Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec 2014 - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-26, 09:34   #1561
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witam
Wczoraj mnie nie było, bo załatwialiśmy z TZ kilka spraw w moim rodzinnym mieście: zmieniliśmy kółka w samochodzie na zimowe, złożyłam wniosek o aktualizację prawa jazdy, zapłaciłam za nie i... nigdzie nie było kolejek aż się wierzyć nie chciało
Dzisiaj jestem padnięta, bo w nocy mdłości obudziły mnie o 2 i już do rana miałam modły i męczarnie...

No i tak sobie w nocy myślałam, że chciałabym by już było lato, bo popływałabym sobie na świeżym powietrzu... i mnie oświeciło: przez całe lato będziemy mieć okres połogu i nawet w najgorsze upały nie będziemy mogły się moczyć


Nadrobiłam wszystko, ufff
Cieszę się, że wszystkie wizyty się udały
Gosiaczku, cały ślub w 1 króciutkim zdaniu? Ej, czekam na więcej


Cytat:
Napisane przez monita01 Pokaż wiadomość
Vampirka, widze, ze my mamy duzo wspolnego! Mamy chyba tyle samo lat i widze, ze nasi TZci takze Chyba tez TP taki sam....To Wasze pierwsze dziecko?

Witam dziewczyny! U nas leje od rana! Ja wlasnie ucielam sobie pogawedke z szefem przy jego kawie, ale na szczescie mnie nie maltretowal o moja polozna....
Ktora mi da kopa.... dzis sa zajecia z jogi dla ciezarnych, wybieram sie juz 3 tygodnie i jeszcze nie dotarlam, zawsze mam jakas wymowke....:p ala:
Tak pierwsze. Pamiątka z miesiąca miodowego

A jogi szkoda... Jak masz okazję, to korzystaj!


Cytat:
Napisane przez Seleniti Pokaż wiadomość
Dzień dobry ale miałam głupi sen... Od kilku dni zastanawiam się czy pofarbować włosy ciemniejszym odcieniem, a dziś mi się śniło, że zafarbowałam je czarną farbą, trzymałam parę chwil, żeby takie ciemne nie wyszły i włosy miałam koloru smerfowego
Uważaj z tą czarną farbą, bo na jasnym blondzie może wyjść taki bardziej granatowy niż czarny ale to zależy od farby. Jak się zdecydujesz, to najpierw zrób próbę gdzieś z tyłu


Cytat:
Napisane przez Pallas Ril Pokaż wiadomość
Masakra.. byłam właśnie na pobieraniu krwi.. kolejka meeega długa, no ale grzecznie czekam, mimo, że mnie strasznie mdli, bo trzeba na czczo. I nagle wchodzi ONA. Oświadcza pełnym wyższości tonem, że teraz wchodzi ONA, bo ONA JEST W CIĄŻY i nie będzie czekać w kolejce!! Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w kolejce czekały SAME CIĘŻARNE Niestety wszystkie były w takim szoku, że żadna nie zareagowała, i paniusia się wbiła do gabinetu... Skąd się tacy ludzie biorą??
Ja bym nie wytrzymała i coś Jej powiedziała Ale takich ludzi jest pełno... przedostatnio jak byłam u gina, to było spore opóźnienie. Przyszła jakaś babka (emerytka, takie są najgorsze) i jak zobaczyła ile jest ludzi (i że wszyscy wchodzą z ponad godzinnym opóźnieniem) to zaczęła się rzucać, że "Ona jest zapisana na taką godzinę i ona wchodzi o tej godzinie i nic Jej to nie obchodzi". Nie wiem jak to się skończyło, bo akurat ja wchodziłam (też z opóźnieniem), ale chyba się uspokoiła, bo ta jej godzina wypadała w czasie jak ja wychodziłam, a weszła osoba, która była zapisana po mnie


Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Stara się żeby już całkiem nie zwariować. A mało mi już barkuje, uwieżcie...

Wiesz co ja już sama nie wiem. Oni mi np powiedzieli bezpośrednio że mysleli o zredukowaniu mojego stanowiska. Powiedzieli że mam uważać żeby mnie ktoś nie wygryzł i że ta dziewczyna na zastępstwo ma w założeniu zostać. Więc co ja mam myśleć...
...
Jeśli chodzi o kasę to już w tym miesiącu dostałam ok 400 zł więcej. A to dlatego że jestem już na zwolnieniu już ponad chyba 33 dni w ciągu roku i wtedy przechodzi się na jakiś tam zasiłek zusowski- to znaczy że płaci mi już zus a nie urząd pracy. I wtedy się już zusu nie potrąca od pracownika więc o ten zus mam większą wypłatę.
Mi się tu nasuwa tylko jedno... bliższe znajomości... nie jest to przypadkiem córka, kuzynka jakiegoś wujka, przyjaciela szefa? Dla takich osób zawsze będzie miejsce... nawet po "uczciwych", otwartych naborach (parę razy to przerabiałam, szkoda słów).

Co do kaski, to ja teraz też dostaję ok 300 zł więcej, ale składa się na to średnia z przychodów z całego roku, czyli wypłaty + premia + bony świąteczne + dofinansowanie "wczasów pod gruszą"+ "trzynastka". Ty masz pewnie podobnie.
No i ja dodatkowo oszczędzam ok 600,00 zł na paliwie (czyli połowę z tego co zarabiałam), tak więc u mnie zastrzyk finansowy jest konkretny

Cytat:
Napisane przez Pallas Ril Pokaż wiadomość
Przede wszystkim przestałam czytać GOOGLA!!! Bo to jest siedlisko największego zła
Chyba wszystkie się na to nacięłyśmy
Ale po tym co ja się naczytałam o pustych pęcherzykach teraz już się niczym nie przejmuję Dzidzia ma być zdrowa, pięknie rosnąć i tyle! Nie przyjmuję już innych opcji
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:35   #1562
Seleniti
Zadomowienie
 
Avatar Seleniti
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

dwakolory no ja uważam, że mąż rzeczywiście przesadził ;/ przecież chwila rozmowy z kolegą o niczym nie świadczy staraj się nie martwić Kochana mąż za niedługo pożałuje tych słów zobaczysz
Mój TŻ kiedyś obraził się o to, że ukryłam nasze wspólne zdjęcia ze swojej tablicy, a w galerii one dalej były i również się do mnie nie odzywał
Ja nie wiem? Obrażać się przez facebooka?! Szczyt, szczytów jak dla mnie
__________________
"Pod moim sercem, inne bije serce.
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane."
41-przeterminowana-



Seleniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:36   #1563
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
I własnie spanikowałam... W czwartek prenatalne... I już teraz to sie boję na maxa bo przecież tyle stresu miałam przez ostatnie dni w pracy i żeby to dziecku nie zaszkodziło.
No co Ty ten stres to najwyżej na charakter dzidzi może wpłynąc, więc juz wiecej sie nie stresuj Prenatalne to genetyczne więc jedynie bada moment połączenia się komórek tatusia i mamusi na który żadna z nas nie ma wpływu Kiedyś musiałam to sobie bardzo dogłębnie tłumaczyć
Co do męża to bardzo nieładnie się zachowuje Ona zawsze taki zazdrosny? Wiem, pewnie nawet nie masz ochoty mu tłumaczyć, że teraz potrzebujesz spokoju i miłości a nie aktów zazdrości, musisz chyba jakoś sama nastawic się na olanie go i jego zachowania. Za jakis czas napewno mu przejdzie, teraz myśl o dzidzi i o tym, że dla niej musisz być opanowana i spokojna A serduszko tej dzidzi bije także dzięki tatusiowi, więc on was napewno bardzo kocha, tylko czasem się gubi


Ja to bym mogła o mojego Tżta byc zazdrosna jak ja słucham jego rozmów z koleżankami/partnerkami z pracy Jakoś mu ufam, znam dogłębnie jego filozofie życiową i wierzę, że by nie potrafił zdradzić bo by załamał sie jego świat. Chociaż żona to go ostatnio zaniedbuje co nieco


Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Madziula teraz mnie trochę przestraszyłaś bo ja od 5-6tyg na duphastonie. Najpierw 3x1 a teraz 2x1 . Usg mam dopiero 7.11 i wtedy lekarz chce zdecydować czy nadal musze brać czy już przestać.

Co do cen to u Nas w aptece w mieście duphaston kosztuje 38zł , ale mam sąsiadkę farmaceutkę co mi bierze od siebie w aptece bo tam koszt 22zł więc różnica jest duża.
Własnie nie o to mi chodziło by kogoś straszyć. Tylko dziewczyny mówiły tu o zamianie luteiny na duphaston i wolałam odradzić. Nikki najważniejsze jest by dzidziuś sie urodził i tutaj dobro dziecka napewno przeważa nad ewentualnym uszczerbkiem, właściwie nie na zdrowiu a na urodzie. Spodziectwo zazwyczaj kończy sie drobnym zabiegiem w pierwszych miesiacach życia, u bratanka śladu nie ma. A może i ten lekarz tylko straszył. Ja sama poprzednio brałam ten lek ze świadomością ewentualnych skutków

Co do ceny to nieźle, ja jakoś 20 kilka płaciłam 2 lata temu. Dobrze że masz znajomą. Ale tak samo luteina kosztowała grosze 1-2 zł a od stycznia ponad 10zł niby też mało, ale koleżanka z branży mnie uprzedziła o zmianach i udało mi się recepte dodatkową w końcówce grudnia wyłudzić

Cytat:
Napisane przez kaorlak Pokaż wiadomość
Cześć Kochane!
My już po pasowaniu, więc Misia jest pełnoprawnym przedszkolakiem Wszystko się udało tylko musiałam cały czas stać za Nią, bo się trochę wstydziła Program artystyczny był krótki (10 min), ale wystarczający, bo Maluchy już pod koniec się kręciły. Oczywiście ryczałam jak Misia śpiewała piosenki (
Na koniec dostała dyplom i paczkę ze słodyczami Potem jeszcze troszkę pobiegała z dziećmi, my częstowaliśmy się herbatą i ciastem. W domu z tych emocji nie mogła zasnąć. Udało się ją uspać ok. 21 (jak na Nią to bardzo późno )
Brawa dla misi dzielna córeczka i mamusia

Cytat:
Napisane przez mala85 Pokaż wiadomość
Witam weekendowo ;-)

My dzisiaj z córcią na święto dyni mykamy, wczoraj prawie cały dzień siedziałam nad strojem dynii...
Jedna wielka improwizacja ha ha ha... :-D
Święto dyni wow


Tż pojechał na mecz, po drodze wywiózł Olafka na cały dzień do cioci, więc sie zaraz biorę za porządki
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:37   #1564
Seleniti
Zadomowienie
 
Avatar Seleniti
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Vampirko ja nie chcę na czarno tak tylko mi się śniło, że akurat czarną farbę wybrałam, a sama nie wiem czemu haha
Jak już będę farbować to ciemnym blondem, bo wtedy wychodzą mi takie fajne brązowe nie za ciemnie nie za jasne
__________________
"Pod moim sercem, inne bije serce.
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane."
41-przeterminowana-



Seleniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:45   #1565
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Seleniti Pokaż wiadomość
Dzień dobry Dziewczęta

No to czekam dziś na krok ze strony TŻta mówił, że dziś powie, no zobaczymy
też jestem ciekawa..
a planujesz jeszcze odwiedziny u niego w domu

Cytat:
Napisane przez Seleniti Pokaż wiadomość
Vampirko ja nie chcę na czarno tak tylko mi się śniło, że akurat czarną farbę wybrałam, a sama nie wiem czemu haha
Jak już będę farbować to ciemnym blondem, bo wtedy wychodzą mi takie fajne brązowe nie za ciemnie nie za jasne
ale kobieta zmienną jest więc wolałam uprzedzić

Dwakolory, mąż aż się prosi o to byś go naprawdę zdradziła
nie daj się i nie próbuj Go przepraszać! Jak już, to On powinien to zrobić
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:51   #1566
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

dwa kolory mąż trochę przesadza.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:58   #1567
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

dwakolory moim zdaniem mąż przesadza i to bardzo .... już w ogóle nie możesz z nikim popisać ?
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-26, 09:58   #1568
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witajcie mamusie

Wczoraj wieczorem nie pisałam, bo już nie miałam kiedy, wróciliśmy z Poznania po 15 dopiero, mąż skoczył po zakupy i się zabraliśmy za robienie kolacji takiej małej, bo moje rodzeństwo przyszło do nas i siostra mojego TŻ z mężem. TŻ zrobił sushi ja nie jadłam, ale podobno dobre mu wyszło, zrobiliśmy takie grzanki z pastą pomidorową, koreczki i sałatkę z fetą Hania poszła spać po 19, a na 20 przyszła cała ekipa, posiedzieliśmy do północy, bo się musieli zwijać, ja już i tak nie wytrzymywałam i tylko myślałam jak tu się wymknąć i iść spać

Poczytałam Was trochę w samochodzie, ale na telefonie średnio z odpisywaniem, zresztą wiecie same

Życzę Wam miłego weekendu, pewnie będzie jak zwykle spokojniej niż w tygodniu i może uda mi się być na bieżąco
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:03   #1569
Seleniti
Zadomowienie
 
Avatar Seleniti
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez VwVampirka Pokaż wiadomość
też jestem ciekawa..
a planujesz jeszcze odwiedziny u niego w domu
ale kobieta zmienną jest więc wolałam uprzedzić
Przez to działanie dipherganu nie wolno mi prowadzić samochodu bo to jednak 50 km w jedną stronę i to jeszcze autostradą , jakbym chciała jechać pociągiem, to znów się boję, że puszczą akurat taki tylko z dwoma wagonami, trasa Częstochowa-Gliwice, ludzi w weekend jest masa, wracają ze szkół, pielgrzymek, albo studenci wracają na swoje kwatery do Gliwic i Zabrza, więc nie dość, że pełno ludzi to i bagaży w zeszłym tygodniu nie szło się przecisnąć, do tego było duszno i jechałam 1, 5 godziny a jeszcze opierdzieliłam jednego kolesia, bo miał na sobie taki duży plecak na stelażu, zamiast go ściągnąć to ten trącał nim wszystkich dookoła, ale miał pecha bo o mało co się na mnie nie wywrócił dostał taką z☠☠☠.kę, że w końcu stanął sobie plecami do drzwi, żeby już nikogo nie taranować, ludzie naprawdę potrafią być bezmyślni , dlatego się zastanawiam nad tą Niedzielną eskapadą gdyby on nic nie powiedział, ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że im dzisiaj powie

Co do zmienności to wiem , ale bałabym się na czarno i nigdy bym się nie odważyła, bo już i tak miałam problem z zejściem z ciemnego czekoladowego brązu, do mojego jasnego blondu a i tak jakby nie patrzeć niektóre brązowe farby łapią coś pod czerń i dopiero później spłukują się do koloru wyjściowego, ale kurcze podobały mi się takie włosy, człowiek wyglądał zupełnie inaczej dlatego teraz muszę pokombinować tak, żeby jakby mi się odwidziało, to żeby łatwiej do blondu wrócić
__________________
"Pod moim sercem, inne bije serce.
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane."
41-przeterminowana-



Seleniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:48   #1570
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Light niektórzy lekarze właśnie długo karzą brać duphaston. Mój powiedział że zdecyduje po USG co dalej bo chce widzieć dzidziolka i zobaczyć czy wszystko OK. Jak będzie dobrze to odstawimy.

Dwakolory ale on się obraził za to że mu odpisałaś czy za tekst że jest szczęściarzem że się nie ożenił?? Bo ja za to pierwsze to fakt obrażenie się nie ma powodu , ale jak za to drugie to trochę rozumiem twojego męża bo mógł uznać to jako że żałujesz małżeństwa itp.

Seleniti aby powiedział

Madziula wiem że spodziectwo nie jest czymś strasznym bo syn koleżanki ma . Z tym że on co pół roku lub raz na rok (teraz nie pamiętam ) jeździ do szpitala na kontrole i jakieś tam zabiegi i wiem że do iluś tam lat musi . A bratanek tylko jeden zabieg??

Byliśmy dziś ponad 2 godz na spacerku
Teraz robię obiadek , kartofle , schabowe i zapiekany kalafior
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:01   #1571
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

dwakolory1 - co do zachowania TŻ i jego zazdrości : powtórze to co wczesniej zostało napisane że przesadził i to mocno, ja na twoim miejscu wogóle bym się do nie niego nie odzywała, nie dzwoniła...poczekałabym na jedo gest... a o przepraszaniu twoim nie myśl- nie masz za co, to on powienien cie przeprosić i powiedziec ze zachował się jak szczeniak.....
chorobliwa zazdrość jest bardzo zła.
====
a ja wam się pochwale co sobie wczoraj kupiłam na ciuchach :
oryginalna skórzana torba Mulbery / zapłaciłam z nią 28 zl/
tu jest moja tylko fioletowa
http://www.luisaviaroma.com/index.as...SubLineId=bags

asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:06   #1572
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Dwakolory ale on się obraził za to że mu odpisałaś czy za tekst że jest szczęściarzem że się nie ożenił?? Bo ja za to pierwsze to fakt obrażenie się nie ma powodu , ale jak za to drugie to trochę rozumiem twojego męża bo mógł uznać to jako że żałujesz małżeństwa itp.
O właśnie, to samo mi przyszło do głowy Za co on się tak właściwie obraził? Może faktycznie chodziło mu o to, że Ty żałujesz małżeństwa, że Ci źle czy cuś? I dlatego tak zareagował? Oczywiście ja Cię rozumiem, że pewnie napisałaś to w żartach i nie chodziło o żadne żałowanie. Ale może on to odebrał jakoś do siebie?
A jeśli chodzi o sam fakt pisania z kolegą..no to kurczę nie miał powodu. Przecież nic złego nie zrobiłaś, chyba to normalne, że się rozmawia również z płcią przeciwną. Nie przejmuj się tak choć rozumiem, że atmosfera milczenia nie jest przyjemna
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:12   #1573
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
dwakolory1 - co do zachowania TŻ i jego zazdrości : powtórze to co wczesniej zostało napisane że przesadził i to mocno, ja na twoim miejscu wogóle bym się do nie niego nie odzywała, nie dzwoniła...poczekałabym na jedo gest... a o przepraszaniu twoim nie myśl- nie masz za co, to on powienien cie przeprosić i powiedziec ze zachował się jak szczeniak.....
chorobliwa zazdrość jest bardzo zła.
====
a ja wam się pochwale co sobie wczoraj kupiłam na ciuchach :
oryginalna skórzana torba Mulbery / zapłaciłam z nią 28 zl/
tu jest moja tylko fioletowa
http://www.luisaviaroma.com/index.as...SubLineId=bags

Wow , torba genialna a cena jeszcze lepsza
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:24   #1574
Magdi555
Rozeznanie
 
Avatar Magdi555
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 682
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Ja też chodzę cały czas w wysokich obcasach.
Ja w pierwszej ciąży na obcasie chodziłam do końca, a po porodzie odmieniło mi się i do teraz głownie w balerinach 'biegam'

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Ja wam ciągle narzekam, ale komu mam się wyrzalić. Sory jak was męczę...
Ale.. mąż się do mnie nie odzywa. Od wczoraj rana. Obraził się śmiertelnie. Wiecie o co? Na facebooku odezwał się do mnie kolega z gimnazjum i zapyał co u mnie. I mu odpisałam. Zapytałam co u niego. On też napisał. Palłam tylko (nie mając nic złego na myśli) chyba głupotę. Zapytałam czy się ożenił, on napisała że nie, a ja że szczęściarzem jest. I mój mąż traktuje to praktycznie na równi ze zdradą. On zawsze byl taki zazdrosny, ale no bez przesady. Zapytałam go czy jak spotka koleżankę ze szkoły i zapyta go co u niego to co, odwróci się na pięcie i pójdzie? Jak ja mialam się zachować. On twierdzi że robię go w ch.... i że następnym razem nakryje mnie z kimś w łóżku. I wogóle nie odbiera od dwóch dni ode mnie telefonów. A ja nie dość że mam problemy w pracy to jeszcze on mi dowala teraz. Tak mi smutno... Nie chce ze mną gadać a ja uważam że nic złego nie zrobiłam. Powiedzcie same bo ja już sama nie wiem. Może nie powinnam odpisywać...
Jestem normalnie załamana. Ten tydzień mam jakiś pechowy:
w pracy problemy, z mężem, z Kubą w szkole... Nie mam siły
Mąż nie zachował się fajnie Nie zrobiłaś nic złego i nie zadręczaj się tym. Ja na studiach miałam jedną koleżankę i samych kolegów W pracy też głównie mężczyźni, z którymi nie raz jeździłam w delegację...jeśli mój Mąż byłby zazdrosny to pewnie bylibyśmy już po rozwodzie Dla mnie zaufanie do drugiej osoby to PODSTAWA związku Owszem Mąż mógł poczuć się urażony tym tekstem, ale jeśli Cię dobrze zna, to powinien wiedzieć, że tak Ci się napisało Porozmawiaj z Nim Niewyjaśnione kwestie potrafią zamęczyć. Trzymam kciuki, żeby udało się dogadać z Mężem i żeby wszystkie kłopoty minęły

Cytat:
Wczoraj mnie nie było, bo załatwialiśmy z TZ kilka spraw w moim rodzinnym mieście: zmieniliśmy kółka w samochodzie na zimowe, złożyłam wniosek o aktualizację prawa jazdy, zapłaciłam za nie i... nigdzie nie było kolejek aż się wierzyć nie chciało
W piątki zazwyczaj nie ma kolejek Ja do urzędów właśnie w piątki chodzę Ostatnio kupiliśmy dla mnie samochód i rejestrowałam go właśnie w piątek, to musiałam wziąć 5 numerków, bo nie zdążyłam wniosku wypełnić i była moja kolej

Seleniti
za odwagę TŻ

Byłam dziś na badaniach i zapomniałam zabrać z domu próbkę moczu Dowiozę w poniedziałek Korzystając z okazji, że miałam Nianię to skoczyłam do kosmetyczki, na zakupy i od razu mi lepiej Nie ukrywam, że tydzień siedzenia w domu mocno dołuje - zwłaszcza, że za oknem piękna pogoda
Umówiłam się w końcu do fryzjera - na poniedziałek - dłużej już nie dam rady z tym odrostem
__________________

Magdi555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:29   #1575
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Dark lady dzisiaj też klikam

Asiulka_22 torba czad !!

Magdi555 macie nianię tylko na takie "kryzysowe" sytuacje? I jak Wam się sprawdza? To ktoś znajomy?
Jej..ja też już nie mogę patrzeć na ten swój odrost. Ale mam teraz tyle pracy, że ciężko się umówić do fryzjera.
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:31   #1576
gosius91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 616
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Seleniti Pokaż wiadomość
Jeszcze nie mąż hihi

no jest to uciążliwe, tu się zgodzę i to odkąd ją biorę to się ze mnie leje dosłownie i po kilka razy dziennie trzeba bielizne zmieniać. No ale czego się nie zrobi dla dobra dzieciaczka ?
Wchłonie, wchłonie zobaczysz
Jeszcze nie maz ? To kiedy maz ?
A nie nosisz wkładek ?
Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość

Ojjj, ostatnio trochę go zaniedbałam...
nie widac bys zaniedbała


Byłam na zakupach, wstapiłam do SH - upolowałam nowe jeansy za 20 zł rozmiar 36/ troche w pasie luzne jeszcze Nogawki na długosc ok, i przedewszystkim sa waskie rurki, biodrowki
__________________

Zaręczyny 19.05.2012
Ślub 08.06.2013

Milenka - 15.04.2014
(tp. 07.05.2014)


Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest!
gosius91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:47   #1577
Magdi555
Rozeznanie
 
Avatar Magdi555
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 682
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
Magdi555 macie nianię tylko na takie "kryzysowe" sytuacje? I jak Wam się sprawdza? To ktoś znajomy?
Jej..ja też już nie mogę patrzeć na ten swój odrost. Ale mam teraz tyle pracy, że ciężko się umówić do fryzjera.
To jest ta sama niania, która była z Nim do końca sierpnia Ona na razie nie szuka pracy, więc uzgodniliśmy, że będzie odbierać Kubusia wcześniej z przedszkola (o 14.00) lub zostawać z Nim cały dzień jeśli jest chory. Kobieta jest bardzo ugodowa i nie ma problemu, żeby dodatkowo przyszła (tak, jak dziś) lub dłużej została. Zwłaszcza, że w ostatnim tygodniu to ja z Kubusiem siedziałam, bo również chorowałam.
Nianię mamy z portalu niania.pl, a jak się później okazało mieszka w bloku obok więc jest to bardzo wygodne Nie ukrywam, że trafiła nam się cudowna kobieta. Mam nadzieję, że uda się mieć Ją dla drugiej Dzidzi
__________________

Magdi555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 12:00   #1578
Light Limara
Zadomowienie
 
Avatar Light Limara
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk cieszyński
Wiadomości: 1 637
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez kaorlak Pokaż wiadomość
Light, a te buraki to gotowane czy surowe?
Surowe

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Ja wam ciągle narzekam, ale komu mam się wyrzalić. Sory jak was męczę...
Ale.. mąż się do mnie nie odzywa. Od wczoraj rana. Obraził się śmiertelnie. Wiecie o co? Na facebooku odezwał się do mnie kolega z gimnazjum i zapyał co u mnie. I mu odpisałam. Zapytałam co u niego. On też napisał. Palłam tylko (nie mając nic złego na myśli) chyba głupotę. Zapytałam czy się ożenił, on napisała że nie, a ja że szczęściarzem jest. I mój mąż traktuje to praktycznie na równi ze zdradą. On zawsze byl taki zazdrosny, ale no bez przesady. Zapytałam go czy jak spotka koleżankę ze szkoły i zapyta go co u niego to co, odwróci się na pięcie i pójdzie? Jak ja mialam się zachować. On twierdzi że robię go w ch.... i że następnym razem nakryje mnie z kimś w łóżku. I wogóle nie odbiera od dwóch dni ode mnie telefonów. A ja nie dość że mam problemy w pracy to jeszcze on mi dowala teraz. Tak mi smutno... Nie chce ze mną gadać a ja uważam że nic złego nie zrobiłam. Powiedzcie same bo ja już sama nie wiem. Może nie powinnam odpisywać...
Jestem normalnie załamana. Ten tydzień mam jakiś pechowy:
w pracy problemy, z mężem, z Kubą w szkole... Nie mam siły
Współczuję. Mąż powinien Cię przeprosić, Ty tego nie rób, bo pomyśli, że miał rację. W ogóle kiedyś miałam podobnie z TŻ. Pisałam sobie ze znajomymi z liceum płci męskiej i też mi jazdy robił. Musiałam przerwać kontakty To samo mam jak z nim idę i spotykam kogoś znajomego i mówię cześć. To od razu kto to, czy z nim chodziłam i w ogóle czuć w głosie obrazę. Ale zaraz mu przechodzi i na pewno się obraża tak jak Twój.
Ja bym się do niego nie odzywała. Skupiłabym się na sobie i dzieciach.

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Light niektórzy lekarze właśnie długo karzą brać duphaston. Mój powiedział że zdecyduje po USG co dalej bo chce widzieć dzidziolka i zobaczyć czy wszystko OK. Jak będzie dobrze to

Byliśmy dziś ponad 2 godz na spacerku
Teraz robię obiadek , kartofle , schabowe i zapiekany kalafior
Ja chodzę na nfz to wizyta wygląda tak: wchodzę, lekarz pyta o dolegliwości np czy plamienie, mdłości, potem zagląda do "dziurki" i sprawdza czy ok , potem usg (na początku) dopochwowo teraz już przez brzuch sprawdza czy mlode dycha, pokazuje mi serce. To jedyny lekarz nfz w moim mieście, więc szybko się wchodzi i wychodzi, bo kolejka. Dlatego prenatalne robiłam prywatnie.
Ale nie wiem na jakiej podstawie mam orzyjmować dalej duphaston i czemu co 2 tyg.mam się pojawiać.nic mi nie mówił, źe coś jest nie tak. Może tak u niego jest. Nie mam kogo spytać. Z tego co tu czytam to Wy chyba raz w miesiącu macie wizyty?

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
====
a ja wam się pochwale co sobie wczoraj kupiłam na ciuchach :
oryginalna skórzana torba Mulbery / zapłaciłam z nią 28 zl/
tu jest moja tylko fioletowa
http://www.luisaviaroma.com/index.as...SubLineId=bags
Ale Ci się udało super
__________________
}Aleks 28.04.2014 r. }i{
Light Limara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 12:03   #1579
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
To jest ta sama niania, która była z Nim do końca sierpnia Ona na razie nie szuka pracy, więc uzgodniliśmy, że będzie odbierać Kubusia wcześniej z przedszkola (o 14.00) lub zostawać z Nim cały dzień jeśli jest chory. Kobieta jest bardzo ugodowa i nie ma problemu, żeby dodatkowo przyszła (tak, jak dziś) lub dłużej została. Zwłaszcza, że w ostatnim tygodniu to ja z Kubusiem siedziałam, bo również chorowałam.
Nianię mamy z portalu niania.pl, a jak się później okazało mieszka w bloku obok więc jest to bardzo wygodne Nie ukrywam, że trafiła nam się cudowna kobieta. Mam nadzieję, że uda się mieć Ją dla drugiej Dzidzi
Super! Fajnie, że tak się Wam z nią poukładało, że dalej przychodzi do Kubusia. A swoją drogą my w końcu też znaleźliśmy właśnie przez portal niania.pl Ja to jestem ciekawa jak to w sumie u nas będzie jak się urodzi już druga dzidzia Czy niania wtedy też będzie czy nie.. Póki co ciężko mi to sobie poukładać w głowie
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-26, 12:30   #1580
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

niki

madziulka, no wlasnie juz kiedys gdzies sie natknelam na to o duphastonie ;/ niestety jak mi w szpitalu zaczeli dawac duppka tak juz przy nim zostalam...

dwa kolory - nie panikuj wszystko bedzie dobrze.
co do sytuacji z mężem to hmm. nic zlego nie napisalas ale ja tez bym sie ddziwnie poczula jakby moj maz piszac z kolezanką mowil jej ze jest szczesciarą bo jest wolna. to by zabrzmialo jakby moze byl nieszczesliwy? ale oczywiscie przesadza i on z tym ze az tak sie zawziął, moglby byc sfochowan ale juz nie odzywanie sie totalne i nieodbieranie telefonow to gluppota. a jakby sie cos stalo to co? bądźmy dorośli!
nie zrobilas nic zlego, nie zawsze sie da tak kazde slowo przemyslec i tyle.zwlaszcza ze nie potrzebujesz teraz stresów. troche egocentrycznie mysli!
w 100% popieram wypowiedz asiulki!
nie zastanowi sie dopoki sama sie nie zawezmiesz, bo poki co to ma satysfaskcje i poczucie racji skoro sie dobijasz do niego. jak odpuscisz to sie zdezorientuje, a jak na dluzej sama sie obrazisz to i rakcja zwrotna powinna byc, powinna go najsc refleksja trzymam kciuki za determinację twoją

kasian- kochana pamietam ze mialas klopty z rybnm odbijaniem to powiem ci ze to jest normalne jak źródłem tego omega są ryby ale znalazlam dla ciebie rozwiązanie : preparaty w których źródłem tego są algi )) naprawdę! natknęłam się na to i od razu pomyslalam o tobie! )
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 12:58   #1581
mala85
Raczkowanie
 
Avatar mala85
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 189
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Z dynii jeszcze nic, narazie z t-shirtu powstało przebranie, a o 16 tej idziemy drażyc wstawie później fotki

Sent from my LT18i using Wizaz Forum mobile app
__________________
Ślub 12.09.2009r.

Ur. Lenki 05.04.2010

Ur. Leosia
15.06.2014





mala85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 13:12   #1582
pomarancza24
Zadomowienie
 
Avatar pomarancza24
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 996
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Ja wam ciągle narzekam, ale komu mam się wyrzalić. Sory jak was męczę...
Ale.. mąż się do mnie nie odzywa. Od wczoraj rana. Obraził się śmiertelnie. Wiecie o co? Na facebooku odezwał się do mnie kolega z gimnazjum i zapyał co u mnie. I mu odpisałam. Zapytałam cot u niego. On też napisał. Palłam tylko (nie mając nic złego na myśli) chyba głupotę. Zapytałam czy się ożenił, on napisała że nie, a ja że szczęściarzem jest. I mój mąż traktuje to praktycznie na równi ze zdradą. On zawsze byl taki zazdrosny, ale no bez przesady. Zapytałam go czy jak spotka koleżankę ze szkoły i zapyta go co u niego to co, odwróci się na pięcie i pójdzie? Jak ja mialam się zachować. On twierdzi że robię go w ch.... i że następnym razem nakryje mnie z kimś w łóżku. I wogóle nie odbiera od dwóch dni ode mnie telefonów. A ja nie dość że mam problemy w pracy to jeszcze on mi dowala teraz. Tak mi smutno... Nie chce ze mną gadać a ja uważam że nic złego nie zrobiłam. Powiedzcie same bo ja już sama nie wiem. Może nie powinnam odpisywać...
Jestem normalnie załamana. Ten tydzień mam jakiś pechowy:
w pracy problemy, z mężem, z Kubą w szkole... Nie mam siły
Mąż przesadza, przejdzie my za niedługo

Posprzatalam całe mieszkanie. . Masakra, mąż zrobił zakupy teraz gotuje curry na imprezkę a ja upieklam ciasteczka, później jeszcze zrobię przystawke:-D
pomarancza24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 13:13   #1583
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-26, 13:31   #1584
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
a ja wam się pochwale co sobie wczoraj kupiłam na ciuchach :
oryginalna skórzana torba Mulbery / zapłaciłam z nią 28 zl/
tu jest moja tylko fioletowa
http://www.luisaviaroma.com/index.as...SubLineId=bags

No super Ci się trafiła okazja

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
O właśnie, to samo mi przyszło do głowy Za co on się tak właściwie obraził? Może faktycznie chodziło mu o to, że Ty żałujesz małżeństwa, że Ci źle czy cuś? I dlatego tak zareagował? Oczywiście ja Cię rozumiem, że pewnie napisałaś to w żartach i nie chodziło o żadne żałowanie. Ale może on to odebrał jakoś do siebie?
A jeśli chodzi o sam fakt pisania z kolegą..no to kurczę nie miał powodu. Przecież nic złego nie zrobiłaś, chyba to normalne, że się rozmawia również z płcią przeciwną. Nie przejmuj się tak choć rozumiem, że atmosfera milczenia nie jest przyjemna
No ja też sobie o tym pomyślałam, że może obraził się o te konkretne słowa, ale to i tak dziwne, bo wiadomo, że tak się często mówi w żartach
Dobrze, że mój mąż nie lubi się kłócić i milczeć i nawet jak ja jestem "winna" o coś to wyciąga rękę zazwyczaj

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
Byłam dziś na badaniach i zapomniałam zabrać z domu próbkę moczu Dowiozę w poniedziałek Korzystając z okazji, że miałam Nianię to skoczyłam do kosmetyczki, na zakupy i od razu mi lepiej Nie ukrywam, że tydzień siedzenia w domu mocno dołuje - zwłaszcza, że za oknem piękna pogoda
Umówiłam się w końcu do fryzjera - na poniedziałek - dłużej już nie dam rady z tym odrostem
Ja też chcę juz do fryzjera a tu jeszcze tyle czekania i wychodzi, że na początku grudnia dopiero bym mogła pójść, no ale jak tu wytrzymać tyle czasu...

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
To jest ta sama niania, która była z Nim do końca sierpnia Ona na razie nie szuka pracy, więc uzgodniliśmy, że będzie odbierać Kubusia wcześniej z przedszkola (o 14.00) lub zostawać z Nim cały dzień jeśli jest chory. Kobieta jest bardzo ugodowa i nie ma problemu, żeby dodatkowo przyszła (tak, jak dziś) lub dłużej została. Zwłaszcza, że w ostatnim tygodniu to ja z Kubusiem siedziałam, bo również chorowałam.
Nianię mamy z portalu niania.pl, a jak się później okazało mieszka w bloku obok więc jest to bardzo wygodne Nie ukrywam, że trafiła nam się cudowna kobieta. Mam nadzieję, że uda się mieć Ją dla drugiej Dzidzi
Fajnie Wam się udało tak znaleźć
Mój brat jak przeprowadzał "casting" to się zgłosiło kilka kobietek, ale każda była zła mieli dwie na próbę, ale się nie sprawdziły w ogóle, potem u sąsiadów sprawdzona już "kończyła pracę" i ją wzięli do siebie, wspaniała kobieta, dziewczyny ją uwielbiają ale teraz u tych sąsiadów kolejne dzieciątko i niania już zaklepana znowu
Ale siostra mojego M ma nianię też fajną, z której będą rezygnować za rok, bo młodszy pójdzie do przedszkola, więc w razie czego będziemy mieli też sprawdzoną no zobaczymy jak to będzie, bo na razie wszyscy mi wróżą, że nie dam sobie rady z dwójką małych dzieci

Cytat:
Napisane przez Light Limara Pokaż wiadomość
Ja chodzę na nfz to wizyta wygląda tak: wchodzę, lekarz pyta o dolegliwości np czy plamienie, mdłości, potem zagląda do "dziurki" i sprawdza czy ok , potem usg (na początku) dopochwowo teraz już przez brzuch sprawdza czy mlode dycha, pokazuje mi serce. To jedyny lekarz nfz w moim mieście, więc szybko się wchodzi i wychodzi, bo kolejka. Dlatego prenatalne robiłam prywatnie.
Ale nie wiem na jakiej podstawie mam orzyjmować dalej duphaston i czemu co 2 tyg.mam się pojawiać.nic mi nie mówił, źe coś jest nie tak. Może tak u niego jest. Nie mam kogo spytać. Z tego co tu czytam to Wy chyba raz w miesiącu macie wizyty?
Ja mam raz w miesiącu, a wolałabym częściej

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
kasian- kochana pamietam ze mialas klopty z rybnm odbijaniem to powiem ci ze to jest normalne jak źródłem tego omega są ryby ale znalazlam dla ciebie rozwiązanie : preparaty w których źródłem tego są algi )) naprawdę! natknęłam się na to i od razu pomyslalam o tobie! )
ehehehe cudowne dziękuję

Tak swoją drogą powiedziałam gin na wizycie, że chyba nie przyswajam dobrze tej omegi to mówi, żebym brała co drugi dzień, a jak się będę mocno męczyć to odstawić, trudno ale widzę teraz, że jest jeszcze inna alternatywa
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 14:09   #1585
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Madziula wiem że spodziectwo nie jest czymś strasznym bo syn koleżanki ma . Z tym że on co pół roku lub raz na rok (teraz nie pamiętam ) jeździ do szpitala na kontrole i jakieś tam zabiegi i wiem że do iluś tam lat musi . A bratanek tylko jeden zabieg??
Miał tylko jeden zabieg i potem kontrole ze dwie. Ale miał niewielką zmianę, tzn dziurka była niewiele dalej niż powinna
Poza tym to ten bratanek urodził się też z 6 paluszkiem u nogi ale to nie od duphastonu

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Ale siostra mojego M ma nianię też fajną, z której będą rezygnować za rok, bo młodszy pójdzie do przedszkola, więc w razie czego będziemy mieli też sprawdzoną no zobaczymy jak to będzie, bo na razie wszyscy mi wróżą, że nie dam sobie rady z dwójką małych dzieci
Kurcze, mi też tak wszyscy gadają, ale przecież kiedyś to kobiety rodziły rok po roku, w dodatku nei maiły tylu udogodnień, nowoczesnych wózków, nosideł i sobie radziły


Wysprzątałam całą kuchnie, w szafach szufladach, no prócz lodówki, bo Olaf systematycznie tworzy tam swoje porządki A Tż pomalował raptem jedną ścianę a ma czas do 18 bo potem gran derby więc go dla nas nie ma
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 14:33   #1586
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Dziekuję Wam wszystkim za wsparcie. Kochane jesteście. Aż mi lżej jak się wygadałam
Cytat:
Napisane przez VwVampirka Pokaż wiadomość
Dwakolory, mąż aż się prosi o to byś go naprawdę zdradziła
nie daj się i nie próbuj Go przepraszać! Jak już, to On powinien to zrobić
Też mu zawsze tak mówię. Ta jego zazdrość, bez podstawy. Jakbym zdradziła to chociaż wiedziałabym za co cierpię. A tak.
Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
dwakolory moim zdaniem mąż przesadza i to bardzo .... już w ogóle nie możesz z nikim popisać ?
No on uważa że nie. A napewno nie z facetami. Nie ważne czy to kolega, czy kuzyn. Facet to facet
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
dwa kolory mąż trochę przesadza.
Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Dwakolory ale on się obraził za to że mu odpisałaś czy za tekst że jest szczęściarzem że się nie ożenił?? Bo ja za to pierwsze to fakt obrażenie się nie ma powodu , ale jak za to drugie to trochę rozumiem twojego męża bo mógł uznać to jako że żałujesz małżeństwa itp.
Myślę że sam fakt pisania z facetem wyprowadził go z rownowagi, a ten teks o małżeństwie był tylko gwoździem do trumny. Tylko że nie miałam nic złego na myśli.
Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
dwakolory1 - co do zachowania TŻ i jego zazdrości : powtórze to co wczesniej zostało napisane że przesadził i to mocno, ja na twoim miejscu wogóle bym się do nie niego nie odzywała, nie dzwoniła...poczekałabym na jedo gest... a o przepraszaniu twoim nie myśl- nie masz za co, to on powienien cie przeprosić i powiedziec ze zachował się jak szczeniak.....
chorobliwa zazdrość jest bardzo zła.
Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
O właśnie, to samo mi przyszło do głowy Za co on się tak właściwie obraził? Może faktycznie chodziło mu o to, że Ty żałujesz małżeństwa, że Ci źle czy cuś? I dlatego tak zareagował? Oczywiście ja Cię rozumiem, że pewnie napisałaś to w żartach i nie chodziło o żadne żałowanie. Ale może on to odebrał jakoś do siebie?
A jeśli chodzi o sam fakt pisania z kolegą..no to kurczę nie miał powodu. Przecież nic złego nie zrobiłaś, chyba to normalne, że się rozmawia również z płcią przeciwną. Nie przejmuj się tak choć rozumiem, że atmosfera milczenia nie jest przyjemna
Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
Mąż nie zachował się fajnie Nie zrobiłaś nic złego i nie zadręczaj się tym. Ja na studiach miałam jedną koleżankę i samych kolegów W pracy też głównie mężczyźni, z którymi nie raz jeździłam w delegację...jeśli mój Mąż byłby zazdrosny to pewnie bylibyśmy już po rozwodzie Dla mnie zaufanie do drugiej osoby to PODSTAWA związku Owszem Mąż mógł poczuć się urażony tym tekstem, ale jeśli Cię dobrze zna, to powinien wiedzieć, że tak Ci się napisało Porozmawiaj z Nim Niewyjaśnione kwestie potrafią zamęczyć. Trzymam kciuki, żeby udało się dogadać z Mężem i żeby wszystkie kłopoty minęły
Cytat:
Napisane przez Light Limara Pokaż wiadomość

Współczuję. Mąż powinien Cię przeprosić, Ty tego nie rób, bo pomyśli, że miał rację. W ogóle kiedyś miałam podobnie z TŻ. Pisałam sobie ze znajomymi z liceum płci męskiej i też mi jazdy robił. Musiałam przerwać kontakty To samo mam jak z nim idę i spotykam kogoś znajomego i mówię cześć. To od razu kto to, czy z nim chodziłam i w ogóle czuć w głosie obrazę. Ale zaraz mu przechodzi i na pewno się obraża tak jak Twój.
Ja bym się do niego nie odzywała. Skupiłabym się na sobie i dzieciach.
Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
dwa kolory - nie panikuj wszystko bedzie dobrze.
co do sytuacji z mężem to hmm. nic zlego nie napisalas ale ja tez bym sie ddziwnie poczula jakby moj maz piszac z kolezanką mowil jej ze jest szczesciarą bo jest wolna. to by zabrzmialo jakby moze byl nieszczesliwy? ale oczywiscie przesadza i on z tym ze az tak sie zawziął, moglby byc sfochowan ale juz nie odzywanie sie totalne i nieodbieranie telefonow to gluppota. a jakby sie cos stalo to co? bądźmy dorośli!
nie zrobilas nic zlego, nie zawsze sie da tak kazde slowo przemyslec i tyle.zwlaszcza ze nie potrzebujesz teraz stresów. troche egocentrycznie mysli!
w 100% popieram wypowiedz asiulki!
nie zastanowi sie dopoki sama sie nie zawezmiesz, bo poki co to ma satysfaskcje i poczucie racji skoro sie dobijasz do niego. jak odpuscisz to sie zdezorientuje, a jak na dluzej sama sie obrazisz to i rakcja zwrotna powinna byc, powinna go najsc refleksja trzymam kciuki za determinację twoją
Cytat:
Napisane przez pomarancza24 Pokaż wiadomość
Mąż przesadza, przejdzie my za niedługo
Wiecie co macie rację. Dobijałam się do niego, chciałam coś wyjasnić. A on demonstracyjnie nie odbiera od 2 dni ode mnie telefonów. Wiem że to poniżające że tak ciągle dzwonię. Ja bym go i nawet przeprosiła za ten tekst o małżeństwie ale nie mam okazji. Postaram się wziąć w garść i nie dzwonić do niego. Może niech się wyciszy.

Dzięki jeszcze raz wszystkim za wsparcie i rady.

A... i kupiliśmy z młodym chomika. Kuba się cieszy niesamowicie.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc


Edytowane przez dwakolory1
Czas edycji: 2013-10-26 o 14:35
dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 15:30   #1587
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witam sie

Nie było mnie 24 godziny i tyle stron... ale już nadrabiam...

Wczoraj spędziliśmy miły wieczór z rodzinką małża i wróciliśmy późnym wieczorkiem do domu, więc nie udało mi się do was zajrzeć/.

A dziś jestem już padnięta... Chociaż taka piękna pogoda chciałam wyjść na spacer... Ale brak mi sił...
Wstałam dziś z wielką energią, wyprałam pościel, posprzątałam cały domek ( małż mi pomógł) upiekłam szybką babkę. zrobiłam sos tatarski, no i zjadłam obiadek... A teraz odpoczywam z wami...

Poza tym już dawno nie miałam tyle energii... małż stwierdził że jestem nabuzowana
chociaż przeszkadza mi dziś ból głowy...

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Gosiaczek witaj młoda żonko

Hope - fajnie że jesteś już w domku, świetny opis hope... Prosto zwięźle i na temat hahah

paulka - co snów... Ja odkąd jestem w ciąży, a mamy również zakaz też mam różne sny, czasem sama jestem sobą zaskoczona

Kasiab91 mąż ma ciekawe podejście do spraw zbliżeniowych Może faktycznie się obawia o dzidzie... Chiociaż mi jest w to ciężko uwierzyć... Ale ja facetem nie jestem nie wiem co siedzi w ich głowie...

Kasian super że wszystko ok po wizycie.

muffinka gratuluje II trymestru...

Selenti ciągle trzymam kciuki za twojego chłopa i jego odwagę

PallaRil popieram w zupełności, pozytywne myślenie i zero wujka google

Asiula - nie martw się... U nas się można pożalić, byleby nie wprowadzać stresującej atmosfery

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Zytus - dziewczyny wiedzą że ja zwykle na przeziębienie kobietom w ciąży i nie tylko polecam syrop z cebuli i tobie też szczerze polecam... Pomaga!!!

ZamyślonaRoztargniona - 3mam kciuki za robotników a tobie życzę cierpliwości do nich dbaj o siebie...

Ja też bety nigdy nie miałam.
Duphaston brałam żadnych skutków ubocznych nie było.
Odkąd go nie biorę częściej mnie mdli.

I nie zamierzam się martwić że czegoś tam nie miałam robionego... Bo bym oszalała.

Dwa kolory nie martw się na zapas... Szkoda twoich nerwów i stres może maleństwu niepotrzebnie zaszkodzić... Myśl pozytywnie...

pomoarancza - udanej imprezy

Ilkas - rób syrop z cebuli na gardło

Kaorlak dla Misi no i dumnej mamusi

Dwakolory moim skromnym zdaniem, zachowanie twojego męża jest dość szczeniackie... Zwykły dialog... A tu taka reakcja... Ja dałabym mu spokój... Niech sam zrozumie że przegiął a ty mu nie dałaś żadnych powodów do zazdrości... Bo pisanie na portalach społecznościowych to nie zdrada - moim zdaniem.

gosius91 to pogadaj z lekarzem żeby może doustna luteina byłaby dla ciebie lepsza... JA nie znoszę globulek i zawsze ( jeśli je muszę brać ) staram się negocjować z lekarzem czy nie można ich zastąpić doustnymi.

nitka88 tez wpadłam na twojego bloga
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-26, 15:40   #1588
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość

Dwakolory moim skromnym zdaniem, zachowanie twojego męża jest dość szczeniackie... Zwykły dialog... A tu taka reakcja... Ja dałabym mu spokój... Niech sam zrozumie że przegiął a ty mu nie dałaś żadnych powodów do zazdrości... Bo pisanie na portalach społecznościowych to nie zdrada - moim zdaniem.
No właśnie ja też nie uważam tego za zdradę. Ja uważam że nie można popadać w paranoję bo będąc żoną nie można udawać że nie zna się ludzi dookoła...
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 15:44   #1589
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
No właśnie ja też nie uważam tego za zdradę. Ja uważam że nie można popadać w paranoję bo będąc żoną nie można udawać że nie zna się ludzi dookoła...
I dlatego ci napisałam żebyś dała spokój małżowi i mu się nie narzucała. To on przesadził, a nie ty...

Wszystkie chyba poszły na spacerki - taka piękna pogoda
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 15:47   #1590
Seleniti
Zadomowienie
 
Avatar Seleniti
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez gosius91 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie maz ? To kiedy maz ?
A nie nosisz wkładek ?
Nie wiem kiedy będzie moim mężem
Szczerze? Nawet na to nie wpadłam, a to też chyba dlatego, że w domu mam te zapachowe, które mnie uczulają normalnie blondynka trzeba będzie kupić przy okazji normalne haha
__________________
"Pod moim sercem, inne bije serce.
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane."
41-przeterminowana-



Seleniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.