Byłe tableciary plotkary II

[Ray]

kasia tak wizyte mam jutro

kachula kuruje sie leze wlasnie ale zaraz odkladam laptopa i ide spaciu jesli mi sie uda bo mala dyskoteke w brzuchu sobie zrobila z ta owulka nigdy nie wiadomo wiec nie martw sie moze traficie w tym cyklu

[misia_25_26]

Napisane przez mezatka07

KAchulko tak jak napisalas- zycze Tobie i Ani takich wlasnie Walentynek- z tymi pierscieniami tylko mam nadzieje, ze "stosunkowo" ladnie sie odwdzieczycie swoim TZ-tom za ten piekny gest

Asiu oj zapamietal by do konca zycia to odwdzieczanieale nienastawiam sie,bo znajac mojego tz to stwierdzi ze chce mnie zaskoczyc w normalny dzien a w walentynki to by nie byla taka niespodzianka
Kachulo nie smutaj sie napewno nie spadniesz na ostatnia pozycje ,bo pewnie ja tam bede...

[mezatka07]

oj dziewczynki zadnych smutasow no mam nadzieje, ze to pomoglo
zobaczycie wszystko bedzie dobrze
jak narazie to ja jestem na koncu listy i prosze mi sie tu nie smutac przyjdzie pora na bialy welon i na owocne baraszkowanie
juz ja i moja firma nad tym czuwamy, zeby tak bylo

a teraz sie zegam, bo mezus juz pachnacy z kapieli wyszedl, kurcze nawet sie ogolil cos sie tu swieci normalnie

i przesylam jeszcze troche dobrego nastroju, bo nie wiem co przyniesie jutro mam nadzieje, ze humorek i energia mnie nie opuszcza

[kachula27]

No to Asienko dzialaj dzialaj,mowilas ze owulka u Ciebie w toku wiec kto wie kto wie moze jakas fasolinka sie szykuje tylko trzeba ja zmajstrowac,milego baraszkowania z mezusiem

[kachula27]

Dobra kobietki ja tez zmykam bo jutro na rano mam do pracy i trzeba troszke sie wyspac
Milej nocki

[misia_25_26]

Dobranoc Kachulko
Owocnej nocy mezatko

[kachula27]

Dzien dobry kochane ja wlasnie ruszam do pracy wiec milego dzionka zycze wszystkim papapa

[kasiasiar]

dzień dobry

oj Kachulka to się w porannego ptaszka nam zamieniła

Ja nadal mam humor wisielca. Ciagle pada i pada wiec na poprawe nastroju się nie zanosi. TZ też ma juz dosyć tego bałaganu w pracy

miłego dnia

[kina2807]

Witam dziewczynki
mam nadzieje, ze wszystkim sie sprawy poukladaja, tak jak byscie tego chcialy

a ja sie pochorowalam chyba, boli mnie gardlo i tak jakos slabo sie czuje, jakas podziebiona, ale na przymiarke musze byc dzis w formie, wiec sie jakos trzymam

milego dnia Kobietki

[kina2807]

Witaj Ray, mam nadzieje, ze juz dzis lepiej sie czujesz

ja tez dzis jakas podziebiona i do tego gardelko wysiada, ta pogoda jest taka zmienna, ze sie chyba wykoncze

[zgadnij_MS]

Napisane przez kina2807

Witaj Ray, mam nadzieje, ze juz dzis lepiej sie czujesz

ja tez dzis jakas podziebiona i do tego gardelko wysiada, ta pogoda jest taka zmienna, ze sie chyba wykoncze

Hej Kinia Kuruj sie kochana, zeby zdj sliczne wyszly zebysmy mogly Cie podziwiac

[kina2807]

Napisane przez zgadnij_MS

Hej Kinia Kuruj sie kochana, zeby zdj sliczne wyszly zebysmy mogly Cie podziwiac

dzieki Marcelko za cieple slowka, pomalowalam sie dzisiaj ladnie, zeby nie wyjsc na zdjeciach jak wampir, ale nie jestem pewna jak bede sie prezentowac po calym dniu pracy, mam nadzieje, ze da sie na mnie jeszcze patrzec, najwyzej twarz zamaże, ale suknie przeciez musze Wam pokazac

[zgadnij_MS]

Napisane przez kina2807

dzieki Marcelko za cieple slowka, pomalowalam sie dzisiaj ladnie, zeby nie wyjsc na zdjeciach jak wampir, ale nie jestem pewna jak bede sie prezentowac po calym dniu pracy, mam nadzieje, ze da sie na mnie jeszcze patrzec, najwyzej twarz zamaże, ale suknie przeciez musze Wam pokazac

Ja najbardziej siebie nie lubie po weekendowej szkole Wtedy mam juz tylko ochote, zeby jak najszybciej zmyc makijaz...

Mam nadzieje, ze Panie w salonie nie beda mialy nic przeciw robieniu zdj, bo z nimi to roznie bywa... Na pewno przymierz ta co sie wszystkim podoba i TŻ tez

Hej Misia

[kina2807]

Napisane przez zgadnij_MS

Ja najbardziej siebie nie lubie po weekendowej szkole Wtedy mam juz tylko ochote, zeby jak najszybciej zmyc makijaz...

Mam nadzieje, ze Panie w salonie nie beda mialy nic przeciw robieniu zdj, bo z nimi to roznie bywa... Na pewno przymierz ta co sie wszystkim podoba i TŻ tez

Hej Misia

hehe Marcelko przymierze ja na pewno, mam nadzieje, z ebedzie sie pozniej nadawac zdjeciew tej sukni zebym Wam pokazala


panie w tym salonie nie robia problemu jesli chodzi o pstrykanie fotek, moja siostra tam kupowala swoja suknie i tez miala zdjecia w roznych sukniach porobione

Misiu a co u Ciebie?

[kina2807]

no i gdzies wszystkie kobietki pouciekaly, halo halo

[mezatka07]

dzien doberek
u mnie humorek nadal piekniusi
gdzie sie panie pochowaly??????

niedawno wrocilam od GP(lek. ogolny) i ku mojemu zdziwieniu zalatwilam wszystko co chcialam, w koncu dowiedzialam sie na temat moich wynikow histopatologicznych po lyzeczkowaniu- nic zlego nie wykryto, zadnych zmian w lozysku itp.
poza tym przychodnia ma sie skontaktowac ze szpitalem i umowic mnie na wizyte na oddzial ginekologiczny w zwiazku z ta dwuroznoscia macicy, byc moze znowu zrobia HSG (rentgen macicy) to okropne badanie, ktoro bylo w Polsce.... i podejma decyzje co ze mna dalej
ale to i tak dobrze, ze dostane skierowanie tam bo nawet jakby udalo mi sie zafasolkowac to moga mnie np polozyc do szpitala jak juz dostane sie do ginekologa takze teraz bede mogla liczyc na wieksza pomoc medyczna niz wczesniej
dodatkowo jeszcze w nastepna srode ide na pobranie krwi, beda robic mnostwo badan roznych w tym tez hormonow, zeby wykluczyc PCOS jajnikow, ale widac, ze nie sa do konca zorientowani, bo dla nich to niewazne w jakim dniu cyklu sie robi te badania........ u mnie to bedzie koncowka cyklu, a powinnam je zrobic jak juz miesiaczka przyjdzie
a niezle, bo progesteronu to wogole nie badaja, dopiero w ciazy

i dala mi jeszcze recepte dla kolegi na antybiotyk na zatoki, wiec w sumie mam wszystko zalatwione
ciesze sie, ze cos ruszylo z miejsca i bede mogla sie jeszcze z kims tutaj skonsultowac, moze akurat bede miala szczescie i jakis fachowiec sie trafi

a pogoda u mnie jest tak piekna nic dodac nic ujac
jest tak cieplo, ze zaden plaszcz nie jest potrzebny, w kozakach tez za goraco tazke ubrac tylko sweterek, jakies botki i isc na spacerek
hehe w srodku stycznia

spokojnego dnia dziewczyny

[kina2807]

Napisane przez mezatka07

dzien doberek
u mnie humorek nadal piekniusi
gdzie sie panie pochowaly??????

niedawno wrocilam od GP(lek. ogolny) i ku mojemu zdziwieniu zalatwilam wszystko co chcialam, w koncu dowiedzialam sie na temat moich wynikow histopatologicznych po lyzeczkowaniu- nic zlego nie wykryto, zadnych zmian w lozysku itp.
poza tym przychodnia ma sie skontaktowac ze szpitalem i umowic mnie na wizyte na oddzial ginekologiczny w zwiazku z ta dwuroznoscia macicy, byc moze znowu zrobia HSG (rentgen macicy) to okropne badanie, ktoro bylo w Polsce.... i podejma decyzje co ze mna dalej
ale to i tak dobrze, ze dostane skierowanie tam bo nawet jakby udalo mi sie zafasolkowac to moga mnie np polozyc do szpitala jak juz dostane sie do ginekologa takze teraz bede mogla liczyc na wieksza pomoc medyczna niz wczesniej
dodatkowo jeszcze w nastepna srode ide na pobranie krwi, beda robic mnostwo badan roznych w tym tez hormonow, zeby wykluczyc PCOS jajnikow, ale widac, ze nie sa do konca zorientowani, bo dla nich to niewazne w jakim dniu cyklu sie robi te badania........ u mnie to bedzie koncowka cyklu, a powinnam je zrobic jak juz miesiaczka przyjdzie
a niezle, bo progesteronu to wogole nie badaja, dopiero w ciazy

i dala mi jeszcze recepte dla kolegi na antybiotyk na zatoki, wiec w sumie mam wszystko zalatwione
ciesze sie, ze cos ruszylo z miejsca i bede mogla sie jeszcze z kims tutaj skonsultowac, moze akurat bede miala szczescie i jakis fachowiec sie trafi

a pogoda u mnie jest tak piekna nic dodac nic ujac
jest tak cieplo, ze zaden plaszcz nie jest potrzebny, w kozakach tez za goraco tazke ubrac tylko sweterek, jakies botki i isc na spacerek
hehe w srodku stycznia

spokojnego dnia dziewczyny

Asiu ciesze sie, z ewszystko zalatwione po Twojej mysli, wiesz co, chyba na prawde wszystko zaczyna sie powoli u Was ukladac , baaardzo sie z tego powodu Ciesze

[Ray]

kinia nie martw sie ja tez przeziebiona jestem na pewno pokaz nam fotki z przymiarek i tak cie uprzedze ze jak panie mowia w salonie ze suknie trzeba pol roku wczesniej zamiawiac itp to kit wciskaja byle by kupic... bo ja 3 mc przed poszlam i mowily ze za pozno a jak wylozylam pieniazki to za mc mialam suknie takze tym sie w ogole nie sugieruj ze masz malo czasu czy cos

mezatka to dobrze ze masz skierowanie na badania


ja po malu szykuje sie do lekarza... a potem przejde sie na krotki spacer bo pogoda faktycznie ladna i u nas tez...

wczoraj chodzilam ogladalam rzeczy dla malej i sie zalamalam dresik 50 zl gdzie moj maz pisal mi ze w stanach kupil malej za 50 zl... spodenki sztruksowe, buziki, czapeczke, dwie bluzeczki, sliniaczek, 6 par skarpeteczek a do tego za 5 $ bluze z kapturkiem polarowa z kieszonkami.... to ja nie wiem czemu u nas w Polsce takie ceny robia doslownie szok...

[mezatka07]

Ray faktycznie ceny dla maluchow w Polsce sa szokujace, wiem bo od kilku lat kupujemy rzeczy dla 3 chrzesniakow najgorzej chyba wlasnie z ubrankami i butami.......

tutaj mozna zalapac sie na swietne promocje i kupic cos za duzo mniejsza kase, a poza tym sa sklepy, w ktorych ogolnie nie jest zbyt drogo, nawet taniej niz w Polsce na targu

Kinus nie marudz, Ty zawsze pieknie wygladasz i prosze nam sie tu w kiecuszkach pokazac

To sie dziewczyny pochorowalyscie nooo, zdrowka zycze

[kina2807]

Ray pospaceruj sobie pewnie, jes;li pogoda na to pozwala, u mnie jakos dzis nie jest tak ladnie, deszczyk troche padal i teraz tak smutno za oknem

fajnie, ze maz ciuszki dla Alicji pokupuje, to przynajmniej tyle kasy w polsce nie bedziecie musieli wydawac

Justynko dzis sie spytam, jakie terminy panie podaja, jesli chodzi o zamawianie sukni, bo wiem np., ze z hiszpanii to chyba troche sluzej ida niz te z Polski, tak mi sie przynajmniej wydaje

[kina2807]

Asiu no nie marudze juz, pokaze sie na pewno w sukniach

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

Asiu ciesze sie, z ewszystko zalatwione po Twojej mysli, wiesz co, chyba na prawde wszystko zaczyna sie powoli u Was ukladac , baaardzo sie z tego powodu Ciesze

dzieki Kinia
a jeszcze poza tym jak juz sie dostane do specjalisty to bedzie mi latwiej nawet jakbym jednak teraz zafasolkowala, bo ginekolog moze np polozyc mnie do szpitala i sie mna inaczej zajma i beda nadzorowac taka ryzykowna ciaze, a nie tak jak normalnie jest ze przysluguja 2 usg a ciaze prowadzi lekarz ogolny, czasem polozna przyjdzie do domu o glupotach pogadac i tyle i przez cala ciaze sie gina nie widzi........
jak nie ma w ciazy problemu to ok rozumiem, moze to wystarczy, ale czasem sie pojawiaja i nie ma kto zbadac nawet np jak sie ma uplawy tylko lekarz ogolny po rozmowie z toba daje jakis lek.... no chore..

teraz znowu zaczne wertowac strony medyczne po angielsku, zeby sie przygotowac do rozmowy na oddziale, zeby operowac odpowiednimi nazwami i zeby ich tez zrozumiec, zawsze tak robie jak sie wybieram do szpitala i jakos mi pozniej idzie i przynajmniej zalatwie co chce

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

Asiu no nie marudze juz, pokaze sie na pewno w sukniach

no mam nadzieje, bo juz sie doczekac nie moge
to za ile to bedzie hihi??? kiedy idziesz??

[kina2807]

Napisane przez mezatka07

no mam nadzieje, bo juz sie doczekac nie moge
to za ile to bedzie hihi??? kiedy idziesz??

hehe Asiu ide dzisiaj, ale nie mam teraz neta w domu, wiec nie niewm kiedy zdjecia wysle do Was, postaram sie jakos zgrac i w pracy przemycic na kompa, ale prosze o cierpliwosc

[ja22]

Cześć Dziewczynki.
Niestety nie mam czasu podczytać co u was słychać ,ale mam nadzieję że macie się dobrze.
U nas też wszystko gra.
Mały łakomczuszek ma się dobrze, chodzimy codziennie na spacerki, słodziutko się usmiecha, czasem nawet w głos, jest to jeszcze nieświadomy usmiech ale bardzo cudowny.
W roli mamusi czuję się świetnie. Zapomniałam już że wogóle miałam cc.
Maleńka przesypia prawie całą noc. Jej rekord to od godz. 23.00 do 6.00
Własnie słodko sobie spunia co pozwala mamusi zaglądnąć do was.

Ray - jak się czujesz ? Ja już nie moge się doczekać Twojego maleństwa dostałam bzika na punkcie maluszków, wszystkie są takie urocze.

Kochane przesyłam wam parę wirusków ciążowych, ostatnio przesłałam koleżance smsem i już zadziałało jest w ciąży
Wam też tego z całego serca życzę

Oto wiruski: &&&&&&&&&&&&&&&&$$$$$$$$$$%%%%%%%%%%%%


Pozdrawiam Was gorąco i przesyłam mega buziaki

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

hehe Asiu ide dzisiaj, ale nie mam teraz neta w domu, wiec nie niewm kiedy zdjecia wysle do Was, postaram sie jakos zgrac i w pracy przemycic na kompa, ale prosze o cierpliwosc

no dobra nooo jak trzeba poczekac to juz poczekam

Kinia a jak sie mieszka w nowym domku??

[kina2807]

Napisane przez ja22

Cześć Dziewczynki.
Niestety nie mam czasu podczytać co u was słychać ,ale mam nadzieję że macie się dobrze.
U nas też wszystko gra.
Mały łakomczuszek ma się dobrze, chodzimy codziennie na spacerki, słodziutko się usmiecha, czasem nawet w głos, jest to jeszcze nieświadomy usmiech ale bardzo cudowny.
W roli mamusi czuję się świetnie. Zapomniałam już że wogóle miałam cc.
Maleńka przesypia prawie całą noc. Jej rekord to od godz. 23.00 do 6.00
Własnie słodko sobie spunia co pozwala mamusi zaglądnąć do was.

Ray - jak się czujesz ? Ja już nie moge się doczekać Twojego maleństwa dostałam bzika na punkcie maluszków, wszystkie są takie urocze.

Kochane przesyłam wam parę wirusków ciążowych, ostatnio przesłałam koleżance smsem i już zadziałało jest w ciąży
Wam też tego z całego serca życzę

Oto wiruski: &&&&&&&&&&&&&&&&$$$$$$$$$$%%%%%%%%%%%%


Pozdrawiam Was gorąco i przesyłam mega buziaki

Karolinko to swietnie, z etak ekstra wszystko sie uklada, wpadaj tu no nas, bo my ciekawe jestesmy jak sie miewasz i jak rosnie Twoja coreczka, ucaluj ja od cioci wizazowych

[kina2807]

Napisane przez mezatka07

no dobra nooo jak trzeba poczekac to juz poczekam

Kinia a jak sie mieszka w nowym domku??

Asiu bardzo dobrze sie mieszka, bo sami jestesmy i spokoj mamy, ale jak dobrze pojdzie, to w czerwcu barzd lipcu przeniesiemy sie do ladniejszej kawalerki i tam juz pewnie zostaniemy na dluzej

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

Asiu bardzo dobrze sie mieszka, bo sami jestesmy i spokoj mamy, ale jak dobrze pojdzie, to w czerwcu barzd lipcu przeniesiemy sie do ladniejszej kawalerki i tam juz pewnie zostaniemy na dluzej

to super
a nam strasznie teskno do naszego mieszkanka i wlasnie do samotnosci w nim stoi sobie biedne puste i czeka na nas, mam nadzieje, ze rzeczywiscie za 1,5 roku wrocimy i zaczniemy od nowa

[ja22]

Napisane przez kina2807

Karolinko to swietnie, z etak ekstra wszystko sie uklada, wpadaj tu no nas, bo my ciekawe jestesmy jak sie miewasz i jak rosnie Twoja coreczka, ucaluj ja od cioci wizazowych

dziekujemy