Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[Agucha 79]

Napisane przez moniczorek

Asieko ja robiłam z poniższego przepisu Aguchy i tam bylo w plastiku

W moim przepisie był plastik wyłożony papierem dop ieczenia , było jeszcze, że papieru nie miałam i robiłam w SZKLANEJ salaterce )

[moniczorek]

Wiem, że to był moj bląd nie zwalam na zly przepis tylko na brak rozumu

teraz postanowie zrobic wszystko tak jak trza

[Agucha 79]

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez Stayrude

codziennie naleśniki (2 jajka),
Hmmm..., a jak się robi te naleśniki?
Dzisiaj mam okropną fazę na jedzenie..Cały czas głodna jestem (a zjadłam juz pół sera białego ze szklanką mleka+galaretę z kurczaka+ kotlet mielony z indyka). A żołądek krzyczy nadal daj mi coś do jedzenia!
Co do serka homo to polecam zajrzeć do Reala tam jest serek homo Maćkowy 0% tłuszczu mi jego konsystencja bardziej odpowiada niż Pilosa poza tym jest jeszcze w realu jakiś inny serek w mniejszych opakowaniach też 0% i też dobry. Tylko tyle że ten Pilos jest o wile wydajniejszy

[/QUOTE]



Na trzy duże naleśniki ( porcja na jeden dzień ze względu na skrobię)

2 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia,
1 łyżka skrobi kuku,
szczypta soli,
pół szklanki mleka 0,5%

wszystko wymieszać i smażyć na teflonie bez tuszczu.

Podczas smażenia pierwszy raz wydaje się, że ciężko będą się odrywać z patelni , ale jak się porządnie usmażą po jednej stronie to można je nawet ręką przerzucić.

Co do tego serka homo 0%, top powiem szczerze chętnie to sprawdzę jeszcze raz, bo reala mam bliżej , ale jak zaczynałam dietę to kupowałam nabiał różnych producentów i wydawało mi się , że z tym z reala było coś nie tak, ale nie pamiętam o co chodziło, czy o cukier czy o węgle a może tylko źle zapamiętałam, sprawdzę przy najbliższej okazji, dzięki za info

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez moniczorek

Wiem, że to był moj bląd nie zwalam na zly przepis tylko na brak rozumu

teraz postanowie zrobic wszystko tak jak trza

wiem , że z tą bułką trzeba pokombinować i dopasować do swojej kuchenki , ja byłam twarda i wywaliłam 5 niby bułek, ale ja miałam motywację dzięki tej pierwszej , która mi wyszła

Trzymam kciuki

[Stayrude]

SZkoda widzę jednak, że na naleśniki będę musiała poczekać bo na razie mam mąkę kukurydzianą:/ Muszę sobie zamówić na All maizenę i naleśniczki będę robić

[Emilia 25]

Napisane przez mocca22

ja rozbijam filet smaruję musztardą obsypuję ziołami kładę plasterki cebuli białej i czerwonej (kilka) i w folii do piekarnika

Na pewno musztardą bez cukru (dijon)?

Napisane przez Brauerka

Witam chudzinki
U mnie drugi dzień waga stoi.Mam za swoje grzeszki weekendowe
Najgorsze jest to że od wczoraj boli mnie strasznie głowa ale tak mocno jak nigdy.Cała noc właściwie nie spałam,nie dałam rady też iść do pracy Mama zabrała dziewczynki do siebie bo nie jestem w stanie się ruszać tak boli.Wziałam już dwa prochy dziś i nic.
Nie mam siły nawet jeść przez to

O rety, to niedobrze. Co to może być? Daj znać później czy przechodzi..

Napisane przez karmeelek

moniczorek a może masz w domu opiekacz (sandwich) ? Ja w nim codzienie robie bułeczki, rozkrajam je na pół i robię sobie składane kanapki do pracy.

Dobre z tego przyrządu wychodzi? po prostu lejesz ciasto na ten teflon?

Napisane przez Agucha 79

A ja robię tak:
filety z kurczaka kroję w kostkę, posypuję przyprawą do kuroka i dodaję 2-3 łyżeczki musztardy wszystkie miącham ręką i układam na folii aluminiowej mniej więcej takie paczuszki po 2 garście, zawijam i na parę na 25 minut, na prawdę warto są pycha, tak samo z indykiem ale wtedy musi się trochę dłuzej gotować.

Jak wyżej.

[karmeelek]

Napisane przez Agucha 79

A ja robię tak:
filety z kurczaka kroję w kostkę, posypuję przyprawą do kuroka i dodaję 2-3 łyżeczki musztardy wszystkie miącham ręką i układam na folii aluminiowej mniej więcej takie paczuszki po 2 garście, zawijam i na parę na 25 minut, na prawdę warto są pycha, tak samo z indykiem ale wtedy musi się trochę dłuzej gotować.

To już wiem co jutro będę mieć na obiadek

Napisane przez Emilia 25

Dobre z tego przyrządu wychodzi? po prostu lejesz ciasto na ten teflon?

Dokładnie tak - wsypuję otręby i przyprawy do filiżanki, włączam sandwich, wbijam jako i dodaje serek i mieszam wszystko i jak juz się nagrzeje opiekacz to wlewam tam ciasto i zamykam na jakieś 3 minutki a potem przewracam na druga stronę. aha - i dodaje odrobinę proszku do pieczenia.

[Gorzałka]

Napisane przez Agucha 79

Witam, ja niestety chlebka w kuchence nie robiłam, ale mogę polecić bułkę, grahamkę, na którą mam sprawdzony przez sobie przepis.

Sceptycznie podchodziłam do pieczenia w kuchence ale się zdecydowałam ... i dobrze zrobiłam

Pierwsza jaką zrobiłam była rewelacyjna, pod każdym względem a 5 następnych nie nadawało się do zjedzenia ... ale ponieważ ta pierwsza mnie urzekła postanowiłam nie odpuścić więc:

1 duże jajko roztrzepać,
dodać:
2 łyżki otrąb owsianych,
2 łyżki serka homo, ( w chwilach braku serka homo dodawałam 2 łyżki zmiksowanego serka wiejskiego- jest jeszcze smaczniejsza)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

wszystko wymieszać i przełożyć do plastikowego pojemniczka (bez przykrycia, w przepisie było wyłożonego papierem do pieczenia)
ja robiłam w zwykłej salaterce

kuchenka mikrofalowa w zależności od posiadanej:

700 W - 7,5 minuty
800W - 6,46 minut - ja tak robiłam

po upieczeniu od razu wyjąć na papier , najlepiej smakuje zrobiona wieczorem na poranne śniadanko.

oczywiście ze względu na otręby jedna bułka dziennie

Buła jest genialna!
Zrobilam dzisiaj na sniadanko! Pycha
Dzisiaj zatotowalam wzrost - sic!
Znowu jest 74,2 ale po wczorajszym dniu nie mam sie co dziwic

[Agucha 79]

[marcelina7]

Napisane przez monique 90

Emilko, dziewczyna już raz była na Dukanie.
FAZY UDERZENIOWEJ NIE POWTARZAMY

W ogóle to hej ;*
Coś się mało ostatnio odzywam, ale uczelniane sprawy mnie pochłaniają
W weekend mi się przytyło troszki, ale powoli spadam :P dziś rano 70,0kg.
Trzymajcie się buzia

jak to nie powtarzamy??nigdzie sie tego nie doczytalam...czyli mam zaczac od razu od II fazy??

[Brauerka]

Napisane przez marcelina7

jak to nie powtarzamy??nigdzie sie tego nie doczytalam...czyli mam zaczac od razu od II fazy??

Uderzeniówkę robi się tylko raz więc jeśli już kiedyś byłaś na Dukanie to zaczynasz od drugiej fazy
Powodzenia

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez Emilia 25

Na pewno musztardą bez cukru (dijon)?



O rety, to niedobrze. Co to może być? Daj znać później czy przechodzi..
.

Jak narazie to nie przechodzi takie uczucie jak by mi ktoś głowe czymś ściskał.Ciśnienie mierzyłam i jest w normie więc nie wiem od czego
Tragedia!!

[pauledda]

Napisane przez Emilia 25

Może i nie. Jak Ci idzie na III? Nie przybywa nic?

jak na razie chudne dalej... ale boje sie ze zacznie przybywac..

Napisane przez WithYou xx3

Cześś Szczypiorki

Pauledda Witaj kochana Miło cię znowu czytac Zaglądaj do nas cześciej, bo mi się tęskni za tobą Trzymaj sie

witaj kochana, jak tylko dam rade to bede zagladac... do konca kwietnia siedze w szparagach wiec mam malo czasu

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

To już wiem co jutro będę mieć na obiadek


Dokładnie tak - wsypuję otręby i przyprawy do filiżanki, włączam sandwich, wbijam jako i dodaje serek i mieszam wszystko i jak juz się nagrzeje opiekacz to wlewam tam ciasto i zamykam na jakieś 3 minutki a potem przewracam na druga stronę. aha - i dodaje odrobinę proszku do pieczenia.

Może wypróbuję jak będę u rodziców.

Napisane przez pauledda

jak na razie chudne dalej... ale boje sie ze zacznie przybywac..

Nie ma co się martwić na zapas.

[borczus88]

Witam, mogę się przyłączyć?? Jestem na diecie Dukana od 12 marca.

[Agucha 79]

Napisane przez borczus88

Witam, mogę się przyłączyć?? Jestem na diecie Dukana od 12 marca.

Powitać

[monique 90]

Witam dziewuszki w ten piękny dzień

We Wrocku słoneczko świeci w monitorek i ledwie co widzę
Na wadze 69,5 pilnie zrzucam nadwyżkę za grzechy. Brakuje mi aktywności fizycznej, ale biegać nie lubie bardzo (choć próbowałam dziś przekonać siostrę żeby poszła ze mną pobiegać tak rekreacyjnie), marzy mi się rower, ale nie mam tu możliwości

A poza tym zjadłam dziś kuraka i niedługo planuję bułeczkę z jajkiem i wędlinką.
Witam nowe Świeżynki
Powodzenia

[Achika]

witam i ja....przez weekend poszalalam to i wzrost zanotowalam...a dzisiaj zrobilam pizze dukanowa...super wyszla!!!, tyle ze zjadlam dzis az 6 lyzek otrebow...bo jak zjadlam pizze to przypomnialam sobie ze wlansie rpzeciez dzis tez zjadlam buleczke otrebowa...no nic dukam dalej...za druguim razem nie ejst tak latwo dukac ;//

[moniczorek]

Napisane przez monique 90

Witam dziewuszki w ten piękny dzień

We Wrocku słoneczko świeci w monitorek i ledwie co widzę
Na wadze 69,5 pilnie zrzucam nadwyżkę za grzechy. Brakuje mi aktywności fizycznej, ale biegać nie lubie bardzo (choć próbowałam dziś przekonać siostrę żeby poszła ze mną pobiegać tak rekreacyjnie), marzy mi się rower, ale nie mam tu możliwości

A poza tym zjadłam dziś kuraka i niedługo planuję bułeczkę z jajkiem i wędlinką.
Witam nowe Świeżynki
Powodzenia

Ja tez z Wro a u mnie ponuro i zimno zawiewa

[monique 90]

Napisane przez moniczorek

Ja tez z Wro a u mnie ponuro i zimno zawiewa

a z jakiej "dzielnicy" ?

[magda_lena40]

moniczorek
To ja ci mogę zaproponować jeszcze moją bułeczkę Przepis banalny ale pyszna jest:
1 jajko
1 łyżka serka homo/jogurtu nat
3 łyżki otrębów (ja daję 2owsiane i 1 pszenną, ale można same owsiane oczywiście )
proszek do pieczenia-daję około 1/2 łyżeczki
ulubione przyprawy-daję cebulkę suszoną/granulowaną, zioła prowansalskie, tymianek, odrobinę soli i pieprzu cayenne.

Wszystko mieszam, wychodzi taka papka. Wlewam do kubka ceramicznego czy takiego jakiegoś, mikrofalówkę ustawiam na max mocy (u mnie są to 4 kropki ) i piekę w niej bułeczkę 3-3,5 minuty. Potem wyciągam, i na chwilkę odkładam na deskę. I jem Jak Ci nie przeszkadza smak proszku, to możesz go dodać trochę więcej. Taką bułeczkę kroję zazwyczaj na 4 kromki i mam kanapki do szkoły
Taką masę też można wlać na rozgrzany toster, ale dla mnie wychodzi to za mokre, albo piec w formie placuszków na rozgrzanym teflonie bez tłuszczu

Jak będziesz miała piekarnik to mogę Ci polecić tez pyszny chlebek

nikamo36
Dziękuję Ładnie Ci waga spada, więc wierzę że lada chwila osiągniesz swój cel

Wiecie co, mi się wydaje, że z tymi jajkami to nie jest możliwe. Przecież do samego chlebka czy bułeczki czy placuszków potrzebne jest co najmniej jedno jajko. A otręby z czymś jeść trzeba, a nie każdy lubi owsiankę, więc Doktorek musiał to wziąć pod uwagę, może się mu coś pomyliło, tak to sobie przynajmniej tłumaczę Ja tam i tak będę jeść tyle, ile potrzebuję, póki mi nie szkodzą
Tak samo z wieśniaków w życiu nie zrezygnuję !

d666666 chętnie się podpiszę pod Twoją petycją I podziwiam Twoją wytrwałość w niejedzeniu mleka w proszku. I gratuluję spadków, szybko stracisz nadwyżkę

A co do pogody, to u mnie od rana tak nijako było, a pół godziny temu leciał z nieba grad A teraz się słonko przebija.

[moniczorek]

Napisane przez monique 90

a z jakiej "dzielnicy" ?

teraz jestem w pracy...okolice Traugutta...ale mieszkam na Popowicach

Napisane przez magda_lena40

moniczorek
To ja ci mogę zaproponować jeszcze moją bułeczkę Przepis banalny ale pyszna jest:
1 jajko
1 łyżka serka homo/jogurtu nat
3 łyżki otrębów (ja daję 2owsiane i 1 pszenną, ale można same owsiane oczywiście )
proszek do pieczenia-daję około 1/2 łyżeczki
ulubione przyprawy-daję cebulkę suszoną/granulowaną, zioła prowansalskie, tymianek, odrobinę soli i pieprzu cayenne.

Wszystko mieszam, wychodzi taka papka. Wlewam do kubka ceramicznego czy takiego jakiegoś, mikrofalówkę ustawiam na max mocy (u mnie są to 4 kropki ) i piekę w niej bułeczkę 3-3,5 minuty. Potem wyciągam, i na chwilkę odkładam na deskę. I jem Jak Ci nie przeszkadza smak proszku, to możesz go dodać trochę więcej. Taką bułeczkę kroję zazwyczaj na 4 kromki i mam kanapki do szkoły
Taką masę też można wlać na rozgrzany toster, ale dla mnie wychodzi to za mokre, albo piec w formie placuszków na rozgrzanym teflonie bez tłuszczu

Jak będziesz miała piekarnik to mogę Ci polecić tez pyszny chlebek

nikamo36
Dziękuję Ładnie Ci waga spada, więc wierzę że lada chwila osiągniesz swój cel

Wiecie co, mi się wydaje, że z tymi jajkami to nie jest możliwe. Przecież do samego chlebka czy bułeczki czy placuszków potrzebne jest co najmniej jedno jajko. A otręby z czymś jeść trzeba, a nie każdy lubi owsiankę, więc Doktorek musiał to wziąć pod uwagę, może się mu coś pomyliło, tak to sobie przynajmniej tłumaczę Ja tam i tak będę jeść tyle, ile potrzebuję, póki mi nie szkodzą
Tak samo z wieśniaków w życiu nie zrezygnuję !

d666666 chętnie się podpiszę pod Twoją petycją I podziwiam Twoją wytrwałość w niejedzeniu mleka w proszku. I gratuluję spadków, szybko stracisz nadwyżkę

A co do pogody, to u mnie od rana tak nijako było, a pół godziny temu leciał z nieba grad A teraz się słonko przebija.

Dziękuje kobietki za przepisiki

Jedno jest pewne...wyprobuje je i na pewno nie zrobie już w plastiku tylko w czyms szklanym albo ceraminczym

dam jutro znac co mi wyszlo

[borczus88]

Rozpoczełam swoją walkę ze zbędnymi kilogramami kiedy moja waga dochodzila do 70tki to było okropne, nigdy tyle nie ważyłam, źle się z tym czułam. Dużo sie ostatnio mówiło o diecie Dukana, więc postanowiłam spróbować i schudłam już 6 kg, mój cel to 55kg, może troche przesadziłam, z 58 też będę zadowolona Mam 173cm i aktualnie ważę 59,7kg


Wakacje się zbliżają, mam nadzieję, że nie bd mieć efektu jojo......

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Mi się zdarza na śniadanie ze dwa, a później tradycyjnie w omlecie 2. Czyli wychodzi 4 dziennie, tygodniowo - prosty rachunek 28.
No może nie codziennie dwa na śniadanie, ale w omlecie już tak.



Ja tam będę jeść jaja. Trudno, a co mam jeść? Powietrze?





Hehe, fajnie by było.



Ładna gromadka.

A jaki sklad ma powietrze B>W+T czy co?
Ja tez nie dam sobie odebrac jaj, aco bede jesc, wydmuszki...
Nie chcialam robic zamieszania, ale sama jestem w szoku i tyle. Wiesniakow tez nie dam,nutelka mi sie przejadla. ....

[magda_lena40]

A teraz potrzebuję pomoooooocy
Chcę upiec serowe placuszki. Znalazłam przepisy u Śliweczki i u MrsDukanowej tylko że w obu jest skrobia, a w tym drugim też otręby. Tylko że otręby już jadłam dzisiaj, no a skrobi jak sie da to chciałabym uniknąć. Stad wreszcie pytanie: czy któraś z Was robiła takie placuszki? Jak tak to proszę bardzo o przepis

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

A jaki sklad ma powietrze B>W+T czy co?
Ja tez nie dam sobie odebrac jaj, aco bede jesc, wydmuszki...
Nie chcialam robic zamieszania, ale sama jestem w szoku i tyle. Wiesniakow tez nie dam,nutelka mi sie przejadla. ....

No nie wiem, powietrze ma strasznie dużo węgli.

[d666666]

Napisane przez Agucha 79

Ja też nawet jeszcze tego mleczka w proszku nie kupiłam



Nie wiem jak robiłaś tą bułkę i w czym??? W oryginalnym przepisie jest pojemnik plastikowy wyłożony papierem do pieczenia (pojemnik do mikrofalówki), ja robiłam w szklanej salaterce bez papieru i też mi pyszna wyszła. Później musiałam trochę nad zrobieniem kolejnych popracować ale już dostosowałam czas do mojej kuchenki i nie wyobrażam sobie śniadania bez bułeczki albo chlebka



Na szczęście nie znam angielskiego, bo musiała bym przejść na dietę powietrzną, w momencie przechodzenia na dietę byłam całkowicie zdrowa, nigdy nie miała problemów z wnętrznościami, jajka jem i jeść będę bo są w większości przepisów dukanowych . I tak jak któraś z Was wcześniej napisała ja również jem ich dosyć sporo. Może nie robię omletów ale prawie codziennie naleśniki (2 jajka), pasta z tuńczyka (2 jajka), bułka (1 jajko), bez nich niewiele się da.
A jeśli chodzi o ten nabiał do 2 % , to myślę, że trzeba by się też zainteresować tym co jest dostępne we francji, może u nich stoi na każdej półce nabiał do 2%, mnie w Łodzi ciężko znaleźć serek homo. naturalny, znalazłam tylko w Lidlu 0,5kg. 3% tłuszczu i takie stosuję i chudnę Myślę, że jak coś nam słuzy to nie należy zmieniać tego tylko w cwlu zastosowania teorii Życzę wszystkim smacznego i jajecznego i tłustego na 3-4%

Witam wszystkich Wytrwaluszków i wszystkie nowe buziaki )

Witaj ja tylko podaje wiesci z innych zrodel i niektore informacjemoga pomoc w przypadku zastojow, bo sama jestem ich ofiara. Jezeli bedzie trzeba to sie poswiece i ogranicze zoltka i nabial max 2procent, tymczasem ciesze sie ze moja nadwyzka spada dzieki aktywnosci fizycznej, do ktorej ciezko bylo mnie zmusc, a jak to nie pomoze to sprobuje ograniczyc zoltka i tlusciejszy nabial na jakis czas, ale tak na dluzsza mete to nie zrezygnuje i juz. pozdroJak widac wiekszosc ludzi jakos chudnie na zoltkach i 3-4 proc nabiale, nawet jedna wizazanka (Berlinianka podobn), jadla duuzo jaj i pieknie chudla, nie ma reguly. Ciesze sie, ze jest reakcja na przytoczone przeze mnie newsy

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez magda_lena40

moniczorek
To ja ci mogę zaproponować jeszcze moją bułeczkę Przepis banalny ale pyszna jest:
1 jajko
1 łyżka serka homo/jogurtu nat
3 łyżki otrębów (ja daję 2owsiane i 1 pszenną, ale można same owsiane oczywiście )
proszek do pieczenia-daję około 1/2 łyżeczki
ulubione przyprawy-daję cebulkę suszoną/granulowaną, zioła prowansalskie, tymianek, odrobinę soli i pieprzu cayenne.

Wszystko mieszam, wychodzi taka papka. Wlewam do kubka ceramicznego czy takiego jakiegoś, mikrofalówkę ustawiam na max mocy (u mnie są to 4 kropki ) i piekę w niej bułeczkę 3-3,5 minuty. Potem wyciągam, i na chwilkę odkładam na deskę. I jem Jak Ci nie przeszkadza smak proszku, to możesz go dodać trochę więcej. Taką bułeczkę kroję zazwyczaj na 4 kromki i mam kanapki do szkoły
Taką masę też można wlać na rozgrzany toster, ale dla mnie wychodzi to za mokre, albo piec w formie placuszków na rozgrzanym teflonie bez tłuszczu

Jak będziesz miała piekarnik to mogę Ci polecić tez pyszny chlebek

nikamo36
Dziękuję Ładnie Ci waga spada, więc wierzę że lada chwila osiągniesz swój cel

Wiecie co, mi się wydaje, że z tymi jajkami to nie jest możliwe. Przecież do samego chlebka czy bułeczki czy placuszków potrzebne jest co najmniej jedno jajko. A otręby z czymś jeść trzeba, a nie każdy lubi owsiankę, więc Doktorek musiał to wziąć pod uwagę, może się mu coś pomyliło, tak to sobie przynajmniej tłumaczę Ja tam i tak będę jeść tyle, ile potrzebuję, póki mi nie szkodzą
Tak samo z wieśniaków w życiu nie zrezygnuję !

d666666 chętnie się podpiszę pod Twoją petycją I podziwiam Twoją wytrwałość w niejedzeniu mleka w proszku. I gratuluję spadków, szybko stracisz nadwyżkę

A co do pogody, to u mnie od rana tak nijako było, a pół godziny temu leciał z nieba grad A teraz się słonko przebija.

Dziekuje za mile slowa te wiadomosci z neta z ang strony sa dla mnie tez dziwne. Na stronie napisane jest, ze 1 zoltko dziennie jest ok ( 7 na tydzien). a na czacie osoba o imieniu Sonja ( wspolpracownik Dukana albo ktos inny) odpowiada na pytania i odpowiedz pada 5 zoltek na tydzien , nawet 2 razy sie pojawila ta sama odpowiedz i badz tu czlowieku madry

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

No nie wiem, powietrze ma strasznie dużo węgli.

yhy

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

A tak na marginesie to dostalam powera ide na rowerek stacjonarny na godzine nadwyzke trzeba zlikwidowac
Optymizm mi sie wlaczyl, bo w zeszlym roku o tej samej porze bylam o wiele wiele wieksza, a teraz zostalo tylko 10-15 kg, poradze sobie, co nie. I Wam tego zycze i chce Wam przekazac moj optymizm:cmok : : roza:Wiosna idzie)))))

[karola2546]

Witajcie! Garuluję wszystkim spadków!
U mnie dzisiaj też dobry dzień bo warzywka dołączyły. Moja 2,5 letnia córcia siedzi i zajada otrębowe placuszki z cynamonem. Bardzo jej posmakowały i "chce takie jak jadła mamusia".
Co do tych nieszczęsnych jajek to ja też ich dużo zajadam. A podejżewam że w smażonym i tłustym mięchu jest więcej cholesterolu niż w jajach. Choć może się mylę. Ja tam nie mam zamiaru z nich rezygnować. A chudszego nabiału niż 3 albo 4 % i tak u mnie nie dostanę więc nie będę się za bardzo przejmować. Skupiam sie na odpowiednim jedzonku i dopóki widać efekty nie będę się tym zadręczała. A przecież odrobina tłuszczu tez jest konieczna do funkcjonowania prawda?

[Blondyna20]

Cześć Moniczorku

Kiedyś no powiedzmy niedawno robiłam właśnie test tam niby było 2 dni ale jak sama wiesz to nie moje pierwsze podejście już
I wiem,że przedłużanie mi nie służy ale i też skracanie też nie. Optymalnie to dla mnie 5 dni Tak mi się wydaje. Ważyć się nie ważyłam, zważę się dopiero po białkach bo pewnie wtedy będzie około 60 dopiero
Ja bym chciała też tak 48-50...ale nie wiem czy starczy mi motywacji

I tak w ogóle witam wszystkie dziewczyny pozostałe mam nadzieję, że pomożecie mi walczyć znowu z kilogramami i przyjmiecie mnie do swego grona

[WithYou xx3]

Hej kochane

Ja dziś się rano zważyłam i widzę pozytywne 61,5 z niedowierzenia po chwili weszłam jeszcze raz i było 61,8 Nie rozumiem.. W tym czasie nic nie zrobiłam ani nic.. Nie wiem dlaczego tak

Zjadłam dzisiaj twarożek i wieśmaka z warzywami i kochaną pomidorówkę:brzydal :

Napisane przez nikamo36

Dzięki,tobie też,ale mi do ciebie jakieś 2 lata

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano o 01:02 ----------


Dzięki Kochana,jak to masz w podpisie"powolutku do celu",1kg na tydzień to ok.i zdrowo! Tylko tak dalej

A taam.. Przesadzasz Zobaczysz, że jak bedziesz grzecznie dukac za nim sie obejrzysz będzie twoja wymarzona waga Powodzenia.Trzymam kciuki

Napisane przez Dzastin08

Hej dziewczyny

W Pń dziś słoneczko od rana,a ja popołudnie spędzę niestety w pracy...
Waga mi jednak dzisiaj wynagrodziła mój wczorajszy zły dzień i dziś - 1kg mniej Czyli już jest 58,4 kg
Jeszczę trochę i mogę przechodzić na III, szczerze to po przeczytaniu kilki postów trochę się boję tej fazy... no ale cóz,póki co dalej dukam na II.
Mam trochę czasu z rana więc dziś podziałam sobie w kuchni

Miłego dnia

Gratulacje Startowałam z podobnej wagi 28.02 i moge pomarzyc o tak szybkich wynikach Naprawdę zazdroszczę Ci kochana

Napisane przez pocokomunazwa

przez tydzień waga stała i stała na poziomie 78,8 a tu nagle dzisiaj szok: 77,8!!!! jupi! jupi!

BRAWO! Super. Tak trzymac!

[mocca22]

dziewczyny znalazłam to na forum dukanowym
Chude produkty nabiałowe (chude mleko, chudy biały ser, chudy serek wiejski,jogurty naturalne i aromatyzowane słodzikiem bez tłuszczu, serki homogenizowane bez tłuszczu). W drodze wyjątku Dukan dopuszcza produkty które mieszczą się w granicach 4-6% (np. śmietana odtłuszczona do 3%, ser ementaler o zawartości tłuszczu do 5%).

myślę że nie wiadomo czego słuchać i chyba najlepiej szukać u Dukana.Książkę też przeleciałam:brz ydal:i nic tam nie ma o ograniczeniach jajec

a ja jutro 1 dzień naprzemienny zakupiłam ogórki kiszone,zielone,pomodory i na śniadanie na pewno będzie jajecznica z pomidorami