Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

[emanko]

plany....
hmm poszukam jakiś ogłoszeń w sprawie pracy - no i wyślę papiery jak jakieś znajdę , ponadto....postaram się napisać kilka listów. Może uda mi się zmobilizować dziś do otworzenia samouczka do francuskiego by sobie odświeżyć ten język, albo...do hiszpańskiego (no ewentualnie do niemca), spacery z psiakiem.
a pozatym to....u mnie pada

witam nowe dziewczyny na pokładzie
udzielajcie sie

[Maryjamie]

u mnie gorąco...
byłam z Hanią na szczepieniu przeciwko pneumokokom pierwszą dawkę miała, pokrzyczała chwilę a teraz śpi wymęczona bo jeszcze rano ją brzuszek bolał i płakała...
teżet pojechał do krakowa wieczorem w poniedziałek bo wczoraj miał kontrolę u lekarza i ładnie się wszystko zrosło ale i tak idzie do pracy dopiero od pierwszego, wczoraj się widział z kolegą z dzieciństwa i oczywiście musieli popić...eh faceci
Black mam to samo, mam pełną szafę i nie mam się w co ubrać wiecznie, to jest syndrom prawdziwej kobiety przed przeprowadzką czeka mnie przegląd bo jak czegoś nie noszę to nie ma sensu tego brać.

[STP]

u mnie wieje i robi się coraz chłodniej. to niesprawiedliwe, że latem była jesień i jesienią też jest jesień :c

Maryjamie, mi też się szafa niedomyka (to nie jest przenośnia) a i tak nie mam w co się ubrać. Mam wrażenie, że wszystko już było ^^

[Niezmienna]

Hej Dziewczynki mnie znów jakiś czas nie bylo, widzę nowe nickiWitam wszystkie

Właśnie wrociłam z pracy i po drodze mnóstwo załatwiania co do wesela. Pomagam siostrze jak tylko mogę , musialam też załatwiać papiery na studia bo ide na podyplomówkę z pedagogiki opiekuńczej.
Jutro ostateczny termin skłądania papierów a dopiero się obudziłam
Ale tak to jest, jak wszytsko naraz wypadło mi...
Teraz ten ślub w sobotę, cieszę się, że wszystko mam od sukienki na biżuterii koncząc

Zaraz lecę na solarium i jakieś małe zakupy.
Ostatnio zrobilam się zołza straszna dla Tż, przeskrobał a ja nie umiem łatwo wybaczać...

Napisane przez Black Cashmere

Ja za to buty uwielbiam kupowac^^
Książki uwielbiam, ale stwierdziłam ostatnio, że za dużo na to pieniędzy przeznaczałam, teraz tylko wymiana między znajomymi, ebooki, biblioteka i lumpkowe książki w oryginale

Ja też uwielbiam kupować buty i mam ich mnóstwo, mojej jest 1,5 pólki a Tż 3 pary i się ze mnie śmieje

Napisane przez STP

u mnie wieje i robi się coraz chłodniej. to niesprawiedliwe, że latem była jesień i jesienią też jest jesień :c

Brr ja też dziś zmarzłam wracając z pracy, niby słonko ale jakoś zimno...
Ciekawe jaka pogodę bede miała w sobotę na weselu

[asik1503]

hejka
widzę, że mowa o odwiecznym problemie kobiety... pełna szafa a i tak nie ma się w co ubrać xD
ja szukam na gwałt jakiś ślicznych szpilek i przy okazji takich w których wytrwam chociaż do momentu znieczulenia się na imprezie mam w sumie 2 pary na oku xD ale nie umiem kupować szpilek i boję się, że mi noga odpadnie xD

no i w ogóle wczoraj miałam taką rzeźnię z tż, że dzisiaj nie wraca na noc xD

[asqua92]

Taki dzień miałam zabiegany, że dopiero teraz mam czas usiąść przy kompie i pierwsze co Wizaz xD a wstałam o 7:30, przynajmniej dziś nie mogę narzekać, że nic nie robię ;d TŻ u mnie był i nastrój mój w górę powędrował ;d;d

ParoleParole chciałam i nadal chce (jeszcze ) iść na medycynę, ale brakło niestety punktów ;c
Maryjamie witam osobę z Tarnowa

[Maryjamie]

ale mnie tż wkurza, jest taki niesłowny że szok...pędzi do tego krakowa jak na skrzydłach :/ mówił że wróci dzisiaj, no ale nie wróci dość mam takich wiecznych obietnic i nie dotrzymywania ich, nawet jesli chodzi o błahe sprawy...i jeszcze śmie pytać czemu jestem taka smutna :| nie ma to jak udawać głupa.
Nie czepiam się nigdy jak idzie się z kolegami spotkać, ale skoro przez to ma olewać mnie to chyba się zaczne czepiać.

[Black Cashmere]

Napisane przez Maryjamie

ale mnie tż wkurza, jest taki niesłowny że szok...pędzi do tego krakowa jak na skrzydłach :/ mówił że wróci dzisiaj, no ale nie wróci dość mam takich wiecznych obietnic i nie dotrzymywania ich, nawet jesli chodzi o błahe sprawy...i jeszcze śmie pytać czemu jestem taka smutna :| nie ma to jak udawać głupa.
Nie czepiam się nigdy jak idzie się z kolegami spotkać, ale skoro przez to ma olewać mnie to chyba się zaczne czepiać.

Maryjamie, powiem Ci tylko tyle, że czasem trzeba zrobic awanturę, czepiac się i czepiac, nawet pierdół, bo z małej pierdoły czasem może się zrobic większa 'pierdoła', no bo kiedyś pozwoliłaś na coś a nawet przyklasnęłaś...Jak nie mam za złe tego, że mój się spotyka z kumplami, piją, itd. to jak na drugi dzień ma kaca i umiera a miał się ze mną spotkac i mieliśmy coś robic, umowieni od tygodnia czy coś, to wstępuje we mnie wiedźma i potrafię go doprowadzic do szału ;] nie kłócę się z nim, tylko sarkastycznie podchodzę do tematu i pokazuje mu jego błędy i obracam sytuację w drugą stronę, co by było gdybym ja się spiła i miała kacora, itd. Muszę powiedziec, że działa ;P Facet musi jednak poczuc bata w związku, bo się rozpanoszy, rozleniwi, itd.

[asik1503]

heh mój to jest taki, że jak się czepiam to on mi robi jeszcze na złość... oczywiście zależy od sytuacji ale akurat o spotkania z kolegami to nie mogę się czepiać bo zacznie wychodzić jeszcze częściej xD np. dzisiaj poszedł na noc do kolegi bo się wczoraj ostro pokłóciliśmy...

[STP]

Ja tam zawsze piję z jego kolegami

[martusia205]

Napisane przez STP

Ja tam zawsze piję z jego kolegami

o to tak jak ja ;p Tż zabiera mnie na takie wspólne imprezy

[Black Cashmere]

Napisane przez martusia205

o to tak jak ja ;p Tż zabiera mnie na takie wspólne imprezy

ja też tak mam, z resztą oni wszyscy traktują mnie jak równą w rozmowie, piciu, nawet czasem się pobiję z jakimś (wiem, jestem niedobra ), ale czasem ja jestem u siebie, ide spac i okazuje się, ze sąsiad albo kuzyn go nawiedził, a że chłopię moje jest rozchwytywane to jest jak jest ;P

[STP]

Napisane przez martusia205

o to tak jak ja ;p Tż zabiera mnie na takie wspólne imprezy

I bardzo słusznie
Bo w sumie czemu miałby nie zabierać, zresztą ja wolę imprezować z facetami niż babkami, tak już mam od... od podstawówki

Zresztą u mnie to było tak, że jak go poznałam, to szybko poznałam całe to męskie towarzystwo. Potem dużo czasu spędziliśmy gadając i grając w Diablo 2, to czemu mielibyśmy nie bawić się razem ^^

[Black Cashmere]

Napisane przez STP

I bardzo słusznie
Bo w sumie czemu miałby nie zabierać, zresztą ja wolę imprezować z facetami niż babkami, tak już mam od... od podstawówki

Zresztą u mnie to było tak, że jak go poznałam, to szybko poznałam całe to męskie towarzystwo. Potem dużo czasu spędziliśmy gadając i grając w Diablo 2, to czemu mielibyśmy nie bawić się razem ^^

hehe, też grałam w Diablo 2 ^^ uwielbiamy razem grac na kompie

My się znaliśmy 5 lat nim byliśmy parą, przez ten czas wypiliśmy hektolitry wódki, on był wtedy z moją przyjaciółką. Potem ona go rzuciła, ja byłam wolna i jakoś tak po imprezie wylądowaliśmy w łóżku jego brata i chwilę później staliśmy się parą, jakże szczęśliwą. Menda przyznał się niedawno, że gdyby jego ex była w choc 1/5 taka jak ja, to dawno byliby już małżeństwem ;P i że nie raz nie dwa na imprezach wspólnych rozkminiał, że byłabym dziewczyną idealną...

[asqua92]

Napisane przez martusia205

o to tak jak ja ;p Tż zabiera mnie na takie wspólne imprezy

Mnie też xD chyba że jest to typowo męskie spotkanie i chcą być sami, to nie nalegam xD za to wtedy ja idę pić z koleżankami

[Black Cashmere]

Napisane przez asqua92

Mnie też xD chyba że jest to typowo męskie spotkanie i chcą być sami, to nie nalegam xD za to wtedy ja idę pić z koleżankami

Czasem też tak mam, właśnie planuję zrobic dwusobową ustawkę z przyjaciółką w piątek Zacznę sprzątanie na weekend już jutro, bo boję się, że w sobotę nie będę w stanie :P

[asqua92]

Napisane przez Black Cashmere

Czasem też tak mam, właśnie planuję zrobic dwusobową ustawkę z przyjaciółką w piątek Zacznę sprzątanie na weekend już jutro, bo boję się, że w sobotę nie będę w stanie :P

Haha xD powodzenia w sprzątaniu xD ech, żeby wszystko się tak sprzątało szybko jak się brudzi też bym się czegoś napiła, hmm urodziny TŻ będą w październiku, to pewnie wtedy

[martusia205]

Napisane przez asqua92

Mnie też xD chyba że jest to typowo męskie spotkanie i chcą być sami, to nie nalegam xD za to wtedy ja idę pić z koleżankami

mnie nie zabrał na wieczór kawalerski,bo wiadomo..ale tak to razem chodzimy wszędzie..albo spotykamy się z zaprzyjaźnioną parą i z nimi balujemy..też fajnie ;p

tż wczoraj powiedział,że od czasu wesela siostry rodzina mu żyć nie daje,i karze się zaręczać bo on już następny w kolejce,a my już prawie 15 miesięcy razem,więc na święta powinien mi się oświadczać..jejkuuu

[Maryjamie]

Napisane przez martusia205

mnie nie zabrał na wieczór kawalerski,bo wiadomo..ale tak to razem chodzimy wszędzie..albo spotykamy się z zaprzyjaźnioną parą i z nimi balujemy..też fajnie ;p

tż wczoraj powiedział,że od czasu wesela siostry rodzina mu żyć nie daje,i karze się zaręczać bo on już następny w kolejce,a my już prawie 15 miesięcy razem,więc na święta powinien mi się oświadczać..jejkuuu

no to powinnaś się cieszyć
nie wiem po co on Ci to mówi, jak ma być niespodzianka...no chyba że chce Cię przygotować psychicznie żebyś nie powiedziała nie

Kacha chyba na serio nas opuściła?

[martusia205]

Napisane przez Maryjamie

no to powinnaś się cieszyć
nie wiem po co on Ci to mówi, jak ma być niespodzianka...no chyba że chce Cię przygotować psychicznie żebyś nie powiedziała nie

Kacha chyba na serio nas opuściła?

sądzę,że tego nie zrobi skoro mi powiedział..to tylko nalegania ze strony jego rodziny,a jak będzie okaże się za 3 mies

no niestety Kacha jest uparta..nawet nie wzięła pod uwagę naszych argumentów.

[Lidia Paulina]

Pewnie odsubskrybowała i już nawet nie zobaczyła...
A ja się zaczynam pakować! Podchodziłam do tego tak luźno, a teraz się boję, że nie zdążę Około 19:00 muszę już być gotowa.
Ale jak sobie pomyślę, że rok temu przeprowadziliśmy się do Szczecina pociągiem obarczeni kilogramami bagażu zamkniętego w milionie toreb, walizek i plecaków, i niczego mi nie brakowało (tylko okularów zapomniałam... I szczoteczki do zębów...), to nic już nie jest takie straszne!

[ParoleParole]

Napisane przez martusia205

mnie nie zabrał na wieczór kawalerski,bo wiadomo..ale tak to razem chodzimy wszędzie..albo spotykamy się z zaprzyjaźnioną parą i z nimi balujemy..też fajnie ;p

tż wczoraj powiedział,że od czasu wesela siostry rodzina mu żyć nie daje,i karze się zaręczać bo on już następny w kolejce,a my już prawie 15 miesięcy razem,więc na święta powinien mi się oświadczać..jejkuuu

ajj nie ma co się stresować Faajnie będzie

Napisane przez Lidia Paulina

Pewnie odsubskrybowała i już nawet nie zobaczyła...
A ja się zaczynam pakować! Podchodziłam do tego tak luźno, a teraz się boję, że nie zdążę Około 19:00 muszę już być gotowa.
Ale jak sobie pomyślę, że rok temu przeprowadziliśmy się do Szczecina pociągiem obarczeni kilogramami bagażu zamkniętego w milionie toreb, walizek i plecaków, i niczego mi nie brakowało (tylko okularów zapomniałam... I szczoteczki do zębów...), to nic już nie jest takie straszne!

to Ty już się przenosisz tak szybko

[Lidia Paulina]

Si. Bo:
1) mamy nowe mieszkanie, trzeba wszystko ogarnąć,
2) jesteśmy umówieni z właścicielem poprzedniego mieszkania na zabranie naszych rzeczy i odbiór kaucji,
3) stęskniliśmy się za Szczecinem,
4) przenoszę Internet i 17 IX muszę być w nowym mieszkaniu,
5) 22 lub 23 IX mam dzień adaptacyjny na nowym kierunku,
6) musimy kupić sobie biurko,
7) trzeba zrobić parapetówkę przed rozpoczęciem roku

[ParoleParole]

Napisane przez Lidia Paulina

Si. Bo:
1) mamy nowe mieszkanie, trzeba wszystko ogarnąć,
2) jesteśmy umówieni z właścicielem poprzedniego mieszkania na zabranie naszych rzeczy i odbiór kaucji,
3) stęskniliśmy się za Szczecinem,
4) przenoszę Internet i 17 IX muszę być w nowym mieszkaniu,
5) 22 lub 23 IX mam dzień adaptacyjny na nowym kierunku,
6) musimy kupić sobie biurko,
7) trzeba zrobić parapetówkę przed rozpoczęciem roku

łoo nieżle xDD z kim mieszkasz;>

dziewczyny ja się zakochałam patrzcie http://moda.allegro.pl/torebka-rapor...810333033.html

[nvmd]

Witam się i znów znikam bo mam masę rzeczy na głowie. Przperaszam dziewczynki- nadrobię ;-*

17tego urodziny
19tego szkoła i ostatnie przygotowania
29tego koncert który organizuję.

Chcę więcej godzin w dobie!

[Charlotte1103]

kurcze kumpela zaczyna 25 a ja 26 zajecia w poniedzialek mialam jechac po dokumenty i zostac do srody we wrocku a nie mam mieszkania musimy sie z kumpela wyniesc i to w trybie natychmiastowym ...

[ParoleParole]

Napisane przez Charlotte1103

kurcze kumpela zaczyna 25 a ja 26 zajecia w poniedzialek mialam jechac po dokumenty i zostac do srody we wrocku a nie mam mieszkania musimy sie z kumpela wyniesc i to w trybie natychmiastowym ...

czemu wynieść?
wydawało mi się, że już znalazłaś mieszkanie

[emanko]

Napisane przez Charlotte1103

kurcze kumpela zaczyna 25 a ja 26 zajecia w poniedzialek mialam jechac po dokumenty i zostac do srody we wrocku a nie mam mieszkania musimy sie z kumpela wyniesc i to w trybie natychmiastowym ...

jak to?? przecież chyba niedawno się wprowadziłyście??

[asqua92]

Napisane przez martusia205

tż wczoraj powiedział,że od czasu wesela siostry rodzina mu żyć nie daje,i karze się zaręczać bo on już następny w kolejce,a my już prawie 15 miesięcy razem,więc na święta powinien mi się oświadczać..jejkuuu

Haha xD to chrzestna TŻ jak przyjeżdża w odwiedziny zawsze się go pyta czy się nie żeni, bo długo już ze mną jest, a ona ciągle powtarza, że nie może się ożenić wcześniej niż ona spłaci kredyt, bo nie ma kasy obecnie xD jeszcze 4 lata

[Charlotte1103]

gosciu nas wyrolowal ;/ jak bylysmy podpisywac umowe z mama kumpeli to mowil ze tam same dziewczyny mieszkaja, a pojechalysmy tam ostatnio zawiezc rzeczy i koles nachlany i okazalo sie ze on tam mieszka, wogole mowil ze jest zolnierzem a teraz mowi ze jest jakims mnichem, nawijaja po niemiecku i wychodzi na to ze to jakas sekta polaczona z nazizmem i stwierdzilysmy ze sie stamtad wynosimy i to jak najszybciej...