Sposoby na przyśpieszenie porostu włosów - część VI

[pszczola2000]

Napisane przez Patrysia007

Widziałam w auchuan.

Aaa właśnie...jak pachnie Revitax??

jak dla mnie to jak mojito

[Patryka]

Przyszła dziś do mnie szczotka z dzika Ciekawa jestem, czy uda mi się przestawić na czesanie nie włosów zamiast grzebieniem, jak na razie moje odczucia są niejednoznaczne :P Ale fajne uczucie masowania głowy podczas czesania

Zaopatrzyłam się też w nożyczki fryzjerskie, tak więc pozbędę się dzisiaj nadmiaru grzywki i zniszczonych końcówek
A, i jeszcze żel lniany zamierzam ugotować

[agulaaaa]

mi nożyczki wysłali przed weekendem, ale jeszcze nie doszły może jutro już będą..
mi wypadło dziś sporo, ostatnio mniej, ale dziś znowu...

[la figa]

Napisane przez Patryka

Przyszła dziś do mnie szczotka z dzika Ciekawa jestem, czy uda mi się przestawić na czesanie nie włosów zamiast grzebieniem, jak na razie moje odczucia są niejednoznaczne :P Ale fajne uczucie masowania głowy podczas czesania

Zaopatrzyłam się też w nożyczki fryzjerskie, tak więc pozbędę się dzisiaj nadmiaru grzywki i zniszczonych końcówek
A, i jeszcze żel lniany zamierzam ugotować

wlosy rozczesuj tylko grzebieniem.
przy stosowaniu 'dzika' nie moze byc dzwieku szarpania, bo przyniesie odwrotny efekt

[Patryka]

Napisane przez la figa

wlosy rozczesuj tylko grzebieniem.
przy stosowaniu 'dzika' nie moze byc dzwieku szarpania, bo przyniesie odwrotny efekt

o, dzięki za radę a już chciałam wyrzucić grzebień

podcięłam przed chwilą grzywkę i włosy. włosy z 55 cm jak się okazało po dokładnym zmierzeniu, skróciły się do 47 ale przynajmniej nie mam już tych cienkich końców, które mnie denerwowały (choć co do równości podcięcia mam pewne zastrzeżenia :P).
grzywka w charakterystycznym i łatwym do zmierzenia miejscu - 5,5 cm. ciekawe kiedy mi odrośnie

[photoholic]

Odebrałam dziś mój żel aloesowy i jantar. Jak ja sięnie mogłam etgo doczekać. Żel od razu poszedł na twarz, moze go jeszcze wetrę we włosy trochę. albo jantara. Jak ja się cieszę, że już to mam. To chyba nie jest normalne żeby się tak ekscytować zakupami

[PaniRysia]

A ja coś zauważyłam przez ostatnie ok. 2 miesiące z hakiem
Przez całe życie od maleństwa miałam prostą grzywkę.
Postanowiłam,że sobie zapuszczę ją żeby zrobić sobie grzywkę na bok.
Przed zmierzeniem miałam 6 cm a dziś zmierzyłam i mam aż 14 cm.
Ja nie wiem dlaczego ale grzywka zawsze mi rośnie tak szybko, a włosy 1-2 cm na miesiąc.
Powiem wam,że zawsze narzekałam że włosy mi nie rosną, ale odkąd zaczęłam stosować te tabletki o których mówiłam w jakimś poście to stały się co prawda cienkie ale mam duży ,,mech'' koło czoła.

Włosy zawsze mierze od początku czoła.

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez Patryka

o, dzięki za radę a już chciałam wyrzucić grzebień

podcięłam przed chwilą grzywkę i włosy. włosy z 55 cm jak się okazało po dokładnym zmierzeniu, skróciły się do 47 ale przynajmniej nie mam już tych cienkich końców, które mnie denerwowały (choć co do równości podcięcia mam pewne zastrzeżenia :P).
grzywka w charakterystycznym i łatwym do zmierzenia miejscu - 5,5 cm. ciekawe kiedy mi odrośnie

Ja nie używam grzebienia. Tylko dziczą szczotkę, w której się wręcz zakochałam choć na początku było mi dziwnie. Świetnie rozczesuje, ale ja czeszę tylko suche włosy, nigdy mokre.

[sylkas]

Napisane przez KONICZYNKA 47

Ja nie używam grzebienia. Tylko dziczą szczotkę, w której się wręcz zakochałam choć na początku było mi dziwnie. Świetnie rozczesuje, ale ja czeszę tylko suche włosy, nigdy mokre.

ale Ty masz proste włosy, tak?

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez sylkas

ale Ty masz proste włosy, tak?

Ze skłonnością do falowania.

[Patryka]

Napisane przez KONICZYNKA 47

Ja nie używam grzebienia. Tylko dziczą szczotkę, w której się wręcz zakochałam choć na początku było mi dziwnie. Świetnie rozczesuje, ale ja czeszę tylko suche włosy, nigdy mokre.

a jak wyschną ci mokre, nie są takie dziwne "w nieładzie"? bo ja zawsze musiałam rozczesać mokre, żeby jakoś wyglądały, inaczej nie byłyby w miarę proste i gładkie

[KONICZYNKA 47]

Nie powinno czesać się mokrych włosów, bo są wtedy podatne na uszkodzenia.
Dlatego nie czeszę. Wbrew pozorom tragedii po wyschnięciu nie ma.

[Patryka]

Napisane przez KONICZYNKA 47

Nie powinno czesać się mokrych włosów, bo są wtedy podatne na uszkodzenia.
Dlatego nie czeszę. Wbrew pozorom tragedii po wyschnięciu nie ma.

Dziękuję Koniczynko
I jeszcze jedno pytanko - czy czeszesz je tak jak zaleca producent, z głową pochyloną do przodu, czy normalnie do tyłu? Bo gdy pochyliłam głowę i uczesałam włosy w kierunku od karku, do czoła, miałam niezłą szopę
A i jeszcze - czy ta dzika szczotka prostuje Ci włoski, czy też nie wpływa na falowanie?

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez Patryka

Dziękuję Koniczynko
I jeszcze jedno pytanko - czy czeszesz je tak jak zaleca producent, z głową pochyloną do przodu, czy normalnie do tyłu? Bo gdy pochyliłam głowę i uczesałam włosy w kierunku od karku, do czoła, miałam niezłą szopę
A i jeszcze - czy ta dzika szczotka prostuje Ci włoski, czy też nie wpływa na falowanie?

Najpierw czeszę głowa w dół a potem normalnie.
Trochę rozprostowuje fale, ale zdrowie moich włosów jest dla mnie ważniejsze niż fale. A dzicza szczotka nie czyni krzywdy włosom i czesanie to sama przyjemność, bez szarpaniny i bólu.
Mam dwie szczotki tej firmy;
http://khaja.pl/pl/index.php
Żałuję, że jak byłam mała to takiej szczotki nie miałam i czesanie to był horror.

[_cornelia_]

też myślałam kiedyś nad dzikiem, ale kupiłam TT

[aam]

Napisane przez _cornelia_

też myślałam kiedyś nad dzikiem, ale kupiłam TT

Też mam tangle teezer, i nie żałuję (chociaż porównania do naturalnego włosia nie mam )

Widzę, że kupujecie nożyczki fryzjerskie, któraś mi powie ile kosztują takie w miarę porządne - żeby nie okazały się jednorazowe, ale zarazem były w przystępnej cenie?

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez aam

Też mam tangle teezer, i nie żałuję (chociaż porównania do naturalnego włosia nie mam )

Moja koleżanka miała TT i się u niej czesałam na próbę, ale średnio wygodne to było, poza tym nie lubię plastiku. Potem się jej ząbki powyginały i kupiła dzika

[greige]

A ja wyczytałam o TT w Waszych postach, pooglądałam w necie i właśnie zamówiłam jedną bardzo różową sztukę dla mojej 2-latki, która ma długie plączące się loczki - mam nadzieję, że TT da radę

A jak to w końcu jest z rozczesywaniem włosów - na mokro, czy na sucho? Bo we wszelkich poradach dla kręconowłosych czytałam, że tylko i wyłącznie na mokro można rozczesywać włosy. A teraz czytam, że na sucho... I nie wiem już

[KONICZYNKA 47]

Ja nie jestem kręconowłosa, tylko co najwyżej falowłosa. Słyszałam, że kręcone czeszą na mokro, ale wątpię by to było zdrowe dla włosów, ich struktury...
Włos mokry łatwo uszkodzić, po wyschnięciu dopiero jest mocniejszy.

[sylkas]

Napisane przez greige

A ja wyczytałam o TT w Waszych postach, pooglądałam w necie i właśnie zamówiłam jedną bardzo różową sztukę dla mojej 2-latki, która ma długie plączące się loczki - mam nadzieję, że TT da radę

A jak to w końcu jest z rozczesywaniem włosów - na mokro, czy na sucho? Bo we wszelkich poradach dla kręconowłosych czytałam, że tylko i wyłącznie na mokro można rozczesywać włosy. A teraz czytam, że na sucho... I nie wiem już

kręcone włosy tylko na mokro (pokryte odżywka b/s), proste włosy najlepiej na sucho, o


zmasowany atak! rano po umyciu włosów w skalp jantar, wieczorem seboradin, a przed snem żel aloesowy !

[xyolax]

A mi szczotka z naturalnego włosia kompletnie nie przypadła do gustu. Strasznie się z nią męczyłam i wolałam już zwykłą szczotkę, która chociaż rozczesywała moje włosy Niedawno kupiłam sobie TT i jestem bardzo zadowolona. Choć muszę powiedzieć, że to nie była miłość od pierwszego czesania i nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia, ale teraz nie wyobrażam sobie czesania bez niej Planuję kupić teraz wersję kompaktową do torebki

[(:Iza:)]

a ja sobie wtarłam swieżo wycisniety sok z aloesu ;d podkradłam zaszczępkę babci i teraz też bede hodować

[sylkas]

ja jestem za dużym leniem żeby cokolwiek wyciskać bądź trzeć i wyciskać :P wybieram jednak aloesowy żel z tubki hehe tylko cholender...zapomniałam kupić strzykawkę...znowu wyrwę sobie milion włosów :/

czytałam kiedyś też, że codzienne jedzenie cebuli również korzystnie wpływa na porost włosów, zarówno tych co są już na głowie, jak i zupełnie nowych tak tak, to o siarkę chodzi czyli tak jak w cz. rzodkwi ?

[fortepianistka]

Napisane przez (:Iza:)

a ja sobie wtarłam swieżo wycisniety sok z aloesu ;d podkradłam zaszczępkę babci i teraz też bede hodować

Ja musze czekać dwa dni na rzepę, to moze ten aloes sobie zaaplikuję.
A jak go wyciskać, łatwo to się robi?
I czy wcierać go mozna niezależnie od mycia głowy, czyli czy nie przetłuszcza ani nie zostawia jakiś sladów, czy tylko na kilka godzin przed myciem?

[Patrysia007]

Jestem zła, na wczoraj miał być już mój Revitax i z niewiadomych przyczyn nie przyszedł:/ mam sprawdzić dzisiaj, ale przynajmniej bez kolejki
Nie znalazłam ani Jantara, ani żadnej interesującej odżywki:/ Kupiłam w końcu czarna z Gliss Kura, bo skoro byłam zadowolona z takiej mgiełki to pewnie działa podobnie

[la figa]

Napisane przez Patryka

o, dzięki za radę a już chciałam wyrzucić grzebień

tutaj znajdziesz duzo informacji o szczotce z dzika. tylko, ze sa one po angielsku, ale mam nadzieje, ze to nie robi roznicy ^^

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez KONICZYNKA 47

Ja nie używam grzebienia. Tylko dziczą szczotkę, w której się wręcz zakochałam choć na początku było mi dziwnie. Świetnie rozczesuje, ale ja czeszę tylko suche włosy, nigdy mokre.

"It is exceedingly common to encounter a tangle while BBBing. Use a detangling tool or fingers to smooth the hair. Attempting to detangle with a BBB will only incite a worse tangle. I switch back and forth when BBBing."

[DMkAnia]

Napisane przez greige

A ja wyczytałam o TT w Waszych postach, pooglądałam w necie i właśnie zamówiłam jedną bardzo różową sztukę dla mojej 2-latki, która ma długie plączące się loczki - mam nadzieję, że TT da radę

A jak to w końcu jest z rozczesywaniem włosów - na mokro, czy na sucho? Bo we wszelkich poradach dla kręconowłosych czytałam, że tylko i wyłącznie na mokro można rozczesywać włosy. A teraz czytam, że na sucho... I nie wiem już

Auć! Nie czesz loczków, proszę no chyba, że z odżywką d/s, ale czy TT to nie wiem... kręconych suchych włosów się nawet dotykać nie powinno a co dopiero czesać puch, król lew, busz wtedy wychodzi

Napisane przez sylkas

kręcone włosy tylko na mokro (pokryte odżywka b/s), proste włosy najlepiej na sucho, o

Muszę Cię poprawić czesanie grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami tylko z odżywką do spłukiwania chociaż ja nie czeszę w ogóle, bo nie muszę i kołtunów nie mam...

[henieczka]

Marze o dlugich wlosach, ale w sumie na marzeniach sie konczylo, pora na dzialanie Najpierw zapuszcze naturalki, potem bede walczyc o dlugosc, w dwoch przypadkach wazne jest szybkosc, heh.

Odzywka Radical, ta w plynie, przynosi mi swietne efekty, mnostwo baby hair. Stosowalam tylko po myciu co pare dniu, jakos nie przyszlo mi do glowy, zeby to robic codziennie
Chce jeszcze sprobowac zelu aloesowego, tylko nie wiem jak to rozplanowac. Moze na zmiane - jeden dzien Radical, nastepnego zel, znowu Radical itd? Czy moze lepiej jeden specyfik jednym ciagiem?

[greige]

Napisane przez DMkAnia

Auć! Nie czesz loczków, proszę no chyba, że z odżywką d/s, ale czy TT to nie wiem... kręconych suchych włosów się nawet dotykać nie powinno a co dopiero czesać puch, król lew, busz wtedy wychodzi

No właśnie mała ma dziwne włoski, takie jeszcze chyba niemowlęce te najbardziej poskręcane - są tak cienkie i delikatne, że przepotwornie się plączą i jak nie rozczeszę jej jednego dnia, to muszę wycinać dredki
Nigdy jej jednak nie czeszę włosków na sucho - zawsze pryskam jakimiś odżywkami, czasem płynem z Rossmanna do rozczesywania, bo jeszcze troszkę nam zostało, i dopiero takie mokre bardzo delikatnie rozczesuję zaczynając od końcówek i przesuwając się w stronę skalpu. U nas to cały długotrwały rytuał

[kocurzyca]

Napisane przez greige

No właśnie mała ma dziwne włoski, takie jeszcze chyba niemowlęce te najbardziej poskręcane - są tak cienkie i delikatne, że przepotwornie się plączą i jak nie rozczeszę jej jednego dnia, to muszę wycinać dredki
Nigdy jej jednak nie czeszę włosków na sucho - zawsze pryskam jakimiś odżywkami, czasem płynem z Rossmanna do rozczesywania, bo jeszcze troszkę nam zostało, i dopiero takie mokre bardzo delikatnie rozczesuję zaczynając od końcówek i przesuwając się w stronę skalpu. U nas to cały długotrwały rytuał

Dziecięce włoski trzeba czesać codziennie, nawet kilka razy. Niezależnie od tego czy proste czy kręcone. Dzieciece włoski sa właśnie takie cieniutkie jak opisujesz i robią się na nich kołtuny/dredki. Jakbyś jej nie czesała codziennie to po krótkim czasie musiałabyś ogolić ją na łyso.
TT powinien dać radę. Ale wydaje mi się, że do dziecięcych włosków włosiana byłaby lepsza.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Dalszy raport zużywania Daktarinu:
Nic nie widzę
zaczęłam 13.09 i przyrost w żadnym stopniu nie jest ponad przeciętną. Jestem zrozpaczona