W oczekiwaniu na dwie kreski cz.4

[Karo 01]

zdecydowanie za szybko czas leci


Anie widziałam,jak świeciła się na fb...


Zamarynowałam mięsko na grilla, teraz śniadanko z kawka, w domu wszyscy jeszcze śpią

[cynamon_]

Dziendobry ale my pospalismy
Jeszcze lezymy w łóżku mialam jakis chory sen ze jechałam daleko autobusem, była przerwa i szukalam kibelka haha
Ale w nocy się zestresowalam, wstaje na siku a tu cos mokro:/ szybka akcja z latarka, ale na szczęście to tylko siuski, popuscilam trochę ale siara

[sadonkowa]

Ana szkoda. Ehh... przytułam ;*

Co do Ani itakinie to widzę, że jest aktywna ma fejsbuczku

A u mnie dziś 12 tydz. 0 dz. i wczoraj postanowiliśmy z mężem ze jak będzie córcia to będzie Maria a z synkiem nadal problem

[misia880]

Ja mam tak co chwile, sprawdzam czy nic sie tam nie dzieje. ja nosze wkladke ciagle bo ogolnie mam mega mokro

[cynamon_]

Ana,
Marta, gratuluje 20 t ! połowa za Tobą, pamiętam jak ja odliczałam "byle do 20", teraz jest "byle do 30" a za chwile do 40... ale mi też szybko czas leci w tej drugiej ciąży

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Ana,
Marta, gratuluje 20 t ! połowa za Tobą, pamiętam jak ja odliczałam "byle do 20", teraz jest "byle do 30" a za chwile do 40... ale mi też szybko czas leci w tej drugiej ciąży

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Ja też cały czas wkładki, ale w nocy niee, wręcz śpie nago teraz jak ta gorąco, w pierwszej ciąży w okolicach tp zdarzyło mi się zsiusiać calkiem do łóżka myślałam że to wody oczywiście, ale to była jednorazowa sytuacja, a teraz martwię się że będzie mi się to często zdarzać? po za ciążą nie mam żadnych problemów z nietrzymaniem moczu, chyba taka moja uroda, oby to nie zostało po porodzie albo wręcz się nie nasiliło

[Karo 01]

Monia może faktycznie taka Twoja przypadłość tylko w czasie ciąży.

[cynamon_]

Napisane przez sadonkowa

Ana szkoda. Ehh... przytułam ;*

Co do Ani itakinie to widzę, że jest aktywna ma fejsbuczku

A u mnie dziś 12 tydz. 0 dz. i wczoraj postanowiliśmy z mężem ze jak będzie córcia to będzie Maria a z synkiem nadal problem

chyba są dzisiaj imieniny Marii

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Marta, jak mi zostanie, to pójdę na zabieg, przy okazji rewitalizacja pochwy po porodach

[misia880]

U nas postanowione Maja albo Bruno

[Karo 01]

Jeśli będzie taka potrzeba tez mam zamiar skorzystać :P

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

My mieliśmy mega problem z imieniem dla dziewczynki


No ale teraz wiadomo... Stanisław bezapelacyjnie

[cynamon_]

oj jeśli chodzi o chłopca, u nas też byłby problem
Kamila, gratuluje kolejnego tygodnia

[Gosiaro]

Marta to mamy połowinki

U nas pewnie do dnia porodu nie ustalimy imienia.Moj tż uparł się na Daniela lub Wiktora i każda inna propozycja jest odrzucana

[misia880]

Wiktor ladnie

[Karo 01]

Z tych dwóch zdecydowanie wolalabym Daniela

[Feelings]

Ja problem z moczem miałam po porodzie z miesiąc czasu, co kichnelam albo zakaszlalam to popuszczalam. Ale dzielnie codzień ćwiczyłam mięśnie i przeszło.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Kurde jakiś wirus chyba u nas panuje albo z gorącą. Jak nie biegunka to gorączka

[misia880]

Ja tez mam od rana biegunke

[jagodzianka21]

witam się w 23tc.
wczoraj w nocy rozchodziłam trochę ten bol i jakos usnęlam, ale boli mnie za to całe lewe biodro i noga, niby wszędzie wszyscy każą na lewym boku lezec ale mnie jeszcze gorzej boli jak na nim leże i błędne koło..... nie wiem co myśleć, co robić.. mówie wam - osiwieje.. aaaa

[Gosiaro]

Jejku ja też chyba muszę Kegla pocwiczyc albo na zabieg zbierać bo jak miałam taki straszny kaszel to musialam z podpaska chodzić bo nie moglam utrzymać siusiu...

[jagodzianka21]

nie straszcie, ja raz myślałam ze nie dowioze do domu, wracałam ze spotkania wieczorem i prawie godzina jazdy.. metro- autobus i ledwo stałam a do domu to wbiegłam, ale w windzie juz ciężko było
za to teraz co 5 min chodze, mam nadzieję ze po porodzie nie bedzie jakiś z tym problemów..

[Karo 01]

Poszlam do koleżanki na kawe a wrocilam z wozkiem

Kolezanka mi oddala swój tako 3w1. Ja nie musze wydawac przynajmniej z 1600 na nowy wózek a na lato kupie sobie lekką, zgrabna spacerowke

[AnnMarie1985]

Hej wszystkim

Gratuluję "połowinkowym" dziewczynom, jeszcze drugie tyle i będziecie tulić swoje szkraby.

U mnie nadal brak @. Beta i testy negatywne.

Dzień się ślimaczy. Wczoraj z Tż o 18 na spontanie skoczyliśmy nad pobliskie jeziorko trochę połowić. Sebastian wyciągnął rybkę jedną, a ja niestety tylko kije pomoczyłam. Wróciliśmy około 23 i o dziwo nie miałam problemów z zaśnięciem w końcu

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez Karo 01

Poszlam do koleżanki na kawe a wrocilam z wozkiem

Kolezanka mi oddala swój tako 3w1. Ja nie musze wydawac przynajmniej z 1600 na nowy wózek a na lato kupie sobie lekką, zgrabna spacerowke

I wydatek z głowy U mnie w rodzinie jest taki zwyczaj, że to zawsze dziadek ze strony tatusia wózek kupuje (albo sponsoruje) Niestety rodzice Sebastiana już nie żyją więc nie będziemy (w razie gdyby się udało) kontynuować tej tradycji. No i to miło ze strony koleżanki. Ja niestety nie mogę się poszczycić takimi znajomościami bo i wszystkie "dzieciate" znajome jak i siostry i bratowe wolą sprzedać sprzęt i ciuszki niż oddać komuś.

[Clio_99]

An przykro mi
AnnaMaria dopóki nie ma @ jest nadzieją, może owulację miałas bardzo pozno
Ja zgodnie z obietnicą nie testowałam.Ale objawy coraz bardziej wskazuja na zblizajaca sie @. Jedynie temperatura mnie trzyma przy nadziei bo jest caly czas wysoka. Czekam do poniedziałku i jak @ nie będzie to zrobię bete. I tak ide do laboratorium w poniedziałek zrobić badania tarczycowe to akurat ile kosztuje zrobienie bety ?

[sadonkowa]

Napisane przez Clio_99

An przykro mi
AnnaMaria dopóki nie ma @ jest nadzieją, może owulację miałas bardzo pozno
Ja zgodnie z obietnicą nie testowałam.Ale objawy coraz bardziej wskazuja na zblizajaca sie @. Jedynie temperatura mnie trzyma przy nadziei bo jest caly czas wysoka. Czekam do poniedziałku i jak @ nie będzie to zrobię bete. I tak ide do laboratorium w poniedziałek zrobić badania tarczycowe to akurat ile kosztuje zrobienie bety ?

A ile dno utrzymuje ci się tempka? u mnie beta 35 zł.

[AnnMarie1985]

Napisane przez Clio_99

An przykro mi
AnnaMaria dopóki nie ma @ jest nadzieją, może owulację miałas bardzo pozno
Ja zgodnie z obietnicą nie testowałam.Ale objawy coraz bardziej wskazuja na zblizajaca sie @. Jedynie temperatura mnie trzyma przy nadziei bo jest caly czas wysoka. Czekam do poniedziałku i jak @ nie będzie to zrobię bete. I tak ide do laboratorium w poniedziałek zrobić badania tarczycowe to akurat ile kosztuje zrobienie bety ?

Może i była późno. Ciężko wyczuć, a do testów owulacyjnych jakoś nie mam cierpliwości. Zresztą lekarz odradził mi takiego "spinania" się bo, cytuję: "zablokujesz się i nic z tego nie będzie". Dopiero po 12 miesiącach jak się nie uda to mam wnikliwiej obserwować cykl.
U mnie w mieście w prywatnej przychodni beta kosztuje 40 zł, w laboratoriach przyszpitalnych 25-35 zł.

[201707281742]

Dobry dzień, wybyczyłam się na plaży a ból gardła to chyba nigdy nie odpuści
gratuluję połowinek

[AnnMarie1985]

Mnie chyba przewiało wczoraj na tych rybach i ucho zaczyna pobolewać.

[Clio_99]

Po owulce podskoczyla i już tak 12 dzień.
W ogóle coś jestem zmęczona ostatnio, spac mi się chce ciągle a jestem przecież na urlopie i sie wysypiam. Mam nadzieję, że to wina upału a nie tarczycy. W poniedziałek się przekonam.
Już mi się tęskni za praca :p

[201707281742]

OMG Iwona pracoholiczka :P

[Clio_99]

Bo było fajnie jak byliśmy we 2 na wolnym. Mąż już wrócił do pracy i to jeszcze ma popoludniowki, ja już nadrobilam zaległości z koleżankami, zakupowe, książkowe i już nie mam co robić? Tylko się rozleniwiam i nic więcej :p
A tak to w pracy się zawsze coś dzieje
Także tęskni mi się już do moich klientów i do kolegów z pracy ( dobrze że mój tego nie słyszy :p) hihi

[AnnMarie1985]

Dobry kolega nie jest zły :P

Ja tu myślę jak zapewnić rozrywkę dwóm nastolatkom na weekend aby nie siedzieli non stop przed komputerem. Synowie Sebastiana mają nas odwiedzić w ostatni weekend sierpnia. Trzeba ich "obkupić" do szkoły i może nadwyrężę nieco portfel i też trochę ubrań bo ta ich mamuśka to... Ech.. Szkoda gadać

[Karo 01]

Dzieki za gratulacje :p

Grill był spoko... Tylko szkoda że pogoda sie popsuła :-( jak był gorac to był a teraz jak potrzebowalam pogody to sie burza zerwała

Oj tak to bardzo miłe ze strony koleżanki, jest mi bardzo miło. Ona na dodatek nic za niego nie chce.. No nie umialam jej przekonać zeby chociaż symbolicznie wzięła jakiś grosz. Ale nie.. Stwierdziłam że jutro pójdę i kupie coś jej dzieciakom skoro kasy do ręki nie chce