Powiedz to tutaj, cz. 15

[bujdanaresorach]

Jutro 2h próbne. Nie znoszę polityki godzin próbnych. Za darmo pracujesz, a i tak nie wiesz, czy Cię przyjmą. Nie chciałam się zgodzić (ale to tylko 2h, a nie 8 ) ale wiem, że na moje miejsce przyjdą inni, więc czemu nie spróbować?
Zresztą nawet nie wiem jak to ma dokładnie wyglądać - czy zostanę jakoś wprowadzona, czy od razu rzucą mnie na sklep i radź se sam?

[Amambada]

Wszystko się udało...

ufff....

[ld2GdYYL1cb]

Tyle nauuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rozsznurowana]

jutro...

[Ingran]

Napisane przez ruda234

Nie chcę wyjść na wścibską , ale myslę ,że to całkiem przyszłościowy kierunek jest , przykładaj sie tylko do języków obcych i można pomyśleć o wyjeździe za granicę na początek jako opiekun osoby starszej ? W każdym razie powodzenia Ci życzę

Dziękuję sęk w tym, że ja ową profesję wybrałam z braku laku w ostatniej chwili bo poinformowano mnie, że kierunek, który wybrałam nie zostanie założony z powodu zbyt małej ilości chętnych. Także jestem w czarnej pupci bo nie czuję powołania do opieki nad starszymi, w ogóle :/ modlę się jedynie o to, by praktyki mnie nie przygniotły.

[lightgoaway]

Myślałam, że nic nie może mi popsuć tego dnia, a jednak. Dziękuję, kochani Rodzice. Czasami potraficie być tak toksyczni i potraficie wypomnieć mi każde niepowodzenie, że łzy same cisną mi się do oczu. Chce mi się rzygać, gdy widzę, jak na mnie patrzycie. Nie umiecie mi okazać troski, kiedy tego najbardziej potrzebuję. Umiecie, za przeproszeniem, drzeć ryja i pogarszać mój i tak nieciekawy stan psychiczny. Oczywiście za 5 minut, jak wam przejdzie jesteście najukochańszymi rodzicami na świecie. To chore.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Dysia1990

Francja?

Niestety....



Fuck! Kocham Cię, ale jak nikt potrafisz mnie zdenerwować

[Sweet :)]

Napisane przez monilkaa

Już nie panuję nad zmysłami...

Kocham tę piosenkę. A w wykonaniu- Grabaż plus Nosowska- to już w ogóle majstersztyk


***
Nie wierzę, że jeszcze nie mam planu... Nie wiem przez to, co z pracą, co z TŻtem, co z moimi zajęciami poza uczelnią. Nienawidzę takie dezorganizacji!

[monilkaa]

Napisane przez Sweet :)

Kocham tę piosenkę. A w wykonaniu- Grabaż plus Nosowska- to już w ogóle majstersztyk


***
Nie wierzę, że jeszcze nie mam planu... Nie wiem przez to, co z pracą, co z TŻtem, co z moimi zajęciami poza uczelnią. Nienawidzę takie dezorganizacji!

Ja też uwielbiam. W ogóle głos Grabaża, teksty, to wszystko jest idealne, cudowne, szczególnie na jesienne wieczory.

Ja też nie mam całego planu.

[Wenus21]

cholerny trądzik nienawidzę Cię ,niszczysz mi psychikę i życie juz od tylu lat

[khloe]

udało mi się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
byłam dzisiaj zaj.ebista!

[kisielova]

Napisane przez monilkaa

Ja też uwielbiam. W ogóle głos Grabaża, teksty, to wszystko jest idealne, cudowne, szczególnie na jesienne wieczory.

Ja też nie mam całego planu.

ja z kolei kocham Nosowską

nie masz całego planu? ja nie mam w ogóle! nie wiem czy się śmiac, czy płakać


Kochanie, Ty mnie słyszysz ale nie słuchasz...

[monilkaa]

Napisane przez kisielova

ja z kolei kocham Nosowską

nie masz całego planu? ja nie mam w ogóle! nie wiem czy się śmiac, czy płakać


Kochanie, Ty mnie słyszysz ale nie słuchasz...

Mojej grupy do wczoraj w ogóle nie było na planie. Myślałam, że zlikwidowali nam jedną i ustawiłam wszystkie zajęcia pod inną. HEHE.

Nosowską kocham też, ale w swoim repertuarze.

[shawty19]

No to w następny weekend zaczynam studia II stopnia... w co ja się wpakowałam
Praca? No idealnie, wszyscy chcą wszystko na wczoraj. A nas jest tylko dwie i pracujemy po 8h, więc jak to wszystko pogodzić ? A ja moja droga koleżanko, nie będę robiła za Ciebie. Niby Ci zależy na tej pracy, ale jak coś jest potrzebne szybko, to Ty zamiast mi pomagać to stoisz i urządzasz sobie pogawędki.

K. ja rozumiem, że jutro masz obronę, ale nie zapominaj też o mnie. Jeszcze w ten weekend się nie będziemy widzieli, z Twojej winy (!), ale co ja mogę, Ty masz idealne wytłumaczenie na to... nic tylko rzucić się z mostu..

[bujdanaresorach]

No, to zostałam bez płaszcza. Całe szczęście, że okazało się, że to nie moja wina
Może jeszcze istnieje szansa, żeby do mnie doleciał. Please


Zabawne to jest. Kiedyś, gdy nie mogłam bez Ciebie wytrzymać i bardzo chciałam, żebyś przyjechał to z Twojej strony mogłam usłyszeć pojękiwania, że to bez sensu spotkać się na 2h, że zaraz będziesz musiał jechać do domu, a jest zimno, że lepiej jak spotkamy się jutro
A teraz? Niemal skomlesz o spotkanie, a gdy napisałam Ci, że na 1,5h to totalnie nie ma sensu to powiedziałeś, że byłoby Ci bardzo miło, gdybyś mógł ze mną pogadać chociaż tyle, aniżeli wcale
To jest takie śmieszne

[Ieka]

faceci...

[Phoce]

Kocham Cię. Tak mocno.

20.

[lovecranberries]

Proszę, niech to będzie jeszcze aktualne, chciałabym się wyprowadzić już w ten weekend

[2018070520180950]

[kisielova]

jesteś cudowna, wystarczą dwa Twoje słowa, żebym czuła się jak gówno.

[KaSiUL]

jeszcze jutro do pracy a pozniej.. urlop mozna zaczac i jedziemy do PL

[bujdanaresorach]

Nie mogę, jakie kłamstwo

[201607260936]

NIENAWIDZĘ własnych rodziców. Moja matka to zimna idiotka. Antydepresanty z ciebie zrobiły taką nieczułą krowę? Nie znoszę cię idiotko.

[Ingran]

Ingranko, to nie Warszawa, a ty sr.asz jak małolat. Będzie dobrze, ogarniesz ten transport miejski

[booombelek]

jesteś najwspanialszy. Dziękuję

[jaksobieporadzic]

Bardziej boję się tego, że Cię nigdy więcej nie spotkam czy tego, że tam będziesz i to nie sam...

[skyblue]

Ostatnio tyle się dzieję. Dobrego i niedobrego. Dlaczego to niedobre przydarza się Tobie? Jakiś pech wisi Ci nad głową w tym tygodniu. Wróć szybko do zdrowia... I do mnie.

To już jutro. Ostatni dzień mojej wakacyjnej pracy. Dziękuję za szansę. Że to m.in. mnie wybrali spośród tylu osób. Naprawdę jeździłam tam z uśmiechem na ustach. Fajnie było się zaprzyjaźnić ze świetnymi osobami starszymi ode mnie o 20-30 lat. Będzie mi brakować tego towarzystwa, tych żartów, śmiechu, rozmów. To był dobry czas.

I październik za pasem. I w poniedziałek przeprowadzka. I znów trzeba będzie wrócić na uczelnię. I będziemy się widywać tylko w weekendy kiedy nie będziesz miał zajęć. Aż serce boli na samą myśl.

Będzie dobrze. Mamy siebie i to jest najważniejsze. Razem przejdziemy przez wszystko. Kocham Cię.

[monczita88]

Powoli ogarniamy nasze gniazdko. Niecaly rok jestesmy razem a juz na drugim mieszkaniu

"Taka zona"

[helvetet]

zimno, zimno

[izus1990]

Szata nie zdobi człowieka. Wiem o tym. Ale chciałabym pierwszy raz tak świadomie ogarnąć tą szafę, żeby pozbyć się rzeczy w których naprawdę już nie będę chodzić. "Nie, tego nie wyrzucę, to mi się jeszcze przyda". Kurde, no kiedy? Jak nie teraz, to nigdy. Naprawdę, Izka, póki wcześniej to ogarniesz tym lepiej.