Co trzecia z nas zaręczona a resztę dziewczyn TŻci robią w balona PM 2016 cz.2 :)

[fioleciasto]

Hej

Nie udzielam się, bo tż jest u mnie cały czas.
Bardzo nam miło Co prawda opuściłam w tym tygodniu parę zajęć na uczelni, ale to co

Wczoraj moja przyjaciółka miała urodziny i przyszła ze swoim chłopakiem do nas więc też był miły wieczór
Teraz tż jest na uczelni, ale niedługo kończy

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Promyk03

mnie coś chyba jakieś przeziębienie bierze zimno mi

Obyś się nie rozłożyła.

[kognisia]

Napisane przez mysza93

mam przypinany. tylko widzialam ostatnio na filmiku podobna suknie do mojej i to brzydko wygladalo.. taki kaczy kuper

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------



ja mam od 15 do 21.30

Ważne żebyś się dobrze czula, chociaż mnie się strasznie treny podobają ja bym pewnie zostawiła z trenem. Chociaż jeśli mówisz, że brzydko wygląda, to kurde może jednak lepiej uciąć

Kocham piątki na uczelni! <3

Napisane przez smerfetk_a

dobreeee
znam takich co czekali i uważam to za głupotę, sorry

No ja to samo

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[stokrotenka18]

Napisane przez Promyk03

mnie coś chyba jakieś przeziębienie bierze zimno mi

Herbatkę z sokiem wypij i weź jakieś leki, koc + dobre czytadło/film

znów się widze z TŻ

[201604261006]

Napisane przez kognisia

Ważne żebyś się dobrze czula, chociaż mnie się strasznie treny podobają ja bym pewnie zostawiła z trenem. Chociaż jeśli mówisz, że brzydko wygląda, to kurde może jednak lepiej uciąć

Kocham piątki na uczelni! <3

no mi tez sie podoba, idac w kosciele to tak slicznie wyglada boze ze ja nie spojrzalam jak mierzylam ja! a teraz czekac do lipca

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez stokrotenka18

Herbatkę z sokiem wypij i weź jakieś leki, koc + dobre czytadło/film

znów się widze z TŻ

Ty masz stanowczo za dobrze z Tż

[stokrotenka18]

Napisane przez mysza93

Ty masz stanowczo za dobrze z Tż

jestem na niego obrażona

[201604261006]

Napisane przez stokrotenka18

jestem na niego obrażona

tez sie nie umiem na swojego Tz za dlugo gniewac

[stokrotenka18]

Napisane przez mysza93

tez sie nie umiem na swojego Tz za dlugo gniewac

no ja nie umiem niestety, ale tym razem się postaram żebym się dłużej pogniewała (wogóle pogniewała )

[kognisia]

Hehe my tez na siebie krzyczymy, trzaskamy drzwiami, ja w pokoju, on w kuchni, minie 3 minuty i się przepraszamy:p

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[fioleciasto]

a my na siebie nie krzyczymy i w ogóle się nie klocimy

[kognisia]

Napisane przez fioleciasto

a my na siebie nie krzyczymy i w ogóle się nie klocimy

To az dziwne! Ja bym sie obawiala :p

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[stokrotenka18]

my się kłócimy rzadko jak już to bardzo
a wczoraj to przez koleżankę TŻ chce wyjaśnić sprawę a ja się na niego obraziłam bo nie chcę żeby z nią o tym rozmawiał - dłuższy temat...

[Karolllka7]

Ja też nie znoszę podnoszenia głosu i w taki sposób nigdy się nie kłócimy. Do tej pory mieliśmy jedną poważną kłótnię.


Ładny dzień się dziś zrobił. Naprawdę słonecznie i miło

Po mału trzeba myśleć nad prezentami BN
A właśnie kupujecie coś rodzicom Tż pod choinkę? (jeśli jeździcie do Tż w 1, 2 Dzień Świąt?)

[stokrotenka18]

Napisane przez Karolllka7

Ja też nie znoszę podnoszenia głosu i w taki sposób nigdy się nie kłócimy. Do tej pory mieliśmy jedną poważną kłótnię.


Ładny dzień się dziś zrobił. Naprawdę słonecznie i miło

Po mału trzeba myśleć nad prezentami BN
A właśnie kupujecie coś rodzicom Tż pod choinkę? (jeśli jeździcie do Tż w 1, 2 Dzień Świąt?)

My wymieniamy zdania, nie krzyczymy, chyba że TŻ się zdenerwuje to lekko głos podnosi, ale wie że jak podniesie głos to ja nie odzywam się i mam łyz w oczach U nas wygląda to tak, że wymieniamy się argumentami i które ma ich więcej zazwyczaj On...

Nie kupuję rodzicom TŻ nic, przywiozę ciasto, sałatkę cokolwiek jeszcze tam. Zazwyczaj jestem w drugi dzień świąt bo w pierszym obskoczę swoje dzieciaki (chrześnice) i nie ma czasu

[kognisia]

Napisane przez stokrotenka18

My wymieniamy zdania, nie krzyczymy, chyba że TŻ się zdenerwuje to lekko głos podnosi, ale wie że jak podniesie głos to ja nie odzywam się i mam łyz w oczach U nas wygląda to tak, że wymieniamy się argumentami i które ma ich więcej zazwyczaj On...

Nie kupuję rodzicom TŻ nic, przywiozę ciasto, sałatkę cokolwiek jeszcze tam. Zazwyczaj jestem w drugi dzień świąt bo w pierszym obskoczę swoje dzieciaki (chrześnice) i nie ma czasu

U mnie jest odwrotnie, to ja jestem nerwus i często krzycze, a on spokojnym głosem stara sie mnie uspokoić, a jak sie nie da to daje mi czas do ogarnięcia nerwów :p

Co do świąt to nie obchodzimy jako tako, traktujemy to jako miły czas, który możemy spędzić razem z rodziną wynika to z tego, że jesteśmy niewierzący. Tak czy siak uwielbiam taką rodzinną atmosferę w wigilię jemy kolację u mnie, później idziemy na placki do rodziny Tz, a na koniec kawa u mojej babci

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[smerfetk_a]

Kiedyś się dość często kłóciliśmy, teraz rzadko. Najwięcej na początku Nie umiem trzymać urazy w środku, muszę zawsze mu powiedzieć. Wtedy szybko mi przechodzi, on się umie obrazić na 2 dni

Nie kupuję niż mamie TŻ, ewentualnie przywożę np pierniki które robię z mamą

[stokrotenka18]

Napisane przez kognisia

U mnie jest odwrotnie, to ja jestem nerwus i często krzycze, a on spokojnym głosem stara sie mnie uspokoić, a jak sie nie da to daje mi czas do ogarnięcia nerwów :p

Co do świąt to nie obchodzimy jako tako, traktujemy to jako miły czas, który możemy spędzić razem z rodziną wynika to z tego, że jesteśmy niewierzący. Tak czy siak uwielbiam taką rodzinną atmosferę w wigilię jemy kolację u mnie, później idziemy na placki do rodziny Tz, a na koniec kawa u mojej babci

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

miło że są ludzie tacy jak Ty (Wy ), pomimo że nie wierzą doceniają taki czas

[201604261006]

Napisane przez stokrotenka18

no ja nie umiem niestety, ale tym razem się postaram żebym się dłużej pogniewała (wogóle pogniewała )

trzymam kciuki

Napisane przez kognisia

U mnie jest odwrotnie, to ja jestem nerwus i często krzycze, a on spokojnym głosem stara sie mnie uspokoić, a jak sie nie da to daje mi czas do ogarnięcia nerwów :p

Co do świąt to nie obchodzimy jako tako, traktujemy to jako miły czas, który możemy spędzić razem z rodziną wynika to z tego, że jesteśmy niewierzący. Tak czy siak uwielbiam taką rodzinną atmosferę w wigilię jemy kolację u mnie, później idziemy na placki do rodziny Tz, a na koniec kawa u mojej babci

u nas z klotniami jest tak samo ale to o błahe rzeczy, powazna mielismy jedna rok temu.

co do swiat- to w pierwsze swieta widzielismy sie tylko w 1dzien. w tamtym roku byl u mnie na pasterce a ja u niego 2dni swiat a w tym dostalam zaproszenie na wigilie i nocowanie na cale swieta ja nic nie kupuje rodzicom jego on moim tez. ale w tamtym roku od tesciowej dostalam kolczyki i bransoletke

[kognisia]

Napisane przez stokrotenka18

miło że są ludzie tacy jak Ty (Wy ), pomimo że nie wierzą doceniają taki czas

Wynika to u nas z jakiejś tam rodzinnej tradycji, bardzo doceniamy święta, jak dla mnie to czas, kiedy nie można się kłócić, kiedy wszystko jest piękne, szczególny czas spędzony w gronie najbliższych

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[201604261006]

Napisane przez kognisia

Wynika to u nas z jakiejś tam rodzinnej tradycji, bardzo doceniamy święta, jak dla mnie to czas, kiedy nie można się kłócić, kiedy wszystko jest piękne, szczególny czas spędzony w gronie najbliższych

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

bardzo ładnie to ujelas

spadam sie ogarniac do szkoly

[stokrotenka18]

Napisane przez kognisia

Wynika to u nas z jakiejś tam rodzinnej tradycji, bardzo doceniamy święta, jak dla mnie to czas, kiedy nie można się kłócić, kiedy wszystko jest piękne, szczególny czas spędzony w gronie najbliższych

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

Napisane przez mysza93

bardzo ładnie to ujelas

zgadzam się

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

dziś wychodzę wcześniej z pracy

I jak ja mam się gniewać na TŻ jak dziś zdejmie mi simlocka z telefonu nowego.. no nawet z wdzięczności nie mogę się gniewać, ale nie mogę być miętka

[turkusowapoziomka]

Cześć wszystkim wczoraj wieczorem spotkaliśmy się ze znajomymi potem tż wprosił się do mnie i został na noc dopiero niedawno go odwiozłam do domu Molestował mnie pół nocy, ale @ przeszkodziła bo ja nie lubie podczas ale i tak było fajnie zagadałam go z tymi terminami w salach, powiedział żebym się nie martwiła i półtora roku wcześniej według niego wystarczy (nie jest tak źle z jego światopoglądem), a ja oczywiście wypaliłam 'a jeśli wszystkie terminy w naszej wymarzonej sali będą zajęte?' - a on no to najwyżej ślub w zimie zrobimy Ale ogólnie ustaliliśmy, że w lipiec będziemy celować

Przejrzałam o czym gadałyście i tak:
-Tż nie pytał się mnie czy będziemy razem/czy spróbujemy itp. Po prostu jakoś w lutym siedzieliśmy razem i zastanawialiśmy się od kiedy jesteśmy razem i wspólnie ustaliliśmy taka date, ot tak po prostu tak powaznie zaczynało być pomiędzy grudniem a styczniem, dlatego ja wymyśliłam Nowy Rok, żeby łatwo było zapamiętać
-My byliśmy dla siebie pierwsi i tż musiał czekać 10 i pół miesiąca, od oficjalnej daty bycia
-Kłócimy się czasem i ja to bym najchętniej właśnie krzyczała/rzucała talerzami/trzaskała drzwami (mam taki wybuchowy charakter ) ale ja się zdenerwuje, wybuchnę, powiem co mam powiedzieć i praktycznie za pare minut mi przechodzi, nie umiem się długo gniewać a tż ma na odwrót, strasznie spokojny człowiek z niego, rzadko się denerwuje. Raz tylko go tak zdenerwowałam, że podniósł ton głosu. Ale tak to nie odzywa się albo mówi jakies zdawkowe zdania typu "no tak jasne" itp. co mnie denerwuje jeszcze bardziej bo ja bym wolała, zeby w złości też pokrzyczał ale nie... No i zdenerwować go naprawdę trudno

Ja nic nie kupuje rodzicom tż najczęsciej to tż do mnie przyjeżdza w drugi dzień świąt

Promyk pod kocyk wskakuj i wygrzewaj się!
Mysza mi się też nie podobają podpinane treny, no ładne to do kościoła jest, ale potem troche słabo wygląda jak jest podpięty

Nie wiem co jeszcze tam było, nie pamiętam

[kognisia]

Napisane przez mysza93

bardzo ładnie to ujelas

spadam sie ogarniac do szkoly

Napisane przez stokrotenka18

zgadzam się

A dziękuję, milo mi

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[Promyk03]

Co do swiat my sie widzimy we wszystkie 3 dni zawsze razem na pasterke chodzimy a w pierwszy jestesmy u mnie a drugiego u niego lub na odwrot

Jestem pod kocem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotenka18]

Napisane przez Promyk03

Co do swiat my sie widzimy we wszystkie 3 dni zawsze razem na pasterke chodzimy a w pierwszy jestesmy u mnie a drugiego u niego lub na odwrot

Jestem pod kocem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też chciałabym iść wgl do kościoła z TŻ... ale on w niedzielę też pracuje i później ma coś w domu do zrobienia, albo ja mam szkołę więc odpada. Na pasterce jeszcze nigdy nie byłam, zawsze usnę jak u mnie idą na pasterkę

lecę, spamujcie żebym miała co nadrabiać

[smerfetk_a]

Napisane przez kognisia

Wynika to u nas z jakiejś tam rodzinnej tradycji, bardzo doceniamy święta, jak dla mnie to czas, kiedy nie można się kłócić, kiedy wszystko jest piękne, szczególny czas spędzony w gronie najbliższych

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

Ja też jestem niewierząca ale święta lubię, to po prostu fajny czas
Aczkolwiek mam nadzieję, że w tym roku w końcu będę miała Wigilię tylko z rodzicami i żaden brat z wrzeszczącymi dziećmi się nie wciśnie bo to jest dramat a nie wigilia

Napisane przez turkusowapoziomka

-Kłócimy się czasem i ja to bym najchętniej właśnie krzyczała/rzucała talerzami/trzaskała drzwami (mam taki wybuchowy charakter ) ale ja się zdenerwuje, wybuchnę, powiem co mam powiedzieć i praktycznie za pare minut mi przechodzi, nie umiem się długo gniewać a tż ma na odwrót, strasznie spokojny człowiek z niego, rzadko się denerwuje. Raz tylko go tak zdenerwowałam, że podniósł ton głosu. Ale tak to nie odzywa się albo mówi jakies zdawkowe zdania typu "no tak jasne" itp. co mnie denerwuje jeszcze bardziej bo ja bym wolała, zeby w złości też pokrzyczał ale nie... No i zdenerwować go naprawdę trudno

Ja też lubię rzucać rzeczami, albo trzasnąć czymś TŻ jest typem obrażającym się, nie chce się kłócić tylko focha strzela Ale oboje się łatwo denerwujemy i na początku z tego powodu było dużo spięć, musieliśmy się dotrzeć

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez turkusowapoziomka

Cześć wszystkim wczoraj wieczorem spotkaliśmy się ze znajomymi potem tż wprosił się do mnie i został na noc dopiero niedawno go odwiozłam do domu Molestował mnie pół nocy, ale @ przeszkodziła bo ja nie lubie podczas ale i tak było fajnie zagadałam go z tymi terminami w salach, powiedział żebym się nie martwiła i półtora roku wcześniej według niego wystarczy (nie jest tak źle z jego światopoglądem), a ja oczywiście wypaliłam 'a jeśli wszystkie terminy w naszej wymarzonej sali będą zajęte?' - a on no to najwyżej ślub w zimie zrobimy Ale ogólnie ustaliliśmy, że w lipiec będziemy celować

A w jaki rok będziecie celować, 2016?
Fajnie, że pogadaliście, to może pierścionek niedługo

[kognisia]

Ej dziewczyny pomóżcie! Mamy juz zarezerwowaną salę na 27.08.2016 bo chcieliśmy 28 wziąć slub, żeby bylo w rocznicę, ale niestety nie ma takiej soboty:/ ale teraz jeszcze tak rozmawiamy czy może zmienić to na 13.08 bo oboje urodzilismy się 13, ja w lutym on w maju. I ja juz sama nie wiem co robić :<

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[turkusowapoziomka]

Napisane przez smerfetk_a

A w jaki rok będziecie celować, 2016?
Fajnie, że pogadaliście, to może pierścionek niedługo

Tak, najprawdopodobniej 2016 Wszystko zależy od tego czy w przeciągu tego roku wszystko się nam ustabilizuje (mieszkanie, praca) Bo możliwe też , że będzie rok wczesniej albo później

[Promyk03]

Ja bym wybrala 13.08 bo jestem z tz od 13 wiec lubimy je i tez chcemy slub 13-tego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kognisia]

Napisane przez Promyk03

Ja bym wybrala 13.08 bo jestem z tz od 13 wiec lubimy je i tez chcemy slub 13-tego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My też lubimy trzynastki właśnie muszę jeszcze z rodzicami pogadać, będę się z nimi za tydzień widziała, zobaczymy co powiedzą!

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[smerfetk_a]

Napisane przez kognisia

Ej dziewczyny pomóżcie! Mamy juz zarezerwowaną salę na 27.08.2016 bo chcieliśmy 28 wziąć slub, żeby bylo w rocznicę, ale niestety nie ma takiej soboty:/ ale teraz jeszcze tak rozmawiamy czy może zmienić to na 13.08 bo oboje urodzilismy się 13, ja w lutym on w maju. I ja juz sama nie wiem co robić :<

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

ja bym wybrała 27 bo przecież po 12 będzie 28 czyli rocznica