|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1561 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
No właśnie dziś tak zimno, że aż się nie spodziewałam tego i nie dość że tak normalnie wymarzłam, to jeszcze usg zimne i w ogóle wszystko zimne strasznie brrrrrr
|
|
|
|
#1562 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Witam.
Ja tak na szybko.Jestem zmeczona po 1 dniu pracy,jest dosc ciezka.Powoli musze ogarniac nowy plan dnia.Strasznie tesknie za Domisiem jak wracam nie mozemy sie natulić ![]() Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#1563 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Dzień Dobry Dziewczęta! Czy i Wam się wydaje, że dziś jest cieplej niz wczoraj, czy tylko ja sie cieplej ubrałam?
|
|
|
|
#1564 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Zimno Zimno..ja zamieniam się powoli w niedzwiadka..nakrywam sie kocem po nos ( dalej nie spie pod kołdra bo 'gorąco mi' )
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
#1565 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Hej
![]() Cytat:
no i dziś nie musiałam skrobać samochodu Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
|
#1566 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
czarna - a gdzie takie mroźne klimaty?
|
|
|
|
#1567 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Górskie klimaty na południu
![]() Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
#1568 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
To ty muisisz mieć piękne widoki na jesieni
|
|
|
|
#1569 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Witam.
U nas słoneczko i gdyby nie to ze Tymunio śpi to polecielibysmy na dworek. Iza dzielna dziewczyna z Ciebie
__________________
kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie... 20.11. ...nasze Szczęście... |
|
|
|
#1570 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
O tak u mnie dokoła lasy mieszane. W październiku jest ślicznie
Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
#1571 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
u nas też dziś niby cieplej ale mi tam wczoraj się bardziej podobało, bo słonko świeciło pięknie.
Dziś taka pogoda, że od rana głowa mi pęka a do tego wymyśliłam sobie gołąbki (znów miłego
__________________
żona od 02-12-2000 mój największy skarb 02-03-2001 moja kolejna wielka miłość 05-01-2015 „Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!” S.I. Witkiewicz |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1572 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
kwitka - tylko nie gołąbki....!
To jedyna rzecz jakiej nie zjem i od której mam mdłości - miałam właściwie, zanim jeszcze byłam w ciązy, no po prostu nie znosze wprost gotowanej kapusty... bleh... |
|
|
|
#1573 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Witam
Humor mam nie za dobry bo praca mi nie idzie,w dodatku dowiedzialam sie ze maja zwalniac bo nie ma pracy Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#1574 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
dopiero Cie zatrudnili i juz tną etaty ? troszke to bez sensu....
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
#1575 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Kurczę, Iza co za debile... to po co Ci nadzieję robili skoro i tak chcą zwalniać? A co teraz robisz w pracy?
__________________
żona od 02-12-2000 mój największy skarb 02-03-2001 moja kolejna wielka miłość 05-01-2015 „Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!” S.I. Witkiewicz |
|
|
|
#1576 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Eeeh praca .. u nas tez będą pewnie redukcje, nie wiadomo w sumie kiedy i ile i kogo .. ale jakby mnie to dotknęło to jeśli na szybko nic nie znajdę to spitalamy z tego kraju. Póki co nie jest źle ale jak zacznie być to trzeba wiać póki na bilet styknie.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
#1577 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Hej dziewczyny.. ale pogoda.. teraz to juz bliżej zimy. ..
Zrobilam dzis prolaktyne i jak mialam za duuuza to teraz mam wynik 3.05 przy normie 6-29.9.. Zatrudnią na chwile 'tanią siłę roboczą' dadzą mniej pienuazkow niz tym co sa na stałe a później dowidzenia? I nastepnych? Edytowane przez magdaaamm Czas edycji: 2014-09-25 o 15:47 |
|
|
|
#1578 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Hej.
Wizę, że Linka znowu rozpętała małą burzę ![]() ja tam chciałam żeby tż był przy porodzie małej. Nie po to żeby patrzył na moje cierpienie, ale po to żeby był przy mnie ktoś bliski. Potrzymał za rękę, podłą wody lub po prostu był. Poza tym, bądź co bądź, poród to niezwykła chwila, pełna cierpienia, ale i radości. Te wszystkie emocje chciałabym dzielić z najbliższą mi osobą, czyli z mężem. Niestety, nam zostało to odebrane. Tak samo jak pierwsze chwile z dzieckiem tak jak pisała Bajka, to wżyna się w świadomość człowieka i chyba pozostaje do końca życia. I o ile o cc nie mam żalu, bo bądź co bądź, był to jedyny sposób żebym urodziła i nie dostała zawału, ale ma żal o to, że tż nie mógł być na sali, że nie pokazano mi dziecka przed dobę (prócz krótkiego "Ma Pani piękną córkę" na sali operacyjnej). Iza to lipa straszna ![]() U nas dziś cieplej, ale słonka mniej. Spadam, córa wstała.
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi. 08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń |
|
|
|
#1579 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Sophia widzę że Tobie też zostało
![]() Kwicia racja, u mnie znów jest tak że TŻ się niczego nie wstydzi i nic go nie brzydzi absolutnie, ale ja jestem inna i ja się wstydzę. przy porodzie dość że dostałam biegunki (a on mi trzymał kroplówkę) to jeszcze narobiłam podczas parcia. No życie, teraz mi wstyd, ale wtedy nie było bo nawet o tym nie myślałam. Na dodatek milion razy wspominaliśmy poród minuta po minucie a TZ nigdy nie wspomniał o tych rzeczach i ja też nie może zapomniał ![]() Linka ta zimna jesteś ciekawa jestem na ile Jagoda Cię ociepli ![]() a faceci to ciągle przesadzają z tymi bólami. Mój to nawet nad katarem ubolewa... ale ja nie zimna i "udaje" że też się przejmuje bo mi parę razy wypomniał że mnie nie obchodzi. No to udaję, a co mi tam jeśli on uważa to za przejaw miłości to przejawiam ![]() robie leczo nie za ostre
|
|
|
|
#1580 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Cytat:
Cytat:
Też tego nie rozumiem zatrudnili sporo osób żeby teraz planować ciecia
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#1581 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Cytat:
Oby tylko Cię nie zwolnili. Bez sensu z tymi cięciami... Może jakieś inne stanowiska niż Twoje?Cytat:
Byliśmy dziś na rehabilitacji. Julcio ma zataśmowane nóżki, ale nic w tym skomplikowanego więc podołam zmieniać te plastry Musimy troszkę ćwiczyć nóżki bo są strasznie sztywne w kolankach, jak Julcio stoi to nie daje ich sobie zginać, muszę to robić na siłę, ale oczywiście robię to w formie zabawy żeby nie miał urazu
|
||
|
|
|
#1582 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Izuś tulę mocno
oby jakoś to wszystko ułożyło się u Was Lunka mój też "umiera" przy katarze ale np. raz w życiu tak go bolało kolano (ogólnie ma z nim duży problem po operacji), że łzy same mu leciały, wtedy wiedziałam, że na prawdę go bolało było mi go szkoda, bo nie umiałam mu pomóc, a leki nie działały, póki co odpukać ) ostatnio jakoś się uspokoiło, może nie całkowicie, ale boli go podobno znośnie
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
#1583 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
ja tam powiem tyle,ze ja chcialam czuc bliskosc mojego meza w czasie obu porodow.I tez tak bylo
i nie po to,zeby widzial jak cierpie,tylko z milosci do Niego i do naszych Dzieci,chcialam tez zeby dzielil ze mna te pierwsze chwile,gdy Dzieci sie pojawialy na swiecie,bo to jest piekna magia tych 9 miesiecy,ktora przeplata sie z wyczekiwaniem,strachem,bo lem i radoscia.Linka Twoje Dzieciatko na pewno duzo w Tobie zmieni,jak w kazdej z nas. Jak sie pojawi na swiecie,sama zobaczysz jak duzo rzeczy nabiera innych barw i perspektyw.Wtedy zaczyna sie patrzec przez "dzieci".To one sa pierwsze w naszych czynnosciach,to dla nich wiele robimy i one poprostu zmieniaja nasze nastawienie na zycie. Iza na pewno potrzebujesz jeszcze kilku dni,zeby wpasc w nowy rytm dnia,oby poszlo Ci to sprawnie.Mam nadzieje,ze to sa tylko takie bezsensowne plotki o tych zwolnieniach,bo to wogole nie mam logiki,przyjmuja zeby zwalniac?? Dziewczyny jestesmy po kolejnej kontroli.I Takze Kwicia w poniedzialek bedzie welcome Katowice ![]() i juz mozesz piec dobre ciacho albo gotowac wysmienite golabki,bo uwielbiam. A teraz mam straszna wiadomosc. Synek mojej Siostry(6 lat) spadl dzis z pierwszego pietra na beton. Najpierw przyjechalo pogotowie,uniesztywnili Go i za chwile przylecial po Niego helikopter.Na szczescie juz wtedy ruszal nogami i rekoma. Najpierw zrobili rtg i wszylo tylko,ze ma obite pluco i byc moze powietrze w nim i troche ze sledziona cos nie tak.A tak to zero polaman i przede wszystkim kregoslup caly.Ale nie wiem dlaczego ale dopiero o 20tej zrobili Mu rezonans glowy i wszystko jest dobrze Nadomiar zlego Siostra zaczela dzien od informacji,ze w szkole pobili Jej 8 letniego Synka.3 chlopakow dusilo Go i kopalo.Poprostu szok,nie wiem jak 8 letnie dzieci moga cos takiego robic?? No a potem kolejny wypadek... Normalnie nie wiem,jakies fatum wisi nad moja Rodzina ;(
__________________
|
|
|
|
#1584 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Bazi ciarki miałam jak czytałam o siostrzeńcu
jak dobrze, że to się tak skończyło. Miejmy nadzieję, że limit pecha już wyorzystany i teraz odbijecie się od dna i będzie tylko lepiej, buziak ![]() Dobranoc dziewczynki
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
#1585 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Bazile czasem zimne osoby pozostają zimnymi mając dzieci :-P nie zawsze ale mam w rodzinie przykłady ze niestety tak...
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
#1586 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Hej aj tylko na chwilke bo czau brak
![]() Po wizycie ok mam się wstępnie szykować po 18 października do szpitala. A dokładny termin będę znała za tydzień bo lekarz wypisał mi skierowanie ale musi je zabrać do szpitala żeby mnie wpisać w grafik i żeby on też miał wtedy dyżur.Także mogę już powoli odliczać Do zobaczenia w pon
|
|
|
|
#1587 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Bazi takie historie przyprawiają mnie o gęsią skórkę. Co do wypadku to mały miał jednak dużo szczęścia w nieszczęściu aby jak najszybciej wyszedł ze szpitala. Co do dzieci to niestety wiem że potrafią być okrutne. Sama mam takie wspomnienia z podstawówki że dopiero parę lat temu doszłam do siebie psychicznie. Nie jestem w stanie tego pojąć ale niestety tak się dzieje gdy rodzice nie mają czasu zająć się swoimi dziećmi. To jest bardzo smutne.
Ja na szczęście nie wspominam porodu jakoś traumatycznie małego dostałam praktycznie pół godz po cesarce. Mąż był obok mnie więc to on trzymał go na rękach albo kład mi na piersiach. Zabierali go tylko na krótko na badania a później już ciągle go miałam przy sobie. Mimo że czasami miałam ochotę ryczeć gdy pierwszej nocy po cc musiałam go przebrać. Ledwo wstawałam a tu jeszcze trzeba było dziecko podnieść i przebrać. Mogłam poprosić o pomoc ale dostałam jakiejś takiej ogromnej siły że nie chciałam żeby ktokolwiek się zajmował moim małym i tak mimo bólu robiłam z nim wszystko a na następny dzień po cc już szliśmy spacerkiem na badania a pielęgniarki kiwały tylko z aprobatą głową i mówiły że nas (mnie i jeszcze jedną mamę) podziwiaj bo wczoraj miałyśmy cc a dziś już "normalnie" chodzimy. Dziecko jednak daje ogromnego kopa
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
|
|
#1588 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Linka jest tu od tego....ostatnio marudzilyscie ze jest nudno i mało emocji...a ja Wam z chęcią je dam hahaha
__________________
Jagoda 3690 gram szcześcia <3 |
|
|
|
#1589 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Bazi straszne jest to co piszesz. Dobrze, że z małym w marę ok ale oby Twoje sis nie miała przez to większych problemów. Zwykle w takich sytuacjach jest tak, że sprawdzają dlaczego dziecko wypadło, czy była należyta opieka... mam nadzieję, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek, ze którego maluszek szybko wyjdzie.
Co do drugiego chłopca to mój szwagier też miał ze swoim synem (7l) taką sytuację z tym, że tu chodziło o pieniądze i starszych chłopców. Zastraszali go, szturchali i bili. Masakra! Jak ludzie wychowują te dzieci? Twoja siostra też szybko musi to do szkoły zgłosić żeby problem zdusić w zarodku. Cieszę się, że z Adusią na tyle ok, że możecie jechać do pl. Oczywiście zapraszam do mnie (masz jak dojechać?) mam tylko nadzieję, że Twoje maluch nie boją się wielkiego, śliniącego się kudłacza . Boję się zwłaszcza o Adusię, bo przy psie warunki sterylne nie są...![]() Linka moja sis jest taka zimna i zawsze była - ma 2 dzieci i nic one nie zmieniły! Ja wiem czy Linka rozpętała burzę? Wiadomo, że faceci różnie do tego podchodzą. Każda opisała swoje odczucia i nikt nie mówił, które są lepsze a które gorsze. Ot kolejny temat do rozmowy. Jakoś wielkich emocji mi ta dyskusja nie przysporzyła, nikt się nie pokłócił, nie obraził! To by były emocje .
__________________
żona od 02-12-2000 mój największy skarb 02-03-2001 moja kolejna wielka miłość 05-01-2015 „Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!” S.I. Witkiewicz Edytowane przez kwitka13 Czas edycji: 2014-09-26 o 09:52 |
|
|
|
#1590 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś
Pszczoua żal mi Julcia że jednak trzeba coś robić, ale mam nadzieje że postępy będą szybciutko
Dziękuje za program, faktycznie bardzo łatwo się to robi (nawet na takiego laika jak ja) Bazile straszne ![]() ja mam fioła na punkcie okna bo 3 piętro a z narożnika K. spokojnie może na parapet wejść. mam zamiar na następne lato kupić jakieś zabezpieczenia tylko nie bardzo moge znaleźć jakieś logiczne...Super że Adusia dostała przepustkę ![]() Linka ja znam osoby które zostały może nie zimne ale wredne mając dzieci-moja siostra. Egoistka do kwadratu. Może pozniej napisze w klubie co wyprawia z moją siostrzenicą... Anteria super że miałaś małego na sobie po CC, mogliście się tulić... to takie ludzkie.. Ja mogłam tylko myśleć, że najważniejsze że zdrowy i sobie czekać. Dość że czekałam 9 okropnych miesięcy to jeszcze całą noc |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.






no i dziś nie musiałam skrobać samochodu 





tak jak pisała Bajka, to wżyna się w świadomość człowieka i chyba pozostaje do końca życia. I o ile o cc nie mam żalu, bo bądź co bądź, był to jedyny sposób żebym urodziła i nie dostała zawału, ale ma żal o to, że tż nie mógł być na sali, że nie pokazano mi dziecka przed dobę (prócz krótkiego "Ma Pani piękną córkę" na sali operacyjnej). 
może zapomniał 
Oby tylko Cię nie zwolnili. Bez sensu z tymi cięciami... Może jakieś inne stanowiska niż Twoje?
) ostatnio jakoś się uspokoiło, może nie całkowicie, ale boli go podobno znośnie 


