W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[kraven]

Ula wszystkiego naj dla Kamla :cmok;

Dziewczyny przypomniałyście mi, że mam schowaną tą żyrafe

[Iwa844]

Napisane przez Dearlie

Jaka ona cudowna.
Wczoraj przed zaśnięciem przeczytałam Twój post i dzisiaj mi się śniło, że szukałam w księgarni książek "Okruszek poznaje".

znalazłaś chociaż?

Napisane przez Agnus21

Nie wiem jak się robi w takich wypadkach, ale osobiście bym nie głodziła. Tak jak zrobiłaś, najpierw dawałabym z grudkami a jak już nie chce to bym zmięliła. W końcu się przekona.

Czy któraś dziecina na wątku ma taką żyrafę: http://allegro.pl/zyrafa-pelna-klock...448140199.html ? Bardzo mi się podoba, ale już i tak sporo wydałam na tą arkę. Żyrafa też droga i nie wiem czy warto.

Ale fajowa ta żyrafa!

[Lewek]

Napisane przez angel166

Kate super, ze Kubusiem lepiej oby temp nie wróciła!

Anusia gratulujemy 4ząbka!

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Ula oj biedny Hubercik, pewnie sie wystraszył co?

Lewek Agnus dobrze mówi, w końcu sie przekona. Bo sam Misiek nie chce jejsc?u nas obecnie na zupki Jagoda kręci nosem,bo chce sama jejsc i częściej drugie danie dostaje,bo je zje ładnie sama, a przy zupce musze sie natrudzic, naspiewac i nacudowac jakbym w cyrku była

Już sobie Ciebie wyobrażam Misek nie lubi dotykać jedzenia, taki pedancik on ewentualnie chleb do ręki weźmie albo biszkopta. Aha i ogórka. A tak to się brzydzi
Fajnie, że Jagódka już sama wcina. Super to musi wygląda jak taki maluch sam wciąga
No chyba pozostaje mi ta konsekwencja... Jak ze wszystkim. Co do cycowania jeszcze, to dzieciaczki części z Was ciągną w nocy zamiast smoka, a mój jednak chce żeby mu coś leciało, bo dziś w nocy mi zrobił awanturę jak mu dałam drugi raz tego samego bo nic lecieć nie chciało. Także on ewidentnie chce pić. Tyle że tak malutko mu poleci, że na co mu to? I tak najeść się nie naje... Ot tak po prostu.

[salud]

Napisane przez lilka00

Dady 4 niby sa takie jak Pampki 4, Dad 5 nie polecam, kupiłam i wiszą do kolan, a Pampersy 5 sa ok dla Kingi. Ja nigdy nie miałam problemu z dostanie 4+, w każdym markecie są dostępne[COLOR="Silver"]

Sprawdziłam dzisiaj i Dady 4 są rozmiarowo ok i na razie nic nie przeciekło.
Ja mam w pobliżu tylko polomarket i biedronkę i tam niestety nie widzialam 4+. W tesco kiedys bylam i mieli,ale akurat mialam zapas ponad 200 szt wiec nie bralam,bo nie ma gdzie trzymac i tak jakos wychodzilo,że wciąż na 4 jestesmy.Ale skoro nic nie uciska,zawartośc nie wyplywa,to ciśnienia nie mialam

[Agnus21]

Napisane przez Lewek

Już sobie Ciebie wyobrażam Misek nie lubi dotykać jedzenia, taki pedancik on ewentualnie chleb do ręki weźmie albo biszkopta. Aha i ogórka. A tak to się brzydzi
Fajnie, że Jagódka już sama wcina. Super to musi wygląda jak taki maluch sam wciąga
No chyba pozostaje mi ta konsekwencja... Jak ze wszystkim. Co do cycowania jeszcze, to dzieciaczki części z Was ciągną w nocy zamiast smoka, a mój jednak chce żeby mu coś leciało, bo dziś w nocy mi zrobił awanturę jak mu dałam drugi raz tego samego bo nic lecieć nie chciało. Także on ewidentnie chce pić. Tyle że tak malutko mu poleci, że na co mu to? I tak najeść się nie naje... Ot tak po prostu.

Może i się nie naje ale zawsze to cycuś mamy, ciepły, pachnący a do tego z ciepłym mleczkiem

[salud]

Napisane przez ula2689

Poprzedni post napisano o 16:20 ----------[/SIZE]

[/COLOR]Wyszłam na chwilę z domu,wracam a tam wszystko we krwi Hubert rozciął paluszek kapslem od tymbarka a krwi chyba ze 3 litry na podłodze.
Kuźwa no pięknie deszcz pada,przed chwilą powieesiłam pościel

Biedny Hubercik,pewnie się przestraszyl
co do prania będziesz miec drugie płukanie gratis

[Agnus21]

Napisane przez Dearlie

My mamy słonia z FP z podobnymi klockami. Antek dostał go na chrzciny i mimo, że nie ma mnóstwa bajerów, to Mały bardzo go lubi i ładnie wrzuca klocki w odpowiednie miejsce, aby słoń trąbił. Poza tym uwielbia potrząsać tymi klockami, bo one delikatnie grzechoczą, każdy wydaje inny dźwięk.

Dzięki za opinię. Zobaczę ile Alicja dostanie zabawek na urodzinki. Myślę jednak że kupie tą żyrafę jak dostanę pensję.

Napisane przez kraven

Dziewczyny przypomniałyście mi, że mam schowaną tą żyrafe

[kasiam187]

Napisane przez Lewek

No to wyobrażam sobie jakiego miałaś stracha... Dobrze, że to nic poważnego.

Dziewczyny poradźcie mi. Jak mam nauczyć moje dziecko jeść normalne obiadki z kawałkami bo już wymiękam... Podaję mu, on zje góra 4 łychy, czy mam wobec tego przerwać posiłek i głodzić dziecko czy podać mu to co lubi? Obudził się po tej mega długiej drzemce, nie jadł w sumie prawie 5h myślałam, że będzie tak głodny że wszystko zje. No i co, d.upa, zjadł 4 łyżki, potem be, w końcu zmieliłam mu ją, też 4 łyżki i koniec... Nie marudzi, ale nie wiem jakie to trzeba mieć podejście do takiego niejadka. Nie chcę aby do dwóch lat jadł ciągle papki!

u nas po 1 łyżeczce juz jest odmowa i wściek taki ze odmawia wogole jakiegokolwiek jedzenia



agnus tez chce ta zyrafe!!!

[salud]

Fajnie obejrzec na filmikach i poczytac jak sie rozwijają wasze dzieciaczki.Nadrobilam ale nie mam juz sily,zeby cytowac,bo dzis od rana mialam taki najazd ludzisk,jakby do byl srodek epidemii a nie wakacje,zaraz lece spac.Pochwale sie tylko,ze wreszcie udalo sie skompletowac i dostarczyc wszystkie dokumenty do notariusza i jak się drugi sprzedający nie wycofa (tfu, tfu odpukac) to w czwartek podpisujemy akt notarialny i za 3 tyg.sie przeprowadzamy.Lilka,a Wy cos ciekawego znaleźliście?

[Iwoncia81]

Napisane przez Lewek

Dziewczyny poradźcie mi. Jak mam nauczyć moje dziecko jeść normalne obiadki z kawałkami bo już wymiękam... Podaję mu, on zje góra 4 łychy, czy mam wobec tego przerwać posiłek i głodzić dziecko czy podać mu to co lubi? Obudził się po tej mega długiej drzemce, nie jadł w sumie prawie 5h myślałam, że będzie tak głodny że wszystko zje. No i co, d.upa, zjadł 4 łyżki, potem be, w końcu zmieliłam mu ją, też 4 łyżki i koniec... Nie marudzi, ale nie wiem jakie to trzeba mieć podejście do takiego niejadka. Nie chcę aby do dwóch lat jadł ciągle papki!

u nas najlepiej sprawdzają sie dania z kupnych słoiczków. Zje chyba każdy, ale moje gotowanie mu jakos nie podchodzi.
Kiedyś jadł a teraz mu sie odwidziało...
Chleba zje bardzo mało a dawałam już z różnościami.
Też mam wybrednego malucha
Dzisiaj jadłam parówke to mi prawie połowe zjadł oczywiście sie raz zadławił i miałam serce w gardle ale jedliśmy dalej

Napisane przez angel166

Obecnie bardziej pasjonujące od zabawek jest dla Jagody wystawianie przy wszystkim i chodzenie trzymajac sie czego tylko można. Tak więc dzisiaj lazila np. z suszarka na pranie. No jeszcze pralka jej sie nie znudzila i pies

U Jagody tez zauważyłam ruchowo lepiej niż intelektualnie:brzudal: po tatusiu napewno

u nas też wstawanie przy wszystkim i chodzenie.
Musze dvd powpychać głębiej w szafke bo mi pstrykać chce

Napisane przez angel166

Lewek Agnus dobrze mówi, w końcu sie przekona. Bo sam Misiek nie chce jejsc?u nas obecnie na zupki Jagoda kręci nosem,bo chce sama jejsc i częściej drugie danie dostaje,bo je zje ładnie sama, a przy zupce musze sie natrudzic, naspiewac i nacudowac jakbym w cyrku była

To ja tak mam z każdym daniem że musze śpiewać albo inne wygibasy robić

A u nas była burza niecałe 24 godziny temu i pizga dziś cały dzień.
Aż małemu na noc półspiochy na bodziaka założyłam bo sie rozkopuje a mam okno uchylone.
Te półspiochy rozmiar 86 i dobre na niego jak go w nie ubrałam to taki duży ten mój bobas jest że szok jak sie w łóżeczku rozłożył
Strasznie szybko rośnie

Rozglądam sie za kombinezonami na zime i sie zastanawiam nad rozmiarem bo co oferta to niby ten sam rozmiar na metce a po mierzeniu centymetrem inne...
Ehhhh... i jeszcze buty na zime

Aaaaaa!!!!!
Własnie przyszedł mail że sprzedałam mate edukacyjną z FP
Alan mial ją juz w nosie więc 2 dni temu wystawiłam i już sie sprzedała

[Dearlie]

Napisane przez Iwa844

znalazłaś chociaż?

Pani wciskała mi jakąś różową książeczkę i wmawiała, że to ona, ale na okładce nie było żadnego tytułu, więc nie chciałam jej uwierzyć.

Napisane przez salud

Fajnie obejrzec na filmikach i poczytac jak sie rozwijają wasze dzieciaczki.Nadrobilam ale nie mam juz sily,zeby cytowac,bo dzis od rana mialam taki najazd ludzisk,jakby do byl srodek epidemii a nie wakacje,zaraz lece spac.Pochwale sie tylko,ze wreszcie udalo sie skompletowac i dostarczyc wszystkie dokumenty do notariusza i jak się drugi sprzedający nie wycofa (tfu, tfu odpukac) to w czwartek podpisujemy akt notarialny i za 3 tyg.sie przeprowadzamy.Lilka,a Wy cos ciekawego znaleźliście?

Super! Cieszę się, że po tych wszystkich nieprzyjemnych wydarzeniach udało Wam się. Trzymam kciuki za podpisanie aktu i przeprowadzkę.

[weronika_91]

Kurcze tyle sie napisałam i komputer się wyłączył... zresztą ostatnio często się wyłącza wiecie może dlaczego to tak się dzieje? Kiedyś wyłączy się na dobre i dopiero będzie
Więc z tego co pamiętam to:
MARTA zdrowka dla Zuzi u nas zapalenie gardła raz dwa przeszło więc i u Was niech tak też będzie

ANUSIA brawo dla Fabianka za zabek

ULA wszystkiego dobrego dla Kamilka, sto lat!

Chcialam Wam polecic jeszcze taka zjezdzalnie z pileczkami FP ale teraz pisze z tel wiec nie podlinkuje . W sumie to kiedyś jej już szukałam na all i były same używane, nie wiem czy już tego nie produkują czy o co chodzi bo Jaś ja dostał po kuzynie który ma 4 lata . Jest fajna, taka wysoka, Jaś uczył się prz niej wstawac wejdę na komputer to poszukam i podesle.

Jeśli chodzi o obiadki to u nas kupne sa bardzo rzadko ponieważ mały po nich wymiotuje.

Ostatnio też sie wkurzam podczas jedzenia bo ten mój mały lobuz zje kilka łyżek i chce wychodzić z krzeselka , myślałam że to znak że już nie chce ale jednak nie bo je dalej jak go wezmę na ręce...

[Katee27]

Napisane przez Agnus21

Czy któraś dziecina na wątku ma taką żyrafę: http://allegro.pl/zyrafa-pelna-klock...448140199.html ? Bardzo mi się podoba, ale już i tak sporo wydałam na tą arkę. Żyrafa też droga i nie wiem czy warto.

Zabawka budząca zainteresowanie u dziecka.Po wrzuceniu klocuszka gra melodyjka.Gdy wrzucisz tam wszystkie klocki,otworzy się(albo i nie) i klocki wypadną.Z klocków też możesz budować z dzieckiem wieże.Masywny plastik. JA plecam poszukać tej zabawki u siebie w sklepie,bo na all+przesyłka wychodzi drogo.U mnie widziałam za 75zł

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez weronika_91

Ostatnio też sie wkurzam podczas jedzenia bo ten mój mały lobuz zje kilka łyżek i chce wychodzić z krzeselka , myślałam że to znak że już nie chce ale jednak nie bo je dalej jak go wezmę na ręce...

Kuba też od jakiegoś czasuco to za bunt na pokładzie

[weronika_91]

znalazłam tą zjeżdżalnie ale tylko używaną http://allegro.pl/pileczkowa-zjezdza...481167669.html

[Lewek]

Napisane przez Agnus21

Może i się nie naje ale zawsze to cycuś mamy, ciepły, pachnący a do tego z ciepłym mleczkiem

Jak tak piszesz to i ja mam ochotę się do takiego przytulić

Napisane przez weronika_91

Kurcze tyle sie napisałam i komputer się wyłączył... zresztą ostatnio często się wyłącza wiecie może dlaczego to tak się dzieje? Kiedyś wyłączy się na dobre i dopiero będzie

A masz laptopa czy stacjonarnego? Mój laptop też się kiedyś wyłączał, wystarczyło przeczyścić wiatraczek

[Nariiko]

Agnus mi też się podoba ta żyrafka chcę taką dzięki za inspirację Weronika Katee jakbym czytała o Zuzi z tym wychodzeniem z krzesełka bunt krzesełkowy

[ula2689]

Napisane przez angel166

A i wszystkiego najlepszego Ula dla Kamilka !


A my dzis od rana zabiegane. Najpierw u koleżanki. Później u mamy, a potem porządkow poremontowych cd. w ogóle Jagoda taka grzeczna u koleżanki mojej, ze nic tylko z nią w gości chodzic. Widzi ja raz na mc, a sir wredota uśpić jej dałapo 15min glaskania po główce i buzi zasnela u niej na wersalce
NO COMMENT!

Dziekuję za życzenia
a te pogrubione to mnie rozbawiłaś
dzieci w gościach muszą się pokazać jakie to one grzeczne są i o co tym rodzicom w ogóle chodzi

Napisane przez angel166

Ula oj biedny Hubercik, pewnie sie wystraszył co?

Właśnie nie!Popindalał po całym domu zostawiając wszędzie ślady krwi

Napisane przez Dearlie

O mateńko. Biedulek.
Wszystkiego najlepszego dla Kamilka!

Napisane przez kraven

Ula wszystkiego naj dla Kamla :cmok;

Dziękuję

Napisane przez salud

Fajnie obejrzec na filmikach i poczytac jak sie rozwijają wasze dzieciaczki.Nadrobilam ale nie mam juz sily,zeby cytowac,bo dzis od rana mialam taki najazd ludzisk,jakby do byl srodek epidemii a nie wakacje,zaraz lece spac.Pochwale sie tylko,ze wreszcie udalo sie skompletowac i dostarczyc wszystkie dokumenty do notariusza i jak się drugi sprzedający nie wycofa (tfu, tfu odpukac) to w czwartek podpisujemy akt notarialny i za 3 tyg.sie przeprowadzamy.Lilka,a Wy cos ciekawego znaleźliście?

Super

Napisane przez weronika_91

Kurcze tyle sie napisałam i komputer się wyłączył... zresztą ostatnio często się wyłącza wiecie może dlaczego to tak się dzieje? Kiedyś wyłączy się na dobre i dopiero będzie

ULA wszystkiego dobrego dla Kamilka, sto lat!

Chcialam Wam polecic jeszcze taka zjezdzalnie z pileczkami FP ale teraz pisze z tel wiec nie podlinkuje . W sumie to kiedyś jej już szukałam na all i były same używane, nie wiem czy już tego nie produkują czy o co chodzi bo Jaś ja dostał po kuzynie który ma 4 lata . Jest fajna, taka wysoka, Jaś uczył się prz niej wstawac wejdę na komputer to poszukam i podesle.

Przegrzewa się,mój też się wyłącza ale żeby dostać się do wiatraczka muszę odkręcić całą obudowę 12 śrubek więc nie będę się bawić bo go rzwalę do końca
Dziękujemy za życzenia
A ta zjeżdżalnia to wiem o jakiej piszesz,fajna wysoka tylko trzeba mieć miejsce w mieszkaniu na kolejnego grata.
U nas dziś nudy posprzatam trochę popiorę i nie wiem co dalej.
Wczoraj dzwoniła szwagierka ta która urodziła w nd,miała cesarkę bo dzidzi miała tętno dochodzące do 200
A przyjaciółka-sąsiadka też dziś do szpitala być może też będzie cc bo chyba zrost pękł

[monarika]

Cześć

My mamy dwa nowe zęby i dwa kolejne już na wykluciu więc w ciągu 2 tyg wyjdą 4 zęby

Napisane przez angel166

A my dzis od rana zabiegane. Najpierw u koleżanki. Później u mamy, a potem porządkow poremontowych cd. w ogóle Jagoda taka grzeczna u koleżanki mojej, ze nic tylko z nią w gości chodzic. Widzi ja raz na mc, a sir wredota uśpić jej dałapo 15min glaskania po główce i buzi zasnela u niej na wersalce
NO COMMENT!
No i pospala 40min. To tyle na dziś. Wczoraj w dzień pospala nie całą godzine, z czego budzila się chyba z 10 razy. Dobrze, ze noc ok. Od 21 do 4rano. Potem cyc...mm i pospala do 7:30. Chyba te dłuższe spanie =brak snu w dzieńbo wcześniej spala dwa razy w dzień, raz godzinę,a raz nawet 3h

W sumie to się nie dziwię, że dałą się koleżance uśpic :P: ona nie ma cycka który można powymuszać

Napisane przez Agnus21

Nie wiem jak się robi w takich wypadkach, ale osobiście bym nie głodziła. Tak jak zrobiłaś, najpierw dawałabym z grudkami a jak już nie chce to bym zmięliła. W końcu się przekona.

Czy któraś dziecina na wątku ma taką żyrafę: http://allegro.pl/zyrafa-pelna-klock...448140199.html ? Bardzo mi się podoba, ale już i tak sporo wydałam na tą arkę. Żyrafa też droga i nie wiem czy warto.

super ta żyrafa wysłałam tżta dziś do smyka żeby zobaczył ile kosztuje

Napisane przez weronika_91

znalazłam tą zjeżdżalnie ale tylko używaną http://allegro.pl/pileczkowa-zjezdza...481167669.html

fajna ta zjeżdżalnia

[angel166]

Hej kochane witam sie porannie, u nas zimno i pada, a zapowiadali 23st i słońce eh.

Mam pytanie czy te body w Lidlu mają guziki koło szyi czy nie?bo nie mam reklamy, a z telefonu mi sie nie chce otworzyć.

U nas noc straszna, 12pobudek...co pół godziny. W dodatku poklocilam sie z mężem, potem przyszła mama Jagoda sie wywrocila i uderzyla buzia o podłogę tak, ze krew jej leciała przez chyba 15min nakrzyczqlam na mame,choć to nie jej wina była ale jestem już takim skrzepkiem nerwów, ze mam dość. Szkoda gadać...

[Anusia479]

Dzień dobry
Fabiś ma drzemke,ja pije kawke
zaraz biore się za sprzątanie,musze podłogi umyć i pranie wstawić .
Gotować nie muszę bo wczoraj zrobiłam gołąbki

Fabian w nocy wstaje tylko raz już od dłużeszego czasu koło 2-3,zje i śpi do 6.30-7 .

Angel biedna Jagódka . Ale jeszcze nie raz się uderzy .
Najgorzej jest teraz gdy dzieciaczki wstają na nóżki i się puszczają bo myślą,że długo ustoją.

[lilka00]

Napisane przez salud

Fajnie obejrzec na filmikach i poczytac jak sie rozwijają wasze dzieciaczki.Nadrobilam ale nie mam juz sily,zeby cytowac,bo dzis od rana mialam taki najazd ludzisk,jakby do byl srodek epidemii a nie wakacje,zaraz lece spac.Pochwale sie tylko,ze wreszcie udalo sie skompletowac i dostarczyc wszystkie dokumenty do notariusza i jak się drugi sprzedający nie wycofa (tfu, tfu odpukac) to w czwartek podpisujemy akt notarialny i za 3 tyg.sie przeprowadzamy.Lilka,a Wy cos ciekawego znaleźliście?

Oby Wam się tym razem wszystko udało
My nic nie znaleźliśmy, ale mamy duże wymagania, 3 pokoje, parter lub 1 piętro, na konkretnym osiedlu, przyzwoita cena i czynsz, wolę szukać nawet rok i znaleźć to co chcę, mieszkanie będzie jednak na długie lata, chyba, że się nagle wzbogacimy.

Napisane przez salud

Sprawdziłam dzisiaj i Dady 4 są rozmiarowo ok i na razie nic nie przeciekło.
Ja mam w pobliżu tylko polomarket i biedronkę i tam niestety nie widzialam 4+. W tesco kiedys bylam i mieli,ale akurat mialam zapas ponad 200 szt wiec nie bralam,bo nie ma gdzie trzymac i tak jakos wychodzilo,że wciąż na 4 jestesmy.Ale skoro nic nie uciska,zawartośc nie wyplywa,to ciśnienia nie mialam

Ja mam w promieniu kilometra od mieszkania biedronke, lidla, kaufland, carrefour, polo, piotra i pawła, stokrotkę i rossmana,więc mogę wybrzydzać

Napisane przez angel166

Hej kochane witam sie porannie, u nas zimno i pada, a zapowiadali 23st i słońce eh.

Mam pytanie czy te body w Lidlu mają guziki koło szyi czy nie?bo nie mam reklamy, a z telefonu mi sie nie chce otworzyć.

U nas noc straszna, 12pobudek...co pół godziny. W dodatku poklocilam sie z mężem, potem przyszła mama Jagoda sie wywrocila i uderzyla buzia o podłogę tak, ze krew jej leciała przez chyba 15min nakrzyczqlam na mame,choć to nie jej wina była ale jestem już takim skrzepkiem nerwów, ze mam dość. Szkoda gadać...

Niestety zdarza się i jeszcze nie raz się zdarzy, Kinga też się dzisiaj przewróciła i był ryk, bo myślała, że da radę pójść na nóżkach.

[Bafi@Home]

Hej hej

To ze nasze dzieciaczki wola chodzi wstawac i mniej zainteresowane sa jedzeniem to norma. Wlaczyl sie u nich syndrom poznawania swiata, to chwile potrwa potem bedzie jak dawniej. Moja Sonia tez, uwielbia wlazic w kazdy kat, jak ja daje do krzeselka to owszem ladnie je ale wszedzie sie odwraca wszystko ja ciekawi, dlatego mamy zasade wszyscy siadamy do stolu i jemy.

Na szczescie z jedzeniem u nas nie ma problemow, mala wcina wszystko i to juz normalnie grudkowe jedzenie.

A co do dotykania soprzetow ktorych nie powina, smieje sie, bo gdy chce dotknac zakazanej to wyglada to mnej wiecej tak:
- Sonia nie wolno
Sonia siada na pupie i krzyczy ze slosci i doslownie widac jak walczy ze soba. Po ok. 2 minutach mija wszytsko i mala idzie dalej i potem juz przechodzi obok tego przedmiotu ale tzw zero zainteresowania

Cwiczymy juz gdzie jest nos, ucho, oczko - biore np lale i pytam a gdzie jest oczko i Sonia paluszkiem wskazuje

Niedawno znalazlam w zabawkach mojej corki samochodzi ferrari i jak sie go tzw naciagnie to sam jezdzi i pokazuje malej jak jezdzi robiac przy tym brrrrr - Sonia potem pol dnia jezdzila autkiem po domu mowiac brr

Lubie ten czas kiedy dziecko sie rozwija i zmienia.

Wczoraj natomiast musialam starsza doprowadzic do pionu, kiedys obiecalam jej ze jak bedzie deszcz to bedzie mogla robic figurki z masy solnej. Tak wiec robi sobie te figurki i totalny bajzel w "waz kuchni" zostawila i poszla ogladac bajki. Powiedzialam krotko, dotad nie obejrzysz bajek dopoki nie zrobisz porzadku lacznie z zamiataniem podlogi, miala na to 15 minut. Ja w tym czasie poszlam podlac kwiaty w ogrodzie. Wracam, a tam lsni czystoscia az milo - pochwalilam ja za to, ze az urosla conajmniej 5 cm

[Iwoncia81]

Napisane przez ula2689

Dziekuję za życzenia
a te pogrubione to mnie rozbawiłaś
dzieci w gościach muszą się pokazać jakie to one grzeczne są i o co tym rodzicom w ogóle chodzi

taaaa mhmmmm
U mnie odwrotnie właśnie
Chyba że u nas w domu to nie ma tragedii.

Napisane przez Bafi@Home

Wczoraj natomiast musialam starsza doprowadzic do pionu, kiedys obiecalam jej ze jak bedzie deszcz to bedzie mogla robic figurki z masy solnej. Tak wiec robi sobie te figurki i totalny bajzel w "waz kuchni" zostawila i poszla ogladac bajki. Powiedzialam krotko, dotad nie obejrzysz bajek dopoki nie zrobisz porzadku lacznie z zamiataniem podlogi, miala na to 15 minut. Ja w tym czasie poszlam podlac kwiaty w ogrodzie. Wracam, a tam lsni czystoscia az milo - pochwalilam ja za to, ze az urosla conajmniej 5 cm

No to grzeczna mała że posluchała
Najwyraźnie zależało jej bardziej na bajkach

[Bafi@Home]

Iwoncia chyba tak bylo a dwa ja sie tym samym sama dyscyplinuje, bo jesli chce by mloda dbala o porzadek to musi przyklad isc z gory.

Wiadomo nie raz czlowieka len ogarnia, np. zwykle wstawienie garow do zmywarki ale mimo to zaciskam zeby mimo totalnej niecheci i sprzatam.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Angel, twoja Jagodka pokazuje ze jest dobrze wychowana i w gosciach trzeba sie pokazac z najlepszej strony. Za to mamie mozna rozki pokazac bo jest na codzien moja Sonia tez jest chwalona przez znajomych, ze taka grzeczna hehe chociaz nie narzekam bo dosc spokojna jest,

Wlasnie kochane powiedzcie mi, czy wasze dzieci tez uwielbiaja piszczec. Dwa tygodnie temu myslalam ze zwariuje, mloda piszczala z czestotliwoscia co minute - normalnie bebenki w uszach mi wysiadaly teraz troszke sie uspokoilo ale sie zdarza jeszcze.

[marta1986222]

Napisane przez angel166

Hej kochane witam sie porannie, u nas zimno i pada, a zapowiadali 23st i słońce eh.

Mam pytanie czy te body w Lidlu mają guziki koło szyi czy nie?bo nie mam reklamy, a z telefonu mi sie nie chce otworzyć.

U nas noc straszna, 12pobudek...co pół godziny. W dodatku poklocilam sie z mężem, potem przyszła mama Jagoda sie wywrocila i uderzyla buzia o podłogę tak, ze krew jej leciała przez chyba 15min nakrzyczqlam na mame,choć to nie jej wina była ale jestem już takim skrzepkiem nerwów, ze mam dość. Szkoda gadać...

Kochana z tego co widzę w gazetce mają zapięcie obok szyi po jednej stronie.


Biedna Jagódka
Ale teraz takich upadków będzie coraz więcej.

[lilka00]

Napisane przez Bafi@Home

A co do dotykania soprzetow ktorych nie powina, smieje sie, bo gdy chce dotknac zakazanej to wyglada to mnej wiecej tak:
- Sonia nie wolno
Sonia siada na pupie i krzyczy ze slosci i doslownie widac jak walczy ze soba. Po ok. 2 minutach mija wszytsko i mala idzie dalej i potem juz przechodzi obok tego przedmiotu ale tzw zero zainteresowania

Cwiczymy juz gdzie jest nos, ucho, oczko - biore np lale i pytam a gdzie jest oczko i Sonia paluszkiem wskazuje

Niedawno znalazlam w zabawkach mojej corki samochodzi ferrari i jak sie go tzw naciagnie to sam jezdzi i pokazuje malej jak jezdzi robiac przy tym brrrrr - Sonia potem pol dnia jezdzila autkiem po domu mowiac brr

Lubie ten czas kiedy dziecko sie rozwija i zmienia.

Wczoraj natomiast musialam starsza doprowadzic do pionu, kiedys obiecalam jej ze jak bedzie deszcz to bedzie mogla robic figurki z masy solnej. Tak wiec robi sobie te figurki i totalny bajzel w "waz kuchni" zostawila i poszla ogladac bajki. Powiedzialam krotko, dotad nie obejrzysz bajek dopoki nie zrobisz porzadku lacznie z zamiataniem podlogi, miala na to 15 minut. Ja w tym czasie poszlam podlac kwiaty w ogrodzie. Wracam, a tam lsni czystoscia az milo - pochwalilam ja za to, ze az urosla conajmniej 5 cm

Kinga jak czegoś nie wolno najpierw krzyczy ze złości, mówimy z tż, że pyskuj, a potem i tak bierze, wiem, że rozumie, a w ogóle nie słucha i co tu zrobić...

Pokaz

[marta1986222]

U nas pochmurno,paskudnie

Muszę się wziąść za ogarnięcie mieszkania a tak mi się nie chce

Trzymajcie kciuki bo w piątek przyjdzie dziewczyna przymierzyć moją suknię ślubną,może uda się sprzedać.

Poza tym boli mnie gardło,z nosa cieknie,głowa pęka.

[Bafi@Home]

Uhuhu Marta nie zazdroszcze czyzby jakies mega przeziebienie. Zdrowka

Iwoncia przeczytalam, ze lubi cie opryszczka nawiedzac - jak bedziesz kiedys u lekarza zapytaj o tabletki Heviran, swietnie sie rozprawia z wredota. Pamietam, ze kiedys dziadowa probowala mnie dorwac, i zazylam ten lek, to czulam ze tam mrowi ale w efekie koncowym nie wyszla polecam

[marta1986222]

Napisane przez Bafi@Home

Uhuhu Marta nie zazdroszcze czyzby jakies mega przeziebienie. Zdrowka

chyba od Zuzi złapalam.
Mam nadzieję że szybko minie.


Wczoraj Zuzia mi tak dała popalić jak nie pamiętam już kiedy,aż płakać mi się chciało a wrócił mój mąż wieczorem z pracy i siedziała i bawiła się zabawkami

[monarika]

Napisane przez angel166

Mam pytanie czy te body w Lidlu mają guziki koło szyi czy nie?bo nie mam reklamy, a z telefonu mi sie nie chce otworzyć.

U nas noc straszna, 12pobudek...co pół godziny. W dodatku poklocilam sie z mężem, potem przyszła mama Jagoda sie wywrocila i uderzyla buzia o podłogę tak, ze krew jej leciała przez chyba 15min nakrzyczqlam na mame,choć to nie jej wina była ale jestem już takim skrzepkiem nerwów, ze mam dość. Szkoda gadać...

Są takie i takie z zapięciem i takie na zakładki też

Oti też kiepsko śpi ja obstawiam pełnię

Napisane przez Bafi@Home

Hej hej

To ze nasze dzieciaczki wola chodzi wstawac i mniej zainteresowane sa jedzeniem to norma. Wlaczyl sie u nich syndrom poznawania swiata, to chwile potrwa potem bedzie jak dawniej. Moja Sonia tez, uwielbia wlazic w kazdy kat, jak ja daje do krzeselka to owszem ladnie je ale wszedzie sie odwraca wszystko ja ciekawi, dlatego mamy zasade wszyscy siadamy do stolu i jemy.

A co do dotykania soprzetow ktorych nie powina, smieje sie, bo gdy chce dotknac zakazanej to wyglada to mnej wiecej tak:
- Sonia nie wolno
Sonia siada na pupie i krzyczy ze slosci i doslownie widac jak walczy ze soba. Po ok. 2 minutach mija wszytsko i mala idzie dalej i potem juz przechodzi obok tego przedmiotu ale tzw zero zainteresowania

Cwiczymy juz gdzie jest nos, ucho, oczko - biore np lale i pytam a gdzie jest oczko i Sonia paluszkiem wskazuje

Niedawno znalazlam w zabawkach mojej corki samochodzi ferrari i jak sie go tzw naciagnie to sam jezdzi i pokazuje malej jak jezdzi robiac przy tym brrrrr - Sonia potem pol dnia jezdzila autkiem po domu mowiac brr

Lubie ten czas kiedy dziecko sie rozwija i zmienia.

Wczoraj natomiast musialam starsza doprowadzic do pionu, kiedys obiecalam jej ze jak bedzie deszcz to bedzie mogla robic figurki z masy solnej. Tak wiec robi sobie te figurki i totalny bajzel w "waz kuchni" zostawila i poszla ogladac bajki. Powiedzialam krotko, dotad nie obejrzysz bajek dopoki nie zrobisz porzadku lacznie z zamiataniem podlogi, miala na to 15 minut. Ja w tym czasie poszlam podlac kwiaty w ogrodzie. Wracam, a tam lsni czystoscia az milo - pochwalilam ja za to, ze az urosla conajmniej 5 cm

dla Soni za nowe umiejętności

Napisane przez Bafi@Home

Wlasnie kochane powiedzcie mi, czy wasze dzieci tez uwielbiaja piszczec. Dwa tygodnie temu myslalam ze zwariuje, mloda piszczala z czestotliwoscia co minute - normalnie bebenki w uszach mi wysiadaly teraz troszke sie uspokoilo ale sie zdarza jeszcze.

tak piszczy od kilku dni podejrzewam, że to też od tego ma tę chrypkę o którejpisałam wcześniej

Napisane przez marta1986222

U nas pochmurno,paskudnie

Muszę się wziąść za ogarnięcie mieszkania a tak mi się nie chce

Trzymajcie kciuki bo w piątek przyjdzie dziewczyna przymierzyć moją suknię ślubną,może uda się sprzedać.

Poza tym boli mnie gardło,z nosa cieknie,głowa pęka.