Wakacyjne ploteczki!

[mc266]

Ja dzisiaj odsypiam wczorajszą noc, a potem pewnie coś poogladam, albo poczytam.

[cabula]

A ja skorzystam ze słonecznej niedzieli i po 2 godzinach snu wybiorę się do aquaparku

[Maddis]

A mi się ostatnio nawet czytać jakoś nie chce. Dziwne

[ArabicPrincess]

A mnie się ostatnio chce 😆

[avantassia]

Ja lubię książki, ale mam okropne problemy z koncentracją, po prostu nie umiem ich czytać bo od razu mam w głowie milion myśli i nie pamiętam o czym była ostatnia strona

[karolinaaa92]

U mnie dzisiaj dzień z książką i internetami.
Wieczorem chcę pobiegać.

[ArabicPrincess]

Nie cierpie biegać 😆

[Piorun_mnie_trzasnal]

Ja też ;/

[Maddis]

Napisane przez avantassia

Ja lubię książki, ale mam okropne problemy z koncentracją, po prostu nie umiem ich czytać bo od razu mam w głowie milion myśli i nie pamiętam o czym była ostatnia strona

Mi się najlepiej czyta w ciszy Jak włączę tv, to oglądam i czytam jednocześnie, a czasem potrafię jeszcze przy tym z kimś rozmawiać i strasznie ślamazarni idzie to czytanie, więc najbardziej lubię czytać w nocy, albo z samego rana.

Może wieczorem skoczę na rower

[ArabicPrincess]

Też lubię czytać w ciszy

[karolinaaa92]

Wcześniej nie sądziłam, ze kiedykolwiek polubię bieganie. W szkole byłam jedną z najgorszych osób z WF-u (załamywało mnie to, ze mimo moich starań i tak dostaję dostateczny), a teraz to mnie najczęściej można spotkać na treningu. Zaczęłam biegać jakieś 2 lata temu, gdy bratowa TŻa rozpoczęła treningi po urodzeniu dziecka i tak mi już zostało. Do tego fitness i inne takie w wolnym czasie.

[ArabicPrincess]

Ja nawet do autobusu nie podbiegam 😆 no nie znoszę biegać 😒 i już się to chyba u mnie nie zmieni

[Maddis]

W szkole też nienawidziłam biegać, bo mnie do tego zmuszali, teraz trochę zaczynałam i fajnie mi się biegało, ale znowu nie mam butów (kiedy będzie jakaś promocja w Lidlu ). Ogólnie, jak się rozruszam, to lubię się trochę zmęczyć, ale ja leniwa jestem

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez ArabicPrincess

Ja nawet do autobusu nie podbiegam 😆 no nie znoszę biegać 😒 i już się to chyba u mnie nie zmieni

Ile ja sie za autobusami nabiegałam, nawet na obcasach, później myślałam, że mnie tam będą musieli reanimować

[ArabicPrincess]

Też jestem leniwa 😆 ze sportu to tylko taniec

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Maddis

Ile ja sie za autobusami nabiegałam, nawet na obcasach, później myślałam, że mnie tam będą musieli reanimować

Ja bym podbiegła tylko wtedy gdyby to był autobus na lotnisko 😆 w innych przypadkach nie ma opcji

[Maddis]

To może zumba? Ja bym sobie poskakała, ostatnio mam aż nadmiar energii

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez ArabicPrincess

Ja bym podbiegła tylko wtedy gdyby to był autobus na lotnisko 😆 w innych przypadkach nie ma opcji

Wzorowa uczennica na lekcje się nie mogła spóźniać , a że spóźnialska jestem strasznie, to miałam poranny jogging

[ArabicPrincess]

Napisane przez Maddis

To może zumba? Ja bym sobie poskakała, ostatnio mam aż nadmiar energii

Zumba może być
Ja generalnie dopóki nie poleciałam do egiptu to bardzo intensywnie chodziłam do różnych szkół tańca

[karolinaaa92]

Maddis, w Lidlu albo w Biedronce w najbliższym czasie mają być buty do biegania.

Zumba mnie korci, ale nie chce mi się iść samej.

[ArabicPrincess]

Napisane przez Maddis

Wzorowa uczennica na lekcje się nie mogła spóźniać , a że spóźnialska jestem strasznie, to miałam poranny jogging

Ja do liceum chodziłam na pieszo 😆

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez karolinaaa92

Zumba mnie korci, ale nie chce mi się iść samej.

Ja kiedyś bardzo chciałam iść na salsę, ale też nie chciałam iść sama :/ tylko w ten sposób mogłabym sobie czekać do śmierci
W końcu zaczęłam chodzić na taniec brzucha, potem doszła salsa solo, samba i bachata
Gdybym miała czekać nie poszłabym nigdy
Kocham taniec

[karolinaaa92]

Może poszukam czegoś w BB, bo teraz będę tam sama, więc muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Chciałabym się zapisać na jakiś taniec oprócz zumby, ale na razie nie mam pomysłu czekam aż mnie samo najdzie

[ArabicPrincess]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;52589801]Chciałabym się zapisać na jakiś taniec oprócz zumby, ale na razie nie mam pomysłu czekam aż mnie samo najdzie [/QUOTE]

W parach czy solo?

[Maddis]

Napisane przez ArabicPrincess

Zumba może być
Ja generalnie dopóki nie poleciałam do egiptu to bardzo intensywnie chodziłam do różnych szkół tańca

Kiedyś tańczyłam towarzyski, ale głupia sobie odpuściłam

Napisane przez karolinaaa92

Maddis, w Lidlu albo w Biedronce w najbliższym czasie mają być buty do biegania.

Zumba mnie korci, ale nie chce mi się iść samej.

Serio? To czekam
Też nie mam z kim iść na Zumbę. Czemu mieszkasz tak daleko?

[ArabicPrincess]

Napisane przez Maddis

Kiedyś tańczyłam towarzyski, ale głupia sobie odpuściłam

Zawsze możesz wrócić do tańca

[karolinaaa92]

Moja współlokatorka chodzi na salsę już ponad rok i jest bardzo zadowolona.

[Maddis]

Teraz już nie ma czasu ani partnera. Wtedy byłam w takim wieku, że jeszcze mogło coś z tego wyjść, ale teraz dla przyjemności też można

[ArabicPrincess]

Ja zaczęłam późno i właśnie dla własnej przyjemności a nie żeby zostać tancerką
Taniec uwielbiam
Byłam kiedyś na warsztatach ze Stefano Terazzino 😊

[karolinaaa92]

W LO ze znajomymi mieliśmy grupę taneczna, ale z czasem się wszystko rozleciało.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez ArabicPrincess

W parach czy solo?

W sumie mogłabym i tak i tak

[karolinaaa92]

Jak sobie pomyślę, że jutro muszę się pakować, to mam dość.

[ArabicPrincess]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;52590004]W sumie mogłabym i tak i tak [/QUOTE]

U mnie bsrdzo popularny stał się zouk ?