Puszyste też piękne :) forum plotkowe !!

[GOśka T.]

Napisane przez Limonatka

Gośka - a jakie studia podyplomowe robisz?

Edukacja elementarna, bikos chce pracować w przedszkolu , a jestem po opiekunczo-wychowawczej wieć tak troche nie bardzo z zatrudnieniem..

będę sie uczyć gry na instrumencie błehehe jak ja nut nawet nie rozrózniam nic mi nie mówią, porażka jednym słowem no ale cóż są na to sposoby jakoś będzie ot mii wyzwanie

nie licytujcie sie która ile waży noooo nikogo stad nie wywalimy nie pozbedziemy sieee o nieeeeee

[Mischoko]

Napisane przez Limonka1987

Ja raz popełniłam ten błąd, że czytając ten wątek jednocześnie piłam herbatę... Długo czyściłam monitor Jesteście po prostu nie możliwe

Ja ciagle popelniam ten blad....

Napisane przez Faficzkowa

oj kochana ty to jesteś MEEEGA MEEGA wzór dla nasz wszystkich! Zobacz co to jest 3 kilo? tak na prawdę tyle zrzucić może KAŻDY ale tyle ile ty już osiągnęłaś to SUKCES wow!
I nie gadaj mi tu o kompleksach bo zepsujesz swój wizerunek PEWNEJ SIEBIE KOBIETKI KTÓRA PODERWIE NAWET MOJEGO DENTYSTĘ JEŚLI JA TEGO NIE ZROBIĘ!

ehe slodz mi dalej
dzis sie wkurzylam znow na ta moja wage zepsuta czy jak??? jak wstalam rano znow 91.1 ale przed wyjsciem z domu znow sie wazylam w ubraniu i 90.9 no to ja nic juz nie rozumiem.....

Napisane przez akasha84

trochę prywaty...

cieszę się, że znalazłam ten wątek...
cieszę się, że poznałam takie fantastyczne duszyczki...
cieszę się, że mogę się z Wami podzielić cząstką mojego życia...
: cmok:

byłam ten 1 dzień próbny w pracy, było zajefajnie, jutro 2 dzień próbny i modlę się, żeby okazało się, że przystaną na moje warunki (czytaj wynagrodzenie). Aż boję się jutra... baaardzo mi się ta praca podoba, jak weszłam i posiedziałam godzinę poczułam się super, świetny klimat, ludzie życzliwi, zero fałszu i podjudzania... ech... zobaczymy...

a dzisiaj mój Mężuś kupił autko specjalnie dla mnie, właśnie wraca z Poznania....
dziewuszki tfu tfu może los się w końcu zaczął do mnie uśmiechać?


koniec prywaty... śpieszę czytać Wasze posty, moje Kochane promyczki

Ninja no widzisz fajnie trzymam kciuki i daj koniecznie potem znac co i jak

Napisane przez Limonka1987

Swoją drogą nigdy nie zapomnę jak szłam na pierwszą randkę z chłopakiem, który bardzo mi się podobał (nie tylko dlatego, że był cholernie przystojny ), a moja przyjaciółka poczuła się w obowiązku dać mi genialną w jej mniemaniu radę. Brzmiała ona (cytuję): "Maleńka, tylko pamiętaj- załóż stare, rozciągnięta, bawełniane gacie. W przeciwnym przypadku wskoczysz mu do łóżka na dzień dobry, co z resztą zrobiłaby każda normalna dziewczyna z wszystkimi hormonami na miejscu, a to nie będzie dobrze wróży Waszemu ewentualnemu związkowi"

O jacie znow sie oplulam ze smiechu - no i miala racje bo ja tak wlasnie robilam jak bylam mlodsza,,,, hahahahaha a powaznie i cos wyszlo z tego >>?

Napisane przez Limonatka

o, witam prawie że imienniczkę :P

ja dziś dostarłam do domu. myśłałam, że będę strasznię tęsknić za domem mieszkajac w Krakowie a jednak... nie jest tak jak myślałam. dziwnie się czuję w domu. niby fajnie, wszystko moje tak naprawdę, mój dom, moje łóżko itp ale jakoś tak.. dziwnie...rodzice słabo się interesują tym jak sobie radzę w Krakowie (może doszli do wniosku, że stara jestem, to sobie poradzę :P), nie wypytują.. dziwnie no i tyle :P a siostra wkurza mnie coś trochę..eh.

Limonatka Ty sie kobieto usamodzielniasz juz nigdy nie bedziesz sie czula w swoim domu jak kiedys.... mialam to samo - lubie tam wracam czuje sie dobrze ale to juz nie to samo....

Napisane przez RosesAreRed

Jako ze jezyk i palcze mi sie placza to zycze dobrej nocy

no patrz a jednak napisala jak sie obudzisz daj znac czy zyjesz

Napisane przez nice6irl

Czy wy chcecie się mnie pozbyć?
Może nie ważę 100kg, ale czy to oznacza, że od razu chudzinka?

jak ja cie trzepne jak to pozbyc jak ponizej 100 to chudzinki jak my wszystkie ja mam 91 i jestem tez chudzinka a jak

nikt sie nie niechce ciebie pozbyc i ani sie waz odchodzic

[chilanes]

Każda kiedyś popełniła błąd picia herbatki z jednoczesnym czytaniem Wizażu

Tak sobie siedzę i myślę, że kiedyś trzeba by zorganizować jakiś ogólnokrajowo-zagraniczny zlot wizażowych puszystek, co Wy na to?

[Mischoko]

Napisane przez chilanes

Każda kiedyś popełniła błąd picia herbatki z jednoczesnym czytaniem Wizażu

Tak sobie siedzę i myślę, że kiedyś trzeba by zorganizować jakiś ogólnokrajowo-zagraniczny zlot wizażowych puszystek, co Wy na to?

No ba jestem za:0 ale pewnie bedzie na Slasku bo przewaga dziewuch jest ze slaska moze 17 stycznia by wam pasowalo bede w PL ??? plisssss

[malinka_86]

ja tez się piszę... może mi się uda przebić na ślunsk matko ale mnie bolą jajniki !

gosiu - jeszcze nie zdechłam ale już prawie prawie, ale teraz mam combo 2 jajniki na raz

Faficzku - brałam kiedyś luteinę, ale nie warto wspominać... a jak się bierze nie pamiętam zapytam się koleżanki to ci później napiszę ja biorę teraz Yasmin ale lepiej pomagała mi Diana choć jest straszna "siekiera" ale luteina chyba nie jest anty chyba nie pamiętam hehe koleżankę miałam bomba! hahah nie warto wspominać bo sytuacja była... - jako jedyna wiedziała, że coś do niego czuję i że coś mnie z nim łączy i podbiła między nas, ale cóż są teraz szczęśliwi, albo z miłości albo z miłości do dzieci najważniejszy że cieszy się z córki, ale patrząc teraz nie chciałabym takiego faceta

nice - co ty pitolisz! ja tez noszę XL czasami XXL i tez nie waże ponad 100 kg, ważne jest to jak ty się czujesz, a nie jaką masz wagę...

Limonka - a próbowałaś jakieś leki na uspokojenie brać tzn. jakaś melisę itp? a jak nie to sio do lekarza i niech ci coś przepisze, bo to męczące jest...

Mischoko - mi czasami waga różnie w ciągu dnia pokazywała sama nie pamiętam, dlatego ważę się teraz jednego dnia i o jednej godzinie

[Limonatka]

Napisane przez GOśka T.

Edukacja elementarna, bikos chce pracować w przedszkolu , a jestem po opiekunczo-wychowawczej wieć tak troche nie bardzo z zatrudnieniem..

będę sie uczyć gry na instrumencie błehehe jak ja nut nawet nie rozrózniam nic mi nie mówią, porażka jednym słowem no ale cóż są na to sposoby jakoś będzie ot mii wyzwanie

nie licytujcie sie która ile waży noooo nikogo stad nie wywalimy nie pozbedziemy sieee o nieeeeee

oo fajnie. ale by mi się Twoje studia podobały....to co studiuję jest takie nudne, w ogóle mnie to nie kręci, nie interesuje.. jeszcze licencjat miałam nawet fajny, no a ja teraz zmieniłam trochę kierunek na uzupełniających to ble, porażka..

[malinka_86]

dziewczyny wy wszytskie tak humanistycznie czy tylko ja tu jestem "ścisła"?

[Mischoko]

Napisane przez malinka_86

Mischoko - mi czasami waga różnie w ciągu dnia pokazywała sama nie pamiętam, dlatego ważę się teraz jednego dnia i o jednej godzinie

no ja zawsze rano po siusiu i na golasa nawet gumke do wlosow sciagam ale moje wlosy to same z dwa kilo waza hahaha

Napisane przez malinka_86

dziewczyny wy wszytskie tak humanistycznie czy tylko ja tu jestem "ścisła"?

ehem ja jestem po ekonomii ja wiem ze to "humanistyka" ale ja tam wole scisle rzeczy - stuiowalam handel zagraniczny i najlepiej wychodzily mi metody statystyczne

[chilanes]

Nie powinno się ważyć kilka razy dziennie, waga w ciągu dnia moze się wachać nawet do 2,5 kg!!! wymierać sobie porę i zawsze o tej samej się ważyć

Ślunsk mówicie? nooo spróbuję

[Mischoko]

Napisane przez chilanes

Nie powinno się ważyć kilka razy dziennie, waga w ciągu dnia moze się wachać nawet do 2,5 kg!!! wymierać sobie porę i zawsze o tej samej się ważyć

Ślunsk mówicie? nooo spróbuję

Sprobuja sie godo !!

Ja dyc zech pedziala ze wazem sie ino rano

[RosesAreRed]

Napisane przez chilanes

Piłaś beze mnie? ojj ojjj
Idę oglądać "Z ust do ust" jakby to nie brzmiało, chodzi o komedię No i ciasto dziś dla mamusi zrobiłam, bo ma jutro urodziny
Biszkopt z jabłkami, na to krem i galaretka! ahhhh

ale pilam za twoje zdrowie

Napisane przez nice6irl

Czy wy chcecie się mnie pozbyć?

Naprawdę nie mam się czym chwalić, bo jest ze mnie typowa piłeczka kuleczka.

I trochę mi przykro, bo poczułam się jakbym tu nie pasowała, a było mi tak dobrze...

Nikt sie nie chce ciebie pozbyc Ja cie moge nawet tutaj uwiezic Kochana nawet jak my wszystkie pochudniemy do xxxxs to dlaej bedziemy na tym forum

Napisane przez chilanes

Każda kiedyś popełniła błąd picia herbatki z jednoczesnym czytaniem Wizażu

Tak sobie siedzę i myślę, że kiedyś trzeba by zorganizować jakiś ogólnokrajowo-zagraniczny zlot wizażowych puszystek, co Wy na to?

zlocik ojoj I bedzie mozna wypic

Napisane przez malinka_86

dziewczyny wy wszytskie tak humanistycznie czy tylko ja tu jestem "ścisła"?

Ja humanistyczna wrecz na wskros

[chilanes]

Ano wypić będzie można, jak mnie zawleczecie do pociągu potem i moje szanowne dupsko w wagonie usadzicie :P

[Mischoko]

Napisane przez RosesAreRed

ale pilam za twoje zdrowie

Nikt sie nie chce ciebie pozbyc Ja cie moge nawet tutaj uwiezic Kochana nawet jak my wszystkie pochudniemy do xxxxs to dlaej bedziemy na tym forum

zlocik ojoj I bedzie mozna wypic

Ja humanistyczna wrecz na wskros

swiete slowa

Napisane przez chilanes

Ano wypić będzie można, jak mnie zawleczecie do pociągu potem i moje szanowne dupsko w wagonie usadzicie :P

no to laski ktora robi liste ja moge byc 17 stycznia dostepna

[RosesAreRed]

Napisane przez Mischoko

no to laski ktora robi liste ja moge byc 17 stycznia dostepna

ło matko a ja nie mam pojecia co sie bedzie ze mna dzialo 17 stycznia A gdzie moznaby taki zlot zorganizowac?

[Mischoko]

Napisane przez RosesAreRed

ło matko a ja nie mam pojecia co sie bedzie ze mna dzialo 17 stycznia A gdzie moznaby taki zlot zorganizowac?

duzo lasek jest ze slaska ale gdzie dokladnie to nei wiem moze Katowice latwo tam dojechac pociagiem choc czy ladne miasto to raczej nie

[Limonatka]

yyy ja też nie wiem co ja 17 stycznia będę robiła.. to parę dni przed moimi urodzinami, więc nie wiem czy jakiejś imprezki urodzinowo-rodzinnej nie będzie. ale jak tylko będę miała wolne, to się piszę

[akasha84]

matko polko!
DOSTAŁAM TĘ PRACĘ!! aaaaaaaaaaaaaaaaa przyjęli mnie...
dziewczyny i na wszystkie warunki się zgodzili!
normalnie szok...
tańczę po pokoju, a wieczorem idę pić

Dzięki za kciukasy

P.S. Nice Tobie także gratuluję pracki
P.S.2 a autko to renault clio jakkolwiek się to pisze
P.S.3 ja studiuję rachunkowość także z humanistyką to niewiele wspólnego ma
P.S. 4 jak spadną ze mnie emocje to napiszę coś sensownego

BUZIAKI

[GOśka T.]

Limonatka zawsze możesz zacząć jakąś pedagogikę jak czas znajdziesz bo checi to widzę u Ciebie na odległość


mnie dziś coś chyba chorobka bierzeeee ale ja nie moge sie dać jej bo w poniedziałek jak wiadomo do dzeciaków iddeeee aaaaaa jak nie trzeba to zachoruje a jak nie mam nic do robotuto nieee kurde dobija mnie too


akasha gratulacje

[Mischoko]

Napisane przez akasha84

matko polko!
DOSTAŁAM TĘ PRACĘ!! aaaaaaaaaaaaaaaaa przyjęli mnie...
dziewczyny i na wszystkie warunki się zgodzili!
normalnie szok...
tańczę po pokoju, a wieczorem idę pić

Dzięki za kciukasy

P.S. Nice Tobie także gratuluję pracki
P.S.2 a autko to renault clio jakkolwiek się to pisze
P.S.3 ja studiuję rachunkowość także z humanistyką to niewiele wspólnego ma
P.S. 4 jak spadną ze mnie emocje to napiszę coś sensownego

BUZIAKI

ciesze sie super a najlepiej ze wszystko jak chcialas a ja pamietam jak smutalas kilka dni temu i poc oto bylo widac tak mialo byc tak bylo pisane tylko nie wypj za duzo co by do poniedzialku wytrzezwiec

[Faficzkowa]

Napisane przez chilanes

Tak sobie siedzę i myślę, że kiedyś trzeba by zorganizować jakiś ogólnokrajowo-zagraniczny zlot wizażowych puszystek, co Wy na to?

jeeej jestem za jak najbardziej!!!

Napisane przez Mischoko

No ba jestem za:0 ale pewnie bedzie na Slasku bo przewaga dziewuch jest ze slaska moze 17 stycznia by wam pasowalo bede w PL ??? plisssss

yhym yhym ja też jestem za Śląskiem hiihi chociaż zawsze mogę gdzieś dojechać

Napisane przez malinka_86

ja tez się piszę... może mi się uda przebić na ślunsk matko ale mnie bolą jajniki !

Faficzku - brałam kiedyś luteinę, ale nie warto wspominać... a jak się bierze nie pamiętam zapytam się koleżanki to ci później napiszę ja biorę teraz Yasmin ale lepiej pomagała mi Diana choć jest straszna "siekiera" ale luteina chyba nie jest anty chyba nie pamiętam hehe

Nooo ty koniecznie musisz przyjechać bo mamy się wybrać na te wspólne zakupy

ok to popytaj tej koleżanki o Luteinę bo ja nikogo nie znam kto by to brał...
Luteina nie jest antykoncepcja... ja teraz brałam ostatnie opakowanie, teraz mam być na luteinie żeby w ogóle się okres pojawił w terminie a nie jakoś np w 45 dniu cyklu ona ma po prostu wywołać okres... a potem idę na badania sprawdzić jak i czy w ogóle działają moje jajniki czy mam jakieś jajeczka trochę się tym stresuję ale wierze że będzie dobrze

Napisane przez Limonatka

oo fajnie. ale by mi się Twoje studia podobały....to co studiuję jest takie nudne, w ogóle mnie to nie kręci, nie interesuje.. jeszcze licencjat miałam nawet fajny, no a ja teraz zmieniłam trochę kierunek na uzupełniających to ble, porażka..

a co studiujesz jeśli można wiedzieć? to jakoś łączy sie z licencjatem?

Napisane przez Mischoko

no ja zawsze rano po siusi i na golasa nawet gumke do wlosow sciagam ale moje wlosy to same z dwa kilo waza hahaha

ehem ja jestem po ekonomii ja wiem ze to "humanistyka" ale ja tam wole scisle rzeczy - stuiowalam handel zagraniczny i najlepiej wychodzily mi metody statystyczne

hihi ja też wszystko z siebie ściągam żeby ważyć jak najmniej hahaha to zawsze jakieś deko może z tą Twoją wagą coś nie tak? albo stoi na krzywej podłodze? albo ty na niej inaczej stajesz? hmm sama nie wiem...

ekonomia to raczej nie humanistyczny przedmiot hihihi dziżus podziwiam was dziewczyny bo dla mnie matematyka i tym podobne to TRAGEDIA!!!!
Iza STATYSTYKA? matko miałam to na uczelni i przeżywałam tragedie... ale zdałam na 4 jak teraz na uzupełniających znowu mi się ona przytafi to będę się uśmiechała do Ciebie w razie problemów

Napisane przez chilanes

Ślunsk mówicie? nooo spróbuję

nie spróbuję tylko PRZYJADĘ
a skąd jesteś? daleko będziesz miała na taki zlocik?

Napisane przez Mischoko

duzo lasek jest ze slaska ale gdzie dokladnie to nei wiem moze Katowice latwo tam dojechac pociagiem choc czy ladne miasto to raczej nie

Izaaa to trzeba będzie dziewczyny nauczyć po śląsku podstawowych zwrotów żeby w razie czego wiedziały co miejscowi do nich mówią hihih
Też mi się wydaje że Katowice to najlepsze miejsce (chyba że zdecydujemy się na inne województwo) bo tam chyba najwięcej pociągów jeździ i przede wszystkim proste dojście do centrum jest zawsze można umówić się na ul Stawowej gdzie chyba każdy trafi ale jak już będzie tak daleko naszych ustaleń co do spotkania to na pewno jakoś się dogadamy żeby się znaleźć

Napisane przez akasha84

matko polko!
DOSTAŁAM TĘ PRACĘ!! aaaaaaaaaaaaaaaaa przyjęli mnie...
dziewczyny i na wszystkie warunki się zgodzili!
normalnie szok...
tańczę po pokoju, a wieczorem idę pić

Dzięki za kciukasy

BUZIAKI

aaa GRATULACJE!!!! a tak się martwiłaś!!!! teraz to wszystko się ułoży!!!!

eh ja już po zakupach, z racji tego że brak gotówki to zakupiłam tylko prezent dla przyjaciółki.... a przydały by się jakieś nowe ciuszki np za nagrodę za 7 na początku
Mischoko, Twoja metoda u mnie się nie sprawdza, czyli odkładanie jakiś pieniędzy za każdy zgubiony kilogram

[Limonatka]

Napisane przez akasha84

matko polko!
DOSTAŁAM TĘ PRACĘ!! aaaaaaaaaaaaaaaaa przyjęli mnie...
dziewczyny i na wszystkie warunki się zgodzili!
normalnie szok...
tańczę po pokoju, a wieczorem idę pić

Dzięki za kciukasy

P.S. Nice Tobie także gratuluję pracki
P.S.2 a autko to renault clio jakkolwiek się to pisze
P.S.3 ja studiuję rachunkowość także z humanistyką to niewiele wspólnego ma
P.S. 4 jak spadną ze mnie emocje to napiszę coś sensownego

BUZIAKI

a co to za praca, bo ja niezorientowana w temacie jestem

Napisane przez Faficzkowa

a co studiujesz jeśli można wiedzieć? to jakoś łączy sie z licencjatem?






Też mi się wydaje że Katowice to najlepsze miejsce (chyba że zdecydujemy się na inne województwo) bo tam chyba najwięcej pociągów jeździ i przede wszystkim proste dojście do centrum jest zawsze można umówić się na ul Stawowej gdzie chyba każdy trafi ale jak już będzie tak daleko naszych ustaleń co do spotkania to na pewno jakoś się dogadamy żeby się znaleźć

skończyłam lic. z turystyki i rekreacji, a teraz robię zarządzanie w turystyce. i niestety więcej tu zarządzania a turystyki na razie zero... no ale.. dla przyszłości się poświęcam - tytul mgr zarządzania otworzy mi więcej drzwi niż tytuł mgr turystyki i rekreacji...

buuu nie lubię Katowic... do Gliwic przecież też dobry dojazd i super dojście do Rynku :P n ale nie będę się kłócić. i do Katowic też ew. przyjadę :P

[Mischoko]

Napisane przez Faficzkowa

hihi ja też wszystko z siebie ściągam żeby ważyć jak najmniej hahaha to zawsze jakieś deko może z tą Twoją wagą coś nie tak? albo stoi na krzywej podłodze? albo ty na niej inaczej stajesz? hmm sama nie wiem...

ekonomia to raczej nie humanistyczny przedmiot hihihi dziżus podziwiam was dziewczyny bo dla mnie matematyka i tym podobne to TRAGEDIA!!!!
Iza STATYSTYKA? matko miałam to na uczelni i przeżywałam tragedie... ale zdałam na 4 jak teraz na uzupełniających znowu mi się ona przytafi to będę się uśmiechała do Ciebie w razie problemów

Izaaa to trzeba będzie dziewczyny nauczyć po śląsku podstawowych zwrotów żeby w razie czego wiedziały co miejscowi do nich mówią hihih
Też mi się wydaje że Katowice to najlepsze miejsce (chyba że zdecydujemy się na inne województwo) bo tam chyba najwięcej pociągów jeździ i przede wszystkim proste dojście do centrum jest zawsze można umówić się na ul Stawowej gdzie chyba każdy trafi ale jak już będzie tak daleko naszych ustaleń co do spotkania to na pewno jakoś się dogadamy żeby się znaleźć

Mischoko, Twoja metoda u mnie się nie sprawdza, czyli odkładanie jakiś pieniędzy za każdy zgubiony kilogram

hahaha no na stawowa to ciezko nie trafic a co do statystyki zawsze chetnie pomoge

co do wagi to mnie sie wydaje po prostu ze tak jest bo ja mam trawie nie slabe i co drugi dzien waze mniej tylko chyba wiadomo o co chodzi

[Mischoko]

Napisane przez Limonatka

buuu nie lubię Katowic... do Gliwic przecież też dobry dojazd i super dojście do Rynku :P n ale nie będę się kłócić. i do Katowic też ew. przyjadę :P

ja katowic tez nie lubie co zrobic ale w koncu lepiej bedzie dla przyjezdnych jeszcze mamy czas spokojnie potem bede w maju w PL

[Faficzkowa]

Napisane przez Limonatka

a co to za praca, bo ja niezorientowana w temacie jestem

skończyłam lic. z turystyki i rekreacji, a teraz robię zarządzanie w turystyce. i niestety więcej tu zarządzania a turystyki na razie zero... no ale.. dla przyszłości się poświęcam - tytul mgr zarządzania otworzy mi więcej drzwi niż tytuł mgr turystyki i rekreacji...

buuu nie lubię Katowic... do Gliwic przecież też dobry dojazd i super dojście do Rynku :P n ale nie będę się kłócić. i do Katowic też ew. przyjadę :P

no to ty taka humanista też nie całkiem jesteś :P zazdroszczę... bo sama chciałam coś z zarządzania właśnie z racji późniejszej pracy ale niestety z moimi zerowymi umiejętnościami matematycznymi nie dałabym rady na takich studiach...

Napisane przez Mischoko

ja katowic tez nie lubie co zrobic ale w koncu lepiej bedzie dla przyjezdnych jeszcze mamy czas spokojnie potem bede w maju w PL

EJ KATOWICE SĄ FAJNE!!! nie no żartuje, zimą są faktycznie paskudne!! ale faktycznie więcej pociągów dojeżdża i dla nietutejszych będzie łatwiej ale to faktycznie jeszcze kwestia do uzgodnienia! Ale termin 17 stycznia może być takim wstępnym!!!!

[gastone]

Heloo kobitki.Ja wlasnie siedze i pije herbatke wiec moze ja odstawie bo zdarzy sie wypadek heheh. No i pasemek czerwonych koniec zywota.Wrocilam wczoraj do czarnosci.I chyba lepiej wygladam.Moze i lepiej ze wam sie nie pokazaalam z tymi pasemkami o naprawde wygladalam jak wyblakla papuga! A teraz jestem szczesliwa!O! Poza tym spalilam dzis mnostwo kalorii poprzez sprzatanko i mycie okien i takie tam.A teraz sie lenie.a maz kupil mi piekny toster bo moj to juz z 5 lat ma.I tamten rozrzutnie wyrzucilam odrazu!A co! I zjem sobie grzanke!

[Limonatka]

Faficzkowa, wcale tyle ścisłych nie ma. Więcej przedmiotów typu - przeczytać i wykuć. Owszem, znowu mam rachunkowośc i znowu mam statystyke (na licejcjacie z turystyki też miałam),ale jakoś sobie dam chyba radę, bo nawet okej wykładowcy są. A tak to mnie nudzą przedmioty wszystkie jak na razie - zarządzanie strategiczne, zarządzanie procesami, koncepcje zarządzania to dla mnie jeden i ten sam bełkot :P

[malinka_86]

Mischoko - ale codziennie się ważysz? ja się ważę raz w tyg.
Roses - a ja jestem noga z humanistycznych lewa naprawdę
chilanes - taaa zgadzam się, zaprowadzicie nas na pociąg i usadzicie, byle bym we Włoszczowie nie wysiadła
akasha - się wiadomo to było to dobrze, że tak wyszło cieszymy się
Faficzku - się wie, że przyjadę na zakupy to ja z ta luteiną to nie wiem nic, poszukaj może na internecie gdzieś jest napisane. będzie dobrze, będzie tyle jojek że szok


co do 17 stycznia to ja będę pewnie miała wolne - jeśli się uplanuje, że się spotykamy to się jakoś zjawię, ale ktoś mnie musi odebrać z dworca

co do studiów "ściśłych" to mówiłam o jakiś takich w stylu informatyka, matematyka itp ja znowu z ekonomi jestem mega hiper noga

[adrijah]

czy Was nie można zostawić nawet na chwilę? 2 dni mnie nie było, a tu tyyle stron do nadrobienia

Roses, Nice gratuluje

Ex się uspokoił, nie pisze do mnie, ma opis "Oddam serce w dobre ręce " to dobrze rokuje. Za to z Ł zrobiłam mały eksperyment. Od momentu kiedy powiedział, dostał pracę i natychmiast do niej idzie, nie odzywałam się. Nie no, dobra, o 3 w nocy jak wróciłam do domu napisałam smsa, ale wtedy nie byłam wstanie panować nad sobą do końca Nie odpisał, więc czekam aż się łaskawie sam odezwie. Ciekawe kiedy mu się przypomni. Narazie non stop ma w opisie, że pracuje, ciekawe.. Z jednej strony jestem na niego zła, z drugiej mam to kompletnie w i zamierzam szaleć i znaleźć kogoś innego, o. Póki co czekam aż Ł się odezwie żeby z nim bardzo poważnie porozmawiać i uświadomić mu, że ja też wbrew pozorom mam uczucia i jeżeli uważa, że będziemy się spotykać tylko po to 'żeby było miło' a poza tym zero kontaktu itd to się chyba trochę myli...

[Faficzkowa]

Napisane przez Limonatka

Faficzkowa, wcale tyle ścisłych nie ma. Więcej przedmiotów typu - przeczytać i wykuć. Owszem, znowu mam rachunkowośc i znowu mam statystyke (na licejcjacie z turystyki też miałam),ale jakoś sobie dam chyba radę, bo nawet okej wykładowcy są. A tak to mnie nudzą przedmioty wszystkie jak na razie - zarządzanie strategiczne, zarządzanie procesami, koncepcje zarządzania to dla mnie jeden i ten sam bełkot :P

kochana dla mnie rachunkowość to TRAGEDIA! z powodu tego przedmiotu zrezygnowałam z kierunku studiów który mnie interesował najbardziej.... eh ale chcę żeby te studia dawały mi też jakąś satysfakcję i radość a nie żebym musiała się męczyć i ryczeć przed każdymi zajęciami.... więc Tobie GRATULUJĘ i może teraz jest taka tragedia, a na późniejszych semestrach będzie coś bardziej konkretnego? ja też mam teraz takie ogólne pierdoły... to specyfika polskiego systemu edukacji szkolnictwa wyższego... (dobrze to nazwałam? )

Napisane przez malinka_86

Faficzku - się wie, że przyjadę na zakupy to ja z ta luteiną to nie wiem nic, poszukaj może na internecie gdzieś jest napisane. będzie dobrze, będzie tyle jojek że szok

co do 17 stycznia to ja będę pewnie miała wolne - jeśli się uplanuje, że się spotykamy to się jakoś zjawię, ale ktoś mnie musi odebrać z dworca

co do studiów "ściśłych" to mówiłam o jakiś takich w stylu informatyka, matematyka itp ja znowu z ekonomi jestem mega hiper noga

no ja na to liczę że przybędziesz na shopping

cholera z tą luteiną wydaje mi się LOGICZNE ale jednak nutka niepewności jest

a z dworca nie martw się na pewno Cię odbiorę OSOBIŚCIE! ale kiedyś ja wpadnę do KIELC bo nigdy tam nie byłam nie ma to jak się wpraszać hihih

Takich ścisłowców jak ty to chyba tutaj nie ma chyba że nie chcą się przyznać

Napisane przez adrijah

czy Was nie można zostawić nawet na chwilę? 2 dni mnie nie było, a tu tyyle stron do nadrobienia

Ex się uspokoił, nie pisze do mnie, ma opis "Oddam serce w dobre ręce " to dobrze rokuje. Za to z Ł zrobiłam mały eksperyment. Od momentu kiedy powiedział, dostał pracę i natychmiast do niej idzie, nie odzywałam się. Nie no, dobra, o 3 w nocy jak wróciłam do domu napisałam smsa, ale wtedy nie byłam wstanie panować nad sobą do końca Nie odpisał, więc czekam aż się łaskawie sam odezwie. Ciekawe kiedy mu się przypomni. Narazie non stop ma w opisie, że pracuje, ciekawe.. Z jednej strony jestem na niego zła, z drugiej mam to kompletnie w i zamierzam szaleć i znaleźć kogoś innego, o. Póki co czekam aż Ł się odezwie żeby z nim bardzo poważnie porozmawiać i uświadomić mu, że ja też wbrew pozorom mam uczucia i jeżeli uważa, że będziemy się spotykać tylko po to 'żeby było miło' a poza tym zero kontaktu itd to się chyba trochę myli...

Kobieto ja na parę godzin znikam i już trudno mi się odnaleźć

kurde masz przekichane z tym Ł ciekawe co z tego będzie! i przede wszystkim gratuluję konsekwencji że do niego nie piszesz tak trzymaj! nie daj się! niech on się trochę postara, a co

[adrijah]

Napisane przez Faficzkowa

kurde masz przekichane z tym Ł ciekawe co z tego będzie! i przede wszystkim gratuluję konsekwencji że do niego nie piszesz tak trzymaj! nie daj się! niech on się trochę postara, a co

jak już się łaskawie odezwie i go dorwę to on będzie miał przekinachne ze mną chociaż intensywnie się zastanawiam nad tym czy go najpierw nie wykorzystać trochę bo jeśli o to chodzi to się dogadujemy bezbłędnie