![]() |
#1471 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Ciekawe czy wogole odezwie sie jeszcze do mnie. Jak myslicie ?
__________________
Paradoksalnie - gdy masz depresyjną osobowość, lepiej dajesz sobie radę z przewlekłym bólem. Lepiej dajesz sobie radę z sytuacjami, które nie dają nadziei na poprawę. ![]() Nie warto martwić się czymś, czego nie można uniknąć. Dość będzie zmartwień, kiedy to nastąpi. |
![]() ![]() |
![]() |
#1472 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Myślę że tak. Znajdzie pretekst, cokolwiek..
Ciekawe czy mój eks się odezwie z czymkolwiek, poza rzeczami ktore miedzy nami musimy ogarnac. Chyba powoli przestaje na to czekac. Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
![]() ![]() |
![]() |
#1473 |
she-wolf
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dziewczyny, chyba muszę się Wam wygadać.. może któraś z Was akurat przechodziła przez coś podobnego i mi pomoże, racjonalnie wbije coś do głowy?
Historię moją ogólnie znacie. Wiecie też, że jest mi już od jakiegoś czasu lepiej, aczkolwiek wracają mi dni gorsze, przemyśleń, bólu, żalu. Dzisiejszy wieczór to jeden z tych, no może pomimo faktu, że chyba po raz pierwszy przechodzę go znacznie łagodniej od pozostałych, mniej emocjonalnie. Od razu ostrzegam, że pewnie to wszystko głupio zabrzmi, jednak i tak chcę się z Wami tym podzielić. Dzisiejsza rozmowa z moją najbliższą przyjaciółką, która kiedyś wyswatała mnie z byłym. Rozmawiałyśmy na różne tematy i w pewnym momencie, dyskutując na temat jednej osoby, przyjaciółka poruszyła jedną z zalet exa, jaką jest dążenie uparcie do celu jeśli chodzi o pracę (w kontekście tamtej osoby, która akurat ma z tym problem) i z którą - niestety (zaraz wytłumaczę o co chodzi) musiałam się zgodzić. I w sumie przez tą głupią rzecz zaczęły mi wracać myśli, złość, jakiś bunt. Zgaduję, że to dlatego, że chcąc o nim szybko zapomnieć cały czas myślałam o jego wszystkich licznych wadach, jak bardzo mnie skrzywdził i jak bardzo nie chciałabym się widzieć z taką osobą za 5, 10, 15 lat, założyć rodziny. I bach, nagle zaleta ![]() ![]() ![]() Druga sprawa. Czy któraś z Was miała tak, że miałyście z byłym wspólnych najbliższych znajomych (łącznie z bratem, siostrą, itp.)? Mnie to strasznie boli. Choć w tym momencie nie utrzymują ze sobą kontaktów, bo im też wiele świństw narobił, to nie wiadomo, co będzie w przyszłości i to - na tę chwilę - mnie przeraża. Nie chciałabym go nigdy widzieć. Moja racjonalna strona dobrze wie, że przecież mają prawo mieć z nim kontakt, w końcu nigdy nie byli z nim związani emocjonalnie no i też nie zrobił im takiej krzywdy jak mi.. a z drugiej strony.. no płakać się czasem chce. Wiem, że oni są przy mnie, mogę na nich liczyć, chcą dla mnie dobrze, nieraz się już o tym przekonałam. Więc w czym ma problem moja podświadomość? Czegoś się boję? Że mi ich "zabierze"? Próbuję to analizować, ale nie jestem pewna. Zastanawiam się, czy któraś z Was przechodziła przez coś podobnego i może ma wskazówki, swoje własne przemyślenia, jak to sobie wszystko wytłumaczyć tak, aby nie cierpieć? Pytanie zwłaszcza kieruję do doświadczonych Wizażanek ![]() ![]() I tak, widzę u siebie progres. Jeszcze miesiąc temu mając takie przemyślenia, takie nawiązanie w rozmowie do byłego pewnie zaczęłabym się dwa razy bardziej stresować, pewnie płakać. Teraz czuję po prostu lekki niepokój i mam trochę poplątane myśli, to wszystko. Tłumaczę sobie, że nie ma co się przejmować kimś, kto na to nie zasługuje. Boli tylko dalej fakt, że przez tak długi czas był centrum mojego świata, byłam dla niego gotowa zrobić wiele i wiele dla niego robiłam, a on czerpał z tego garściami niewiele dając w zamian, nie mówiąc nieraz głupiego "dziękuję". Przez długi czas myślałam też, że i ja jestem centrum jego świata, jego piękne słowa, zapewnienia, plany niemające konkretnej daty, w końcu niezrealizowane... I jak przez dłuższy czas to gasło, waliło się.. rozstanie bo "woli kolegów i imprezy", powrót niczym pies z podkulonym ogonem, 2 tygodnie niepewnego bycia razem (chyba zawsze czułam, że coś jest nie tak tylko tego do siebie nie dopuszczałam).. by tak z dnia na dzień dowiedzieć się, że znów mnie okłamał i to tyle razy. Zdradzał.. poszła lawina. Wtedy chyba tylko zdrada mogła spowodować, bym przejrzała na oczy i kopnęła go w d. Od nakrycia go zerwałam kontakt, a on ani razu nawet nie próbował go odnowić, ba, jeszcze się obraził (wiem od znajomych), choć byłam pewna, że od razu zacznie się tłumaczyć i mówić, że to nieprawda albo próbować zmanipulować mnie tak, abym we wszystko uwierzyła i jeszcze sama czuła się winna. Widać, że wtedy wrócił dla jednego, bo nie miał żadnej innej alternatywy ![]() Póki go nie poznałam nawet nie wiedziałam, że jestem w stanie aż tak bardzo zaangażować się emocjonalnie, tak bardzo kogoś kochać, że po tylu numerach z jego strony, w końcu tylu miesiącach urwania kontaktu ja dalej cierpię, tęsknię, czuję złość. Mimo że wiem, że zasługuję na kogoś lepszego, a nie manipulatora, kłamcy, oszusta. Kogoś, przy którym w końcu będę mogła stwierdzić, że "to ten". Smutno.
__________________
"Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę
![]() Edytowane przez faeria Czas edycji: 2015-05-07 o 23:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#1474 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dzień dobry
![]() A ja znów zdenerwowana ![]()
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
![]() ![]() |
![]() |
#1475 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dzień dobry
![]() Ja wstałam dziś pierwszy raz z uśmiechem. Pierwszy raz od 2 tygodni. Spokój mnie nie opuszcza. Boję się że to dlatego, że jeszcze to wszystko do mnie nie doszło :-/ Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
![]() ![]() |
![]() |
#1476 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Cytat:
![]() Rodzeństwa nie mam, ale przez dobre 8 lat trzymaliśmy się jedną paczką, mieszkaliśmy na jednej stancji, jak się przeprowadziliśmy, to też razem, dzień w dzień razem, weekendy razem, wszystko robiliśmy razem. W tym wszystkim byłam ja z eksem, więc siłą rzeczy jak się posypało, to posypało się też to nasze "grupowe" życie. Znajomi podzielili swój czas między nas, część wiadomo, "wybrała" jego, część mnie, więc siłą rzeczy cała ekipa się rozpadła, ale kto z kim chciał to utrzymywał kontakt, wszyscy wiedzieli że tam gdzie jest on, tam mnie być nie powinno i odwrotnie, a i my bardzo dbaliśmy o to, żeby na siebie nie trafić. Potem jeszcze doszły różne zmiany w życiorysach wszystkich, zmiany pracy, wyprowadzki, śluby, dzieci...więc w ogóle się rozmyło, no ale wciąż, kto chce, to ma kontakt. Wciąż dbamy z eksem o to, żeby na siebie nie wpadać i udaje nam się to od kilku lat koncertowo.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1477 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1478 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() Dlatego wiadomo, czasem tęsknię za tamtymi czasami, ale mam świadomość, że to naturalna kolej rzeczy. I to nie jest tak, że trzeba koniecznie rezygnować z danych znajomych, po prostu ci, którzy Tobie są bliżsi, będą woleli spędzać więcej czasu z Tobą niż z nim i analogicznie z jego znajomymi. A część się w ogóle odetnie od obojga ![]() Dlatego tak ważne jest posiadanie własnego życia towarzyskiego w związku, wiele osób robi ten błąd i rezygnuje ze swoich znajomych na rzecz znajomych partnera, albo w ogóle oboje rezygnują i siedzą tylko we dwoje patrząc sobie w oczy i potem po rozstaniu zonk, bo nie ma do kogo dzioba otworzyć.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1479 |
she-wolf
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
U mnie jest przynajmniej to szczęście, że akurat ta nieliczna grupa znajomych, co mam, to przez byłego się nie rozwali (no brat to sobie chyba nie pójdzie, a przyjaciółka to jego partnerka więc..
![]() ![]() ![]() ![]() Tak to sobie dzisiaj rano, logicznie poprzetłumaczałam i jest mi lepiej ![]() dziękuję pięknie elvegirl za odpowiedź, bo sobie parę rzeczy dzięki Tobie przemyślałam i spojrzałam na to z innej perspektywy ![]()
__________________
"Stop thinking and just let things happen..." tłumaczę
![]() Edytowane przez faeria Czas edycji: 2015-05-08 o 08:02 |
![]() ![]() |
![]() |
#1480 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() Cieszę się, że u nas nikt nie zrezygnował ze swoich znajomości. Nie mogłabym żyć bez otaczajacych mnie ludzi. Wiecie co, mam świadomość, jakby w moim życiu nie zaszła żadna wielka zmiana. Zastanawiam się, czy ten związek nie umarł już we mnie dawno temu, a ja po prostu mimo wszystko chciałam mieć go obok.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1481 | |||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1482 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() Boję się tego, że właśnie gdzieś tam we mnie tkwi przekonanie że wrócimy. Tak chyba było zaraz na początku. Rzuciłam się w wir rozpaczy i myśli, jak to zrobić żeby on wrócił. Teraz tak naprawdę wiem, że on mnie nie chce. Może kiedyś jeszcze zechce, ale to już będzie dla mnie za późno. Przeraża mnie perspektywa życia bez niego, za powiedzmy miesiąc, ale z drugiej strony radzę sobie w życiu codziennym. Podejmuje decyzje dla siebie. Dla samej siebie, nie z myślą o przyszłosci z nim. Jednak narazie żyje tylko z dnia na dzień. Chyba odgrodzilam się od uczuć związanych z nim, bo bardzo mnie zranił. Inaczej mogłabym oszalec z rozpaczy. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1483 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Na razie to życie z dnia na dzień wystarczy, potem się z tego zrobi życie z dwudniowym planem, potem z tygodniowym...i tak dalej. Tylko po prostu trzeba dać czasowi czas.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1484 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Dzień dobry
![]() Oj, dzisiaj jest ten gorszy dzień
__________________
studia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1485 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1486 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
__________________
studia
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1487 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
To wcale nie jest dziwne!
![]() Ale niestety, to jest kolejny skutek bycia w związku i rozstania. Tak to już jest. Jak się w jednej paczce kumple/przyjaciółki na siebie obrażą, to efekt jest podobny. Ma się wrażenie nielojalności, bo kurde, jak jesteś moją koleżanką, to powinnaś się na niego wypiąć! No ale tak to nie działa.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1488 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1489 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]()
__________________
Paradoksalnie - gdy masz depresyjną osobowość, lepiej dajesz sobie radę z przewlekłym bólem. Lepiej dajesz sobie radę z sytuacjami, które nie dają nadziei na poprawę. ![]() Nie warto martwić się czymś, czego nie można uniknąć. Dość będzie zmartwień, kiedy to nastąpi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1490 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Ale pewne decyzje pociągają za sobą konsekwencje. I tego nie przeskocze. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1491 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
co za zwariowany dzień! Dziewczyna przyjaciela ex napisała, czy wychodzę z nią na piwo
![]()
__________________
studia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1492 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1493 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() idę w środę robić sobie sombre! A co!
__________________
studia
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1494 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Co taka cisza nastała.?
Dzisiaj mam lepszy dzien. Uświadomiłam sobie, że znów czekam z utęsknieniem na wieczory, ale nie dlatego że mogę iść spać, a dlatego ze znów mam czas dla siebie. Dnie juz niie wydają mi się katorga.mimo,ze coś tam do nie czuje to chyba zaczynam oswajac się ze 'samotnoscia' ![]()
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
![]() ![]() |
![]() |
#1495 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 53
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() Ja niestety od wczoraj fatalnie, bo spotkałam sie z jego przyjaciółką i pogadałyśmy. On podobno teraz jest strasznie nerwowy, chciał kręcić z jakimiś laskami... Mówię Wam tak mi się przykro zrobiło, że tak szybko się chce "pocieszyć". Jak poznała moją wersję to się strasznie na niego wściekła i kazała mu się ze sobą spotkać, on podobno powiedział jej, że mnie kocha, ale, że był nieszczęśliwy w tym związku... ![]() Edytowane przez ewelatosck Czas edycji: 2015-05-08 o 16:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1496 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Jakoś tak dzisiaj około 11 sobie pomyślałam, że kurde brakuje mi czegoś? Mam dziecko, prace, nie jestem garbata ani szczerbata
![]()
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
![]() ![]() |
![]() |
#1497 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
if you're going through hell, keep going Zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to Ty... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1498 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
No jakoś pozwoli staram się oswajac z myślą, że nie ma go już w moim życiu w ten sposób.
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
![]() ![]() |
![]() |
#1499 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
A ja nie wiem
![]() ![]() Edytowane przez edyta508 Czas edycji: 2015-05-08 o 19:35 |
![]() ![]() |
![]() |
#1500 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Edyta jeszcze długo będziesz tak robić...
![]()
__________________
And then she'd say: It's OK, I got lost on the way
But I'm a Supergirl and Supergirls don't cry. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:55.