2021-11-04, 13:08 | #1501 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Ja jestem tak ogólnie po wizycie wczoraj i maly waży już 1840g i jak to dr powiedział no kolos. 29+5 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-04, 13:12 | #1502 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziękuję wizytę mam w środę. Ciekawe czy coś będzie widać
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-04, 13:20 | #1503 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 191
|
Ponowne starania po T. cz.III
[1=1b9959bfe12940dd3f60b10 95d45edd9b03f9ab0_65540a1 f29edd;88979759]Czy miałaś wizytę w Fertinie w Warszawie? jak długo czekać na terminy?[/QUOTE]
Kropkabg, nie było żadnego problemu z terminami. Wizyta była w Fertinie. Umawiałam się jakoś w 8 tyg i z tego co zrozumiałam to były godziny do wyboru. Także nie martw się, do doktora można się dostać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- Cytat:
Dzięki za informację Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2021-11-04, 14:43 | #1504 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Mamiska dawaj znać, trzymamy mocne kciuki!
Platynowa Ty też i za Was też Patzi, Moli2iii macie jakieś objawy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-04, 16:22 | #1505 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 154
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cytat:
Brawo, gratuluję! Wspaniałe wieści ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- Cytat:
25+1 ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ---------- Cytat:
|
||||
2021-11-04, 16:39 | #1506 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 433
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny gratulacje same dobre wiadomości. 😃. U nas tak sobie guz rośnie za to ca 125 narazie nie wzrosło. Dzidziuś ma się bardzo dobrze rośnie oczywiście nie chciało, się pokazać między, nóżkami więc płeć nie znana 😅. Za to jest, nowa opcja jak nie będzie rozl guz i ca, to mOe uda się poczekać z operacja do 36 tyg i zrobić cci odrazu, operacje wycięcia jajklnika z guzem 😅. To by była najbezpieczniejsza opcja dla maluszka oczywiście wizja cc mię przeraża ale czego, się nie robi ....... Ale to dopiero koło 20tyg będzie wiadomo, jak zbierze się konsylium w Bytomiu. Więc dzięki wielkie za wasze kciuki 🤗🤗🤗🤗🤗❤️
|
2021-11-04, 16:58 | #1507 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 311
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Platynowa dużo pozytywnych myśli, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze jesteście na pewno pod fachową opieką i szybko wrócicie do domu.
Ritka co do objawów, to piersi są bolesne, za 1 i 2 razem miałam to samo, co kilka dni doszły zaparcia a od wczoraj wieczora dodatkowo przeziebienie, dzisiaj wyszłam wcześniej z pracy żeby schować sie pod kocem Ciebie męczyło tydzień temu, ja sie zastanawiałam czy mnie też złapie bo przy 1 i 2 razie też byłam przeziebiona na początku, odporność nasza spada Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-04, 18:10 | #1508 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Mamiska o jeju to by była super opcja 36 tydzień to już donoszony praktycznie i samodzielny Maluszek a guz niech sobie idzie w cholere. Bardzo będę trzymać kciuki żeby wszystko poszło w dobrą stronę ️
Patzi ja też już kiedyś pisałam, że na początku byłam chora.. 🤦☠♀️ Trzymajcie się Dziewczyny w zdrówku i uważajcie na siebie bo jakiś mega sezon ogólnie chorobowy strasznie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-04, 18:10 | #1509 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Patzi, mnie trzyma dalej, już prawie 3 tydzień. Czyli tak jakbym po owulacji chwilę się przeziębiła i tak mnie trzyma. W nocy mocno bolało mnie gardło, jakby w ogóle nie było poprawy. Teraz ciut lepiej.
Też mam bolesne piersi, dziś lekkie mdłości, z 2 razy miałam zgagę i podbrzusze często "piecze", zaparcia też się zdarzały. Mamiska oby stało się tak jak z lekarzem chcecie! Oby zawsze podejmował decyzję dobre dla dzidzi, ale też najlepsze dla Ciebie! Wszystkie jesteśmy z Tobą!!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-04, 19:01 | #1510 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ---------- Cytat:
A Ty już miałaś pierwsza wizytę? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
2021-11-04, 19:41 | #1511 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 311
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Zapomniałam dodać jeszcze lekkie bóle podbrzusza od czasu do czasu, mdli też troche, ale to chyba z przeziebienia i bólu głowy najgorzej że dokładnie miesiac temu byłam kilka dni na l4 bo przeziebienie, a przede wszystkim kaszel miałam i już wtedy sobie ciąże wmawiałam
Wizyte mam w poniedziałek wieczorem, mam nadzieje że będę już zdrowa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-04, 21:33 | #1512 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-04, 21:48 | #1513 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Więc to musi być dobry, przyszły tydzień!
Myślicie, że to coś pomoże? https://www.facebook.com/10004440823...6933465463591/ Parlament Europejskiej szykuje rezolucję ws. przepisów antyaborcyjnych w Polsce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 08:22 | #1514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Unia Europejska tylko miesiącami a nawet latami deliberuje i debatuje. Niestety realnie nic z tego nie wynika. Ok będzie debata nawet transmitowana w TV czy radio. Okay mnóstwo europarlamentarzystów okaże swoje oburzenie i może nawet jakieś mocne słowa padną, ale czy zostaną podjęte jakieś wiąże decyzję? Niestety... Pamiętam nawet jak po wyroku TK nawet prezydent i partia rządząca mówili o planach zmiany ustawy i trochę złagodzenia tej sytuacji i co? Nic...
My jesteśmy dalej w szpitalu, ale już jest dużo lepiej. Mam nadzieję, że jutro wyjdziemy. Dziękuję za ciepłe słowa dziewczyny! Trzymam kciuki za wizyty i oczywiście za szybkie i przede wszystkim szczęśliwe rozwiązanie u intuicji! Niestety nie pociesze odnośnie wywoływania, bo też próbowałam wszystkiego nawet w przypływie desperacji podłączyłem laktator, bo to niby miało pomóc...no i CC 8 dni po terminie, ale mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej i maluch wam wyskoczy na świat Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 08:45 | #1515 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Platynowa właśnie się zastanawiałam jak u Was. I wiadomo czy to covid? Czy jakieś inne dziadostwo? Cieszę się, że już jest lepiej i być może wyjdziecie ️
Chyba u mnie skończy się jak u Ciebie ten 9 miesiąc ciągnie się w nieskończoność..... 40+3️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 11:40 | #1516 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny mam robota inaczwj bym utonela w siersci
Intuicja zapraszam na sprzątanie myślę ze po takim sprzątaniu bys urodziła a jadlas w koncu tego ananasa? Platynowa a jak wygląda taki pobyt? Oni daja jakies leki czy tylko monitoruja? Masz warunki do spania dla siebie? Dzisiaj przeczytałam co kaja godek napisala o śmierci tej dziewczyny, masakra Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 11:58 | #1517 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Też to widziałam 🤦♀️ Dla mnie ta osoba (nawet nie napisze "kobieta" bo na to nie zasługuje) jest chora psychicznie i życzę jej wszystkiego najgorszego 🤬
Ej no to jak masz robota to więcej złotych rad nie mam Umyłam dziś podłogi na kolanach co było dziwne bo mam mopa i robot też ma opcje mycia podłóg Ananasa przed chwilą własnie kupiłam i będę dziś jadła Ale ogólnie staram się tam na miękko do tego podchodzić co by się nie stresować tylko juz zmęczona trochę jestem Nie wiem czy to dobrze brzmi, bo lepiej już nie będzie po porodzie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Intuicja_88 Czas edycji: 2021-11-05 o 12:00 |
2021-11-05, 15:39 | #1518 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Intuicja wiadomo ze jestes zmęczona, ja pamietam te ostatnie tygodnie ciazy to jest straszne, wszystko boli, nie można spac, mysli sie tylko o tym porodzie. A po porodzie to zupełnie inne zmęczenie
To moze cos cie ruszy po tym myciu podlog i ananasie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 20:31 | #1519 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny, czytam wasze posty i jestem całym sercem z wami. Mój syn rośnie jak na drożdżach, coraz mniej śpi i wymaga sporo uwagi. Cały czas intensywnie myślę o rodzeństwie dla niego. Mój zwykly/ niezwykły małż totalnie się nie zgadza a mi serce pęka. Tak bardzo pragnę by synek nie był sam. Tak bardzo jestem wsciekła na to. Dzisiaj moja mama powiedziała naprawdę chcesz tak ryzykować? Wiesz co stało się z tą dziewczyną. Masz chłopca -to wystarczy. Głowa mi pęka, chciałabym wykrzyczeć i obudzić się w innym lepszym świecie bez bagażu tych doświadczeń bez strachu z nadzieją na lepszą przyszłość. Tak bardzo chciałbym odczarować rzeczywistość.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 20:43 | #1520 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 714
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Teresa ja też bardzo bym chciała żeby moja córcia miała rodzeństwo, ale coraz więcej narasta we mnie obaw pomijając już in vitro itd to co jeśli się uda i znów będzie jakaś wada a zaczną "rozliczać" kobiety z ciąży... Mam taki chory natłok myśli moja rodzina mówi że powinniśmy starać się o dziecko mąż też, a we mnie narastają coraz to nowe obawy . Póki co i tak dalej jesteśmy na cycku a mąż znów wyjechał (wojskowy) i nie wiem kiedy wróci . Ale w chorym kraju przyszło nam żyć .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 21:05 | #1521 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Z tym rodzeństwem to chyba tak jest, chce się, ale się boi. My też raz myślimy,że byłoby fajnie, raz się ogromnie boimy, że limit szczęścia wyczerpany.
Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2021-11-05, 21:12 | #1522 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Moja rodzina z kolei zaczęła mieć podejście typu : masz już dla kogo żyć, nie wiadomo co będzie, lekarze nie pomogą, zdarzyło się raz nie wiadomo co jeszcze może się zdarzyć, inaczej jakbyś nie miała syna. Tylko mam czasami ochotę gołymi rękoma wygrzebać to dziecko z ziemi i zaklinać po stokroć by było zdrowe, całe i żywe. ZDROWE... czuję że nie powinnam tak myśleć bo to do niczego dobrego nie prowadzi, ale wciąż o niej myślę jako o zdrowej dziewczynce starszej siostrze zabranej nam. Zapominam jak była chora. Listopad jest dla mnie koszmarny bo chyba na stale jest z nią zwiazany (to był termin urodzin dzień imienin mojego ojca).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 21:14 | #1523 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-05, 21:24 | #1524 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Teresa myślę, że Bóg nie jest taki dokładny w słuchaniu modlitw To forum daje kopa pozytywnych emocji, energii i szczęścia, więc czytaj i się zastanawiajcie
Kto wie, może jak Świerze kreseczki porodza przyjdzie następna fala, aktualnie rozpakowanych Listopad dobija jeszcze pogoda, ten zachód słońca o 16 to dramat Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2021-11-05, 22:38 | #1525 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Ja jestem z tych, co muszą mieć plan. Muszę stworzyć plan na każdą ewentualność... W razie czego Federa. Lub Moja przyjaciółka ma koleżankę ginekolozke, więc może ewentualnie odebrała, by mi poród gdzieś w toalecie czy piwnicy... To nie sprawiedliwe, że musimy się martwić rzeczami, które powinno nam zapewnić państwo. Podstawowe prawo i najważniejsze- poczucie bezpieczeństwa! Ja się nie martwię że będzie coś nie tak z noszonym dzieckiem, tylko że moje żyjące zostanie beze mnie! Bezsens!
Póki co bądźmy spokojne i bezpieczne. Ja się już chyba na trzecie nie zdecyduje. Ba, nie wiem czy to nie moja ostatnia ciąża, cokolwiek by się nie działo. Dziś sobie tak myślałam, że może trzeba było jeszcze z rok poczekać, zobaczyć jak się prawo rozwinie.. Pocieszenie: za rok /dwa wybory... Wierzmy w to, że naród wybierze mądrze. Ehhhh, chyba i mnie chandra dopada... Dobranoc!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-05, 22:44 | #1526 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Dziewczyny takie szybkie ,może głupie pytanie , czy na bete trzeba być naczczo?
Jutro się wybieram Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-06, 05:12 | #1527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 441
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cześć dziewczyny. Wpadłam zobaczyć, co u Was słychać, jakoś po ostatnich wydarzeniach naszły mnie myśli. Widzę, że wiele z Was myśli o rodzeństwie dla synka/córki. Pamiętam moje, takie same rozkminy z tym że w zgoła innej sytuacji prawnej. Ciśnienie miałam ogromne, miałam wrażenie, że wszyscy naokoło zachodzą w kolejne ciąże. Jeśli nie chcecie ryzykować to nie ryzykujcie, posiadanie jednego dziecka to ogromne szczęście. Nie dajcie sobie wmówić, że rodzina jest niepełna, to nie prawda. Życie to nie tylko dzieci. Ja już miałam chyba obsesję, i mimo że uwielbiam mojego synka to teraz widzę ile mnie to wszystko kosztowało stresu. Życzę Wam samych zdrowych ciąż
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-11-06, 05:51 | #1528 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Moli na betę nie trzeba być na czczo
Wysłane z mojego moto e(7) power przy użyciu Tapatalka |
2021-11-06, 06:26 | #1529 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-11-06, 10:55 | #1530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
|
Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Teresa1985 u mnie jest odwrotnie. To ja jestem przerażona, że w ewentualnej kolejnej ciąży coś pójdzie nie tak i tym razem w Polsce zostanę bez żadnej alternatywy. Pozwolą mi umrzeć po prostu a ja osieroce córeczkę, która jest ogromnym cudem. Dodam, że w drugiej ciąży, która była prawidłowa ja byłam w takim stresie codziennie, że odbierało mi to wszelką radość że ,,stanu błogosławionego". Nie wyobrażam sobie po raz kolejny być kłębkiem nerwów przez 9 miesięcy, a mam obawy, że tak to by się skończyło. Ja jestem jedynaczką i nie mam z tego powodu jakichś problemów społecznych ani nie czuję się w żadnej mierze gorsza od ludzi posiadających rodzeństwo. Mąż natomiast ma jedną siostrę, z którą nie ma żadnego kontaktu. No nie znoszą się po prostu, więc tak jakby też był jedynakiem. Mimo to on bardzo chce rodzeństwa dla Alinki (koniecznie chce kolejną dziewczynkę). Często o tym mówię a ja żartuje, że jednak powinien rozważyć wazektomie. Ja nie mogę brać tabletek antykoncepcyjnych dwuskładnikowych z powodu mutacji PAI i zwiększonego ryzyka zakrzepowego. Dla mnie jesień to też koszmarna pora roku... W październiku dzień dziecka utraconego, w listopadzie święto zmarłych i mój termin porodu z synkiem (18.11). Też sobie często go wyobrażam jako zdrowego chłopczyka, chociaż wiem, że miał wielowadzie i wady letalne, a mimo to myślę, że może przynajmniej mogłabym go przytulić. Przytulić żeby skazać na życie w ciągłym bólu? Niemożliwe. Zaszłam w ciążę po 6 miesiącach od T (owu miałam właśnie 18.11) i może to okrutne, ale też mąż mi ciągle przypomina, że gdybym zdecydowała się kontynuować tamta pierwsza ciążę to nie mielibyśmy teraz zdrowej córeczki, która właśnie się do mnie uśmiecha i gaworzy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:07.