Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. III

[Fiodoria]

callmeblondiee: jestem podjarana ze mam pryszcza, to nowa sytuacja....:haha ha:
tak btw to malowanie się w białej koszuli jest takim dość odważnym pomysłem, hahaha


och, lisa.......http://www.youtube.com/watch?v=29m4YF7uGPo

[kiediska]

Napisane przez Fiodoria

o "fejkostwo" zostały oskarżone po jakimś czasie- pełno było info w necie o tym, że mają cennik jeśli chodzi o recenzje produktów na swoich kanałach... wiarygodność minus milion.
Kilka mies temu toczyła się dyskusja o tym, ze zrobiły sobie nosy, ale sie do tego nie przyznają. doprawdy niesłychanie to ważne dla ogółu ludzkości.... ogólnie panie są strasznie nuuuuuuudne, takie perfect american girls.
Jak dla mnie wielkie nie, nie zaglądam do nich i właściwie zapomniałam o ih istnieniu, ale zostały mi obie przypomniane.
Jak ktoś zainteresowany tymi nieinteresującymi dziewczętami, to tu wątek (a właściwie wącisko, haha) o jednej z nich: http://gurugossip.omgforum.net/f12-allthatglitters21


A, KIEDISKA jest proszona o .... pisanie w downbarze swojego make-upu (no, wiesz o co chodzi). mam zboczenie na tym punkcie, będę wdzięczna dziękować.

ok, będę pisać

[muszynianka]

a Lisa Eldridge podobna jest do Teri Hatcher, mówiłam to już?

[kiediska]

eee, nie jest, zupełnie inne rysy

[wsiowy_gupek]

Czy Was też lekko smieszy kiedy ktoś robi tutorial makijażu 'od podstaw" (podkład korektor puder..) ale zaczynając ma kredkę na oczach?

Dla mnie to takie zabawne, Jezu jak się wstydza pokazywać bez makijazu to niech zaczynają filmik od momentu kiedy podkład i puder jest już na twarzy i nałożona ta kredka..

[muszynianka]

jeśli mam być szczera to nie zauważyłam ale możesz podać jakiś przykład;P

[Wiolushka]

A która z youtubowiczek przypomina Wam tę panią:

http://www.youtube.com/watch?v=cbIrS_fdEwg

[muszynianka]

http://www.youtube.com/user/xbebe18#p/u/2/4j3gSEYqLb4

łAAAA ŁAAA jak ja zazdroszczę ((((( lubię takie filmiki

---------- Dopisano o 01:52 ---------- Poprzedni post napisano o 01:48 ----------

xbebe super te filmiki o drogeriach i cenach i w ogóle, ja myślałam że to wszystko cenowo jakoś o wiele taniej wychodzi!

[xbebe18]

Napisane przez muszynianka

http://www.youtube.com/user/xbebe18#p/u/2/4j3gSEYqLb4

łAAAA ŁAAA jak ja zazdroszczę ((((( lubię takie filmiki

---------- Dopisano o 01:52 ---------- Poprzedni post napisano o 01:48 ----------

xbebe super te filmiki o drogeriach i cenach i w ogóle, ja myślałam że to wszystko cenowo jakoś o wiele taniej wychodzi!

Dzieki dzieki

Jesli chodzi o produkty drogeryjne to roznice nie sa duze.
Patrzac na kosmetyki typu MAC(nie,ze mam swira)-dopiero wtedy mozemy zobaczyc WIELKIE roznice cenowe.

Wy w Polsce placicie np za L'oreal tyle co ja za MAC :|

[muszynianka]

No, możliwe największą różnicę zauważyłam na revlonie, u ciebie colorstay niecałe 15 dolarów, w douglasie u nas to ło ho ho ho dobre 50zł jak nie więcej.
Weeeź super filmiki, gratuluję pomysłu, czułam się jak na wycieczce
Ja ostatnio zaczęłam doceniać polskie marki, lirene ingloty iwostin *_* ale jak oglądałam te regały półki pełne kosmetyków, Boże jak dzieciak w sklepie z cukierkami
Ja nawet nic z MAC'a nie mam bo... bardzo daleko mam do sklepu stacjonarnego, a przez internet po prostu boję się zamawiać już raz się nacięłam na podróbę pędzelka który łudząco przypominał oryginał, także już podziękuję allegro

Weźźź i zazdroszczę pobytu w USA, ja bym nie przebrnęła przez formalności, to brzmi strasznie męcząco

[xbebe18]

Napisane przez muszynianka

No, możliwe największą różnicę zauważyłam na revlonie, u ciebie colorstay niecałe 15 dolarów, w douglasie u nas to ło ho ho ho dobre 50zł jak nie więcej.
Weeeź super filmiki, gratuluję pomysłu, czułam się jak na wycieczce
Ja ostatnio zaczęłam doceniać polskie marki, lirene ingloty iwostin *_* ale jak oglądałam te regały półki pełne kosmetyków, Boże jak dzieciak w sklepie z cukierkami
Ja nawet nic z MAC'a nie mam bo... bardzo daleko mam do sklepu stacjonarnego, a przez internet po prostu boję się zamawiać już raz się nacięłam na podróbę pędzelka który łudząco przypominał oryginał, także już podziękuję allegro

Weźźź i zazdroszczę pobytu w USA, ja bym nie przebrnęła przez formalności, to brzmi strasznie męcząco

Gdybym miala Inglota pod nosem,zrezygnowalabym z MAC na dobre,ale musze sie jakos pocieszyc

[Lea_]

Dziewczyny dolączam sie do powszechnego zachwytu nad podkladem Revlon Colorstay Kupilam sobie to cudo i sie zakochalam a juz razem z sypkim pudrem z Manhattan tworza niezastapiony duet


a tak po za tematem juz jakis czas temu zamieszkalam ze swoim TZ i kurcze powoli zaczal z niego wychodzic taki pedant ze nie moge wytrzymac , wczoraj pol godziny skladal takie jednorazowe siateczki foliowe i te takie grubsze w kosteczke obrazony ze ja tego nie robie , no normalnie mialam ochote mu wsadzic ta siatke na glowe i udusic

musialam sie wyzalic komus

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez SnowFairy

Ale moment, gdzie tu ogromna roznica? Kurs dolara to teraz ok. 3zl. 15x3=45, wychodzi doslownie kilka zl roznicy...od razu taka tragedia?
Meczy mnie troche to jeczenie, ze u nas wszystko drogo. Wcale nie, kosmetyki drogeryjne (polskie) sa kilkakrotnie tansze niz np. te, ktore znajdziemy w drogeriach brytyjskich czy francuskich. Tylko te "zagraniczne" sa drozsze, ale to normalne - spojrzcie na ceny inglota u nas a zagranica - u nas sa naprawde tanie w porownaniu do cen w US czy UK, gdzie inglot jest wlasnie taka marka z zagranicy.

Tu chyba chodzi o to, ze dla Amerykanow wydac 15 $ to mniej niz dla nas 50 i tam praktycznie kazdy moze sobie pozwolic na te "drozsze"kosmetyki

[chlorofilek]

Napisane przez Lea_

Dziewczyny dolączam sie do powszechnego zachwytu nad podkladem Revlon Colorstay Kupilam sobie to cudo i sie zakochalam a juz razem z sypkim pudrem z Manhattan tworza niezastapiony duet


a tak po za tematem juz jakis czas temu zamieszkalam ze swoim TZ i kurcze powoli zaczal z niego wychodzic taki pedant ze nie moge wytrzymac , wczoraj pol godziny skladal takie jednorazowe siateczki foliowe i te takie grubsze w kosteczke obrazony ze ja tego nie robie , no normalnie mialam ochote mu wsadzic ta siatke na glowe i udusic

musialam sie wyzalic komus

trzeba było hah kto by się spodziewał, że facet może zwrócić uwagę na woreczki

[kiediska]

hehe, Lea_, a Ty jesteś pewna, że z nim wszystko ok ?:P wiesz, mnie to trochę zakrawa o nerwicę natręctw ;P

[xbebe18]

Napisane przez SnowFairy

Ale moment, gdzie tu ogromna roznica? Kurs dolara to teraz ok. 3zl. 15x3=45, wychodzi doslownie kilka zl roznicy...od razu taka tragedia?
Meczy mnie troche to jeczenie, ze u nas wszystko drogo. Wcale nie, kosmetyki drogeryjne (polskie) sa kilkakrotnie tansze niz np. te, ktore znajdziemy w drogeriach brytyjskich czy francuskich. Tylko te "zagraniczne" sa drozsze, ale to normalne - spojrzcie na ceny inglota u nas a zagranica - u nas sa naprawde tanie w porownaniu do cen w US czy UK, gdzie inglot jest wlasnie taka marka z zagranicy.

Zawsze w Polsce bylo drozej,a odnioslam sie przede wszystkim do kosmetykow drozszych typu Lancome,Estee Lauder itp..

Aha,musisz wziac pod uwage,ze bylam w jednej z drozszych drogerii w USA-idac do Walmart za podklad Revlon ColorStay place $10. Do tego dochodza kupony,ktore dostaje sie w kazdej gazecie,min $2 off.

[Fiodoria]

Napisane przez kiediska

hehe, Lea_, a Ty jesteś pewna, że z nim wszystko ok ?:P wiesz, mnie to trochę zakrawa o nerwicę natręctw ;P

no dobra, a co powiecie na to: kazałam exchłopu powiesić firanki, poprzyczepiał te żabki w 2 min, ale 2/3 firany zostało luzem
no wiec mowie, stary przeciez to trzeba na zakładki robić, rece bolą bla bla, i dlatego ty to robisz a nie ja.
a on: no ale co ile te zakaldki? ja: no wlasnie to trzeba jakoś wycyrklować. i poszlam sobie.
za kilka min właze do pokoju, a co robi ex? siedzi przed kompem... wnerw mnie złapał, ale patrzę a on.... zrobił tabelę w excelu i liczył co ile zakładka i jakiej szerokości............... ....... bardzo ładnie później powiesił.

[Kinaa1]

Napisane przez Fiodoria

no dobra, a co powiecie na to: kazałam exchłopu powiesić firanki, poprzyczepiał te żabki w 2 min, ale 2/3 firany zostało luzem
no wiec mowie, stary przeciez to trzeba na zakładki robić, rece bolą bla bla, i dlatego ty to robisz a nie ja.
a on: no ale co ile te zakaldki? ja: no wlasnie to trzeba jakoś wycyrklować. i poszlam sobie.
za kilka min właze do pokoju, a co robi ex? siedzi przed kompem... wnerw mnie złapał, ale patrzę a on.... zrobił tabelę w excelu i liczył co ile zakładka i jakiej szerokości............... ....... bardzo ładnie później powiesił.

szacun grunt to dobra organizacja

[Lea_]

Napisane przez kiediska

hehe, Lea_, a Ty jesteś pewna, że z nim wszystko ok ?:P wiesz, mnie to trochę zakrawa o nerwicę natręctw ;P

No wlasnie powoli sie zaczynam zastanawiac czy z nim wszystko dobrze a jak mu wspomnialam, ze to paranoja skladac woreczki foliowe to odburknal obrazony, ze on w swoim domu bedzie mial wszystko poukladane, normalnie krew mnie zalwea bo ja balaganiara jestem

Napisane przez Fiodoria

no dobra, a co powiecie na to: kazałam exchłopu powiesić firanki, poprzyczepiał te żabki w 2 min, ale 2/3 firany zostało luzem
no wiec mowie, stary przeciez to trzeba na zakładki robić, rece bolą bla bla, i dlatego ty to robisz a nie ja.
a on: no ale co ile te zakaldki? ja: no wlasnie to trzeba jakoś wycyrklować. i poszlam sobie.
za kilka min właze do pokoju, a co robi ex? siedzi przed kompem... wnerw mnie złapał, ale patrzę a on.... zrobił tabelę w excelu i liczył co ile zakładka i jakiej szerokości............... ....... bardzo ładnie później powiesił.

o kurcze PADŁAM

[201804100943]

Napisane przez Fiodoria

no dobra, a co powiecie na to: kazałam exchłopu powiesić firanki, poprzyczepiał te żabki w 2 min, ale 2/3 firany zostało luzem
no wiec mowie, stary przeciez to trzeba na zakładki robić, rece bolą bla bla, i dlatego ty to robisz a nie ja.
a on: no ale co ile te zakaldki? ja: no wlasnie to trzeba jakoś wycyrklować. i poszlam sobie.
za kilka min właze do pokoju, a co robi ex? siedzi przed kompem... wnerw mnie złapał, ale patrzę a on.... zrobił tabelę w excelu i liczył co ile zakładka i jakiej szerokości............... ....... bardzo ładnie później powiesił.

nooo stałał się

[chlorofilek]

Napisane przez Fiodoria

no dobra, a co powiecie na to: kazałam exchłopu powiesić firanki, poprzyczepiał te żabki w 2 min, ale 2/3 firany zostało luzem
no wiec mowie, stary przeciez to trzeba na zakładki robić, rece bolą bla bla, i dlatego ty to robisz a nie ja.
a on: no ale co ile te zakaldki? ja: no wlasnie to trzeba jakoś wycyrklować. i poszlam sobie.
za kilka min właze do pokoju, a co robi ex? siedzi przed kompem... wnerw mnie złapał, ale patrzę a on.... zrobił tabelę w excelu i liczył co ile zakładka i jakiej szerokości............... ....... bardzo ładnie później powiesił.

hahahah to takie w stylu mojego tż

[kiediska]

Napisane przez Fiodoria

no dobra, a co powiecie na to: kazałam exchłopu powiesić firanki, poprzyczepiał te żabki w 2 min, ale 2/3 firany zostało luzem
no wiec mowie, stary przeciez to trzeba na zakładki robić, rece bolą bla bla, i dlatego ty to robisz a nie ja.
a on: no ale co ile te zakaldki? ja: no wlasnie to trzeba jakoś wycyrklować. i poszlam sobie.
za kilka min właze do pokoju, a co robi ex? siedzi przed kompem... wnerw mnie złapał, ale patrzę a on.... zrobił tabelę w excelu i liczył co ile zakładka i jakiej szerokości............... ....... bardzo ładnie później powiesił.

ahahahahaha był informatykiem?

a słuchajcie, ja mam szczęście do facetów. Każdy z nich uwielbiał gotować, i świetnie się zawsze składało, bo ja dłuzej niż 10 minut w kuchni nie wysiedzę;P brzydal ze mnie, co? tak biednych mężczyzn wykorzystywać

[Lea_]

Napisane przez kiediska

a słuchajcie, ja mam szczęście do facetów. Każdy z nich uwielbiał gotować, i świetnie się zawsze składało, bo ja dłuzej niż 10 minut w kuchni nie wysiedzę;P brzydal ze mnie, co? tak biednych mężczyzn wykorzystywać

U mnie jest dokladnie tak samo a ze moj TZ jest szybciej w domu niz ja to go zawsze wkrece chociaz w zupe a drugie danie kupie gotowe i po klopocie

[Lilly22]

Ale macie szczęście dziewczyny U mnie ja zostałam nominowana do gotowania

[Kayako]

Napisane przez kiediska

a słuchajcie, ja mam szczęście do facetów. Każdy z nich uwielbiał gotować, i świetnie się zawsze składało, bo ja dłuzej niż 10 minut w kuchni nie wysiedzę;P brzydal ze mnie, co? tak biednych mężczyzn wykorzystywać

Musze sobie takiego znaleźć, bo ja i kuchnia...

[Fiodoria]

Napisane przez kiediska

ahahahahaha był informatykiem?

a słuchajcie, ja mam szczęście do facetów. Każdy z nich uwielbiał gotować, i świetnie się zawsze składało, bo ja dłuzej niż 10 minut w kuchni nie wysiedzę;P brzydal ze mnie, co? tak biednych mężczyzn wykorzystywać

był inżynierem, zakochanym w excelu
kochana, ale co ty się szczypiesz- facetów trzeba wykorzystywać, po coś oni są, kaman....

[Lea_]

Napisane przez Fiodoria

był inżynierem, zakochanym w excelu
kochana, ale co ty się szczypiesz- facetów trzeba wykorzystywać, po coś oni są, kaman....

eeee tam, ja to swojego nie lubie wykorzystywac... nagminnie

[Bayje]

Napisane przez muszynianka

A ja nienawidzę szpitali i bałabym się ze względu na brak lekarza jakby było coś nie tak.. ale tak to chętnie bym urodziła w domu jeżeli kiedykolwiek ktoś znajdzie się w moim brzuchu

ja się urodziłam w domu.
Nie byłam pierwszym dzieckiem mojej Mamy tak więc ona sobie poradziła nawet bez lekarza.

[magda2109]

Dziewczyny, a pamiętacie może o jakim tuszu do rzęs z Miss Sporty o ile dobrze pamiętam mówiła DigitalGirl, że jest porównywalny z tym tuszem z Sephory, który używa zazwyczaj?

I drugie pytanko W którym filmiku mówi o tym, że wychodzi za mąż?

Z góry dziękuję za odpowiedź

[Fiodoria]

Napisane przez magda2109

Dziewczyny, a pamiętacie może o jakim tuszu do rzęs z Miss Sporty o ile dobrze pamiętam mówiła DigitalGirl, że jest porównywalny z tym tuszem z Sephory, który używa zazwyczaj?

I drugie pytanko W którym filmiku mówi o tym, że wychodzi za mąż?

Z góry dziękuję za odpowiedź

w tym o szmince loreal ktora sie nie ściera.

[Kinaa1]

http://www.youtube.com/user/Brunette.../4/DtjTckfA_DQ
faktycznie - fajna dziewczyna, czekam na więcej