tabletki YAZ - zbiorczy!

[agata2905]

Napisane przez MissMiss

A przy pierwszym opakowaniu krwawienie też było takie bolesne?

no właśnie nie aż tak. Fakt, że brzuch mnie pobolewał, ale dało się przeżyć, no a teraz to koszmar. Jeszcze doszły okropne bóle głowy :/ (których nigdy nie miałam)

EDIT -> Amani ja mam to samo. Cały dzień płacze, jestem na wszystkich zła, pokłóciłam się z TŻtem, masakra :/

[klaudynka18]

Dawno już nie pisałam na tym wątku,ale na bieżąco go czytam
Mam jedno pytanie,co prawda wątpię żeby tak było,ale wolę się upewnić
Czy zażywanie YAZ nie koliduje z piciem czerwonej herbaty?Bo w przyszłym tygodniu powinnam dostać okres,wezmę pierwszą tabletkę,ale codziennie wypijam ok.1,5 litra czerwonej herbaty, która ma działanie moczopędne, wypłukuje pewne elementy z organizmu i chciałabym się upewnić,czy zabezpieczenie będzie zachowane

[Sharllote]

Hejka dziewczyny mam pytanie.
Wczoraj o 19:30 zazyłam tabletke, troszke wypiłam i około 00:00 wymiotowałam.
Ma to jakiś wpływ na tabletke? ... Jest możliwość zajscia w ciąże? ...
Jak tak co mam w takim razie zrobic?

[Marwari]

Napisane przez Sharllote

Hejka dziewczyny mam pytanie.
Wczoraj o 19:30 zazyłam tabletke, troszke wypiłam i około 00:00 wymiotowałam.
Ma to jakiś wpływ na tabletke? ... Jest możliwość zajscia w ciąże? ...
Jak tak co mam w takim razie zrobic?

przeczytaj ze zrozumieniem ulotkę albo przejrzyj wątek bo już naprawdę x razy to było wałkowane...

[electric blue]

No to chyba pojawił mi się okres- dzis będę brała 3placebo 1opakowania. Mówię chyba, bo to przypomina bardziej zwiększone plamienie niż krwawienie- ale jeśli to faktycznie okres to takie coś jak najbardziej mi odpowiada

[Boza]

witam . dostałam tabletki Yaz w sumie tylko ze wzgledu na to aby schudnąć. po ostatnich Cilest niestety przybrało mi sie przeszło 10 kg. mam pytanko do dziewczyn które biora Yaz juz dłuzszy czas, jak było z wami?

[maya23]

Boza!....a tez mam nadzieje,ze uda mi sie schudnac ale mysle,ze kazda z nas moze miec swoje przeznaczenie !
Ja dopiero biore yaz od tygodnia wiec nic konkretnego nie powiem....
...wydaje mi sie,ze odczuwam lekkie mdlosci!...i to tyle

[7martina]

Napisane przez maya23

Boza!....a tez mam nadzieje,ze uda mi sie schudnac ale mysle,ze kazda z nas moze miec swoje przeznaczenie !
Ja dopiero biore yaz od tygodnia wiec nic konkretnego nie powiem....
...wydaje mi sie,ze odczuwam lekkie mdlosci!...i to tyle

Też biorę od tygodnia i też czasem mam leciutkie mdłości, ale raczej mi to nie przeszkadza. Przez pierwsze 3 dni miałam huśtawke nastrojów, dzisiaj strasznie kreci mi sie w glowie, ale nie wiem czy to ma jakiś związek. Poza tym żadnych skutków ubocznych.

[Maggenta]

Hej Yazowiczki
Jestem obecnie w połowie 3-go blistra i trochę mnie martwi stan mojego biustu. Gdzieś tak od miesiąca rósł, rósł aż urósł o jeden rozmiar (co mnie cieszy ) tymczasem gin zapowiadała że po tych tabsach to raczej bardzo wątpliwe. Czy którejś z Was też się tak powiększył po Yazie?? Dodam, że nie przytyłam (nigdzie poza rejonami stanikowymi )

Niestety tydzien temu zrobił się dodatkowo obolały...
Przyznaję że nawet zeschizowałam że to ciąża i kupiłam test (wynik wiadomy)
mimo że
- nie miałam żadnych spóźnień, zapomnień w zażywaniu ani drastycznych problemów żołądkowych
- 4 tyg temu miałam 2 razy pod rząd robione usg (raz u gina i raz w szpitalu- powód bóle podbrzusza- okazało się że to nie jajniki, ale wyrostek)
- 2 kolejne tyg były bez seksu (stan pooperacyjny ),
- potem było krawienie z odstawienia

Tu możecie mnie wyśmiać ale mimo zaufania do tabletek zaczęłam się obawiać że to ja jestem tą pechową ze statystyk skuteczności

Zastanawia mnie czemu w połowie 3-go blistra mam biust jakby napompowany i obolały, skoro efekty uboczne właśnie po 3 mies mają ustępować a nie się POJAWIAĆ

Pozdrawiam!

[Rosaline]

Napisane przez Maggenta

Zastanawia mnie czemu w połowie 3-go blistra mam biust jakby napompowany i obolały, skoro efekty uboczne właśnie po 3 mies mają ustępować a nie się POJAWIAĆ

Pozdrawiam!

ale skoro jesteś w połowie trzeciego blistra, to oznacza, że jeszcze nie minęły 3 miesiące odkąd przyjmujesz tabletki, więc skutki uboczne mogą występować. jeśli przy 4. opakowaniu będą nadal występować, wtedy ewentualnie poproś o zmianę.
btw zazdroszczę tego biustu, mój urósł może minimalnie

[gizus88]

Cześć dziewczyny, na bieżąco śledzę wątek, nie pisałam za wiele, bo w sumie nic mi nie było po yazie, a przynajmniej tego nie zauważałam, mimo że mam nadwagę i lekarz mnie ostrzegał, że różnie może być. Owszem czasem głowa mnie bolała, żołądek, miałam zmienne nastroje, troche bardziej suchą skórę niż wczesniej, ale nie można od razu wszystkiego zwalać na tabletki. Kończę 1 opakowanie i w sumie wszystko by było ok, bo nawet nie przyczytyłam, nie miałam plamień ani nic z tych rzeczy, oby tak zawsze było. Jednak od pewnego czasu mam można nazwać to uczuleniem i nie wiem po czym, z jedzenia raczej nie, ze słońca też nie, bo nigdy wczesniej nie miałam, czyżby to był skutek uboczny tabletek? Proszę, aby któraś z Was jeśli się orientuje albo sama ma jakieś uczulenie napisala coś odnośnie niego, czy mogę brać jakieś tabletki, żeby mnie nie swędziały ręce, dekold, plecy bo to jest strasznie denerwujące, a nie chce się smarować jakimiś mazidłami. Z góry dziękuję i pozdrawiam Was

[kasiaso]

Napisane przez Rosaline

ale skoro jesteś w połowie trzeciego blistra, to oznacza, że jeszcze nie minęły 3 miesiące odkąd przyjmujesz tabletki, więc skutki uboczne mogą występować. jeśli przy 4. opakowaniu będą nadal występować, wtedy ewentualnie poproś o zmianę.
btw zazdroszczę tego biustu, mój urósł może minimalnie

MÓJ nawet w ciąży sie nie powięszył to co tu mówić o tabletkach

[_nietoperek_]

Napisane przez kasiaso

MÓJ nawet w ciąży sie nie powięszył to co tu mówić o tabletkach

Pewnie należymy do grupy opornych :P

[littleblackwitch]

Napisane przez _nietoperek_

Pewnie należymy do grupy opornych :P

z niechęcią ale się dołączam

mój biust ani drgnął i przyznam szczerze, że odrobinkę się rozczarowałam bo po cichutku niezmiernie na to liczyłam

btw.
mimo, że nigdy nie miałam problemów z cerą, widzę jak ona pięknieje (po YAZie rzecz jasna)
wągry zanikają

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Boza

witam . dostałam tabletki Yaz w sumie tylko ze wzgledu na to aby schudnąć. po ostatnich Cilest niestety przybrało mi sie przeszło 10 kg. mam pytanko do dziewczyn które biora Yaz juz dłuzszy czas, jak było z wami?

mi waga nieco spadła, choć nawet na to nie liczyłam, nigdy nie przywiązuje do tego uwagi bo od kilku lat moje kg stoją w miejscu, jednak czuje po ciuchach, że poszło w dół
no i apetyt... YAZ ogranicza

[Rosaline]

Napisane przez gizus88

Cześć dziewczyny, na bieżąco śledzę wątek, nie pisałam za wiele, bo w sumie nic mi nie było po yazie, a przynajmniej tego nie zauważałam, mimo że mam nadwagę i lekarz mnie ostrzegał, że różnie może być. Owszem czasem głowa mnie bolała, żołądek, miałam zmienne nastroje, troche bardziej suchą skórę niż wczesniej, ale nie można od razu wszystkiego zwalać na tabletki. Kończę 1 opakowanie i w sumie wszystko by było ok, bo nawet nie przyczytyłam, nie miałam plamień ani nic z tych rzeczy, oby tak zawsze było. Jednak od pewnego czasu mam można nazwać to uczuleniem i nie wiem po czym, z jedzenia raczej nie, ze słońca też nie, bo nigdy wczesniej nie miałam, czyżby to był skutek uboczny tabletek? Proszę, aby któraś z Was jeśli się orientuje albo sama ma jakieś uczulenie napisala coś odnośnie niego, czy mogę brać jakieś tabletki, żeby mnie nie swędziały ręce, dekold, plecy bo to jest strasznie denerwujące, a nie chce się smarować jakimiś mazidłami. Z góry dziękuję i pozdrawiam Was

mnie też strasznie swędział dekolt (piersi), trochę plecy i ramiona, ale nie wiązałam nawet tego z tabletkami nie pomyślałam o tym. w każdym razie piłam wapno i przechodziło, teraz jeszcze czasem mnie swędzi, ale już nie aż tak, bo wcześniej potrafiłam się godzinami drapać

[Tereskaa]

Dziewczynki nurtuje mnie pewne pytanie od jakiegoś czasu, póki co czysto teoretycznie, ale wolałabym wiedzieć... W ulotce jest napisane, że jeśli zwymiotuje się tabletkę, lub wystąpi ostra biegunka to należy wziąć jeszcze jedną tabletkę z dodatkowego blistra. Ale jeśli się go nie ma, to bierze się następną tabletkę w kolejności czy ostatnią różową?

[littleblackwitch]

Napisane przez Tereskaa

Dziewczynki nurtuje mnie pewne pytanie od jakiegoś czasu, póki co czysto teoretycznie, ale wolałabym wiedzieć... W ulotce jest napisane, że jeśli zwymiotuje się tabletkę, lub wystąpi ostra biegunka to należy wziąć jeszcze jedną tabletkę z dodatkowego blistra. Ale jeśli się go nie ma, to bierze się następną tabletkę w kolejności czy ostatnią różową?

następną różową

[Tereskaa]

Napisane przez littleblackwitch

następną różową

Właśnie się zastanawiam, bo ponoć wszystkie różowe tabletki mają taki sam skład, więc teoretycznie wszystko jedno, którą weźmiemy, a biorąc kolejną różową mogą nam się pokiciać dni

[limonka1988]

Napisane przez Sharllote

Hejka dziewczyny mam pytanie.
Wczoraj o 19:30 zazyłam tabletke, troszke wypiłam i około 00:00 wymiotowałam.
Ma to jakiś wpływ na tabletke? ... Jest możliwość zajscia w ciąże? ...
Jak tak co mam w takim razie zrobic?

Minęło więcej niż 4 godziny więc tabletka raczej się wchłonęła i nie ma możliwości zajścia w ciążę.

[MissMiss]

Napisane przez Rosaline

ale skoro jesteś w połowie trzeciego blistra, to oznacza, że jeszcze nie minęły 3 miesiące odkąd przyjmujesz tabletki, więc skutki uboczne mogą występować. jeśli przy 4. opakowaniu będą nadal występować, wtedy ewentualnie poproś o zmianę.
btw zazdroszczę tego biustu, mój urósł może minimalnie

Mnie też się troche powiększył, już na 1.opakowaniu i tak został czasem moje piersi są bardziej drażliwe, ale nie bolą

Napisane przez Tereskaa

Właśnie się zastanawiam, bo ponoć wszystkie różowe tabletki mają taki sam skład, więc teoretycznie wszystko jedno, którą weźmiemy, a biorąc kolejną różową mogą nam się pokiciać dni

Dlatego myśle, że lepiej jest wziąsc ostatnią różową z blistra.

[malvaa]

ja tez startuja z yazem - do tej pory bralam microgynon i bardzo dobrze sie czulam mimo iz to dosc stare i tanei tabsy ale mi sluzyly.
teraz gin mi zapisal yaz jako ze sa niby nowoczesniejsze i bla bla a prawda jest taka ze podpisal z nimi umowe i daje prezenty od ich firmy - kalendarzyki dupiki itp.. no ale zgodzilam sie moze beda spoko. jak nie to wroce do micro

chcialabym zeby sie troche cycuchy powiekszyly ale to watpliwa sprawa przy yazie chyba.. ?
komus urosly ??

[_nietoperek_]

Napisane przez malvaa

ja tez startuja z yazem - do tej pory bralam microgynon i bardzo dobrze sie czulam mimo iz to dosc stare i tanei tabsy ale mi sluzyly.
teraz gin mi zapisal yaz jako ze sa niby nowoczesniejsze i bla bla a prawda jest taka ze podpisal z nimi umowe i daje prezenty od ich firmy - kalendarzyki dupiki itp.. no ale zgodzilam sie moze beda spoko. jak nie to wroce do micro

chcialabym zeby sie troche cycuchy powiekszyly ale to watpliwa sprawa przy yazie chyba.. ?
komus urosly ??

Jak Ci nie pasowało to mogłaś się nie zgadzać na zmianę.

A co do piersi do może cofniesz się chociaż o kilka postów bo ten temat był nawet dziś poruszany.

[gizus88]

Dziekuje za wiadomosc, rzeczywiscie troche lepiej po wapnie sie juz czuje

[anastazja1990]

hej dziewczyny. niedawno kochałam się z moim chłopakiem i zrobiła mi się taka ranka przy wejściu do pochwy, smarowałam kreme nivea i troszkę przeszło, jednak zrobiła mi się teraz taka gulka, może to strupek sama nie wiem, wczoraj się kochaliśmy i znowu troszkę się to naruszyło.
Czy miałyście coś podobnego???

[zmorkaaa]

Hej dziewczyny, mam zapytanie co do Yaz mianowicie:
jestem na 1 opakowaniu, dziś czyli 26 kwietnia wzielam 21 tabletke ,zawsze biore o 10 rano tabletke no i dzis chwilke po 14 pozadnie mnei przecyzscilo, wiec byyl to 4 h od wziecia tabletki a ok 12 w poludnie byl stisunek tylko koneic nie nastapił we mnie tlyko na zewnatrz no i jesli byla beigunka mocna, ale zaraz wzielam loperamid zeby przeszlo , to czy jesli nie wezme tabletki z zapaowego blistra to czy antykoncepcja jest zmniejszona ,i czy ma sie czego obawiac?

[Amani]

Ja dziś dostałam okres, na drugiej placebo. Wyszło tak, że mam w tym miesiącu drugi raz okres

[littleblackwitch]

Napisane przez Tereskaa

Właśnie się zastanawiam, bo ponoć wszystkie różowe tabletki mają taki sam skład, więc teoretycznie wszystko jedno, którą weźmiemy, a biorąc kolejną różową mogą nam się pokiciać dni

mi jeszcze nigdy nie zdarzyło się zapomnieć, a na dni na blistrze nie zwracam uwagi, po prostu biorę kolejną z rzędu więc dla mnie to bez różnicy
gdyby mi się tak zdarzyło, pewnie wzięłabym następną

[redjelly]

nananana i po zazyciu 3 placebo z pierwszego opakowanka dostalam okres jupiiiiiii teraz mam nadzieje tylko ze bedzie trwal krotko ...i dalej bedzie mozna szalec

[helenka131088]

Napisane przez Maggenta

Hej Yazowiczki
Jestem obecnie w połowie 3-go blistra i trochę mnie martwi stan mojego biustu. Gdzieś tak od miesiąca rósł, rósł aż urósł o jeden rozmiar (co mnie cieszy ) tymczasem gin zapowiadała że po tych tabsach to raczej bardzo wątpliwe. Czy którejś z Was też się tak powiększył po Yazie?? Dodam, że nie przytyłam (nigdzie poza rejonami stanikowymi )

Niestety tydzien temu zrobił się dodatkowo obolały...
Przyznaję że nawet zeschizowałam że to ciąża i kupiłam test (wynik wiadomy)
mimo że
- nie miałam żadnych spóźnień, zapomnień w zażywaniu ani drastycznych problemów żołądkowych
- 4 tyg temu miałam 2 razy pod rząd robione usg (raz u gina i raz w szpitalu- powód bóle podbrzusza- okazało się że to nie jajniki, ale wyrostek)
- 2 kolejne tyg były bez seksu (stan pooperacyjny ),
- potem było krawienie z odstawienia

Tu możecie mnie wyśmiać ale mimo zaufania do tabletek zaczęłam się obawiać że to ja jestem tą pechową ze statystyk skuteczności

Zastanawia mnie czemu w połowie 3-go blistra mam biust jakby napompowany i obolały, skoro efekty uboczne właśnie po 3 mies mają ustępować a nie się POJAWIAĆ

Pozdrawiam!

hej. ja jestem na początku drugiego blistra i mam ten sam problem z piersiami co Maggenta. w dodatku już cały miesiąc mnie strasznie bolą. urosły dosyć sporo... nigdy nie były aż taaakie ogromne... mój narzeczony jest happy ale mnie to wkurza bo nagle zrobiły mi się o cały rozmiar większe... i ten ból... nie wiem jak temu zaradzić... mam nadzieję, że to w końcu ustąpi...

[Amani]

Ja też mam problem z bolącym biustem, a już w czasie okresu jest nie do wytrzymania Czekamy aż minie, nie ma innej możliwości...