Mamy marzec 2016 epizod 1

[Darkanddark]

Misia - to nic! Też czasami mam takie uczucia, niechęć do karmienia, do wyciągnięcia cycka.. Mam ochotę wtedy zrobić butle.


Wasze dzieci też tak krzyczą i piszcza?

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Mam pytanie do mm lub karmienia odciagnietym mlekiem - czy dajecie tak długo aż dziecko same nie wypluje smoczka/ zaśnie lub dajecie tyle ile jest przygotowane i finitio?

Bo miałam odciagniete mleko żeby nakarmić z butli i miałam tam ok 135ml. Kitka to wypiła, nie była już głodna ale gdybym jej dała więcej (jakbym miała) to śmiało mogłaby pić dalej. Jak to u was jest?

[malinka9191]

Napisane przez trzydziescidwa

doświadczone mmkowiczki, ile powinien zjadać na dobę/jednorazowo?
Misia, a może to chwilowe? Już zupełnie Cię nie cieszy kp? Nie walcz z sobą, to na pewno... i nic przeciwko sobie nie rób...

na każdym mleku masz napisane ile jednorazowo i na dobę średnio dziecko powinno wypijać w danym miesiącu. Może pić trochę mniej lub więcej.

Moja Mała pije obecnie 5/6 razy na dobę po 150ml. Tak jest od kilku dni chociaż teoretycznie powinna już 3 tyg temu tak pić. Długo piła 90 co 2,5/3h. Potem 120. Teraz powoli widzę, że na noc potrzebuje już więcej niż 150

Napisane przez Darkanddark

Misia - to nic! Też czasami mam takie uczucia, niechęć do karmienia, do wyciągnięcia cycka.. Mam ochotę wtedy zrobić butle.


Wasze dzieci też tak krzyczą i piszcza?

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Mam pytanie do mm lub karmienia odciagnietym mlekiem - czy dajecie tak długo aż dziecko same nie wypluje smoczka/ zaśnie lub dajecie tyle ile jest przygotowane i finitio?

Bo miałam odciagniete mleko żeby nakarmić z butli i miałam tam ok 135ml. Kitka to wypiła, nie była już głodna ale gdybym jej dała więcej (jakbym miała) to śmiało mogłaby pić dalej. Jak to u was jest?

Ja Małej daje tyle ile ona chce. Robię 150, jeśli zje 100 to ok, ale jeśli zje wszystko i widzę, że jest głodna to dorabiam 30/60 i ona dopija sobie. Czasem zje 20 a czasem tylko 5 i jej to wystarcza żeby być szczęśliwą i najedzoną.
Ona sama daje mi znać, że już tyle, że nie chce więcej. Wypluwa smoczek, kręci się, rękami 'odgania' mnie.

Czasem wezmę ją na odbicie i dopija jeszcze, czasem nie.

[sloneczko4477]

Napisane przez aguleck

Ja jestem ostatnią osobą do namawiania na kp i nie wiem czy takiego wsparcia oczekiwałaś, ale może przemyśl to jeszcze, bo naprawdę byłaś jedną z najbardziej nastawionych na kp na tym wątku. Tyle przetrwałaś (poranione brodawki itp), a czas szybko leci i za 3-4 mies zaczniesz wprowadzać stałe pokarmy i będziesz mniej uwiązana. Ale jeśli jesteś pewna to oczywiście żadnej krzywdy dziecku nie robisz. To twoje dziecko, twoje piersi i twoja decyzja.



Ja wprwadzie nie Lewek, ale mój Adaś urodził się prawie w tym samym terminie z taką samą wagą. Teraz waży 5100 i też się martwię. Tym bardziej, że lepiej przybierał jak dokarmiałam mm, a od 5 tyg jest tylko na moim mleku i przybiera średnio tylko po 100g. W pt ma szczepienie. Zobaczę co lekarka na to powie.

To moja niewiele mniej.. Moja siostra jest taka chudzina (2 lata strasza a 15 kilo lżejsza) i babcia też była taka w młodości więc może być po nich takie chucherko.. Moja ma szczepienie za tydzień w piątek

[benka99]

Napisane przez misia880

Jakie objawy?

JA mam z zabawek karty kontrastowe.
zebre czarno biala. Przywieszki czarno bialo czrwone.
Zawieszki z lamanze, tukana i psa

Wrocila ciemieniucha i to straszna, na cala glowe, skronie, czolo. W dodatku sucha luszczaca sie skora, na plecach, boczkach, szyji, buzi. Smaruje cicaplastem i latopikiem ale nic nie pomaga, skora schodzi z brzuchem i kupa ok. Pediatra kazala odstawic pomidora i kakao ale to nie pomoglo.

Napisane przez sloneczko4477

Dzień dobry!
Jedziemy do dermatologa dzisiaj znowu bo masakra.. Buźka cała sucha, szyja, dekolt, skóra schodzi, mała się drapie
Waga mi przyszła dla małej i jestem podłamana.. Za tydzień skończy 3 miesiące a waży 5,05kg

Napisz co Wam powiedzial i przepisal dermatolog.

Misia. - rob jak chcesz i nikim sie nie przejmuj, lepiej dla malego zeby jadl mm niz mial nnieszczesliwa matke, bo on to wyczuje. Moze sprobuj na poczatek karmic mieszanie, zebys w razie czego miala mozliwosc powrotu do kp. Wiem co czujesz, bo tez wiele razy juz chcialam odpuscic.

[moooniaaaa]

Napisane przez sloneczko4477

Przez 6 tygodni przybrała kilogram to wychodzi jakieś 160g na tydzień
Koleżanki syn też jest taki drobniutki ale mimo wszystko się martwię.. Pocieszeniem jest to, że w szpitalu jej wszystkie badania zrobili i wyszły super!

Ej to calkiem ok, moze po prostu drobna dziewczyna bedzie

Napisane przez trzydziescidwa

Misia ani Cię nie będę zachęcać ani zniechęcać, ale powiedz co Cię skłania do tej decyzji? Odrzuca Cię, ale dlaczego?
Witam się, dzisiaj moje dziecko marudne i właśnie poszła ciemnozielona kupa, także też koniec z kp na 3 dni przynajmniej... o ile będzie chciał jeszcze ssać cycka po tym czasie... boję się trochę

no co Ty, zobaczysz z jaka przyjemnoscia Jurek po tych 3 dniach sie dossie do cyca


Misia
ja sie nie wypowiem bo u mnie wszystko wyszlo zupelnie inaczej niz myslalam skrycie w glowie. Postepuj w zgodzie z soba

Ja chcialam poczatkowo cc na zyczenie, ptoem skrycie marzylam o odwroceniu Toski albo wadze 4kg.,zebym mogla bez wyrzutow za cc zaplacic. Wyszło sn, z ktorego jestem baaardzo zadowolona.
Bylam pewna, ze po wejsciu na porodowke bede wolac o znieczulenie. Urodzilam bez znieczulenia i wcale go nie potrzebowalam.
Nie bylam mocno nastawiona na kp. Ot, wiedzialam ze najlepiej zebym karmila piersia, wiec chcialam, ale bez parcia. Chwilami wzbudzalo we mnie niechec. Balam sie, ze maz bedzie postrzegal moje piersi tylko jako produkcje mleka. Chcialam max 6 miesiecy. Teraz? Kp to dla mnie mega przyjemnosc i chce karmic tak do 8-9 miesiaca, z tym ze po 6 miesiacu tylko w nocy.
Takze u mnie w glowie pozmienialo sie wszystko cala moja wizja z poczatkow ciazy, teraz mi sie smiac chce jak pomysle o sobie wtedy.

[malinka9191]

Napisane przez benka99

Wrocila ciemieniucha i to straszna, na cala glowe, skronie, czolo. W dodatku sucha luszczaca sie skora, na plecach, boczkach, szyji, buzi. Smaruje cicaplastem i latopikiem ale nic nie pomaga, skora schodzi z brzuchem i kupa ok. Pediatra kazala odstawic pomidora i kakao ale to nie pomoglo.

tak mi się teraz przypomniało, że u mojej siostry właśnie się okazało, że Młody ma egzeme. Z tym, że on ma jeszcze problem z kupą, ale to może od mm. ALe też właśnie ma strasnzie suchą łuszczącą się skórę na buzi, główce no wszędzie = drapie się okropnie

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

MAmy, które spały w łóżku z pociechami i przeniosły je do łóżeczka, trudno było? U nas ostatni tydzień Mała śpi z nami i boję się przełożenia do łożeczka. Tymbardziej, że w dzień w nim nie śpi, bo nie lubi. JEst nieodkłądalna, a wieczorami zanim uśnie na dobre leżymy przytulone bo musze jej łapki trzymać

[sloneczko4477]

Napisane przez benka99

Wrocila ciemieniucha i to straszna, na cala glowe, skronie, czolo. W dodatku sucha luszczaca sie skora, na plecach, boczkach, szyji, buzi. Smaruje cicaplastem i latopikiem ale nic nie pomaga, skora schodzi z brzuchem i kupa ok. Pediatra kazala odstawic pomidora i kakao ale to nie pomoglo.



Napisz co Wam powiedzial i przepisal dermatolog.

Misia. - rob jak chcesz i nikim sie nie przejmuj, lepiej dla malego zeby jadl mm niz mial nnieszczesliwa matke, bo on to wyczuje. Moze sprobuj na poczatek karmic mieszanie, zebys w razie czego miala mozliwosc powrotu do kp. Wiem co czujesz, bo tez wiele razy juz chcialam odpuscic.

Kochana moja ma tak samo jak opisujesz! Łojotokowe zapalenie skóry u nas ostatnio kazała mi małą smarować Clotrimazolum (tak, to ta maść na infekcje intymne) bo jest bezpieczna więc może spróbuj bo może u was zadziała.. U nas nie było poprawy więc dostałyśmy syrop Flumycon i maść Travocort..
Co do wypowiedzi skierowanej do Misi miałam napisać jej to samo

Napisane przez Darkanddark

Misia - to nic! Też czasami mam takie uczucia, niechęć do karmienia, do wyciągnięcia cycka.. Mam ochotę wtedy zrobić butle.


Wasze dzieci też tak krzyczą i piszcza?

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Mam pytanie do mm lub karmienia odciagnietym mlekiem - czy dajecie tak długo aż dziecko same nie wypluje smoczka/ zaśnie lub dajecie tyle ile jest przygotowane i finitio?

Bo miałam odciagniete mleko żeby nakarmić z butli i miałam tam ok 135ml. Kitka to wypiła, nie była już głodna ale gdybym jej dała więcej (jakbym miała) to śmiało mogłaby pić dalej. Jak to u was jest?

Moja jak ma dobry humor to piszczy i krzyczy taka uradowana

Liwka dostawała po 120ml ale, że teraz robi sobie drzemki 6-godzinne to zacznę robić po 180ml.. Jak sobie poje to wypycha smoczek językiem albo rączkami odpycha butelkę

Edit:
Benka nie dopisałam, że u nas też zaczęło się od nawrotu ciemieniuchy takiej strasznej

[moonunit]

Napisane przez _polly_

Na pewno będzie chciał.


Będziemy razem śmigać na orbitreku.

Po ile? Ja ostatnio kupiłam dwupak chyba za dychę. Fajne są, chyba będę musiała zapas zrobić.

Dwupak za 10,99 Wzięłam bo po rejestracji na stronie hippa dostałam male opakowanie i byly fajne ;-) mam jeszcze kupon na 20% zniżki na dwupak od nich

[Darkanddark]

Musze się ogarnąć. To już 2 miesiące po porodzie.. Dzisiaj zaczęłam wybielac zęby, w tym tygodniu idę na solarium, w przyszłym do fryzjera i na solarium ;-) jeszcze się tylko zapisać na pazurki.. Mam coś bycia zaniedbana mamuśką.
Gdyby jeszcze tylko była chęć na ćwiczenia...

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Mam dość#

[_polly_]

Napisane przez moonunit

Dwupak za 10,99 Wzięłam bo po rejestracji na stronie hippa dostałam male opakowanie i byly fajne ;-) mam jeszcze kupon na 20% zniżki na dwupak od nich

No to ja też na tej promocji kupowałam.:P chyba dzisiaj podskoczę zrobić zapas.

[malinka9191]

Napisane przez sloneczko4477

Kochana moja ma tak samo jak opisujesz! Łojotokowe zapalenie skóry u nas ostatnio kazała mi małą smarować Clotrimazolum (tak, to ta maść na infekcje intymne) bo jest bezpieczna więc może spróbuj bo może u was zadziała.. U nas nie było poprawy więc dostałyśmy syrop Flumycon i maść Travocort..
Co do wypowiedzi skierowanej do Misi miałam napisać jej to samo

Moja jak ma dobry humor to piszczy i krzyczy taka uradowana

Liwka dostawała po 120ml ale, że teraz robi sobie drzemki 6-godzinne to zacznę robić po 180ml.. Jak sobie poje to wypycha smoczek językiem albo rączkami odpycha butelkę

Edit:
Benka nie dopisałam, że u nas też zaczęło się od nawrotu ciemieniuchy takiej strasznej

Wow, ale ma spanie


Moja śpi właśnie przy suszarce. OD rana balowała i dopiero przed 15 udało mi się ją uśpić. Już drugi dzień taki

Napisane przez Darkanddark

Musze się ogarnąć. To już 2 miesiące po porodzie.. Dzisiaj zaczęłam wybielac zęby, w tym tygodniu idę na solarium, w przyszłym do fryzjera i na solarium ;-) jeszcze się tylko zapisać na pazurki.. Mam coś bycia zaniedbana mamuśką.
Gdyby jeszcze tylko była chęć na ćwiczenia...

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Mam dość#

Czym wybielasz?

JA wciąż nie mogę się ogarnąć, a już 3 miesiace po porodzie jestem..

Nie mam siły, chęci i czasu. Jak nie zajmuję się Małą to sprzątam/gotuję/prasuję/piorę itd. I co z tego, że wieczorem mam czysto jak rano znów bałagan zastaje

Obecnie czeka na mnie 4 prasowania

[Darkanddark]

Malinka - u mnie to samo.. Jak się zabrać za ćwiczenia jak w domu ciągle jest taki burdel ze aż boli po oczach.. Skąd się bierze ten syf? U nas to po części wina kota, bo wszędzie pełno jego sierści..

Siostra zamówiła nam Eucryl - taki angielski proszek do wybielania. Zobaczymy co z tego będzie, może będzie fajny efekt bo już po pierwszym szorowaniu mam wrażenie ze ta "zewnętrzna" warstwa i przebarwienia po kawie zeszły.

[nieznajoma0]

Kinga, co z Malutka? I z oczkiem? My jutro tez idziemy z oczkiem do pediatry

[moooniaaaa]

Napisane przez malinka9191

tak mi się teraz przypomniało, że u mojej siostry właśnie się okazało, że Młody ma egzeme. Z tym, że on ma jeszcze problem z kupą, ale to może od mm. ALe też właśnie ma strasnzie suchą łuszczącą się skórę na buzi, główce no wszędzie = drapie się okropnie

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

MAmy, które spały w łóżku z pociechami i przeniosły je do łóżeczka, trudno było? U nas ostatni tydzień Mała śpi z nami i boję się przełożenia do łożeczka. Tymbardziej, że w dzień w nim nie śpi, bo nie lubi. JEst nieodkłądalna, a wieczorami zanim uśnie na dobre leżymy przytulone bo musze jej łapki trzymać

u nas w ogole nie bylo problemu. Ale mała w dzien spała w lozeczku. Odkad spi sama skonczyly sie pobudki co 2 godziny i super spi (4-6 godzin)
Po kapieli klade sie z nia do lozka i karmie na lezaco, wtedy na 90% usypia przy cycu, czekam az zlapie mocny sen i przekladam do lozeczka.

[_polly_]

Monia, oj taaak, karmienie na leżąco to murowany sen.

[dezire]

Napisane przez moooniaaaa

u nas w ogole nie bylo problemu. Ale mała w dzien spała w lozeczku. Odkad spi sama skonczyly sie pobudki co 2 godziny i super spi (4-6 godzin)
Po kapieli klade sie z nia do lozka i karmie na lezaco, wtedy na 90% usypia przy cycu, czekam az zlapie mocny sen i przekladam do lozeczka.

My kładziemy na wózeczka na razie - wydaje mi się że czuje sie tam przytulniej.

Czy czyścicie i jak uszy swoim maluchom ? Widzę że ma brudne, ale strach jakiekolwiek patyczki włożyć

[moooniaaaa]

Nam pediatta mowila, zeby czyscic tylko malzowine wacikiem czy delikatnie mokrym patyczkiem.

[Kiinga26]

Napisane przez nieznajoma0

Kinga, co z Malutka? I z oczkiem? My jutro tez idziemy z oczkiem do pediatry

Mamy krople 3xdziennie. Do tego dalej mamy masować. Nic odkrywczego mi nie powiedziała... Tyle że to ropienie może wracać przez kilka miesięcy. Ja to niestety przerabialam u Oli. I kiedy miała 10 miesięcy groził jej zabieg płukania kanalikow

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[eeyesblue]

W

Napisane przez malinka9191

MAmy, które spały w łóżku z pociechami i przeniosły je do łóżeczka, trudno było? U nas ostatni tydzień Mała śpi z nami i boję się przełożenia do łożeczka. Tymbardziej, że w dzień w nim nie śpi, bo nie lubi. JEst nieodkłądalna, a wieczorami zanim uśnie na dobre leżymy przytulone bo musze jej łapki trzymać

wcale nie było trudno nastawilam się na kilka ciężkich nocy a tymczasem mala zasnela jakby spała tam od zawsze dużo lepiej się jej śpi w łóżeczku, między nami było jej gorąco, leciała na jedną stronę zawsze i się budzila, po karmieniu musiałam ja lulac bo nie zasnela. teraz śpi spokojnie, sama zasypia, po karmieniu odkładam, pokreci się i śpi. zdecydowanie lepiej w łóżeczku aczkolwiek zawsze nad ranem koło 5 jak się budzi i jest już jasno bierzemy ja do siebie na przytulaski i jeszcze dosypiamy tak do 7-8 a i moja też nie śpi w dzień wcale w łóżeczku, ma leżaczek

[Lewek]

Napisane przez sloneczko4477

Lewek jesteś??? Ile waży Twój Staś? Wiem, że nie będą ważyć tyle samo bo każde dziecko przybiera po swojemu ale orientacyjnie chcę wiedzieć..

Staś tydzień temu ważył 6,3 ale zauważ że waga urodzeniowa naszych maluchów była zupełnie inna.

Napisane przez _emma

Oliwka jakoś dziwnie się dziś zachowuje. Była kupka kilka razy ale ostatnie 2 lekko zielone. Stęka, jeczy, aktualnie spi na mnie. Raz ulała dość sporo.. Zaczynam się martwić.




My mamy, kupiłam ostatnio, a do tego owieczka, którą widziałaś przy wózku i grzechotka motylek z szeleszczacymi skrzydlami z Playgro robi furorę http://m.agito.pl/playgro-grzechotka.../pd/DSL09MBBM/

Oby nic jej nie było.

[201704101323]

Ja czyszcze uszka patyczkiem, wiadomo,- nie pcham tam głeboko, bo nawet sie nie zmiesci.
Ja po domu tez nie chodze wystrojona i umalowana, zanim wyjde to w szlafroku łaze
A ogarniam sie tak porzadnie co niedzieli kiedy maz w domu jest z dziecmi: maseczka, peelingi, długi prysznic, pedicure i manicure.

[moonunit]

Napisane przez Darkanddark

Musze się ogarnąć. To już 2 miesiące po porodzie.. Dzisiaj zaczęłam wybielac zęby, w tym tygodniu idę na solarium, w przyszłym do fryzjera i na solarium ;-) jeszcze się tylko zapisać na pazurki.. Mam coś bycia zaniedbana mamuśką.
Gdyby jeszcze tylko była chęć na ćwiczenia...

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Mam dość#

chęć się znajdzie, wzajemnie się tu bedziemy motywowac

Napisane przez malinka9191

Wow, ale ma spanie


Moja śpi właśnie przy suszarce. OD rana balowała i dopiero przed 15 udało mi się ją uśpić. Już drugi dzień taki

Czym wybielasz?

JA wciąż nie mogę się ogarnąć, a już 3 miesiace po porodzie jestem..

Nie mam siły, chęci i czasu. Jak nie zajmuję się Małą to sprzątam/gotuję/prasuję/piorę itd. I co z tego, że wieczorem mam czysto jak rano znów bałagan zastaje

Obecnie czeka na mnie 4 prasowania

oj na mnie też czeka prasowanie i jeszcze pełen pojemnik na brudy do poprania

nie dziwie się Tobie, że nie masz chęci Twoja mała jest bardzo absorbująca a do tego prowadzenie domu to duzo obowiązków

Ja dopiero niedawno nauczyłam się sobie odpuszczać pewne sprawy i bardziej angazować tz jak jest

Napisane przez NADIA29

Ja czyszcze uszka patyczkiem, wiadomo,- nie pcham tam głeboko, bo nawet sie nie zmiesci.
Ja po domu tez nie chodze wystrojona i umalowana, zanim wyjde to w szlafroku łaze
A ogarniam sie tak porzadnie co niedzieli kiedy maz w domu jest z dziecmi: maseczka, peelingi, długi prysznic, pedicure i manicure.

M kupiłam ten spray doczyszczenia uszu Psikam i czyszcze z zewnatrz a małemu czyszcze tylko małzowine uszna samym patyczkiem i po kapieli wycieram recznikiem

A jak czyscicie język dzieciom z tego białego nalotu?

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Emma jak tam Oliwka?

[_emma]

Napisane przez Lewek

Staś tydzień temu ważył 6,3 ale zauważ że waga urodzeniowa naszych maluchów była zupełnie inna.

Oby nic jej nie było.

Ewidentnie boli ją brzuszek. Nadal jeczy i steka. Dalam jej czopek to poszla zielonkawa wodnista kupa.. temp. ma troszkę powyżej 37 czli ok jest smutna i krótko pije z cycusia. Z butelki mm nawet 5ml nie wypila..

[nieznajoma0]

Napisane przez Kiinga26

Mamy krople 3xdziennie. Do tego dalej mamy masować. Nic odkrywczego mi nie powiedziała... Tyle że to ropienie może wracać przez kilka miesięcy. Ja to niestety przerabialam u Oli. I kiedy miała 10 miesięcy groził jej zabieg płukania kanalikow

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki zeby byli dobrze

Ja sie boje co mi jutro powie. Jedno oczko ma bardziej zaczerwienione, jakby lzawilo. Chol.era boje sie, oby to nic powaznego

[Darkanddark]

Nieznajoma - kciuki za jutro

Kinga - oby to nie było nic poważnego, i żeby kropki pomogły :-*

Moja cierpliwość dobiega końca.. Niech ona już idzie spać plis

[malinka9191]

Napisane przez Darkanddark

Malinka - u mnie to samo.. Jak się zabrać za ćwiczenia jak w domu ciągle jest taki burdel ze aż boli po oczach.. Skąd się bierze ten syf? U nas to po części wina kota, bo wszędzie pełno jego sierści..

Siostra zamówiła nam Eucryl - taki angielski proszek do wybielania. Zobaczymy co z tego będzie, może będzie fajny efekt bo już po pierwszym szorowaniu mam wrażenie ze ta "zewnętrzna" warstwa i przebarwienia po kawie zeszły.

daj znać potem jakie efekty

U mnie to wina TZta, bo nie odkłada rzeczy na miejsce tylko wszystko w salonie lezy albo gdzie mu sie uwidzi a mnie strzela tez tak kiedys robilam ale nauczylam sie ze o ile sami bylismy to potem ogarnac to, to 5min tak przy Malej dopiero czasem popoludniu ma chwile i takj wszystko stoi. Teraz jego graty odnosze mu do 1 pokoju i chyba vos go ruszylo bo poszedl wlasnie tam sprzatac bo juz nie bbylo gdzie nogi postawic

Napisane przez moooniaaaa

u nas w ogole nie bylo problemu. Ale mała w dzien spała w lozeczku. Odkad spi sama skonczyly sie pobudki co 2 godziny i super spi (4-6 godzin)
Po kapieli klade sie z nia do lozka i karmie na lezaco, wtedy na 90% usypia przy cycu, czekam az zlapie mocny sen i przekladam do lozeczka.

Napisane przez eeyesblue

W

wcale nie było trudno nastawilam się na kilka ciężkich nocy a tymczasem mala zasnela jakby spała tam od zawsze dużo lepiej się jej śpi w łóżeczku, między nami było jej gorąco, leciała na jedną stronę zawsze i się budzila, po karmieniu musiałam ja lulac bo nie zasnela. teraz śpi spokojnie, sama zasypia, po karmieniu odkładam, pokreci się i śpi. zdecydowanie lepiej w łóżeczku aczkolwiek zawsze nad ranem koło 5 jak się budzi i jest już jasno bierzemy ja do siebie na przytulaski i jeszcze dosypiamy tak do 7-8 a i moja też nie śpi w dzień wcale w łóżeczku, ma leżaczek

Dzieki za odpowiedzi. Mojej pasuje spanie z nami ale dla mnie staje sie uciazliwe bo ryjowka wchopdzi pode mnie i miejsca nie mamy..Moze i u nas pojdzie bez problemow

Napisane przez dezire

My kładziemy na wózeczka na razie - wydaje mi się że czuje sie tam przytulniej.

Czy czyścicie i jak uszy swoim maluchom ? Widzę że ma brudne, ale strach jakiekolwiek patyczki włożyć

ja tylko to co wypłynie czyszcze


a obczajcie, ze znam dziewczyne co dziecku 2 lata uszu nie czyscila w ogole teraz sa tego efety


Dostalam dzis z Niemiec (po franusku ) bony redukcyjne na mleko i deserki hippa (tutaj nie ma artykułów higienicznych hippa ), naklejke do auta, łyżeczke i gazetki o jedzeniu dzieci Kompletnie zapomnialam ze kiedys sie zapisalam na str francskiego hippa

[Darkanddark]

Moje dziecko przechodzi samo siebie.. Siedzi godzinę na cycku, krzyczy - daje 100ml mm - dalej krzyczy głodne (?). Studnia bez dna chyba.. Nie chce jej przekarmiać :-(

[_emma]

Już nie wiem co tej mojej Żabce.. Zrobiła tym razem gęstą kupę inną niż zwykłe. Dalej stęka. Jechać na IP??

[misia880]

Maz kupil krewetki i wino moje dziecko spi jak kamien po mm. A nam zapowiada sie bardzo mily wieczor


Moj tez dzis zrobil mega gesta kupe. Ale moze to przez mm. Takie bloto z kawalkami i sporo sie przy tym nameczyl.

Ja spalam z Igorem 7 tyg w lozku, bez problewu teraz spi w swoim lozeczku

[nieznajoma0]

Malinko, u nas przejscia do kolyski raczej nie odczula mloda dosc mocno. Ja chyba bardziej przezywalam . Bo na poczatku moja rozgwiazda przykrywala sid po czubek nosa i co ja odkrylam to ona koldre w gore. Teraz znow w druga str- odkopuje sie czasem.
Tak samo ze spaniem bez wlaczonej lampki. Cykalam sie, zd ona sie bedzie bac , ale w koncu doszlam do wniosku ze w brzuchu tez miala ciemno. Teraz czasem zostaje z nami w lozku jak obudzi sie ok 4/5 i nie chce jej sie spac, albo nam sie nie chce jej odkladac. Ale i tak najlepiej spi sie jej w wozku

Dark

Mloda przysnela. Przez sen poszla kupa. I teraz dylemat: przebierac czy czekac az przysnie mocniej i wtedy probowac.

Dziewczyny, jakie Wy macie kropelki na brzuszek? Mam floractin, espumisan. Nie podejrzewam kolek. Po prostu jak baki nie ida czy z kupa jest problem to widze, ze sie wkurza. Robie masaze, widze jej ulge jak sie gazow pozbedzie... Wiem, ze przewijal sie fu delicol i cos jeszcze. To bym przy okazji pediatre podpytala...