Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :) - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-11-23, 14:50   #1531
soul_me
Zakorzenienie
 
Avatar soul_me
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 5 170
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez zielinka_87 Pokaż wiadomość
Soul eeee no właśnie już sama nie ogarniam. Pewnie, chce kolejne dziecko ale kurcze aż szok że to już

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
No szybko 😊 ale fajnie. Fizycznie tylko pewnie ciężko będzie, obyś równie dobrze druga ciążę znosiła.
__________________

soul_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-23, 18:29   #1532
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Karolina, przepraszam bardzo,
ale jednak... winowajca śliczny :P

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Violino a go kocur jest??? Moze znaczy?
Nie. Koteła. Ona koteła.

Cytat:
A jaki masz odkurzacz piorący? Czy tym urządzeniem da sie dywan tez wyczyścić?
Przede wszystkim właśnie dywany, wykładziny, tapicerki.
Nie powiem Ci, jaki mam, bo nie mam pojęcia. Znajomi mają jakiś mega super (sprawdzałam kiedyś ceny, to z 700 funciorów chyba), bo znajoma sprząta po domach i czasem ktoś chciał wyprać też. Ale już dawno nie używają, bo to męczące i nikomu się nie chce, a że nie mieli gdzie tego trzymać, to stoi u nas w szopie w ogródku... To korzystam
Gdybym nie miała tego, to bym Georga (Numatic? chyba) kupiła. Na pewno kojarzysz te takie odkurzacze z oczkami. Mamy Heńka, ale George jest ssąco-piorący. Niestety też koszt ok. 200 funtów, ale u mnie takie coś to mus w tej chwili.

Ja dom mam wprawdzie przez agencję, ale nie agencja się nim zajmuje, tylko landlord prywatny. I nie zawodowy landlord, po prostu gostek kupił, a potem się musiał przeprowadzić gdzie indziej i ten odnajął. W jego imieniu sąsiad w razie czego nam pomaga i ten sąsiad sam ma kota i generalnie jest bardzo w porządku, więc mnie "krył" z tymi kotami (nie powiedziałam mu nigdy, że nie przyznałam się, ale mam podejrzenia, że i tak wie). Zapytał mojego landlorda (jak ten się zdziwił, że koty są): "Nie powiedzieli ci (agencja)? Czy powiedzieli, ale nie słuchałeś...?"
No i się zwiesił i stwierdził, że może nie słuchał
W każdym razie uszło jakoś, a że sąsiad ciągle mu mówi, że dbamy o dom (czasem wpada do nas albo opiekuje się naszymi kotami) i że w ogóle tacy super jesteśmy, to już 2 lata, a nikt się o koty nie czepia.
Takie "long story short"

A tak w ogóle to chyba powinnam zmienić mój podpis pod postami na forum. Przebiegłam dziś prawie 5km I coraz bardziej mi się to podoba
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-23, 19:10   #1533
kasptak
Zakorzenienie
 
Avatar kasptak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Natuś, współczuję, nam kiedyś okradli dom i niczego tak nie żałowałam jak laptopa, na którym były zdjęcia i biżuterii (szczególnie tych "po babci" i pierścionka zareczynowego).
Karolina, ja też mam teriera i on chyba pierwszy odkrył, że jestem w ciąży nie było zniszczeń, ale pilnowanie, mizianie itp.
Violino, gratuluję 5 km ja biegać nie znoszę, ale mój biega regularnie już prawie dwa lata.
Zielinka, jak to leci
Ja coraz częściej myślę o powrocie do procedury adopcyjnej (tak, nie chce mi się wracać do pracy), ale z moim będzie pewnie tak jak z Czarownicy. Strasznie bym nie chciała, żeby Krasnal był jedynakiem, a za kolejną ciążę dziękuję, za stara jestem.
Czy ja pisałam, że Młody wczoraj powiedział parę razy Tata? Strzelam focha na niego, za karę był dziś na szczepieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas...
kasptak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-23, 19:22   #1534
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez kasptak Pokaż wiadomość
Czy ja pisałam, że Młody wczoraj powiedział parę razy Tata?
To JUŻ?!
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-23, 20:13   #1535
kasptak
Zakorzenienie
 
Avatar kasptak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
To JUŻ?!
To tak nieświadomie, bo on gada do siebie bez przerwy ała, Agu, nie, takie nieartykulowane dźwięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas...
kasptak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-23, 20:24   #1536
pyati
Kocia mama
 
Avatar pyati
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 4 031
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Gratuluję 5 km pamiętam jak pierwszy raz przebiegłam 10 km. To było coś. Serio, taka szczęśliwa byłam wtedy jak mało kiedy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kociara




pyati jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-23, 20:38   #1537
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Karolina, przepraszam bardzo,
ale jednak... winowajca śliczny :P


Nie. Koteła. Ona koteła.


Przede wszystkim właśnie dywany, wykładziny, tapicerki.
Nie powiem Ci, jaki mam, bo nie mam pojęcia. Znajomi mają jakiś mega super (sprawdzałam kiedyś ceny, to z 700 funciorów chyba), bo znajoma sprząta po domach i czasem ktoś chciał wyprać też. Ale już dawno nie używają, bo to męczące i nikomu się nie chce, a że nie mieli gdzie tego trzymać, to stoi u nas w szopie w ogródku... To korzystam
Gdybym nie miała tego, to bym Georga (Numatic? chyba) kupiła. Na pewno kojarzysz te takie odkurzacze z oczkami. Mamy Heńka, ale George jest ssąco-piorący. Niestety też koszt ok. 200 funtów, ale u mnie takie coś to mus w tej chwili.

Ja dom mam wprawdzie przez agencję, ale nie agencja się nim zajmuje, tylko landlord prywatny. I nie zawodowy landlord, po prostu gostek kupił, a potem się musiał przeprowadzić gdzie indziej i ten odnajął. W jego imieniu sąsiad w razie czego nam pomaga i ten sąsiad sam ma kota i generalnie jest bardzo w porządku, więc mnie "krył" z tymi kotami (nie powiedziałam mu nigdy, że nie przyznałam się, ale mam podejrzenia, że i tak wie). Zapytał mojego landlorda (jak ten się zdziwił, że koty są): "Nie powiedzieli ci (agencja)? Czy powiedzieli, ale nie słuchałeś...?"
No i się zwiesił i stwierdził, że może nie słuchał
W każdym razie uszło jakoś, a że sąsiad ciągle mu mówi, że dbamy o dom (czasem wpada do nas albo opiekuje się naszymi kotami) i że w ogóle tacy super jesteśmy, to już 2 lata, a nikt się o koty nie czepia.
Takie "long story short"

A tak w ogóle to chyba powinnam zmienić mój podpis pod postami na forum. Przebiegłam dziś prawie 5km I coraz bardziej mi się to podoba
Violino to macie super sąsiada i jesteście pewnie dobrymi lokatorami.
Dzieki za podpowiedz. No ja to mam problem nawet z odkurzaniem wiec jak mówisz ze to sie narobi przy tym czyszczeniu to chyba nie na moja cierpliwośc. Jeszcze mamy taki jasny dywan dosłownie kremowy a ja mam dwa psy niziutkie i pola z krowami za domem. Także po kazdym spacerze jest dokładne omywane podwozia w łazience na pierwszym pietrze. Mam tego szczerze dosyc.
U nas landlord zgodził sie na dwa psy. Tez miałam z nia kontakt osobisty. To w sumę do jej mamy ktora jest aktualnie w domu starców bo jej maz zmarł a kobiecina ma 92 lata i sama nie dała rady żyć. Dom jest bardzo przestrzenny i zadbany ale jednak lata bez remontu robia swoje. Jest masa rzeczy do wymiany i odnowienia. Także ciesze sie ze przeprowadzamy sie do czegos nowszego.

Wow 5 km to niezły wynik. Podziwiam szczerze. Dla mnie bieganie to jest prawdziwa udręka. Kocham gimnastykę, stretching, yoge czy jakis taniec ale biegania nigdy nie umiałam sie nauczyc. Pewnie dlatego ze w szkole nigdy mi nikt nie wytłumaczył jak sie to robi prawidłowo czyli jak oddychać i ogólnie rozpocząć biegać.
Tz w zeszłym roku chciał mnie zmotywować, poszliśmy kilka razy ale byłam tak niedobra dla niego ze zdecydowaliśmy ze bieganie jest zdecydowanie ne dla mnie.

Cytat:
Napisane przez kasptak Pokaż wiadomość
Natuś, współczuję, nam kiedyś okradli dom i niczego tak nie żałowałam jak laptopa, na którym były zdjęcia i biżuterii (szczególnie tych "po babci" i pierścionka zareczynowego).
Karolina, ja też mam teriera i on chyba pierwszy odkrył, że jestem w ciąży nie było zniszczeń, ale pilnowanie, mizianie itp.
Violino, gratuluję 5 km ja biegać nie znoszę, ale mój biega regularnie już prawie dwa lata.
Zielinka, jak to leci
Ja coraz częściej myślę o powrocie do procedury adopcyjnej (tak, nie chce mi się wracać do pracy), ale z moim będzie pewnie tak jak z Czarownicy. Strasznie bym nie chciała, żeby Krasnal był jedynakiem, a za kolejną ciążę dziękuję, za stara jestem.
Czy ja pisałam, że Młody wczoraj powiedział parę razy Tata? Strzelam focha na niego, za karę był dziś na szczepieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pierwsze słowa . To teraz sie zacznie
A terrierki to sa bardzo inteligentne stworzenia i szczerze ja je kocham wlasnie za to ze maja własne zdanie na każdy temat . Nie umiałabym chyba miec owczarka .

Także ja wiedziałam ze ona tej dziury nie zrobiła ze złości zrobiła ja bo chciała kota przegonić ze swojego terenu a ten stał jak skala i sie z niej śmiał .
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-11-24, 09:22   #1538
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez pyati Pokaż wiadomość
Gratuluję 5 km pamiętam jak pierwszy raz przebiegłam 10 km. To było coś. Serio, taka szczęśliwa byłam wtedy jak mało kiedy
To mojego bodajże czwarte podejście do biegania w ciągu ostatnich 10 lat. Nienawidzę biegać, serio, serio. Ale waga rośnie a nic innego też nie wychodziło nigdy: żadne siłownie, ani nawet ćwiczenie w domu (zbyt łatwo zalec na podłodze i zdychać :P ). MUSZĘ się ruszać, to przede wszystkim. Jak zgubię trochę tłuszczu przy tym, to tym lepiej.
I, kur.czę, zaczyna mi się to chyba podobać

Wczoraj pierwszy raz biegłam z opaskami uciskowymi na łydkach, dlatego udało mi się pociągnąć dalej i dłużej niż wcześniej.
I ta satysfakcja, mrrr, to jest to

W tej chwili właśnie walczę z sobą, czy iść pobiegać, bo naprawdę super słońce jest, a kto wie, co będzie za 2h. Tylko że chyba mnie wczoraj trochę przewiało i lenistwo mówi mi: zostań sobie w domu dzisiaj...


Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Violino to macie super sąsiada i jesteście pewnie dobrymi lokatorami.
Jesteśmy zayebistymi lokatorami

Cytat:
Dzieki za podpowiedz. No ja to mam problem nawet z odkurzaniem wiec jak mówisz ze to sie narobi przy tym czyszczeniu to chyba nie na moja cierpliwośc.
To nie jest kwestia cierpliwości, tylko wysiłku chyba bardziej. Ja piorę tylko małe kawałki dywanu, ale jak próbowałam coś więcej, to się mega zmachałam.
Dywan też mam jasny, ale rewelacyjnie wszystko z niego schodzi, więc luzik

Cytat:
Wow 5 km to niezły wynik. Podziwiam szczerze. Dla mnie bieganie to jest prawdziwa udręka. Kocham gimnastykę, stretching, yoge czy jakis taniec ale biegania nigdy nie umiałam sie nauczyc. Pewnie dlatego ze w szkole nigdy mi nikt nie wytłumaczył jak sie to robi prawidłowo czyli jak oddychać i ogólnie rozpocząć biegać.
Jak wyżej napisałam, dla mnie też była Ale się zawzięłam. Zaczynałam od 10 min dookoła osiedla. Nie ciągiem, żeby nie było... Szłam, biegłam, szłam, biegłam... I tak robiłam te 1,5 km. Jeśli ktoś, kto już biega, próbuje Cię zachęcić, to obawiam się, że biorąc Cię ze sobą na trening, robi Ci tylko pod górkę i raczej zniechęci
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-24, 09:57   #1539
Evelinke
Zakorzenienie
 
Avatar Evelinke
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3 008
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Carla, witaj 😘

Życzę wam sily by przetrwać to wszystko.

I małe sprostowanko, chyba w pośpiechu czytałaś, ale ja póki co nie podchodzę do drugiej rundy 🙂



Czarna, gdzie jest piątek ?😜
__________________
Córcia - 02.06.2016r.

Evelinke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-24, 11:11   #1540
soul_me
Zakorzenienie
 
Avatar soul_me
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 5 170
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez Evelinke Pokaż wiadomość
Carla, witaj 😘

Życzę wam sily by przetrwać to wszystko.

I małe sprostowanko, chyba w pośpiechu czytałaś, ale ja póki co nie podchodzę do drugiej rundy 🙂



Czarna, gdzie jest piątek ?😜

Ej no właśnie?
__________________

soul_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-24, 11:13   #1541
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

piątek-Piąteczek-PIĄTUNIO

Właśnie weszłam ogłosić Andrzejkowo-ostatkowy weekend

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-24, 13:28   #1542
agusia8524
Zakorzenienie
 
Avatar agusia8524
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Violino siostro! Musimy sie spotkac! Pierwsze co, to pomyslalam, ze kotecek cudny
A babol w sensie kijowego zachowania, nie baby. Jakkby szlo o konite, to by sie juz pakowal.
Coezki tydzien byl, moze siee w weekend pozbieram, to Wam opisze. Dopuscil sie malego klamstewka + kilka innych niedociagniec, co gorsze on nie widzi problemu, za co w ogole ma przepraszac?! Wiec gadamy tyle, co musimy. Zimna wojna. Coraz czesciej sie zastanawiam czy to tedy droga, czy moze jednak nie :/
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
agusia8524 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 07:32   #1543
kasptak
Zakorzenienie
 
Avatar kasptak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Jejku, ja wczoraj po szczepieniu miałam dzień "gremliny atakują". Myślałam, że oszaleje. Jeszcze dzwoniła do mnie ta laska w ciąży, że od niedzieli kaszle, ma katar itp, wczoraj była u lekarza i ma początek zapalenia oskrzeli. Dostała antybiotyk i się mnie pyta czy brać (jak dla mnie dostała za mała dawkę, antybiotyk absolutnie bezpieczny w ciąży). No qwa, zapalenie oskrzeli to nie pryszcze, że samo przejdzie. To mówię bierz. Ciąża zagrożona, nie wiem jak taki ciągły kaszel wpływa na macice (może to jeszcze za wcześnie?). A ona mi później pisze, że zdecydowali z mężem, że jednak nie weźmie... Oboje farmaceuci. W poniedziałek idzie do gina, ciekawe, czy jeszcze będzie po co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas...
kasptak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 09:01   #1544
agusia8524
Zakorzenienie
 
Avatar agusia8524
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Kas wcale sie nie zdziwie jaksię donosi. Glupi ma wiecej szczescia niz rozumu

Ja sobie coraz gorzej radze z faktem, ze przyczyna jest po mojej stronie, ze sama przez siebie mam ten cyrk
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
agusia8524 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 09:07   #1545
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Dzien dobry .

Słoneczko mamy poki co ale mroźno.

Kas dziewczyna pogrywa jakby zupełnie jej nie zależało. Dziwi mne tylko ze jeszcze dzwoni do Ciebie o porady. Ale ja mam jedna siostra taka wlasnie . Bedzie dzwoniła i truła o czyms 3 tygodnie i pytała o rady a na koncu i tak swoje zrobi . No ale ona taka juz jest. Potrzebuje obszerny obraz i lubi jak ludzie jej radzą. Także ja juz jak kolejny taz słyszę o tym samym to jej mowie ze nie rozmawiam na ten temat i zmieniamy temat.

Tz skręcił nogę wczoraj i pracował z domu i mowi ze w ciagu dnia czarny kot tez przyszedł . Oba sie panosza mi po ogrodzie i psy szczują . A jeden to jeszcze mi rozerwał reklamówkę z odpadkami jedzeniowymi. Był u nas okropny wiatr i przewróciło pojemnik ten od odpadków jedzeniowych. A ja tam miałam kości od kurczaka. Oczywiscie te worki zawsze szczelnie zawiązuje. Patrze a wczoraj jeden z psow wraca z kością do domu po tym jak siku w ogrodzie zrobił. Mysle sobei skąd ta kośc i oczywiscie pojemnik wywrócony i całe resztki jedzeniowe obok. Na bank kot rozerwał ten worek w ciagu dnia jak byłam w pracy .

Ja do kotow nic nie mam i nawet bym chciała jednego ale moje psy terroryzują mi dom jak je widA

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Cytat:
Napisane przez agusia8524 Pokaż wiadomość
Violino siostro! Musimy sie spotkac! Pierwsze co, to pomyslalam, ze kotecek cudny
A babol w sensie kijowego zachowania, nie baby. Jakkby szlo o konite, to by sie juz pakowal.
Coezki tydzien byl, moze siee w weekend pozbieram, to Wam opisze. Dopuscil sie malego klamstewka + kilka innych niedociagniec, co gorsze on nie widzi problemu, za co w ogole ma przepraszac?! Wiec gadamy tyle, co musimy. Zimna wojna. Coraz czesciej sie zastanawiam czy to tedy droga, czy moze jednak nie :/
Agusia przypomnij mi jaka macie diagnozę i kiedy planujecie podchodzić? Ty sobie nie wkrecaj bo sie bardzo zle nastawiasz. Wiesz co to jest wizualizacja??? Masz siebie widzieć juz w parku z wózkiem, jak przewijają pieluszki, jak karmisz dziecko . Taki obraz masz sobie wyobrażać zawsze przed snem i to jaka jestes szczesliwa. Wizualizacja to niesamowicie ważna sprawa. I to nic chodzi jedynie o samo dziecko ale o wiele innych aspektów w życiu .
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 09:27   #1546
kasptak
Zakorzenienie
 
Avatar kasptak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Karolina, a jakie macie teriery?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas...
kasptak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 09:45   #1547
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez kasptak Pokaż wiadomość
Karolina, a jakie macie teriery?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Takie Cairn Terriery oba. Jasny to samiec ma 5 lat i ciemna to samica i ma 3,5 roku i swoj charakterek . Oboje sa kochani.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpeg C9CE0684-55EC-465A-B1CA-56F9EB647726.jpeg (251,2 KB, 45 załadowań)
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 10:03   #1548
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez agusia8524 Pokaż wiadomość
Violino siostro! Musimy sie spotkac! Pierwsze co, to pomyslalam, ze kotecek cudny
Nie wiem, czy chłopy by przeżyły takie nasze spotkanie
Ej, zgubiłam się, jaki kotecek?! Albo który

Cytat:
A babol w sensie kijowego zachowania, nie baby. Jakkby szlo o konite, to by sie juz pakowal.
Coezki tydzien byl, moze siee w weekend pozbieram, to Wam opisze. Dopuscil sie malego klamstewka + kilka innych niedociagniec, co gorsze on nie widzi problemu, za co w ogole ma przepraszac?! Wiec gadamy tyle, co musimy. Zimna wojna. Coraz czesciej sie zastanawiam czy to tedy droga, czy moze jednak nie :/
Że babol to nie baba, to się domyśliłam
Chociaż może wtedy byłoby "łatwiej", bo teraz się miotasz, a tak byłaby krótka piłka. I jasna sprawa.

Cytat:
Napisane przez kasptak Pokaż wiadomość
Dostała antybiotyk i się mnie pyta czy brać (jak dla mnie dostała za mała dawkę, antybiotyk absolutnie bezpieczny w ciąży). No qwa, zapalenie oskrzeli to nie pryszcze, że samo przejdzie. To mówię bierz. Ciąża zagrożona, nie wiem jak taki ciągły kaszel wpływa na macice (może to jeszcze za wcześnie?). A ona mi później pisze, że zdecydowali z mężem, że jednak nie weźmie... Oboje farmaceuci. W poniedziałek idzie do gina, ciekawe, czy jeszcze będzie po co.
Czyli jak nie urok, to... rozwolnienie. Też się nie zdziwię, jeśli donosi przy takiej masie idiotycznych decyzji.
Poza tym, skoro dostała antybiotyk, to raczej nie na ładne oczy, a za wiedzą lekarza o jej stanie, nie? Więc z nim trzeba było dyskutować przede wszystkim, skoro ma wątpliwości.


Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Słoneczko mamy poki co ale mroźno.
U mnie też :P Poszłabym pobiegać (to chyba faktycznie uzależnia ), ale wczoraj przegięłam (53min, 6km ) i muszę dać mięśniom odpocząć, zwłaszcza, że i tak mnie jedna noga boli i na to akurat opaska nie pomaga

Cytat:
Wiesz co to jest wizualizacja??? Masz siebie widzieć juz w parku z wózkiem, jak przewijają pieluszki, jak karmisz dziecko . Taki obraz masz sobie wyobrażać zawsze przed snem i to jaka jestes szczesliwa. Wizualizacja to niesamowicie ważna sprawa. I to nic chodzi jedynie o samo dziecko ale o wiele innych aspektów w życiu .
Popieram, wizualizacja mocna rzecz. Mam wprawdzie kryzys wiary we wszystko, ale nastawienie ma olbrzymią moc

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Takie Cairn Terriery oba. Jasny to samiec ma 5 lat i ciemna to samica i ma 3,5 roku i swoj charakterek . Oboje sa kochani.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".

Edytowane przez violino
Czas edycji: 2017-11-25 o 10:03
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 13:58   #1549
agusia8524
Zakorzenienie
 
Avatar agusia8524
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dzien dobry .

Tz skręcił nogę wczoraj i pracował z domu i mowi ze w ciagu dnia czarny kot tez przyszedł . Oba sie panosza mi po ogrodzie i psy szczują . A jeden to jeszcze mi rozerwał reklamówkę z odpadkami jedzeniowymi. Był u nas okropny wiatr i przewróciło pojemnik ten od odpadków jedzeniowych. A ja tam miałam kości od kurczaka. Oczywiscie te worki zawsze szczelnie zawiązuje. Patrze a wczoraj jeden z psow wraca z kością do domu po tym jak siku w ogrodzie zrobił. Mysle sobei skąd ta kośc i oczywiscie pojemnik wywrócony i całe resztki jedzeniowe obok. Na bank kot rozerwał ten worek w ciagu dnia jak byłam w pracy .

Ja do kotow nic nie mam i nawet bym chciała jednego ale moje psy terroryzują mi dom jak je widA

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------



Agusia przypomnij mi jaka macie diagnozę i kiedy planujecie podchodzić? Ty sobie nie wkrecaj bo sie bardzo zle nastawiasz. Wiesz co to jest wizualizacja??? Masz siebie widzieć juz w parku z wózkiem, jak przewijają pieluszki, jak karmisz dziecko . Taki obraz masz sobie wyobrażać zawsze przed snem i to jaka jestes szczesliwa. Wizualizacja to niesamowicie ważna sprawa. I to nic chodzi jedynie o samo dziecko ale o wiele innych aspektów w życiu .
Z kotami, jak z kobietami, je się kocha, a nie rozumie
A serio, to zawiązane worki też przepuszczają zapach mięska

Wizualizacja mówisz...taaa, jak se kiedyś wizualizowałam to mi było bliżej do psychiatryka. Mnie to robi gorzej. U nas słabe nasienie, endometrioza, niedrożny jajowód, mutacje MTHFR, PAI i przeciwciała AZA

Violino ten rudzielec ze zdjęcia Karoli

Teraz zobaczyłam jakie ja gniotki piszę z telefonu, aż wstyd
Zapisz
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
agusia8524 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-25, 14:11   #1550
soul_me
Zakorzenienie
 
Avatar soul_me
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 5 170
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez agusia8524 Pokaż wiadomość
Z kotami, jak z kobietami, je się kocha, a nie rozumie
A serio, to zawiązane worki też przepuszczają zapach mięska

Wizualizacja mówisz...taaa, jak se kiedyś wizualizowałam to mi było bliżej do psychiatryka. Mnie to robi gorzej. U nas słabe nasienie, endometrioza, niedrożny jajowód, mutacje MTHFR, PAI i przeciwciała AZA

Violino ten rudzielec ze zdjęcia Karoli

Teraz zobaczyłam jakie ja gniotki piszę z telefonu, aż wstyd
Zapisz
O to to, wizualizacja wizualizacją, ale bez lekarza to jednak ani rusz

Dobry
__________________

soul_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-25, 20:39   #1551
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Bry wieczór
Eve fakt w pośpiechu czytane sorki A kiedy planujecie powrót do kliniki?
Karolina śliczne mordeczki biorę obieSą wysterylizowane?Też myślę nad kolejnym psiakiem
Kas Młody marudzil po szczepieniu?Na co szczepiliscie się?Na ciężarną koleżankę brak słówGdyby jeszcze nie związani z naszą branżą to próbowałabym zrozumieć. Nie wkurzaj się szkoda nerwów.Widocznie jedno # to za mały cios dla nich.Nie życzę nikomu źle, ale jak słyszę takie rzeczy to krzyczeć się chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Aga zmień nastawienie. Wiesz co jest nie tak i gdzie jest problem.Teraz daj działać doktorom.Wymyślą i sposób na Twoje zaciazenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 06:34   #1552
Natuś-77
Zakorzenienie
 
Avatar Natuś-77
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Karola, pieski cudniaste ale czesania to ci nie zazdroszcze

Czy ktoś normalny budzi się w niedziele jakby miał budzik w głowie? U mnie jak zwykle to samo...w bloku cisza ciemno...nie pozostaje mi nic innego jak macanie telefonu spod kołdry
Nawet maluch sąsiadów dziś dospał dopiero przed chwilą zaczął marudzić.

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II
Natuś-77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 06:53   #1553
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Nati ja też już obudzona tyle że ja dzisiaj do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 06:55   #1554
kasptak
Zakorzenienie
 
Avatar kasptak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Natuś, ja od 3.30 w klopie no a potem Malec się obudził, teraz zasnął, a ja medytuje. .. Potem cmentarz i niestety sprzątanie, bo wieczorem mamy gości. W ogóle nie mam ochoty ludzi oglądać
Szczepilismy infanrixem i euvaxem, zawsze był szczepiony pentaximem, ale ma być podobno po nowym roku. Już nie miałam wyjścia (a on jako wczesniak ma na NFZ, ale lekarka nie raczyła mnie poinformować o zamianie). Po pentaximie nigdy takich cyrkow nie było. Umeczylam się przez te dwa dni, jeszcze tak mi źle ogólnie, że masakra
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas...

Edytowane przez kasptak
Czas edycji: 2017-11-26 o 06:59
kasptak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 12:24   #1555
Evelinke
Zakorzenienie
 
Avatar Evelinke
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3 008
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Hej hej 🙂

Carla, my ma razie szukamy czegoś większego i chce zmienić prace, wiec póki co, musimy jeszcze się wstrzymać z rodzeństwem. Ale ja tak sobie myśle, ze może w przyszłym roku tak pod koniec i można odwiedzić klinikę.



Kas, a ty w ciągu dnia znajdź chwile na jakaś drzemkę 😴

A ja siedzę w aucie bo akurat niunka zasnela a tz poszedł oglądać dom, ale z tego co widzę to raczej zrezygnujemy z tej nieruchomości. Podwórko już mi się nie podoba, połączone z sąsiadem i nawalone tu wszystkiego. Ten poprzedni był dużo lepszy, jeśli chodzi o teren.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Karolina, pieski codofne 😍😍😍
__________________
Córcia - 02.06.2016r.

Evelinke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 17:45   #1556
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez soul_me Pokaż wiadomość
O to to, wizualizacja wizualizacją, ale bez lekarza to jednak ani rusz

Dobry
Oj tak, oczywiscie. Lekarz przede wszystkim potem dopiero jak juz niewiele możemy same zrobic to wizualizacja .

Cytat:
Napisane przez Evelinke Pokaż wiadomość
Hej hej 🙂

Carla, my ma razie szukamy czegoś większego i chce zmienić prace, wiec póki co, musimy jeszcze się wstrzymać z rodzeństwem. Ale ja tak sobie myśle, ze może w przyszłym roku tak pod koniec i można odwiedzić klinikę.



Kas, a ty w ciągu dnia znajdź chwile na jakaś drzemkę 😴

A ja siedzę w aucie bo akurat niunka zasnela a tz poszedł oglądać dom, ale z tego co widzę to raczej zrezygnujemy z tej nieruchomości. Podwórko już mi się nie podoba, połączone z sąsiadem i nawalone tu wszystkiego. Ten poprzedni był dużo lepszy, jeśli chodzi o teren.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Karolina, pieski codofne 😍😍😍

To co szukacie dalej???

Dziekuje za komplementy. Piesie sa mimo wszystko (nawet tego pogryzionego dywany) ukochane i juz sobei ne umiemy życia bez nich wyobrazic. A co do czesania to ja ich prawie wcale nie czesze . Oni maja bardzo szorstki włos także nic sie nie płacze. Ale za to trymowanie to jest robota.

Pojechaliśmy na zakupy świąteczne. Mamy juz większość prezentów. Nawet buty dla siebie znalazłam i kamizelkę ciepła. Szukałam kurtki zimowej ale nic nie ma. Ale za to co za tłumy .

Teraz gotuje zupę łososiowa. A jutro do pracy i mi zapowiadają strajk pociagow . Nie wiem ile znowu czasu stracę na czekanie.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 18:00   #1557
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Witam się pod koniec weekendu

Karolina śliczne sierściuszki jak się czujesz? Jakieś objawy Cię męczą? I poproszę przepis na zupę

Ja sobie smacznie spałam ucinając popołudniową drzemkę, ale do mojego męża zadzwonił wielbny czy może odebrać samochód (odstawił go do nas w piątek i Małż pojechał nim do pracy i tam zmienili wielebnemu opony na zimowe ) i czekam sobie w domku, i tak lookam przez szybę czy będzie chciał wejść czy pojedzie sobie do domku. Nie ukrywam, że druga opcja jakoś bardziej do mnie przemawia

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 18:19   #1558
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Witam się pod koniec weekendu

Karolina śliczne sierściuszki jak się czujesz? Jakieś objawy Cię męczą? I poproszę przepis na zupę

Ja sobie smacznie spałam ucinając popołudniową drzemkę, ale do mojego męża zadzwonił wielbny czy może odebrać samochód (odstawił go do nas w piątek i Małż pojechał nim do pracy i tam zmienili wielebnemu opony na zimowe ) i czekam sobie w domku, i tak lookam przez szybę czy będzie chciał wejść czy pojedzie sobie do domku. Nie ukrywam, że druga opcja jakoś bardziej do mnie przemawia

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Dziekuje ze pytasz. Wlasnie troche mnie to martwi bo nie mam zadnych mdłości . Kiedy powinny sie mdłości zacząc? Mam 5t4d i nic mnie nie mdli. Mam apetyt jak do tej pory. Ale węch to mam za to jak pies tropiący . Wszystko wywęsze. Wszedzie jakies dziwne zapachy czuje.

Zupkę robie tak:
Łososia kupuje bez skory o bez ości. Kroje na centymetrowe kosteczki i marynuje przez noc w koniaku, koperku, skórce z cytryny i soli morskiej i pieprzu w całości.
A pozniej robie jak każda zupę. Podsmażam cebule i pora poszatkowane, marchewka, seler, pietruszka i ziemniaki w kostkę 1 cm i zalewam woda dodaje ziele ang i liść laurowy jak juz warzywa sa miękkie dodaje łososia razem z tym płynem i wszystkim. Jak sie zagotuje dodaje śmietanę. Et voila smacznego!
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 18:22   #1559
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dziekuje ze pytasz. Wlasnie troche mnie to martwi bo nie mam zadnych mdłości . Kiedy powinny sie mdłości zacząc? Mam 5t4d i nic mnie nie mdli. Mam apetyt jak do tej pory. Ale węch to mam za to jak pies tropiący . Wszystko wywęsze. Wszedzie jakies dziwne zapachy czuje.

Zupkę robie tak:
Łososia kupuje bez skory o bez ości. Kroje na centymetrowe kosteczki i marynuje przez noc w koniaku, koperku, skórce z cytryny i soli morskiej i pieprzu w całości.
A pozniej robie jak każda zupę. Podsmażam cebule i pora poszatkowane, marchewka, seler, pietruszka i ziemniaki w kostkę 1 cm i zalewam woda dodaje ziele ang i liść laurowy jak juz warzywa sa miękkie dodaje łososia razem z tym płynem i wszystkim. Jak sie zagotuje dodaje śmietanę. Et voila smacznego!
Mmm brzmi pysznie, nie jadłam nigdy zupy rybnej, bo nie wiem czy mi będzie smakować ale kiedyś wreszcie zrobię

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-11-26, 18:28   #1560
zielinka_87
Zakorzenienie
 
Avatar zielinka_87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 6 295
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

Karola na mdłości jeszcze czas. U każdego inaczej. Ja miałam je późno i stosunkowo krótko. Jakoś 10-13tc

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Endozołzo, nie wygrasz
LUF

18cs, 5cs po laparo
szczęście trwało za krótko (8tc)

I ivf
II ivf Beta 9dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1244



zielinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-04-06 09:09:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.