Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[I_g_1]

Napisane przez Izuuch

Byłam dzisiaj na konsultacji i dowiedziałam się, że mogę założyć zwykły metalowy aparat ale muszę usunąć 4 lub założyć aparat samoligaturujący i być może obejdzie się bez ekstrakcji (okaże się w trakcie leczenia). Co o tym myślicie, czy rzeczywiście samoligaturujący lepszy?

Cześć. Jestem ciekawa co ortodonta miał na myśli, że jeśli metalowy to wyrywamy 4, jeśli samoligaturujący to się okaże w praniu. Nie rozumie tego stwierdzenia. O ile mi wiadomo to metalowy jest mocniejszy. Ja mam u góry samoligaturujący gdyż mam odsłonięte szyjki. On jest delikatniejszy, ale działa tak samo jak metalowy - po prostu nie ma gumek. Łuk wchodzi do zamków które się zamykają, a w metalowym łuk trzymają gumki (które działają z większą siłą).
Na początku leczenia próbowaliśmy ustawić wszystkie w łuku i to się udało. Dla osoby nie znającej się wyglądały super proste. I co z tego jeśli nie chciały się w żaden sposób sparować z dołem. Nie było wyjścia trzeba było usunąć ZDROWĄ czwórkę. Zapytasz się czy żałuję - NIE. Nie żałuję że ją wyrwałam - gdybym tego nie zrobiła po wyprostowaniu i zdjęciu aparatu zęby od nowa zaczęły by się krzywić. Retencja do końca swoich dni. Bo w prostowaniu zębów chodzi o to, aby górne zęby z dolnymi tworzyły taką zębatkę. Wtedy trzymają się w szeregu, znają swoje miejsce i nie mają szansy się poprzesuwać - nie mają jak.
Tak więc podsumowując, moim zdaniem, jeśli trzeba poświęcić jednego zęba dla utrzymania efektu prostych zębów, prawidłowego zgryzu i nie wyrzucenia tyle kasy w błoto to JA jestem za wyrwaniem. Specjalnie piszę zęba a nie zębów

[I_g_1]

A tu masz zdjęcie jeszcze z czwórką i już bez. Efekt taki sam.

[Izuuch]

Usłyszałam, że samoligaturujący jest w stanie poszerzyć mi szczękę a metalowy nie, ja jestem w tym kompletnie zielona, więc nie wiem na ile to prawda... Jeśli nie będzie wyjścia to jestem w stanie poświęcić te 4, ale na razie uciekłam i sprawdzę to u innego ortodonty

[macmiki]

Napisane przez ViLLeMkA

ale to dziwne uczucie jak jedynki górne i dolne się dotykają, bo nigdy w życiu tak nie miałam

Hahahaha, u mnie nadal stykają się tylko te z lewej strony

[ViLLeMkA]

Izuuch, rzeczywiście samoligaturujący ma takie opinie, że poszerza szczękę, ale część z tego to chyba marketing ni ortodontka doradziła samoligaturujący, bo stwierdziła, że do mojej wady będzie lepszy/mocniejszy. Ale mam 6 górnych zębów z gumkami (kosmetyczny).

Macmiki, a jaki masz aparat i jak długo ? ja jestem zachwycona moim zgryzem obecnym a jeszcze rok mam nosić aparat!

[Minai]

Napisane przez Kicia131

Izuuch ja mam samoligaturujący i uwierz mi - działa mam dół od kwietnia, górę od czerwca i różnica ogromna... Właściwie to mam problem, bo mi się drucik ślizgał po zębach i wychodził z jednej strony hahah. Teraz już po wizycie mam zablokowany drucik i jest ok.
Ale już wiem, że nie będę miała żadnych gumek, wyciągów ani nic. Śmiesznie :p

Pewnie i w metalowym miałabyś ogromną różnicę, największe zmiany widać na początku leczenia, potem wszystko idzie o wiele bardziej opornie. I nie ma co sugerować innych, że samoligaturka to brak dodatków. Ja mam Damona a miałam sprężynki, łańcuszki, krewetki, wyciągi, wszystko zależy od wady.

[ViLLeMkA]

Wg mnie zależy od wady i dla niektórych samoligaturujący lepszy, a dla innych zwykły ok.

Ja jestem zadowolona bardzo z damona. Ale wg mnie u mnie większość efektów to logopeda i przestanie przełykania jak dzidziuś (do tej pory zęby układały się tak, żeby było miejsce na język).

[xplasticlove]

Wiecie co, a mnie jak na razie ten aparat irytuje. Mam wrażenie, jakby jedna jedynka jakby "opadła". Chodzi o to, że jest jakby trochę niżej i z jednej strony jakby spada. Mogę załączyć zdjęcia porównawcze. Do tego w aparacie zęby wydają mi się jeszcze bardziej krzywe no i dwójka która nie jest włączona do łuku zbiera osad jak szalona (choć szoruję lepiej niż inne zęby) i jest lekko brązowa. Grr.

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

[rejek_d]

To ja już podwójnie zadrutowana, ale ile było z tym kombinowania Nie zdążyłam wyjść z gabinetu i już mi się zamki odklejały. Nie mogłam na dole mieć obręczy, bo zęby są za niskie, wiec mam jakieś mniejsze elementy na siódemkach (szóstek nie mam od lat), które nie wytrzymują tej siły. Po dwóch podejściach orto stwierdziła, że będę mieć łuk tylko od 5 do 5, że miejsca w poziomie na zęby jest dosyć, a potem kolejny łuk na podniebienie, który pomoże w ustawianiu dolnych zębów w pionie, żeby już tych nieszczęsnych siódemek nie angażować.

[mogg]

mi wykrzywiaja 1dynki by potem moc obrocic 2jki. odsłoniła sie prochnica na 1dynce bo nie bylo jej widac bo mi 2jki na 1dynki zachodzily.. aparat pewnie dopiero na dół ok listopada :/.
ja sobie drucik wyciagnelam :P zamki całe
ja mam samoligaturujący i jestem bardzo zadowolona a mam sprężenie zebów i też nie wiadomo czy zęby bedzie trzeba usuwac czy tez nie

[Izuuch]

A ja byłam u innego ortodonty i powiedział, że obejdzie się bez ekstrakcji ale muszę nosić aparat poszerzający, na 20.09 mam wizytę, gdzie założy mi separatory a tydzień później aparat, jakoś strasznie szybko mi się to wydaje.

[Ms_Camille]

Napisane przez I_g_1

W grudniu będzie dwa lata - już. Założenia były 2-2,5 roku. Długo czekałam na założenie, dużo kasy zainwestowałam, więc konsekwentnie nosiłam wyciągi i bardzo ładnie i szybko przesuwały mi się zęby na swoje nowe, prawidłowe miejsce.


A tu zdjęcia :

Piękny efekt!

[Minai]

Napisane przez xplasticlove

Wiecie co, a mnie jak na razie ten aparat irytuje. Mam wrażenie, jakby jedna jedynka jakby "opadła". Chodzi o to, że jest jakby trochę niżej i z jednej strony jakby spada. Mogę załączyć zdjęcia porównawcze. Do tego w aparacie zęby wydają mi się jeszcze bardziej krzywe no i dwójka która nie jest włączona do łuku zbiera osad jak szalona (choć szoruję lepiej niż inne zęby) i jest lekko brązowa. Grr.

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

Czasami tak jest, że przejściowo efekt jest gorszy, ale liczy się to co będzie na końcu. A że w aparacie zęby wydają się jeszcze bardziej krzywe - szybko Ci się podprostują i będzie lepiej. A osad to mordęga

[emememsik]

Na ostatniej wizycie w końcu zakończyłam 9-miesięczną przygodę z wyciągami Najgorsze były ostatnie 2 miesiące, podczas których nosiłam wyciąg od lewej górnej dwójki do prawej dolnej dwójki Coś strasznego, ale przeżyłam Zgryz jest już ok, teraz jeszcze trochę kosmetycznych zmian i pod koniec roku będę ściągać

[neonatus]

ile płaciłyście za ściągniecie tego aparatu poszerzającego Hassa/Hyraxa ?

[truskavkowa]

Napisane przez neonatus

ile płaciłyście za ściągniecie tego aparatu poszerzającego Hassa/Hyraxa ?

0 zł
ale teoretycznie w cenniku było bodajże 50 zł

[xplasticlove]

Napisane przez neonatus

ile płaciłyście za ściągniecie tego aparatu poszerzającego Hassa/Hyraxa ?

Ja również nic nie płacę. Będę mieć ściągnięty i od razu założoną resztę aparatu ;-) To już za dwa tygodnie

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

[kasia15051]

Jak często należy wymieniać wyciągi? Mam je nosić najlepiej przez cały czas, ale nie wiem czy wystarczy raz na 24h wymienić czy np na noc zakładać jedne a na dzień zmieniać na nowe?

[MartaMeiss]

Jestem po wizycie u ortodonty i zauważyłam że jeden zamek mam niezapięty.. Czy jest możliwość że on ma tak być czy kombinować i zapiąć?

[_Sylvia]

Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką aparatu samoligaturującego, góra estetyczna, dół zwykły.
Póki co odczuwam dyskomfort, obciera leciutko, głównie na trójkach, ale rany nie powstają, po prostu go 'czuję' na wargach.
Na szóstkach mam cementowe podwyższenia, przez co nie potrafię gryźć
Generalnie jestem zaskoczona, myślałam, że zniosę to gorzej, że nie będę mogła spać w nocy, a spałam (o dziwo) jak dziecko
No i troszkę pogorszyła mi się wymowa, co jest dla mnie największym minusem

[emememsik]

Napisane przez kasia15051

Jak często należy wymieniać wyciągi? Mam je nosić najlepiej przez cały czas, ale nie wiem czy wystarczy raz na 24h wymienić czy np na noc zakładać jedne a na dzień zmieniać na nowe?

Ja zwykle zużywałam dwie pary dziennie

[xplasticlove]

Napisane przez _Sylvia

Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką aparatu samoligaturującego, góra estetyczna, dół zwykły.
Póki co odczuwam dyskomfort, obciera leciutko, głównie na trójkach, ale rany nie powstają, po prostu go 'czuję' na wargach.
Na szóstkach mam cementowe podwyższenia, przez co nie potrafię gryźć
Generalnie jestem zaskoczona, myślałam, że zniosę to gorzej, że nie będę mogła spać w nocy, a spałam (o dziwo) jak dziecko
No i troszkę pogorszyła mi się wymowa, co jest dla mnie największym minusem

Wymowa na pewno się trochę polepszy jak się już przyzwyczaisz miałam tak z Hyraxem, nadal mówię trochę "ciężko" i już się nie mogę doczekać zdjęcia, gdy usłyszę swój stary głos :-P

Ja po usunięciu drugiej ósemki (na razie koniec :-P). Myślałam, że lekarz go nie wyrwie, dwoił się i troił, ale w końcu poszło :-D Miałam lekki stan zapalny i krwawiło aż do wieczora no i mam lekko opuchnięte gardło po lewej stronie. Ale poza tym mam wrażenie, że boli mniej niż poprzednio. Teraz tylko czekać na aparat...

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

[201611290914]

Mam problem z dziąsłem. Dziąsło między 4 a 5 tak jakby spuchło i powiększyło sie, przez to styka się z drutem i jest cały czas drażnione. Podczas mycia zębów leci mi krew. Ogólnie dziwnie to wygląda, nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam.
Zaopatrzyłam się w pastę lacalut do krwawiacych dziaseł. Wizytę u orto mam na początku października, wtedy też zdejmuje aparat )))
Czy miał ktoś kiedyś coś takiego? Trzeba z tym iść do lekarza czy samo przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xplasticlove]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Mam problem z dziąsłem. Dziąsło między 4 a 5 tak jakby spuchło i powiększyło sie, przez to styka się z drutem i jest cały czas drażnione. Podczas mycia zębów leci mi krew. Ogólnie dziwnie to wygląda, nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam.
Zaopatrzyłam się w pastę lacalut do krwawiacych dziaseł. Wizytę u orto mam na początku października, wtedy też zdejmuje aparat )))
Czy miał ktoś kiedyś coś takiego? Trzeba z tym iść do lekarza czy samo przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zapalenie dziąsła, być może właśnie od aparatu lub np. od resztek jedzenia. Polecam płukanki z szałwi i płyn do płukania Eludril

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

[asik1503]

ja od wczoraj jestem już w pełni zadrutowana ósemki usunięte za tydzień idę ściągnąć ostatnie szwy i teraz zostaje już tylko samo prostowanie zębów
aktualnie to czuję się jakbym nigdy już miała nic nie ugryźć

[201611290914]

Napisane przez xplasticlove

To zapalenie dziąsła, być może właśnie od aparatu lub np. od resztek jedzenia. Polecam płukanki z szałwi i płyn do płukania Eludril

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

Kurcze poczytałam trochę na ten temat i piszą że trzeba dokładnie myć to miejsce bo będzie jeszcze gorzej. A mi się wydaje że nie da się tam myć bo uszkodze w końcu to dziąsło. Takie rewelacje na sam koniec noszenia aparatu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I_g_1]

Napisane przez kasia15051

Jak często należy wymieniać wyciągi? Mam je nosić najlepiej przez cały czas, ale nie wiem czy wystarczy raz na 24h wymienić czy np na noc zakładać jedne a na dzień zmieniać na nowe?

Na noc zakładaj zawsze nowe. W dzień zakładałam nowe rano - w pracy do jedzenia zdejmowałam i zakładałam te same. Do końca dnia nigdy nie zdążyły "dożyć". Pękały gdzie w okolicach 16-17. Przerwa była wtedy na obiad i już zakładałam nowe do wieczora.

Napisane przez MartaMeiss

Jestem po wizycie u ortodonty i zauważyłam że jeden zamek mam niezapięty.. Czy jest możliwość że on ma tak być czy kombinować i zapiąć?

Zdarzyło mi się to może z dwa razy. Wcisnęłam wtedy łuk do środka i od dołu zamknęłam zamek. Zero problemu.

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Kurcze poczytałam trochę na ten temat i piszą że trzeba dokładnie myć to miejsce bo będzie jeszcze gorzej. A mi się wydaje że nie da się tam myć bo uszkodze w końcu to dziąsło. Takie rewelacje na sam koniec noszenia aparatu

Ojjejj. Nie zazdroszczę. Smaruj maściami, płucz szałwią - jak nie pomoże to ja bym poszła do dentysty.
Kiedy zdejmujesz aparat - ja w listopadzie. Już wiem że będzie mnie to kosztowało 900 zł - w tym są aparaty retencyjne na górę i dół.

[201611290914]

Napisane przez I_g_1

Na noc zakładaj zawsze nowe. W dzień zakładałam nowe rano - w pracy do jedzenia zdejmowałam i zakładałam te same. Do końca dnia nigdy nie zdążyły "dożyć". Pękały gdzie w okolicach 16-17. Przerwa była wtedy na obiad i już zakładałam nowe do wieczora.




Zdarzyło mi się to może z dwa razy. Wcisnęłam wtedy łuk do środka i od dołu zamknęłam zamek. Zero problemu.





Ojjejj. Nie zazdroszczę. Smaruj maściami, płucz szałwią - jak nie pomoże to ja bym poszła do dentysty.
Kiedy zdejmujesz aparat - ja w listopadzie. Już wiem że będzie mnie to kosztowało 900 zł - w tym są aparaty retencyjne na górę i dół.

I jak efekty u Ciebie? Ja zdejmuje 4 października

Najgorzej że faktycznie trochę sobie odpuściłam i czasem nie płukałam np płynem z lenistwa i teraz są efekty...
Najlepiej byłoby pójść na piaskowanie z tego co czytałam ale chciałam już po zdjęciu aparatu elegancko wyczyścić zęby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Sylvia]

Dziewczyny, po jakim czasie od założenia aparat przestał was obcierać? Przyznaję, że jest to strasznie uciążliwe.

[Maryd12]

Cześć Dziewczyny,
Wpadłam się przywitać bo od dziś zamierzam być stałą bywalczynią Waszego wątku. Na forum wizaż wracam po 9 latach nieobecności, mam nadzieję, że wiele się nie zmieniło od tamtego czasu i szybko ogarnę interface .

Może pokrótce opowiem o sobie, abyście mogły mnie lepiej poznać.

Mam na imie Marlena i w wieku 28 lat postanowiłam założyć aparat ortodontyczny. Moje pierwsze kroki do pięknego uśmiechu to ekstrakcja górnych ósemek, a po wyleczeniu ran zamierzam odrazu pobiec do ortodonty 😀. Zdecydowałam sie na aparat kosmetyczny z szafirowymi zamkami. Przedemna wciąż pozostaje odwyk od papierosów ( to nie to forum, ale liczę na Wasze wsparcie ) i najważniejsze wybór ortodonty. Czy możecie polecić mi specjalistę w Warszawie lub Lublinie?

A oto moje ząbki, oglądacie ma własną odpowiedzialność 😬