2014-10-19, 19:22 | #1531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
|
2014-10-19, 19:50 | #1532 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Aż taki tragiczny nie był... poza tym nie w moim typie. Spotkaliśmy się, on się spóźnił dobre 15 min. Trochę przyzwyczaiłam się, że facet czeka na mnie (nawet jak jestem o czasie), a tu takie coś. Pomyślałam, że może rzeczywiście coś się stało, wypadło, no zdarza się, więc próbowałam się nie zrażać
Chłopak miły, ale zero pomysłów na to spotkanie ("ok, to zrobimy jak ty chcesz", "gdzie chcesz iść?"), zero inicjatywy... to zaproponowałam spacer i już. Rozmowa się nie kleiła. Zapadała taka niefajna cisza... a mówić non stop nie byłam w stanie Były momenty, że po prostu chciałam mu podziękować i sobie pójść. Potem trochę się rozkręcił i nawet było ok, ale nie czułam tej takie chemii, fascynacji. Pod koniec myślałam, że chociaż odprowadzi mnie na przystanek (który był po drodze), to nie powiedział mi pa i słynne "no to co? do zobaczenia?". I tyle. Kurczę... i wiecie co sobie wkręciłam teraz? że to moja wina, że ja przesadzam, że chce czuć jakąś chemię i wymyslam :/ |
2014-10-19, 19:55 | #1533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
|
|
2014-10-19, 20:26 | #1534 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
[/COLOR]
Cytat:
Facet miły był, ale taki totalnie "bez jaj". Co gorsza... wypowiadał się na tematy, o których nie miał pojęcia, ale wyrobione zdanie oparte na stereotypach nie lubię takiego podejścia, zwłaszcza, że to trochę umniejszało moim osiągnięciom. Chciałabym poczuć takie "wow". To coś, co sprawia, że będą te motyle, te emocje... A to istnieje, nie wymyślam i nie oczekuję przecież zbyt wiele O, aż się zdziwiłam... przed chwilą dostałam smsa od tego dzisiejszego z pytaniem co u mnie... hm. |
|
2014-10-19, 21:28 | #1535 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Może przyda się druga szansa, żeby się poczuł swobodniej i będziesz mogła się przekonać jaki na prawdę jest. Na pewno był powód, dla którego się zgodziłaś na spotkanie. |
|
2014-10-19, 21:31 | #1536 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Wstyd ??? czyli najlepiej jest nie mówić całej prawdy o sobie ? Może za bardzo jesteście wybredne? żaden facet wam się nie podoba na pierwszy rzut oka,a później zdziwienie że czekamy latami aż ktoś bardziej poukładany nas w końcu zauważy. |
|
2014-10-19, 21:49 | #1537 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Może i tak było jak napisałaś. Szkoda, że mi nikt tych szans nie dawał Tylko nawet nie o to chodzi - czasami się czuje to "coś", taką zwykłą miłą sympatię do tego kogoś, a tu tego nie było :/ fajny, ale jako kolega - na tej zasadzie. |
|
2014-10-19, 21:59 | #1538 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
po 3,5 roku rozstałam się z facetem. ciężko... mieszkaliśmy 3 lata razem i coś się posypało...
nie ma się do kogo w nocy przytulić, nikt nie narzeka, nikt nie woła obiadu. smutno mi jakoś... Witam się sama w gronie 25+ bez tż... ;-)
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom. |
2014-10-19, 22:33 | #1539 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Wiem jak to jest kiedy nagle kogoś zabraknie... |
|
2014-10-19, 22:37 | #1540 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Ale Ty tak na serio? ich wybór, ich decyzja - i akurat nie nam to oceniać. Byliby małżeństwem t0 mogliby się rozwieść przecież. Poza tym skąd wiesz, że mieszkali razem?
|
2014-10-19, 23:35 | #1541 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
A tak poważnie nic Ci do tego jak oni żyli.
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani |
|
2014-10-20, 00:50 | #1542 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Co do mojej historii, to dotyczy jednego Pana. Znamy się już ponad miesiąc, piszemy ze sobą ok. 1,5 miesiąca, a spotkaliśmy się 4 razy. Mój problem polega na tym, że nie jestem w stanie ocenić czy przesadzam (nadinterpretuję fakty, popadam w paranoje ??) czy na serio powinnam sobie odpuścić, bo Pan ma mnie w olewce. Nasza znajomość rozwija się fajnie, facet się odzywa w miarę regularnie (codziennie lub co drugi dzień), ale wszystkie spotkania niestety wychodzą z mojej strony po prostu nie mogę się powstrzymać... Sam nic z siebie nie zaproponował, oprócz pierwszego spotkania.... Po każdym spotkaniu pisze, jaka to jestem cudowna i jak było cudownie, przegadujemy godzinę lub dwie, ale póki ja sama nie zaproponuje spotkania, to sam mnie nigdzie nie zaprosi... Próbowałam go brać na przetrzymanie ale nie dawałam rady Ba! Na ostatnim spotkaniu się całowaliśmy, było dużo czułości...ale w żaden sposób do tego nie nawiązuje żadnego "chętnie bym to z Tobą powtórzył", "cudownie całujesz, masz fajne usta"- rozmawia raczej jak z koleżanką... I tutaj moje pytanie: przesadzam? narzucam za duże tempo... w końcu to tylko miesiąc i 4 spotkania? czy po prostu wygląda to tak, że ja ciągnę naszą znajomość do przodu tym ciągłym proponowaniem spotkań? heh ostatnio zaproponowałam weekend, to odmówił pod pretekstem sprzątania i pomocy rodzicom... Zawsze wychodziłam z założenia, że facet znajdzie nawet tę godzinkę by się zobaczyć, ale może... może to już nie ten wiek? nie te czasy? może to zbyt romantyczne i wymagające? Poradzcie bo zgłupiałam Edytowane przez 201703081551 Czas edycji: 2014-10-20 o 00:55 |
|
2014-10-20, 05:51 | #1543 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Zgodziłam się na to spotkanie z panem z badoo. Potem zaczął mi pisać jak to chciałby dbać o kobietę, pomagać we wszystkim żeby nie czuła się sama w obowiązkach, a wiedziała, że ma partnera, który ją zawsze będzie wspierał. Powiem szczerze trochę stałam r się podejezliwa, bo po dwóch dniach wyskoczył mi z tym tekstem. Co wy byście sądzili o takim panu, który tak pisze.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2014-10-20, 08:29 | #1544 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Ja bym wiala, ale to dlatego, ze ja ogólnie jestem wrażliwa na wszelkie takie słodko-pierdzace teksty. I to jest chyba główna przyczyna, dla której nie moge znaleźć normalnego faceta - nie jestem "typowa kobieta" czytająca romanse i szukająca księcia na białym rumaku, chce partnera a nie zapatrzonego we mnie ciapowatego pantofla. Jak ktoś do mnie zagada,nawet na tej sympatii to sto razy bardziej wole zwykle "cześć, co słychać?" niz jakieś pierdy o tym, ze jestem czyjaś gwiazdka z nieba ostatnio napisal do mnie jakiś typ ze zdjęciem z papierosem w gębie (czy komuś to imponuje?) żebym nie kazała mu zbyt długo czekać na odpowiedz, bo nie zniesie takiego poświęcenia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-10-20, 12:40 | #1545 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Pan z papierosem w gębie odpadłby u mnie samym wstępie.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2014-10-20, 12:44 | #1546 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Nouvelle ja mam tak samo
|
2014-10-20, 13:28 | #1547 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
S UP E R ---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Cytat:
Mogli by się rozwieść ale nie koniecznie mogło by do tego dojść jakby byli po ślubie. Po to się odbywa sakrament małżeństwa żeby umocnić swój związek i mieć wsparcie z góry... oczywiście są też inne czynniki które decydują o naszym być albo nie być w danym związku. Przecież napisane jak wół... - "mieszkaliśmy 3 lata razem" Edytowane przez 201609201022 Czas edycji: 2014-10-20 o 13:09 |
|
2014-10-20, 17:22 | #1548 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
To już, niestety, nie te czasy - dzisiaj dla większości par ślub w kościele to żaden tam sakrament, przysięga przed Bogiem i tym podobne. Ludzie raczej biorą te śluby, bo chcą mieć białą sukienkę, wesele z pompą i żeby było "po Bożemu", tylko kompletnie nie rozumieją co to oznacza.
|
2014-10-20, 22:15 | #1549 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Armani - to nie doczytałam widocznie
Ten mój wczorajszy napisał mi kolejne romantyczne "co tam?" - ale na portalu na którym się zapoznaliśmy. Hm, a ma mój numer tel. Mógł smsa wysłać już. Odpisałam mu coś tam na 5 min. przed wyjściem z pracy, coś tam krótko nt. dnia i że zaraz wychodzę. Odpowiedź otrzymałam trochę później z tekstem, że "bo w urzędach nigdy nie robicie nadgodzin" Serio, myślałam, że mnie coś trafi a opowiadałam mu, że przez tydzień wychodziłam z pracy grubo po 19, bo był do zrealizowania projekt (poza tym pracuję w poważnym urzędzie). Odpowiedziałam mu grzecznie, a ten z tekstem, że znajoma mówiła, że coś tam... a on wielki pracownik korporacji Hmm... wielki znawca |
2014-10-21, 05:39 | #1550 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Też już słyszałam od panów, że nauczyciele się nie przepracują przez te 22h. Robiłam wtedy wykłady żeby uświadomić, że to tylko teoria z tymi godzinami. Nikt już nie patrzy, że w domu spędza się dużo czasu na przygotowanie zajęć.
__________________
08.06.2016 r. Kierowca 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
2014-10-21, 07:11 | #1551 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Dokładnie. To tak jakby powiedzieć, że "każdy nauczyciel/urzędnik to leń" (sorry, wcale tak nie myślę! ) Owszem, z całą pewnością w każdej grupie zawodowej są specyficzne jednostki, ale wyciąganie wniosków odnoszących się do ogólu? Koleś już by nic nie mówił Coś tam mu odpisałam, to już cisza
|
2014-10-21, 17:33 | #1552 |
Idealna Źona; )
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 060
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
czesc babeczki
musze was nadrobic az 5 stron.... te 2 tygodnie byly napiete duzo emocji duzo pracy wiec nie mialam czasu na Wizaz....ale juz jestem |
2014-10-21, 18:56 | #1553 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
guerlainkowa Armani - to nie doczytałam widocznie
Luzik Heh... wielki pracownik korporacji... chyba kanalizacji Nie macie przyjemniejszych tematów do rozmów? tylko się przechwalacie swoją pracą,kto ma niby lepszą a tak naprawdę oboje zęby zaciskacie żeby czasem nie zostać zwolnionym-polska rzeczywistość... To się rozpisał "co tam" ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ---------- Cytat:
Ufff... w końcu... tęskniłem Edytowane przez 201609201022 Czas edycji: 2014-10-21 o 18:54 |
|
2014-10-21, 21:24 | #1554 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: stąd:)
Wiadomości: 124
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
byłam dzisiaj na fataalnej randce - koleś przez ponad godzinę opowiadał o pracy, jaka to ona świetna, super i w ogóle. i jak do niego wydzwaniają z coraz lepszymi ofertami itd. fajnie jak ludziom się w życiu udaje, ale widzialam tą minę - opowiadał i czekał aż sie posikam z zazdrości...szok...
|
2014-10-21, 21:49 | #1555 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani |
|
2014-10-21, 22:04 | #1556 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: stąd:)
Wiadomości: 124
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
tak też zrobilam - bylam niecala godzine i powiedzialam, ze dostalam smsa i muszę lecieć :P
|
2014-10-21, 22:13 | #1557 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Witaj po przerwie No to chyba dostał po ambicji hehe... |
|
2014-10-21, 22:42 | #1558 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
Zagadywałam go na różne tematy, a ten tylko w zasadzie tylko o tej pracy i swojej rodzinie miał cokolwiek do powiedzenia. A sms po "randce", po której nawet nie odprowadził mnie do przystanku, tylko pognał przed siebie, "co tam?" jest słaby Już drugi dzień się nie odzywa, hm. Może to i lepiej, szybka weryfikacja |
|
2014-10-22, 02:08 | #1559 | ||
BAN stały
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
---------- Dopisano o 03:08 ---------- Poprzedni post napisano o 03:04 ---------- Cytat:
Udowodnic Ci, ze jest najlepszy kandydatem na męża i ojca waszych dzieci |
||
2014-10-22, 09:26 | #1560 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 +
Cytat:
W razie czego jakiś tytuł by się przydał |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:38.