Polecamy:

**201604190949** · 2011-08-20, 01:56

To teraz koniecznie się dowiedz jak się obsługuje e-bay

muszynianka · 2011-08-20, 01:58

o a ten miałam.
http://allegro.pl/marks-spencer-ceri...767224757.html
fajny był, ale trochę ciasnawy, generalnie nie polecam, ale ładny jest chociaż ;p
dla mnie cały marks and spencer to ryzyk fizyk cyckowy

---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

noo tam się klika i jest paypal...

i eee...

siarka40 · 2011-08-20, 02:13

Cytat:

Napisane przez carpaibex

Ja za to zimą bylam w sklepie z bielizną. Noszę rozmiar 80A, najłatwiej znaleźć mi ten rozmiar w sieciówkach, co mnie dziwi, bo w końcu to w salonach z bielizną powinny być dostępne wszystkie rozmiary, no ale nie o tym ja miałam

Spodobał mi się jeden biustonosz, szukam na wieszaczkach 80A, kurczak, nie było. Podeszłam do ekspedientki i zapytałam czy może jednak ma gdzieś na stanie mój rozmiar.
-Ale pani nie ma na pewno 80A. (dodam, że to była ZIMA, byłam w płaszczu, zawinięta szalikiem 50 razy)
-Proszę pani, niech mi pani uwierzy, nigdy nie dopięłam 75. Czy znajdzie pani 80A?
-Jest, ale nie podam pani, bo to nie pani rozmiar.

Cytat:

Napisane przez muszynianka

A ja się nie wypowiem bo nie wierzę że nosisz dobrze dobrany stanik - ok, mogę się mylić, ale 99% przypadków 80a, 80b, 85b, czy nieśmiertelne 75b to wiecie :d

zgadzam sie z musz^^.

carpaibex, ja mysle, ze ekspedientka chciala dobrze - acz troche zbyt ofensywnie zagrala, przyznaje

.

jesli masz ochote sprawdzic czy nosisz faktycznie dobry rozmiar - zapraszam do watku z mojej sygnatury

.
_______________________
wkurzaja mnie klamczuchy na Allegro. swego czasu bylam zainteresowana sukienka pewnej firmy. zapytalam o wymiary, pani szybko i precyzyjnie podala. zastanowila mnie dlugosc - 120 cm. z moich doswiadczen wynika, ze okolo 100 cm to mam sukienke do kolana mniej wiecej, zas zeby byla do kostki, to okolo 140 cm. stad zapytalam sprzedajaca jak ta sukienka wypada i czy sie nie pomylila przy podawaniu dlugosci, bo troche ta dlugosc dziwna. ona odpowiedziala: "wypada tak za kolanko

". zapytalam wtedy, ile ma wzrostu, bo ja przy moich 176 cm i calkiem dlugich nogach, w zyciu bym nie miala tej sukienki "za kolanko". odpowiedz juz nie przyszla. czas jakis pozniej pojawila sie na tej aukcji fotka sprzedajacej, jak mniemam, w tej sukience. oczywiscie, wypadala na dlugosc ni przypial, ni wypial. z jednej strony babka nie sklamala - sukienka wypadala ZA kolanko, bo tak tez wypada ogolnie sukienka do samej ziemi, ale qrcze, wiadomo, ze co innego chciala zasugerowac

.

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:04 ----------

Cytat:

Napisane przez candycotton

O kurcze, sliczne, nie wchodzilam na ebaya bo tam wszystko mialo wysylke 100 zl sama ;/ ale tu widze w normalnej cenie.

moze weszlas na ebaya amerykanskiego albo innego australijskiego? oni tam czesto maja przesylki rejestrowane.

Cytat:

Napisane przez muszynianka

(...) no i jedna arabelka czerwona za 90 zł do mnie leci

zazdroszcze, sama sie czaje na pomidora

.

Cytat:

Napisane przez candycotton

do rejestracji na ebayu co trzeba? dane i list przysylaja tez jak allegro czy nie?

listu nie wysylaja, ale musisz zalozyc sobie konto na paypalu. jest to darmowe i trwa chwile, o ile pamietam. jesli klikniesz cos na ebayu i przyjdzie do Ciebie faktura mejlem za zakup, to tylko klikasz w tej fakturze "zaplac teraz" i jedynie hasla do konta na ebayu i paypalu wpisujesz, bez bawienia sie we wpisywanie danych sprzedawcy i przeliczanie waluty. to dziala troche jak opcja PzA na Allegro. przy czym oczywiscie, musisz uprzednio na swoje konto paypalowskie przelac odpowiednia kwote pieniedzy (bo musi miec z czego pobrac do zaplaty sprzedajacemu). mozna to zrobic w trybie normalnym, co trwa okolo 2 dni roboczych (czasem krocej) badz w trybie blyskawicznym (kilka, gora kilkanascie minut). paypala podpinasz pod karte platnicza. ja sobie chwale ten rodzaj zaplaty, bo zauwazylam, ze przy przelewie z karty kredytowej pobieraja duza prowizje

.

muszynianka · 2011-08-20, 02:59

a teraz 1000 pochwal się jak nas zrujnowałaś

przez tę rozmowę wynalazłam panache chantilly w pięknej cenie i kliknęło mi się

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...5WMgVChkJpJU2Q

**201604190949** · 2011-08-20, 03:00

wysupłałam 28+6 za http://img16.allegroimg.pl/photos/or.../40/1776104090
Trudno, będę jadła tylko suchy chleb

Robimy OT

Dziwią mnie ludzie, którzy wszędzie muszą zrobić OT!

muszynianka · 2011-08-20, 03:02

ha wywołałam wilka z lasu xD
łaaadny ładny ^^ bardzo ładny ^^
la senzo - dodajcie miseczkę ff a najlepiej g to się będę jarać z resztą wizażu

kiciulec · 2011-08-20, 08:35

Mam jeden stanik z la senzy upolowany na allegro, ale ta tasiemka w obwodzie mnie strasznie gryzie i nie mogę za długo nosić, bo aż mam taką czerwoną pręgę ;( Najczęściej kupuje biustonosze effuniaka, teraz pojawiło się więcej wzorów i naprawdę ładne są. I co dla mnie najważniejsze, po wielu praniach ciągle dobre.

cynamonowe · 2011-08-20, 11:37

Cytat:

Napisane przez siarka40

listu nie wysylaja, ale musisz zalozyc sobie konto na paypalu. jest to darmowe i trwa chwile, o ile pamietam. jesli klikniesz cos na ebayu i przyjdzie do Ciebie faktura mejlem za zakup, to tylko klikasz w tej fakturze "zaplac teraz" i jedynie hasla do konta na ebayu i paypalu wpisujesz, bez bawienia sie we wpisywanie danych sprzedawcy i przeliczanie waluty. to dziala troche jak opcja PzA na Allegro. przy czym oczywiscie, musisz uprzednio na swoje konto paypalowskie przelac odpowiednia kwote pieniedzy (bo musi miec z czego pobrac do zaplaty sprzedajacemu). mozna to zrobic w trybie normalnym, co trwa okolo 2 dni roboczych (czasem krocej) badz w trybie blyskawicznym (kilka, gora kilkanascie minut). paypala podpinasz pod karte platnicza. ja sobie chwale ten rodzaj zaplaty, bo zauwazylam, ze przy przelewie z karty kredytowej pobieraja duza prowizje

.

Po pierwsze, niektórzy sprzedawcy przyjmują płatności tylko przez PayPal, ale w niektórych przypadkach można też płacić przelewem, obciążyć kartę kredytową, użyć czeku lub zapłacić przy odbiorze. Są to rzadziej spotykane opcje, ale PP nie jest jedyną formą zapłaty na całym ebay.
Po drugie... te opłaty za kartę kredytową na PayPal są ciekawe.
Angielska wersja mówi: "If you send a personal payment to friends and family it is free for you as well. The only exception are credit card payments – but here you can decided if you or the recipient should pay the fee."
A polska: "Opłaty są stosowane w przypadku wysyłania pieniędzy do krewnych i znajomych przy użyciu karty kredytowej lub debetowej. Opłaty są również wymagane, jeśli wysyłane pieniądze stanowią opłatę za towary lub usługi."
Mała rozbieżność

.

Co do opłat za wysyłkę... no, niektórzy liczą sobie jak za zboże. Wtedy trzeba poszukać czegoś bardziej atrakcyjnego cenowo albo poczekać, aż pojawią się inne oferty.

pierniczek_ · 2011-08-20, 11:48

Hmm.. a mnie dziwią wizażanki wmawiające innym, że mają zły rozmiar stanika, choć nigdy tych osób nie widziały. Są różne sylwetki i nie każda dziewczyna musi być szczupła i jednocześnie mieć duży biust, a więc nosić 65G. Można być szerokim pod małym biustem i wtedy mieć te 80A. Z tych wszystkich uświadamiajacych wątków, w których ironicznie mówi się o rozmiarze 75B, wychodzi, że właścicielki takich wymiarów to jakieś dziwolągi.

siarka40 · 2011-08-20, 12:00

Cytat:

Napisane przez cynamonowe

Po pierwsze, niektórzy sprzedawcy przyjmują płatności tylko przez PayPal, ale w niektórych przypadkach można też płacić przelewem, obciążyć kartę kredytową, użyć czeku lub zapłacić przy odbiorze. Są to rzadziej spotykane opcje, ale PP nie jest jedyną formą zapłaty na całym ebay.

no, tak, faktycznie. przyznam, ze nie pisalam o tym, bo na tyle wygodny jest dla mnie paypal, ze automatycznie uznalam, ze dla innych takze bedzie to najlepsza opcja

.

Cytat:

Napisane przez pierniczek_

Hmm.. a mnie dziwią wizażanki wmawiające innym, że mają zły rozmiar stanika, choć nigdy tych osób nie widziały. Są różne sylwetki i nie każda dziewczyna musi być szczupła i jednocześnie mieć duży biust, a więc nosić 65G. Można być szerokim pod małym biustem i wtedy mieć te 80A. Z tych wszystkich uświadamiajacych wątków, w których ironicznie mówi się o rozmiarze 75B, wychodzi, że właścicielki takich wymiarów to jakieś dziwolągi.

z tego, co czytam w tym watku, raczej padly jedynie sugestie, ze kolezanka od 80A moze miec inny rozmiar

. brafitting to moja pasja, ze tak powiem, ale jak najbardziej, jestem zdania, ze nie ma nic na sile. acz zasugerowac ewentualnie obmierzenie sie chyba mozna

. z tym 80A czy 75B chodzi raczej o to, ze statystycznie jednak jest to rzadkie zjawisko - o ile moge sie podeprzec tym, co widze na Balkonetce czy innych forach stanikowych. i Boze bron, zebym uwazala, ze ktos o rozmiarze faktycznie 75B wygladal dziwacznie

.

**201604250941** · 2011-08-20, 12:31

Eeej no zaraz popadne w jakis szal zakupowy XDD
ale pay pal mnie wkurza ;/
z kredytowej taka prowizja? bo akurat mam kredytowa, na ktorej jest -40 w tej chwili XD ale moze sprobuje raz, zobacze ile tego zejdzie
i wiecej juz za 180 zl a triumphie nie kupie stanika

maddzia007 · 2011-08-20, 14:49

Upatrzyłam sobie piękną sukienkę w dość ekskluzywnym butiku gdzie ceny są strasznie wygórowane. Postanowiłam że dzisiaj ją kupię, długo zbierałam kasę, ale ta sukienka chyba była tego warta. Z racji tego że musiałam jeszcze pochodzić trochę bo innych sklepach ubrałam się tak aby było mi wygodnie (dres, adidasy, włosy w kucyk, bez makijażu), no i wchodzę do tego butiku, mówię z uśmiechem "Dzień dobry", na co sprzedawczyni zmierzyła mnie tylko wzrokiem jakby chciała powiedzieć "Czego ty tutaj szukasz? I tak cie nie stać" i nic nie odpowiedziała. Wkurzyłam się i wyszłam. Dodam że jak byłam tam parę dni temu, elegancko ubrana, uczesana i z makijażem to ta sama pani była dla mnie bardzo miła.

**201604250941** · 2011-08-20, 16:45

W Poznaniu jest to samo, w River Island z takich sieciowek najbardziej, a z takich bardziej ekskluzywnych to nie wiem bo nawet nie wchodze XD. Nigdy nie rozumialam z czego sie utrzymuje sklep w ktorym towarow jest 5 sztuk, kazda po $$$. I tak nawet jak to sprzedadza to nie bedzie na czynsz ani na pensje.

emelie · 2011-08-20, 17:04

"Ekskluzywny" sklep najlepiej poznać po małej ilości ciuchów, omijam takie miejsca szerokim łukiem

A o wyganianiu z drogich sklepów ludzi ubranych zbyt mało elegancko słyszałam już wiele razy. I ta chamskość

Madzia - na Twoim miejscu omijałabym sklep szerokim łukiem i zaoszczędzone pieniądze wydała gdzie indziej albo przynajmniej złożyła skargę. Ale ja mściwa jestem, więc...

**201605020943** · 2011-08-20, 17:07

Cytat:

Napisane przez emelie

"Ekskluzywny" sklep najlepiej poznać po małej ilości ciuchów, omijam takie miejsca szerokim łukiem
A o wyganianiu z drogich sklepów ludzi ubranych zbyt mało elegancko słyszałam już wiele razy. I ta chamskość

Madzia - na Twoim miejscu omijałabym sklep szerokim łukiem i zaoszczędzone pieniądze wydała gdzie indziej albo przynajmniej złożyła skargę. Ale ja mściwa jestem, więc...

i małej ilości klientów

ciri15 · 2011-08-20, 17:16

Nie rozumiem ludzi, którzy nie rozumieją słowa "nie".
Chodzi mi teraz konkretnie o to, że ostatnio często muszę odmawiać zostania u kogoś na noc. Należę do ludzi, którzy nie lubią tego robić, źle się czuję na drugi dzień, bo nie mogę się "normalnie" wykąpać, posiedzieć w łazience, poza tym zazwyczaj jestem potem niewyspana i czuje się jakbym całą noc imprezowała. A komuś nie wystarcza moje nie i muszę wymyślać wymówki, bo przecież w twarz mu nie powiem że czuję się u niego pod tym względem niekomfortowo.

Cathas · 2011-08-20, 17:17

Cytat:

Napisane przez muszynianka

pt=UK_Women_s_Lingerie&va r=&hash=item72175607ea[/url]
kurde te pour moi mają ładne 1000 ale nieee wiem ja tego nieee znam nie wiemc o to za firma.

Ja mogę polecić pour moi. Mam od nich 2 biustonosze, mało rozciągliwe, pięknie wykonane, cenowo niezłe. Chwalę sobie.

Cytat:

Napisane przez candycotton

W Poznaniu jest to samo, w River Island z takich sieciowek najbardziej, a z takich bardziej ekskluzywnych to nie wiem bo nawet nie wchodze XD. Nigdy nie rozumialam z czego sie utrzymuje sklep w ktorym towarow jest 5 sztuk, kazda po $$$. I tak nawet jak to sprzedadza to nie bedzie na czynsz ani na pensje.

Na zajęciach z Business English mieliśmy artykuł o takich sklepach, bardzo często są to zwykłe pralnie pieniędzy.

siarka40 · 2011-08-20, 17:18

Cytat:

Napisane przez maddzia007

Upatrzyłam sobie piękną sukienkę w dość ekskluzywnym butiku gdzie ceny są strasznie wygórowane. Postanowiłam że dzisiaj ją kupię, długo zbierałam kasę, ale ta sukienka chyba była tego warta. Z racji tego że musiałam jeszcze pochodzić trochę bo innych sklepach ubrałam się tak aby było mi wygodnie (dres, adidasy, włosy w kucyk, bez makijażu), no i wchodzę do tego butiku, mówię z uśmiechem "Dzień dobry", na co sprzedawczyni zmierzyła mnie tylko wzrokiem jakby chciała powiedzieć "Czego ty tutaj szukasz? I tak cie nie stać" i nic nie odpowiedziała. Wkurzyłam się i wyszłam. Dodam że jak byłam tam parę dni temu, elegancko ubrana, uczesana i z makijażem to ta sama pani była dla mnie bardzo miła.

mnie rozwala takie zachowanie o tyle, ze sorry, ale ekspedientki zatrudnione w takich sklepach fortuny nie zarabiaja, a sie nosza, jakby byly wlascicielkami

.

I am Rock · 2011-08-20, 17:19

Cytat:

Napisane przez maddzia007

Upatrzyłam sobie piękną sukienkę w dość ekskluzywnym butiku gdzie ceny są strasznie wygórowane. Postanowiłam że dzisiaj ją kupię, długo zbierałam kasę, ale ta sukienka chyba była tego warta. Z racji tego że musiałam jeszcze pochodzić trochę bo innych sklepach ubrałam się tak aby było mi wygodnie (dres, adidasy, włosy w kucyk, bez makijażu), no i wchodzę do tego butiku, mówię z uśmiechem "Dzień dobry", na co sprzedawczyni zmierzyła mnie tylko wzrokiem jakby chciała powiedzieć "Czego ty tutaj szukasz? I tak cie nie stać" i nic nie odpowiedziała. Wkurzyłam się i wyszłam. Dodam że jak byłam tam parę dni temu, elegancko ubrana, uczesana i z makijażem to ta sama pani była dla mnie bardzo miła.

No cóż, nie pomyślała, że ktoś mógłby chcieć zmierzyć piękną sukienkę mając na nogach adidasy.
I jeszcze dres+brak makijażu=spocona sportsmenka.
Swoją drogą-którejś jesieni weszłam do sklepu w adidasach i bermudach, bardzo ciepło było, a już była dostawa puchowych, zimowych płaszczy. Przymierzam sobie jeden z nich-i obie ze sprzedawczynią zaczęłyśmy się śmiać. Po prostu zestawienie gołych nóg, adidasów i puchowego płaszcza wyglądało komicznie.

kasiencja · 2011-08-20, 18:25

Cytat:

Napisane przez maddzia007

Upatrzyłam sobie piękną sukienkę w dość ekskluzywnym butiku gdzie ceny są strasznie wygórowane. Postanowiłam że dzisiaj ją kupię, długo zbierałam kasę, ale ta sukienka chyba była tego warta. Z racji tego że musiałam jeszcze pochodzić trochę bo innych sklepach ubrałam się tak aby było mi wygodnie (dres, adidasy, włosy w kucyk, bez makijażu), no i wchodzę do tego butiku, mówię z uśmiechem "Dzień dobry", na co sprzedawczyni zmierzyła mnie tylko wzrokiem jakby chciała powiedzieć "Czego ty tutaj szukasz? I tak cie nie stać" i nic nie odpowiedziała. Wkurzyłam się i wyszłam. Dodam że jak byłam tam parę dni temu, elegancko ubrana, uczesana i z makijażem to ta sama pani była dla mnie bardzo miła.

ja też bardzo nie lubię takiego traktowania, a wielokrotnie się z tym spotkałam

ale serio byłaś w dresie i adidasach? dla mnie to przesada (bo wg mnie wystarczyłyby inne wygodne spodnie czy tunika i legginsy), dres rezerwuję tylko do chodzenia po domu albo na fitness/bieganie itp

ciri15 · 2011-08-20, 19:15

Cytat:

Napisane przez kasiencja

ja też bardzo nie lubię takiego traktowania, a wielokrotnie się z tym spotkałam

ale serio byłaś w dresie i adidasach? dla mnie to przesada (bo wg mnie wystarczyłyby inne wygodne spodnie czy tunika i legginsy), dres rezerwuję tylko do chodzenia po domu albo na fitness/bieganie itp

Może dla niektórych to nie do pomyślenia tak wyjść(np. dla mnie), ale nie ma zakazu wchodzenia w dresach i bez makijażu do sklepu, więc każdemu, niezależnie od stroju należy się taki sam szacunek.

**chryja_bez_ryja** · 2011-08-20, 19:29

co do tych sklepów... to kiedyś ojciec mojego tż wszedl do salonu mercedesa, chciał kupić m klasę, wszedł normalnie ubrany- sztruksy, koszulka, no normalnie jak starszy pan po pięćdziesiątce. Facet tak nieprzyjemnie go potraktował, że ojciec TŻ wkurzył się i wyszedł. Gdyby sprzedawca wiedział, że ojciec tż nie przyszedł tylko pooglądać i posiedzieć sobie w drogum aucie, to teraz plułby sobie w brodę, bo ojciec tż poszedł prosto do salonu bmw, gdzie kupił sobie o wiele drozszy samochód, ale tam potraktowano go tez jak normalnego człowieka. Tak mi się to wryło w pamięć, że ostatnio, gdy jechałam do salonu szukać z tż-tem samochodu, czułam się bardzo niezręcznie, sama nie wiem czemu...

Po prostu pojechałam z moim tż-tem i nie wyglądamy jak milion dolarów, ale też jesteśmy bardzo młodzi i miałam wrażenie, że zaraz ktoś może nam cos niemiłego powiedziec... Na szczęscie nic takiego się nie wydarzyło, choć cała sytuacja była dla mnie (niepotrzebnie) stresująca...

EDIT: tak samo kiedyś byłam w sephorze i nikt na mnie nie zwrócił uwagi (może oprócz ochroniarza, który chodził za mną krok w krok

) do momentu gdy powiedziałam, że chcę klupić chanel numer 5 (nie dla siebie rzecz jasna, tylko dla mamy na urodziny)... nagle trzy babeczki lataly koło mnie, były tak milutkie, że aż dupa szczypała...

maddzia007 · 2011-08-20, 19:29

Cytat:

Napisane przez kasiencja

ja też bardzo nie lubię takiego traktowania, a wielokrotnie się z tym spotkałam

ale serio byłaś w dresie i adidasach? dla mnie to przesada (bo wg mnie wystarczyłyby inne wygodne spodnie czy tunika i legginsy), dres rezerwuję tylko do chodzenia po domu albo na fitness/bieganie itp

Dla mnie to nie jest żaden wstyd. Nie weszłam tam brudna, przepocona, niechlujna czy jaka tam jeszcze. Mieszkam na stancji a więc nie mam tu masy ciuchów, a uważam że czyste spodnie od dresu i bokserka + adidasy to nie jest obciach. Sorry ale nie idę na żadne ważne wyjście a tylko na zakupy, nie uważam aby sklep, nawet ekskluzywny wymagał tego aby ubierać się tam co najmniej tak jak do opery. Tunikę i legginsy ubiorę na imprezę zamiast sukienki której jednak nie kupiłam

Chatul · 2011-08-20, 19:40

chryja_bez_ryja, ja właśnie z powodu takiego niemiłego zachowania obsługi i ochrony, nie chodzę do Sephory

A naprawdę, nie wchodziłam do sklepu ubrana niechlujnie czy coś

Po prostu zestaw glany + czarne ubrania chyba nie robił na obsłudze i ochronie najlepszego wrażenia

Nawet jak robiłam zakupy za ponad 100 zł, co przecież niewielką sumą nie jest.
Cóż, szkoda. Ja tam wolałabym żeby obsługa wokół mnie latała, a ochrona obserwowała z daleka, ale w Sephorze jest odwrotnie

Tygrysiak · 2011-08-20, 19:59

Cytat:

Napisane przez Chatul

chryja_bez_ryja, ja właśnie z powodu takiego niemiłego zachowania obsługi i ochrony, nie chodzę do Sephory

A naprawdę, nie wchodziłam do sklepu ubrana niechlujnie czy coś

Po prostu zestaw glany + czarne ubrania chyba nie robił na obsłudze i ochronie najlepszego wrażenia

Nawet jak robiłam zakupy za ponad 100 zł, co przecież niewielką sumą nie jest.
Cóż, szkoda. Ja tam wolałabym żeby obsługa wokół mnie latała, a ochrona obserwowała z daleka, ale w Sephorze jest odwrotnie

ja doświadczyłam tego samego ale w douglasie, dlatego właśnie chodzę do sephory

i też mnie to dziwi że w drogeriach tego typu oraz innych sklepach zawsze klient lepiej ubrany jest lepiej obsłużony. Niby wszyscy mówią że nie wolno oceniać po wyglądzie, ale jak widać takie ekspedientki oceniają i to - jak już ktoś to trafnie ujął - jakby same były conajmniej właścicielkami tego sklepu a nie jego obsługą... A to przecież pośrednio dzięki klientom mają w ogóle wypłatę i pracę więc uważam że powinny traktować ludzi z szacunkiem a nie z pogardą.

WhiteCherry · 2011-08-20, 20:02

ja w sumie nie zauważyłam takich zachowań, a nigdy nie chodzę odstrzelona na zakupy

wczoraj miałam np. krótkie spodenki, dłuższą bokserkę i baleriny. Chodziłam z zamiarem wypatrzenia jakichś czarnych szpil, więc wchodziłam do każdego sklepu, nawet tych mega drogich, gdzie nikogo nie ma i ekspedientki ziewają porozumiewawczo (nie, że aż taka bogata i ąę jestem i sobie tu poszpanować chciałam

ale za samo oglądanie przecież się nie płaci

), i w sumie w każdym tego typu sklepie ekspedientka podlatywała do mnie i "w czym mogę pomóc?"

Candy_lips · 2011-08-20, 20:20

Cytat:

Napisane przez maddzia007

Upatrzyłam sobie piękną sukienkę w dość ekskluzywnym butiku gdzie ceny są strasznie wygórowane. Postanowiłam że dzisiaj ją kupię, długo zbierałam kasę, ale ta sukienka chyba była tego warta. Z racji tego że musiałam jeszcze pochodzić trochę bo innych sklepach ubrałam się tak aby było mi wygodnie (dres, adidasy, włosy w kucyk, bez makijażu), no i wchodzę do tego butiku, mówię z uśmiechem "Dzień dobry", na co sprzedawczyni zmierzyła mnie tylko wzrokiem jakby chciała powiedzieć "Czego ty tutaj szukasz? I tak cie nie stać" i nic nie odpowiedziała. Wkurzyłam się i wyszłam. Dodam że jak byłam tam parę dni temu, elegancko ubrana, uczesana i z makijażem to ta sama pani była dla mnie bardzo miła.

Uważam, że potraktowała Cię naprawdę chamsko.
Ja nie wyobrażam sobie tak zrobić jakbym sama pracowała w sklepie.
Powinna być normalnie nastawiona, a nie anty.

**201604250941** · 2011-08-20, 21:25

Oni tez czesto oferte dobieraja po wygladzie, mowisz ze chcesz jakis produkt, dadza tylko oferte z nizszej polki bo na wyzsza przeciez cie nie stac i tak. A moze wlasnie to jest to czego chcialas.

Tygrysiak · 2011-08-20, 21:29

to ja nie wiem po czym mnie oceniają - chyba po butach - ale zawsze jak poproszę o doradzenie jakiegoś kosmetyku, to dostaję np krem do twarzy za 200-300 zł albo podkład za jedyne 180 w promocji ... o ile oczywiście jakaś ekspedientka się mną w ogóle zainteresuje

Aliseja · 2011-08-20, 21:54

A to ja jeszcze coś dodam raz weszłam do Zary ubrana normalnie nie jakoś neichlujnie poprostu zwykłe spodnie i bluzka plus trampki , ibabk isię na mnie dziwnie patrzyły jakby uważały ,że i tak nic nie kupię. A raz jak poszłam znowu do Zary odrazu po szkolnej akademii ubrana elegancko to latały za mną i chciały pomagac. Wkurza mnie to bo jak ktoś chodzi np: na codzień na sportowo to znaczy ,że nie może zobie odmienić i kupić eleganckich rzeczy? ;/

2011-08-20, 01:56	#1501
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 To teraz koniecznie się dowiedz jak się obsługuje e-bay

2011-08-20, 01:58	#1502
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 o a ten miałam. http://allegro.pl/marks-spencer-ceri...767224757.html fajny był, ale trochę ciasnawy, generalnie nie polecam, ale ładny jest chociaż ;p dla mnie cały marks and spencer to ryzyk fizyk cyckowy ---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ---------- noo tam się klika i jest paypal... i eee... __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-08-20, 02:59	#1504
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 a teraz 1000 pochwal się jak nas zrujnowałaś przez tę rozmowę wynalazłam panache chantilly w pięknej cenie i kliknęło mi się http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...5WMgVChkJpJU2Q __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-08-20, 03:00	#1505
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 wysupłałam 28+6 za http://img16.allegroimg.pl/photos/or.../40/1776104090 Trudno, będę jadła tylko suchy chleb Robimy OT Dziwią mnie ludzie, którzy wszędzie muszą zrobić OT! Edytowane przez 201604190949 Czas edycji: 2011-08-20 o 03:01

2011-08-20, 03:02	#1506
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 ha wywołałam wilka z lasu xD łaaadny ładny ^^ bardzo ładny ^^ la senzo - dodajcie miseczkę ff a najlepiej g to się będę jarać z resztą wizażu __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-08-20, 08:35	#1507
kiciulec Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: st lova Wiadomości: 3 001	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 Mam jeden stanik z la senzy upolowany na allegro, ale ta tasiemka w obwodzie mnie strasznie gryzie i nie mogę za długo nosić, bo aż mam taką czerwoną pręgę ;( Najczęściej kupuje biustonosze effuniaka, teraz pojawiło się więcej wzorów i naprawdę ładne są. I co dla mnie najważniejsze, po wielu praniach ciągle dobre. __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxm9jst8o15.png

2011-08-20, 11:48	#1509
pierniczek_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 911	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 Hmm.. a mnie dziwią wizażanki wmawiające innym, że mają zły rozmiar stanika, choć nigdy tych osób nie widziały. Są różne sylwetki i nie każda dziewczyna musi być szczupła i jednocześnie mieć duży biust, a więc nosić 65G. Można być szerokim pod małym biustem i wtedy mieć te 80A. Z tych wszystkich uświadamiajacych wątków, w których ironicznie mówi się o rozmiarze 75B, wychodzi, że właścicielki takich wymiarów to jakieś dziwolągi.

2011-08-20, 12:31	#1511
201604250941 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 22 811	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 Eeej no zaraz popadne w jakis szal zakupowy XDD ale pay pal mnie wkurza ;/ z kredytowej taka prowizja? bo akurat mam kredytowa, na ktorej jest -40 w tej chwili XD ale moze sprobuje raz, zobacze ile tego zejdzie i wiecej juz za 180 zl a triumphie nie kupie stanika

2011-08-20, 14:49	#1512
maddzia007 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: internet Wiadomości: 3 492	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 Upatrzyłam sobie piękną sukienkę w dość ekskluzywnym butiku gdzie ceny są strasznie wygórowane. Postanowiłam że dzisiaj ją kupię, długo zbierałam kasę, ale ta sukienka chyba była tego warta. Z racji tego że musiałam jeszcze pochodzić trochę bo innych sklepach ubrałam się tak aby było mi wygodnie (dres, adidasy, włosy w kucyk, bez makijażu), no i wchodzę do tego butiku, mówię z uśmiechem "Dzień dobry", na co sprzedawczyni zmierzyła mnie tylko wzrokiem jakby chciała powiedzieć "Czego ty tutaj szukasz? I tak cie nie stać" i nic nie odpowiedziała. Wkurzyłam się i wyszłam. Dodam że jak byłam tam parę dni temu, elegancko ubrana, uczesana i z makijażem to ta sama pani była dla mnie bardzo miła.

2011-08-20, 16:45	#1513
201604250941 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 22 811	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 W Poznaniu jest to samo, w River Island z takich sieciowek najbardziej, a z takich bardziej ekskluzywnych to nie wiem bo nawet nie wchodze XD. Nigdy nie rozumialam z czego sie utrzymuje sklep w ktorym towarow jest 5 sztuk, kazda po $$$. I tak nawet jak to sprzedadza to nie bedzie na czynsz ani na pensje.

2011-08-20, 17:04	#1514
emelie Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 2 262	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 "Ekskluzywny" sklep najlepiej poznać po małej ilości ciuchów, omijam takie miejsca szerokim łukiem A o wyganianiu z drogich sklepów ludzi ubranych zbyt mało elegancko słyszałam już wiele razy. I ta chamskość Madzia - na Twoim miejscu omijałabym sklep szerokim łukiem i zaoszczędzone pieniądze wydała gdzie indziej albo przynajmniej złożyła skargę. Ale ja mściwa jestem, więc... __________________ Dla chamskiej wariatki

2011-08-20, 17:16	#1516
ciri15 Ekspert od Dupy Strony Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 20 778	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 Nie rozumiem ludzi, którzy nie rozumieją słowa "nie". Chodzi mi teraz konkretnie o to, że ostatnio często muszę odmawiać zostania u kogoś na noc. Należę do ludzi, którzy nie lubią tego robić, źle się czuję na drugi dzień, bo nie mogę się "normalnie" wykąpać, posiedzieć w łazience, poza tym zazwyczaj jestem potem niewyspana i czuje się jakbym całą noc imprezowała. A komuś nie wystarcza moje nie i muszę wymyślać wymówki, bo przecież w twarz mu nie powiem że czuję się u niego pod tym względem niekomfortowo. __________________ Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

2011-08-20, 19:29	#1522
chryja_bez_ryja BAN stały Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 2 531	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 co do tych sklepów... to kiedyś ojciec mojego tż wszedl do salonu mercedesa, chciał kupić m klasę, wszedł normalnie ubrany- sztruksy, koszulka, no normalnie jak starszy pan po pięćdziesiątce. Facet tak nieprzyjemnie go potraktował, że ojciec TŻ wkurzył się i wyszedł. Gdyby sprzedawca wiedział, że ojciec tż nie przyszedł tylko pooglądać i posiedzieć sobie w drogum aucie, to teraz plułby sobie w brodę, bo ojciec tż poszedł prosto do salonu bmw, gdzie kupił sobie o wiele drozszy samochód, ale tam potraktowano go tez jak normalnego człowieka. Tak mi się to wryło w pamięć, że ostatnio, gdy jechałam do salonu szukać z tż-tem samochodu, czułam się bardzo niezręcznie, sama nie wiem czemu... Po prostu pojechałam z moim tż-tem i nie wyglądamy jak milion dolarów, ale też jesteśmy bardzo młodzi i miałam wrażenie, że zaraz ktoś może nam cos niemiłego powiedziec... Na szczęscie nic takiego się nie wydarzyło, choć cała sytuacja była dla mnie (niepotrzebnie) stresująca... EDIT: tak samo kiedyś byłam w sephorze i nikt na mnie nie zwrócił uwagi (może oprócz ochroniarza, który chodził za mną krok w krok ) do momentu gdy powiedziałam, że chcę klupić chanel numer 5 (nie dla siebie rzecz jasna, tylko dla mamy na urodziny)... nagle trzy babeczki lataly koło mnie, były tak milutkie, że aż dupa szczypała... Edytowane przez chryja_bez_ryja Czas edycji: 2011-08-20 o 19:31

2011-08-20, 19:40	#1524
Chatul ma zielone pojęcie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan) Wiadomości: 40 401	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 chryja_bez_ryja, ja właśnie z powodu takiego niemiłego zachowania obsługi i ochrony, nie chodzę do Sephory A naprawdę, nie wchodziłam do sklepu ubrana niechlujnie czy coś Po prostu zestaw glany + czarne ubrania chyba nie robił na obsłudze i ochronie najlepszego wrażenia Nawet jak robiłam zakupy za ponad 100 zł, co przecież niewielką sumą nie jest. Cóż, szkoda. Ja tam wolałabym żeby obsługa wokół mnie latała, a ochrona obserwowała z daleka, ale w Sephorze jest odwrotnie __________________ „*Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans*”. Spock („Star Trek”)

2011-08-20, 20:02	#1526
WhiteCherry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 19 328	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 ja w sumie nie zauważyłam takich zachowań, a nigdy nie chodzę odstrzelona na zakupy wczoraj miałam np. krótkie spodenki, dłuższą bokserkę i baleriny. Chodziłam z zamiarem wypatrzenia jakichś czarnych szpil, więc wchodziłam do każdego sklepu, nawet tych mega drogich, gdzie nikogo nie ma i ekspedientki ziewają porozumiewawczo (nie, że aż taka bogata i ąę jestem i sobie tu poszpanować chciałam ale za samo oglądanie przecież się nie płaci ), i w sumie w każdym tego typu sklepie ekspedientka podlatywała do mnie i "w czym mogę pomóc?" __________________ sun goes down

2011-08-20, 21:25	#1528
201604250941 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 22 811	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 Oni tez czesto oferte dobieraja po wygladzie, mowisz ze chcesz jakis produkt, dadza tylko oferte z nizszej polki bo na wyzsza przeciez cie nie stac i tak. A moze wlasnie to jest to czego chcialas.

2011-08-20, 21:29	#1529
Tygrysiak Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 781	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 to ja nie wiem po czym mnie oceniają - chyba po butach - ale zawsze jak poproszę o doradzenie jakiegoś kosmetyku, to dostaję np krem do twarzy za 200-300 zł albo podkład za jedyne 180 w promocji ... o ile oczywiście jakaś ekspedientka się mną w ogóle zainteresuje __________________

2011-08-20, 21:54	#1530
Aliseja Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 522	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz.2 A to ja jeszcze coś dodam raz weszłam do Zary ubrana normalnie nie jakoś neichlujnie poprostu zwykłe spodnie i bluzka plus trampki , ibabk isię na mnie dziwnie patrzyły jakby uważały ,że i tak nic nie kupię. A raz jak poszłam znowu do Zary odrazu po szkolnej akademii ubrana elegancko to latały za mną i chciały pomagac. Wkurza mnie to bo jak ktoś chodzi np: na codzień na sportowo to znaczy ,że nie może zobie odmienić i kupić eleganckich rzeczy? ;/ __________________ Nie ma wyjścia, muszę żyć..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)