Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV

[JeSuisUnPapillon]

szizuho do drobnych nie należysz? wyglądasz bardzo normalnie...
wy mnie dołujecie


jestem zła bo nie rozumiem dlaczego tygodniowo 1.5kg tyję...szlag mnie trafi

[_havana_]

lilijka3 Spróbuj tylko myć te okna Tu nie chodzi o mróz tylko o to, że nie wolno!! Radzę męża do tego zatrudnić albo spróbować wykorzystać teściową

szizuho Gdzie Ty niby nie jesteś drobna co?

e_rosa ślicznie!

Ja też prezentuje mój brzuszek Początek 32 tyg i mój sposób na słuchanie Mozarta

[make_up_istka]

Napisane przez Louboutinka

jednak wydaje mi się ze mam racje bo moja kolezanka chodzila na nfz i dostala info ze nalezą się tylko trzy usg:
pierwsze do 12tyg
drugie to połówkowe
i ostatnie po 30tyg
i tak robią i nic poza tym nawet na prosby i grozby, chyba ze ciąza jest zagrozona to mozna miec darmowych wiecej, ale czasem ciezko bez dodatkowego usg zobaczyc ze ciaza moze byc zagrozona bo moze to przebiegac bez objawow u matki dopóki nie zacznie np krwawic a w tedy to moze byc za pozno..

widocznie możesz się cieszyć ze masz lekarza co robi to "nielegalnie"

Masz rację, właśnie tak teoretycznie powinno być na NFZ. Większość lekarzy trzyma się tych trzech badań USG, czasami jest jakieś dodatkowe 1 czy 2, ale wiem też że zdarzają się przypadki lekarzy którzy każdą ciążę podpinają pod zagrożenie i robią praktycznie co wizytę USG. Ale nie są to częste przypadki. Wg prawa i zasad NFZ przy prawidłowo rozwijającej się ciąży przysługują tylko 3.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez _havana_

lilijka3 Spróbuj tylko myć te okna Tu nie chodzi o mróz tylko o to, że nie wolno!! Radzę męża do tego zatrudnić albo spróbować wykorzystać teściową

szizuho Gdzie Ty niby nie jesteś drobna co?

e_rosa ślicznie!

Ja też prezentuje mój brzuszek Początek 32 tyg i mój sposób na słuchanie Mozarta

havana ślicznie mój TŻ też przykłada mi do brzucha słuchawki z kołysankami

JeSuis ja mam tak że tyję bardzo nieregularnie. Raz w ciągu 2 tyg. 1,5kg czy 2kg a raz 0,2kg tylko czemu nic nie idzie w biodra

[Louboutinka]

ja wiem czemu tyję bo jem mase slodyczy.. dlatego mysle ze 1,5 tygodniowo to napewno mi idzie ale dla swietego spokoju nie sprawdzam do poki mieszcze sie w niektore rzeczy ktore są dla mnie granicą do ktorej moge utyć ale boje się dzisiejszych pomiarow wagi u gina..
i o moją wagę się stresuje i o wage malego.. bo jak urosnie na pulpeta to jak go urodzę dlatego stopuję sie jak mogę ale ciezko jest to dla mnie niemożliwe by nie zjesc czegos slodkiego

[make_up_istka]

Napisane przez Louboutinka

ja wiem czemu tyję bo jem mase slodyczy.. dlatego mysle ze 1,5 tygodniowo to napewno mi idzie ale dla swietego spokoju nie sprawdzam do poki mieszcze sie w niektore rzeczy ktore są dla mnie granicą do ktorej moge utyć ale boje się dzisiejszych pomiarow wagi u gina..
i o moją wagę się stresuje i o wage malego.. bo jak urosnie na pulpeta to jak go urodzę dlatego stopuję sie jak mogę ale ciezko jest to dla mnie niemożliwe by nie zjesc czegos slodkiego

Ja mam teraz hopla na punkcie owoców (grejfruty, mandarynki...) i słodyczy. Dzień bez słodyczy = dzień stracony ostatnio zasnąć nie mogę, chodze po domu jak nie zjem słodkiego...

[anka_bzzz]

Napisane przez szizuho

(...)
Dodaje mój brzuch w 30 tyg. tylko bierzcie poprawkę na to że ja byłam duża do drobnych nie należę

Taaa, olbrzymia. Kobieto, chciałabym być taka zgrabna, mi tak brzuch ostatnio wywaliło, że szok! Wyglądasz na mniej niż 30tc.

Napisane przez Louboutinka

jednak wydaje mi się ze mam racje bo moja kolezanka chodzila na nfz i dostala info ze nalezą się tylko trzy usg:
pierwsze do 12tyg
drugie to połówkowe
i ostatnie po 30tyg
i tak robią i nic poza tym nawet na prosby i grozby, chyba ze ciąza jest zagrozona to mozna miec darmowych wiecej, ale czasem ciezko bez dodatkowego usg zobaczyc ze ciaza moze byc zagrozona bo moze to przebiegac bez objawow u matki dopóki nie zacznie np krwawic a w tedy to moze byc za pozno..

widocznie możesz się cieszyć ze masz lekarza co robi to "nielegalnie"

Z tego co dziewczyny pisały i obiło mi się o uszy, to jest tak, jak piszesz. Ale ja nie wiem, czy to usg jest faktycznie tak konieczne na każdej wizycie. Połówkowe jest kluczowe (tak mi się wydaje), bo wtedy oceniają anatomię. Jeśli wtedy jest coś nie tak to inna sprawa.

e_rosa - czyli będziesz rodzić w Krakowie? I nie narzekaj, bo ty drobna i szczupła jesteś, jak urodzisz to śladu nie będzie, a brzuszek masz uroczy.

[s_a_j]

Napisane przez _havana_

Ja też prezentuje mój brzuszek Początek 32 tyg i mój sposób na słuchanie Mozarta

Havana super fotka!!! urocza

[lilijka3]

_havana_ dobra, możecie mnie ukatrupić. Umyłam szybki w środku tym psikaczem WINDOWS czy jak to tam się nazywa, bo już nie mogłam na nie patrzeć (a konkretnie na tłuste plamy od czoła męża). Całą resztę zostawiam mężowi, bo teściowa teraz ma sezon na odśnieżanie (pracuje jako dozorczyni w kilku miejscach). Obowiązkowo mąż jak przyjdzie to ściągnie mi firanki i zasłony i z samego ranka do prania pójdą. I plus tego wszystkiego: mogę normalnie coś zjeść, bo mdliło mnie jak nie wiem. Nie ma to jak fizyczna praca na poprawę apetytu.

Wyprała się pralka, idę powiesić pranie na suszarkę i kombinuję co by tu zrobić do godziny 14. Bo potem jadę po te wyniki i zdecydowałam, że od razu do lekarza pojadę, bo przyjmuje dzisiaj od 17.

Może poprasuję, albo zostawię to do jutra.

make_up_istka bo to tak jest na koniec ciąży. Nagle wszystko się chce wysprzątać Ma to nawet swoją nazwę w fachowej literaturze. Mamy nagłą potrzebę większej "sterylności" w domu.

[anka_bzzz]

Napisane przez _havana_

(...)

Ja też prezentuje mój brzuszek Początek 32 tyg i mój sposób na słuchanie Mozarta

Mały meloman? Ślicznie.

Napisane przez make_up_istka

Ja mam teraz hopla na punkcie owoców (grejfruty, mandarynki...) i słodyczy. Dzień bez słodyczy = dzień stracony ostatnio zasnąć nie mogę, chodze po domu jak nie zjem słodkiego...

Mandarynki, pomarańcze, banany, grejpfruty też. Jakoś jabłka mi nie podchodzą. No i słodkie, idę sobie kawałek ciasta ukroić, a co.

[lilijka3]

najważniejsze. MACIE ŚLICZNE BRZUSZKI!!!!!!!!!!! A jak usłyszę jeszcze raz, że któraś z tych większych to dostanie po du...e ode mnie

szizuho a jaki rozmiar nosiłaś przed ciążą?

Zaczynam bój o zapisanie się na styczeń do lekarza............ Bo próbowałam się dodzwonić do przychodni przez 3 godziny (od9 do 12) i przed 12 pani odebrała łaskawie telefon i powiedziała mi, że mam dzwonić po 13, bo wtedy jest ta pani od rejestracji!!!!!!!!!! TRAGEDIA

[Justine1988]

Witam się po weekendzie. Jak tam samopoczucia???My z męzem w weekend bylismy u teściów. Zakliczyłam tam najgorszą noc od poczatku mojej ciązy. Z soboty na nedziele, przespałam może 1 godz. Cały dzieni noc bolała mnie głowa i nie mogłam spac w dodatku maleństwo strasznie kopało...ale odespałam i jest dobrze.
Wczoraj rozłozyliśmy łóżeczko z całym wyposażeniem i tak jak obiecałam prezentuję Wam zdjęcia i nadrabiam zaległości.
Aaaa dostałam dziś koszule do karmienia, staniki i kapcie.jestem zadowolona z zakupow i wszystko pasuje.

[lilijka3]

A i dołączam się do "głodomorków". ja z kolei mam tak, że noc bez zjedzenia czegokolwiek (banana, jabłka czy czegokolwiek słodkiego) jest nocą straconą

[s_a_j]

Napisane przez lilijka3

make_up_istka bo to tak jest na koniec ciąży. Nagle wszystko się chce wysprzątać Ma to nawet swoją nazwę w fachowej literaturze. Mamy nagłą potrzebę większej "sterylności" w domu.

to jest "syndrom wicia gniazda"

[Patrilla]

Havana boski meloman
Mam chyba dość podobną wielkość
Ostatnio wszyscy mi mówią, że pięknie wyglądam itp, aż mnie to przeraża - nich nie przechwalają nie jestem zabobonna, ale aż mi dziwnie
Mnie męczy nadkwasota

[e_rosa]

Napisane przez anka_bzzz

e_rosa - czyli będziesz rodzić w Krakowie? I nie narzekaj, bo ty drobna i szczupła jesteś, jak urodzisz to śladu nie będzie, a brzuszek masz uroczy.

chciała bym ale nie wiem, się wszystko okaże pewno jak zaczne rodzić. Tzn. wszystko będzie zależeć od warunków atmosferycznych itp. a wogóle to najlepsze jest to że my nawet w tym szpitalu nie byliśmy i nie wiemy jak tam dojechać, bo jak mieliśmy w planach jechac to nas zasypało, ale co tam tż twierdzi że przecież mamy gps. hehe za to wiem jak wygląda szpital od środka bo w necie można sobie wirtualnie pochodzić po szpitalu
Nie no tak powaznie mówiąc to obawiam się że wyląduje w wado. pewno, choć jak tylko będzie możliwość to jade na kraków.

[lilijka3]

Napisane przez s_a_j

to jest "syndrom wicia gniazda"

ooooooooo wyjęłaś mi to z mojej głowy

[make_up_istka]

Justine prześlicznie Normalnie kącik małej księżniczki!

No to ja pokażę swój kącik dla Gabrysi Chciałam tylko mieć jakiś pokrowiec na tę gąbkę na przewijak bo mi kolor nie pasuje A koło kołyski w worku na śmieci świeżo wyprany dywanik włochacz Ta żyrafa na przewijaku to woreczek na pieluchy, trzeba go jeszcze powiesić na ścianie.

[_havana_]

Hahahaha Lilijka a co tłuste plamy czoła Twojego męża robią na szybie?

Dziękuję dziewczyny za komplementy

justine śliczny komplecik

a co do zachcianek na owoce to ja też pochłaniam kilogramami.
A czy Wasze maleństwa też mają czkawke po mandarynkach?

[e_rosa]

łooo jakie już wszytko przygotowane, a u nas to zwyczaj jest taki że tatuś "wznosi toast" za dzidziusia i składa łóżeczka jak mama z dzidzią jest w szpitalu, tak że nie wiem co wyjdzie z tego łóżeczka, jak będą z dziadkiem "pod wpływem" składać. kurcze ja się własnie zaczełam zastanawiać nad przewijakiem, tzn chciałabym coś drewnianego co by potem na jakąś pułeczkę wykorzystać, głównie chodzi mi coś takiego uniwersalnego na czym można by było postawiać też wanienkę, bo troszkę daleko do łazienki i napewno na początku będę kąpać w sypialni

Make_up_istka gdzie ty nabyłaś takie cuś do przewijania???

havana Moja dzidzia też ma czkawki, czasem nawet czuje ze 3 razy dziennie, ale to że Twoja ma po mandarynkach to chyba zbieg okoliczności bo chyba to co jesz nie ma wpływu na czkawkę.

ja też pochłaniam wszelkie owoce zresztą wszytko ostatnio pochłaniam, chyba nie ma rzeczy która mi nie smakuje. Nie mogę tylko jeść pomelo a może i mogę ale nie w dużych ilościach bo jak jem to zjadamy z tż na połowe a jak by nie było to połowa spora jest i potem bardzo ładnie wszytko przezemnie przelatuje. 2 razy tak się najadłam na wieczór, a rono miałam rewolucje że aż się przestraszyłam że zaczyne pewno zaraz rodzić

[JeSuisUnPapillon]

jak uroczo


Havana świetny uważaj bo potem paluszki będą maluszkowi latały jak na pianinie

ja dziś odbiorę łóżeczko ale nie wiem kiedy TŻ mi je rozłoży...

[_havana_]

make_up_istka Ale masz wszystko poukładane ! Zazdroszcze. Ta praca jeszcze przede mną

[make_up_istka]

e-rosa o tutaj: http://allegro.pl/przewijak-regal-na...363419874.html już razem z nakładką. Jesteśmy bardzo zadowoleni i można sobie pomalować na inny kolor jak ktoś chce.

havana od razu po praniu wszystko na bieżąco układałam, żeby nie zostawało na później. I tak już tak ladnie poskładane nie jest, bo z TŻem wybieraliśmy i pakowaliśmy ciuszki do szpitala. Wszystkie szuflady doszczętnie przepełnione, w koszykach pieluchy tetrowe i flanelowe i kocyki
Musiałam wszystko przyszykować przed Świętami, bo potem przeprowadzamy się do porodu do Wrocławia i nie miałabym kiedy tego wszystkiego zrobić. TŻ tylko przed naszym przyjazdem z małą jeszcze odkurzy i powyciera kurze i tyle

[lilijka3]

Napisane przez _havana_

Hahahaha Lilijka a co tłuste plamy czoła Twojego męża robią na szybie?

ponieważ mamy przystanek ulicy prawie na przeciwko okien, to jemu się nie chce minutę wcześniej wyjść tylko zerka przez zamknięte okno, dosłownie jak dziecko, jeszcze tylko brakuje śladu języka na szybie i byłby komplet

Dziewczyny śliczne mebelki i kąciki

zapisałam się do lekarza!!!!!! tak jak chciałam

[anka_bzzz]

Napisane przez Justine1988

(...)
Wczoraj rozłozyliśmy łóżeczko z całym wyposażeniem i tak jak obiecałam prezentuję Wam zdjęcia i nadrabiam zaległości.
(...)

Ślicznie się to prezentuje, ale ja mimo wszystko nie chciałabym baldachimu.

Napisane przez make_up_istka

Justine prześlicznie Normalnie kącik małej księżniczki!

No to ja pokażę swój kącik dla Gabrysi Chciałam tylko mieć jakiś pokrowiec na tę gąbkę na przewijak bo mi kolor nie pasuje A koło kołyski w worku na śmieci świeżo wyprany dywanik włochacz Ta żyrafa na przewijaku to woreczek na pieluchy, trzeba go jeszcze powiesić na ścianie.

Super urządzone. To będzie wyłącznie córy pokój?? Bardzo mi się podoba.
I mam identyczne kartonowe pudełka. Chciałabym jeszcze ze 2 dokupić.

Napisane przez e_rosa

chciała bym ale nie wiem, się wszystko okaże pewno jak zaczne rodzić. Tzn. wszystko będzie zależeć od warunków atmosferycznych itp. a wogóle to najlepsze jest to że my nawet w tym szpitalu nie byliśmy i nie wiemy jak tam dojechać, bo jak mieliśmy w planach jechac to nas zasypało, ale co tam tż twierdzi że przecież mamy gps. hehe za to wiem jak wygląda szpital od środka bo w necie można sobie wirtualnie pochodzić po szpitalu
Nie no tak powaznie mówiąc to obawiam się że wyląduje w wado. pewno, choć jak tylko będzie możliwość to jade na kraków.

Oby wszystko wyszło po Waszej myśli. Ja już nie kombinuję jak patrzę za okno. Ciekawe, czy mnie wpuszczą na rodzinny bez SR...

Napisane przez lilijka3

najważniejsze. MACIE ŚLICZNE BRZUSZKI!!!!!!!!!!! A jak usłyszę jeszcze raz, że któraś z tych większych to dostanie po du...e ode mnie

szizuho a jaki rozmiar nosiłaś przed ciążą?

Zaczynam bój o zapisanie się na styczeń do lekarza............ Bo próbowałam się dodzwonić do przychodni przez 3 godziny (od9 do 12) i przed 12 pani odebrała łaskawie telefon i powiedziała mi, że mam dzwonić po 13, bo wtedy jest ta pani od rejestracji!!!!!!!!!! TRAGEDIA

Skąd ja to znam. Jeszcze jako ktoś przewlekle chory, ale np. dermatolog. Wyskoczy jakaś wysypka, wizyta za 3 miesiące i w dniu wizyty po wysypce śladu nie ma. Dla mnie idiotyzm w czystej formie. A u okulisty i tak w nagłych przypadkach muszą przyjąć. I te kolejki, brr.

[lilijka3]

Napisane przez anka_bzzz

Skąd ja to znam. Jeszcze jako ktoś przewlekle chory, ale np. dermatolog. Wyskoczy jakaś wysypka, wizyta za 3 miesiące i w dniu wizyty po wysypce śladu nie ma. Dla mnie idiotyzm w czystej formie. A u okulisty i tak w nagłych przypadkach muszą przyjąć. I te kolejki, brr.

eeeee ja do ginekologa. Bo jak byłam w zeszłym tygodniu, to nie mogła mi dać od razu terminu, bo dopiero od 13 grudnia można się na styczeń zapisywać. I bałam się, że dostanę jakiś odległy.

Co do kartonów ja mam zielony i niebieski Ciekawe czy z tej serii są większe, bo nigdzie ich nie widziałam.

[make_up_istka]

anka_bzzz nie, mamy pokój 2x8m na środku długiej ściany drzwi (na przeciwko okno) i lewa strona pokoju jest nasza (szaro-czarna) a prawa Gabrysi (szaro-fioletowa)

[anka_bzzz]

Napisane przez _havana_

Hahahaha Lilijka a co tłuste plamy czoła Twojego męża robią na szybie?

Dziękuję dziewczyny za komplementy

justine śliczny komplecik

a co do zachcianek na owoce to ja też pochłaniam kilogramami.
A czy Wasze maleństwa też mają czkawke po mandarynkach?

Moja ma, jakoś tak wyszło ostatnio, że po cytrusach, ale ma i po innych art. spożywczych, co najmniej raz dziennie.

Kurcze, make_up_istka, fajne to to jest. Szkoda, że musimy jeszcze sporo kupić, bo może bym męża namówiła. Mamy przewijak nie na łóżeczko i w sumie wychodzi na to, że nie będzie gdzie przewijać.

[e_rosa]

Napisane przez make_up_istka

e-rosa o tutaj: http://allegro.pl/przewijak-regal-na...363419874.html już razem z nakładką. Jesteśmy bardzo zadowoleni i można sobie pomalować na inny kolor jak ktoś chce.

a no dziękuje bardzo, cena całkiem przystępna, stykło by mi coś takiego bo całą reszte mebli w sypialni też w sośnie. A powiedz mi tak praktycznie czy da się ustawić na tym wanienkę żeby było wygonie do kąpania? nie za wysokie to by było do takiego celu? hehe nawet kolor ścian mam taki samy chyba jak Ty albo całkiem podobny

[make_up_istka]

Napisane przez lilijka3

Co do kartonów ja mam zielony i niebieski Ciekawe czy z tej serii są większe, bo nigdzie ich nie widziałam.

Ja kupowałam je w sklepie pt. "Wszystko za 2,99zł" i większych nie było...

[mysiopez]

Napisane przez make_up_istka

Ja kupowałam je w sklepie pt. "Wszystko za 2,99zł" i większych nie było...

śliczny pokój!

możesz mi powiedzieć gdzie kupiłaś te opakowania wiklinowe?