|
|
#1561 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Ufff… udało mi się w końcu przeczytać wszystkie weekend-owe wiadomości.
Dziewczyny macie bardzo fajne zdjęcia ślubne. I zdecydowanie podziwiam wszystkich którzy decyduję się na ten krok czyli ślub. Ja byłam kilkakrotnie zaręczona ale jak przychodziło co do czego to tchórzyłam. Ja także dołączam do tych wszystkich przeziębionych. Cały weekend przeleżałam w łóżku ale chyba mi nie przeszło. Leczyłam się mlekiem z miodem, jadłam czosnek i robiłam inhalacje. Gardło mnie nie boli i nie mam gorączki, ale mam zaatakowane zatoki i okropny katar. Zastanawiam się nad szczepieniami na grypę (tę normalną). Ale nie wiem czy kobiety w ciąży powinny się szczepić czy nie. Może któraś z Was wie coś na ten temat? |
|
|
|
#1562 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 664
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
dziewczyny, chyba przezywam ciazowy kryzys. 16 tydzien od 6 wciaz zygam, jestem slaba, mam dosc i niech mi nikt nie mowi ze ciaza to cos pieknego bo pobije!!
__________________
Emilka jest już z nami |
|
|
|
#1563 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Dziewczyny, właśnie w Dzien Dobry TVN pokazali coś bardzo fajnego- jakby ktoś pytał Was co chcecie na prezent dla malucha, to można odesłać ich tutaj http://www.bukietdlabobasa.pl/ Uważam, że pomysł bardzo fajny i ciekawy. I ładnie wykonane. Można wybrać kolor i nawet rozmiar. A i ceny są OK jeśli np. na prezent złoży się kilka osób.
Aż się boję powiedzieć, że czuję się dobrze w tym kończącym się właśnie 15 tygodniu, bo mnie ubijecie ![]() Co do wyjazdu nad morze, ja byłam w II miesiącu, oczywiście po konsultacji z lekarzem- czułam się super, poza typowym dla mnie wtedy zmęczeniem, ale o ile przyjemniej czuć zmęczenie nad morzem niż w mieście.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png Edytowane przez mrowak Czas edycji: 2009-09-21 o 10:34 |
|
|
|
#1564 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Mówię mojemu mężowi ostatnio, jak fatalnie się czułam: przeziębienie, ból w klatce, zatoki zapchane, naprawdę kosmiczny ból głowy i do tego krwotok z nosa... a on: "ale od tego chyba nikt nie umarł"... I jak ja mam się nie denerwować w tej ciąży? Ech...
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
|
#1565 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
![]() Dziękuję dziewczyny za wszelkie odpowiedzi odnośnie tego USG Ale sobie wymyśliłam, że jak zobaczę coś fajnego to mu najwyżej komórką nagram ) i denerwuje za razem, bo nie wiem co usłyszę.... . Ale jestem dobrej myśli. W porównaniu do zeszłego tygodnia w biuście znowu przybyło mi 4cm!!!!! W brzuszku 1cm. Poza tym wieczorem lubię spędzieć trochę czasu nad wc, więc to raczej znaczy że jest wszystko ok? ![]() Wasze ślubne zdjęcia świetne! Z chęcią zobaczę więcej! Uśmiejecie się jak je zobaczycie Bo niestety fotograf był taksamo ześwirowany jak ja i mój mąż i mamy np. takie zdjęcie plenerowe zrobione, że mój mąż stoi przykłuty jakdankami do latarni (na rynku w mieście), ma spodnięte spodnie do kolan, a moja koleżanka (przebrana za starą moherówkę) okłada go parasolem Nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak to wyszło ![]() asienka24 A wszystkim chorującym życzę powrotu do zdrówka!!! 3-majcie się dziewczyny! ![]() .... i cholerka..... nie piszcie tak dużo, bo naprawdę zaczynam się gubić ![]() ---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1566 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 535
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
ANIA P my będziemy mieć też mało gości tak gdzies 40 góra 50..chociaz watpie ,ale bedzie to takie male wesele z orkiestra,teraz coraz bardziej wydaje mi sie ze te pieniazki bardziej nam sie przydadza na cos innego..ale zawsze marzylam o weselu i tż tez by chcial takze mysle ze zostaniemy przy tym.. chociaz zobaczymy z czasem
co do chrzcin,to też tak przemyślałam to..i nie ma jak pogodzić cywilnego i chrzcin w jednym dniu..straszna robiezonosc w miejscach i poza tym czas..nie wyrobilibysmy sie.. a na szybko to nikomu by to na dobre nie wyszlo... CATRO własnie wszędzie słyszy się jak to wspaniale i cudownie być w ciązy,a ja narazie nic szczególnego w tym nie widze (oprocz tego że dzidzia z każdym tygodniem rośnie i jest coraz bardziej rozwinięta) MEGI-MEGI przepikenie wyglądałaś w dniu ślubu ![]() i widze białą sukienke mama mi wybijala z głowy,że nie wypada ,że nie pasuje do cywilnego,ale ją przekonałam ,że teraz wszytsko się zmieniło i każdy idzie w czym chce..takze zostalo na slubnej kiecce ![]() ![]() A powiedz jak wyglądał wasz dzień? jak pogodziliście wszytsko mam na myśli dzidzia? była z wami czy ktoś się nim zajmował? i ile miała wasza kruszynka wtedy ![]() ASIENKA240 świetnie Cię rozumiem,i mam nadzieje ze jak przejdzie już wszytsko to będziemy mogły się wszytskie cieszyc jak narazie jednak nie widze poprawy i nawet jesli chodzi o cere i wlosy mowili ze kobieta wtedy pieknie wyglada..to czemu ja wygladam jak jeden wielki koszmar..MROWAK tez ogladałam te bukieciki na TVN przyznam ,że ciekawy i fajny pomysł ..i coś oryginalnego..nigdy nie powiedzialabym ze te rozyczki to ubranka uff chyba wszytskim odpislama masakra az musialam na kartce ponotowac bo tyle was jest ![]() zycze wszytskim milego dnia u mnie sloneczko pieknie swieci
|
|
|
|
#1567 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Małe niezrozumienie - dzidzia była wewnętrzna Znaczy jest - fakt, że na nią czekamy bardzo przyspieszył wszystko u nas. Do tej pory odkładaliśmy na kiedyś - ja nie mogłam się zdecydować na wiele rzeczy... głównie na przeprowadzkę, zmianę pracy - ja w Koszalinie, on w Warszawie - związek na odległość od 2 lat. Aż pewnego pięknego czerwcowego dnia - dokładnie 6 dnia czerwca - mąż powiedział, że dosyć - robimy dziecko, bierzemy ślub, ja się przeprowadzam i koniec z tym przeciąganiem. Tą metodą i przy pierwszym podejściu - ułożyliśmy sobie wiele spraw. Teraz moja przeprowadzka, jak tylko skończymy kwestie mieszkaniowo-remontowe i już. Nawet załatwione mam już przejście do oddziału mojej firmy w stolicy. Jednak chłopak miał niezły plan - teraz się cieszy, że to był strzał w dziesiątkę... To się rozgadałam w wątku ciążowym Już obiecuję poprawę
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
|
#1568 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|||
|
|
|
#1569 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 535
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
ahhha a więc tak sprawa wygląda ![]() a ja myślałam ,że dzidzia była na świecie![]() no przyznam ,że super pomysł..myśmy z tż też mieli pomysł na ułożenie szybko sobie wszystkiego..od roku jesteśmy raezm..wzczesniej byłam 6 lat z kimś ale nie wypalil slub itd..poznalam tż wyjechalismy za granice pozniej szybko zamieszkalismy dzidzi i slub w przyszlym roku ![]() zeby juz nic nas nie rodzielilo hehe---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ---------- Cytat:
właśnie tak juz wymyslilam..przyznam ze ta nasza kruszynka bedzie mala i dokladnie to nic nie wymyslimy ![]() jaka bedzie hehe i czy pomoze rodzicom w tym dniu ![]() jednak rozmawialismy z tztem i wynajmiemy pokoj tam gdzie mamy wesele .wezniemy nasza znajoma o ile sie zgodzi .. zeby byla z naszym dzieciatkiem ile potrzeba..i jakos to pogodzimy ![]() przed ciaza wydawalo mi sie to prostsze hehe ale bedzie przeciez duzo osob ktore napewno nam pomoga..jeszcze jest duzo czasu a wszytsko napewno wyjdzie w praniu
|
||
|
|
|
#1570 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Widzę aniu p, że się na kwietniówki załapałaś.
Małego baranka będziesz miała? Zazdroszczę braku dolegliwości. Cytat:
|
|
|
|
|
#1571 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
chyba jestem odporna a mleka z maslem i miodem to juz wypilam chyba 4 litry,nie mowiąc o płukaniu gardła róznymi specyfikami ach...nadal czuje sie fatalnie mam nadzieje,ze moja dzidzia to lepiej znosi,co do szczepien przeczytaj ten artykuł http://dziecko.onet.pl/33369,5,7,jak...y,artykul.htmlCytat:
![]() natka napisalas,ze wszystkie oprocz Ciebie cieszymy sie ciążą,ja jak zauważyłam to nasz entuzjazm ciążą jeszcze się nie zaczął oprócz zachwytu nad ubrankami itp. narazie mamy samo narzekanie i nieprzyjemne dolegliwosci(w większosci) ale jak tu nie narzekac jak ciągle cos....mam nadzieję,że z dnia na dzien bedzie tylko lepiej i lepiej,lepiej ![]() co do tych wyjazdow nad morze to oczywiscie,ze to jest zdrowe powdychac jodu,tutaj chodzi o podróż samochodem szczegolnie w pierwszym trymestrze,ze jest niebezpieczna dla ciąży. Edytowane przez tylkooliwka Czas edycji: 2009-09-21 o 11:58 |
||
|
|
|
#1572 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 535
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
tylkooliwka bo ja właśnie myślałam ,że ja jakaś dziwna jestem ze wszytskie w kolo takie szczesliwe i balam sie ze jak sie przyznam komus ze znajomych to mi powiedza ze sama tego chcialam ,albo ze wrecz nie gotowa jestem czy no nie wiem... ale widze ze nie mam sie czym przejmowac i to normalny stan..
jak dobrze ze jestescie ,potraficie czlowieka podniesc na duchu ![]() ---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- widze ze ja chyba tutaj zainfekowalam bo zaczelam chorowac dwa tygodnie temu ..ale trzy dni lezenia w lozku bo nie mialam sil.. i wysilek mojego tzta..herbatki,miod,malin ki,i inne specyfiki postawily mnie na nogitedy bylam sama a teraz widze ze wszytskie po kolei..trzymajcie sie dziewczynki i grzejcie jak najwiecej i wracajcie do zdrowka |
|
|
|
#1573 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Mi wczoraj kuzynka przywiozła trzy siatki ubranek ale częśc chyba wogóle bedzie nie wykorzystana bo jej synek był mały jak sie urodził 3kg a mój miał 4100 i te najmniejsze rzeczy pewnie się nie przydadzą he he dostAŁAM tez 4 pary spodni ciązowych i jedne moje do mnie wróciły .. ale narazie to mi moje normalne z tyłka spadaja więc nie wiem za ile je założe
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
|
|
|
#1574 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Uff wróciłam od lekarza - z dzidzią wszystko ok
)Nagadałam się z nim na wszystkie tematy co mi na myśl przychodziły - pogłębiająca się wada wzroku, co na przeziębienie i ból gardła (tu powiedział, że witaminę C albo rutinoscorbin mogę 2x dziennie po 1 łykać, oprócz tego czosnek i ogólnie objawowe leki bo teraz w II trymestrze to już nie są groźne), że na grypę to się nie powinno w ciąży szczepić, bo niby niegroźne, ale wszystkich skutków ubocznych nie znamy.No ale kurde mięśniak jest kiepsko ulokowany i rośnie skubany coraz bardziej - dziecku nie zagraża, ale podczas porodu może komplikować sprawy
|
|
|
|
#1575 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Catro - to super
A jaka płeć? No pochwal się, co zgadł lekarz, no! Bo już się niecierpliwię.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#1576 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Hmmm, wchodzimy powoli w okres poznawania płci! No dalej Catro, nie trzymaj nas w niepewności. Potraktujemy tę wiadomość oczywiście nieoficjalnie
![]() Wszystkim mającym problemy zaparciowe polecam polecony mi przez lekarza syrop lactulosum do codziennego stosowania oraz w przypadkach ekstremalnych - czopki glicerynowe. A ciąża faktycznie nie jest stanem błogosławionym. Współczuję Wszystkim które jej wątpliwych jeszcze uroków doswiadczają w 4-mcu. Mam to samo więc wiem, że to masakra. A nasze okołoślubne mamuśki - cudowne zdjęcia! Aż mnie wspomnienia dopadły, bo u nie to już kilka ładnych lat tem było. Ach.. Izumi Droga, pamiętaj proszę zapytać jutro o ten nasz "wypadkek śluzowy". Jakoś mnie wciąż nurtuje ten temat. |
|
|
|
#1577 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
a ja dzisiaj zadowolona wrocilam ze spacerku, bo jeszcze zagladnelam do ciuch budy a tam nowiutkie pajacyki i body! wzielam po 5 sztuk, zaplacilam niecale 10 zl ... w domu patrze na rozmiar... a tam wszystko na 53cm
__________________
Każdemu własna kupa ładnie pachnie, ale nie daj się zwieść ![]() Marcelek moj caly swiat Laura 39/40 tp 9.03.2015 |
|
|
|
#1578 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
witam wszystkie mamuski po weekendzie......widze ze znow same dobre wiadomosci odnosnie zdrowia naszych fasolinek - tylko mamusie w tyle za dzieciaczkami zostaja - ale nie martwcie sie ja tez nadal borykam sie z dolegliwosciami - szczerze to oprocz zaparc i
mam wszystkie ksiazkowe dolegliwosci : mdlosci, bole glowy, bole plecow, bole stawow itp itd co bede sie rozpisywac jak same wiecie o co chodzi......A dzis ide do osrodka zdrowia i wyglada na to ze bede miala jeszcze jednego lekarza buhahahahah dlugo by tlumaczyc ale ja chyba wiecej tej ciazy spedze w gabinetach lekarskich niz poza nimi ![]() ![]() ![]()
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010 Leon kochany klusek - 22.08.2013 |
|
|
|
#1579 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
ZDYCHAM
znowu mnie dopadł ten parszywy katar!!!!!!!!!!! i też mi krew z nosa leci, tylko, że ja to mam tak całe życie - prawa dziurka to jak kran Mam dość już tej mojej pracy - latanie po schodach na dyżury między lekcjami, nerwy, stres itp. chyba przy najbliższej wizycie poproszę o zwolnienie....czy Wy też o dzidzi myślicie non stop?? bo ja normalnie cały czas...nie mam innych myśli tylko dzidziuś - czy zdrowy, czy wszystko ok...ogólnie to ja jestem strasznie przezorna i strachliwa o wszystko a teraz to już wogóle - obsesja
|
|
|
|
#1580 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Skoro mowa o obsesji, to ja wczoraj pomyślałam, że skoro czuję się dobrze, każdemu kto mnie pyta o samopoczucie mówię, że jest wyjątkowo dobre, poza bólem pleców wieczorem i czasem po nocy absolutnie NIC mi nie dolega, to może to znak, że coś jest nie w porządku?
Nie ma to jak samej sobie film nakręcić...
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#1581 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Tylkooliwka – dzięki za artykuł.
Ciążowe dolegliwości – Oprócz normalnych dolegliwości ostatnio doszły mi nowe. Chodzi mianowicie o dziwny ból pod żebrami. Mam takie wrażenie że dziecko wypchało mi wszystkie flaki z brzuch do góry a te się tam nie mieszczą bo przeszkadzają im żebra. Wiec mam takie wrażenie jakby coś od środka mnie gniotło i rozpychało. A to przecież dopiero końcówka 4 miesiąca.. |
|
|
|
#1582 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
|
|
|
|
|
#1583 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
|
|
|
|
|
#1584 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
A tak w ogóle to przepraszam ale długo mnie nie było. Pracowałam od rana do 6 wieczorem wiec jak wróciłam do domu to nawt nie miałam siły siedziec przy kompie. Widziałam tylko, że powstawiałyscie piękne fotki ze swoich ślubów. Starałam sie nadrobić te kilka stron. Dziewczynki nie łamcie się. Bardzo Wam współczuje tych ciałych mdłosci i niedogodności. Ja ostatnio doszłam do wniosku ze w ciaązy mogę być ciagle,) żadnych dolegliwosci oprócz małych zawrotów głowy), byleby tylko ktos za mnie urodził. Poza tym jestem ciagle chora mam zapalenie zatok straszny ból głowy i policzek chce mi rozerwać, jestem do konca tygodnia na zwolnieniu, wiec normalnie bede nadrabiać. Mimo że czuję sie dzisiaj koszmarnie to normalnie jestem najszczęśliwsza kobietą na świecie (no może na równi z wami) byłam dzisiaj na usg genetycznym. Wszystko jest rewelacyjnie i dowiedziałam sie że ta moja dw.ojeczka w brzucholu to PARKA!!! lEPIEJ BYĆ NIE MOGŁO. Przynajmniej bedę miała pewność że ich nie pomylę hehe ---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1585 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
izaizula no jak lekarze nie mają jednakowej opinii w tej sprawie, to jak my biedne żuczki mamy postępować? Ja tam i tak nie planuję brać leków, tylko w ostateczności.
I gratuluję parki! Nie będziesz musiała im żadnych wstążeczek wieszać ![]() Mi lekarz powiedział, że jakby miał zgadywać, to będzie dziewczynka
|
|
|
|
#1586 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Rutinoscorbin działa uszczelniajaco na naczyunia krwionośne , ja pod koniec ciązy brałam dośc podobny lek bo miałam problem z nogami żylak mi sie zrobił i coś się tam działo . Na szczęście po ciązy się cofneło samo
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
|
|
|
#1587 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 37
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
No właśnie - odnośnie różnych opinii lekarzy!!!!
Już jestem taka zamotana, że na wszelki wypadek postanowiłam NIC nie zażywać (oczywiście tylko dlatego pewnie, że narazie nic nie potrzebuję, hehe ). Odnośnie szczepionek przeciw grypie słyszałam, że kobiety w ciąży NIE POWINNY w żadnym razie się szczepić oraz że jaknajbardziej POWINNY gdyż uodpornią i siebie i dziecko - i bądź tu mądry. Odnośnie szczepienia przeciw świńskiej grypie: że w pierwszej kolejności zaleca się szczepić kogoś tam, w drugiej kogoś tam a w trzeciej kobiety w ciąży oraz kolejna opinia, że kobiety w ciąży nie powinny się szczepić przeciw świńskiej grypie jak i innym grypom. Osobiście nigdy się nie szczepiłam a i teraz nie zamierzam.Odnośnie rutinoscorbinu też słyszałam, że nie. Izaizula - gratuluje parki!! Nam gin powiedziała, że nic nie mówi, bo coś widzi, ale może to być cokolwiek Aha, jeszcze chciałam powiedzieć coś do tych dziewczyn co mówią że ich mężczyźni nie chcą iść na usg. Mój mąż też nie chciał, głównie dlatego, że jest jeszcze robione dopochwowo. Powiedział, że "może pójdzie jak będzie robione przez brzuch". Nie namawiałam, ale powiedziałam, że będzie badanie szczegółowe i jakby chciał, to może pójść. No i tak trochę rzutem na taśmę poszedł i myslę, że nie żałuje. Teraz tylko pokazuje po rodzinie zdjęcia i wszystkim tłumaczy, że tu kręgosłup, tu żeberka, a tu nóżka ![]() Jeśli którejś z Was zależy na tym, żeby ojciec poszedł na usg, to osobiście nie polecam namawiania, ale takie lekkie sugerowanie, no wiecie, tak żeby namówić, a żeby nie wiedział o tym, że został namówiony, tylko że to była jego decyzja Wy już kobietki pewno tak potraficie ![]() Mnie się już raz udało z tym usg, teraz będę ćwiczyć swoje praktyki w kwestii porodu rodzinnego
|
|
|
|
#1588 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
|
#1589 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Byłam dzisiaj u lekarza.
Usg nie jest najlepszej jakości (na to lepsze idę w piątek - świrnięta mamuśka biega do dwóch lekarzy ), ale pytałam o płeć.I tak na 60-70% mam syna ![]() MAM SYNA! Dobra - żeby nie było - miała być córeczka, ale... same wiecie, jak to jest ![]() I widziałam malutką stópkę - taką niemowlęcą zupełnie, paluszki na stopkach, kciuka, dlugie nóżki, usteczka... To niesamowite - ja mam w brzuchu człowieka ![]() Chyba zamieszkam pod tym aparatem do usg
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#1590 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Edytowane przez izaizula Czas edycji: 2009-09-22 o 08:33 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.







Ale sobie wymyśliłam, że jak zobaczę coś fajnego to mu najwyżej komórką nagram
) i denerwuje za razem, bo nie wiem co usłyszę.... . Ale jestem dobrej myśli. W porównaniu do zeszłego tygodnia w biuście znowu przybyło mi 4cm!!!!! W brzuszku 1cm. Poza tym wieczorem lubię spędzieć trochę czasu nad wc, więc to raczej znaczy że jest wszystko ok? 
Z chęcią zobaczę więcej!








mam wszystkie ksiazkowe dolegliwosci : mdlosci, bole glowy, bole plecow, bole stawow itp itd co bede sie rozpisywac jak same wiecie o co chodzi......
znowu mnie dopadł ten parszywy katar!!!!!!!!!!! i też mi krew z nosa leci, tylko, że ja to mam tak całe życie - prawa dziurka to jak kran

