IX miesiąc zaczynamy, Nogi ciągle zaciskamy :) Lipcówki 2016 część IX

[Margosia__]

Napisane przez marcylina

Alloffkowa kumpela pessar miala pol ciazy..zdjeli w 37tc- miala rodzic w ciagu kilku dni.. urodziła po terminie, nawet oxy nie dzialalo na tego malego chlopca..musieli cc zrobic bo uparciuch chcial zostac w brzuchu

Kolezanka ma teraz to samo ))
Ciaza zagrozona, na lekach... odstawila miala od razu rodzic i czeka drugi tydzien juz
Nawet celibat z mezem zakonczy la i tez to nic nie dalo

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[eskav8]

Napisane przez alloffkowa

Czy tak panikuje... 34 tydzień to luksus już w porównaniu do 28 w którym lekarz zaczął mnie straszyć... Więc luzik, tylko wkurza mnie to po prostu... ten ból :P






Omg, masakra! Dobrze że u mojego gina max 15 minut poślizgu jest zawsze

Nie no wiem wiem Każda z nas ma prawo się denerwowac
Ja jestem ciekawa za dwa tygodnie co mi moj powie z jakimi nowinami wroce

Margosia kciuki i dużo cierpliwosci

[alloffkowa]

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Jeeeny dziewczyny, jak ja mam rozmawiać z teściową, która wypytuje kiedy ona ma wziąć urlop zeby pomóc przy małym? A skąd ja mam wiedzieć kiedy maly się urodzi? Może juz w czerwcu a może dopiero w drugiej połowie lipca? I w czym na początku ktoś może pomóc? Dziecko i tak większość czasu przy piersi, musimy sie poznać i zgrać, wolałabym miec spokój. Mąż będzie z nami. Średnio na początku widzę miejsce dla teściowej.

Powiedzieć prawdę. Moja też planowała sobie że się do nas wprowadzi na 2 tygodnie. Wcale tego nie konsultując z nami. My powiedzieliśmy że chcemy te pierwsze dni mieć tylko dla siebie i jak będziemy potrzebować pomocy to zadzwonimy. Dla mnie obecność teściowej tylko by mnie dodatkowo stresowalam i denerwowała

[deksterowa]

Zjadłam kanapki ze świeżym twarozkiem z własnymi rzodkiewkami i szczypiorkiem. Jakie to dobre!

[Margosia__]

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Jeeeny dziewczyny, jak ja mam rozmawiać z teściową, która wypytuje kiedy ona ma wziąć urlop zeby pomóc przy małym? A skąd ja mam wiedzieć kiedy maly się urodzi? Może juz w czerwcu a może dopiero w drugiej połowie lipca? I w czym na początku ktoś może pomóc? Dziecko i tak większość czasu przy piersi, musimy sie poznać i zgrać, wolałabym miec spokój. Mąż będzie z nami. Średnio na początku widzę miejsce dla teściowej.

Powiedz, ze na Boze NArodzenie bedzie czas na ugotowanie 12potraw

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[alloffkowa]

Napisane przez Margosia__

Powiedz, ze na Boze NArodzenie bedzie czas na ugotowanie 12potraw

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

Padłam!!!!

[cala_w_kwiatkach]

Hehehe ona nie chce się wprowadzać chce być dostępna w razie potrzeby pomocy, bo ona pracuje non stop. Ok fajnie, ale na czym ta pomoc miałaby polegać? Obiad ugotuje? Mąż może przywieźć od niej. Posprząta? Nie wyobrażam sobie zeby latała po moim domu. Mąż tez ma ręce. Na spacery zabierała? To może popołudniami. Średnio średnio. Może za bardzo wybrzydzam? Ale nie pogardzę pomocą jak maly będzie juz bardziej ogarnięty i będzie można go na dłużej z kimś zostawić 😉

[marcylina]

Margosia hahaha

Cwk na szczescie moja na to chyba nie wpadnie-nie mam z nia takich relacji.. ale tez mowilabym, ze to czas dla nas, spokoj i poznanie siebie, ogarniecie.. nawet Tz zabronilam informowania ze rodze jak sie zacznie

[mamaNiny]

Napisane przez Arida_

MamaNiny, a poprzednio znalazłaś gdzieś biustonosz z dużą miseczką bez fiszbin? przejrzałam kilka stron i nic nie mogłam znaleźć, więc wzięłam soft, ale z fiszbinami. I teraz tak sobie myślę, że 24 na dobe w staniku z fiszbinami to nie jest najlepszy pomysł :/

Olutka, wieczorem świadomie(a może nie do końca?) zostawiłam im resztki w kartonie... A niech się pobawią... Ale rano jak weszłam do kuchni to już mi przeszło. Nie wiem, kto wymyślił odkurzacz, ale mam nadzieję, że dostał jakąś nagrodę

Poprzednio miałam mniejszy biust :-( po Kp został mi większy. Też mam soft z fiszbinami. W dzień fiszbiny były super, ale do spania zastanawiam się nad sportowym. Mam panache. Jak już młody przestanie się budziić w nocy na jedzenie, to powinno być git. Oby był taki śpioch jak córka.

Napisane przez olutka

A ja zjadłam i ruszyłam...z powrotem do łóżka

Deksterowa, Tobie również powodzenia na wizycie!

Tak ostatnio mój dzień wygląda ;-) śniadanko z rodzinką, a później jeszcze łóżeczko ;-)

Napisane przez Yousthyna

Dokładnie!
Jak był taki moment, ze dziewczyny były w szpitalu jednocześnie to co chwilę dopytywał czy juz cos wiadomo
Jak w trakcie mojego porodu bedzie relacja na żywo to mozliwe, że moj mąż ją bedzie zdawał

Mój na szczęście nie wnika. Jest antyforumowy i antyfacebookowy.

Napisane przez eskav8

Hejka jak tam twoje skurcze?? Rozpoczynasz rozpakowywanie na wątku?? jeszcze poczekaj może pare dni, chyba że się chcesz szybko tesciowej wyzbyć

Ja apki jeszcze nie mam, nie potrzebna jeszcze.

Kamila alloffkowa deksterowa kciuki mega zacisniete!!

Witam się rano, buro na razie na dworzu, może będzie dziś trochę chłodniej - byłoby miło. Muszę chyba zatrudnić kogoś do robienia mi śniadań

Laski mam pytanie: kiedy na usg było widać że wasze dzieciaczki wstawily się już główka w kanał?? Moja wczoraj taki cyrk robiła wieczorem ( ogólnie cały dzień) że myślałam że brzuchem wyjdzie, i teraz zamiast po lewej stronie raczek czuje je bardziej na dole przy wzgurku, i tak sobie myślę że chyba się przesunela wiercipieta takiego czadu wczoraj dawała, że już się zaczęłam martwić czy to normalne :/ ostatecznie poszłam spać a dziś obudziły mnie mocne kopy więc jest ok. Może zlokalizowanie czkawki rozwieje moje wątpliwości co do jej położenia...

To tylko przepowiadacze. Nie chcę Cię straszyć, ale zazwyczaj rozpakowywanie zaczynają dziewczyny z dalszymi terminami :-P a u mnie w przyszłym tygodniu już bezpiecznie i donoszone, więc spokojnie czekam :-D

Mój był wstawiony w kanał w 35 tc, czuję go nizuiutko. Jutro będę wiedziała, jak moja szyjka.

Napisane przez *misia*

dzień dobry, dzięki za wczorajsze Wasze gratulacje mojego usg ucieszyłam się i nadal mnie to trzyma bo widzę, że mała rośnie, wód też nie ubywa także jest szansa że przejdę dzisiejszą wizytę kwalifikacyjną
poszłam rano na moment do biedronki po maślankę, a wyszłam z dwoma pełnymi torbami kurna czasem dopiero po fakcie łapię się na tym, że przecież w ciązy jestem i raczej zakupy same do domu nie przyjdą
idę zaraz zasłużyć na medal w ogarnięciu Bożeny, na 11 mam wizytę u mojej doktorowej i od razu wizytę kwalifikacyjną, także kciuki Wasze mocno wskazane
mamaNiny czyli kiedy planujesz wykurzać Mikiego z brzuszka? ja apki jeszcze nie mam, na razie mi nie potrzebna jeszcze
Eskav mi w sumie na podstawie usg nikt nic takiego nie mówił, a wtedy jak np w 28tyg miałam tą infekcję pęcherza i nerki to mała ewidentnie główkę w kanal pchała ale to mi doktorowa powiedziala nie po usg a po badaniu normalnym.
Arida nie fajna sytuacja z komodą, ale w sumie dobrze, że sprzedawca się i tak poczuwal do zwrotu choć częściowego kosztów ja tak miałam z łóżeczkiem, przyszło paczka cała to podpisałam kurierowi, a jak wypakowaliśmy to w dwóch miejscach jakieś rysy i wyszczerbienia, na szczęście są ona w miejscach niewidocznych dla oka, jednak i tak dogadałam się w tej kwestii ze sprzedawcą.

Wcale nie planuję wykurzania ;-) może posiedzieć spokojnie do 1.07 wcześniej też apki nie miałam, ale teraz chciałabym wiedzieć co ile mam skurcze. W dzień jest ok, nawet brzuch mi nie staje jak wcześniej, podobno wcale jeszcze nie opadł, ale wieczorem i w nocy ewidentnie Braxtony są. A mały mam wrażenie że próbuje zmienić pozycję i często czuję go w poprzek....

Dzisiaj lakieruję komodę. Teściowa ma być ok 15 zastanawiam się co by tu na obiad. Chyba aglio olio z kurczakiem..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Nie wybrzydzasz masz 100%racji... tym bardziej, ze Tz z Wami bedzie

Lepiej jak wezmie urlop pozniej kiedy maly bedzie bardziej kontaktowy

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[alloffkowa]

Napisane przez marcylina

Margosia hahaha

Cwk na szczescie moja na to chyba nie wpadnie-nie mam z nia takich relacji.. ale tez mowilabym, ze to czas dla nas, spokoj i poznanie siebie, ogarniecie.. nawet Tz zabronilam informowania ze rodze jak sie zacznie

Ja też dalam zakaz. I nawet nie zawsze odbieram telefon- celowo, bo im bliżej porodu to tym częściej by dzwonili zapytać czy nie rodzę. A jak oglądam tą porodówkę to wkurzają mnie te całe tłumy rodzin czekające aż mama urodzi. :P co za presja!

[mamaNiny]

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Jeeeny dziewczyny, jak ja mam rozmawiać z teściową, która wypytuje kiedy ona ma wziąć urlop zeby pomóc przy małym? A skąd ja mam wiedzieć kiedy maly się urodzi? Może juz w czerwcu a może dopiero w drugiej połowie lipca? I w czym na początku ktoś może pomóc? Dziecko i tak większość czasu przy piersi, musimy sie poznać i zgrać, wolałabym miec spokój. Mąż będzie z nami. Średnio na początku widzę miejsce dla teściowej.

Wprost. Moją teściową też zamierzam wyeksponować z powrotem do teścia, jak już mały się urodzi. Musimy najpierw we czwórkę nauczyć się siebie

Napisane przez marcylina

Margosia hahaha

Cwk na szczescie moja na to chyba nie wpadnie-nie mam z nia takich relacji.. ale tez mowilabym, ze to czas dla nas, spokoj i poznanie siebie, ogarniecie.. nawet Tz zabronilam informowania ze rodze jak sie zacznie

Mój sam z siebie nikogo nie poinformuje. Przy córce po fakcie wysłał smsa do najbliższej rodziny, przy czym zakazał kontaktu ze mną. Nikt do mnie nie zadzwonił, ani nie przyszedł przez tydzień.. A ja już myślałam, że wszyscy mają mnie w d... :-D

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Elfka86]

Moja mam bierze urlop od 25 czerwca i chce czekać aż zacznę rodzić ale to dla Mai bardziej ten urlop, żeby miała z kim zostać jak pojedziemy i żeby jej czas zająć trochę jak się Martynka urodzi, cobym do siebie w miarę doszła przy okazji będę miała obiad na stole codziennie na pomoc nie narzekam, przy pierwszej chciałam być taka Zosia Samosia i byłam wciąż zmęczona, płacząca i smutna

[deksterowa]

Napisane przez alloffkowa

Ja też dalam zakaz. I nawet nie zawsze odbieram telefon- celowo, bo im bliżej porodu to tym częściej by dzwonili zapytać czy nie rodzę. A jak oglądam tą porodówkę to wkurzają mnie te całe tłumy rodzin czekające aż mama urodzi. :P co za presja!

Jezu ja ostatnio jak zobaczyłam w odcinku ze na salę porodowa się dziewczynie wbila mama, ciocia, kuzynka i jakiś koleś jeszcze to mi się słabo zrobiło...

[marcylina]

Kolezanka rodzila w Uk rok temu, a razem z nia na sali maz, mama, siostra, tesciowa i wpadal narzeczony siostry haha

[eskav8]

Napisane przez cala_w_kwiatkach

Jeeeny dziewczyny, jak ja mam rozmawiać z teściową, która wypytuje kiedy ona ma wziąć urlop zeby pomóc przy małym? A skąd ja mam wiedzieć kiedy maly się urodzi? Może juz w czerwcu a może dopiero w drugiej połowie lipca? I w czym na początku ktoś może pomóc? Dziecko i tak większość czasu przy piersi, musimy sie poznać i zgrać, wolałabym miec spokój. Mąż będzie z nami. Średnio na początku widzę miejsce dla teściowej.

Moja też na skype pytała "to kiedy mam przyleciec, bo nie wiem kiedy urlop wziąć?" a że ja czasem coś prędzej powiem niż pomyślę, powiedziałam że może my we wrześniu przylecimy że ja nie chcę pomocy na początku. Zdebiala i się obrazila. Nie wytłumaczylam jej ze właśnie chcę ten czas spedzic z tz. Poza tym właśnie skąd mamy wiedzieć kiedy się bobo urodzi...

Napisane przez deksterowa

chill, mnie tak boli dość mocno, w szpitalu twierdzą że jeszcze trochę nie urodzę. Zobaczymy co na to lekarka dziś, czy też będzie tak optymistyczna



Mnie raz, ale jak się okazuje przez zamknięta szyjkę, więc raczej słaby czop :p

Misia kciuki

moja też zamknięta, więc nie wiem czy to to dlatego piszę że tylko tak to sobie wyobrażam

Napisane przez mamaNiny

Poprzednio miałam mniejszy biust :-( po Kp został mi większy. Też mam soft z fiszbinami. W dzień fiszbiny były super, ale do spania zastanawiam się nad sportowym. Mam panache. Jak już młody przestanie się budziić w nocy na jedzenie, to powinno być git. Oby był taki śpioch jak córka.

Tak ostatnio mój dzień wygląda ;-) śniadanko z rodzinką, a później jeszcze łóżeczko ;-)

Mój na szczęście nie wnika. Jest antyforumowy i antyfacebookowy.

To tylko przepowiadacze. Nie chcę Cię straszyć, ale zazwyczaj rozpakowywanie zaczynają dziewczyny z dalszymi terminami :-P a u mnie w przyszłym tygodniu już bezpiecznie i donoszone, więc spokojnie czekam :-D

Mój był wstawiony w kanał w 35 tc, czuję go nizuiutko. Jutro będę wiedziała, jak moja szyjka.



Wcale nie planuję wykurzania ;-) może posiedzieć spokojnie do 1.07 wcześniej też apki nie miałam, ale teraz chciałabym wiedzieć co ile mam skurcze. W dzień jest ok, nawet brzuch mi nie staje jak wcześniej, podobno wcale jeszcze nie opadł, ale wieczorem i w nocy ewidentnie Braxtony są. A mały mam wrażenie że próbuje zmienić pozycję i często czuję go w poprzek....

Dzisiaj lakieruję komodę. Teściowa ma być ok 15 zastanawiam się co by tu na obiad. Chyba aglio olio z kurczakiem..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Hehe nie straszysz, wcale mi się nie uśmiecha siedzieć do 30 lipca, koło 15 mogę już się rozpakować. Najwyżej się którejś w kolejkę wepchne

Ja dalej nie mogę się połapać jak mała leży. Czkawka przyszła ale czuję bardziej na lewo od pepka, albo na całym brzuchu. mam będzieje że malpeczka mi się nie odkreca tylkiem na dół zgupialam...

[alloffkowa]

Napisane przez mamaNiny

Wprost. Moją teściową też zamierzam wyeksponować z powrotem do teścia, jak już mały się urodzi. Musimy najpierw we czwórkę nauczyć się siebie



Mój sam z siebie nikogo nie poinformuje. Przy córce po fakcie wysłał smsa do najbliższej rodziny, przy czym zakazał kontaktu ze mną. Nikt do mnie nie zadzwonił, ani nie przyszedł przez tydzień.. A ja już myślałam, że wszyscy mają mnie w d... :-D

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

A ja bym była szczęśliwa jakby mój tak zakazał... Ogółem ja nienawidzę rozmawiać przez telefon... Jak tylko dzwoni to aż się wzdrygam haha. A w takiej chwili tym bardziej... Choć wydaje mi się że ludzie nie powinni mieć tyle tupetu żeby dzwonić, a SMS jakoś przecierpie :P

Napisane przez marcylina

Kolezanka rodzila w Uk rok temu, a razem z nia na sali maz, mama, siostra, tesciowa i wpadal narzeczony siostry haha

Omg... Wybacz ale dla mnie to patola jakaś :P
Nie wyobrażam u siebie takiego czegoś :p

[Margosia__]

Napisane przez marcylina

Kolezanka rodzila w Uk rok temu, a razem z nia na sali maz, mama, siostra, tesciowa i wpadal narzeczony siostry haha

Bosze...chyba bym sie tak zablokowala, ze z porodu nici

Napisane przez mamaNiny

Wprost. Moją teściową też zamierzam wyeksponować z powrotem do teścia, jak już mały się urodzi. Musimy najpierw we czwórkę nauczyć się siebie



Mój sam z siebie nikogo nie poinformuje. Przy córce po fakcie wysłał smsa do najbliższej rodziny, przy czym zakazał kontaktu ze mną. Nikt do mnie nie zadzwonił, ani nie przyszedł przez tydzień.. A ja już myślałam, że wszyscy mają mnie w d... :-D

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Hahaha

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[aglo_mammy]

Dzień dobry
Jakie tu tematy porodowe ja to tylko czekam aż pierwsza się rozpakuje co to będzie :-D będę panikowac ostrzegam :-D



Na sr wczoraj dostałam gratisy takie ciężkie, myślałam że coś fajnego a tam woda do picia :p i że dwie próbki. Daliby chociaż z dziubkiem :-D



Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

[alloffkowa]

Napisane przez Margosia__

Bosze...chyba bym sie tak zablokowala, ze z porodu nici

Hahaha

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

Ja sobie wyobrażam siebie jak podczas skurczu karze im wypie**alać hahahaahahaha

[eskav8]

Napisane przez deksterowa

Jezu ja ostatnio jak zobaczyłam w odcinku ze na salę porodowa się dziewczynie wbila mama, ciocia, kuzynka i jakiś koleś jeszcze to mi się słabo zrobiło...

Napisane przez marcylina

Kolezanka rodzila w Uk rok temu, a razem z nia na sali maz, mama, siostra, tesciowa i wpadal narzeczony siostry haha

O nieeeeee szału bym dostała i wyje.... Wszystkich za drzwi... U mnie z jedną osobą można rodzic na szczęście

[deksterowa]

Ja to w ogóle ani czkawek nie czuje, ani mocnych kopniaków, ani braxtonow. Jakaś inna jestem :p

[mamaNiny]

Napisane przez eskav8

Moja też na skype pytała "to musi mam przyleciec, bo nie wiem kiedy urlop wziąć?" a że ja czasem coś prędzej powiem niż pomyślę, powiedziałam że możemy my we wrześniu przylecimy że ja nie chcę pomocy na początku. Zdebiala i się obrazila. Nie wytłumaczylam jej ze właśnie chcę ten czas spedzic z tz. Poza tym właśnie skąd mamy wiedzieć kiedy się bobo urodzi...







moja też zamknięta, więc nie wiem czy to to dlatego piszę że tylko tak to sobie wyobrażam






Hehe nie straszysz, wcale mi się nie uśmiecha siedzieć do 30 lipca, koło 15 mogę już się rozpakować. Najwyżej się którejś w kolejkę wepchne

Ja dalej nie mogę się połapać jak mała leży. Czkawka przyszła ale czuję bardziej na lewo od pepka, albo na całym brzuchu. mam będzieje że malpeczka mi się nie odkreca tylkiem na dół zgupialam...

Też mam takie wrażenie, że próbuje dupkę na dół przełożyć.. Ja niestety potrzebuję opieki do starszej na godzinę W, więc obecność teściowej muszę przeboleć. Inna sprawa, że ona chciała już w styczniu przyjeżdżać ;-)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Idę ogarniać chatę.. Mąż dał wolne pani sprzątającej na obecność teściowej. Stwierdzil, że jak mamusia się dowie, że płacimy za sprzątanie, to będzie chciała przyjeżdżać i sprzątać nam za kasę.. :-o

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez alloffkowa

Ja sobie wyobrażam siebie jak podczas skurczu karze im wypie**alać hahahaahahaha

Moja wyobraznia w ogole tego nie ogarnia ;p

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[eskav8]

Napisane przez mamaNiny

Też mam takie wrażenie, że próbuje dupkę na dół przełożyć.. Ja niestety potrzebuję opieki do starszej na godzinę W, więc obecność teściowej muszę przeboleć. Inna sprawa, że ona chciała już w styczniu przyjeżdżać ;-)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Oj te dzieciaki testują cierpliwość nasza. Wkurze się jak mi się teraz odkreci tylkiem cała ciaze głowa w dół, może już jej się znudzilo lepiej niech nie odstawia, bo mi w szpitalu nie chcą usg zrobić to skąd będą wiedzieli że mała glowa w dół? Będę siedzieć tak do połowy sierpnia?? Nieeeeee

Rozumiem że przy Nince potrzebujesz teraz pomocy, ale po co już w styczniu??

[Margosia__]

Napisane przez deksterowa

Ja to w ogóle ani czkawek nie czuje, ani mocnych kopniaków, ani braxtonow. Jakaś inna jestem :p

Witaj w moim swiecie

Tu w poczekalni rozmawiaja dwie ciezarne o dolegliwosciach i mimo, ze to moja druga ciaza to polowy nie rozumiem ;p

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[eskav8]

Napisane przez Margosia__

Witaj w moim swiecie

Tu w poczekalni rozmawiaja dwie ciezarne o dolegliwosciach i mimo, ze to moja druga ciaza to polowy nie rozumiem ;p

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

Padlam a możesz coś zacytowac??

[mamaNiny]

Będę potrzebowała, jak będę w szpitalu, teraz też nie potrzebuję :-D w styczniu miałam bardzo złe wyniki. Ogólnie do 32 tc lekarka zalecala mi leżenie.. Dlatego teraz latam jak wariatka ;-)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[*misia*]

Ja co do odwiedzin powiedziałabym wprost co i jak, że chcecie się dotrzeć, nacieszyć sobą i będzie przy Was tatuś do pomocy, więc po prostu dacie znać kiedy będzie taka pomoc potrzebna.
U nas tak jak u mamyNiny potrzebna opieka nad Matim, na szczęście mamy blisko i moich rodziców i teściów, więc problemu nie ma. Na wszelki wypadek przy najbliższym spotkaniu damy teściowej klucze, gdyby zaczęło się dziać w nocy i by nas przypiliło to w razie co Mati śpiący zostanie na parę minut sam póki teściowa nie dojdzie.

[Margosia__]

Napisane przez eskav8

Padlam a możesz coś zacytowac??

Kopara mi opadla jak powiedziala ile tabletek dziennie zazywa ponad 25... samego magnezu 12!

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka