Polecamy:

Córka D'artagnana · 2010-09-30, 17:38

Luba, nie ma juz bezpiecznych miejsc na swiecie. Niedawno czytałam swietny kryminał norweskiej pisarki Karin Fossum Utracona.W małej miejscowosci gdzie wszyscy sie znaja dochodzi do okrutnego morderstwa. Twój opis zdarzenia, wies, las,pola, napad na kobiete przypomniał mi ten kryminał...
Uwazajcie na siebie.

witajcie Wewontkowicze

tymena · 2010-09-30, 17:52

Lubo, no niefajne wiesci

uwazaj na siebie, nie chodz na samotne spacery

Cytat:

Napisane przez magnetica

A jeszcze z ciekawości spytam - czemu tylko na drożdżach? Zakwas kłóci się z panem Montignakiem czy chodzi o cos innego?.

Nie kloci sie z mm. Ja po prostu nie mam mocy do pilnowania zakwasu. Nieraz nie pieke przez miesiac i juz ze trzy zakwasy zmarnowalam

Ale ale

odkrylam mlyn w Pruszczu

Maja wypasione ceny, np mąka orkiszowa kosztuje 6zl a nie 10

sprzedaja zboza, otreby, maki, suszki i orzexchy klik

sasia73 · 2010-09-30, 17:53

Wiecie, z tą chudością to różnie bywa...Mnie też można wszystkie żebra policzyć, przy moich 170 cm na płasko i 46 kilosach...Ale tak mam od zawsze, jem na potęgę, o porach takich, ze dietetyk padłby na miejscu i nie tyję. Po prostu tak mam. Nie każdy chudziak to anorektyk...
I w dodatku ciuchów dla siebie kupić nie mogę. No chyba, że w 5-10-15 i na dziecięcym H&M

. Ja, babka prawie czterdziestoletnia:hahaha :.

Ale problem z anoreksją jest, kurczę, jest. Mam w klasie dziewczynkę, która co i rusz z tego powodu trafia do szpitala. W wieku 12 lat ważyła ostatnio 19 kilo...Tyle co moja Handzia...

A ja Moniki Bellucci nie lubię. Jest dla mnie taka... nieświeża, jakby wczorajsza...
No to teraz proszę, możecie mnie obijać

Tygrysie - chłopaku wywątkowy, wszystkiego najmilszego

Tako - a mnie się tak bardzo podobasz w tej swojej blond burzy i w całokształcie w ogóle, którego na żywca co prawda nie widziałam, ale swoje wyobrażenia mam! I nie martw się, no bo czy to coś da?

Jutro jadę na trzy dni do Wieliczki salsować w kopalni!

Naprawdę!

tymena · 2010-09-30, 17:57

Saśko, w Wieliczce

Super! Przywiez nam foty

sasia73 · 2010-09-30, 18:03

Cytat:

Napisane przez tymena

Saśko, w Wieliczce

Super! Przywiez nam foty

Pefka, pefka

, jeśli tylko da się w tamtych ciemnościach coś cyknąć

Lubko - to strasznie niefajnie, jak swoja okolica staje się niebezpieczna... Coś się w człowieku zmienia wtedy... Uważaj na siebie.

tymena · 2010-09-30, 18:07

Da sie da

W zeszlym roku cykalam

czarnazuzia1 · 2010-09-30, 18:07

Sasko ale ja niepisalam o Tobie

Ty sie nie odchudzasz ,wrecz przeciwnie i jakos Twoj chudosci nie widac jestes taka sliczna

Wiem,ze sa osoby ,ktore konia z kopytami zjedza i sa szczuplutkie
Pisalam o zgrabnych ,szczuplych ,ktore zapatrzone na modelki daza do osiagniecia ich idealu

Lubo

Sasino zdjecia ,zdjecia prosim z salsowania

tymena · 2010-09-30, 18:09

Szyneczkę upiekłam! Nakluta folia nie pokruszyla sie

Jestescie baaardzo mundre kobitki

sasia73 · 2010-09-30, 18:15

Cytat:

Napisane przez czarnazuzia1

Sasko ale ja niepisalam o Tobie

Wiem, Zuziaku, wiem

, ze nie o mnie

i

Tymeno, a zimno tam w tej Wieliczce? Bo nie wiem, czy brać majtki...

Córka D'artagnana · 2010-09-30, 18:16

Sasiu, jestem ciutek nizsza od Ciebie, ale i tak przy moim wzroscie wazyłam kiedys skandalicznie za mało...miesciłam sie w rzeczach córki...
Teraz po czterdziestce kiedy spowolniła mi sie przemiana materii,tak po prostu nawet z powietrza biora sie te wałeczki

i wyszło mi to tylko na dobre. Geba przynajmniej jest okragła i pełna

Chociaz bywa tez tak, ze te przemiane materii to reguluje zawartosc mojego portfela. Gdzies do połowy miesiaca nie dopinam sie i wygladam jakbym była w trzecim miesiacu ciązy,potem mam z gorki...pojawia sie talia

...a teraz to jestem na sucharkach i wodzie z kranu, moge liczyc zebra

Byle do pierwszego.

Bardzo lubie Monice Bellucci, i Zete Jones tez, w ogóle interesuja mnie dojrzałe babeczki. Zeta nawet po schudnieciu wyglada dobrze, juz one tak mają. Zreszta same oceńcieTU

Takus

, lęki, depresja, to cos co znam i doswoadczam ostatnio

tymena · 2010-09-30, 18:16

No majtki to wez

chociaz podejrzewam, ze bedzie Ci baardzo gorrrąco

shachownica · 2010-09-30, 18:18

najsampoczątek tygrysa rodzynka naszego, we oba poliki obcałuje

a teraz wam mogę zamachać

lubo

przykro mi bardzo i nie wiem co napisać

a względem dyskusji o odchudzaniu, to przyszła moja torebka i fajna jest, taka jak na zdjęciach, podszewka nieobrzydliwa w dotyku
tylko,
na zdjęciach
pani ją za te uchy na ramię się zakładała,
a ja nie bardzo,
znaczy się,
uchy dostałam mniejsze niż na zdjęciu
, czy powinnam się odchudzać w ręcach

Córka D'artagnana · 2010-09-30, 18:40

Tygrysie

, pije Twoje zdrowie

mariolasl · 2010-09-30, 19:01

witam wewatek

Jakos dni przeciekaja mi przez palce
chcialabym wydluzyc nieco dobe

Na temat grubosci swojej nawet sie nie wypowiadam, bo od razu humor bede miala duuuuzo gorszy. Anorektyczki mnie przerazaja,coraz wiecej mam takich w pracy, kolezanek i pacjentek

Ostatnio jedna gwiazda zyla o jednym toscie dziennie i wypijala hektolitry wody, niezle sie wyplukala z mineralow i dostala ataku ala padaczka.
Moja kolezanke z pracy nigdy nie widzialam jedzaca cos innego niz musli rano zalane woda i woda caly dzien, a pracujemy po 13 godzin

Lubo, straszne to.

tharoon · 2010-09-30, 20:04

Skarbiątko

Szyprowa

Figarro

Kasiu-San

Teressso

Kasiu-Tymkowa

Fenris

Doroto

Tako , a dla Ciebie

Winterko

Lubo , uważaj na siebie.

Anastazjo

Magnetico

Agoo

Sasiu

Maju

Córko

Dziekuję Wam kobiałki za życzenia

Miłego wieczoru.

sasia73 · 2010-09-30, 20:10

Cytat:

Napisane przez tymena

No majtki to wez

chociaz podejrzewam, ze bedzie Ci baardzo gorrrąco

Na to liczę...

BigMama · 2010-09-30, 20:24

I ja się dołączam do życzeń dla Tygrysa

Rozpoczęlim w naszym domu sezon chorobowy
uroczyście wykonując
Dumkę na dwa końce

Wykonujem ją w kanonie na razie dwugłosowym
ja z Milą,
ale widzę, że i tatuś ma ochotę dołączyć

A łazienki tylko dwie

Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji

czarnazuzia1 · 2010-09-30, 20:26

BigEEmko

winter76 · 2010-09-30, 20:33

Cytat:

Napisane przez BigMama

I ja się dołączam do życzeń dla Tygrysa

Rozpoczęlim w naszym domu sezon chorobowy
uroczyście wykonując
Dumkę na dwa końce

Wykonujem ją w kanonie na razie dwugłosowym
ja z Milą,
ale widzę, że i tatuś ma ochotę dołączyć

A łazienki tylko dwie

Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji

To tak jak u mnie,gupio samotnie chorować,trzeba kogoś wciągnąć

skarbiatko · 2010-09-30, 20:39

patrzcie jakie mam towarzystwo wieczorowe

Załącznik 3443245

Kto się nie dietuje niech się śmiało częstuje

czarnazuzia1 · 2010-09-30, 20:46

Cytat:

Napisane przez skarbiatko

patrzcie jakie mam towarzystwo wieczorowe

Załącznik 3443245

Kto się nie dietuje niech się śmiało częstuje

sie czestuje

taka taka · 2010-09-30, 21:11

Dziewczyny i Chłopaku, dziękuje Wam za dobre słowo

Szyprowa Kobieto, zdjęcia dziś nie będzie, nie mam nic w nowym laptoku

vesenka · 2010-09-30, 21:15

Cytat:

Napisane przez BigMama

I ja się dołączam do życzeń dla Tygrysa

Rozpoczęlim w naszym domu sezon chorobowy
uroczyście wykonując
Dumkę na dwa końce

Wykonujem ją w kanonie na razie dwugłosowym
ja z Milą,
ale widzę, że i tatuś ma ochotę dołączyć

A łazienki tylko dwie

Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji

Zdrówka Wam życzę

Cytat:

Napisane przez winter76

To tak jak u mnie,gupio samotnie chorować,trzeba kogoś wciągnąć

tja...ja wciągnęłam tż-ta, 3/4 biura i szefa

Cytat:

Napisane przez skarbiatko

patrzcie jakie mam towarzystwo wieczorowe

Załącznik 3443245

Kto się nie dietuje niech się śmiało częstuje

ja dietuję, ale też się poczęstuję. Najwyżej zjem z zamkniętymi oczami. Nie będzie się liczyło

Katty_p13 · 2010-09-30, 21:39

BigEEmko

no cóż, taki czas nastał na choróbska

Ja się nie poczęstuję, bo właśnie zjadłam całkiem słuszny plaster placka drożdżowego

chypre · 2010-09-30, 21:51

Cytat:

Napisane przez taka taka

Szyprowa Kobieto, zdjęcia dziś nie będzie, nie mam nic w nowym laptoku

Czułam, że tak będzie

. Ale wiesz, że nie odpuszczę? Będę się upominać

.

BigMamo, no to kiepska sprawa. Pożałuję Ciebie i Milę

.
Bidoki moje kochane. Zdrowiejcie szybko!

Skarbku, ja się poczęstuję, bo białych jeszcze nie jadłam

.

Sasiu, chudzinko, mimo wszystko zazdroszczę Ci ! Chociaży tego, że nie musisz sobie niczego odmawiać!

Ech, nie ma sprawiedliwości

.

tharoon · 2010-09-30, 21:58

Cytat:

Napisane przez BigMama

I ja się dołączam do życzeń dla Tygrysa

Rozpoczęlim w naszym domu sezon chorobowy
uroczyście wykonując
Dumkę na dwa końce

Wykonujem ją w kanonie na razie dwugłosowym
ja z Milą,
ale widzę, że i tatuś ma ochotę dołączyć

A łazienki tylko dwie

Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji

BigeM

, a Tobie i Milii dużo zdrowia życzę i posyłam polepszacza

tymena · 2010-09-30, 22:00

Moje dziecko zostalo dzisiaj uderzone

Bawili sie cala banda kasztanami przy kiosku i cos sie nie spodobalo panu kioskarzowi, wybiegl, rzucil sie na mojego syna, zlapal go od tylu za brzuch i uderzyl nim o ziemie. Tymek upadl na plecy. Wrocil do domu zaplakany, posiusiany, roztrzesiony.

Jak tak mozna, powiedzcie? Nawet jakby mu szyby powybijali tymi kasztanami to nie ma prawa bic dzieci!!!

sasia73 · 2010-09-30, 22:06

Cytat:

Napisane przez tymena

Jak tak mozna, powiedzcie? Nawet jakby mu szyby powybijali tymi kasztanami to nie ma prawa bic dzieci!!!

Kuźwa, skąd w ludziach tyle agresji?!!

winter76 · 2010-09-30, 22:07

Cytat:

Napisane przez tymena

Moje dziecko zostalo dzisiaj uderzone

Bawili sie cala banda kasztanami przy kiosku i cos sie nie spodobalo panu kioskarzowi, wybiegl, rzucil sie na mojego syna, zlapal go od tylu za brzuch i uderzyl nim o ziemie. Tymek upadl na plecy. Wrocil do domu zaplakany, posiusiany, roztrzesiony.

Jak tak mozna, powiedzcie? Nawet jakby mu szyby powybijali tymi kasztanami to nie ma prawa bic dzieci!!!

To jutro idź pogadać z panem kioskarzem

ja bym poszła.
Bo szyby kasztanem to się nie da wybić.

tymena · 2010-09-30, 22:10

Ja nie bede z nim rozmawiac. Bylam na pogotowiu i na policji. Tymek ma stluczony bark i obolale plecki. Teraz przy kapieli zobaczylam, ze ma szyje obtarta na czerwono, taką prege, od kurtki chyba.

2010-09-30, 17:38	#1501
Córka D'artagnana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 3 957	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Luba, nie ma juz bezpiecznych miejsc na swiecie. Niedawno czytałam swietny kryminał norweskiej pisarki Karin Fossum Utracona.W małej miejscowosci gdzie wszyscy sie znaja dochodzi do okrutnego morderstwa. Twój opis zdarzenia, wies, las,pola, napad na kobiete przypomniał mi ten kryminał... Uwazajcie na siebie. witajcie Wewontkowicze

2010-09-30, 17:53	#1503
sasia73 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Down Under Wiadomości: 4 330	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Wiecie, z tą chudością to różnie bywa...Mnie też można wszystkie żebra policzyć, przy moich 170 cm na płasko i 46 kilosach...Ale tak mam od zawsze, jem na potęgę, o porach takich, ze dietetyk padłby na miejscu i nie tyję. Po prostu tak mam. Nie każdy chudziak to anorektyk... I w dodatku ciuchów dla siebie kupić nie mogę. No chyba, że w 5-10-15 i na dziecięcym H&M. Ja, babka prawie czterdziestoletnia:hahaha :. Ale problem z anoreksją jest, kurczę, jest. Mam w klasie dziewczynkę, która co i rusz z tego powodu trafia do szpitala. W wieku 12 lat ważyła ostatnio 19 kilo...Tyle co moja Handzia... A ja Moniki Bellucci nie lubię. Jest dla mnie taka... nieświeża, jakby wczorajsza... No to teraz proszę, możecie mnie obijać Tygrysie - chłopaku wywątkowy, wszystkiego najmilszego Tako - a mnie się tak bardzo podobasz w tej swojej blond burzy i w całokształcie w ogóle, którego na żywca co prawda nie widziałam, ale swoje wyobrażenia mam! I nie martw się, no bo czy to coś da? Jutro jadę na trzy dni do Wieliczki salsować w kopalni! Naprawdę! __________________

2010-09-30, 17:57	#1504
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Saśko, w Wieliczce Super! Przywiez nam foty

2010-09-30, 18:07	#1506
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Da sie da W zeszlym roku cykalam

2010-09-30, 18:07	#1507
czarnazuzia1 rude jest piękne:) Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: nad jeziorem Wiadomości: 12 607	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Sasko ale ja niepisalam o Tobie Ty sie nie odchudzasz ,wrecz przeciwnie i jakos Twoj chudosci nie widac jestes taka sliczna Wiem,ze sa osoby ,ktore konia z kopytami zjedza i sa szczuplutkie Pisalam o zgrabnych ,szczuplych ,ktore zapatrzone na modelki daza do osiagniecia ich idealu Lubo Sasino zdjecia ,zdjecia prosim z salsowania __________________ Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW

2010-09-30, 18:09	#1508
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Szyneczkę upiekłam! Nakluta folia nie pokruszyla sie Jestescie baaardzo mundre kobitki

2010-09-30, 18:16	#1510
Córka D'artagnana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 3 957	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Sasiu, jestem ciutek nizsza od Ciebie, ale i tak przy moim wzroscie wazyłam kiedys skandalicznie za mało...miesciłam sie w rzeczach córki... Teraz po czterdziestce kiedy spowolniła mi sie przemiana materii,tak po prostu nawet z powietrza biora sie te wałeczki i wyszło mi to tylko na dobre. Geba przynajmniej jest okragła i pełna Chociaz bywa tez tak, ze te przemiane materii to reguluje zawartosc mojego portfela. Gdzies do połowy miesiaca nie dopinam sie i wygladam jakbym była w trzecim miesiacu ciązy,potem mam z gorki...pojawia sie talia...a teraz to jestem na sucharkach i wodzie z kranu, moge liczyc zebra Byle do pierwszego. Bardzo lubie Monice Bellucci, i Zete Jones tez, w ogóle interesuja mnie dojrzałe babeczki. Zeta nawet po schudnieciu wyglada dobrze, juz one tak mają. Zreszta same oceńcieTU Takus, lęki, depresja, to cos co znam i doswoadczam ostatnio Edytowane przez Córka D'artagnana Czas edycji: 2010-09-30 o 18:18

2010-09-30, 18:16	#1511
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna No majtki to wez chociaz podejrzewam, ze bedzie Ci baardzo gorrrąco

2010-09-30, 18:18	#1512
shachownica Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: dolny śląsk Wiadomości: 4 630	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna najsampoczątek tygrysa rodzynka naszego, we oba poliki obcałuje a teraz wam mogę zamachać lubo przykro mi bardzo i nie wiem co napisać a względem dyskusji o odchudzaniu, to przyszła moja torebka i fajna jest, taka jak na zdjęciach, podszewka nieobrzydliwa w dotyku tylko, na zdjęciach pani ją za te uchy na ramię się zakładała, a ja nie bardzo, znaczy się, uchy dostałam mniejsze niż na zdjęciu , czy powinnam się odchudzać w ręcach __________________ i templari c' entrano sempre twory i potwory Edytowane przez shachownica Czas edycji: 2010-09-30 o 18:20 Powód: poprawki

2010-09-30, 18:40	#1513
Córka D'artagnana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 3 957	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Tygrysie, pije Twoje zdrowie

2010-09-30, 19:01	#1514
mariolasl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: UK Wiadomości: 10 668	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna witam wewatek Jakos dni przeciekaja mi przez palce chcialabym wydluzyc nieco dobe Na temat grubosci swojej nawet sie nie wypowiadam, bo od razu humor bede miala duuuuzo gorszy. Anorektyczki mnie przerazaja,coraz wiecej mam takich w pracy, kolezanek i pacjentek Ostatnio jedna gwiazda zyla o jednym toscie dziennie i wypijala hektolitry wody, niezle sie wyplukala z mineralow i dostala ataku ala padaczka. Moja kolezanke z pracy nigdy nie widzialam jedzaca cos innego niz musli rano zalane woda i woda caly dzien, a pracujemy po 13 godzin Lubo, straszne to. __________________ O książkach

2010-09-30, 20:04	#1515
tharoon Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 106	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Skarbiątko Szyprowa Figarro Kasiu-San Teressso Kasiu-Tymkowa Fenris Doroto Tako , a dla Ciebie Winterko Lubo , uważaj na siebie. Anastazjo Magnetico Agoo Sasiu Maju Córko Dziekuję Wam kobiałki za życzenia Miłego wieczoru. __________________ Clock Machine - Bije Dzwon HAPPYSAD - Długa droga w dół http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/274/

2010-09-30, 20:24	#1517
BigMama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: .................... tych miasteczek nie ma już ............................ Wiadomości: 9 516	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna I ja się dołączam do życzeń dla Tygrysa Rozpoczęlim w naszym domu sezon chorobowy uroczyście wykonując Dumkę na dwa końce Wykonujem ją w kanonie na razie dwugłosowym ja z Milą, ale widzę, że i tatuś ma ochotę dołączyć A łazienki tylko dwie Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji __________________ Edytowane przez BigMama Czas edycji: 2010-09-30 o 20:26

2010-09-30, 20:26	#1518
czarnazuzia1 rude jest piękne:) Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: nad jeziorem Wiadomości: 12 607	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna BigEEmko __________________ Obojetnego na niedole zwierzat i ludzka niedola nie wzruszy....prof Żabiński Twój klik pomaga nie ponosze odpowiedzialnosci za reklamy umieszczone przez WIZAZ w moich postach i PW

2010-09-30, 21:11	#1522
taka taka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 6 085	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Dziewczyny i Chłopaku, dziękuje Wam za dobre słowo Szyprowa Kobieto, zdjęcia dziś nie będzie, nie mam nic w nowym laptoku

2010-09-30, 21:39	#1524
Katty_p13 Piers do przodu Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 19 285	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna BigEEmko no cóż, taki czas nastał na choróbska Ja się nie poczęstuję, bo właśnie zjadłam całkiem słuszny plaster placka drożdżowego __________________ Dying is easy it's living that scares me to death .

2010-09-30, 22:00	#1527
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Moje dziecko zostalo dzisiaj uderzone Bawili sie cala banda kasztanami przy kiosku i cos sie nie spodobalo panu kioskarzowi, wybiegl, rzucil sie na mojego syna, zlapal go od tylu za brzuch i uderzyl nim o ziemie. Tymek upadl na plecy. Wrocil do domu zaplakany, posiusiany, roztrzesiony. Jak tak mozna, powiedzcie? Nawet jakby mu szyby powybijali tymi kasztanami to nie ma prawa bic dzieci!!!

2010-09-30, 22:10	#1530
tymena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 15 280	Dot.: Czarna Zuzia wymiata, część kolejna, jesienna Ja nie bede z nim rozmawiac. Bylam na pogotowiu i na policji. Tymek ma stluczony bark i obolale plecki. Teraz przy kapieli zobaczylam, ze ma szyje obtarta na czerwono, taką prege, od kurtki chyba.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)