Dobrze się już tu wszystkie znamy, po raz kolejny sobie kumkamy, atak klonów po raz 3

[annlynn_]

Dysia, nie mam pojęcia. Ale pewnie tak.

[Migotka8923]

Czas sprzatac a pozniej zakupy

[kudlik_kk]

Ja właśnie sprzątam na balkonie - przez tego starego zgreda wyniosłam już 12 worków i mnóstwo innych dziadostw. a to dopiero 1/3 przejrzana. Tak to jest jak się wszystko ze śmietnika wyjmuje i zbiera...

[możdżulek]

Dzień dobry

Piękne słonko dzisiaj

[kudlik_kk]

Możi u mnie niczym w lecie, gorąco, duszno i pali słońce...


Dobra na dziś pauza... Reszta już po niedzieli jak się uda przed tym starym dziwakiem

[201701300922]

Napisane przez kudlik_kk

Ja właśnie sprzątam na balkonie - przez tego starego zgreda wyniosłam już 12 worków i mnóstwo innych dziadostw. a to dopiero 1/3 przejrzana. Tak to jest jak się wszystko ze śmietnika wyjmuje i zbiera...

My z koleżanką też mamy w planach ogarnąć balkon, bo stoi tam pełno jakichś niepotrzebnych rzeczy, a przydałoby się tam zrobić miejsce żeby móc sobie wyjść i tam posiedzieć, albo wystawić pranie. W przyszłym tygodniu się pewnie za to weźmiemy.

[Migotka8923]

My z mama przed swietami balkon sprzatalysmy i jest czysciutki

Akurat podczas generalnych porzadkow

[annlynn_]

Ja muszę swoją szafę ogarnąć. Tam jest masakra-otwieram i leeeci .

[201701300922]

Napisane przez annlynn_

Ja muszę swoją szafę ogarnąć. Tam jest masakra-otwieram i leeeci .

Też tak kiedyś miałam jak jeszcze mieszkałam w domu rodzinnym. Czasami upychałam ubrania na siłę i później wyciągałam takie pomiętolone.

[kudlik_kk]

Mysia ja najchętniej to bym wszystko stamtąd wywaliła bo tam nie stoi absolutnie nic potrzebnego ale z tym głupim dziadem to nie można nic ruszyć. Teraz o wywaliłam około 40 % tego co było na balkonie ale wiem, że za miesiąc będzie to samo bo to człowiek, który dosłownie wszystko znosi - w piwnicy nie ma miejsca na rower i stoi w domu a dlaczego? bo jest zasrana śmieciami - naprawdę śmieciami. Ten człowiek znosi wszystko - począwszy od starych bębnów od pralki poprzez połamane drzwiczki od szafek, porwane szmaty, połamane meble aż po butelki, słoiki, itp... To typ co np wyjmie z kosza papier po maśle i wsadzi w kąty w mieszkaniu albo np mięso a potem wali na całą chatę. A to co ci mówię to jest mooooooże 3 % jego możliwości. Mam go dosłownie dość. Dzisiaj o latałam 8 razy do kosza (mieszkam na 3 piętrze) i powiem szczerze - zawaliłam prawie cały kontener (mamy takie jakby wózki z klapą na kółkach). A gdzie reszta... chyba kiedyś poproszę G żeby przyjechał jak tego durnia nie będzie żeby mi pomógł poodsuwać szafki i inne pierdoły i we dwójkę szybciej się wszystko ogarnie bo sama jedna pewnych rzeczy nie ruszę... Ale to jak mówię - musi to poczekać aż mały będzie miał na rano czyli jeszcze tydzień musi poczekać i wtedy jak ten dziwak pójdzie z chaty.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Ja się nie wypowiem o swojej szafie - wszystko pozwijane w piłeczki i upchane a i jeszcze letnie ciuchy czekają na powieszenie taaaaaa już 3 tydzień czekają

[Migotka8923]

U mnie na balkonie przewaznie sloiki stoja, ewentualnie butelki po piwie brata, a tak to suszarki.



Dysia tez tak kiedys mialam z ciuchami, wczoraj znow remament robilam i w szafie wiecej miejsca sie zrobilo

Teraz staram sie co jakis czas wypierniczac ubrania, w ktorych niechodze. Ostatnio 2 reklamowy ciuchow kolezance oddalam

[annlynn_]

Napisane przez Dysia1990

Też tak kiedyś miałam jak jeszcze mieszkałam w domu rodzinnym. Czasami upychałam ubrania na siłę i później wyciągałam takie pomiętolone.

Czyli jak się wyprowadzę to tak nie będę miała? Kuszące .

[kudlik_kk]

Ja to dzisiejszym bieganiem po schodach to się już tak umęczyłam, że masakroza!


A i powiem wam ciekawostkę - pomalowałam pazury w sobotę i zmywam, sprzątam, szoruję kible chlorem itp i mam nienaruszony manicure Widać odrost pazurków a sam jest na straży bez odprysków A jutro muszę myć go bo na poniedziałek muszę pomalować aby pasowało mi do ubrania i butów.

[201701300922]

Napisane przez annlynn_

Czyli jak się wyprowadzę to tak nie będę miała? Kuszące .

Ja chyba mentalnie dojrzałam, jak musiałam sama sobie wszystko ogarniać, bo wiedziałam że mama za mnie tego nie zrobi (jak to było czasami w domu rodzinnym ). I doszłam do wniosku, że łatwiej jest coś znaleźć gdy rzeczy są posegregowane i poukładane.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez kudlik_kk

Ja to dzisiejszym bieganiem po schodach to się już tak umęczyłam, że masakroza!


A i powiem wam ciekawostkę - pomalowałam pazury w sobotę i zmywam, sprzątam, szoruję kible chlorem itp i mam nienaruszony manicure Widać odrost pazurków a sam jest na straży bez odprysków A jutro muszę myć go bo na poniedziałek muszę pomalować aby pasowało mi do ubrania i butów.

Dlaczego ja tak nigdy nie mam?

[Migotka8923]

Napisane przez kudlik_kk

Ja to dzisiejszym bieganiem po schodach to się już tak umęczyłam, że masakroza!


A i powiem wam ciekawostkę - pomalowałam pazury w sobotę i zmywam, sprzątam, szoruję kible chlorem itp i mam nienaruszony manicure Widać odrost pazurków a sam jest na straży bez odprysków A jutro muszę myć go bo na poniedziałek muszę pomalować aby pasowało mi do ubrania i butów.

To trening masz z glowy.



W lipcu mama bedzie w PL to planuje odswiezyc sciany w moim pokoju i wywalic lozeczko, tylko nie mam pojecia jakie lozko malemu kupic zeby sie zmiecilo w moim pokoiku.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

A pokoik szerokosci ma cos ponad 2 metry

[kudlik_kk]

Dysia ja mam najzwyklejszy lakier za 4 zł i na to drugi taki pobłyskliwy i ten seche i tak się trzymają


Migi ja mam pokoik, który ma 2x2 m i niecałe 5 metrów bo jeszcze pół łazienki mam u siebie także mój mały śpi w za małym łóżku bo nie mam gdzie postawić innego.

[Dagunia]

Napisane przez Migotka8923

Tez bym sobie gdzies pojechala plackiem polezala na plazy lub na grilla pojechala

Zapraszam Grilla dzisiaj na obiadek robimy

Napisane przez Migotka8923

To trening masz z glowy.



W lipcu mama bedzie w PL to planuje odswiezyc sciany w moim pokoju i wywalic lozeczko, tylko nie mam pojecia jakie lozko malemu kupic zeby sie zmiecilo w moim pokoiku.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

A pokoik szerokosci ma cos ponad 2 metry

A może łóżko "na piętrze" ? Coś tego typu: http://lozka.net.pl/pol_pl_Lozko-pie...alem-548_1.jpg ?
Na dole może mieć swój kącik do zabaw albo Wy sobie łózko wstawicie

[Migotka8923]

Ja mam waski ale dlugosc moze ma 4-6 metrow wiec tez jest dosc maly. Spie na pojedynczym lozku a maly w lozeczu ale sam z niego gora wylazi bo szczeble nie sa wyjmowane i jest tylko miejsce zeby przejsc do okna miedzy lozkami. Myslalam o takim skladanym materacu cos w stylu sofki, by bylo miejsce na zabawki i zeby maly mial gdzie spac, a I tak tam tylko spimy, a siedzimy w duzym pokoju. Jak tz przyjezdza to spimy na pojedynczym, ale jest wygodniejsze niz ta jego wersalka.

[annlynn_]

Któraś chętna na jajecznicę z grzybami i szczypiorkiem?
Ja już po challenge'ach, jeszcze 10-minutówki z Mel B zostały .

R.I.P. Uda Justynki

[Migotka8923]

Dagunia w pokoiku nie ma miejsca na takie cos

To bym wstawila i sama bym nie miala gdzie spac

[kudlik_kk]

Migi ale taki materac - sofa jest do kitu - to jest cienkie i dziecko śpi na samej podłodze praktycznie a zimą to nie jest dobre. Lepiej kupić jakby sofę rozkładaną i póki co jej nie rozkładać - ma 80 lub 90/120 po złożeniu to spokojnie wystarczy na parę lat bez rozkładania albo takie piętrowe jak Daga pokazała.


Daga ja też o tym myślałam u siebie ale nie zmieści się - u mnie drzwi by się nie otworzyły wtedy. Mam tak posrany pokój i rozmieszczenie, że masakra jakaś!

[Migotka8923]

Mieszkam w bloku starego budownictwa, co z tego ze mam 3male pokoje plus salon jak sa strasznie malutkie, tylko w salonie by dalo takie cos postawic

[kudlik_kk]

Wbrew pozorom to nie jest duże - to ma chyba 150 tylko ale u mnie nie ma jak bo mam jedną ścianę 2 m a drugą może 150 a trzecią zajętą przez malutki regalik z ciuchami

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Migi w nowym też są małe pokoje - oglądałam z G mieszkania i na planach to 5-8 metrów pokoje za to salon 30 metrów a nawet więcej - z dupy wg mnie. Kuchnia też ledwo 5 w porywie 6

[Migotka8923]

Ja zaraz zmierze dokladnie jakie wymiary ma moj pokoik

Ma 2metry na 3,5 metra.

Przy jednej dluzszej scianie stoi lozeczko a na drugiej zabudowany regal i moje lozko stoi.



Siostra tz mieszka w nowym budownictwie, ma 3 pokoje, salon z aneksem kuchennym, calkiem spory przedpokoj, calkiem nie mala sypialnie(miesci sie duze loze, plus szafa zabudowana na ciuchy i jeszcze ciut miejsca jest i siostrzenca pokoj jest maly ale jest miejsce na zabawki regal na ubranka i lozko dla niego.

Za to spory balkon maja

[kudlik_kk]

Migi to można powiedzieć że masz duży, ja mam pokój w kształcie pięciokąta z połową łazienki i przez to nic się nie mieści bo gdyby nie to miałabym miejsce na łóżko dla małego a tak będzie spał chyba do 18 w tym dla niemowląt...

[Migotka8923]

No to jest najmniejszy pokoik u mnie, byl mniejszy ale szafe z przedpokoju wywalili i wstawili scianke.

[możdżulek]

Napisane przez Dysia1990

My z koleżanką też mamy w planach ogarnąć balkon, bo stoi tam pełno jakichś niepotrzebnych rzeczy, a przydałoby się tam zrobić miejsce żeby móc sobie wyjść i tam posiedzieć, albo wystawić pranie. W przyszłym tygodniu się pewnie za to weźmiemy.

Napisane przez Migotka8923

My z mama przed swietami balkon sprzatalysmy i jest czysciutki

Akurat podczas generalnych porzadkow

ja bym chciała mieć taki piekny balkon, albo coś w tym stylu, marzy mi się, zeby z kawką czy z winkeim usiąść sobie https://www.google.pl/search?q=aranz...ml%3B500%3B303

Napisane przez annlynn_

Ja muszę swoją szafę ogarnąć. Tam jest masakra-otwieram i leeeci .

Napisane przez annlynn_

Czyli jak się wyprowadzę to tak nie będę miała? Kuszące .

Niestety, nie u wszystkich się to sprawdza, ja potrzebuję większej szafy, zdecydowanie!

[kudlik_kk]

Możi też bym chciała taki jakby taras ale mam wąski a długi i jest bardzo niepraktyczny

[Flaviek]

Heeeej Sprzatanie dzis i u mnie hehe Musze ogarnac cala gore a sloneczko takie ze z checia bym sie poopalala ;p

[kudlik_kk]

Flav u mnie też gurąco Ale siedzę w pokoju i bąki zbijam zamiast wreszcie zrobić porządek z tymi ciuchami