O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

[iza243]

Napisane przez arletka1313

on nie jest trudny tylko troche pracochłonny.
a wiesz ze z Lenka na rekach tez robiłamnajpierw na ciasto to wszystko do garnka rozpuszczało sie to mała była w leżaku,potem szybko ser,potem to wszystko stygło wiec ja nosiłam, jak juz miałam miksowac na ser to z nia na rekach.
trza se jakos radzic

Podziwiam że ci się chce.

[Lila_27]

Iza nie stracisz ja też mało co jem, a mleczko jest, tylko dużo pij, żeby się nie odwodnić

Arletko jesteś wielka
Ja zazwyczaj piszę z Wami jedną ręką, w drugiej wózek z gadem małym

[arletka1313]

no jak on mnie w.k.u.r.w.i.a!!!!szlag mnie normalnie trafi. dzwonie pytam kiedy wróci, a on ze jeszcze troche bo cos tam cos tam,ze pozniej pojedziemy, powiedziałam ze o 19 kapie dziecko i nigdzie jezdziła z nia nie bede,zeby sobie sam jechał,a ten ze mamie zostawimy Lenke, ciekawe jak tesciowa ma obrzadki. mielismy kupic Neli prezent bo jutro urodziny. a ja mam w dupie, niech se robi co chce,jak zawsze kuźwa musze zmienia plany bo on cos tam!

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

wiecie czasem sie chce a czasem poprostu wypada zrobic, tz siostry nigdy z pustymi rekami nie przyjezdzaja to i ja sie odwdzieńcze i tez kawałek ciasta zawioze.

[b a r b a r a]

Iza ja bym podała bo to Mu nie zaszkodzi a może się nie zarazi . Jeszcze Giannka niech się wypowie.
Jutro do Wiedzmy jade a jeszcze jak pomyśle że ma przyjechac to coś mi się robi.

Ale ona też aparat bo dzwoniłam do swojej mamy czy zrobiła sukienke teściowej bo jak jedziemy to zawioze. A mama do mnie że nie zrobiła że i tak teściową w poniedziałek przyjeżdża . No fajnie my nic nie wiemy a mojej mamie to teściowa powiedziała. I tak zastanawiam się czy tesciowa nie zechce "taksówką" przyjechac (czytać z nami).



wysłano z telefonu[COLOR="Silver"]


wysłano z telefonu

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Iza bułkę z masłem możesz jeść w większych ilościach jutro może spróbuj sobie zrobić zupę z marchwi i ryżem.

wysłano z telefonu

[arletka1313]

jak moje dziecko wczoraj i dzis dużó spi,w szoku jestem,nie wiem czy pogoda czy co?

[RudaEwcia25]

Cześć Dziewczynki jestem i ja nie wiem czy będę później bo dzisiaj ostatnia noc z TŻem.

Kluska masz cudowny głos a Hana jest przesłodka

Aga daj linka do tej grupy na fbteż chętnie poczytam przed snem Nie mów mi nic o sprzątaniu bo mam takie kongo że szok

Izka Jezu jak dobrze że jesteś w domku,pij dużo i zjedz coś,nie powinnaś stracić pokarmu

Arletko Ty to masz z TŻem się chłopak dokładnie określić nie może

Madziu EX jest w Polsce? a niech Cię pocałuje w Twoją szanowną Randkę zabierz na imprezkę

Basiu jak dobrze jesteś

Dobra zajrzę jeszcze do k. i zmykam do moich chłopaków

[arletka1313]

Napisane przez RudaEwcia25

Cześć Dziewczynki jestem i ja nie wiem czy będę później bo dzisiaj ostatnia noc z TŻem.

Kluska masz cudowny głos a Hana jest przesłodka

Aga daj linka do tej grupy na fbteż chętnie poczytam przed snem Nie mów mi nic o sprzątaniu bo mam takie kongo że szok

Izka Jezu jak dobrze że jesteś w domku,pij dużo i zjedz coś,nie powinnaś stracić pokarmu

Arletko Ty to masz z TŻem się chłopak dokładnie określić nie może

Madziu EX jest w Polsce? a niech Cię pocałuje w Twoją szanowną Randkę zabierz na imprezkę

Basiu jak dobrze jesteś

Dobra zajrzę jeszcze do k. i zmykam do moich chłopaków

pewnie korzystaj póki jest
a z moim to szkoda słów momentami,do tej pory nie wrócił i on chce jechac na zakupy-jasne! jutro on pojedzie bez prezentu i bedzie swiecił oczami-chrzestny wielki się znalazł!

[iza243]

Napisane przez arletka1313

no jak on mnie w.k.u.r.w.i.a!!!!szlag mnie normalnie trafi. dzwonie pytam kiedy wróci, a on ze jeszcze troche bo cos tam cos tam,ze pozniej pojedziemy, powiedziałam ze o 19 kapie dziecko i nigdzie jezdziła z nia nie bede,zeby sobie sam jechał,a ten ze mamie zostawimy Lenke, ciekawe jak tesciowa ma obrzadki. mielismy kupic Neli prezent bo jutro urodziny. a ja mam w dupie, niech se robi co chce,jak zawsze kuźwa musze zmienia plany bo on cos tam!

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

wiecie czasem sie chce a czasem poprostu wypada zrobic, tz siostry nigdy z pustymi rekami nie przyjezdzaja to i ja sie odwdzieńcze i tez kawałek ciasta zawioze.

Nie dziwie się że jesteś zła

[_Kluska_]

Arletko ja wiem, że teraz tż ma sezon prac ale a sernik to jak wypada to ja zazwyczaj robię z torebki więc uwierz, że jesteś wielka

Ewuś cieszę się, że jeszcze chodzisz oj przydałby mi się taki radosny weekend, przydał

Lila a Ty się blokadą nie przejmuj, sama przejdzie to naturalne,:ze się boisz i w głowie też się musi coś "zagoić".krok po kroku,; centynetr po centymetrze i bedzie DOBRZE

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Cały dzień w łóżku i w końcu mi lepiej.

[_Kluska_]

Napisane przez iza243

Cały dzień w łóżku i w końcu mi lepiej.

tż był na spacerze a ja się zajechałam. teraz pora kąpania a ja nie mam siły a jestem sama więc tym trudniej.

Mysia odpoczywasz tam? słaba nie jesteś?

[arletka1313]

wrócił przed 19 i pyta czy jedziemy,ze wykapiemy,uspimy i mama zostanie a my pojedziemy-postawiłam sie ze nie. sciagnełam mleko,pomógł wykąpac,i sam poszedł sie kapac, ja ubrałam,nakarmiłam i zaczełam usypiac a ten sobie pojechał do sklepu,myslałam ze c.h.u.j mnie strzeli! cały dzień z dzieckiem, z planów nici i nawet jej nie raczył uspic! alez jestem zła,az mi isę ryczec chce poprostu. ide mała uspic.aa siostra mnie zaprosiła na wino noa le niby jak i czym pojade? i co z dzieckiem zrobie? jemu zostawie?musiałabym prosic a mam go w dupie.a szkoda bo bym sie chyba upiła ze złosci.
do jutra laski.

[Ziajka]

Basiu jasne, że teskno za Tobą. AZS to straszne dziadostwo, atakuje z ukrycia, dobrze, że umiesz opanować dziada

Lila wytrwałości w diecie. Rozumiem Cię, wcześniej jak z brzuszkiem walczyliśmy to było to samo. I można by wyrzec sie wszystkiego, gdyby była choć maleńka poprawa. A jak nic nie jadłam, a tu znowu biegunka to już sił brakowalo, chcialo mi się ryczeć z bezsilności i zjeść wszystko co zakazane. To trudna i nierówna walka, bo nie znasz alergenu ale tylko cierpliwość i metoda prób może pomóc. A jak Natanek, lepiej? Bo jeśli w szpitalu było lepiej a teraz gorzej to pomyśl co robilaś i jadłaś tam , a co w domu. Może to kwestia wody, chleba? A może uczula np kurz, pleśń , grzyb? I nie chodzi o brud, bo czasem w najczystszym mieszkaniu dziad czai się w ścianie, za meblami itp. Poszukaj, to nie wasz dom, może coś jest nie tak. Albo może coś kwitnie/pyli za oknem? Ile to matka musi myśleć i zrobić dla dziecka. Natanek Ci się odwdzięczy na pewno swoją miłością

Kluska to co ty tak szalejesz dziś? Smaka robisz tym serniczkiem u mnie w szafce od świąt czeka karpatka na zrobienie i jeszcze nie doczekała się

Ewcia zakochańce wykorzystajcie chwile na 100%

Arletka to tż podpadł tak to jest, jego obowiązek jako chrzestnego ale Ty pilnujesz i odpowiadasz Twoje ciasto brzmi pysznie , kiedyś może zrobię.

Agabi, rozwaliłaś mnie rozpruwaniem ptaka W11 i zainspirowalaś, rozbebeszyłam biedronkę. Idę jutro po baterię bo już mi się nie chce. A co do pampków mieliśmy ten sam problem, tak to już jest jak dzieć ma talię osy orginalne pamki ok ale krótkie, kończyłam paczkę jako biodrówki ale 3 za duże na nóżkach, wszystko dołem leciało i nie dało się bardziej zapiąć. U nas sprawdzily się babydream 2 akie zielone, są takie pomiędzy tymi rozmiarami, trochę większa 2 ale nie cieknie.

Iza cieszę się, że zdrowiejesz. Dicoflor miał Kuba przy problemach z brzuszkiem, często też przy kolkach zalecają. Możesz spytać w aptece.

Mysia zaimprezowała na wolnej chacie i nie odzywa się . Chyba miała do tż dzisiaj dojechać.

Kubula obalił połowę kaszki i padł , a jak za niego resztę i najadłam się

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

wrócił przed 19 i pyta czy jedziemy,ze wykapiemy,uspimy i mama zostanie a my pojedziemy-postawiłam sie ze nie. sciagnełam mleko,pomógł wykąpac,i sam poszedł sie kapac, ja ubrałam,nakarmiłam i zaczełam usypiac a ten sobie pojechał do sklepu,myslałam ze c.h.u.j mnie strzeli! cały dzień z dzieckiem, z planów nici i nawet jej nie raczył uspic! alez jestem zła,az mi isę ryczec chce poprostu. ide mała uspic.aa siostra mnie zaprosiła na wino noa le niby jak i czym pojade? i co z dzieckiem zrobie? jemu zostawie?musiałabym prosic a mam go w dupie.a szkoda bo bym sie chyba upiła ze złosci.
do jutra laski.

Należy mu sie porządny ochrzan:pała:


Ja znowu zwijam sie z bóluBędzie kolejna super noc.Nie mòwiąc o tym że prawie nie wychodze z łazienki bo jak nie biegunka to siku po tych 4 l wody co lekarka kazała wypić.

[_Kluska_]

tylko pssssst, Hania już śpi

Napisane przez arletka1313

wrócił przed 19 i pyta czy jedziemy,ze wykapiemy,uspimy i mama zostanie a my pojedziemy-postawiłam sie ze nie. sciagnełam mleko,pomógł wykąpac,i sam poszedł sie kapac, ja ubrałam,nakarmiłam i zaczełam usypiac a ten sobie pojechał do sklepu,myslałam ze c.h.u.j mnie strzeli! cały dzień z dzieckiem, z planów nici i nawet jej nie raczył uspic! alez jestem zła,az mi isę ryczec chce poprostu. ide mała uspic.aa siostra mnie zaprosiła na wino noa le niby jak i czym pojade? i co z dzieckiem zrobie? jemu zostawie?musiałabym prosic a mam go w dupie.a szkoda bo bym sie chyba upiła ze złosci.
do jutra laski.

a może postaw go przed faktem dokonanym? "kochanie, wychodzę, zostajesz z Lenką. paa"

Napisane przez Ziajka

Kluska to co ty tak szalejesz dziś? Smaka robisz tym serniczkiem u mnie w szafce od świąt czeka karpatka na zrobienie i jeszcze nie doczekała się

Kubula obalił połowę kaszki i padł , a jak za niego resztę i najadłam się

hahah a już się zastanawiałam jak może wyglądać karpatka na 1,5mca po świętach
a jaką kaszkę jecie? jaki producent? i na mm czy na wodzie?

Napisane przez iza243

Ja znowu zwijam sie z bóluBędzie kolejna super noc.Nie mòwiąc o tym że prawie nie wychodze z łazienki bo jak nie biegunka to siku po tych 4 l wody co lekarka kazała wypić.

o rany a jakieś stoperany, węgle etc nie działają? strasznie Ci współczuję

no dobra, wykąpałam, włożyłam czopek, dałam butlę i ululałam. zaskakująco szybko zasnęła - czyżby to ból w ostatnich dniach ją tak męczył? jeśli tak to co wtedy? ząbkowanie może trwać miesiąc jeszcze a przecież nie będę jej codziennie dawała paracetamolu kurde
tż zaraz wróci z tesco, tymczasem siedzę i cieszę się ciszą. nie pamiętam kiedy ostatnio spędziłam taki wieczór a tak mi tego brak (chyba w marcu tż wrócił późno z piwa jak się tak zastanowię). przyszła do mnie kocica, cieszy się, mruczy, tuli, ugniata niby jestem w domu ale zaniedbuję ją potwornie jeszcze Batman potrafi zadbać o swoje, przychodzi do łóżka i śpi przytulony ale kocica tak nie umie, szczególnie przy tż. ona chodzi za mną, prosi o uwagę a w dzień jak mam dla niej czas to jest dosłownie chwila mam z tego powodu wyrzuty sumienia.

[RudaEwcia25]

Jestem i ja,Młody padł jak kawka i śpi grzecznie,TŻ męczy mój telefon bo mmsów wysyłać nie mogęja się wykapałam i zrobiłam pedicure bo na jutro mam sandałki na koturnie,muszę chyba jakoś wyglądać co nie

Klusia jak Ty piszesz o tej kocicy no widać że kochasz te mruczki całym sercem Wieczór miałaś ciężki to zrób sobie spa jak TŻ wróci. Ząbki nie zawsze dają czadu,zazwyczaj bolą jak się zaczynają przebijać przez skórę a później już jest spokojniej

Izka wypij letnią miętę może pomoże na rozszalały żołądek

Ziajka to Kubula paszownik nie dał rady zjeść całej kaszki? Widzę że uznajesz tą samą zasadę co ja :"Mama zawsze po mnie dojada"

Arletko no on sobie jaja z Ciebie robi a później będzie ciężko zdziwiony że jesteś na fochu

Stopy mnie bolą-muszę wyjąć separatory

[Gianna M]

Laski mdleje, powariowalyscie tyle nadziargac ;D

My siedzimy u mamy jest nawet fajnie, duzo mam tutaj zajec i zawsze ktos do mnie podejdzie a na weekend przyjechal tz malutka wczoraj brzuszek bolal i bardzo plakala , okroone to bylo ale niestety mamusia pojadla troche i miala za swoje:/ dzis juz troche lepiej ale nadal placzki byly.

Sory ze tak wyrywkowo ale nie mam tutaj czasu za bardzo na korzystanie z nete bo cale dnia jestem albo na dworzu albo ciagke ktos odwiedza nas albo my kogos i tak o

Izunia zdrowka dla Ciebie i mamy

Lila super ze Natankowi nic nie jest

Mysia, Kluska kur** ze tez mnie nie ma znow no jestem wsciekla, bardzo bym chciala sie spotkac, ja to mam pecha

Arletko mam nadzieje ze twoje zapalenie juz lepiej i ze katarek Lenki tez juz mniejszy

PannaM. gratuluje nastroju i zycze oby z tej znajomosci nowej ktora tak dodaje ci skrzydel urodzilo sie cos pieknego

Yss trzymam kciuki za was

Kurde wiecej nie pamietam wybaczcie mi, ale wszystkie bardzo lofciam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[RudaEwcia25]

Gianka super że był u Was TŻ Natka dobrze Ci sypia poza domem?Trzymajcie się kochane Kobitki


Kochane ja spadam bo TŻ czeka Do jutra

[PannaMagda]

Iza, Kluska, Agabi , Ewcia, Gianna dzięki za wiarę we mnie
Widać, że go męczy ta sytuacja z ex.. :/

[Lila_27]

Dopiero uśpiłam małego Idę do wanny Miłej nocki

Właśnie tak myślę Zjajko, że to albo kurz albo roztocza, albo właśnie pyłki, bo mamy tu mnóstwo pylących drzew ... Muszę jednak czekać aż podrośnie, żeby zrobić testy.. Może moja dieta nie jest potrzebna...
A Ty karmisz teraz mm?

[Gianna M]

Ewciu mala spi w miare dobrze tylko jakos znow w nocy zaczela wstawac co 3h nie wiem taka glodomora sie z niej tutaj zrobila ;D
O jak tz jest to korzystajcie kochani, to stosunkowo udanego wieczoru zycze ;D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Panno Magdo dobrze, że nie znikłaś z wątku, bo może niedługo staranka będą z Nowym
Co do ex to współczuję, bo takie gów.o ciągnie się latami

Rudziaku owocnej nocy

[PannaMagda]

Liluś ja nawet nie chciałam znikać z wątku ! gdzie ja bez Waszych rad

[agabiwro]

hej,

ryje już bo się na robiłam, muszę jeszcze skończyć tort na jutro, i podac dziecku butle i pojsc spac.

bede jutro, to skomentuje to i owo.

lofka

[Ziajka]

Napisane przez _Kluska_

hahah a już się zastanawiałam jak może wyglądać karpatka na 1,5mca po świętach
a jaką kaszkę jecie? jaki producent? i na mm czy na wodzie?

Oj wolalabym takiej karpatki nie widzieć
Kaszka na dobranoc mleczna ryżowo-kukurydziana bananowa bez cukru bobovity (jest na mm)

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Napisane przez Lila_27

Dopiero uśpiłam małego Idę do wanny Miłej nocki

Właśnie tak myślę Zjajko, że to albo kurz albo roztocza, albo właśnie pyłki, bo mamy tu mnóstwo pylących drzew ... Muszę jednak czekać aż podrośnie, żeby zrobić testy.. Może moja dieta nie jest potrzebna...
A Ty karmisz teraz mm?

Nie mm, karmię piersia nadal. U Kuby większość problemów rozwiązał kleik ryżowy plus z czasem układ pokarmowy dojrzał i zaczął lepiej pracować. Ale jak nic nie pomagało przez 3 tygodnie to już byłam skłonna przestawić na mm jeśli tylko by pomogło.

Ewcia mama dojada najlepiej na świecie

Gianka odpoczywaj u mamy i ciesz się z chwil z tż w weekend

Iza chorowitek nasz, zdrowiej

Dobranoc

[_Kluska_]

Gianeczko kochana!!! jesteś słuchaj Ty nic się nie martw, jak wrócisz zorganizujemy następny meeting

Agabi no nie mogę, dobrze że siedzę. a Ty torty pieczesz?

moja Haneczka śpi od 20.50. czyli to ból ją codziennie tak często budzi..

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Gianeczko kochana!!! jesteś słuchaj Ty nic się nie martw, jak wrócisz zorganizujemy następny meeting

Agabi no nie mogę, dobrze że siedzę. a Ty torty pieczesz?

moja Haneczka śpi od 20.50. czyli to ból ją codziennie tak często budzi..

mam jeden w repertuarze - śmietanowy ale może być w dowolnej konfiguracji. dziś zrobiłam na kakaowym biszkopcie, za parę godzin dołożę truskawy. jeju nic mi się już nie chce.

[_Kluska_]

Napisane przez agabiwro

mam jeden w repertuarze - śmietanowy ale może być w dowolnej konfiguracji. dziś zrobiłam na kakaowym biszkopcie, za parę godzin dołożę truskawy. jeju nic mi się już nie chce.

SZACUN Maestro

dziś pierwszy raz od roku obejrzeliśmy z tż wieczorem film. w ciąży byłam śpiochem i wszystko oglądał sam, teraz wiadomo. "last vegas" miał być superśmieszną komedią na miarę kacvegas- dla tż był słaby, dla mnie fantastyczny bo..zabawny ale przede wszystkim jednak głęboki.
równo 4h trwał Haniulkowy sen, posmarowałam dziąsła i ululałam znów. spróbuję zasnąć.

dobranoc

---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

aha, ile kosztuje bilet w kosmos? mój tż powinien mieć darmowy, teżet go home!
taki słodki, kochany dziś ale żarty ma że
Hania się obudziła, wzięłam na ręce i śpiewam. przyszedł i powiedział "a weź jej przylej to się uspokoi" i się śmieje. kopa zasadziłam aż mnie zabolało!

[yssmay]

Melduję, że dotarliśmy do teściów. STOP. Jadłam czereśnie. STOP. Jutro w końcu posiedzę tu dłużej STOP Dobranoc!!!

[Kamildiana]

Aga torcik napewno na urodzinki.

Kochana wszystkiego najlepszego duzo zdrowka i cierpliwosci glownie do tzta spełnienia najskrytszych marzen i bezgranicznej miłości.