Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VII

[AsikS]

Napisane przez m-habibi

to bedzie jajecznica
A tak powaznie, to jestes pewna, ze dzis tam nikogo nie ma (w kwiaciarni)?

W sumie mogl sie nie przyznac Taki facet moze sobie znalezc milion powodow Oni sa inni
ALe w sumie, jak tak sobie gadacie czesto, to moze zagadaj go na ten temat jeszcze, ze kurcze intryguja Cie te kwiaty itp itd

Będzie, będzie jajecznica.

Rzeczywiście Oni są jacyś dziwni i inni. Nie wiadomo co sobie tam myślą w tych swoich głowach. Może jakąś zagadkę mi daje? Wysłał teraz do mnie sms-a bez słów, były w nim tylko same buźki - sztuk dziesięć. O takie:

Normalnie już niczego nie kumam.

[joanaros]

Napisane przez phdwao

Joasiu pokażę w święta bo co nieco dojdzie

Ja mobfocę chyba w styczniu swoją kolekcję i potem zamknę zakupy kolorówkowe

Czekam z niecierpliwością i też w nowym roku stopuję zakupy

Napisane przez phdwao

to się pochwalę lookiem a to cienie z nowej paletki

Piękna jesteś

Napisane przez AsikS

Pudło. To nie On.

Hm... byłam pewna że to ON

Wiecie jestem nieuleczalnie chora........ kupiłam kolejną paletkę

[smyk03]

Napisane przez Reese

już gadam


Poszłam wczoraj z kolega z pracy się odstresować, dołączyliśmy do jego znajomych ze studiów. No i poznałam pewnego faceta Bo widzicie ja tak mam, że mnie w pierwszej kolejnosci podnieca inteligencja i niebanalność oraz poczucie humoru. Jesli facet to ma to juz w ogóle nie zwracam uwagi na wygląd
No i jak tu nie podniecić się facetem który rozmowe ze mną zaczął od opowieści o tym jak to palec na którym nosimy pierścionek ma swoje odwzorowanie w mitologicznych bogach A na dodatek ratował mnie przed natrętnym wielbicielem i bosko mi sie z nim tańczyło. Przyznaje, że dawno nikt mnie tak nie zafascynował, uwielbiam gry słowne Sam przyznał że świetnie mu sie ze mna rozmawia i że jest ciekawy co byłoby dalej.... Ale....nie poprosił mnie nawet o numer telefonu Czyli Było minęło, to cos jak bal dla Kopciuszka, pora wrócic do rzeczywistości Ale żałuję bardzo bo tak rzadko spotykam takich facetów, a ten to już prawie obudził moje motylki

Chyba mi lepiej jak sie wyżaliłam...

Ale przygoda, kontynuujbierz numer i do dzieła

Napisane przez Reese

Paulina szczęściara

Asiu

Nie miałabym problemu ze zdobyciem numeru Ale co dalej Ja po moich wszystkich przeżyciach panicznie się boję kolejnej porażki. Nie chcę wyjść na kretynkę Chociaż w naszej rozmowie pojawił sie temat zdobywania i pamietam że mówił coś o tym że faceci nie zawsze chcą być zdobywcami, że czasami lubia jak kobieta ich zdobywa

ja swojego TZeta "wyjeździłam"

Napisane przez AsikS

Ja też mam taką nadzieję Sis. A lata lecą, jak świetliki.

Bierz Roc-a. Nie wyprasował jeszcze zmarszczek solidnie, ale jest poprawa. Warto spróbować.

Ty uważaj, bo Dziadkowie się przestraszą, co Ci się stało.



Paulinka to SZCZĘŚCIARA. Gdzie takich TŻ-tów się znajduje?

Asiuniu, Sąsiad fotograf to właśnie Piotruś. Ale to nie On, na bank. Razem wczoraj byliśmy w pracy na imprezie, a poza tym wiem że On na pewno romantykiem nie jest.



Ja naprawdę nie mam kurna fioletowego pojęcia, kto mógł mi kupić kwiaty. Czy można to jakoś sprawdzić Dziewczęta? Ten kurier był z poczty kwiatowej... Może można się jakoś dowiedzieć?
Bo mi głupio, że ktoś czeka na słowo dziękuję...





Sis, kto nie ryzykuje, ten nie żyje. Zdobądź ten numer. Jeśli tak Ciebie zaintrygował, to warto spróbować chociaż.

dzwoń, oni musze mieć nadawce

Napisane przez m-habibi

poczekaj jeszcze pare dni i jak bedzie cisza, to do dziela



Asiak dobrze gada

Hmm warto zadzwonic do poczty kwiatowej Moze ten ktos zapomnial o bileciku... O mamo ale mamy zagadke

popieram

Napisane przez AsikS

Anusiu, masz świetny pretekst. Zdobądź numer do Niego jeszcze przed Świętami. Powiesz, że zapomniałaś złożyć Mu życzenia. Do dzieła.

Ale do poczty kwiatowej mogę dopiero jutro zadzwonić. A do jutra to ja jajo zniosę.



Anusiu, też mi to przeszło przez myśl że może nie chciał się ujawniać. Ale niby po co miałby to robić? To naprawdę byłby dziwny zbieg okoliczności, żeby akurat wczoraj ktoś przysłał mi róże bez żadnego powodu. Tylko On przychodzi mi na myśl. Tylko dlaczego się nie przyznał?

może się nie przyznał, bo chciał , żebyś się głowiła, kto

[Tanyia]

Aniu Reese ja bym poczekała, jak się nie odezwie to przez znajomych przekazałabym pozdrowienia i życzenia świąteczne ( czy ten współny znajomy jest godny zaufania? jeśli tak możesz mu powiedziec, że fajnie Wam się rozmawiało i że w takim sensie ma przekazac te pozdrowienia no i jeszcze mógłby napomknąc coś od sieboe o Tobie ) i wtedy niby będzie ze zrobiłas pierwszy krok, ale dajesz mu furtkę, żeby on wziął numer od tego znajomego i np podziękował za życzenia. Ja osobiście bym sie nie odważyła dzwonic, żeby nie byc posądzanom o narzucanie się, w tym względzie zgadzam się z mężem Leanki

Asiu możesz zadzwonic do poczty kwiatowej, oni mają liste zamówień, moga odszukac Twoje zamówienie i tam mają wszystkie informacje jak na tacy, kiedy złożone i kto płacił, tylko nie wiem czy czasem nie obowiązuje ich ochrona danych osobowych, ale nawet jeśli to możesz zbajerowac, że bez bilecika a bardzo chciałabyś podziękowac. Chociaż ja myślę, że ten ktoś chciał, żebyś się pozastanawiała i sam da Ci wskazówkę jak nie dziś to jutro, żebyś sama doszła do tego kto ofiarował.
Chociaż kto ich tam wie, faceci sa inni, może nie będzie chciał się ujawnic, ale wtedy po co dawac kwiaty??

[Reese]

Napisane przez AsikS

Bierz Roc-a. Nie wyprasował jeszcze zmarszczek solidnie, ale jest poprawa. Warto spróbować.


Sis, kto nie ryzykuje, ten nie żyje. Zdobądź ten numer. Jeśli tak Ciebie zaintrygował, to warto spróbować chociaż.

to klikam

No ale co ja mu napiszę

Napisane przez m-habibi

poczekaj jeszcze pare dni i jak bedzie cisza, to do dziela

pytanie j.w. co ja mu napisze

Napisane przez *nulka*

własnie, moze sprobuj sama Aniu? ale poczekaj ze 2 dni, moze sam sie odezwie?


hmm skoro sam powiedzial, ze faceci lubia byc zdobywani, to pewnie zna to ze swojego doswiadczenia w takim razie jesli sam sie nie odezwie w ciagu kilku dni, to dzialaj Ty!!

ale ja się boję

Napisane przez AsikS

Anusiu, masz świetny pretekst. Zdobądź numer do Niego jeszcze przed Świętami. Powiesz, że zapomniałaś złożyć Mu życzenia. Do dzieła.

Ale do poczty kwiatowej mogę dopiero jutro zadzwonić. A do jutra to ja jajo zniosę.

A widzisz, życzenia to dobry pomysł

Napisane przez m-habibi

W sumie mogl sie nie przyznac Taki facet moze sobie znalezc milion powodow Oni sa inni

oj tak

[Tanyia]

Napisane przez AsikS

Będzie, będzie jajecznica.

Rzeczywiście Oni są jacyś dziwni i inni. Nie wiadomo co sobie tam myślą w tych swoich głowach. Może jakąś zagadkę mi daje? Wysłał teraz do mnie sms-a bez słów, były w nim tylko same buźki - sztuk dziesięć. O takie:

Normalnie już niczego nie kumam.

o widzisz, mówiłam
Tylko kto Ci wysłał tego smsa?

Napisane przez joanaros

Czekam z niecierpliwością i też w nowym roku stopuję zakupy


Piękna jesteś

Hm... byłam pewna że to ON

Wiecie jestem nieuleczalnie chora........ kupiłam kolejną paletkę

Pokaż pokaż !!!

[*nulka*]

Napisane przez AsikS

Rzeczywiście Oni są jacyś dziwni i inni. Nie wiadomo co sobie tam myślą w tych swoich głowach. Może jakąś zagadkę mi daje? Wysłał teraz do mnie sms-a bez słów, były w nim tylko same buźki - sztuk dziesięć. O takie:

Normalnie już niczego nie kumam.

to ja tez nie!! co on kombinuje??

Napisane przez joanaros

Wiecie jestem nieuleczalnie chora........ kupiłam kolejną paletkę

mam nadzieje ze to nie zarazliwe!!



uciekam do TŻa Dziewczynki, poplotkowac z jego siostra ktora wczoraj z Anglii przyleciala na Swieta no i z nim tez

do wieczorka!!

[AsikS]

Napisane przez joanaros

Hm... byłam pewna że to ON

Wiecie jestem nieuleczalnie chora........ kupiłam kolejną paletkę

Hmmm... no ja też.

Hehe, kolejna paletka? Na odwyk marsz.

Napisane przez smyk03

ja swojego TZeta "wyjeździłam"

dzwoń, oni musze mieć nadawce

popieram

może się nie przyznał, bo chciał , żebyś się głowiła, kto

Mogę zadzwonić, ale to dopiero jutro bo w niedzielę nie pracują.

Napisane przez Tanyia

Asiu możesz zadzwonic do poczty kwiatowej, oni mają liste zamówień, moga odszukac Twoje zamówienie i tam mają wszystkie informacje jak na tacy, kiedy złożone i kto płacił, tylko nie wiem czy czasem nie obowiązuje ich ochrona danych osobowych, ale nawet jeśli to możesz zbajerowac, że bez bilecika a bardzo chciałabyś podziękowac. Chociaż ja myślę, że ten ktoś chciał, żebyś się pozastanawiała i sam da Ci wskazówkę jak nie dziś to jutro, żebyś sama doszła do tego kto ofiarował.
Chociaż kto ich tam wie, faceci sa inni, może nie będzie chciał się ujawnic, ale wtedy po co dawac kwiaty??

Będę musiała bajerować. Już widzę jak dzwonię z pracy i gęsto tłumaczę przez telefon, że chcę poznać nadawcę kwiatów.

[Reese]

Napisane przez AsikS

Będzie, będzie jajecznica.

Rzeczywiście Oni są jacyś dziwni i inni. Nie wiadomo co sobie tam myślą w tych swoich głowach. Może jakąś zagadkę mi daje? Wysłał teraz do mnie sms-a bez słów, były w nim tylko same buźki - sztuk dziesięć. O takie:

Normalnie już niczego nie kumam.

To ON Jestem pewna na 98%

Napisane przez smyk03

Ale przygoda, kontynuujbierz numer i do dzieła

ja swojego TZeta "wyjeździłam"

a co to znaczy "wyjeździłam"

Napisane przez Tanyia

Aniu Reese ja bym poczekała, jak się nie odezwie to przez znajomych przekazałabym pozdrowienia i życzenia świąteczne ( czy ten współny znajomy jest godny zaufania? jeśli tak możesz mu powiedziec, że fajnie Wam się rozmawiało i że w takim sensie ma przekazac te pozdrowienia no i jeszcze mógłby napomknąc coś od sieboe o Tobie ) i wtedy niby będzie ze zrobiłas pierwszy krok, ale dajesz mu furtkę, żeby on wziął numer od tego znajomego i np podziękował za życzenia. Ja osobiście bym sie nie odważyła dzwonic, żeby nie byc posądzanom o narzucanie się, w tym względzie zgadzam się z mężem Leanki

Napisane przez leana1

Aniu powiem tak nie szukałam by jego numeru mój TŻ zawsze mówi że mężczyżni nie szanują kobiet którzy im się narzucają więc jak ma być to będzie a jak nie to znaczy fajtłapa z niego a po co tobie Fajtłapa

tego się właśnie obawiam, żeby nie wyjść na narzucającą się kretynkę

Nasz wspólny znajomy to mój najlepszy kolega, który siedzi biurko obok
Jutro go podpytam delikatnie

[m-habibi]

Napisane przez AsikS

Będzie, będzie jajecznica.

Rzeczywiście Oni są jacyś dziwni i inni. Nie wiadomo co sobie tam myślą w tych swoich głowach. Może jakąś zagadkę mi daje? Wysłał teraz do mnie sms-a bez słów, były w nim tylko same buźki - sztuk dziesięć. O takie:

Normalnie już niczego nie kumam.

czyli to ON!
Na bank! Jak go przytalo wtedy z tymi upominkie, to teraz nadrabia i suuuper

Napisane przez joanaros

Wiecie jestem nieuleczalnie chora........ kupiłam kolejną paletkę

starcza CI do konca zycia i o jeden dzien dluzej

Napisane przez Reese

No ale co ja mu napiszę



pytanie j.w. co ja mu napisze

zyczenia swiateczne

A tak w ogole Reesiaku, czy my mowilysmy o tych samych chanelowych rozach... bo ja mowilam (ale chyba tylko myslalam a nie pisalam ) o irreelle..

[joanaros]

Napisane przez Tanyia

Pokaż pokaż !!!

Proszę bardzo

[AsikS]

Napisane przez Reese

to klikam

No ale co ja mu napiszę



pytanie j.w. co ja mu napisze



ale ja się boję





A widzisz, życzenia to dobry pomysł



oj tak

Klikaj, bo warto.
No jak to co napiszesz? Życzenia Świąteczne.

Napisane przez Tanyia

o widzisz, mówiłam
Tylko kto Ci wysłał tego smsa?

Ten o którym myślimy.

Napisane przez *nulka*

to ja tez nie!! co on kombinuje??

uciekam do TŻa Dziewczynki, poplotkowac z jego siostra ktora wczoraj z Anglii przyleciala na Swieta no i z nim tez

do wieczorka!!

Ja myślę, że chce mnie trochę potrzymać w niepewności.

Odpisałam Mu tak:

Zakuma?

[Tanyia]

Napisane przez AsikS

Hmmm... no ja też.

Hehe, kolejna paletka? Na odwyk marsz.



Mogę zadzwonić, ale to dopiero jutro bo w niedzielę nie pracują.



Będę musiała bajerować. Już widzę jak dzwonię z pracy i gęsto tłumaczę przez telefon, że chcę poznać nadawcę kwiatów.

Gdyby mój TŻet mi takie numery wycinał na początku znajomości to chyba zeszłabym na zawał, albo wpadła w jeszcze większą nerwicę

Mój po 3ch tygodniach znajomości wysłał wielgachny bukiet słoneczników ( to był okres kiedy kiepsko się czułam psychicznie ) życząc mi słonka w życiu Powiedział, że byłam tak załamana i smutna, że chciał mnie jakoś pocieszyc To było takie słodkie jednocześnie wzięłam go chyba na litosc

Napisane przez Reese

tego się właśnie obawiam, żeby nie wyjść na narzucającą się kretynkę

Nasz wspólny znajomy to mój najlepszy kolega, który siedzi biurko obok
Jutro go podpytam delikatnie

Dobry pomysł, delikatnie podpytaj, a jak trzeba szczerze pogadaj, żeby on może tamtego delikwenta delikatnie ponaciskał

[joanaros]

Napisane przez *nulka*

mam nadzieje ze to nie zarazliwe!!

Niestety jest Zaraziłam siostrę i jej przyszłą szwagierkę

Napisane przez AsikS

Hehe, kolejna paletka? Na odwyk marsz.

Asiu od stycznia przymusowy

Napisane przez m-habibi

starcza CI do konca zycia i o jeden dzien dluzej

sa strasznie wydajne

[Reese]

Napisane przez m-habibi

zyczenia swiateczne

A tak w ogole Reesiaku, czy my mowilysmy o tych samych chanelowych rozach... bo ja mowilam (ale chyba tylko myslalam a nie pisalam ) o irreelle..

nie o tych samych Ale wiesz że irelle są twarde i trzeba mieć pędzla drapaka Ja mam tea rose i to pięęękny delikatny róż Polecam go

Napisane przez joanaros

Proszę bardzo

na odwyk

Napisane przez AsikS

Klikaj, bo warto.
No jak to co napiszesz? Życzenia Świąteczne.

Odpisałam Mu tak:

Zakuma?

Mam jeszcze inny pomysł On przez całą noc zadawał mi zagadki typu: kto częściej kłamie mężczyźni czy kobiety? Masz 1,5 minuty na odpowiedż
Może podeslę mu taką zagadkę

[Tanyia]

Napisane przez joanaros

Proszę bardzo

Bardzo ładna paletka

Podoba mi się ten szary ciemnoniebieski i ten morelowo-brzoskwiniowy ( chyba )

[leana1]

oj dziewczyny kombinujecie ja tam wierze w los jak ma być tak będzie nieda się nic zmienić i nawet niestaram się rozgryść męski umsł ponieważ działa on według schematu głupota +głupota = po 2 głupota brak móżgu + 2 brak móżgu itd
i wiecie zakazany owoc zawsze chce się zjeść im niedostępniej owoc porządania tym bardziej chce się go zjeść działa w oby 2 strony

[joanaros]

Napisane przez leana1

oj dziewczyny kombinujecie ja tam wierze w los jak ma być tak będzie nieda się nic zmienić i nawet niestaram się rozgryść męski umsł ponieważ działa on według schematu głupota +głupota = po 2 głupota brak móżgu + 2 brak móżgu itd

[Reese]

Napisane przez leana1

oj dziewczyny kombinujecie ja tam wierze w los jak ma być tak będzie nieda się nic zmienić i nawet niestaram się rozgryść męski umsł ponieważ działa on według schematu głupota +głupota = po 2 głupota brak móżgu + 2 brak móżgu itd
i wiecie zakazany owoc zawsze chce się zjeść im niedostępniej owoc porządania tym bardziej chce się go zjeść działa w oby 2 strony

:lo: Coś w tym jest, ale jak sie nie pomoże temu losowi to można potem żałować. Coś o tym wiem, obserwowałam różne znajomości i bez pomocy sie nie obeszło

[smyk03]

Napisane przez Reese

T



a co to znaczy "wyjeździłam"

tzn, że ja jeździłam do niego, a nie on do mnie

Napisane przez m-habibi

czyli to ON!
Na bank! Jak go przytalo wtedy z tymi upominkie, to teraz nadrabia i suuuper



starcza CI do konca zycia i o jeden dzien dluzej

e..

łomatkoboska, jakoś mi się z makijazem pośmiertnym skojarzyło

[Tanyia]

Napisane przez chise

Dzień dobry dziewczęta

Paulinko, super fryzura Co do EDM napiszę Wam(Tanyiu i Paulinko) pw.

Hello
Czekam na pw

Napisane przez leana1

oj dziewczyny kombinujecie ja tam wierze w los jak ma być tak będzie nieda się nic zmienić i nawet niestaram się rozgryść męski umsł ponieważ działa on według schematu głupota +głupota = po 2 głupota brak móżgu + 2 brak móżgu itd
i wiecie zakazany owoc zawsze chce się zjeść im niedostępniej owoc porządania tym bardziej chce się go zjeść działa w oby 2 strony

Z owocem się zgadzam

Napisane przez Reese

:lo: Coś w tym jest, ale jak sie nie pomoże temu losowi to można potem żałować. Coś o tym wiem, obserwowałam różne znajomości i bez pomocy sie nie obeszło

Poproś kolege o pomoc

[Reese]

Napisane przez smyk03

tzn, że ja jeździłam do niego, a nie on do mnie

aha

Napisane przez Tanyia

Poproś kolege o pomoc

[leana1]

ja myśl tak jak ma być twoją polową to los znajdzie sposób was połączyć a jak nie to będzie kolejne nie porozumienie
ja miałam tak z moim mężem najpierw namiętnie wyjadał wszystkie cukierki w mojej pracy póżniej zapomniał zamówić 3 nogi do stolika i dostałam stolik kawowy z jedną nogą itd zakonczyło się tym że potrzebowalam stolika do domku i pomóg przywieżdz więc jakoś się stało

[m-habibi]

Napisane przez Reese

nie o tych samych Ale wiesz że irelle są twarde i trzeba mieć pędzla drapaka Ja mam tea rose i to pięęękny delikatny róż Polecam go


Mam jeszcze inny pomysł On przez całą noc zadawał mi zagadki typu: kto częściej kłamie mężczyźni czy kobiety? Masz 1,5 minuty na odpowiedż
Może podeslę mu taką zagadkę

no widzisz, powodow jest duzo

a kupie sobie drapaka nie jest cieplakiem ten tea-rose? bo wlazlam na strone chanel i wyglada hmm.. nie wiem ladnie ale czy chlodny?

Napisane przez smyk03

tzn, że ja jeździłam do niego, a nie on do mnie

łomatkoboska, jakoś mi się z makijazem pośmiertnym skojarzyło

a mi z WOSP

[phdwao]

Napisane przez Tanyia

Pięknie wyglądasz

Napisane przez AsikS

Edit: Paulinko, jesteś piękna.

Napisane przez Reese

a nie mówiłam że fajny film?




aleś ty śliczna

Napisane przez m-habibi

nooo

a Paulinka i jej cienie

dziękuję dziewczyny, aż się różowię

Napisane przez Lipglossjunkie

Pieknie wygladasz! Co robisz z wloskami?

Napisane przez chise

Dzień dobry dziewczęta

Paulinko, super fryzura Co do EDM napiszę Wam(Tanyiu i Paulinko) pw.

Wróciłam przed chwilą z zakupów, ale jakoś nic nie było ciekawego.
Owszem, kupiłam rodzicom TŻ piękną bombonierkę, ale poza tym nic nie upolowałam.


Wieści od Paulinki: kupiła, a właściwie TŻ jej kupił jakiś super błyszczyk

Napisane przez Reese

Paulina szczęściara

Napisane przez *nulka*

Paulinko, sliczna fryzurka i makijaz!! i te Twoje wielkie oczy, jak ja bym takie chciala!!!

PS. a jak ukladasz taka fryzurke?? tez lubie miec konce takie troche jakby loki, ale rzadko mi wychodzi... daj jakies wskazowki



a Paulinka to szczesciara, noo!

Napisane przez joanaros

Czekam z niecierpliwością i też w nowym roku stopuję zakupy

Dziękuję dziewczyny!! co do szczęścia to rzeczywiście mam kochanego TŻ, na błyszczyk się skusił, bo znlazłam mu sklep gdzie zaoszcędził 150zł na prezencie dla siostry

co do włosów to najpierw suszę sucharką z dyfuzorem i ugniatam dłonią, a potem od razu nakładam wosk w piance, ugniatając

co do błyszczyka to kupił mi diora addic utra gloss, ale mam ważne pytanie do posiadaczek byłych lub obecnych tego błyszczyka :niepokoi mnie jedna rzecz-jak go wyjmuję(ten aplikator) z buteleczki to jest cały mokry od błyszczyka a na pędzelku wielka kropla spływa..i nie wiem czy tak ma każdy, czy ja kupiłam jakiś felernybo on tak jakby nie dozował,tylko jest duża dziura?

[m-habibi]

Napisane przez phdwao

co do błyszczyka to kupił mi diora addic utra gloss, ale mam ważne pytanie do posiadaczek byłych lub obecnych tego błyszczyka :niepokoi mnie jedna rzecz-jak go wyjmuję(ten aplikator) z buteleczki to jest cały mokry od błyszczyka a na pędzelku wielka kropla spływa..i nie wiem czy tak ma każdy, czy ja kupiłam jakiś felernybo on tak jakby nie dozował,tylko jest duża dziura?

Paulinko u mnie sie tak nie dzieje i nie dzialo Na tym patyczku odrobina zawsze a na aplikatorku tyle ile trzeba Nic nie cieknie, nic sie nie leje

ale chwila ja mam z gabeczka a nie z pedzelkiem czyli ja mam zwykly ultra gloss a Ty masz ten nowszy tak?
no dobra ja mam dokladnie ten: http://straber.timesshop.com/03461280102.html
ale to i tak nic nie zmienia, nie moze cieknac

[phdwao]

Napisane przez m-habibi

Paulinko u mnie sie tak nie dzieje i nie dzialo Na tym patyczku odrobina zawsze a na aplikatorku tyle ile trzeba Nic nie cieknie, nic sie nie leje

ale chwila ja mam z gabeczka a nie z pedzelkiem czyli ja mam zwykly ultra gloss a Ty masz ten nowszy tak?
no dobra ja mam dokladnie ten: http://straber.timesshop.com/03461280102.html
ale to i tak nic nie zmienia, nie moze cieknac

ten zpędzlem mam zaraz porobie fotki

[m-habibi]

Napisane przez phdwao

ten zpędzlem mam zaraz porobie fotki

no rob rob ciekawa jestem jaki kolorek

[Lipglossjunkie]

Napisane przez Reese

:lo: Coś w tym jest, ale jak sie nie pomoże temu losowi to można potem żałować. Coś o tym wiem, obserwowałam różne znajomości i bez pomocy sie nie obeszło

Ja sama sobie pomoglam Mojego TZ-ta zobaczylam na imprezce,, poobserwowalam go troche i stwierdzilam, ze takiemu pysznemu chlopcu nie moge przepuscic! Wirowal z grupa ludzi, podeszlam, wzielam go za reke i powiedzialam do tanczacych obok niego dziewczyn , ze on jest moj Byl zszokowany , wiec sie nie wyrywal Po dwoch tygodniach zakochalam si epo uszy. A to byla jedna z najfajniejszych imprezek w moim zyciu TRZEBA DZIALAC!

[phdwao]

patrzcie, a jestem załamana ide jutro z reklamacją