Wizażanki we Francji ?

[irenkaaa]

Lazurowe - ja tez sie im dziwie ale coz nie moje zycie .
potem sie dziwia ze prostej sprawy zalatwic w urzedzie nie moga czy na poczcie nawet

[Rena]

Co do codziennego raclette to nie polecam bo za jakis czaz bedziesz.musiala szukac sklepow z odzieza xxl... Za to jest to dobre rozwiazanie na okazje zwlaszcza jak sie ma gosci a nie ma czasu nic eczesniej ugotowac to wystarczy kupic w sklepie obok specjalny ser , butelke wina i bagietke. Towarzystwo sie nie bedzie czulo olane.

Co do farby ja farbuje loreal blondissime i kupuje go w monoprix obok mnie. Zawsze to taniej niz farbowanie u fryzjera. Inne farby tez tam sa ale nie wszystkie z tych co byly dostepne w pl.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Co do dyskusji o jezyku - kij ma dwa konce i faktycznie tubylcy troche przesadzaja w walce o udawadnianie wyzszosci swojego jezyka nad wszystkimi innymi w tym takze angielskim. Takze rozumiem reakcje obronne nikt nie chce byc naturalizowany na sile i po chamsku wsrod roznym kpin i drwin na jakina jakie sobie pozwalaja Francuzi wobec imigrantow. Poza tym jezyk to element kultury i tozsamosci.

Nie znaczy to ze francuskiego nalezy sie nie uczyc ani nie integrowac z tubylcami. Wszystko ma swoj zloty srodek. Zadnej skrajnosci nie pochwalam. Ani totalnie odizolowanych, ani przemalowanych na inne barwy.

[irenkaaa]

neutralizowany na sile? a kto ich sila do obcego kraju zaciagnal?
nieno o jakies podstawy mi chodzi ze nawet znam takich gdzie nawet nie zadaja sobie trudu zeby podstaw sie nauczyc jak juz sie zdecydowal na zycie w tym obcym kraju



raclette na codzien ( niewiem do kogo to bylo ) coz.. moze zalezy co tam kto wrzuca na te raclette moze az tak zle by sie nie skonczylo z tymi ubraniami xxl ale gorzej z rachunkiem za prad

[Rena]

Snakehips marzy o takiej diecie we Francji. Juz nie cytowalam postu w ktorym o tym pisala.

[irenkaaa]

Wiesz Rena wszystko zalezy co na te raclette kto daje z roznymi opcjami sie spotkalam.

Monoprix chyba niema w tych okolicach gdzie bede ale znajde cos napewno w innych sklepach.



Sent from my iPhone using Tapatalk

[snakehips]

Rena chyba nie wzielas tekstu o codziennym jedzeniu raclette na serio?

A co do kpin i drwin, to sie z nimi nie spotkalam, ale moze to zalezy od ludzi, ktorzy sa w moim otoczeniu

[Harika]

eee tam raclette, fondue

A tak serio, ja lubię większość kuchni francuskiej - gratins, tarty, quiche etc. I kocham sery

[snakehips]

Harika, ja tez bardzo lubie kuchnie francuska, dosc czesto chodze do restauracji i obecnie mam jakas faze na jedzenie kaczki, ale i tak najlepiej gotuje moja mama!

[Harika]

Napisane przez snakehips

Harika, ja tez bardzo lubie kuchnie francuska, dosc czesto chodze do restauracji i obecnie mam jakas faze na jedzenie kaczki, ale i tak najlepiej gotuje moja mama!

Nigdy nie jadłam kaczki, tzn raz próbowałam kawałek od TŻa, smaczna, ale tak żeby danie zjeść całe to nie... może kiedyś zamówię

A próbowałyście foie gras??

[irenkaaa]

Ja kaczke jadlam czesto w dziecinstwie. Babcia miala swoje. A do tego stopnia mi sie przejadly ze u tz a babci kaczki nie chcialam. Ja za to nie jadlam fondue


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Foie gras tez nigdy nie jadlam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[snakehips]

co do foie gras, to jadlam i lubie, generalnie chyba calkiem lubie rozne podroby (chyba tak to sie profesjonalnie nazywa )

ostatnio jadłam to i mi mega smakowało:
http://www.elle.fr/Elle-a-Table/Rece...llotine-548216

A wy jadlyscie jakies dziwne rzeczy we Francji?

[malinka9191]

Ja nie jadam praktycznie w ogóle mięsa, więc mam ograniczone pole do próbowania

[Harika]

ostatnio jadłam to i mi mega smakowało:
http://www.elle.fr/Elle-a-Table/Rece...llotine-548216

to chyba taka pieczeń?
Mi nie do końca podchodzi cassoulet i tajine, ale to dlatego, że nie przepadam za czerwonym mięsem, szczególnie za dużymi kawałkami jakiś kiełbas czy wołowiny/innego mięsa...

Jadłam ślimaki po burgundzku i bardzo mi smakowały, natomiast jeszcze nigdy nie próbowałam cuisse de grenouille Bardzo czekam na te chwilę, może teraz na Wielkanoc tato TŻa zrobi
Aha, niecierpię moules :/

[Martii]

Napisane przez snakehips

co do foie gras, to jadlam i lubie, generalnie chyba calkiem lubie rozne podroby (chyba tak to sie profesjonalnie nazywa )

ostatnio jadłam to i mi mega smakowało:
http://www.elle.fr/Elle-a-Table/Rece...llotine-548216

A wy jadlyscie jakies dziwne rzeczy we Francji?

Dziwne tzn ? :P

Napisane przez Harika

to chyba taka pieczeń?
Mi nie do końca podchodzi cassoulet i tajine, ale to dlatego, że nie przepadam za czerwonym mięsem, szczególnie za dużymi kawałkami jakiś kiełbas czy wołowiny/innego mięsa...

Jadłam ślimaki po burgundzku i bardzo mi smakowały, natomiast jeszcze nigdy nie próbowałam cuisse de grenouille Bardzo czekam na te chwilę, może teraz na Wielkanoc tato TŻa zrobi
Aha, niecierpię moules :/

Tajine to nie francuska kuchnia,
co do slimakow to je wprost uwielbiam i wszystko co sie zalicza do owocow morza

[Harika]

Napisane przez Martii

Tajine to nie francuska kuchnia,
co do slimakow to je wprost uwielbiam i wszystko co sie zalicza do owocow morza

No raczej, że wiem Jestem maniaczką książek kucharskich, mam ich dziesiątki, a kilka przywiozłam własnie z Francji. Niemniej jednak tajine jest na Południu bardzo popularne stąd je wymieniłam. A gdybyśmy były czepialskie to również ani raclette ani fondue francuskie nie jest

[snakehips]

Napisane przez Martii

Dziwne tzn ? :P

np. mozg krolika

Malinka9191 ja nie jem ryb, ani owocow morza, wiec tez jestem w kwestii jedzeniowej troche ograniczona

Harika ja tak chcialabym umiec gotowac, ale jestem oporna nawet w stosunku do przepisow-wideo z internetu, o ksiazkach kucharskich nie wspominajac juz

[Martii]

Napisane przez snakehips

np. mozg krolika

Malinka9191 ja nie jem ryb, ani owocow morza, wiec tez jestem w kwestii jedzeniowej troche ograniczona

Harika ja tak chcialabym umiec gotowac, ale jestem oporna nawet w stosunku do przepisow-wideo z internetu, o ksiazkach kucharskich nie wspominajac juz

Mozg krolika ? Nigdy nie widzialam, za to jadlam mozg kozla czy barana juz nie pamietam no i krowi jezyk chociaz w Polsce tez sie go chyba jada.

[irenkaaa]

ja jedynie krowi ( mozg i jezyk jesli dobrze pamietam ) ale dawno

oj zebyscie widzialy moja reakcje jak malo co z miesnego we Fr nie wyszlam jak z tz-em poszlismy
biedny obdarty ze skory kroliczek a tz mowi ,, kroliczek biedny tak a jak kurczaczka kupujesz to juz co innego?''

[snakehips]

ja z jedzeniem krolika nie mam problemu, ale generalnie surowe mieso jakos tak mnie troche odpycha, za to nigdy nie zjadlabym (przynajmniej swiadomie) koniny.

[irenkaaa]

Koniny tez nie jadlam. A jesli tak to napewno nieswiadomie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Harika]

Napisane przez snakehips

Harika ja tak chcialabym umiec gotowac, ale jestem oporna nawet w stosunku do przepisow-wideo z internetu, o ksiazkach kucharskich nie wspominajac juz

Ja mam takie książki kucharskie, że byś się zakochała
U mnie problemem jest, że ja zawsze wszystko gotuję "na oko", raczej nie odmierzam, czasem przy robieniu ciasta odmierzę mąkę czy mleko, a tak to nie i różny jest tego efekt
Za to mój TŻ bardzo dobrze gotuje

[malinka9191]

Napisane przez snakehips

np. mozg krolika

Malinka9191 ja nie jem ryb, ani owocow morza, wiec tez jestem w kwestii jedzeniowej troche ograniczona

Harika ja tak chcialabym umiec gotowac, ale jestem oporna nawet w stosunku do przepisow-wideo z internetu, o ksiazkach kucharskich nie wspominajac juz

owocow morza tez nie jadam
ryby zadko, wiec nie latwo ze mna

Napisane przez irenkaaa

ja jedynie krowi ( mozg i jezyk jesli dobrze pamietam ) ale dawno

oj zebyscie widzialy moja reakcje jak malo co z miesnego we Fr nie wyszlam jak z tz-em poszlismy
biedny obdarty ze skory kroliczek a tz mowi ,, kroliczek biedny tak a jak kurczaczka kupujesz to juz co innego?''

ja nie moge patrzec na te biedne obdarte kroliczki
a ostatnio widzialam na ruszcie glowy jakis zwierzatek i myslalam, ze padne tam

[Rena]

Ja lubie kaczke zwlaszcza malgret du canard a l'orange ale tez piczona piers z kaczki w majeranku i z jablkami.

Fois gras nie cierpie poza tym karmienie drobiu jest niehumanitarne i zwierzeta niepotrzenie cierpia. Hodowcy wkladaja im jakies rurki do dziobow mozna znalesc na wikipedii.

Mule lubie zwlaszcza chez leon pieczone z pesto i sosem pomidorowym. Dobre sa tez curry i z szafranem.

Ryby jem chetnie choc tak naprawde to najchetniej lososia ew pstraga.

Ostatnio mam bzika na punkcie awokado oraz kasztanow.

[Harika]

Napisane przez malinka9191

ja nie moge patrzec na te biedne obdarte kroliczki

co prawda to prawda, widok straszny

Rena, ja ostatnio też mam bzika na punkcie awokado Odkrywam nowe połączenia, z różnymi innymi smakami A kasztany pieczone jadłam ostatnio na jarmarku bozonarodzeniowym
Pyszny jest też krem z kasztanów!

[Lazurowewybrzeze]

Napisane przez Harika

No raczej, że wiem Jestem maniaczką książek kucharskich, mam ich dziesiątki, a kilka przywiozłam własnie z Francji. Niemniej jednak tajine jest na Południu bardzo popularne stąd je wymieniłam. A gdybyśmy były czepialskie to również ani raclette ani fondue francuskie nie jest

Popularne, ale raczej glownie wsrod Arabow, a ze ich na poludniu duzo, wiec ich snackow i restauracji tez, to nie ma problemu z tym, zeby to tutaj zjesc i to w bardzo przystepnej cenie. Jednak nie jest to tradycyjne danie poludnia Francji, a tradycyjne danie arabskie. Szczegolnie jest to danie popularne w rodzinach muzulmnskch podczas ramadanu.

Wczoraj byla pierwsza tura wyborow merowskich we Francji, w Marsylii wg. sondazy przedwyboczych podobno socjaista z merem aktualnym z prawicowego UMP, mieli miec te same szanse na wygrana, a FN Marine LePen, mial miec jakies 6%. Rzad francuski mial nadzieje, ze za pomoca drugiego miasta we Francji przykryje troche swoja porazke, jednak stalo sie inaczej, bo Marsylia przygotowala im bardzo fajna niespôdzianke. Aktualnie rzadzacy mer UMP GAUDIN 39%, FN Stéphane Ravier 23% i PS MENNUCCI tylko 20%. A rzad wlozyl tyle wysikow i milionow, zeby MENNUCCI wygral w Marsylii, wysylal tu ministrow, sam prezydent sie w to angazowal, GAUDIN juz chcieli socjalisci pochowac, ciagle wypominali jego wiek, ale nic to nie dalo. Druga tura wyborow w nastepna niedziele, mam nadzieje, ze wyniki sie powtorza, UMP, FN i dopiero trzeci PS. I takie sa wyniki w wiekszosci, miast na poludniu Francji, a nawet w niektorych FN jest na 1 miejscu. W Marsylii FN jest na pierwszym miejscu w dwoch okregach polnocnych 13 i 14. W Paryzu lekka przwaga UMP Kosciusko - Morizet 35,9%, nad PS Anne Hidalgo 34,4%.

Jezeli chodzi o kuchnie fancuska, to zalozylam nawet kiedys tu watek w kulinarnym, tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post40766356 jednak cieszyl sie malym powodzeniem, wiec j'ai laissé tomber. Chyba kuchnia francuska Polakom tak sobie odpowiada.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez Martii

Mozg krolika ? Nigdy nie widzialam, za to jadlam mozg kozla czy barana juz nie pamietam no i krowi jezyk chociaz w Polsce tez sie go chyba jada.

W Polsce jada se glownie wierzowe ozorki w sosie chrzanowym. Osobiscie uwielbiam, jest to b. delikatne i smaczne miesko. One sa duzo mniejsze, niz jezor wolowy. Jezory wolowe tez sie w Polsce je, jednak sa duzo mniej popularne. We Francji tez je sie ozorki wieprzowe i wolowe. Baranie moze tez, nie wiem, bo nie szukalam, w zwiazku, ze u nas w domu nikt jej nie lubi. Jagniecina od czasu do czasu jeszcze jest o.k. Krolika lubimy, malze i ogolnie owoce morza tez, ryby, z ryb najlepsze dla nas sa dorade, slimaki , fois gras tez sa dla nas dobre.

[Harika]

Napisane przez Lazurowewybrzeze

Popularne, ale raczej glownie wsrod Arabow, a ze ich na poludniu duzo, wiec ich snackow i restauracji tez, to nie ma problemu z tym, zeby to tutaj zjesc i to w bardzo przystepnej cenie. Jednak nie jest to tradycyjne danie poludnia Francji, a tradycyjne danie arabskie. Szczegolnie jest to danie popularne w rodzinach muzulmnskch podczas ramadanu.

Moja rodzina francuska nie ma nic wspólnego z arabami, a tajine uwielbiają i czesto jedzą. Również w niejednej książce kucharskiej, którą przywiozłam z Francji jest kilka rodzajów przepisów na różne tajine. Mam też polską książkę kucharską nt. kuchni francuskiej i tajine jest wymienione jako jedno z dań głównych, oczywiście z zaznaczeniem, że pochodzenie jest arabskie.
W każdym razie nie jest odkryciem, że we Francji jest dużo emigrantów, szczególnie z Afryki i Arabii Co im wychodzi i na złe.. i na dobre..

Ahh wybory... muszę pogadać z TŻem jak tam u nich idzie Ostatnio przy okazji Le vingt c'est le vin poznał kilku kandydatów i z nimi rozmawiał.

[Rena]

Czyli w Marsylii wygral ten sam mer co byl wczesniej o ile dobrze zrozumialam n chyba juz zasiedzialy jest. A w Paryzu Kosciusko Morizet praprawnuczka polskiego Tadeusza Kosciuszki o ile dobrze wyklikalam jej biografie. A tak w ogole Polacy tez mogli glosowac jako czlonkowie ue tylko trzeba bylo wiedziec wczesniej i sie zarejestrowac. Ja oczywiscie nie wiedzialam i nie glosowalam.

[Lazurowewybrzeze]

Rena, jeszczenie na 100% nie wygral, druga tura w niedziele, ale sporo prowadzi, wiec raczej pewne, ze wygra. Tak on jest tu merem juz 19 lat. Jak teraz wygra to bedzie 19 + 5. Chcial socjalista nam naszego dziadka zdetronowac, ale nie udalo sie i socjalista jest na dodatek jeszcze za FN. Wiec raczej Marsylia zostanie na prawo. Ja glosowalam na naszego dziadka, wiec jak narazie wygrywa ten co chce. Uwazam, ze jest dobrym merem i duzo dla miasta zrobil. On ma 73 lata, wiec mysle, ze 5 lat moze jeszcze spokojnie porzadzic. Poza tym, uwazam, ze mimo wieku jest energiczniejszy i ma wiecej haryzmy niz mlodszy od niego socjalista.

Harika, Emigracja to poblem bardzo zlozony i tak jak wszystkiego sa plusy i minusy, tak i dla emigrantow, jak i dla Francji, o czym piszesz. Osobiscie nie chcialabym mieszkac w jednolitym panstwie, bo jest jednak ciekawiej, jak sa rozni ludzie, rozne kultury, zwyczaje, typy urody, ubiory, kuchnia itp. Jednak bym nie chciala, zeby kultura i tradycja muzulmanska zdominowala kulture i tradycje europejska w Europie.

Jezeli chodzi o miasto Béziers, to w pierwszej turze prowadzi FN, Robert MENARD kandydat, ktory nie jest z FN, ale ktorego popiera FN, prowdzi on prawie 45%, a wiec w drugiej turze raczej niespodzianek nie bedzie. Na drugim miejscu 30% Elie ABOUD tez z partii prawicowej i na trzecim miejscu 18% Jean - Michel DU PLAA. Na poludniu wszedziej jest podobnie na pierwszych miejscach partie prawicowe i spore zwyciestwo FN, duzo wieksze niz w pozostalej czesci kraju, z wyjatkiem Nord -Pas - de - Calais, ktory tez duzo na FN glosowal. Poza tym, to ogolnie w calym kraju zwyciezaja, w tych wyborach czesciej partie prawicowe, wiec jest to duza porazka lewicy, uwazam, ze wyraznie w tych wyborach widac, ze wiekszosc ludzi jest niezadowolonych z rzadow lewicy.

[Harika]

Napisane przez Lazurowewybrzeze

Jezeli chodzi o miasto Béziers, to w pierwszej turze prowadzi FN, Robert MENARD kandydat, ktory nie jest z FN, ale ktorego popiera FN, prowdzi on prawie 45%, a wiec w drugiej turze raczej niespodzianek nie bedzie. Na drugim miejscu 30% Elie ABOUD tez z partii prawicowej i na trzecim miejscu 18% Jean - Michel DU PLAA. Na poludniu wszedziej jest podobnie na pierwszych miejscach partie prawicowe i spore zwyciestwo FN, duzo wieksze niz w pozostalej czesci kraju, z wyjatkiem Nord -Pas - de - Calais, ktory tez duzo na FN glosowal. Poza tym, to ogolnie w calym kraju zwyciezaja, w tych wyborach czesciej partie prawicowe, wiec jest to duza porazka lewicy, uwazam, ze wyraznie w tych wyborach widac, ze wiekszosc ludzi jest niezadowolonych z rzadow lewicy.

ooo dzięki za info Wyniki jakoś mnie nie dziwią... FN jest partią bardzo nacjonalistyczną, a w dobie niezadowolenia z coraz większej "islamizacji" Francji ludzie po prostu się buntują i chcą kogoś, kto to zatrzyma. Szczególnie właśnie na Południu.

[Lazurowewybrzeze]

Napisane przez Harika

ooo dzięki za info Wyniki jakoś mnie nie dziwią... FN jest partią bardzo nacjonalistyczną, a w dobie niezadowolenia z coraz większej "islamizacji" Francji ludzie po prostu się buntują i chcą kogoś, kto to zatrzyma. Szczególnie właśnie na Południu.

No niby tak. tylko jedna rzecz mnie dziwi jezeli chodzi o wybory w Marsylii, FN wygral tu w 13 i 14 okregu, a sa to okregi zamieszkale przez emigrantow i to glownie emigantow z krai isamlskich. Czyzby oni tez glosowali przeciwko islamizacji Francji? Czy moze temu, ze ta partia obiecuje poprawe bezpieczenstwa, a jezeli chodzi o bezpieczenstwo w Marsylii to w tych dwoch okreach jest tu wlasnie najgozej, plus ta partia ma dobry socjal. Podobnie z wyborami prezydenckimi w 2012 bylo, we wszystkch okregach polnocnych Marslii od 13 do 16, w pierwszejturze wyborow na drugim miejscu byl FN (Marine Le Pen), a dopiero po nim, na trzecim miejscu UMP (Sarkozy). A w 7 i 8 okregu zamieszkalym przez praktycznie samych Francuzow na pierwszym miejscu byl UMP. Wyniki wyborow w Marsylii tu 7 okreg http://www.lemonde.fr/resultats-elec...ssement,13007/ tu 13 okreg http://www.lemonde.fr/resultats-elec...ssement,13013/, a tu golne wyniki wyborow prezydeckich 2012 z calej Marsylii http://www.lemonde.fr/resultats-elec...rseille,13000/ i na tej stronie jest tez jak glosowaly poszczeolne okregi (arrondissents) oraz poszczegolne miasta, tylko miasta reba wpisac w wyszukiwarce na tej stronie, tu jest np. jak w wyborach prezydenckich 2012 glosowalo Béziers http://www.lemonde.fr/resultats-elec...rseille,13000/

Czy FN to partia bardzo nacjonalistyczna, to bym polemizowala, porownalabym ja szybciej do polskiego PiS, niz do partii Korwina Mikke, szczegolnie teraz jak na jej czele jest Marine Le Pen. Ale wiem, ze w Polsce tak sie ja przedstawia jako partie taka bardzo nacjonalistyczna, francuskie media tez staraja sie dac tej partii taki obraz, a moim zdaniem nie ma sie czego bac. W samej Francji sa tez inne bardziej nacjonalistyczne partie.