Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[gawronka]

O cholerka

[Lucy31]

Napisane przez gawronka

O cholerka

No bosko

[czarna_mala]

To dopiero rogacz

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Dobra spadam pod pryśnic

[kokolatka]

Napisane przez czarna_mala

Mam identyczną sytuację z dwiema rzeczami: kaszą gryczaną i kopytkami z sosem - sytuacja identyczna teraz jak poczuje gryczaną, to mam odruch wymiotny

A ostatnio jak byłam u kosmetyczki i czekałam na hennę, brwi i wąsa, to była taka starsza babka, która najpierw moczyła nogi (i tu moze napiszę na jasno, kto chce niech czyta), a później takim "dłutem" kosmetyczka zdzierała jej skórę z pięt, myślałam, że rzygnę tam, najgorsze było, jak później tą skórę ta kosmetyczka zmiatała z podłogi, myślałam, że puszczę pawia a myślałam, że zawód kosmetyczki jest przyjemny

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

ciekawe co tam u Wnucka i Ropuszki

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

A no i u Rumianka

Ja też uwielbiałam kaszę gryczaną, do czasu, aż się jej najadłam a potem poszłam na imprezę i bardzo przesadziłam z Potem w nocy były gryczane
Od tej pory nie znoszę nawet jej zapachu

Akcja u kosmetyczki odrażająca, nie Mogła robic tego na uboczu gdzieś ...?

[Candid]

Pora na lulandie, miłej nocki

[Lucy31]

Napisane przez kokolatka

Ja też uwielbiałam kaszę gryczaną, do czasu, aż się jej najadłam a potem poszłam na imprezę i bardzo przesadziłam z Potem w nocy były gryczane
Od tej pory nie znoszę nawet jej zapachu

Akcja u kosmetyczki odrażająca, nie Mogła robic tego na uboczu gdzieś ...?

Boże
Weźcie bo jeszcze i ja znielubię a póki co uwielbiam gryczaną

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Ja sie wyspałam i teraz nie wiem co będe w nocy robić
Może wymachiwać szabelką

[czarna_mala]

Koko robiła niby na uboczu, ale ja i tak wszystko widziałam

Lucy a mój pyta się dlaczego chodzę po domu i nucę "Przybyli ułani pod okienko", może powiem mu, że to rodzaj wizażowego szyfru

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

heheheheh Biedny, nie wie co to znaczy i co by go po tym czekało

[czarna_mala]

On się już czai jak szczerbaty na suchary od dobrych dwóch godzin ale niestety, jedna lampka wina to działała na mnie w 2012 roku na początku starań, teraz głowa już wyrobiona i musiałabym wypić całą butelkę, żeby zaczęło mi szumieć

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Dobranoc

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

Żul No tak to jest jak walimy wińsko na endometrium

Idę do wyra, plecy mnie już bolą od siedzenia tu. Poczytam coś nudnego to z pewnością zasnę

[czarna_mala]

Napisane przez Lucy31

Żul No tak to jest jak walimy wińsko na endometrium

Idę do wyra, plecy mnie już bolą od siedzenia tu. Poczytam coś nudnego to z pewnością zasnę

Taa a ja to już na zaś na to Endo pije

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Ja już leżę w wyrku, zagram sobie w Wordament i też idę spać jak mnie znuży

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

Błagam, nie mówcie mi o winie Jak ja ogólnie zawsze mało piłam, to dzisiaj mam tak ogromną ochotę, a nie mogę... Nawet musiałam zmienić przepis i zrobić obiad bez dodania wina

[czarna_mala]

Napisane przez Danaeee84

Błagam, nie mówcie mi o winie rosi: Jak ja ogólnie zawsze mało piłam, to dzisiaj mam tak ogromną ochotę, a nie mogę... Nawet musiałam zmienić przepis i zrobić obiad bez dodania wina

Bo Ty w ciąży jesteś, to będziesz miała różne dziwne zachcianki

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

Napisane przez czarna_mala

Bo Ty w ciąży jesteś, to będziesz miała różne dziwne zachcianki

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Mówisz, że u mnie to tak ekspresowo? Szybka kwalifikacja, mega szybki protokół, wszystko szybko i dzień po transferze już objawy ciążowe?

Nie mogę spać

[czarownica_tea]

Bry,


Dana- to musi być jakiś znak bo ja nigdy nie przepadałam za piwem a teraz już drugi raz piłam bezalkoholowe Karmi o smaku karmelowym.


Zmykam bo cały dzień dziś szalony

[kokolatka]

Cześć dziewczyny, wczoraj mi padł internet ( po raz kolejny) i nie doczytałam ale dzisiaj od rana turlanko Wariatki, ale z Wami wesoło
U mnie na Grażynkę wołamy Jolka

Wczoraj przy moim święcie korzystając, że cykl bez starań, wypilismy z małzonem po 3 drineczki , tak mi się chciało że Wam mówię, a dziś od rana taki leń że hoho

[Lucy31]

By jeszcze pospał, ale robota wzywa Jakoś przespanie wczoraj popołudnia nie przeszkodziło mi w mocnym śnie

Kokolatka, a jakie to święto miałaś? To na wszelki wypadek, Wszystkiego najlepszego

[czarna_mala]

Hej

My jedziemy na chwilę do Firmy Tżcika

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

Napisane przez czarownica_tea

Bry,


Dana- to musi być jakiś znak bo ja nigdy nie przepadałam za piwem a teraz już drugi raz piłam bezalkoholowe Karmi o smaku karmelowym.


Zmykam bo cały dzień dziś szalony

Ale ja wino lubię ogólnie, tylko nie zawsze mam ochotę. Poszłabym na jarmark na grzańca

Dzisiaj w planach ugotowanie pysznego rosołu i dalsze lenistwo. Chociaż chętnie bym z domu wyszła...

[ying-ying]

Ja mam dziś doła. Dobija mnie przyrastająca, ale ciągle niska beta i plamienia, których jest chyba coraz więcej :/ Do tego wczoraj straciłam równowagę na schodach jak szłam o północy po tabletki i prawie się przewróciłam. Jestem mega zła na siebie za nieuwagę.

Jak się nie uda to załamię się. Małe butki wiszą na choince i nie wiem co tak do końca oznaczają. Bardzo czekam na wizytę 29 grudnia. Stresuję się jak cholera.

Nikomu nie mówimy o wynikach testu (tylko moja mama wie), bo nie ma sensu.

Chciałabym mieć taką szafę w domu albo urządzenie, do którego można by raz dziennie wejść i sprawdzić, czy z zarodkiem wszystko ok...

Przepraszam, że tak smęcę...

[czarna_mala]

Jaki kolor mają plamienia i czemu nie pojedziesz na Ip?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[ying-ying]

Lekko brązowy kolor, taki jak kawa z mlekiem.

Co to Ip? Nic mi o tym lekarz nie wspominał, jak mu mówiłam o plamieniach...

[Candid]

Hej, ja dzisiaj cały dzień na nogach, rano zakupy teraz w trakcie świątecznych porządków. Już mi słabo bo się chemii nawąchałam. Rano byłam na hcg bo mi się temp utrzymuje ale mam <2 wiec brak ciąży. I dobrze bo powinnam sie skupic na badaniu i leczeniu a nue narażać na kolejne poronienie którego już nie wytrzymam.

Ying może plamienie jest właściwe aby nie zmieniło się w krwawienie? Leż dużo, nogi na poduchy a jak coś będzie Cię dalej niepokoiło to do lekarza.

[NaamaH6669]

Napisane przez ying-ying

Lekko brązowy kolor, taki jak kawa z mlekiem.

Co to Ip? Nic mi o tym lekarz nie wspominał, jak mu mówiłam o plamieniach...

A bierzesz duphaston i luteinę? Badałaś oprócz bety progesteron? Jak jest niski to mogą być plamienia. IP - Izba przyjęć w szpitalu. Zawsze warto się przejechać w razie wątpliwości

[czarna_mala]

Napisane przez ying-ying

Lekko brązowy kolor, taki jak kawa z mlekiem.

Co to Ip? Nic mi o tym lekarz nie wspominał, jak mu mówiłam o plamieniach...

Brązowy to prawdopodobnie spadek progesteronu, ja bym pojechała do szpitala na izbę przyjęć...

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[lalika]

dokladnie, lepiej jechac niz potem zalowac.

Moze sie krzywo popatrza, moze Cie odesla od razu do domu z niczym ale przynajmniej sprawdza. Jedz!

[czarna_mala]

Właśnie ugotowałam rosołek w miedzyczasie wypiliśmy z małżem 1,5l wina niedobre było, to trzeba było je wypić ijemy: byłam w chińskim i kupiłam Mikołaja z bałwanem na okno, ogrodzenie ubrane w lampki (myślałam, że ręce odpadną mi z zimna), teraz jeszcze sprzątamy chaupkę

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Taki Mikołaj i Bałwanek



Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Ying-yong jedź do szpitala albo zwiększ dość mocno dawkę Luteiny albo Duphastonu. Pewnie dostałaś któryś z leków.

Co do produktów, które zbrzydły przez okropny odruch perystaltyczny przełyku to miałam tak kiedyś z brzoskwiniami (skórka stanęła), z arbuzem (nadmiar szuka ujścia) i z wątróbką (cebulka się przykleja do ścian żołądka), ale po latach mi minęło

Moja choinka już ubrana, pachnie mi piernikami jak do was piszę

[Natuś-77]

Czarna, fajny ten Bałwanek a jak to jest zamocowane? Za ramę?

[201701300931]

Wykończy mnie dzisiaj psychicznie T-Mobile. Nienawidzę tej sieci! Mam od nich kartę, którą kiedyś tam dostałam i używam jej sobie wyłącznie w tablecie do internetu jak gdzieś wyjeżdżam. I co? Dzisiaj mi wysłali powiadomienie, że mi zaczną naliczać 2 zł miesięcznie za jakieś granie na czekanie, którego nigdy nie włączałam. Z tableta nie mogę smsa wysłać, jestem chyba zbyt tępa, żeby znaleźć opcję wyłączenia w panelu obsługi klienta, więc napisałam do nich, że mają mi to wyłączyć, bo sama nie mam możliwości kontaktu z tego numeru. I co? Po jakimś czasie komunikat na tablecie, że dzwonią z obsługi klienta i mam odebrać telefon Normalnie ręce mi opadły i zaczynam być mega wściekła

A tak w ogóle jestem z siebie dumna, bo mi zaczął w końcu wychodzić pyszny rosół bez kostek rosołowych