Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 2

[pani_pierozkowa]

Napisane przez moni_ka.g

Znam ten tekst i w sumie nie do końca mi się to widzi. Niby ma sens ale z drugiej strony kiedy dziecko zacznie jeść posiłki, mając ponad rok? Mama wróci do pracy i problem bo dziecko potrzebuje cyca do każdego posiłku. W sumie nie rozumiem. Jeśli dziecko będzie chciało jeść to czemu mu to ograniczać dając pierś po której zje mniej niż by mogło. Roczniaki potrafią już dużo jeść.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------


U nas krew utajona raz była raz nie..

Pierś przecież jest posiłkiem ja zamierzam sie trzymać tego ze do roku to mleko matki jest podstawa żywienia bo i do roku zamierzam kp, a reszta wyjdzie w praniu Szczerze mówiąc jak on bedzie miał te 7-8 miesięcy czy nawet i wiecej to ciagle wydaje mi sie ze pierś bedzie dla niego bardziej wartościowa niz papka z marchwi. Bede słuchać sie swojego dziecka ale w pierwszym roku życia nie bede mu zastępować piersi czymś innym bo mu to zwyczajnie niepotrzebne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201710041131]

Monika dla mnie różnicy nie ma szczerze mówiąc. Raz już odstawilam ale wtedy wydawało mi się, że jest gorzej. A teraz już nie, bo nawet dzisiaj dzień był trochę lepszy, miał "tylko" 4 ataki, a wcześniej potrafił mieć cały dzień co 15 minut nawet...

A odczyn wyszedł 6,0 to kwaśny, ale może musi być bardziej kwaśny? O tym mi nic nie mówiła...

Ja tak do końca jej nie ufam, ale sobie ufam a 2 tyg byłam na ścislej diecie i nie jadłam ani wołowiny, ani nic z mlekiem ani nic z jajkiem i nie było lepiej, więc wydaje mi się, że skaza to nie jest.

Po delicolu lepiej nie było, więc nietolerancja też nie.

Chyba zwykłe kolki. Tylko bardzo nasilone. Muszę przeczekać i tego się trzymam.

Ogólnie odstawiłam wszystko, teraz przez tydzień nic nie będę dawać.

Kaczuszka a bo mieliśmy iść po zakupy, nie będę dymała o 21 przecież bo go nie ma w domu. Stwierdziłam, że pójdę sama. I poszłam Wróciłam na syrenie

[mehja]

Ale miałam koszmarne popołudnie. Mała obudziła się z drzemki i zaczęła tak okropnie płakać że nie mogłam jej uspokoić. Nie pomagało noszenie na rękach ani smoczek (!!!)- to już musi być bardzo źle. nie wiem czy czasem jej brzuszek nie bolał no bo z jakiego innego powodu dziecko może płakać tak strasznie? płakała do 21- po kąpieli i cycu padła. A mi się płakać razem z nią chciało. Biedna w dodatku tż w pracy na drugie zmiany. Mam nadzieję, że to jednorazowe było.

Napisane przez szuuu

Ja z tz wstępnie umówiłam sie na przełom października i listopada

dobrze, że się dogadaliście z terminem

Napisane przez alkamor

mehja ja nie probowalam ale tż tak i mówił że słodkie A z kupą jeżeli chodzi o rysunek to u nas podobnie

spróbował?! ja jak miałam nawał to chciałam mojemu do kawy dolać ale nie chciał

Napisane przez kaczuszka1986

Czy po szczepieniu na rota może boleć brzuszek??

chyba tak.
teraz zaczęłam się zastanawiać czy czasem dziś ten płacz u nas to nie od szczepionki na rota. Ale szczepiliśmy 2 dni temu wiec chyba nie...

[sylwka321]

Dobry wieczór
Adelajda była dziś grzeczna, została dwa razy z tatusiem, rano wzięłam psiaka i pojechalam na rolki a po południu na pazurkach byłam. Później razem poszliśmy na spacerek niunia sobie pospala, po powrocie kąpiel, masaż, cyc i kimnela standardowo u mnie na nogach

Ja od dobrych paru lat pije tylko wodę, innym napojem nie potrafię się napić, ewentualnie soki, ale tylko świeże także z tym będzie luzik, że słodyczami jest gorzej, bo lubię a tż to pochłania paczki donaty itp. Chociaż mówi że kończy z tym nałogiem bo chce wygrać zakład, eheeem ciekawa jestem

Szuu roz☠☠☠ał mnie twój tekst zabrałam cycki i sobie poszłam uśmiałam się


Mleka swojego nie próbowałam, tż też nie, jakoś tak no nie bardzo

[industria]

Napisane przez kejtiCe

Chyba jutro zostawię Wojtka mojej teściowej na noc

uuuu-huuu bedzie ostro

Napisane przez kika1989wroc

Nasz Oluch nie chciał spać i tż wziął go na taras i opowiada mu o czasoprzestrzeni chyba myśli ze nie słyszę

hehe najlepsze są opowieści tatusiów, kiedy myslą, że mamy nie słyszą


jeju, jak ja kocham tego mojego pulpeta. leżałam w łóżku i czytałam książke a ona leżała koło mnie i patrzała na te strony jakby też czytała .. kochana.....potem zmęczyła sie "czytaniem " i zasneła

[kaczuszka1986]

Napisane przez mehja

Ale miałam koszmarne popołudnie. Mała obudziła się z drzemki i zaczęła tak okropnie płakać że nie mogłam jej uspokoić. Nie pomagało noszenie na rękach ani smoczek (!!!)- to już musi być bardzo źle. nie wiem czy czasem jej brzuszek nie bolał no bo z jakiego innego powodu dziecko może płakać tak strasznie? płakała do 21- po kąpieli i cycu padła. A mi się płakać razem z nią chciało. Biedna w dodatku tż w pracy na drugie zmiany. Mam nadzieję, że to jednorazowe było.







dobrze, że się dogadaliście z terminem






spróbował?! ja jak miałam nawał to chciałam mojemu do kawy dolać ale nie chciał








chyba tak.
teraz zaczęłam się zastanawiać czy czasem dziś ten płacz u nas to nie od szczepionki na rota. Ale szczepiliśmy 2 dni temu wiec chyba nie...

No my wczoraj szczepilismy, no i dzisiaj tak samo jak u Ciebie, spała i po prostu jak zaczęła się drzec... Nie szło jej uspokoić niczym... Nawet jak samochodem jechaliśmy to krzyk.. Nawet jej nie mylam, tylko wacikami toaletke zrobiliśmy, zjadła chcą i śpi... Ale masakra dosłownie :/ może jej się wbiła wizyta u lekarza?? Nie wiem już sama

[Irmusia81]

Napisane przez Princesika

A ktoras z was planuje tez BLW? Wiem, ze Poldzik na pewno.

Ja na pewno częściowo. Tak jak z Leosiem. Pisałam kiedyś. Ale nie każde dziecko siedzi jak ma 6 miesięcy 😉 Leoś nie siedział sam bez podparcia. Sadzałam go w krzesełku albo w leżaczku i sobie próbował różnych rzeczy.
Aaa i w siedzeniu przy blw nie chodzi o siedzenie przy stole 😉 tylko o zmniejszenie ryzyka zadławienia.

[mehja]

Napisane przez kaczuszka1986

No my wczoraj szczepilismy, no i dzisiaj tak samo jak u Ciebie, spała i po prostu jak zaczęła się drzec... Nie szło jej uspokoić niczym... Nawet jak samochodem jechaliśmy to krzyk.. Nawet jej nie mylam, tylko wacikami toaletke zrobiliśmy, zjadła chcą i śpi... Ale masakra dosłownie :/ może jej się wbiła wizyta u lekarza?? Nie wiem już sama

zaczęłam teraz szukać info w necie na ten temat i okazuje się że tak często zdarza się po tym szczepieniu! mam nadzieję, ze w nocy i jutro już będzie w porządku bo tak mi jej szkoda było dzisiaj. Łzy jej takie wielkie płynęły

[kika1989wroc]

Napisane przez industria

uuuu-huuu bedzie ostro



hehe najlepsze są opowieści tatusiów, kiedy myslą, że mamy nie słyszą


jeju, jak ja kocham tego mojego pulpeta. leżałam w łóżku i czytałam książke a ona leżała koło mnie i patrzała na te strony jakby też czytała .. kochana.....potem zmęczyła sie "czytaniem " i zasneła

Albo czytałas bardzo nudną książkę

[industria]

Napisane przez kika1989wroc

Albo czytałas bardzo nudną książkę

no w sumie dupy nie urywa
ale dojaśniam- ja nie czytałam na głos tylko dla siebie- taka ze mnie matka egoistka


eeeej bede donosicielką- kaja pije właśnie wódke- to dopiero patola

[sylwka321]

Ejjjj co to te BLW??

[alkamor]

Napisane przez mehja

Ale miałam koszmarne popołudnie. Mała obudziła się z drzemki i zaczęła tak okropnie płakać że nie mogłam jej uspokoić. Nie pomagało noszenie na rękach ani smoczek (!!!)- to już musi być bardzo źle. nie wiem czy czasem jej brzuszek nie bolał no bo z jakiego innego powodu dziecko może płakać tak strasznie? płakała do 21- po kąpieli i cycu padła. A mi się płakać razem z nią chciało. Biedna w dodatku tż w pracy na drugie zmiany. Mam nadzieję, że to jednorazowe było.







dobrze, że się dogadaliście z terminem






spróbował?! ja jak miałam nawał to chciałam mojemu do kawy dolać ale nie chciał








chyba tak.
teraz zaczęłam się zastanawiać czy czasem dziś ten płacz u nas to nie od szczepionki na rota. Ale szczepiliśmy 2 dni temu wiec chyba nie...

Próbował ale on normalny to nie jest

Wiecie że rozmowy o rozszerzeniu diety...karmieniu mogą trwać wieczność

Swoją drogą pamiętam że mój Kuba też dostawał cyca...w końcu dość długo karmiłam ale sama piersią nie był w stanie się na dłużej najeść

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Coś dzieje bo mam ochotę na

[Princesika]

Napisane przez Irmusia81

Ja na pewno częściowo. Tak jak z Leosiem. Pisałam kiedyś. Ale nie każde dziecko siedzi jak ma 6 miesięcy 😉 Leoś nie siedział sam bez podparcia. Sadzałam go w krzesełku albo w leżaczku i sobie próbował różnych rzeczy.
Aaa i w siedzeniu przy blw nie chodzi o siedzenie przy stole 😉 tylko o zmniejszenie ryzyka zadławienia.

Tak tak. Ale też o wyrobienie nawyku wspolnych posilkow

[alkamor]

Napisane przez sylwka321

Ejjjj co to te BLW??

Bobas Lubi Wybor

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez industria

no w sumie dupy nie urywa
ale dojaśniam- ja nie czytałam na głos tylko dla siebie- taka ze mnie matka egoistka


eeeej bede donosicielką- kaja pije właśnie wódke- to dopiero patola

pierozku dzwoń po opiekę!!

[sylwka321]

Napisane przez alkamor

Bobas Lubi Wybor

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------



pierozku dzwoń po opiekę!!

Już wieeem, poczytalam sobie ja jeszcze nic takiego nie planuje, zobaczę jak to w praniu będzie wychodzić

[Irmusia81]

Industria - ale uroczo z tym waszym wspólnym czytaniem😍 ja uwielbiam jak Franek robi taką poważną skupioną minę jak się w coś zapatrzy😍

U nas ciągle problemy z kp... No jak mam dziecku wytłumaczyć że dziobek trzeba otworzyć szeroko???? Ehhhh....

[alkamor]

Naszlo mnie na smażona rybkę

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Irmusia81

Industria - ale uroczo z tym waszym wspólnym czytaniem😍 ja uwielbiam jak Franek robi taką poważną skupioną minę jak się w coś zapatrzy😍

U nas ciągle problemy z kp... No jak mam dziecku wytłumaczyć że dziobek trzeba otworzyć szeroko???? Ehhhh....

A probowalas tak jak przy noworodku?? Tzn ze jak Widzisz ze jest za mało buzia otwarta to go smyrasz skutkiem po dolnej wardze /języku...dzieci wtedy szerzej zaczynają otwierać buzię...i jak zobaczysz szerzej otwarta to szybko cyca...fruu

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Wiecie co...siedzę i pije piwo że spritem i naszlo mnie na wino...ale nie lampkę czy dwie tylko normalnie się upic... I to najlepiej tak jak kiedyś industria pisała...upic się i się pobzykac

[sylwka321]

Japdd jak mój pies się z☠☠☠al, musiałam się ewakuować z pokoju bo niewyróbka

[pani_pierozkowa]

Napisane przez industria

no w sumie dupy nie urywa
ale dojaśniam- ja nie czytałam na głos tylko dla siebie- taka ze mnie matka egoistka


eeeej bede donosicielką- kaja pije właśnie wódke- to dopiero patola

Jaki kabeeeeel

Napisane przez alkamor

Bobas Lubi Wybor

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------



pierozku dzwoń po opiekę!!

Zara dzwonię zerooo siedemset
Sama bym se golnęła

Napisane przez alkamor

Naszlo mnie na smażona rybkę

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------



A probowalas tak jak przy noworodku?? Tzn ze jak Widzisz ze jest za mało buzia otwarta to go smyrasz skutkiem po dolnej wardze /języku...dzieci wtedy szerzej zaczynają otwierać buzię...i jak zobaczysz szerzej otwarta to szybko cyca...fruu

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Wiecie co...siedzę i pije piwo że spritem i naszlo mnie na wino...ale nie lampkę czy dwie tylko normalnie się upic... I to najlepiej tak jak kiedyś industria pisała...upic się i się pobzykac

Przypomniałyście mi że mam wino w lodówce, hmmm mały śpiiii

[mehja]

Kaja łoo wstydz się



Irmusia moja też tak wąsko otwiera dziób. Dotykam ją piersią od noska do dolnej wargi i jak otworzy trochę szerzej to wsadzam pierś ale nie wiele to pomaga bo nauczyła się po chwili zaciskac te wargi na moim sutku i tak ssać. Muszę jej wtedy zabierać i zabawę z ptzystawianiem zaczynać od poczatku

[groszkolino]

Moja nie jadła wg BLW ale ma mocno zakorzeniony nawyk wspólnych posiłków tak mocno ze jak teraz nie mogę z nią usiąść bo lulam mała to jest protest song :p

[mehja]

Irmusia a może zmien pozycję, na moja to podzialalo

[groszkolino]

A ja pije Żywiec białe aaaaaaaaa

[kaczuszka1986]

Napisane przez sylwka321

Japdd jak mój pies się z☠☠☠al, musiałam się ewakuować z pokoju bo niewyróbka

Na milicję zadzwońcie z donosem na Kaję !!! Ej w ogóle stwierdzam patologiczne mamusie a nie czerwcowe też gulnelam sobie piwko, ale Tz mi truje jak pije... -.-

[sylwka321]

Oo jakie pijaczki ja po ostatnim jak mnie głowa na następny dzień bolała na razie pauza

[pani_pierozkowa]

Napisane przez kaczuszka1986

Na milicję zadzwońcie z donosem na Kaję !!! Ej w ogóle stwierdzam patologiczne mamusie a nie czerwcowe też gulnelam sobie piwko, ale Tz mi truje jak pije... -.-

Ja jak piłam swoje pierwsze to mi zabierał co chwilę że niby chce łyka i tym sposobem połowę wychlał

[sylwusiach]

ale sie rozpisalyscie bylismy z TZ i mala na spacerze po 20stej..mala zasnela, wrocilismy obudzila sie, wykapalismy ja i zasnela po 22.. TZ posprzatal kuchnie i pogadalismy.. jest nadzieja ja tez pilam piwko dzis. Jutro moze winka sie napije nawet

ide spac

Dobranoc

[k a j a]

Napisane przez Princesika

A tez chcesz zrezygnowac ze sloiczkow i przecierakow?

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Ja mialam tagliatelle z kurczakiem i pieczarkami w sosie smietanowym

Mmm zapodaj przepis!

Napisane przez industria

no w sumie dupy nie urywa
ale dojaśniam- ja nie czytałam na głos tylko dla siebie- taka ze mnie matka egoistka


eeeej bede donosicielką- kaja pije właśnie wódke- to dopiero patola

A byłam se, miałam wychodne!! Boże jak bosko!! Ale piłam tylko karmi gdyż ponieważ pojechałam autem żeby w razie czego jakby lena się obudziła to żebym mogła szybko przyjechać z cycem :p a tak to bym piwko machneła :p ale się nie obudziła, spała i śpi dalej


Sent from my WT19i using Wizaz Forum mobile app

[kejtiCe]

Napisane przez sylwka321

Japdd jak mój pies się z☠☠☠al, musiałam się ewakuować z pokoju bo niewyróbka

Moja też tak robi.


W ogóle to nie może przebywać u mnie na dole, ale ja w tajemnicy przed Tzem wpuszczam ja i ona ma za stołem swój dywanik. Ale ta cholera mała tak chrapie, że mój Tz ja zawsze usłyszy i wygania








Heh, ale patola.. Ja drinka wypiłam. I jutro też matka alkoholiczka.

[201710041131]

Kaja jasne, Karmi... Fejs nie kłamie, a tam jak byk wódka stoi.

Ten moj tz to daje plamę na całej linii dzisiaj, dziecko w bujaczku, zjechało w dół, nogi pozginane, nieprzykryty, niewykapanych, oczy jak 5 zł. Czuje ze dzis ze spania nici. Jak on mnie drażni, za to zabiorę mu kołdrę, dziecko marzło to stary niech zobaczy jak to fajnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk