Do filtromaniaczek:)

[justa79]

Napisane przez basiao84

A co innego się NIE lepi?

u mnie również wspomniany wyżej Vichy fluid SPF 60 w ogóle się nie lepi.

Napisane przez basiao84

z Wami pogadać można, a z recenzją na KWC raczej sie nie da

ale można np. wysłać PW do recenzentki i o coś dopytać

Napisane przez joasiak1

Justa, on się świeci dość mocno. Kolor jest ciemny dość, ale ten krem jest w taki dziwny sposób transparentny i ten kolor jakoś tak rozmywa się na twarzy - nie daje takiego ciemnego koloru jak barwiona 100 Biodermy na ten przykład. Tak czy siak do cery jasnej nie nada się, bo nałożone 2 ml przestaną być transparentne...

dzięki Joasiu. wczoraj przez pomyłkę wzięłam w aptece nie ten filtr, co trzeba, tak mocno wpatrywałam się w tubkę z napisem "creme", że nie zauważyłam, że na kartoniku jest napisane drukowanymi literami KREM BARWIĄCY na szczęście bardzo miła pani w aptece (w Madisonie, jakby kto pytał) wymieniła mi go na upragnioną wersję bezbarwną "creme fondante" i całe szczęście, bo ja mam głęboko zakorzenioną awersję do wszystkich mazideł, które mają odcień ciemniejszy od mojej skóry.

swoją drogą, chyba zacznę uczyć się francuskiego, bo większość firm kosmetycznych pochodzi z tego kraju bo teraz to łatwo pomylić się w tych wszystkich filtrach, kiedy np. francuska nazwa to fluide, polska emulsja, a wszystkie wersje filtrów mają SPF 50+

próbek tym razem nie dostałam żadnych, ale trafiłam na zestawy - do filtrów LRP była gratis miniaturowa woda termalna i Posthelios. w zestawach był właśnie krem barwiący, krem bezbarwny oraz fluid, wszystko SPF 50+. zestawy po 55 zł.

Napisane przez Pogoda

Byam dzisiaj na spacerze, sloneczko swiecilo, ja bez skrobii sie swiecilam, no i lepilam a kiedy przyszlam na twarzy mialam czarny osad pelno, wcale nie takich malych drobinek, jak kominiarz wygladalam. :

potwierdziłaś na własnej skórze teorię mojego TŻ, który twierdzi, że filtry są szkodliwe, bo przylepia się do nich brud, kurz i w ogóle wszystko, co jest bardzo szkodliwe dla skóry bardziej niż promienie UV.

Napisane przez Kajol

Nawiązując do paru postów wcześniej o "wyżerającej Avence" i wypowiedzi chocolatki: Jak ktoś nazwie, z miłości do filtrów , swojego psa Avenka, to powinien zastać jakąś księżniczką filtromaniaczek (bo królową już oczywiście mamy- pozdrawiam Sandiję )

Avenka to całkiem fajne imię dla psa ale podejrzewam, że gdybym np. wołała na psa Bioderma, to parę osób postukałoby się w czoło

[Hosenka*]

wiem, wiem zasłuże pewnie co najmniej na "atyty" ale cóz...

watek jest na tyle obszerny, że w 5 minut nie da się przeczytać, a trzeba przyznać, że trzeba to zrobić bardzo wnikliwie

Niepokorna Hosenka chce sobie kupić krem z filtrem ( o czym pisałam w wątku o kwasach, ale teraz pisze tutaj, żeby tamtego nie zaśmiecać)

wypróbowałam dwóch: Vichy Capital Soleil (spf 20) i Bioderme 100 tonujaca...

oto jakie są moje wrażenia:
- Vichy miała dawać efekt matujący, a świeciłam się jak psu j***
mam cerę raczej tłustą niż suchą, ale czułam bardzo nieprzyjemne ściągnięcie z równoczesnym maksymalnym blyskiem

- Bioderma - mam wrażenie że jest ona jakaś taka "sucha" - cięzko ją nałozyć, ale z drugiej strony nie zostawia tłustej warstwy a zarazem nie czuję aż takiego ściągnięcia jak przy Vichy.

i teraz mam pytanie: jaki filterek byłby dobry do mojej "skomplikowanej" cery?

Z tych dwóch bardziej odpowiada mi Bioderma tonujaca (kolor w sam raz dla mnie ), ale filtr 100 to zdecydowanie za duzo... Czy filtr 50 jest podobna "w użyciu" i czy jest tez w wersji tonującej?

Myślalam jeszcze nad LRP 40, ale nie mogłam nigdzie dostać próbek

[L_V]

Napisane przez Hosenka*

wiem, wiem zasłuże pewnie co najmniej na "atyty" ale cóz...

watek jest na tyle obszerny, że w 5 minut nie da się przeczytać, a trzeba przyznać, że trzeba to zrobić bardzo wnikliwie

Niepokorna Hosenka chce sobie kupić krem z filtrem ( o czym pisałam w wątku o kwasach, ale teraz pisze tutaj, żeby tamtego nie zaśmiecać)

wypróbowałam dwóch: Vichy Capital Soleil (spf 20) i Bioderme 100 tonujaca...

oto jakie są moje wrażenia:
- Vichy miała dawać efekt matujący, a świeciłam się jak psu j***
mam cerę raczej tłustą niż suchą, ale czułam bardzo nieprzyjemne ściągnięcie z równoczesnym maksymalnym blyskiem

- Bioderma - mam wrażenie że jest ona jakaś taka "sucha" - cięzko ją nałozyć, ale z drugiej strony nie zostawia tłustej warstwy a zarazem nie czuję aż takiego ściągnięcia jak przy Vichy.

i teraz mam pytanie: jaki filterek byłby dobry do mojej "skomplikowanej" cery?

Z tych dwóch bardziej odpowiada mi Bioderma tonujaca (kolor w sam raz dla mnie ), ale filtr 100 to zdecydowanie za duzo... Czy filtr 50 jest podobna "w użyciu" i czy jest tez w wersji tonującej?

Myślalam jeszcze nad LRP 40, ale nie mogłam nigdzie dostać próbek

Hosenko, metodą eliminacji zostaje ci jeszcze wypróbowanie Antheliosów od La Roche Posay [tego Fluide Extreme nie polecam bo sie swieci, zawiera alkohol i szczypie w oczy], Avene [moi faworyci] oraz SVR [o tym jeszcze nicv nie wiem, dostałam od Pauli próbke i jutro mam w planach testy]

Póki co moge zareklamowac Avene. Mam mleczko i emulsje. Oba produkty z faktorem 50+. Są bardzo odzywcze - i to jest dla mnie zaleta nie do przebicia. jestem w stanie wybaczyc im to lekkie swievenie i pewną lepkość [do opanowania po przypudrowaniu jednakże]. Do tej pory zachwycałam się [i nadal sadze ze jest OK] mleczkiem - bo ma chyba najlzejsza konsystencje ze wszystkich. Ale ostatnio stosuje tez retinoidy i kwasy [diacneal] i chyba zafunduje sobie bardziej tresciwa emulsje [do skore mieszanej jakby nie bylo]. Mam takie wrazenie, ze ta emulsja wchlania sie [na mnie przynajmniej] lepiej niz mleczko.
w zimie zuzylam probke kremu 50+ avene, jest baaadzo tresciwy - raczej na chlodne pory roku, chyba ze masz odwodniona skore.

dziewczyny pewnie zaraz dorzyca cos o Antheliosie Dermo=Pediatrics LRP, bo to drugi Wizazowy faworyt

[Hosenka*]

Napisane przez L_V

Hosenko, metodą eliminacji zostaje ci jeszcze wypróbowanie Antheliosów od La Roche Posay [tego Fluide Extreme nie polecam bo sie swieci, zawiera alkohol i szczypie w oczy], Avene [moi faworyci] oraz SVR [o tym jeszcze nicv nie wiem, dostałam od Pauli próbke i jutro mam w planach testy]

Póki co moge zareklamowac Avene. Mam mleczko i emulsje. Oba produkty z faktorem 50+. Są bardzo odzywcze - i to jest dla mnie zaleta nie do przebicia. jestem w stanie wybaczyc im to lekkie swievenie i pewną lepkość [do opanowania po przypudrowaniu jednakże]. Do tej pory zachwycałam się [i nadal sadze ze jest OK] mleczkiem - bo ma chyba najlzejsza konsystencje ze wszystkich. Ale ostatnio stosuje tez retinoidy i kwasy [diacneal] i chyba zafunduje sobie bardziej tresciwa emulsje [do skore mieszanej jakby nie bylo]. Mam takie wrazenie, ze ta emulsja wchlania sie [na mnie przynajmniej] lepiej niz mleczko.
w zimie zuzylam probke kremu 50+ avene, jest baaadzo tresciwy - raczej na chlodne pory roku, chyba ze masz odwodniona skore.

dziewczyny pewnie zaraz dorzyca cos o Antheliosie Dermo=Pediatrics LRP, bo to drugi Wizazowy faworyt

hmmm... na targowisku założyłam watek że szukam filtrów (końcówek lub nawet próbek), własnei po to, żeby poznać różne produkty - w aptekach dostałam tylko Vichy i Bioderme 100...

Zaciekawilaś mnie emulsją (też stosuję kwasy), jednak czy nie będzie za cięzka?

[L_V]

Hosenka, Mam jeszcze jedną próbkę emulsji, mogę ci ja wysłać. daj znac na PW

[Hosenka*]

Napisane przez L_V

Hosenka, Mam jeszcze jedną próbkę emulsji, mogę ci ja wysłać. daj znac na PW

ooo to super dziękuje Ci baaaardzo już posyłam

[Erato]

Napisane przez Hosenka*

wiem, wiem zasłuże pewnie co najmniej na "atyty" ale cóz...

watek jest na tyle obszerny, że w 5 minut nie da się przeczytać, a trzeba przyznać, że trzeba to zrobić bardzo wnikliwie

Niepokorna Hosenka chce sobie kupić krem z filtrem ( o czym pisałam w wątku o kwasach, ale teraz pisze tutaj, żeby tamtego nie zaśmiecać)

wypróbowałam dwóch: Vichy Capital Soleil (spf 20) i Bioderme 100 tonujaca...

oto jakie są moje wrażenia:
- Vichy miała dawać efekt matujący, a świeciłam się jak psu j***
mam cerę raczej tłustą niż suchą, ale czułam bardzo nieprzyjemne ściągnięcie z równoczesnym maksymalnym blyskiem

- Bioderma - mam wrażenie że jest ona jakaś taka "sucha" - cięzko ją nałozyć, ale z drugiej strony nie zostawia tłustej warstwy a zarazem nie czuję aż takiego ściągnięcia jak przy Vichy.

i teraz mam pytanie: jaki filterek byłby dobry do mojej "skomplikowanej" cery?

Z tych dwóch bardziej odpowiada mi Bioderma tonujaca (kolor w sam raz dla mnie ), ale filtr 100 to zdecydowanie za duzo... Czy filtr 50 jest podobna "w użyciu" i czy jest tez w wersji tonującej?

Myślalam jeszcze nad LRP 40, ale nie mogłam nigdzie dostać próbek

Hosenko Bioderma już zmieniła oznaczenie filtrów - zamiast "100" jest "50+", ale jest to to samo. A tak na marginesie, dlaczego 100 to "zdecydowanie za dużo"? Filtr chyba nie może być "za mocny" A jeśli chodzi o Biodermę, to polecam Ci Photoderm Max 50+ fluid - bezbarwny oraz Photoderm Max 50+ creme teintee - czyli to, co teraz zapewne masz pod nazwą Photoderm Max 100. Bioderma tonująca nie występuje w wersji "fluid", tylko krem, natomiast bezbarwna albo krem, albi fluid. Fluid jest bardzo "przyjazny" dla tłustej lub mieszanej cery. Fluid bezbarwny można mieszać z kremem tonującym, wiele filtrofanek tak robi, ja też W ten sposób można "sterować" kolorem, np. dla mnie sama tonująca jest z ciemna. Poza tym fluid jest lżejszy, bardziej "wodnisty", i łatwiej się wchłania, nie ściąga. Wszystkie wersje są bezalkoholowe i nie szczypią w oczy

[Wojtusia]

Dziewczyny, a macie może na zbyciu jakieś próbki inne niż Vichy mleczko żelowe? Bo do której apteki nie pójde to tylko to mają, a to już wypróbowałam. Używam teraz mleczka Avene, ale odnosze wrazenie jakby troche mnie zapychało Chciałabym wypróbować coś tonującego, ale boje sie w ciemno kupowiać, bo ja straszna bledzinka jestem. Gdyby któraś z Was miała coś na zbyciu (nie konieczne tonujące) to pamiętajcie o mnie

[beoneself]

A właśnie... pytałam juz raz ale ponowię prośbę...
Ma któraś na zbyciu próbki Biodermy tonującej?
(albo kremu Avene?)

[..Asia..]

Napisane przez Wojtusia

Dziewczyny, a macie może na zbyciu jakieś próbki inne niż Vichy mleczko żelowe? Bo do której apteki nie pójde to tylko to mają, a to już wypróbowałam. Używam teraz mleczka Avene, ale odnosze wrazenie jakby troche mnie zapychało Chciałabym wypróbować coś tonującego, ale boje sie w ciemno kupowiać, bo ja straszna bledzinka jestem. Gdyby któraś z Was miała coś na zbyciu (nie konieczne tonujące) to pamiętajcie o mnie

Ja mam na zbyciu SVR 50 -tonujące, to jest całe opakowanie oraz jakieś 3/4 SVR Mleczko 60. Jesli byś się chciała wymienić coś na Twoją Avenkę, to chętnie

A ja nie moge używac produktów SVR, bo mnie za bardzo wysuszają

[Erato]

Napisane przez beoneself

A właśnie... pytałam juz raz ale ponowię prośbę...
Ma któraś na zbyciu próbki Biodermy tonującej?
(albo kremu Avene?)

Nie mam próbki, ale mogę Ci trochę "odlać" na próbę Mam chyba w domu jakieś mini pudełeczko po próbce z Sephory (tak mi się przynajmniej wydaje )

[joasiak1]

Do Justy79:

Justa, zrozumiałam z twojego posta, że kupiłaś LRP SPF 50+ w wersji kremu...? Pytam, bo w ulotce wyczytałam, że ten krem jakoś zmieniono w tym roku i ma mieć formułę "melt-in", czyli wtapiająca się w skórę. Daj znać, czy faktycznie się wtapia i czy taki tłusty jak jego poprzednik, czyli stara wersja kremu SPF 60.No i czy bieli, bo to moja zmora ostatnio. Brrr!

[Paula07]

Napisane przez mckabi

A tak przy okazji to dobrze rozumiem, że można go używać również na Biodermę, bo nie zawiera talku i miki tak? Bo jak mi się skończy Avenka, to chyba kupię sobie właśnie Biodermę.

Tak, ten puder można używać na wszytskie filtry, poniewaz jest to puder do ciała i nie zawiera typowych składników jak puder tylko do twarzy. Ten puder jst na bazie skrobi ryżowej, po wysypaniu kolor jest biały, ale na twarzy nie widać tej białości tak jak przy ziemniaczance, po prostu matuje buzię .
P.S. Ja na lato także szykuję sie na Biodermę fluid i tonującą .

[Wojtusia]

Napisane przez ..Asia..

Ja mam na zbyciu SVR 50 -tonujące, to jest całe opakowanie oraz jakieś 3/4 SVR Mleczko 60. Jesli byś się chciała wymienić coś na Twoją Avenkę, to chętnie

A ja nie moge używac produktów SVR, bo mnie za bardzo wysuszają

Ale mnie narazie interesują tylko próbki, nie chcę w ciemno kupować całego opakowania. Jak narazie to wypróbowałam to mleczko avene (używam go narazie dopóki nie znajde swojego ideału) i Vichy mleczko żelowe. Jak już znajde najlepszy dla mnie filtr to dam znać

[beoneself]

Erato, masz ode mnie PW


Tymczasem chcę się z Wami podzielić moimi odczuciami co do SVR 100B. Znowu jestem zawiedziona... Krem gęsty, z saszetki wypłynął podejrzany pomarańcz, ale odważnie nałożyłam go na twarz. Nałożyłam "na oko" ok. 1ml. W sztucznym łazienkowym świetle prezentował się nawet-nawet, jednak kiedy podeszłam z lusterkiem do okna ->
Moja piękna naturalnie żółta szyja i twarz wymalowana intensywnie łososiowo-różową plakatówką
Ale ma jednego plusa bo prawie wogóle się nie błyszczy.
Podsumowując: zdecydowanie nie dla mnie. Testowanie produktów SVR dostarcza nietypowych wrażeń i jest bardzo zabawne Już się nie mogę doczekać mleczka 60! Bardzo jestem ciekawa tej opisywanej wielokrotnie bieli.

[L_V]

Napisane przez beoneself

Erato, masz ode mnie PW


Tymczasem chcę się z Wami podzielić moimi odczuciami co do SVR 100B. Znowu jestem zawiedziona... Krem gęsty, z saszetki wypłynął podejrzany pomarańcz, ale odważnie nałożyłam go na twarz. Nałożyłam "na oko" ok. 1ml. W sztucznym łazienkowym świetle prezentował się nawet-nawet, jednak kiedy podeszłam z lusterkiem do okna ->
Moja piękna naturalnie żółta szyja i twarz wymalowana intensywnie łososiowo-różową plakatówką
Ale ma jednego plusa bo prawie wogóle się nie błyszczy.
Podsumowując: zdecydowanie nie dla mnie. Testowanie produktów SVR dostarcza nietypowych wrażeń i jest bardzo zabawne Już się nie mogę doczekać mleczka 60! Bardzo jestem ciekawa tej opisywanej wielokrotnie bieli.

Ooooo, Beoneself, a ja mam zamiar jutro testowac SVR 100B Hehe, będzi wesoło cos mi sie zdaje. Ale dziewczyn y pisaly, ze ten kolorek po jakichs 15min jasnieje - prawda to??

[justa79]

Napisane przez joasiak1

Justa, zrozumiałam z twojego posta, że kupiłaś LRP SPF 50+ w wersji kremu...? Pytam, bo w ulotce wyczytałam, że ten krem jakoś zmieniono w tym roku i ma mieć formułę "melt-in", czyli wtapiająca się w skórę. Daj znać, czy faktycznie się wtapia i czy taki tłusty jak jego poprzednik, czyli stara wersja kremu SPF 60.No i czy bieli, bo to moja zmora ostatnio. Brrr!

miałam jego próbkę i mi podpasowała, mam nadzieję, że pełnowymiarowy produkt nie będzie się od niej różnił próbka wydała mi się w miarę nietłusta i nie bieliła. od jutra będę używać, to po weekendzie napiszę, co i jak. ale starej wersji nie znam.

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez mckabi

Nawet nie wiesz jak miło jest widzieć filtromaniaczke z Piły Już myślałam, że w naszym mieście nie znajde drugiej takiej maniaczki Ale super, dzięki za info o Inter Marche, jutro moja mama jedzie to już jej dałam znać żeby poszukała

Pozdrawiam Cię cieplutko

Hehe no mi też miło Też mi się wydawało, że Piła to takie miasto "niedoświeconych". Prócz nas, znam tylko jedna osobę, która je stosuje - moja mama Ale w szkole to już napewno jestem jedyna

[aanusza]

oftopic: chyba Was dziewczyny podokarmiam, bo jesteście skarbnicą wiedzy, a moja wdzęczność za "filtrowe oświecenie" jest ogromna !!!

[beoneself]

Napisane przez L_V

Ooooo, Beoneself, a ja mam zamiar jutro testowac SVR 100B Hehe, będzi wesoło cos mi sie zdaje. Ale dziewczyn y pisaly, ze ten kolorek po jakichs 15min jasnieje - prawda to??

U mnie niestety nie jaśnieje Trwa radośnie w swym różowo-łososiowym pomarańczu
Mama jak mnie zobaczyła po powrocie z pracy, to już się nawet nie zdziwiła... w domu przyzwyczaili się, że wiecznie nakładam coś dziwnego na twarz. Za to komentarz brata: "Nie za długo ty tą maseczke na twrazy trzymasz?! Zmyj już bo wyglądasz idiotycznie".
A nie zmyję, bo po pierwsze: szkoda mi nakładać moje mleczko na kilka godzin, a po drugie - jakośmi się strasznie ten filtr podoba, przyjemny, fajnie nawilża, wygładza . Strasznie żałuję, że nie mam innej karnacji, bo przecież niektórym filtromaniaczkom ten SVR pasuje.

[chocolatka]

Beoneself, gdy nałożyłam ten SVR na szyję, to też wyglądałam jakbym miała maskę A nie przeszkadzał Tobie specyficzny zapach?

[Kajol]

Justa, podoba mi się ta teoria twojego TŻ, o tym przyklejaniu się zanieczyszczeń - ale tu przynajmniej można się nad czymś zastanowić, a nie jak w przypadku "blokowania melaniny" - kompletnie nie rozumiem tego sformułowania, chyba socjalizm i jego nowomowa to się jeszcze nie raz przewiną przez ten wątek (a ten dialog Sandiji to prawie jak z filmów Barei )

A teraz ponawiam pytanie, które chyba gdzieś utonęło:
Skrobia a bronzer- używacie takiego zestawu? I jeżeli tak, to jak to robicie? Mnie na skrobi wychodzą plamy i bronzer sie w ogóle nie rozprowadza . Macie jakieś sztuczki?

[Wojtusia]

Napisane przez aanusza

oftopic: chyba Was dziewczyny podokarmiam, bo jesteście skarbnicą wiedzy, a moja wdzęczność za "filtrowe oświecenie" jest ogromna !!!

Cieszymy się, że możemy pomóc. Witaj wśród filtromaniaczek

[joasiak1]

Napisane przez Kajol

Justa, podoba mi się ta teoria twojego TŻ, o tym przyklejaniu się zanieczyszczeń - ale tu przynajmniej można się nad czymś zastanowić, a nie jak w przypadku "blokowania melaniny" - kompletnie nie rozumiem tego sformułowania, chyba socjalizm i jego nowomowa to się jeszcze nie raz przewiną przez ten wątek (a ten dialog Sandiji to prawie jak z filmów Barei )

A teraz ponawiam pytanie, które chyba gdzieś utonęło:
Skrobia a bronzer- używacie takiego zestawu? I jeżeli tak, to jak to robicie? Mnie na skrobi wychodzą plamy i bronzer sie w ogóle nie rozprowadza . Macie jakieś sztuczki?

Ja reguralnie używam bronzera na skrobię kukurydzianą, bo bez tego zabiegu nie odważyłabym się wyjśc do ludzi. Bronzer na ziemniaczance w ogóle odpada, bo faktycznie nie da się go nałożyć równo. Ale na kukurydziance jest w miarę ok. Kukurydzianka, którą matuję filtry, daje mi wygląd chorej osoby i wyglądam, jakbym miała twarz w białych kropeczkach. Bronzer pomaga mi to ukryć. Aha, używam bronzera Sephory, tego dużego w czarnym pudełku, a filtr to DP

[basiao84]

poproszę o oficjalną naganę

poszłam na zakupy- 2h łaziłam (Katowice i Zabrze), i co...??????

dałam sobie wcisnąć Dermedic! Jaka ja gooooopia jestem! Że niby to "takie polskie Vichy, naprawdę warto!" !!!

a ja oczywiście- uwierzyłam (bo mi się z klorane pomyliło, ktoś pisał o podobieństwie do avene). A już miałam brać Anthelios aqua-lait 50+ ->miał ktoś może? bo to nowość jest) goopia goopia goopia gęś ze mnie...

buuu...

ale lepszy bylejaki filtr niż żaden, prawda?
pocieszcie, błagam

PS czy juwit trzeba koniecznie czymś rozcieńczać czy można tak sobie po prostu na twarz, pod kremik dawać? oświećcie mnie proszę
PPS przy całym tym łażeniu po aptekach, stwierdzam,że:
1. Zabrze to dziura
2. Katowice chyba też
3. Próbki ci u nas niet, avene też nie doświadczysz NIEGDZIE w centrum (obydwa miasta)
4. SVR 100B ma ślicznachny łososiowy kolor (zupełnie mi nie pasuje) i konsystencję margaryny

[Paula07]

Napisane przez basiao84

PS czy juwit trzeba koniecznie czymś rozcieńczać czy można tak sobie po prostu na twarz, pod kremik dawać? oświećcie mnie proszę

Jesli cerę masz suchą i nieskłonną do zapychania to możesz bez rozcięczania nakładać na twarz .

[joasiak1]

Dziewczyny, a może ktoś jeszcze nie zna mleczka żelowego Vichy (saszetka 7 ml) albo fluidu LRP (tubeczka 2ml), bo chętnie wymieniłabym je na jakiś filterek, którego nie znam: Avenki dzieciaczka albo fluid Vichy/Biodermy, czy SVR 100...?

[Medea27]

Cześć Filtromaniaczki Przeczytałam cały wątek, sporo pamiętam jeszcze z Biochemii i postanowiłam sie przyłaczyć , jeśli można Długo dosyć używam LRP Anthelios XL Creme 60 ale ostanio z powodu wszechobecnej i nieustannej masy tłuszczowej będącej efektem Antheliosowania przerzuciłam sie na Anthelios DP i nieoceniony, ba, rewelacyjny Vichy CS Fluide 60 ( stara numeracja). Choć, muszę przyznać, że nawet najtłustszy Anthelios nie zatyka. nie wywoluje wysypu, nie podraznia tylko się świeci Vichy jest jak zwykły krem, wchlania sie PRAWIE ( choć wiemy,że prawie robi wielką róznicę ) do matu, nie zapycha, nie podrażnia. Właściwie nie filtruję się przez bardzo długi okres czasu, kilka miesięcy... Wczesniej... szkoda gadać, zwłaszcza, że często bywałam za granicą w bardzo cieplych krajach... Mam nadzieję, że te grzechy da się jeszcze wyeliminować a raczej ich skutki, choć przebarwień nie mam ( pewnie kryją się gdzieś by w koncu wyjsc na powierzchnię ale co się już zdążyło uszkodzić to zdązyło W każdym razie obecnie filtruję się z zapałem Mam pytanie takie: zadała je już wcześniej Chocolatka czy ktoś inny ale nikt nie odpowiedzial: co do okien, wiem ale czy Monitor emituje UVA w stopniu uzasadniającym filtrowanie się? Przyznam,że jestem niepewna. Nakladam filtry rano, przychodzę do domu kolo 15-16 i zmywam - nie wiem czy nakładać ponownie ( na razie nakladam) - czy to jest konieczne? W sumie po 16 slonca jak na lekarstwo i zostaje tylko monitor. Pomoze ktos?
Pozdrawiam wszystkie Filtromaniaczki

[Medea27]

Przypomnialo mi się jeszcze coś w temacie filtry wywolują raka skóry Pamietam, ze czytalam, ze ponieważ UVB odpowiedzialne jest za rumien i poparzenia, więc kiedy powstaly filtry UVB ludzie zaczeli dluzej przebywac na sloncu i faktycznie rumień nie wystepował, zaś po jakimś czasie ujawnil sie rak skory ze względu na to, że UVA nadal dzialalo bez widocznych i natychmiastowych uszkodzen. Po prostu ludzie mieli wrazenie,ze mozna przebyuwac dluzej na sloncu poniewaz nie wystepowalo poparzenie. Zas rakowi winne bylo promieniowanie UVA. Stad ta plotka o zwiekszonej ilosci przypadkow raka wraz z rozpoczeciem masowego uzywania filtrow. Poczatkowo filtry chronily tylko przez UVB. No to tyle ale pewnie tez juz to slyszalyscie

[Pogoda]

Hosenka* Ja Ci radzę wypróbować Avene Myślę, że byłoby dla Ciebie dobre. Choć, jak to z filtrami bywa, mogę się mylić