Sposoby na przyśpieszenie porostu włosów - część VIII

[foreverme]

zabieg wykonałam z bardzo dużą dokładnością, temperatura też była odpowiednia, mam Remingtona

[_agg_]

cocochoco jest zdecydowanie słabsze niż encanto. encanto wychodzi większości, natomiast cocochoco tylko niektórym jest po prostu słabsze i jak widać dla ciebie za słabe.

[LuLila]

Napisane przez foreverme

Drogie i piękne dziewczęta jak obiecałam, pokazuje zdjęcia - trochę dziko zrobione w łazience, przepraszam za nieogar i mój dziki strój

a więc, WŁOSY -- KOSZMAR. Całkowicie inne niż się spodziewałam... Są zupełnie takie same, jak przed zabiegiem, no może stały się bardziej miękkie i jest ich mniej ( czuje się łyso ).. Jestem zawiedziona włoski odstają jak wcześniej jestem na skaju załamania.

Włosy umyłam facelle, nałożyłam na chwilkę Granat i Aloes Alterry. Postanowiłam włoski troszkę odżywić, więc na ok. 10-20 minut, nałożyłam maseczkę :

- z łyżeczki keratynowej maseczki dołączonej do zestawu,
- biovaxa do włosów suchych i zniszczonych,
- odrobinki glorii, Polena Malwa ( która jest taka nijaka w samotności )
i do tego dołączyłam odrobinkę miodu

jestem bardzo smutna i zawiedziona... ostatnio wszystko mi się wali na głowę, myslę nad ścięciem tych włosów...

A mi się podobają . Ale jeżeli źle się w nich czujesz - ścinaj!

Napisane przez foreverme

aaaa i to wszystko tłumaczy zazdroszczę wzrostu
mogłabyś zrobić zdjęcie z bliska włosom? tzn. lepiej byłoby je oceniać, jakby było również zdjęcie z bliska bo z daleka wszystko wygląda piękniej co oznacza również, że masz zadbane włosy, bo inaczej miałabyś siano i strąki, a to widać od razu

To to jest dużo? W każdym bądź razie dziękuję
Postaram się jutro. I oczywiście rozumiem - zdjęcie nie jest pierwszej jakości

[foreverme]

Czuje się w nich ok, ale te odstające włoski mnie wykończą

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez _agg_

cocochoco jest zdecydowanie słabsze niż encanto. encanto wychodzi większości, natomiast cocochoco tylko niektórym jest po prostu słabsze i jak widać dla ciebie za słabe.

hmmm, nie wiem myślałam, że po encanto będę miała na głowie dramat, ponieważ nie mam za dużo włosów i bałąm się strasznego przyklapu

[tworazka]

dziewczyny polecam hairagami!!!! Zakrecam sobie na niego wlosy na noc i w ogole nie czuc koka jakbym byla lysa

[LuLila]

Napisane przez tworazka

dziewczyny polecam hairagami!!!! Zakrecam sobie na niego wlosy na noc i w ogole nie czuc koka jakbym byla lysa

a co to ?

[Skarfejs]

Napisane przez LuLila

a co to ?

wystarczyło wpisać nazwę w google

[Friese]

Napisane przez tworazka

dziewczyny polecam hairagami!!!! Zakrecam sobie na niego wlosy na noc i w ogole nie czuc koka jakbym byla lysa

niestety ja nie umiem tego zrobic, jestem totalnym beztalenciem jesli chodzi o robienie sobie na wlosach czegos innego niz kucyk

[LuLila]

Napisane przez Skarfejs

wystarczyło wpisać nazwę w google

Google googlami, ale kto lepiej to wyjaśni niż wizażanka . No ale spoko, idę szukać w googlach

[martuchaOo7]

Napisane przez tworazka

dziewczyny polecam hairagami!!!! Zakrecam sobie na niego wlosy na noc i w ogole nie czuc koka jakbym byla lysa

Pamiętam jak swego czasu (okres podstawówki) to hairagami było must have :P Każda dziewczyna to miała. Ja też Ale zepsułam Nie wiedziałam, że to jeszcze istnieje...

[foreverme]

faktycznie, jak byłam młodsza, to było bardzo modne zazdrościłam tego mojej kuzynce, a jak dostałam, to bardziej bawiłam się tym, niż czesałam

[Skarfejs]

Napisane przez martuchaOo7

Pamiętam jak swego czasu (okres podstawówki) to hairagami było must have :P Każda dziewczyna to miała. Ja też Ale zepsułam Nie wiedziałam, że to jeszcze istnieje...

Dokładnie Też zepsułam i nawet palce sobie tym pociełam

[tworazka]

w jaki sposob bym nie skrecila to sie trzyma i jest niewyczuwalne Myslalam ze czarne bedzie widoczne na blond wlosach, ale wszystko dziala a po rozplataniu mam jeszcze loki

[datlies]

Hej dziewczyny, mam pytanie Moja długość włosów to ok. 50cm i marzy mi się tak z 65 chociaż. 6 czerwca stwierdziłam że podejme walkę z porostem który srednio to 1 cm miesięcznie. Od 6 czerwca nie prostuje włosów żeby się nie kruszyły, zakupiłam Khadi ( o czym juz pisalam nawet), Jantar i CP.
Moja pielęgnacja porostu wygląda tak:
3 CP dziennie, dwie rano, jedna wieczorem+tran.
Khadi stymulujący porost przed każdym myciem na 2-3h
Jantar po myciu jako wcierka, czasem między myciami (myję włosy co 2-3dni)
oraz opijam się pokrzywą
Pierwsze pytanie: myślicie że tyle na początek wystarczy?
Kolejne pytanie: skoro swoją "kuracje" rozpoczęłam 6 czerwca, myslałam żeby 1lipca zrobić sobie 6dniową przerwę do 6 lipca i z powrotem kontynuować ją do 1 sierpnia, etc. wystarczy tylko 6 dni przerwy? Czy na lipiec zaplanować sobie inną kurację porostu i zamieniać je co drugi miesiąc?

[Skarfejs]

Napisane przez datlies

Hej dziewczyny, mam pytanie Moja długość włosów to ok. 50cm i marzy mi się tak z 65 chociaż. 6 czerwca stwierdziłam że podejme walkę z porostem który srednio to 1 cm miesięcznie. Od 6 czerwca nie prostuje włosów żeby się nie kruszyły, zakupiłam Khadi ( o czym juz pisalam nawet), Jantar i CP.
Moja pielęgnacja porostu wygląda tak:
3 CP dziennie, dwie rano, jedna wieczorem+tran.
Khadi stymulujący porost przed każdym myciem na 2-3h
Jantar po myciu jako wcierka, czasem między myciami (myję włosy co 2-3dni)
oraz opijam się pokrzywą
Pierwsze pytanie: myślicie że tyle na początek wystarczy?
Kolejne pytanie: skoro swoją "kuracje" rozpoczęłam 6 czerwca, myslałam żeby 1lipca zrobić sobie 6dniową przerwę do 6 lipca i z powrotem kontynuować ją do 1 sierpnia, etc. wystarczy tylko 6 dni przerwy? Czy na lipiec zaplanować sobie inną kurację porostu i zamieniać je co drugi miesiąc?

Myślę, że wystarczy choć ciężko Ci będzie stwierdzić co tak naprawdę przyczyniło się do porostu.
Przy miesięcznym piciu tydzień przerwy jest ok, chociaż wydaje mi się, że lepsze efekty mogłabyś zaobserwować pijąc pokrzywę dłużej.

[chudelatte]

Napisane przez datlies

Hej dziewczyny, mam pytanie Moja długość włosów to ok. 50cm i marzy mi się tak z 65 chociaż. 6 czerwca stwierdziłam że podejme walkę z porostem który srednio to 1 cm miesięcznie. Od 6 czerwca nie prostuje włosów żeby się nie kruszyły, zakupiłam Khadi ( o czym juz pisalam nawet), Jantar i CP.
Moja pielęgnacja porostu wygląda tak:
3 CP dziennie, dwie rano, jedna wieczorem+tran.
Khadi stymulujący porost przed każdym myciem na 2-3h
Jantar po myciu jako wcierka, czasem między myciami (myję włosy co 2-3dni)
oraz opijam się pokrzywą
Pierwsze pytanie: myślicie że tyle na początek wystarczy?
Kolejne pytanie: skoro swoją "kuracje" rozpoczęłam 6 czerwca, myslałam żeby 1lipca zrobić sobie 6dniową przerwę do 6 lipca i z powrotem kontynuować ją do 1 sierpnia, etc. wystarczy tylko 6 dni przerwy? Czy na lipiec zaplanować sobie inną kurację porostu i zamieniać je co drugi miesiąc?

zdecydowanie dobry atak chociaż u mnie żaden z tych specyfików nie działał ale moje włosy to chyba jakieś mega oporne są
z wypadaniem sobie poradziłam, dawna gęstość wraca, a tempo wzrostu jakie było takie jest

[KinkyGirl]

Napisane przez chudelatte

zdecydowanie dobry atak chociaż u mnie żaden z tych specyfików nie działał ale moje włosy to chyba jakieś mega oporne są
z wypadaniem sobie poradziłam, dawna gęstość wraca, a tempo wzrostu jakie było takie jest

Można wiedzieć jaks obie poradziłaś;>?

[chudelatte]

Napisane przez KinkyGirl

Można wiedzieć jaks obie poradziłaś;>?

co chwila o tym trąbię i wychwalam rzepę pod niebiosa
Joanna Rzepa - kuracja i ampułki
i szampony:
-Pollena-Ewa, Eva Natura Zioła Polskie, Potrójna moc ziół, Szampon do włosów osłabionych, wypadających, łamliwych `Czarna rzepa, skrzyp polny, łopian`
-Pollena-Malwa, Szampon do włosów normalnych i ze skłonnością do przetłuszczania się oraz łupieżu `Czarna rzepa`

[Friese]

olej Sesa - na całe włosy - to kładziecie na suche czy na wilgotne?

[datlies]

Napisane przez Skarfejs

Myślę, że wystarczy choć ciężko Ci będzie stwierdzić co tak naprawdę przyczyniło się do porostu.
Przy miesięcznym piciu tydzień przerwy jest ok, chociaż wydaje mi się, że lepsze efekty mogłabyś zaobserwować pijąc pokrzywę dłużej.

Zdecydowana racja, cieżko byłoby stwierdzić, ale w sumei zależy mi na poroście najbardziej i nie zastanawiałam się nad tym aby sprawdzić co tak naprawdę zadziałało. szczególnie że od dłuższego czasu zmagam sie z wypadaniem a khadi u wielu dziewczyn nie stopuje a powoduje wypadanie więc dlatego dorzuciłam jantar bo u mnie on z wypadaniem doskonale sobie radzi.

Napisane przez chudelatte

zdecydowanie dobry atak chociaż u mnie żaden z tych specyfików nie działał ale moje włosy to chyba jakieś mega oporne są
z wypadaniem sobie poradziłam, dawna gęstość wraca, a tempo wzrostu jakie było takie jest

na szczęście już widzę pierwsze efekty a w dodatku paznokcie rosną jak szalone ! niestety przy takich opornych włoskach to tylko czas i cierpliwość pomoże także powodzenia!

dziękuję za odpowiedzi

[Patrysia007]

Napisane przez Friese

olej Sesa - na całe włosy - to kładziecie na suche czy na wilgotne?

Ja osobiście wolę na suche włosy i nie sądze, żeby jakoś gorzej działał chociaż czytałam, że na mokre lepiej
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Friese]

Dzięki Patrysia007

Czy któraś z Was używała i poleca? Bo mnie ta cena trochę odstrasza:

Athena`s, Aloe Bio 50, Balsamo Extra Comfort (Odżywka nawilżająca z aloesem)

[MalinEstanyol]

Chętnie dołączę. Zapuszczam od września,a czasami mam wrażenie,ze jest coraz gorzej, nie coraz lepiej...

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez MalinEstanyol

Chętnie dołączę. Zapuszczam od września,a czasami mam wrażenie,ze jest coraz gorzej, nie coraz lepiej...

No to witam w klubie Też mam czasami takie wrażenie

[chimay]

A ja powoli mówię "pas" Łykam dalej Vitapil i wcieram olej łopianowy (2-3 razy na tydzień), ale przestałam oglądać włosy pod kątem szybkości przyrostu. Nigdy nie mierzyłam ich całych miarką, jedynie odrost. Ostatni raz farbowałam ponad 3 miesiące temu i ociągam się z kolejnym farbowaniem, bo odrost mam bardzo mało widoczny, więc tym trudniej mi ocenić tempo wzrostu. Ale z tego, co widzę, to moich włosów po prostu nie da się zmusić do tego, żeby rosły 2 lub 3 cm na miesiąc. A czy ma takie wielkie znaczenie czy to będzie 1 cm czy 1,2 cm? Dla mnie nie, nie mam ochoty na wpędzenie się w obsesyjne tropienie z linijką tego jednego czy dwóch milimetrów więcej.

W sumie osiągnęłam już długość do ramion, która była moją docelową, włosy mam dość zdrowe, poza przejściowymi problemami typu puszenie się baby hair i gorsza kondycja pasm wokół twarzy. Teraz mogą sobie rosnąć dalej, ale jakiejś szczególnie upragnionej długości nie mam. Nie wiem czy będę się rozglądać za kolejnym stymulatorem porostu, na razie mi się po prostu nie chce

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez chimay

Łykam dalej Vitapil i wcieram olej łopianowy (2-3 razy na tydzień)

Napiszesz coś o nim więcej? Mam na myśli głównie efekty.
Bo ja użyłam go tylko raz i chyba nie powinno zaszkodzić skalpowi połączenie oleju z korzenia łopianu przed myciem + jantar po myciu? Bo słyszałam, że co za dużo to nie zdrowo

Zastanawiam się też, czy jak będę miała naolejowane włosy i skórę głowy, to czy nałożeniu oleju łopianowego na samą skórę coś da ? (bo przeważnie przed każdym myciem staram się olejować włosy)
Wiem, głupie pytanie, ale mnie to zastanawia

[Ag90]

Dziewczyny, bardzo Was proszę o poradę!
Który według Was balsam do włosów: turecki czy tybetański ma teoretycznie (czyli patrząc po składzie) większy potencjał w przyczynieniu się do przyśpieszenia porostu włosów?

[chimay]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Napiszesz coś o nim więcej? Mam na myśli głównie efekty.
Bo ja użyłam go tylko raz i chyba nie powinno zaszkodzić skalpowi połączenie oleju z korzenia łopianu przed myciem + jantar po myciu? Bo słyszałam, że co za dużo to nie zdrowo

Mam rosyjski olej firmy Ewalar. Bazą jest olej sojowy. Zużyłam około połowę. Efektów, jak już pisałam nie widzę, być może rosną po nim baby hair, ale przestałam się temu przyglądać, bo rosną mi od roku i zaczynam mieć ich dość (wiem, wiem, dla niektórych to bluźnierstwo ) Na włosy olej kładłam kilka razy w ramach walki z puszeniem, ale jest to samo co z każdym innym olejem czyli nic. Na mnie oleje nie działają i nie przepadam za tą formą pielęgnacji. Na dodatek od kiedy zdarzyło mi się wzmożone wypadanie po oleju Bhringraj, jestem trochę przeczulona a budowa odpływu prysznica w moim obecnym mieszkaniu uniemożliwia mi sprawdzenie czy czasem kolejny olej nie działa podobnie.

Dwa środki na porost to moim zdaniem jeszcze nie jest za dużo.

Napisane przez Perfekcj0nistka

Zastanawiam się też, czy jak będę miała naolejowane włosy i skórę głowy, to czy nałożeniu oleju łopianowego na samą skórę coś da ? (bo przeważnie przed każdym myciem staram się olejować włosy)
Wiem, głupie pytanie, ale mnie to zastanawia

Nie wiem, czy dobrze rozumiem o co chodzi. Chcesz nakładać olej łopianowy na skórę naolejowaną wcześniej czymś innym? Czy chcesz olejować skórę łopianowym a włosy innym olejem?

[medsik]

Napisane przez Ag90

Dziewczyny, bardzo Was proszę o poradę!
Który według Was balsam do włosów: turecki czy tybetański ma teoretycznie (czyli patrząc po składzie) większy potencjał w przyczynieniu się do przyśpieszenia porostu włosów?

wydaje mi się, że tybetański. Sama mam na niego ochotę

Napisane przez datlies

Hej dziewczyny, mam pytanie Moja długość włosów to ok. 50cm i marzy mi się tak z 65 chociaż. 6 czerwca stwierdziłam że podejme walkę z porostem który srednio to 1 cm miesięcznie. Od 6 czerwca nie prostuje włosów żeby się nie kruszyły, zakupiłam Khadi ( o czym juz pisalam nawet), Jantar i CP.
Moja pielęgnacja porostu wygląda tak:
3 CP dziennie, dwie rano, jedna wieczorem+tran.
Khadi stymulujący porost przed każdym myciem na 2-3h
Jantar po myciu jako wcierka, czasem między myciami (myję włosy co 2-3dni)
oraz opijam się pokrzywą
Pierwsze pytanie: myślicie że tyle na początek wystarczy?
Kolejne pytanie: skoro swoją "kuracje" rozpoczęłam 6 czerwca, myslałam żeby 1lipca zrobić sobie 6dniową przerwę do 6 lipca i z powrotem kontynuować ją do 1 sierpnia, etc. wystarczy tylko 6 dni przerwy? Czy na lipiec zaplanować sobie inną kurację porostu i zamieniać je co drugi miesiąc?

Lepiej pić 3 miesiące, a później zrobić sobie przerwę i przyjmować samo CP, powinno być okej

[datlies]

Napisane przez medsik

Lepiej pić 3 miesiące, a później zrobić sobie przerwę i przyjmować samo CP, powinno być okej

Dziękuję ! bardzo potrzebowalam takich porad.
W takim razie pokrzywa 3 mies a potem samo CP.
a z reszta pielegnacji zrobie przerwe 1 lipca na tydzień.
Dam znac o efektach