Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-07, 19:40   #1471
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Dalam Zosi tortu domagają się tego bardzo i zjadlas go sporo... Teraz niestety walczymy chyba z alergia na truskawki jak jakoś mało to nic się nie działo ale jak wciagnela ostatnio sporo to posypały się czerwone suche plamy po całym ciałku... Nawet pod oczkami spuchla...😢
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-07, 21:00   #1472
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

karolkya już składała życzenia ale jeszcze raz najlepszego dla Zosi
Mój też po truskawkach ma wysypkę ,niestety truskawki to silny alergen...
Smaruj jej clotrimazolum i kremem do dupki na odparzenia ( my z rozsiana mamy taki niebieski) i po dwóch dniach śladu nie było a poprawa już po 2 smarowania byłaWWspółczucie Z
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-07, 21:10   #1473
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Simka dziękujemy raz jeszcze 😚

A te na odpazenia to nie wysuszaja bardziej? Bo nie dość że czerwone to takie suche i nic nie pomaga... Mediderm bephanten i jakos coraz więcej jej się pojawia... No ale sprobuje clotrimazolum
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 13:03   #1474
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Prowansja super,ze wyrwaliscie się na urlop
Co do nerwów to Radek niby spokojny (przynajmniej tak twierdzi większość obserwatorów ) ale jak czegoś mu zabraniam,albo coś zabiorę to strasznie się wscieka -krzyczy,piszczy i wali rękami w co popadnie
Simka,Karolkya Radek tez dostal wysypki po truskawkach Ale tego się spodziewałam,bo on raczej wrażliwy pokarmowo jest A szkoda,bo bardzo mu smakowały...
Simka dzięki za radę odnośnie pleśniawek - na razie działamy nystatyna i jest duża poprawa po kilku dniach Wiem,ze to antybiotyk,ale działa tylko miejscowo i nie wchłania się.Ale jakby nie zadziałala do końca to spróbujemy z gancjana Przystojniak z Twojego Natanka i powiem Ci,ze bardzo mi do niego pasuje to imię
Majkela Radek tez przestawil się na czas letni,tylko u niego objawia się to wstawaniem po 5
Tak coś czułam,ze na weselu trochę się zmeczycie,bo widziałam pary z dziećmi ,na tym na którym my byliśmy i nie wygladali na mega zrelaksowanych
Oczywiście trzymam kciuki za pierwszy dzień w żłobku i czekam na relację!

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Karolkya i jak tam wysypka Zosi? Jest jakaś poprawa?
U Radka na szczęście aż tak źle nie było- ledwo trochę krostek- ale zjadł tylko 3 truskawki.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Ja w końcu dzisiaj zaklepalam w kościele datę chrztu- robimy razem z roczkiem 5.07 ,w dodatku w dniu moich imienin Chrzestnym bedzie kuzyn Tżta,a chrzestna moja bratowa. Cieszę się,że w końcu to zalatwilam,bo już rodzice mi spokoju nie dawali

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

A oprócz tego czekam na zęby Radka,bo już jest tak marudny,ze jak nic nie wyjdzie za chwilę to oszaleje
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 14:05   #1475
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Ka rolina dzieki ze pytasz. Jest lekka poprawa troche przygaslo. Daje jej fenistil krople i wapno. Smaruje medidermem. W środę idziemy do lekarza zeby ja obejrzała. Może cos jeszcze poradzi...

Ale będziecie mieć imprezę roczkowo chrzcielni imieninowa😉 my zrezygnowaliśmy z wesela z Z.
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 14:35   #1476
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Czołem
Dziś przyszedł do nas nowy nawilżacz z higiometrem czy jak to tam idzie. Pokazuje 32% wilgotności w sypialni. O zgrozo!

Tak w zasadzie już miałam pisać z wyrzutami ze cisza na forum, ale okazało się że nie dostawałam powiadomienia.

Majkela wyjazd udał się super, mały na mnie praktycznie nie zwrócił uwagi, a na tż oczywiście wołał radośnie Tata.

My za 3 tygodnie tez idziemy na wesele, ale mały zostaje w domu z moja przyjaciółką. Moich rodziców nie ma, a teście tez zaproszeni. Poradzą sobie.

Jutro młody idzie do Teściowej na służbę. A ja w miasto
Mam trochę spraw do załatwienia i powoli musze przygotować się do roczku. Taak wiem, jeszcze miesiąc ale chcę sama zrobić banner i pompony, i muszę jeszcze balony zamówić. A w tygodniu przed mam 2-dniowy wyjazd.

Czytam, że wasze brzdace mają alergie na truskawki. U nas mały od czasu kaszki je dżem i nic nie ma. Świeżych jeszcze nie jadł ale zobaczymy jak to wyjdzie.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 17:25   #1477
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Berenika- i jak? Zreflektowali się z życzeniami dla Olusia??





Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Berenika ja ciem kręcę 4 toć my nawet dwójek wszystkich nie mamy, tym bardziej trójek. Olo jest niesamowity pod tym względem co do rodziny, to wiesz, najlepiej na zdjęciu i to tak, żeby Cię nie wycieli[COLOR="Silver"]
ale my trójek też nie mamy ani jednej. U Adasia też czwórki pierwsze niż trójki rosły



Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Poza tym Kacperek dołącza dziś do grona roczniaków
wszystkiego najleszego dla Kacperka




Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
W ogóle jest BARDZO charakterna i ekspresyjnie okazuje emocje. Niesamowicie dużo rozumie jak się robi coś nie po jej myśli, to tak piszczy, krzyczy, wkurza się... u Was też tak??
No nic, trzymajcie sie ciepło!

Mama Ssaka
mój Oli jest raczej ugodowy. Adaś zabiera mu zabawki z ręki a on nic, tylko czasem się wkurza. Za to Adaś zupełnie jak Twoja Ewa



Rzadko tu ostatnio bywam, ale odkąd zrobiło się cieplej umawiamy się nad rzeczkę, albo na łąkę na kocyk z również dzieciatymi koleżankami. I przesiadujemy tam pół dnia Moi synowie mają już nawet dziewczyny Adaś wyższą od siebie i starszą o pół roku (ale on zawsze lubił starsze ), za to prześliczną, a Oli młodszą o dwa miesiące Adaś ze swoją chodzi za rączkę, przytulają się, wycałowują i nie chce od niej wyjść. A jak mu powiem "idziemy do N.!" to biegiem leci Oli ma inny sposób podrywu Palec w oko, plaskacz w twarz, zabiera jej smoczka z buzi, albo próbuje wcisnąć jej swojego

W czwartek zupełnie nieoczekiwanie (tzn. dowiedzieliśmy się w sumie w środę wieczorem) przyjechali do nas siostra z mężem i brat tżta z dziewczyną. Nie mogę do tej pory uwierzyć, że u nas byli. Było super! Ale jak to zwykle bywa, piękne chwile szybko mijają i już poechali wczoraj. Smutno tu tak teraz, cicho
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 13:51   #1478
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Ale miałam dziś sen Byłam w zaawansowanej ciąży i zastanawiałam się, czy będzie chłopak, czy może w końcu dziewczynka Cały czas krąży mi ten sen po głowie.... A kilka dni temu śnił mi się mój poród, i wyszła dziewczynka
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 15:42   #1479
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość

A i jeszcze mam pytanko, do mam które karmią jeszcze kp. Jak to u Was wygląda?
Majkela i jak było w żłobku?

u nas kp ostatnio to bajka, małemu wrócił apetyt, więc nie jest głodny jak wilk i ssie bardzo delikatnie. Gdy miał gorączki i nie jadł nic oprócz mleka miałam uczucie, że wysysa mi je z...mózgu czułam coś między bólem a mega irytacją
mnie też przeraża praca, bo karmię J wielokrotnie w ciągu dnia i nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy nagle przestanę i nie o dziecko mi tylko chodzi nabrzmiałe piersi i przecieki w nowej pracy....hmmmmm.

denerwuje się tak mocno, że ze strachu ciągle boli mnie brzuch i głowa

J. dostał strasznego kataru gęsty, zapychający, żółtozielonkawy mamusie co robić, by ułatwić mu oddychanie?

u nas na razie truskawy są ok, zero wysypek i bólu brzucha a zjada ich naprawdę sporo
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 19:53   #1480
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

dziekujemy Dziewczyny,ze o nas pamietacie
Ada tez dolacza juz do Roczniakow i wita sie ze swoimi Rowiesnikami i czeka na kolejnych
Na urodzinach mielismy tort. truskawkowy i Ada tez sobie podjadla i jak narazie od soboty nic sie nie wydarzylo.
Surowych raczej nie sprobuje,chyba ze takie do picia,bo z gryzieniem u nas kiepsko.Robimy masaze,ktore maja Jej pokazac o co chodzi,ale roznie Jej to wychodzi.

Bogini Adzie w ostatnim tygodniu przebijala druga jedynka i dostala ciekanacego kataru,pomparu dniach zmeinil sie w gesty.I w nicy ze srody na czwartek zaczela mocno kaszlac.Pojechalismyw Boze Cialo na dyzur.Okazalo sie,ze osluchowo jest czysta,to ten katar tak Ja " przytkal" Dostalismy flegamine i zalecenie,zeby 6 razy dziennie zakraolac Jej nosek,sola fizjologiczna i odciagac katar.I jest poprawa.
Prowansja jak sie czuje Twoja Mama?
Zophia czemu uwazasz,ze dosc sporo mamy tych cwiczen? Wiem,ze jestes fizjoterapeutka,mozesz mi powiedziec jak to jest ogolnie z dziecmi z zD? Ile przysluguje im godzin?

Edytowane przez bazile
Czas edycji: 2015-06-09 o 20:16
bazile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 20:18   #1481
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

bazyl e najlepszego dla Ady Oby spełniły się wasze marzenia
bogini może już odzwyczaj go od dziennego cyca, będzie łatwiej..N w dzień nie jada mleka w ogóle
Co do kataru to ja N kladlam na poduszcze pod skosem to mu się lepiej oddychalo , inhalacje z soli 3% i psikalismy wodą morską i odciagalismy
A przeszedł mu niedawno ten katar jak mu nogi wymoczylam w wodzie z solą bocheńsk ą i natarlam mu nóżki plecy i piersiki mascia konska rozgrzewająca tylko taka z Słowacji , ostatnio widziałam ja w biedronce można kupić. Dwa dni takich zabiegów i kaszel i katar przeszły

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

berenika widzę że się jakoś poukladalo na obczyźnie ostatnio entuzjazm w postach widać..
Może czas na kolejne i będzie panna tym razem ...wyśnione..
alingles udanych zakupów czy odpoczynku
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 20:19   #1482
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Alingles skąd zamawiasz balony? Ja kilka razy kupowalam w markecie i zawsze okazywały się albo małe,albo ciężkie do dmuchania
Berenika bardzo się cieszę,że masz tam fajne towarzystwo i dużo czasu na świeżym powietrzu spędzacie No i niezłych masz podrywaczy,ze juz dziewczyny mają Oli ma bardzo subtelny sposób na podryw :haha:
dla rodzinki za taką miła niespodziankę
Widzę,ze ta córeczka jednak chodzi Ci po głowie,ze masz takie sny Wszystko przed Wami Powiem Ci,ze mi czasami przez głowę przchodzi trzecie dziecko,wiec nie wiem,czy za parę lat mi coś nie odbije
Bogini,albo ja coś przeoczylam,albo nie chwalilas się,ze dostałaś prace
Bazile sto lat dla Adusi
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 20:45   #1483
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Bazile najlepszego dla ADY 😘 przede wszystkim zdrowia żeby wszystko się unormowało i już malutka była pojazdem zdrowia 😊🎉🎁🎂🎈
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 22:55   #1484
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Majkela Radek tez przestawil się na czas letni,tylko u niego objawia się to wstawaniem po 5
Tak coś czułam,ze na weselu trochę się zmeczycie,bo widziałam pary z dziećmi ,na tym na którym my byliśmy i nie wygladali na mega zrelaksowanych
Oczywiście trzymam kciuki za pierwszy dzień w żłobku i czekam na relację!


[/COLOR]Ja w końcu dzisiaj zaklepalam w kościele datę chrztu- robimy razem z roczkiem 5.07 ,w dodatku w dniu moich imienin Chrzestnym bedzie kuzyn Tżta,a chrzestna moja bratowa. Cieszę się,że w końcu to zalatwilam,bo już rodzice mi spokoju nie dawali
Wiesz co, nie tak bardzo się wymęczyliśmy (dzieciaki były nawet grzeczne) co wynudziliśmy wesele-to grubo powiedziane. Wyszło z tego przyjęcie, prawie nikt nie tańczył (pogoda dopisała i ludzie woleli posiedzieć na dworzu), dj kiepawy, jedzenie marne ( w domu rzuciliśmy się na lodówkę).
Super, że termin zaklepany i jaka ekonomiczna z Ciebie kobieta trzy imprezki za jednym zamachem, ale nie będę gorsza, bo my roczek robimy z moimi i prababci imieninami

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Czołem
Majkela wyjazd udał się super, mały na mnie praktycznie nie zwrócił uwagi, a na tż oczywiście wołał radośnie Tata.

My za 3 tygodnie tez idziemy na wesele, ale mały zostaje w domu z moja przyjaciółką. Moich rodziców nie ma, a teście tez zaproszeni. Poradzą sobie.

Jutro młody idzie do Teściowej na służbę. A ja w miasto
Mam trochę spraw do załatwienia i powoli musze przygotować się do roczku. Taak wiem, jeszcze miesiąc ale chcę sama zrobić banner i pompony, i muszę jeszcze balony zamówić. A w tygodniu przed mam 2-dniowy wyjazd.
że wyjazd udany. Fajnie, że Tomasz jest taki elastyczny. Ja mam dzieci-huby co od nóg i cycka nie odchodzą
Teściowej po cichu zazdroszczę, bo mojej dzieciaki nawet nie znają

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;51675755]
ale my trójek też nie mamy ani jednej. U Adasia też czwórki pierwsze niż trójki rosły

Rzadko tu ostatnio bywam, ale odkąd zrobiło się cieplej umawiamy się nad rzeczkę, albo na łąkę na kocyk z również dzieciatymi koleżankami. I przesiadujemy tam pół dniaMoi synowie mają już nawet dziewczyny Adaś wyższą od siebie i starszą o pół roku (ale on zawsze lubił starsze ), za to prześliczną, a Oli młodszą o dwa miesiące Adaś ze swoją chodzi za rączkę, przytulają się, wycałowują i nie chce od niej wyjść. A jak mu powiem "idziemy do N.!" to biegiem leci Oli ma inny sposób podrywu Palec w oko, plaskacz w twarz, zabiera jej smoczka z buzi, albo próbuje wcisnąć jej swojego

W czwartek zupełnie nieoczekiwanie (tzn. dowiedzieliśmy się w sumie w środę wieczorem) przyjechali do nas siostra z mężem i brat tżta z dziewczyną. Nie mogę do tej pory uwierzyć, że u nas byli. Było super! Ale jak to zwykle bywa, piękne chwile szybko mijają i już poechali wczoraj. Smutno tu tak teraz, cicho [/QUOTE]
Co do zębów, to już mnie od dzisiaj przestaje dziwić. Właśnie dzisiaj pan dr powiedział, że Zośce idą czwórki, a ja się pytam gdzie dwójki i trójki
Tak jak simka napisała z posta Twojego bije w końcu optymizm super, że wszystko pomalutku się układa. A jak relacje z tż-tem, poprawiły się?
Fajną niespodziankę zrobiła rodzinka

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;51685930]Ale miałam dziś sen Byłam w zaawansowanej ciąży i zastanawiałam się, czy będzie chłopak, czy może w końcu dziewczynka Cały czas krąży mi ten sen po głowie.... A kilka dni temu śnił mi się mój poród, i wyszła dziewczynka [/QUOTE]
To co do roboty

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Majkela i jak było w żłobku?

u nas kp ostatnio to bajka, małemu wrócił apetyt, więc nie jest głodny jak wilk i ssie bardzo delikatnie. Gdy miał gorączki i nie jadł nic oprócz mleka miałam uczucie, że wysysa mi je z...mózgu czułam coś między bólem a mega irytacją
mnie też przeraża praca, bo karmię J wielokrotnie w ciągu dnia i nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy nagle przestanę i nie o dziecko mi tylko chodzi nabrzmiałe piersi i przecieki w nowej pracy....hmmmmm.
denerwuje się tak mocno, że ze strachu ciągle boli mnie brzuch i głowa

J. dostał strasznego kataru gęsty, zapychający, żółtozielonkawy mamusie co robić, by ułatwić mu oddychanie?
Co do kataru, to nie ma nic lepszego niż odkurzacz. Inhalacje nie zaszkodzą. U syna pomagał mucofluid. Głowa niżej niż nogi, aby cała wydzielina nie spływała na oskrzela, a wypływała z dziecka...
Co do karmienia to u nas podobnie, czasami pięknie ssie, a bywają dni, gdy sutki wyciąga mi na drugą stronę...ała
Dzisiaj wzięłam zaświadczenie od lekarza o karmieniu i powiem wam, że sama mam problem ile to karmienie potrwa. Chciałabym niby jak najdłużej, ale boję się właśnie przez pracę, że nie damy rady

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Ada tez dolacza juz do Roczniakow i wita sie ze swoimi Rowiesnikami i czeka na kolejnych
Na urodzinach mielismy tort. truskawkowy i Ada tez sobie podjadla i jak narazie od soboty nic sie nie wydarzylo.
Surowych raczej nie sprobuje,chyba ze takie do picia,bo z gryzieniem u nas kiepsko.Robimy masaze,ktore maja Jej pokazac o co chodzi,ale roznie Jej to wychodzi.
Najlepszego dla Ady zdrówka i jeszcze raz zdrówka
-----------------------------------------------------
Pierwszy dzień w żłobku i jak na razie jedyny, skończył się na wieczór gorączką i Sofija już dzisiaj została w domu. Nie, chyba nie, to nie choróbsko ze żłóbka, a raczej brat jej sprzedał-pierwszy zaczął chorować. No nic, dzisiaj był pan dr, repeta leków, syropów, pochwalił mamusie, że ładnie dzieciom leki ustawiła, czyli potwierdził moją diagnoze i siedzimy w domu we trójkę, sorry czwórkę, bo pies także, leży obrażony, bo nie ma z kim spacerować.
A dzień w żłobie, cóż...na wejściu załapałyśmy się na zdjęcia (przyjechała profesjonalna pani fotograf), a że przyjechała w porze śniadania wyobrażacie co się działo... krótko pisząc dzieci nie chciały współpracować. Troszkę ta sytuacja wystraszyła Zośkę, ale dzielnie wyciągała kolejne zabawki do obejrzenia i nawet dała sobie strzelić foto. Byłam bardzo zaskoczona śniadaniem, bo córa usiadła ze starszymi dziećmi normalnie przy stoliku, a nie jak to w domu w foteliku. Sie ma starszego brata to się umie ładnie siedzieć na krzesełku No i panie były w ciężkim szoku, bo młoda oszamała dwie kanapki i popiła z normalnego kubeczka (większość dzieci pije tam z niekapków bądź butelek smoczkowych). Mina pań bezcenna, bo jakby nie było Zosiek tam najmłodsza.
Po śniadanku poszłyśmy z dziećmi na dwór trochę się pobawić i tyle. Może adaptacja zajęła nam ze 3h
A teraz druga strona medalu dzieci biegają z gilami po pas, w każdych kolorach tęczy, pięknie kaszlą (po przedszkolu już mocno mnie to nie dziwi), ciocie nie nadążają wycierać nosów. Serce mi pękało na widok jednej dziewczynki ma 1 rok 4m, a w żłobku jest od 3m i non stop płacze. To nawet nie płacz, a krzyk,wycie praktycznie bez łez. Podobno nauczona noszenia na rękach i pragnie mieć poświęcone 100% uwagi, co przy grupce dzieci nie realne. Gdy siedzi u pani to cisza, zostaje sama ryk. No serce pęka. Modlę się w duchu, żeby moja córa lepiej to zniosła. Trzymam się teorii, że młodszym dzieciom łatwiej się adoptować.
Po pierwszym dniu, stwierdzam, że gdyby były inne czasy.... miałabym pewność, że jak wrócę z urlopu wychowawczego to będzie czekała na mnie praca, to bez mrugnięcia okiem na taki bym poszła. Jadłabym suchy chleb, ale była z dziećmi w domu, a tak musimy spróbować żłóbka. Nie ma wyjścia. W domu udaję, że jestem silna, a gdy ktoś nie patrzy to ryczę po kątach. Boję się powrotu do pracy, boję się tego co nas czeka....boję się o córcie, jak ona da radę, przecież to moja kruszynka...
I tak "optymistycznym" akcentem kończę swoje wypracowanie
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 10:10   #1485
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Dzień dobry!

Berenika aż miło sie czyta Twoje posty! No i czas się brać za siostrzyczkę
Majkela, mały jest do sprzedania, póki co do każdego pójdzie. Nawet do mojego śmiertelnego wroga. Ale z drugiej strony podrzucam go np. sąsiadce jak muszę iść do sklepu i też da radę. Jedyne co, to jak gdzieś jedziemy i mały ma porę drzemki, masakra. Zanim zaśnie to z pół godziny pogada, kolejne pół poskacze i może padnie.
Karolina miałąm balony zamawiać z allegro. I chyba zamówie jedynie takie z 1. a tak to kupie zwykłę w sklepie. Ponad to będę sama robić pompony w bibuły i napis. Muszę jeszcze kupić brystol, żeby taką wielką 1 wyciąć.

A no i sprzedałam obydwie chusty bo mały jak widział to się śmiał, ale z motaniem był horror i potrafiliśmy się dobrze motać z 20 minut, a po kolejnych 20 już się nudziło. I dziś zamówiłam Tulę. W ogóle jakaś nowa wyszła i jest bardzo kolorowa

W ramach prezentu na roczek od mamusi i tatusia.

Zmykam, bo Gargamel śpi, a po wczorajszej wizycie mojej koleżanki z dwójką jest małe burdello sagamello.
Swoją drogą moje dziecko było tak zaoferowane koleżanką (3 lata), że w spokoju wypiłam kawę i porozmawiałam. Nawet jej nie uderzył (czego się obawiałam). A jak nosiłam drugą - 3 miesięczną to Tomek podchodził i robił 'cacy'.

Ach no i idę na wychowawczy. Do końca listopada, potem będę bezrobotna.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 11:46   #1486
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Bazile- Przede wszystki wszystkiego co najlepsze dla Ady
W większości mazowieckich placówek dzieci mają rehabilitację przez 3 miesiące, potem 3 miesiące przerwy więc średnio to wychodzi. Są jeszcze ośrodki wczesnej interwencji, ale tam rzadko dostają się dzieci z zespołem downa, raczej głębokie uposledzenie intelektualne, lub porażenia mózgowe. Takie są realia.
W naszym ośrodku funkcjonuje coś na zasadzie wczesnej interwencji- dziecko ma 2 godziny w tygodniu- ale spotkania dzielone są na partie 30 minutowe- fizjoterapeuta, pedagog, neurologopeda, psycholog u starszych, terapeuta zajęciowy u młodszych
Także de facto rodzic przyjeżdza raz/dwa razy w tygodniu na dwie godziny, lub godzinę. Reszta komercyjnie

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Alingles- no super, Tomek kolejne utulone dziecko będzie bardzo ładny wzór

Bogini- to widzę rozmowa o pracę pozytwnie poszła. Kiedy zaczynasz?? Co do karatu- to bardzo często woda morska, jak się uda to inhalacje, i dużo na świezym powietrzu
jak katar zalega, to odsysaj- bo to podłoże na którym mogą rozwijać się bakterie- no i z wodnistego zrobi się gęsty

Berenika- ale super niespodzianka fajnie, że znalazłaś towarzystwo dla siebie i dzieci. A twoje chłopaki niesamowite!

Majkela- rozumiem doskonale twoje obawy. ja też najchętniej bym jeszcze co najmniej do końca roku siedziała w domu...
Mam urlop do 20.08, a potem się okaże czy kolejna ciąża, czy wracam. Zobaczę, jak młody się będzie adoptował w żłobku- uwielbia dzieci, piszczy na każde dzieciate towarzystwo, więc może nie będzie tak źle. Boję się infekcji
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 12:42   #1487
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Ale ekspres. Nasza tula juz wysłana...

U nas Skwar, ze siedzimy w domu. Tomek na nowo odkrywa zabawki

Karolina Jednak Zamówiłam Z allegro. Później najwyżej wkleję nazwę sprzedawcy.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 14:03   #1488
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Berenika bardzo się cieszę,że masz tam fajne towarzystwo i dużo czasu na świeżym powietrzu spędzacie No i niezłych masz podrywaczy,ze juz dziewczyny mają Oli ma bardzo subtelny sposób na podryw :haha:
dla rodzinki za taką miła niespodziankę
Widzę,ze ta córeczka jednak chodzi Ci po głowie,ze masz takie sny Wszystko przed Wami Powiem Ci,ze mi czasami przez głowę przchodzi trzecie dziecko,wiec nie wiem,czy za parę lat mi coś nie odbije
Gdyby to ode mnie tylko zależało, to za rok - dwa bym się chciała starać o trzecie. Marzę o córeczce... Ale tż nie chce już więcej dzieci. A o dziewczynce, to już nawet słyszeć nie chce. Z jednej strony trochę się nie dziwię - miał przykład swojej starszej siostry, która nie pomagała nigdy rodzicom, służą jej głównie do zajęcia się jej dzieckiem, którym sama się nie chce zajmować, a jeszcze odpłaca im za to wyzwiskami od debili itp... No ale przecież kto powiedział, że jego córka by była taka sama...




Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Tak jak simka napisała z posta Twojego bije w końcu optymizm super, że wszystko pomalutku się układa. A jak relacje z tż-tem, poprawiły się?
Fajną niespodziankę zrobiła rodzinka

chwilowo tak.. Raz jest gorzej, raz lepiej.. W każdym razie, zaczęłam być dla niego ostrzejsza, może to coś dało..




No macie rację, tu jestem jakoś bardziej optymistycznie do życia nastawiona. Chociaż wczoraj położyłam się na chwilę na materacu, na którym spała siostra jak tu była, poczułam jej perfumy i się poryczałam... Za nikim nie tęsknię tak jak za nią. Ona była zawsze obok. Jak się wyprowadziłam, ona mieszkała piętro wyżej, potem drzwi obok... Codziennie ją widziałam... Wiadomo, w dzieciństwie się kłóciłyśmy, biłyśmy Ale nie przypominam sobie, żebyśmy kiedyś się tak na poważnie pokłóciły, czegoś takiego nigdy nie było. No i smutno mi, że jej tu nie ma
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 14:09   #1489
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

nie, nie, nie Dziewczyny - ja na razie panikuję jestem na etapie rozmów rekrutacyjnych. na razie dwa pierwsze etapy mam za sobą (telefoniczne) a jutro i pojutrze rozmowę z przyszłym potencjalnym pracodawcą. W obu firmach chcą na już a ja nie jestem gotowa rozstać się z J.
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 20:52   #1490
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Adusia dziekuje Ciociom za zyczenia:cmok::roza:
Zepsul sie nam komp,jak dorobimy sie nowego,to Adusia z checia zostawi Ciociom swoj usmiech na zdjeciu,bo z tableta nie mam jak zalaczyc.

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Bazile- Przede wszystki wszystkiego co najlepsze dla Ady :cmok:
W większości mazowieckich placówek dzieci mają rehabilitację przez 3 miesiące, potem 3 miesiące przerwy :mad: więc średnio to wychodzi. Są jeszcze ośrodki wczesnej interwencji, ale tam rzadko dostają się dzieci z zespołem downa, raczej głębokie uposledzenie intelektualne, lub porażenia mózgowe. Takie są realia.
W naszym ośrodku funkcjonuje coś na zasadzie wczesnej interwencji- dziecko ma 2 godziny w tygodniu- ale spotkania dzielone są na partie 30 minutowe- fizjoterapeuta, pedagog, neurologopeda, psycholog u starszych, terapeuta zajęciowy u młodszych
Także de facto rodzic przyjeżdza raz/dwa razy w tygodniu na dwie godziny, lub godzinę. Reszta komercyjnie :pala:

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Alingles- no super, Tomek kolejne utulone dziecko będzie :D bardzo ładny wzór:oklaski:

Bogini- to widzę rozmowa o pracę pozytwnie poszła. Kiedy zaczynasz?? Co do karatu- to bardzo często woda morska, jak się uda to inhalacje, i dużo na świezym powietrzu
jak katar zalega, to odsysaj- bo to podłoże na którym mogą rozwijać się bakterie- no i z wodnistego zrobi się gęsty:mad:

Berenika- ale super niespodzianka:oklaski: fajnie, że znalazłaś towarzystwo dla siebie i dzieci. A twoje chłopaki niesamowite!

Majkela- rozumiem doskonale twoje obawy. ja też najchętniej bym jeszcze co najmniej do końca roku siedziała w domu...
Mam urlop do 20.08, a potem się okaże czy kolejna ciąża, czy wracam. Zobaczę, jak młody się będzie adoptował w żłobku- uwielbia dzieci, piszczy na każde dzieciate towarzystwo, więc może nie będzie tak źle. Boję się infekcji:cool:
Zophiee czy mi sie wydaje czy Ty zrozumialas,ze my mamy 3 h tygodniowo? Mamy niestety tylko 3 ale w miesiacu.Ja reszte dokupuje,wychodzi tak,ze ma 2 razy w tyg 30 min i 1 h polaczona z czaszkowo- krzyzowa.Maja takie pakiety,ktorych nie da sie rozdzielic na 30 min,a wiadomo ze poza pakietami duzo sie przeplaca.
My chodzimy do WWRu, do OWI nie mozemy bo niemamy ubezpieczenia,jak dzwonilam sie dowiadywac co i jak to babka mi powiedziala,ze musialabym miec skierowanie.
wlasnie ostatnio zastanawialam sie jak to jest,jak chodzilam do innej babki prywatnie to ona miala ludzi ktorzy rozliczali sie przez stowarzyszenia- w sensie z tego 1 % podatku i tak myslalam,ze przeciez oni maja prawo do korzystania i z owi i wwr- u i jeszcze dokupuja godziny:confused:
Nie wiem,ciekawa jestem czemu sa takie roznice w wojewodztwach,ja jestem w slaskim.
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
nie, nie, nie Dziewczyny - ja na razie panikuję;) jestem na etapie rozmów rekrutacyjnych. na razie dwa pierwsze etapy mam za sobą (telefoniczne) a jutro i pojutrze rozmowę z przyszłym potencjalnym pracodawcą. W obu firmach chcą na już:rolleyes: a ja nie jestem gotowa rozstać się z J. :cry:
wspolczuje Wam Dziewczyny,ze tak przezywacie nadchodzaca rozlake.Ja nie ide do pracy,ale moj starszy Synek bedzie szedl od wrzesnia do przedszkola na 5 h ( w grudniu skonczy 3 lata) i jak narazie ciesze sie nawet z tego faktu,bo bede mogla z Ada wiecej dzialac i na cwiczeniach bedzie swobodniej.Ale zobaczymy co z tego wyniknie jak bedziemy coraz blizej wrzesnia:brzydal: w kazdym razieod tego piatku zaczynamy zajecia adaptacyjne po 2 h
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;51697661]Gdyby to ode mnie tylko zależało, to za rok - dwa bym się chciała starać o trzecie. Marzę o córeczce... Ale tż nie chce już więcej dzieci. A o dziewczynce, to już nawet słyszeć nie chce. Z jednej strony trochę się nie dziwię - miał przykład swojej starszej siostry, która nie pomagała nigdy rodzicom, służą jej głównie do zajęcia się jej dzieckiem, którym sama się nie chce zajmować, a jeszcze odpłaca im za to wyzwiskami od debili itp... No ale przecież kto powiedział, że jego córka by była taka sama...







chwilowo tak.. Raz jest gorzej, raz lepiej.. W każdym razie, zaczęłam być dla niego ostrzejsza, może to coś dało..




No macie rację, tu jestem jakoś bardziej optymistycznie do życia nastawiona. Chociaż wczoraj położyłam się na chwilę na materacu, na którym spała siostra jak tu była, poczułam jej perfumy i się poryczałam... Za nikim nie tęsknię tak jak za nią. Ona była zawsze obok. Jak się wyprowadziłam, ona mieszkała piętro wyżej, potem drzwi obok... Codziennie ją widziałam... Wiadomo, w dzieciństwie się kłóciłyśmy, biłyśmy :brzydal: Ale nie przypominam sobie, żebyśmy kiedyś się tak na poważnie pokłóciły, czegoś takiego nigdy nie było. No i smutno mi, że jej tu nie ma :prosi:[/QUOTE]
ciesze sie Berenika,ze poznalas juz jakies kolezanki.Ja dochodze do wniosku,ze na obczyznie jest latwiej nawiazac znajomosci,niz tu w Pl.
I super,ze Chlopaki tez maja towarzystwo.
I jeszcze bardziej ciesze sie,ze miedzy Wami sie polepszylo.
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Wiesz co, nie tak bardzo się wymęczyliśmy (dzieciaki były nawet grzeczne) co wynudziliśmy:cool: wesele-to grubo powiedziane. Wyszło z tego przyjęcie, prawie nikt nie tańczył (pogoda dopisała i ludzie woleli posiedzieć na dworzu), dj kiepawy, jedzenie marne ( w domu rzuciliśmy się na lodówkę:brzydal:).
Super, że termin zaklepany i jaka ekonomiczna z Ciebie kobieta:D trzy imprezki za jednym zamachem, ale nie będę gorsza, bo my roczek robimy z moimi i prababci imieninami:p:


:jupi: że wyjazd udany. Fajnie, że Tomasz jest taki elastyczny. Ja mam dzieci-huby co od nóg i cycka nie odchodzą:rolleyes:
Teściowej po cichu zazdroszczę, bo mojej dzieciaki nawet nie znają:cool:


Co do zębów, to już mnie od dzisiaj przestaje dziwić. Właśnie dzisiaj pan dr powiedział, że Zośce idą czwórki, a ja się pytam gdzie dwójki i trójki:rolleyes::brzydal:
Tak jak simka napisała z posta Twojego bije w końcu optymizm:jupi: super, że wszystko pomalutku się układa. A jak relacje z tż-tem, poprawiły się?
Fajną niespodziankę zrobiła rodzinka:oklaski:


To co do roboty:brzydal::p:


Co do kataru, to nie ma nic lepszego niż odkurzacz. Inhalacje nie zaszkodzą. U syna pomagał mucofluid. Głowa niżej niż nogi, aby cała wydzielina nie spływała na oskrzela, a wypływała z dziecka...
Co do karmienia to u nas podobnie, czasami pięknie ssie, a bywają dni, gdy sutki wyciąga mi na drugą stronę...ała:prosi:
Dzisiaj wzięłam zaświadczenie od lekarza o karmieniu i powiem wam, że sama mam problem ile to karmienie potrwa. Chciałabym niby jak najdłużej, ale boję się właśnie przez pracę, że nie damy rady:prosi:


Najlepszego dla Ady:cmok: zdrówka i jeszcze raz zdrówka:roza:
-----------------------------------------------------
Pierwszy dzień w żłobku i jak na razie jedyny, skończył się na wieczór gorączką i Sofija już dzisiaj została w domu. Nie, chyba nie, to nie choróbsko ze żłóbka, a raczej brat jej sprzedał-pierwszy zaczął chorować. No nic, dzisiaj był pan dr, repeta leków, syropów, pochwalił mamusie, że ładnie dzieciom leki ustawiła, czyli potwierdził moją diagnoze;):p: i siedzimy w domu we trójkę, sorry czwórkę, bo pies także, leży obrażony, bo nie ma z kim spacerować.
A dzień w żłobie, cóż...na wejściu załapałyśmy się na zdjęcia (przyjechała profesjonalna pani fotograf), a że przyjechała w porze śniadania wyobrażacie co się działo... krótko pisząc dzieci nie chciały współpracować:brzydal:. Troszkę ta sytuacja wystraszyła Zośkę, ale dzielnie wyciągała kolejne zabawki do obejrzenia i nawet dała sobie strzelić foto. Byłam bardzo zaskoczona śniadaniem, bo córa usiadła ze starszymi dziećmi normalnie przy stoliku, a nie jak to w domu w foteliku. Sie ma starszego brata to się umie ładnie siedzieć na krzesełku:p: No i panie były w ciężkim szoku, bo młoda oszamała dwie kanapki i popiła z normalnego kubeczka (większość dzieci pije tam z niekapków bądź butelek smoczkowych). Mina pań bezcenna, bo jakby nie było Zosiek tam najmłodsza.
Po śniadanku poszłyśmy z dziećmi na dwór trochę się pobawić i tyle. Może adaptacja zajęła nam ze 3h:rolleyes:
A teraz druga strona medalu:cool: dzieci biegają z gilami po pas, w każdych kolorach tęczy, pięknie kaszlą (po przedszkolu już mocno mnie to nie dziwi), ciocie nie nadążają wycierać nosów. Serce mi pękało na widok jednej dziewczynki ma 1 rok 4m, a w żłobku jest od 3m i non stop płacze. To nawet nie płacz, a krzyk,wycie praktycznie bez łez. Podobno nauczona noszenia na rękach i pragnie mieć poświęcone 100% uwagi, co przy grupce dzieci nie realne. Gdy siedzi u pani to cisza, zostaje sama ryk. No serce pęka. Modlę się w duchu, żeby moja córa lepiej to zniosła. Trzymam się teorii, że młodszym dzieciom łatwiej się adoptować.
Po pierwszym dniu, stwierdzam, że gdyby były inne czasy.... miałabym pewność, że jak wrócę z urlopu wychowawczego to będzie czekała na mnie praca, to bez mrugnięcia okiem na taki bym poszła. Jadłabym suchy chleb, ale była z dziećmi w domu, a tak musimy spróbować żłóbka. Nie ma wyjścia. W domu udaję, że jestem silna, a gdy ktoś nie patrzy to ryczę po kątach. Boję się powrotu do pracy, boję się tego co nas czeka....boję się o córcie, jak ona da radę, przecież to moja kruszynka...
I tak "optymistycznym" akcentem kończę swoje wypracowanie:rycze-smarkam:
wow,to wrazenia z pierwszego dnia sa powalajace.Powinni sie za to wziac,kurcze przyprowadzaja rodzice chore dzieci i wiadomo jak szybko to sie rozchodzi,wiem ze jest ciezko z praca i chorobowym,ale kurcze powinni wprowadzic rygor.
Duzo zdrowka dla Was.
bazile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 23:47   #1491
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Był Dzień Matki, był Dzień Dziecka, roczek za roczkiem więc wszystkim zbiorowo życzę wszystkiego najlepszego!!!

U mnie czas nie tyle ucieka co wręcz zap.... Dzień za dniem tak leci, nawet nie wiem kiedy. Moja lista rzeczy "do zrobienia" przed powrotem do pracy podobnie jak u Majkeli, nic a nic nie chce się skurczyć, wprost przeciwnie Pogoda ostatnio super (czasami aż za super) więc też siedzimy dużo na dworze, chociaż "siedzimy" to za dużo powiedziane, bo Młoda zaczęła chodzić i zwiedza każdy kąt, a ja za nią Uwielbia kota sąsiadów, skakać na trampolinie i tarzać się w piachu A wieczorem woda w wanience prawie czarna, o ciuchach nie wspomnę

Na długi weekend pojechaliśmy nad morze, było bardzo fajnie, pogoda dopisała. Byli jeszcze moi rodzice i rodzeństwo z rodzinami więc super spędziliśmy razem czas, dzieciaki również

U nas roczek za dwa tygodnie, a teraz ciągle też jakieś imprezy. Tu Kubuś na urodziny do kolegów, w sb do chrześniaczki tża, potem jakiś piknik integracyjny w przedszkolu, zakończenie roku i tak ciągle coś, ale fajnie przynajmniej coś się dzieje.

Do tego dzisiaj z Helą byłam na rtg - wydawało nam się, połknęła monetę 2 albo 5 gr i jej delikatnie mówiąc nie wydaliła. Lekarka powiedziała, że może być tak, że się gdzieś przykleiła, więc dla świętego spokoju woleliśmy to sprawdzić i na szczęście nic nie wyszło Ona normalnie każdy okruszek wypatrzy i wszystko chce posmakować
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 23:48   #1492
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Karolina współczuję tych ciągłych chorób i gorączek! Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Rzeczywiście Radek biedny z tymi zębami

Bazile witaj Buziaki dla Adusi Dzielne z Was dziewczyny! Bardzo dużo już przeszłyście przez ten ostatni rok Myślicie jeszcze o powrocie do DE czy na razie zostajecie w Polsce?

Pater a możesz od razu wykorzystać cały urlop?

Zophiee byłaś już u gina? Trzymam kciuki za szybkie pojawienie się fasolki

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Zamówiłam tapetę do pokoju małego, narzutę na łóżko i dużo innych rzeczy, których brakowało do przeprowadzki to się okazało, że mamy za duży na wysokość otwór na drzwi o 2cm, nikt tego nie zmierzył no i znowu trzeba to sztukować i przeprowadzka się opóźnia. Kurde nie wiem czy to tak zawsze wygląda czy my mamy takiego pecha
Oj tak dobrego fachowca to czasami ze świecą szukać. Powiem tylko, że potem wiele rzeczy przestaje przeszkadzać - człowiek się przyzwyczaja i jest OK

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
hej

dziś wysłałam pierwsze cv i po 10 minutach zostałam zaproszona na rozmowe o pracę! Jestem przerażona
Wow! Idziesz jak burza Powodzenia!

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Bogini jak tam wycieczka do Wiednia? udała się? jak poszło tż-towi? Szkoda, że żłobek nie wypalił kurka, to ja się pytam kto tam się dostaje, czy tylko po znajomości bo u nas syn znowu się nie dostał do przedszkola, pomimo odwołań.

Moja koleżanka dostała, bo pracuje w urzędzie w wydziale spraw społecznych i kontroluje żłobki i jej córka dostała nawet szafkę z nr 1 i wszystkie panie są bardzo miłe

Kamilla spóźnione 100lat staruszko wow 9 zęboli, my nadal 6 jak tam udał się dzień mamy w przedszkolu? my na nasz mamy pod koniec czerwca


Dziękuję No udał udał Ach jak nam te dzieci dorastają... Teraz na zakończenie przedszkola ćwiczą poloneza Za tydzień w pt też mamy piknik rodzinny, a tydzień później zakończenie - będę ryczeć
Majkela a jak tam maszyna do szycia? Moja na razie stoi i czeka nie wiem na co, ale pierwsza rzecz jaką uszyłam to komin dla Heli - i okazał się za mały, nawet nie przeszedł jej przez głowę

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość

Poza tym Kacperek dołącza dziś do grona roczniaków
Pamiętam jak dziś jak Twój mąż w nocy posta na wizażu napisał

Cytat:
Napisane przez simka234 Pokaż wiadomość
karolkya brzmi pysznie
Ja muszę jakieś przystawki i sałatki wymyśleć na roczek
Może jakieś pomysły
Podłączę się do pytania

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość

[/COLOR]Chyba tort białka truskawka 🍓😊[COLOR="Silver"]
O też mam go w planach Przynajmniej na zdjęciu wygląda super

Kurczę miałam jeszcze coś napisać, ale coś czuję, że Helen mi znowu rano (5:45) pobudkę zrobi! A tu jeszcze trzeba się umyć więc zmykam! Dobranoc!
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 14:55   #1493
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Dzień dobry!
Ale dziś fajny dzień. (do chwili obecnej :P )
Przy drzemkach małego walczyłam z truskawkami. Tzn. robiłam dżemy. Tylko z 4 kg ale zawsze.
Teraz mały jeszcze śpi, ale niedługo... A ja jak głupia wyglądam za kurierem.
Ma dziś Tula przyjść. Co samochód przejedzie to w okno, bo dzwonek nam się popsuł..

Byłam dziś chwilę u Teściowej, gadka - szmatka, no i że jak będzie taka pogoda jak dziś: słonecznie i upalnie i lekko wietrznie to w niedzielę niech na grilla przyjdą, zrobimy zamiast obiadu. Na co teściowa odpowiedziała mi: No, w końcu nie będę musiała gotować. Zabrzmiało to co najmniej tak, jakby była naszą kucharką. A jemy u nich może raz w miesiącu.
Ale nic, puściłam mimo uszu.

Karolina sprzedający na all to phu image. Wczoraj zamawiałam albo we wtorek, dziś wysłali. Zobaczymy jak przyjdzie. Ale ja tylko balony (jednak), świeczkę i czapeczki, bo będzie kilku dzieciaczków. Reszta hand made.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 15:17   #1494
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

kamilla współczuję sytuacji z rtg
Ale w związku z tym przypomniało mi się powiedzonko o wychowaniu dzieci, gdy. Pierwsze połknie 5 zł jedziesz z nim do lekarza ,gdy drugie połyknie 5 zł czekasz aż wydali a trzeciemu potracasz z kieszonkowego hi hi tak w ramach usmiechu
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 21:06   #1495
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość

Bazile witaj Buziaki dla Adusi Dzielne z Was dziewczyny! Bardzo dużo już przeszłyście przez ten ostatni rok Myślicie jeszcze o powrocie do DE czy na razie zostajecie w Pl?


!
dziekujemy
Polska to tymczasowa opcja,jeszcze nie wiemy na jak dlugo zostaniemy,byc moze w ciagu najblizszych miesiecy sie wydekalruje czy uciekamy juz czy zostaniemy na jakies 2-3 lata jeszcze.Ale powrot do De gwarantowany.
Wspolczuje przezyc z moneta,my mielismy taka kase fiskalna dzieciaca i Synek mial tam plastikowe pieniazki,po kilku dniach zabawy podszedl do mnie i mowi- mama am am i pokazuje na buzke,a mnie az zamurowalo.Bo nigdy niczego nie bral do buzi i nie wiem czy sobie takiego psiuksa postanowil zrobic czy jednak polkanal a ja nie dopatrzylam sie niczego w k...e bo kilka nastepnych dni mialam rtg w oczach.A ogolnie czul sie dobrze.

Berenika przypomnialo mi sie...Tak informacyjnie.Nie wiem czy wiesz,ale jesli dziecko zostaje z matka w domu do 3 roku w domu to dostajesz za to 100 euro miesiecznie.Zaczynaja to wyplacac od 15 miesiaca.O kindergeldzie na pewno juz wiesz.
bazile jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 22:57   #1496
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Bazile wiem, to się nazywa betreuungsgeld. Ale ja chcę w przyszłym wysłać małego do przedszkola, żeby móc iść na kurs i już sama nie wiem co robić....
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 23:07   #1497
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Moje dziecko miało dziś pierwszy raz tylko jedną drzemkę w ciągu dnia - w związku z tym jestem padnięta Zawsze były 2, czasami nawet 3. Do tego ten upał... Wieczorem też ciężko było jej zasnąć, ale podejrzewam, że winowajcą jest temperatura - o 20tej w sypialni było u nas 30 st Masakra! Muszę o jakiś roletach albo grubych zasłonach pomyśleć.

Bogini jak rozmowa? Opowiadaj!

Alingles super ta Tula

Majkela no to pierwszy dzień w żłobku za Wami No i brawa dla Zosi, że taka samodzielna, ale rzeczywiście przy starszym rodzeństwie dzieci jakoś wszystko szybciej łapią Zdrówka

Bazile 3 h w miesiącu?!?! No brak słów po prostu... Jak taka rehabilitacja ma przynieść efekty?!?! Dobrze, że macie możliwość dokupywania sobie zajęć. A ceny podejrzewam też niezłe. Ja muszę z synem iść do logopedy to wychodzi u nas 60 zł za 45 min., a pewnie w dużych miastach jest jeszcze drożej. A będziecie zbierać dla Adusi 1%?

Ja co roku dawałam na syna mojej koleżanki, który ma autyzm, ona zrezygnowała z pracy i poświęciła się jemu. I to, że on funkcjonuje dzisiaj na danym poziomie to w przede wszystkim zasługa prywatnych środków i oczywiście wielkiego uporu i determinacji i jeszcze wielu wielu innych rzeczy. Ale gdyby liczyć tylko na państwo to te niepełnosprawne dzieciaki nic by nie miały

Cytat:
Napisane przez simka234 Pokaż wiadomość
Ale w związku z tym przypomniało mi się powiedzonko o wychowaniu dzieci, gdy. Pierwsze połknie 5 zł jedziesz z nim do lekarza ,gdy drugie połyknie 5 zł czekasz aż wydali a trzeciemu potracasz z kieszonkowego hi hi tak w ramach usmiechu
Hehe coś w tym jest
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-13, 11:12   #1498
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
U mnie czas nie tyle ucieka co wręcz zap.... Dzień za dniem tak leci, nawet nie wiem kiedy. Moja lista rzeczy "do zrobienia" przed powrotem do pracy podobnie jak u Majkeli, nic a nic nie chce się skurczyć, wprost przeciwnie Pogoda ostatnio super (czasami aż za super) więc też siedzimy dużo na dworze, chociaż "siedzimy" to za dużo powiedziane, bo Młoda zaczęła chodzić i zwiedza każdy kąt, a ja za nią Uwielbia kota sąsiadów, skakać na trampolinie i tarzać się w piachu A wieczorem woda w wanience prawie czarna, o ciuchach nie wspomnę

Na długi weekend pojechaliśmy nad morze, było bardzo fajnie, pogoda dopisała. Byli jeszcze moi rodzice i rodzeństwo z rodzinami więc super spędziliśmy razem czas, dzieciaki również

Do tego dzisiaj z Helą byłam na rtg - wydawało nam się, połknęła monetę 2 albo 5 gr i jej delikatnie mówiąc nie wydaliła. Lekarka powiedziała, że może być tak, że się gdzieś przykleiła, więc dla świętego spokoju woleliśmy to sprawdzić i na szczęście nic nie wyszło Ona normalnie każdy okruszek wypatrzy i wszystko chce posmakować
O kurcze to mnie teraz nastraszyłaś z tym rtg bo mój też wszystko pakuje do buzi ale dotąd zawsze wyjmował obślinione i się wzdrygał że be tylko kamienie z lubością przetrzymuje w buzi

Ale Wam zazdroszczę wypadu nad morze gdzie byliście?

U nas też wieczorem woda jest czarna w wanience pomimo że kilka razy dziennie ląduje dodatkowo w basenie
Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Moje dziecko miało dziś pierwszy raz tylko jedną drzemkę w ciągu dnia - w związku z tym jestem padnięta Zawsze były 2, czasami nawet 3. Do tego ten upał... Wieczorem też ciężko było jej zasnąć, ale podejrzewam, że winowajcą jest temperatura - o 20tej w sypialni było u nas 30 st Masakra! Muszę o jakiś roletach albo grubych zasłonach pomyśleć.
Ooo napisz coś więcej o drzemce o której była? jak się wtedy rozłożyły posiłki? masz zamiar kontynuować?
Kuba śpi teraz 2 razy po godzinie i zastanawiam się czy tego nie połączyć ale jak dla mnie on jest ciągle zmęczony a usypianie trwa prawie tyle co drzemka

Sola zaglądasz tu jeszcze? chciałam się poradzić czy coś robić z moim asekurantem
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-13, 21:05   #1499
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

Kamila, Pradip- Borys już od jakiś 2 tygodni ma 1 drzemkę około 2. I wtedy kładzie się około 20 spać
Mi to odpowiada, bo śpi 1.5 nawet do 2 godzin. Ja w spokoju ogarniam większość obowiązków
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-13, 21:08   #1500
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II

A my się jeszcze kulamy z młodym.
Nie dość że ma katar, to śpimy dziś w innym pokoju bio odświeżamy sypialnie. Mimo że ma łóżeczko przeniesione to problem ze spaniem...
Więc tż maluje a my w Opolu


padł o 22. Splakal się za miesiąc w tył. Teraz Pora Na Nas. Dobrej nocy.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy

Edytowane przez alingles
Czas edycji: 2015-06-13 o 22:42
alingles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-15 22:16:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.