O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

Mysia idelna pogosa do siedzenia na balkonie byla! też chwilę sobie pozwolilam coby ze starym nie siedzieć.

dziś piątek 13go a do tego pełnia

ehh
Czytałam co napisałaś. Nie wiem co Ci nawet poradzić, napisać...
Tylko tyle, ze Go nie rozumiem Nie nadążam za jego tokiem myślenia, nie rozumiem czego on chce...

[_Kluska_]

Napisane przez mysia1986

ehh
Czytałam co napisałaś. Nie wiem co Ci nawet poradzić, napisać...
Tylko tyle, ze Go nie rozumiem Nie nadążam za jego tokiem myślenia, nie rozumiem czego on chce...

no ja też właśnie nie rozumiem. najgorsze że ja się powkurzam a potem jesten dla niego niemiła i oschla ale wewnątrz już mnie ta sytuacja nie rusza.

w ogóle nie zgadniecie co się stało! przyszło pismo z sądu -źle jest spisany akt notarialny za tamto mieszkanie myślałam, że temat zamknięty a jednak

nadal nie mam @, chyba 7tydz już

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mystiquee]

Napisane przez _Kluska_

tak mi się zdawało, że kolosek. no ale ona kp a od 3 mca daje inne pokarmy z deserkami włącznie w ogóle ostatnio u jej taty kupowałam truskawki a on się pyta czy Hania ogląda telewizję- mowię, że nie pozwalam a on "a nasz jak ogląda! jak mu się na chwilę ekran zasłoni to jest ryk, że wytrzymać nie idzie!"

mój tż to kosmita. ostatnio lula Hankę, ona jedt nauczona zasypiać przy śpiewaniu/nuceniu kołysanki (czasem to robię 40min aż mi zasycha ) no i słyszę, że on półszeptem spiewa i śpiewa i nagle mówi do głośnika normalnym głosem "słyszysz mnie?" i w tym momencie rozległ się ryk.. no nie ma chłopak wyczucia ani do kobiet ani do dzieci.
teraz chodzi i się płaszczy, stopy mi chce masować i różne takie. nie wiem już co ja mam z nim zrobić

Acha, Krzyś był ważony w ubranku i pieluszce, tak tutaj ważą gdzie jestem.. Dziwne.

Ja od 4 miesiąca podaje Krzysiowi stałe pokarmy. Jadł już: marchewkę, dynię, ziemniaki, jabłko, sucharek rozmoczony w wodzie, zupkę z gerbera (marchew, ziemniaki, por) ale nie smakowała mu.
Daje mu codziennie coś łyżeczką.
Pierwszy raz jak mu podawałam marchewkę to zjadł cały słoiczek (!!!) byłam w ciężkim szoku. Słoik ma 120ml czy 115ml. No ale to i tak dużo jak na takie małe dziecko i na pierwszy posiłek w życiu!
Pił też soczek - marchewkowy z Hipp - rozcieńczony z wodą w proporcji 1:5. Smakuje mu

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

no ja też właśnie nie rozumiem. najgorsze że ja się powkurzam a potem jesten dla niego niemiła i oschla ale wewnątrz już mnie ta sytuacja nie rusza.

w ogóle nie zgadniecie co się stało! przyszło pismo z sądu -źle jest spisany akt notarialny za tamto mieszkanie myślałam, że temat zamknięty a jednak

nadal nie mam @, chyba 7tydz już

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A to, to ja akurat doskonale rozumiem Człowiek w pewnym momencie robi totalną olewkę.

7 tydzień mówisz...

[Ziajka]

Hej!
Królewicz dziś pospał z małą przerwą na jedzenie do 8mej i już rządzi od rana

Mysiu Szeryf miał idealne wolne

Kluska 7 tygodni ... ciąża ? a na serio to pewnie wszystko jeszcze rozregulowane

Mysti ale z Krzysia smakosz opisuj nam więcej rad, doświadczona Mamuśka zawsze coś pomoże

Iza co się dzieje ? Mam nadzieje, że to tylko przeziębienie

Yss nadrabiaj czereśnie! Wczoraj wreszcie zjadłam truskawki i dziś na razie Kubusiowi nic nie jest a już myślałam, że w tym roku nie będzie mi dane , jutro pójdę po zapasy

[Lila_27]

Jestem i ja
Mały spał ciągiem 6 godzin tylko, że ja 3 godz z tego spędziłam z TŻem, zamiast się wyspać porządnie Potem juz tak ładnie nie spał, budził się co 1,5 godz, ale za to o 7 zasnęliśmy razem do 9 Więc nawet się wyspałam Dzisiaj kładę się razem z małym i śpię całą noc Chyba , że TŻ nie pozwoli

Rudziaku to miłego weekendu @ już nie ma, więc na pewno będzie miło
Kluseczko posmarowałam właśnie małego oliwą z oliwek i czekam czy nie będzie miał jakiegoś uczulenia

Kurde trollik zaczyna marudzić w leżaczku i muszę Go wziąć Wejdę później Miłego dnia

[_Kluska_]

Mysti jaki żarty ten Twój Kris! fajnie ja się boję żeby nie było z Hanià jak ze mną, nic jeść nie chciałam. jak miałam 4 lata napychali rurki waflowe serkiem homogenizowanym i udawali że przynieśli z cukierni

Ziajka za nockę ostatnio taką miałam 2mce temu

Napisane przez mysia1986

7 tydzień mówisz...

Napisane przez Ziajka

Kluska 7 tygodni ... ciąża ? a na serio to pewnie wszystko jeszcze rozregulowane

boję się czy po ciąży nie będę miała dodatkowego objawu pco- bardzo często przy policystycznych jajnikach są b. długie cykle albo w ogóle brak @

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

boję się czy po ciąży nie będę miała dodatkowego objawu pco- bardzo często przy policystycznych jajnikach są b. długie cykle albo w ogóle brak @

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też o tym pomyślałam...
Mam nadzieję, że jednak nie.
A miałaś takie akcje z cyklami?

[_Kluska_]

Napisane przez mysia1986

też o tym pomyślałam...
Mam nadzieję, że jednak nie.
A miałaś takie akcje z cyklami?

nigdy
od pierwszej w życiu @ było jak w zegarku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Dziewczyny zbiłam goraczke do 37.Oprócz gorączki nie mam żadnych objawów.Mama przyszła do małego.Teraz jak już mi spada to poszła,dam sobie rade z małym.

A tż ma już wykorzystane 3 urlopy na telefon i uparł się że nie moze wziąść bo bedzie miał przekichane w pracy

[mysia1986]

Zasypiam
kolega pojechał do sklepu po red bulla

Arletko, a co z Tobą ?

[_Kluska_]

Iza dobrze że lepiej a może połóż się z Domisiem, daj pierś i przydrzemkujcie?

Laski ja staram się nie jeść słodkości a w wedlu zmienili taśmę produkcyjną i tak pachnie czekoladą, że aż zgłodnałam
a na narodowym ostatnie próby przed orange fest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Tak się zle czuje że masakra.Wściekłam jestem że nie ma tzta.

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

Iza dobrze że lepiej a może połóż się z Domisiem, daj pierś i przydrzemkujcie?

Laski ja staram się nie jeść słodkości a w wedlu zmienili taśmę produkcyjną i tak pachnie czekoladą, że aż zgłodnałam
a na narodowym ostatnie próby przed orange fest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zapachy to Ty masz tam niezłe

Ja 11 lipca idę na Metallice na Narodowy

[Ziajka]

Iza zrób jak radzi Kluska. Nie złość się, trudno , nic nie zrobisz. Tż nie mógł podpaść w pracy, przecież zwykle jak coś działo się to brał wolne. Zresztą już niedługo wróci.

Mysia coś chyba nie tak z pogodą, ja już po kawie , a glowa nadal boli. Chyba po spacerze drugą strzelę
Kluska Hania to taka światowa, już koncertu gwiazd słucha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

Izuniu na bank tż nie zrobił tego na złość, po prostu w Waszej sytuacji nie może sobie pozwolić na problemy w pracy
a mama mogłaby jeszcze wpaść? albo spróbuj wziąć Domisia na drzemkę, zassa, przytuli się i razem odpoczniecie. u mnie to działa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez mysia1986

Zapachy to Ty masz tam niezłe

Ja 11 lipca idę na Metallice na Narodowy

Super

Napisane przez Ziajka

Iza zrób jak radzi Kluska. Nie złość się, trudno , nic nie zrobisz. Tż nie mógł podpaść w pracy, przecież zwykle jak coś działo się to brał wolne. Zresztą już niedługo wróci.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No niby wiem,ale i tak jestem zła...

Napisane przez _Kluska_

Izuniu na bank tż nie zrobił tego na złość, po prostu w Waszej sytuacji nie może sobie pozwolić na problemy w pracy
a mama mogłaby jeszcze wpaść? albo spróbuj wziąć Domisia na drzemkę, zassa, przytuli się i razem odpoczniecie. u mnie to działa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Próbowałam ale Dominik ani myśli spać.


Niestety mama już pojechała do pracy.

[_Kluska_]

Iza, to może ostatnia deska ratunku czyli..w leżaczek i przed tv

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

hej,ja tylko na chwilke,poki mała spi.
zyje zyje ale ledwo...Lenka ma od rana katar:-( nie wiem czy sie przeziebiła czy wczoraj ją Julka zaraziła,niby chora nie była ale gluty jej leciały. do tego złapało mnie zapalenie pecherza:-( sprzatam bo wczoraj robiłam soki z truskawek a na 17 ma przyjechac ta kolezanka co dojechac nie mogła.
uciekam,nie wiem czy dam rade jeszcze dzis wejsc.

[Ziajka]

Od godziny wychodzimy na spacer spanie, przebranie, jedzenie, ulał na siebie, za chwilę na mnie, a teraz kupsztal. No nic, idę przebrać kolejny raz i może wreszcie wyjdziemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

to tyle by było jeśli chodzi o moją dietę. poszłam na lody, nie było moich grapefrutowych więc wciągnęłam pomarańczowe
zanosi się na deszcz zmierzamy do domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CoffeeHeaven]

Hej! ja tak na szybko, nie nadrobię

Napisane przez _Kluska_

w domu Was nadrobię, ale Coffee jakich wkładek higienicznych? takich do majtek? nie znam takiego sposobu.
ja kupowałam pakę 20 materiałowych perfumowanych kiwi i wklejałam taśmą dwustronną. tak co 3-4tyg wymieniałam

Nie takie wkładki higieniczne do butów, na pewno widziałaś np. http://szewc24.pl/strona/wkladki-spo...74/2012/06/26/


Iza biedaku, obyś szybko wróciła do zdrowia

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Iza, to może ostatnia deska ratunku czyli..w leżaczek i przed tv

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Udało mi się zdrzemnać z małym.

Mam dość mojego tż.Mówie mu że wkurza mnie ze musze kombinować jak karmić małego słoiczkiem(zle mi się to robi samej-mały się wierci).Dziś karmiłam go w foteliku samochodowym,cały fotelik był ze szpinaku.Mówie tżtowi że mnie to wkurza,a on do mnie"To idz do pracy"

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Kurde mam dzis naprawde piatek 13.Mama dzwoniła ze tak sie potkneła ze ma cała głowe rozwalona i reke na temblaku.Jest w szpitalu.

[mysia1986]

Napisane przez iza243

Kurde mam dzis naprawde piatek 13.Mama dzwoniła ze tak sie potkneła ze ma cała głowe rozwalona i reke na temblaku.Jest w szpitalu.

ojejku..

[_Kluska_]

o rany Iza mam nadzieję, że to nic poważnego

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

no dobra. a mi się laktacja zj.eb.ała

[mysia1986]

Klusia, może to chwilowe z ta laktacja?

Iza, jak mama?

Coffe, czy Ty się usunęłaś z fb ?

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

[/COLOR]no dobra. a mi się laktacja zj.eb.ała

Czemu?

Napisane przez mysia1986

Klusia, może to chwilowe z ta laktacja?

Iza, jak mama?

Coffe, czy Ty się usunęłaś z fb ?

Ma złamana rekeRobia jej badania czy z głową wszystko ok.


Znowu mi goraczka rośnie.Dominik marudzi tżtowi, znowu nie chce cyca.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Upał na polu a ja się trzese z gorączki.

[agabiwro]

o mater dolorosa,


Iza, bierz paracetamol co 4 godziny, mnie super zbijał moje 40 stopni. Nie bądź zła na tż za pracę...musiał iść. Głupio Ci powiedział z tą pracą, ale cóż metodę Kami zastosuj. Oby z mamą było wszystko dobrze, kurcze no jaki pech. Mnie gorączkę dobrze zbijały wkłady do lodówki turystycznej.

Ziajka, no Sznurówka była na pierwszej rehabilitacji...pocwiczył a, mamy zadane do domu, ale cholera tyle tego że nie wiem, czy wszystko pamiętam. Po kleiku (śladowych ilościach do każdej butelki) kupa opoźniła się o 1 dzień. Kubula dobry artysta, ja też kiedyś tak wychodziła, bo jak nie głód, to sen nagly, to kupsztal, to ulewka.

Mysia, jak ja bym sobie pierdyknęła Mohito...o rany jak za mną łazi. Już zakupiłam limonkę, oprócz lodu brakuje mi wszystkiego.

PannaMagda, cudownie że dobrze się na duszy zrobiło. Oby do przodu, małymi kroczkami a będzie super ekstra.

Yss, czekam na dalsze wieści, trzymam zaciekle kciuki.

Kluska, czy Wy się dalej z Hanią cwiczycie? fizjoterapeutka mówiła mi, że dzieci z osłabionym napięciem mięśniowym muszą mieć zapewnioną rekreację w postaci tańca albo basenu. Będzie moja Sznurówka tańcowała od malego, zresztą pływała też, no i tenis i konie, i wszystkie kuźwa cuda świata Słuchaj Twój stary, to normalnie się zaczął robić w tym wszystkim uroczy...biedna sierotka Marysia. Następnym razem pocałuj w czółko, załóż pieluszkę, przyłóż do cycusia i zaśpiewaj. A "hilfe' przez nianie - czad. Super sposób na komunikację w domu

Lila, dobrze że juz w domku. Obserwuj Natka, może nie będzie tak źle z kp. Też nie możesz się głodzić, bo wyjałowione mleko mu się nie przyda

Zophee, świtnie sobie radzisz, dzielnie zniosłaś poród i te pierwsze dni też Ci świetnie idą.

Ruda, go go go Ty petardo nasza kochana. Kostuś z fujarką, no widok super. Siusiar jeden.

a ja dzisiaj sama w domu (tzn. z Jaśką), i wiecie jak mi z tym ku*rwa dobrze. Nikt nie łazi pod nogami, nie marudzi, nie narzuca tempa prac domowych, nie przytruwa. Same sobie urzędujemy i jesteśmy szczęśliwe, prania 2 zrobione, porządek z ubrankami, ogólne ogarnięcie łazienki, no jeszcze trochę przede mną ale musialam usiąść na chwilę, bo zaliczyłyśmy spacer, no i Jaśka miała pobraną krew do badań, bo we wtorek mamy szczepienie. Czytałam nowe wytyczne pediatrów odnośnie filtrów dla dzieci. Max. 30 bo wyżej to już się witamina D nie wchłania. Brzmi logicznie.

Ziajka, kim Ty jesteś z zawodu, tak zapytam bo mi coś mądrą główką chemiczną zalatujesz?

co ja tu miałam jeszcze...aha...wczoraj zjadłam 0,5 kg lodów smietankowych z truskawkami z działki (mamy tak słodkie truskwy że szok), pozwoziłam sobie na taką ilość, bo miałam tak luźny tranzyt, że byłam pusta od środka normalnie.

aha, Jaśmina strasznie się rzucała w nocy, czy komuś też się dziś dziecko rzucało? bo już mi głupoty do głowy przychodzą.

Arletka, kiedy kosisz? wczoraj ojciec tż powiedział, że my najabardziej korzystamy z trawnika na działce i mamy go kosic

kupiłam trochę ciuchów na 74, bo 68 już powoli lipa. Tzn. powiem tak o. W związku z tym, że Dżas jest szczupła, dzisiaj ma ma sobie koszulkę na 62 i getry na 56. Z tym że wszystko zrobiło się 3/4, ale na szerokość jak ulał

idę piec biszkopt (robię na niedziele śmietanowca) wpadnę wieczorem

[_Kluska_]

Agabi, Ty jak wpadniesz z koksem to normalnie zapominam na co Ci miałam odpisać. fajnie że same w domu jesteście, cudowny czas, znam tą radość już się nie ćwiczymy bo ta moja Pyza to torpeda jest. ja ją za nogi i mam je zgiąć i oprzeć o siebie a ona mi mostek strzela że aż nie ma opcji nic zrobić. i w ogóle to ciągle chce na brzuch, już nawet pieluche zmieniam w tej pozycji.

reszty zapomniałam. ...

była premiera marchewki, nakręciłam filmik.


---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------


cholera dopiero doczytałam. Iza o rany, zdrówka dla Mamy biedna

aaaa! a jaki problem z mohito? w co drugiej knajpie jest w wersji virgin ostatnio sie w tym lubuję

a tatuś dobry z tą trawą

a łeb mi dziś pęka że ledwo siedzę poczekam keszcze z apapem

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

była premiera marchewki, nakręciłam filmik.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[COLOR="Silver"]

Jak smakowała?


Obniżyliśmy dziś Domisiowi łóżeczko bo rano wspinał się rączkami po szczebelkach.

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Nie dali mamie gipsu ma poczekać 2-3 dni bo kość może się przemieśćićA wtedy to operacjaMama jest podłamana.