Poużalajmy Się Nad Sobą....

[olusia...]

smutno mi

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez olusia...

smutno mi

Olekkkk, co jest??

[paula_d]

Napisane przez olusia...

smutno mi

niuniu co się stało???????????????????

[paula_d]

jutro mam koło , lalalala
i jeszcze nic nie umiem , lalalala

[ahinsa]

Sąsiedzi urządzili sobie kolejną awanturę. Wrzaski, ryki, płacze, szantaże, sekrety... Wszystko kurna w tych blokach słychać
Nie wiem do której trwała, bo zasnełam (w końcu!!!) przed 3cią w nocy. Nie dość, że mnie obudzili, nie reagowali na walenie w ściane, to jeszcze nie pozwolili zasnąc przez 3 długie godziny.
Kufa!
A ja tak bardzo chciałam odpocząć Muszę sie w końcu pozbierać, dojść do siebie, wyciszyć się wewnętrznie a tu takie kłody pod nogi bez przerwy! AAArrggghhh!

[201704240951]

Napisane przez olusia...

smutno mi

mi też a nie wiem czemu

[joanna26]

wlasnie sie z nerwów popłakałam-jutro obrona mgr,jestem nerwowa pije melise, je tabletki uspokajające,ciezko to widze,mam takiego promotora który lubi wywody i lubi zadawac dziwne pytania.Podali nam zagadnienia a ponoc wogole ich nie stosuja,pytan do pracy nie ma gdyz jest tylko prezentacja pracy-pokaz multimedialny, wiec co mnie spytaja?nie jestem omnibusem zeby wszystko wiedziec-w dodatku jestem z administracji a pisze z zakresu marketingu( promocja),ale sie wkopałam!!!!! a oni mi pewnie beda zadawac pytania z marketingu -no porazka-chyba nie wytrzymam, jeszcze musze sie pouczyc bo wszystko zapominam-nie umiem sie ostatnio uczyc. Ale jutro siara bedzie....... Poradzcie cos?

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez nika135

mi też a nie wiem czemu

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez joanna26

wlasnie sie z nerwów popłakałam-jutro obrona mgr,jestem nerwowa pije melise, je tabletki uspokajające,ciezko to widze,mam takiego promotora który lubi wywody i lubi zadawac dziwne pytania.Podali nam zagadnienia a ponoc wogole ich nie stosuja,pytan do pracy nie ma gdyz jest tylko prezentacja pracy-pokaz multimedialny, wiec co mnie spytaja?nie jestem omnibusem zeby wszystko wiedziec-w dodatku jestem z administracji a pisze z zakresu marketingu( promocja),ale sie wkopałam!!!!! a oni mi pewnie beda zadawac pytania z marketingu -no porazka-chyba nie wytrzymam, jeszcze musze sie pouczyc bo wszystko zapominam-nie umiem sie ostatnio uczyc. Ale jutro siara bedzie....... Poradzcie cos?

Joasiu, rozumiem Twoj stres, ale na pewno nie bedzie tak zle Mysle, ze wezma pod uwage to, ze pisalas prace z innej specjalizacji, niz Twoja. Powinni przynajmniej, bo w koncu wiadomo, ze nie znasz materialu ze wszystkich specjalizacji Postaraj sie spokojnie przejrzec notatki, a pozniej sie odprezyc. Na pewno nie wyjdzie Ci na dobre zakuwanie przez pol nocy i malo snu.
Zycze powodzenia Bedzie dobrze, zobaczysz

[joanna26]

Jolu dzięki za słowa otuchy-przydadzą się, jutro dam znac jak poszło. A teraz biore sie za notatki, tymczasem zmykam.....

[moniska]

jestem zła najbardziej na siebie. Przez moje roztargnienie i zakręcenie zgubiłam wczoraj telefon Buuuuuuuu
Mała niezdara ze mnie

[paula007]

Napisane przez moniska

jestem zła najbardziej na siebie. Przez moje roztargnienie i zakręcenie zgubiłam wczoraj telefon Buuuuuuuu
Mała niezdara ze mnie

Rzeczywiście nie za ciekawie Nie ma już w ogóle szans, że się odnajdzie? Bo kiedyś moja koleżanka też myślała, że zgubiła telefon, a okazało się, że zostawiła u swojej mamy w pracy i następnego dnia się odnalazł

A ja mam dzisiaj też coś kiepski humor. Mam okres i brzuch mnie tak boli, że nie idzie wytrzymać. W dodatku muszę robić pracę na konkurs, czas ucieka, a ja stoję w miejscu, tak mi się nic nie chce

[elsi]

Napisane przez moniska

Przez moje roztargnienie i zakręcenie zgubiłam wczoraj telefon Buuuuuuuu
Mała niezdara ze mnie

Nie martw się, może odnajdzie go ktoś uczciwy i Ci zwróci, kontaktując się z kimś z Twej skrzynki numerów. A jak nie to zawsze będzie okazja wymienić na jakieś nowsze, fajne cacko

Napisane przez paula007

A ja mam dzisiaj też coś kiepski humor. Mam okres i brzuch mnie tak boli, że nie idzie wytrzymać. W dodatku muszę robić pracę na konkurs, czas ucieka, a ja stoję w miejscu, tak mi się nic nie chce

Rozumiem Cię doskonale. U mnie dziś tak koszmarnie za oknem, jakby zima na sam koniec uparła się nam dopiec. Śnieg z deszczem, mgła, mokro i zimno. A ja jeszcze musiałam zrobić wypad po książkę z Allegro, gdzieś na peryferia i za nic nie mogłam znaleźć interesującej mnie ulicy. Strasznie zmarzłam, ale trud się opłacił. Widziałam pierwsze przebiśniegi! A na ból okresowy polecam Ci Cataflam. Nie pamiętam niestety, czy nie jest na receptę. Ja właśnie planuję się w niego zaopatrzyć, bo ostatnio odstawiłam tabletki i na pewno znów powrócą te potworne bóle Zawsze mi pomagał i moje koleżanki za mą namową go używają i też są zadowolone.
Trzymajcie się dziewczynki

[paula007]

Napisane przez elsi

Rozumiem Cię doskonale. U mnie dziś tak koszmarnie za oknem, jakby zima na sam koniec uparła się nam dopiec. Śnieg z deszczem, mgła, mokro i zimno. A ja jeszcze musiałam zrobić wypad po książkę z Allegro, gdzieś na peryferia i za nic nie mogłam znaleźć interesującej mnie ulicy. Strasznie zmarzłam, ale trud się opłacił. Widziałam pierwsze przebiśniegi! A na ból okresowy polecam Ci Cataflam. Nie pamiętam niestety, czy nie jest na receptę. Ja właśnie planuję się w niego zaopatrzyć, bo ostatnio odstawiłam tabletki i na pewno znów powrócą te potworne bóle Zawsze mi pomagał i moje koleżanki za mą namową go używają i też są zadowolone.
Trzymajcie się dziewczynki

Rzeczywiście za oknem nieciekawie... Dobija mnie ta pogoda. Ja chcę wiosnę! Zazdroszczę Ci tych przebiśniegów A co do tego Cataflamu to pierwsze słyszę, ale moze kiedyś wypróbuję. Dzięki Narazie wzięłam Ibuprom i trochę pomógł

[side85]

Napisane przez joanna26

Jolu dzięki za słowa otuchy-przydadzą się, jutro dam znac jak poszło. A teraz biore sie za notatki, tymczasem zmykam.....

no pewnie że pójdzie świetnie, nie ma wogóle innej opcji, trzymamy wszystkie kciuki i daj obowiązkowo znać jak poszło

[elsi]

Napisane przez paula007

Rzeczywiście za oknem nieciekawie... Dobija mnie ta pogoda. Ja chcę wiosnę!

Zgadzam się w całej rozciągłości!!

Napisane przez paula007

A co do tego Cataflamu to pierwsze słyszę, ale moze kiedyś wypróbuję.

Bo to żadne rozreklamowane cudo, tylko zwykły, ale za to skuteczny środek. Przepisała mi go specjalnie na "te" bóle moja pani doktor, stąd nie wiem, jak z receptą, bo automatycznie ją dostałam.
Cieszę się, że mogłam troszkę pomóc i dziękuję za wiesz co
Spokojnego wieczoru i odrobina wiosny na pocieszenie!!

[kędzior]

Joanna na pewno wszystko będzie dobrze, tzn było dobrze, bo "jestem spóźniona" więc kciuków nie zaoferuje. Ale Koniecznie wskakuj to do nas i sie pochwal~.
Ja męczę licencjata a jutro wybieram sie na pierwsze wywiady (do opracowania w licencjackiej)- Boshe ale mam motyki w brzusiu i to nie dlatego, że wiosna idzie. Nio i tez mam kolosalnego stresa przed obroną, mimo, że będe miała te "przyjemność" w lipcu.
pozdrawiam wiosennie
smacznego chrapanka

[paula007]

Napisane przez elsi

Zgadzam się w całej rozciągłości!! Bo to żadne rozreklamowane cudo, tylko zwykły, ale za to skuteczny środek. Przepisała mi go specjalnie na "te" bóle moja pani doktor, stąd nie wiem, jak z receptą, bo automatycznie ją dostałam.
Cieszę się, że mogłam troszkę pomóc i dziękuję za wiesz co
Spokojnego wieczoru i odrobina wiosny na pocieszenie!!

Jakie pięne zdjęcie Ja czekam na majowe konwalie, to moje ulubione kwiaty...

[paula_d]

dowiedziałam się dzisiaj, że przez pół roku muszę brać zastrzyki
Przede mną bardzo dużo pracy z moim głosem, ale jak mus to mus.

Jestem dobrej myśli

[ahinsa]

Napisane przez paula_d

dowiedziałam się dzisiaj, że przez pół roku muszę brać zastrzyki
Przede mną bardzo dużo pracy z moim głosem, ale jak mus to mus.

Jestem dobrej myśli

Bedzie dobrze
Ja kiedys przez rok (albo i dłuzej) chodzilam na zastrzyki raz w tygodniu - i żyję! Przyzwyczaisz sie. A i wszystko warto dla zdrowia

[paula_d]

Napisane przez ahinsa

Bedzie dobrze
Ja kiedys przez rok (albo i dłuzej) chodzilam na zastrzyki raz w tygodniu - i żyję! Przyzwyczaisz sie. A i wszystko warto dla zdrowia

wiem, że dam radę , a ja te zastrzyki muszę brać codziennie!!!! dobrze, ż w rękę, a nie w , hehe, bo bym nie usiedziała

[Juliettt]

A ja mam dzisiaj doła, bo zaczyna mnie denerwować fakt, że nic mi się w życiu nie "trafiło", nie miałam jakiegoś farta, jakiegoś bonusa od życia na wszystko musze ciezko pracować........a jak ktoś się urodzi " w czepku" to jest ustawiony do konca zycia , bo szczescie go nie opuszcza.......

Wiem, wiem......moze sie to Wam wydawać powierzchowne, ale mnie to powoli zaczyna denerwować.........chciał abym mieć troche wiecej szczescia w zyciu, zeby trafila mi sie jakas mila niespodzianka.........

[elsi]

Napisane przez paula_d

dowiedziałam się dzisiaj, że przez pół roku muszę brać zastrzyki
Przede mną bardzo dużo pracy z moim głosem, ale jak mus to mus. Jestem dobrej myśli

Ja też! Wierzę w Ciebie! I wykorzystam i ten wątek by spełnić Twą wiosennomafijną prośbę

Napisane przez Juliettt

A ja mam dzisiaj doła, bo zaczyna mnie denerwować fakt, że nic mi się w życiu nie "trafiło", nie miałam jakiegoś farta, jakiegoś bonusa od życia na wszystko musze ciezko pracować...

Juliet, może ten fart dopiero na Ciebie czeka? Może to będzie szczęście w nieszczęściu? Takim prawdziwym, kiedy już sama nie będziesz w stanie nic zrobić? Może lepiej "zachomikować" sobie szczęście na taki moment? Może jestem przesądna, ale nie wierzę, by można było mieć szczęście cały czas. No i osoba "w czepku urodzona" w chwili nieszczęścia może nawet wiedzieć jak się zachować, i tu już licząc zawsze na swojego farta. A Ty, będąc "zaprawiona w boju" masz umiejętność przeciwdziałania większemu nieszczęściu od początku.
Nie wspomnę już o satysfakcji jaką daje osiągnięcie wszystkiego tylko dzięki sobie
No i na koniec bardzo ważne zdanie Nietschego: "Co nas nie zabije, uczyni nas silniejszymi". Kiedy już przeboleję kolejne nieszczęście w moim życiu, zawsze na nowo dochodzę do takiego właśnie wniosku.
Pozdrawiam i życzę szczęścia

[joanna26]

Dziewczyny jestem magistrem, obrona była bardzo lajtowa-nawet pytali mnie tych zagadnień co były podane. Ale co sie stresów najadłam to moje-jednak zamiast sie cieszyc wogóle tego nie czuję że mi ulżyło, dalej mam stresy-nie umiem się od nich odpędzić! jestem w środku podenerwowana i czuje ze nie radze sobie z tym, musze isc do gastrologa ale sie boję ( moje bóle jelit, skręty, burczenie itp) a do tego chce do tej Irlandii jechac z chłopakiem do znajomych i to sa kolejne stresy (czy ja kiedykolwiek sie uspokoję). Brak pracy, kasy, pogoda, wszystko na mnie wpływa.

[paula_d]

Napisane przez elsi

Ja też! Wierzę w Ciebie! I wykorzystam i ten wątek by spełnić Twą wiosennomafijną prośbę

Ależ Ty Iwonko jesteś kochana

Napisałam, że zastrzyki nie w ?? a jednak

[elsi]

Napisane przez paula_d

Ależ Ty Iwonko jesteś kochana

Napisałam, że zastrzyki nie w ?? a jednak

Dziękuję Jak w pupę to zbieram paczkę Wizażanek i idziemy z Tobą, żebyś nie cierpiała sama!

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez elsi

Dziękuję Jak w pupę to zbieram paczkę Wizażanek i idziemy z Tobą, żebyś nie cierpiała sama!

Elsi, niesamowita ta emotikonka, czy jak to sie tam nazywa

Paula, juz Cie tulilam, ale nie szkodzi Moge jeszcze

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez joanna26

Dziewczyny jestem magistrem, obrona była bardzo lajtowa-nawet pytali mnie tych zagadnień co były podane. Ale co sie stresów najadłam to moje-jednak zamiast sie cieszyc wogóle tego nie czuję że mi ulżyło, dalej mam stresy-nie umiem się od nich odpędzić! jestem w środku podenerwowana i czuje ze nie radze sobie z tym, musze isc do gastrologa ale sie boję ( moje bóle jelit, skręty, burczenie itp) a do tego chce do tej Irlandii jechac z chłopakiem do znajomych i to sa kolejne stresy (czy ja kiedykolwiek sie uspokoję). Brak pracy, kasy, pogoda, wszystko na mnie wpływa.

Joasiu - gratuluje

Oj do lekarza z moim zoladkiem i jelitami to tez bym musiala sie wybrac Ale ja nie chce gastroskopii

[olusia...]

Napisane przez elsi

Dziękuję Jak w pupę to zbieram paczkę Wizażanek i idziemy z Tobą, żebyś nie cierpiała sama!

hoho nie wiedziałam, ze ja tak dobrze kręcę tyłkiem

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez olusia...

hoho nie wiedziałam, ze ja tak dobrze kręcę tyłkiem

Ola, a ktory to Twoj?? Bo ja sie nie przyznam, ktory do mnie nalezy