Oznaką nadchodzącej wiosny jest naszych maluszków uśmiech radosny (list.-grud.2009)

[domi7ks]

Napisane przez zaharia

czesc mamusie


tez dzisiaj zakupilam wlasnie ten pak z 7 szt. ladne i juz wyprane



domi brawa dla malej Poli.

dzisiaj bylam z kolezanaka na sniadanku w kawiarni i sprzataczka, zachwycala sie miriam, co przechodzila to gugala do niej, a ze wyposazona byla w czerwony czepek miriam sie do niej slicznie usmiechala i babka pyta, czy ja moze z wozka wyciagnac
bylam w szoku - NIE

kurcze u mnei nie ma tego sklepu a 7 body za 70 zł to faktcznie nie drogo, bo wychodzi 10 zł za jeden.

Ja ostatnio spioszki kupilam za 40 zł, a teraz za 30 zł tyle ciuchow i jakie ladne


Gish pochwal sie rowniez fotkami malej Domi

[simpatica]

Napisane przez domi7ks

sie uwziela na moja Pole, zaczela do niej gadac, wypytywac sie o wszytsko i chciala ja wziasc na rece a malutka sie na nia patrzyla jak na Ufo. Ja powiedzialam, ze nie dam, bo bedzie plakac

też bym nie dała

Napisane przez asioczka

uwaga uwaga- Maja troche zaplakala dopiero przy drugim ukluciu! ale bylam dumna. przy pierwszym sie

no to dla dzielnej dziewczynki. Ola to już przy pierwszym wkłuciu beczała

Napisane przez zebra666

A to jak Tż karmił dzisiaj Piotrusia

słodko wygląda - ciekawe jak wyglądał Tż

<><><>
a ja kupiłam Oli herbatkę jabłko z melisą - jutro przetestuje

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

<><><>
a ja kupiłam Oli herbatkę jabłko z melisą - jutro przetestuje

a po co kupiłas?

[bogus85]

My byliśmy w piątek u lekarza. Olivier waży równe 8 kg i ma 69cm. Lekarz polecił nam wprowadzać stałe pokarmy i ma to wyglądać tak, że przez tydzień rano mamy dawać kaszkę ryżową, później rano i wieczorem, a warzywa jak mały skończy 5 miesięcy. A soczek, lekarz powiedział, że dopiero po 6 miesiącu, bo tam jest dużo cukru. W sobote byliśmy w sklepie dziecięcym i tak spontanicznie kupiliśmy krzesełko, o takie http://www.toysrus.com/product/index...ductId=3904376 jest po prostu świetne i w rzeczywistości super wygląda. Tz się uparł i kupiliśmy jeszcze taka huśtawke z Graco, chociaż już jedną mamy.
Mój dzidź już się taki fajny zrobił. Uwielbiam patrzeć jak się bawi, jak trzyma zabawki obiema rączkami, jak oślinił żyrafie cały łeb, albo jak szarpie balon. A jak się śmieje ślicznie, najwięcej do mnie. Jak mnie nie widzi, to mnie szuka wzrokiem.

Gucia a czemu ty już nie karmisz piersią tylko ściągasz?

[zebra666]

Dziewczyny Tz był czysty ale dziecko było brudne do stóp:P bo do tego wszytskiego jak je to gada jak najęty i zawsze coś popluje... nawet w oko mnie raz trafił a no i leżaczek czyściłam jak dziecko spało, bo też była masakra.

Zaharia też bym była w szoku i nie dała... dziwni są ludzie...

Aniulka super, że smakują jabłuszka a no kupki ok... nawet często są zradkie i najwarzniejsze robi je sam i nie płacze przy nich... brzuszkowych kłopotów nie zauważam a już z pół butelki Ferrum wyżłopał Super jest to żelazo! Choc nie wiem jak by zareagował bez słoiczków... kupy mogłyby być bolesne... A robi czasem 2 na dobę. wiadomo śmierdzą straszliwie i są zielone, brązowe ale czasem nawet żółta się trafi jak robi ją długo po podaniu ferrum.

Bogus super, ze wsio ok Ale jakoś inaczej rozszerzacie tą dietę ale pewnie co lekarz to inne metody

[kachula27]

A oto moje kochanie na nowej matce


Zahario Miriam jak zawsze

Zeberko Piotrus super wybrudzony:hahaha :

[kachula27]

I oczywiscie : roza: dla jubilatów

[aniulka8204]

Napisane przez zebra666

Dziewczyny Tz był czysty ale dziecko było brudne do stóp:P bo do tego wszytskiego jak je to gada jak najęty i zawsze coś popluje... nawet w oko mnie raz trafił a no i leżaczek czyściłam jak dziecko spało, bo też była masakra.

Zaharia też bym była w szoku i nie dała... dziwni są ludzie...

Aniulka super, że smakują jabłuszka a no kupki ok... nawet często są zradkie i najwarzniejsze robi je sam i nie płacze przy nich... brzuszkowych kłopotów nie zauważam a już z pół butelki Ferrum wyżłopał Super jest to żelazo! Choc nie wiem jak by zareagował bez słoiczków... kupy mogłyby być bolesne... A robi czasem 2 na dobę. wiadomo śmierdzą straszliwie i są zielone, brązowe ale czasem nawet żółta się trafi jak robi ją długo po podaniu ferrum.

Bogus super, ze wsio ok Ale jakoś inaczej rozszerzacie tą dietę ale pewnie co lekarz to inne metody

no to super że się polepszylo z tymi kupkami i brzuszkiem
a te jabłuszka napewno też mu pomagają bo są rozluźniające troche
no moja też ma smrodlawe kupki dziś jak żazła to masakra a mój tż akurat się zaciągnął nad nią powietrza lachać mi sie chciało jak cholera
no i dalej ma dość zielone te kupki, żeby te ferrum tak długo sie utrzymywało? jak narazie to jasniejszej kupki nie ma no i troszke czasami postęka przy tej kupce ale tak to problemu nie ma
no i zauważyłam że ma wybraną godzine na kupke zawsze rano koło 7godz

[zebra666]

Kachula dzięki a malsuzek i super ta mata! szkoda, żem spłukana... Może moja glizda na niej by chciała na brzuchu leżeć... Chociaż przez te przepukliny może czuje dyskomfort faktycznie...

Aniulka długo się oczyszcza organizm- my po hemoferze ne moglismy do ładu wrócić miesiąc. Z brzuszkeim było coraz lepiej ale kupy przed braniem tego miał jak na cycu- rzadkei i żółte - pomimo nie brania hemoferu kawał czasu nie poprawiło się tak do końca.
A mój ma tak, że kilka dni robi np. nad ranem a potem mu się przestawia i robi np. w nocy

[konspiracja]

Witajcie wieczorowa porą!
Ale dzis miaam super dzien! Byłam na tych zajęcaich z maluszkami, babka nam full zabaw dla dzieci pokazala, mnóstwo wierszyków. I takie fajne dzidzie były i Staś ma juz kolegow i koleżankeA potem bylyśmy jeszcze z koleznka na 3 godzinnym spacerze
Zahario, Twa Miriam na starszą dziewczynke wyglada już przez te wlosy

Napisane przez simpatica

A jeszcze odnośnie wagi - Ola waży 7 100 i żyje tylko na mojej piersi

Napisane przez gucia6

a co wy tak na temat wag maluszków weszłyście?
co by tu dużo nie mówić, Sandra przed świętami ważyła 8 kg I też wtedy do wtedy była tylko na piersi. Tylko trzeba wziąć poprawkę, że ona też duża się urodziła (4kg)

No to waga mojego synka z wczorajszej wizyty u lekarza to 8360. Ale jest do tego długi. I też od poczatku je tylko cyca. A co najlepsze i czemu sama sie dziwię - je krotko ( 15-20 min ), 5-6 karmień i ostatnio karmienie o 20 i spi do 6, nieźle co?
Lekarka pozwolila nam już co nieco do diety wprowadzac, ale ja twardo czekam jeszcze dwa tyg do skonczonego 5 miesiaca.

Napisane przez gissh

A skoro już jestem przy jedzeniu... Dominika ma już skończone 4 miesiące i na ostatniej wizycie u pediatry pytałam ją o rozszerzanie diety ale lekarka kazała mi się jeszcze wstrzymać i zacząć wprowadzać zupki, kaszki i deserki dopiero jak mała skonczy 5 miesięcy... No i kurcze teraz sama już zgłupiałam

My właśnie tak czekamy

Napisane przez domi7ks

A i kazal nam jedna kropeke Vigantolu uzywac a nie 3 jak kazala pediatra i napisal jej cos tam na kartce, mamy jej to przekazac odnosnie tych kropelek. Bo ona sie uwziela, ze to maja byc 3 a wg nie 1 wystarczy.

A mi druga lekarka zaordynowala 2 krople do czasu, az będzie na sloneczko troche w krotkim rękawku wychodzić.

Napisane przez zebra666

A to jak Tż karmił dzisiaj Piotrusia

Zebra klaski:

Napisane przez domi7ks

ps: moja ksiezniczka spala dzis 4 godziny W DZIEN

klask i:

Kachula ale fajnie maly na macie trenuje

Kate, Ty maniaczko hemoglobiny jaką teraz macie?

[zebra666]

Konspi zazdroszcze takich nocy... ja przez mojego małego po nocy czuję się tak zamiast coraz dłużej spać zaczął od paru dni budzić się częściej i głodny... herbatka nawet nie działa... wczoraj go już musiałam nakarmić, bo nic nie pomagało i dzisiaj kapituluje- jak się obudzi w nocy to nakarmie, bo przynajmniej on pójdzie spać a nie będę z nim walczyła nie wiadomo ile...

[simpatica]

Napisane przez domi7ks

a po co kupiłas?

do picia? a to jak sie karmi piersią to herbatek też nie można? myślałam że tylko takich rzeczy typu słoiczki

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

do picia? a to jak sie karmi piersią to herbatek też nie można? myślałam że tylko takich rzeczy typu słoiczki

no niby zeby lepiej nie dopajac

Konspi mi moj ortopeda rzekł, że jedna kropleka jak idziemy na spacerek i jest sloneczko (czyli ostatnimi czasy coraz czesciej jest sloneczko i spacerek codziennie) a jak pogoda bee i siedzimy w domu to dwie kropelki

Kachulka ta mata naprawde wielgachna

[simpatica]

Napisane przez kachula27

A oto moje kochanie na nowej matce

fajna matka chyba sie dopiero z nią zapoznaje

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez domi7ks

no niby zeby lepiej nie dopajac

ja ją przepajam od początku najpierw był koperek potem rumianek ale ostatnio kupiłam jej herbatke rumiankowo - koperkowo - anyżową na łatwiejsze trawienie i pije ją chętniej niż sam koperek bądź rumianek. Kurczak i jutro chciałam zapodać tą jabłkową ale teraz to mnie zagłaś i nie wiem

[kachula27]

Napisane przez domi7ks

no niby zeby lepiej nie dopajac

Konspi mi moj ortopeda rzekł, że jedna kropleka jak idziemy na spacerek i jest sloneczko (czyli ostatnimi czasy coraz czesciej jest sloneczko i spacerek codziennie) a jak pogoda bee i siedzimy w domu to dwie kropelki

Kachulka ta mata naprawde wielgachna

Napisane przez simpatica

fajna matka chyba sie dopiero z nią zapoznaje

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------



ja ją przepajam od początku najpierw był koperek potem rumianek ale ostatnio kupiłam jej herbatke rumiankowo - koperkowo - anyżową na łatwiejsze trawienie i pije ją chętniej niż sam koperek bądź rumianek. Kurczak i jutro chciałam zapodać tą jabłkową ale teraz to mnie zagłaś i nie wiem

A no wielgachna ta mata nawet sie nie spodziewalam ze az taka duza bedzie no i maly zachwycony,wielka kolorowa wiec bardzo mu sie podoba i rozglada sie po niej i przemieszcza z miejsca w miesjce oczywiscie przekrecajac sie do woli

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

ja ją przepajam od początku najpierw był koperek potem rumianek ale ostatnio kupiłam jej herbatke rumiankowo - koperkowo - anyżową na łatwiejsze trawienie i pije ją chętniej niż sam koperek bądź rumianek. Kurczak i jutro chciałam zapodać tą jabłkową ale teraz to mnie zagłaś i nie wiem

to Ty mnie zaglas i teraz nie wiem...moze ja tez powinnam podac cod od czasu do czasu, nie wiem moj Tz kiedys poszedl mi kupic do rossmana herbatke z Hippa na laktacje i kupil druga- uspokajaca. To mu powiedzialam, ze sam sobie ja bedzie pil. I do tej pory jej nie otworzylismy, bo Pola jest jak na moj gust spokojna, ja tez () i to jedyna herbatka dla niej, ktorej nie uzylismy
a kupil ja, bo nam polozna wkrecala, ze jak idziemy na szczepienie czy cus to mozna podawac herbatke uspokjajaca

[kachula27]

Napisane przez domi7ks

to Ty mnie zaglas i teraz nie wiem...moze ja tez powinnam podac cod od czasu do czasu, nie wiem moj Tz kiedys poszedl mi kupic do rossmana herbatke z Hippa na laktacje i kupil druga- uspokajaca. To mu powiedzialam, ze sam sobie ja bedzie pil. I do tej pory jej nie otworzylismy, bo Pola jest jak na moj gust spokojna, ja tez() i to jedyna herbatka dla niej, ktorej nie uzylismy
a kupil ja, bo nam polozna wkrecala, ze jak idziemy na szczepienie czy cus to mozna podawac herbatke uspokjajaca

i kto by pomyslal:b rzydal:

[domi7ks]

Napisane przez kachula27

i kto by pomyslal:b rzydal:

czy Ty aby mi cos insynuujesz???

[zebra666]

Domi te uspokajające moim zdaniem guzik a nie uspokajają:P ja już oróbowąłam ziołowej uspokajającej i tej z jabłkiem i mellissą i anwet jak ich pijał więcej( bo kupy miał ciężkie) był taki sam. Ale ta jabłkową nieco chętniej pije. Rumiankową teraz i ziołową gardzi:P echhh

[simpatica]

Ja właśnie miałam dylemat między uspokajającą a tą ułatwiającą trawienie ale doszłam do wniosku ze jak Oli będzie trawienie lepiej szło to spokojniejsza będzie

[domi7ks]

Ja nie wiem po co moj Tz wtedy ja kupil- w sumie bylo to ze 2 mies temu. Gledzilam mu potem, ze mogł dwie na karmienie kupic


Poogladam fotki kolezanki z innego watku ze slubu i padlam w panike

[zebra666]

Domi nie ma co panikowac

[simpatica]

Domi a jeszcze miałam zapytać - Ty jakoś oszukiwałaś Polinkę smoczkiem w nocy czy cuś żeby sie nie budziła czy ona sama tak Ci ładnie zaczęła nocki przesypiać?

[aniulka8204]

Napisane przez simpatica

Ja właśnie miałam dylemat między uspokajającą a tą ułatwiającą trawienie ale doszłam do wniosku ze jak Oli będzie trawienie lepiej szło to spokojniejsza będzie

a ja daje rumiankową lub koperkową ale koperkowej ostatnio bardzo mało a co do tej ułatwiającej trawienie to po jej wypiciu jakoś mi dziwnie się kręciła i poplakiwała więc jej nie daję
czyżby mogło jej coś w niej niespasować? tak zastanawiałam się nad tym anyżem bo tam chyba jest?
a dziś kupiłam malinową z dziką różą ale jeszcze nie bede podawać bo sie troche boje i teraz bedzie stać na półce

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

Domi a jeszcze miałam zapytać - Ty jakoś oszukiwałaś Polinkę smoczkiem w nocy czy cuś żeby sie nie budziła czy ona sama tak Ci ładnie zaczęła nocki przesypiać?

kiedys mi przesypiala ladnie, potem sie zepsula i zaczela budzic jeden raz w polowie nocy a ostatnio sie znow naprawila sama tak...
ale dzis ja oszukalam smokiem, bo zaczela kwilic o 5.10 wiec jej dalam smoczka a ze juz mialam cyce pelne to sobie zaczelam odciagac i dzieki temu Polinka jak Ty to mowisz (fajnie nazwalas) pociagnela do 5.30

Dzis znow po kapieli cyc i zasnela o 21...mam nadzieje, ze chociaz do tej 5 pociagnie, bo dzieki temu bede wierzyla coraz bardziej, ze to nie est chwilowa naprawa

[simpatica]

Napisane przez aniulka8204

a ja daje rumiankową lub koperkową ale koperkowej ostatnio bardzo mało a co do tej ułatwiającej trawienie to po jej wypiciu jakoś mi dziwnie się kręciła i poplakiwała więc jej nie daję
czyżby mogło jej coś w niej niespasować? tak zastanawiałam się nad tym anyżem bo tam chyba jest?
a dziś kupiłam malinową z dziką różą ale jeszcze nie bede podawać bo sie troche boje i teraz bedzie stać na półce

właśnie ta malinowa i jabłkowa jest od 4 m-ca niby tzn tak jest na puszce napisane. Ola sie nie kręci ale bąki puszcza

Napisane przez domi7ks

kiedys mi przesypiala ladnie, potem sie zepsula i zaczela budzic jeden raz w polowie nocy a ostatnio sie znow naprawila sama tak...
ale dzis ja oszukalam smokiem, bo zaczela kwilic o 5.10 wiec jej dalam smoczka a ze juz mialam cyce pelne to sobie zaczelam odciagac i dzieki temu Polinka jak Ty to mowisz (fajnie nazwalas) pociagnela do 5.30

Dzis znow po kapieli cyc i zasnela o 21...mam nadzieje, ze chociaz do tej 5 pociagnie, bo dzieki temu bede wierzyla coraz bardziej, ze to nie est chwilowa naprawa

no ja też ją karmię po kąieli i potem jeszcze ok 23 (pewnie niedługo się obudzi) no i przedwczoraj pospała do 5 a wczoraj do 6. zobaczymy co dzis będzie. Ja smokiem nie umiem - od razu mię rozbudza i płacze wiec wole dać jej cyca i niech spi

[domi7ks]

Napisane przez simpatica

właśnie ta malinowa i jabłkowa jest od 4 m-ca niby tzn tak jest na puszce napisane. Ola sie nie kręci ale bąki puszcza


no ja też ją karmię po kąieli i potem jeszcze ok 23 (pewnie niedługo się obudzi) no i przedwczoraj pospała do 5 a wczoraj do 6. zobaczymy co dzis będzie. Ja smokiem nie umiem - od razu mię rozbudza i płacze wiec wole dać jej cyca i niech spi

a Wy razem spicie? bo u nas to po pierwsze karmienie na spicha nie przeszlo zreszta nie ma sensu, bo raz ja wizelam i probowalam cyca wlozyc to ani drgnela
a ze smoczkiem to ryzykuje czasem, tak jak np. dzis ale jak juz ja biore na karmienie to do naszego lozka i ja sobie zasypiam zazwyczaj a Malutka ma uczteno chyba, ze cyca zgubi i mnie zaczyna bic druga raczka

[kachula27]

Napisane przez domi7ks

czy Ty aby mi cos insynuujesz???

jakby m smiała: brzydal:

A my dzis pierwszy raz zagesclismy modyfikowane kleikiem na noc bo cos ostatnio mi mlody zaczal krocej spac w nocy i budzi sie z placzem i tylko jesc jesc jesc,zobaczymy jak bedzie dzis

[simpatica]

pierwsza

Napisane przez domi7ks

a Wy razem spicie? bo u nas to po pierwsze karmienie na spicha nie przeszlo zreszta nie ma sensu, bo raz ja wizelam i probowalam cyca wlozyc to ani drgnela
a ze smoczkiem to ryzykuje czasem, tak jak np. dzis ale jak juz ja biore na karmienie to do naszego lozka i ja sobie zasypiam zazwyczaj a Malutka ma uczteno chyba, ze cyca zgubi i mnie zaczyna bic druga raczka

Ola śpi z nami w jednym pokoju ale w swoim łóżeczku. Jak ja nakarmię na śpiocha to ona i tak się później budzi o tej godz co i bez karmienia więc czekam aż sama się obudzi. Ale dziś była pobudka o 2 i o 5. Oj tam my idziemy na zywioł co ma być to będzie
<><><>
Zrobiłam test - wyszła 1 kreska

[pietrusia]

simpatica gratki jednej kreseczki

U mnie kamilka poszla wczoraj spac kolo 22 i wstala o 5 na jedzonko i spi do teraz ale juz sie tam cos kreci to pewnie niedlugo pospi

Na 11 ide z nia do lekarza jeszcze z tym uczuleniem