Panny Młode 2015 część 35 - otwarcie sezonu!

[gr8ania]

Napisane przez sQuaara

brzuch od nauki? coś kręcisz koleżanko...

teraz mam ochote na chipsy!

ej powiedzcie mi. macie wstążki do kokardek satynowe?
bo ja takie mam..(juz tu kiedys pytalam ze takie maja byc) i co? ucinam i sie strzępią... tak nieładnie się kończą... (( co ja mam z tym zrobic...?

mam satynowe, ale jak tnę bardzo ostrymi nożyczkami to się nie strzępią

[MartusiaWu]

Napisane przez Mariuszowa

Ja dostałam po 2 msc @. Chciałabym zacząć brać tabletki, żebym mogła zapanować nad ewentualnym okresem z dniu ślubu, ale cykam się, że przytyje...


A nie chce mieć @ dniu ślubu, bo pierwsze dwa dni męczy mnie ból brzucha, mdłości i czasem dochodzi biegunka. Poza tym to jedyny dzień w życiu, gdzie będe miała na sobie czystą biel, no chyba bym padła z nerwów...

dlatego ja zaczęłam brać tabletki na rok przed tzn jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę ślub brać
a tak serio to ja nie przytyłam, żadna z moich koleżanek też nie, nie wiem czy te "nowe" tabsy są nadal takie niesprzyjające.
A jak coś nie pasi, to się zmienia ale wiele osób mówi, że po prostu trzeba się pilnować z dietą i wodą, bo czasem to tylko zwalanie winy na tabsy nie wiem ile w tym prawdy

swoją drogą mi @ wypada idealnie w dniu ślubu także w tym miesiącu zaczynam przesuwanie

[xjustyniaaax]

Napisane przez Ironia89

pisząc o wycieczce miałam na myśli zoo, muzeum czy jakieś centrum nauki oczywiście jednodniowa żeby np chrzestna mogła zabrać dzieciaka bo z tego co joasia pisze prezenty jako takie odpadają
zrzutka też nie u każdego się sprawdza, super jeśli rodzice są tacy,że kasę na dziecko przeznacza ale wiele rodzin tego nie robi. Pamiętam jak ja na komunie sporo kasy nazbierałam, chciałam żeby rodzice coś mi kupili ale uznali,że im pieniądze bardziej się przydadzą i nic z komunii na pamiątkę mi nie zostało bo wszyscy koperty dawali.

A ja myślałam że jakaś zagraniczna W takim razie można podarować jakiś bon np do sklepu sportowego bo tak to w sumie faktycznie ciężko.

Napisane przez zonamojegomeza

Ja @ nie będę miała
A rodzicom też pomagam. Bronia się przed tym czasami, ale cóż. Jak widzę, że potrzebują.

Co innego pomagać rodzicom z własnej nie wymuszonej woli niż z przymusu bo "muszę". Ja też pomagam , kupuję dużo rzeczy braciom ale robię to bo poprostu lubię a wiem ze dodatkowo ich to odciąży

[Mariuszowa]

Napisane przez MartusiaWu

dlatego ja zaczęłam brać tabletki na rok przed tzn jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę ślub brać
a tak serio to ja nie przytyłam, żadna z moich koleżanek też nie, nie wiem czy te "nowe" tabsy są nadal takie niesprzyjające.
A jak coś nie pasi, to się zmienia ale wiele osób mówi, że po prostu trzeba się pilnować z dietą i wodą, bo czasem to tylko zwalanie winy na tabsy nie wiem ile w tym prawdy

swoją drogą mi @ wypada idealnie w dniu ślubu także w tym miesiącu zaczynam przesuwanie

Ja przez 3 msc brałam yasminelle, strasznie się po nich czułam. Nie miałam ochoty na seksy, więc bez sensu trochę...
Moje znajome też w sumie nie przytyły. Z resztą w tym miesiącu idę do gina, więc coś wymyślę...

[sQuaara]

Napisane przez gr8ania

mam satynowe, ale jak tnę bardzo ostrymi nożyczkami to się nie strzępią

w takim razie: jak ostrzy się nożyczki??


w ogole, z calym szacunkiem do studiujących... ale tak czytam sobie funpage mojej uczelni.. co 2gi post.. a nawet 4 z5:P to "czy ktos zrobi mi.... daje 100"
imie nazwisko, jaki przedmiot...
albo "co trzeba na kolo do profXYZ"

no ludzie serio myślą że prowadzących nie ma na fejsie? :O masakra.. uwalilabym od razu takiego
owszem my tez sobie mailowalismy na ten temat ale zeyb tak otwarcie z nazwiska pisac pubicznie "zaplace jak ktos mi zrobi na zaliczenie" to przesada... :O

[starry_eyes]

Napisane przez sQuaara

ej powiedzcie mi. macie wstążki do kokardek satynowe?
bo ja takie mam..(juz tu kiedys pytalam ze takie maja byc) i co? ucinam i sie strzępią... tak nieładnie się kończą... (( co ja mam z tym zrobic...?

ucinam i przejeżdżam nad świeczką delikatnie i się nie strzępią już


Chwalę się: zamówiliśmy obrączki
A teraz idę Was nadrobić troszkę

[aga99792]

Heh. Ja nie mogłabym napisać otwarcie nawet po pseudonimie bo by babka wiedziała że o nią chodzi. Ta właśnie od finansów wie jak ja studenci nazywaja i ona sama o sobie tak mówi. I mam wrażenie że jest z tego dumna

[Kiciakowa]

ja sobie właśnie wyliczyłam, że okres mam dokładnie 2 tygodnie przed, a potem 2 tygodnie po ślubie więc nawet nie muszę przesuwać

[aga99792]

Jak nie chipsy to merci xD

[xjustyniaaax]

Napisane przez starry_eyes

ucinam i przejeżdżam nad świeczką delikatnie i się nie strzępią już


Chwalę się: zamówiliśmy obrączki
A teraz idę Was nadrobić troszkę

Pochwalisz się jakie wybraliście?

Dziewczyny a jaki grawer wybrałyście , datę, imiona to i to albo coś innego?

[zonamojegomeza]

Napisane przez xjustyniaaax

Pochwalisz się jakie wybraliście?

Dziewczyny a jaki grawer wybrałyście , datę, imiona to i to albo coś innego?

Datę i Kasia Tomkowi (Tomek Kasi)

[kruella_de_mon]

mi moj kalendarzyk androidowy mowi, ze we wrzesniu bede miala od 4 do 10. Mam nadzieje, ze faktycznie tak bedzie.

poszlam do up tak akolejka jak za komuny, weszlam tylko po wniosek i pani uprzedzila zeby juz nie czekac, bo ona sama i nie zdąży. Wiec ide w srode rano :/

[misiaa91]

Uwaga, uwaga, moje piękne pudrowe szpilki ślubne . Oczywiście, zdjęcia trochę przekłamują kolor.

[aga99792]

Oo Misia faktycznie śliczne gdzie kupiłaś były kobaltowe??? Jaki obcas?

[sQuaara]

Napisane przez misiaa91

Uwaga, uwaga, moje piękne pudrowe szpilki ślubne . Oczywiście, zdjęcia trochę przekłamują kolor.

łądniunie wysokie chyba co?

kluski sląskie dzien 3

[xjustyniaaax]

Napisane przez misiaa91

Uwaga, uwaga, moje piękne pudrowe szpilki ślubne . Oczywiście, zdjęcia trochę przekłamują kolor.

Piękne klasyczne buty wykorzystasz pózniej pewnie nie jeden raz

[Kelpie]

No to zadzwoniłam do taty i powiedziałam że ktoś mi auto rabnął. Przyjął to nawet ze spokojem. No i zglosiliśmy to do ubezpieczyciela żeby z AC poszło. Likwidator (jak to brzmi:P) ma się kontaktować w najbliższym czasie.
Trochę się boję, że mogą szukać na siłę wymówki żeby nie zapłacić za naprawę ale TŻ mi powiedział, że po to się płaci AC i od tego to jest. Nawet jak urwe sobie sama lusterko przy wjeżdżaniu do garażu czy jak sama bym optarła samochód. Nidgy nie byłam w takiej sytuacji i bardzo się zestresowałam i nie wiem czemu założyłam, że ubezpieczyciel założy że chce go naciągnąć na kase.

[sQuaara]

Napisane przez xjustyniaaax

Pochwalisz się jakie wybraliście?

Dziewczyny a jaki grawer wybrałyście , datę, imiona to i to albo coś innego?

my nie mamy jeszcze graweru...
ja chce po prostu "Karol" na swojej...
a jak Pytam K. co chce to mowi ze mysli... i pyta co ja?
i pewnie odgapi

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

lusterko czy porysowany bok auta (to ja) to inna kwestia... niz to ze maja Ci za całe auto zapłacic.. ale po to są.. moze to troche trwać (wnisek o kradzież, sprawdzenie czy nie sprzedałaś zagramanice i na głupią nie zgłaszasz zaginięcia itp) ale powinni dać hajs

[Majelka]

Hejka

Co do chrzesniakow to my z Tzem postanowiliśmy załozyć konto osczędnościowe na które będziemywpłacali co miesiąc małe kwoty typu 10, 20a jak nas będzie stać to i 50 zl i dzięki temu uzbieramy dl naszej obecnie 2letniej chrześnicy na prezent nakomunię a potem będziemy na 18zbierali


ja tez pochodzę z lubelskiego a nigdy o tej tradycji witania mlodego w innej sukience nie słyszałam

Powiedzcie mi jeszcze czy dla bliskiego kuzyna 600 zl w kopercie na slub jest ok czy za malo? W sumie nie wiem ile sie daje teraz

[Kiciakowa]

Napisane przez sQuaara

łądniunie wysokie chyba co?

kluski sląskie dzien 3

moja teściowa wczoraj zrobiła takie pyszne kluski śląskie

[sQuaara]

Napisane przez aga99792

Jak nie chipsy to merci xD

no zabiję cięęęę!!!


ja sprawdzilam.. jakby okres sie utrzymał jak jest (co niemozliwe ze wzgledu na delegacje.stres.przyszłe chudniecie) to na slub mam super dni plodne @brak

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez Majelka

Hejka

Co do chrzesniakow to my z Tzem postanowiliśmy załozyć konto osczędnościowe na które będziemywpłacali co miesiąc małe kwoty typu 10, 20a jak nas będzie stać to i 50 zl i dzięki temu uzbieramy dl naszej obecnie 2letniej chrześnicy na prezent nakomunię a potem będziemy na 18zbierali


ja tez pochodzę z lubelskiego a nigdy o tej tradycji witania mlodego w innej sukience nie słyszałam

Powiedzcie mi jeszcze czy dla bliskiego kuzyna 600 zl w kopercie na slub jest ok czy za malo? W sumie nie wiem ile sie daje teraz

zalezy ile masz
nie no zartuje.. ja dałam najwiecej 500zł w kopercie dla bliskiej kuzynki,ale wtedy pracowalam za 1600 a moj TZ nie praował
a pozniej byl slub jej brata.. z powodu smierci babci nie moglam jechac(pogrzeb w dniu slubu -_- masakra niefart) ale odwiedzilismy ich tak przy okazji (mieszkaja 500km od nas) z winem i dalismy 400 na start gdybysmy byli na slubie to bym dala w kopercie wiecej:p

600 to spoko kwota ja bym z takiej kopety sie cieszyla - mysle ze takie beda jedne z wiekszych... raczej 400 to standardowa kwota ;-)

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez xjustyniaaax

Cześć Dziewczyny ! Od jakiegoś czasu was podczytuję, a teraz postanowiłam się dołączyć U mnie sprawy wyglądają tak że na ten rok mamy w planach ślub cywilny. Nie mamy jeszcze daty, ale myślę o lipcu-sierpniu-wrześniu. Nie będzie dużego wesela a raczej przyjęcie. Będzie ok 35 osób i chcę aby impreza odbyła się przy małej restauracji w ogrodzie. Na dniach pójdziemy pytać o terminy, mam nadzieje że nie będzie problemu bo nie zależy nam na sobocie-niedzieli. Zaręczeni jesteśmy od listopada. Razem 3 lata w tym 2 razem mieszkamy. Mam nadzieję że uda nam się wszystko zorganizować w dość krótkim czasie

Witamy u nas
Ogarniecie wszystko na pewno
Ja już cywilny mam za sobą

Napisane przez ania9o

Ja bym nie miała nic przeciwko gdyby byli nastawieni pozytywnie. A im się wiecznie nic nie podoba. Nasze plany na przyszłość im się nie podobają. Mieszkania tez nie powinniśmy remontowac bo po co.
Poza tym wiem jak było u TŻ w domu jak mieszkał. Od 17 roku życia pracował i oddawał pieniądze rodzicom. Chodzil dwa lata w jednych spodniach za 40zl. Dopiero jak zaczął ze mną być zaczęłam dbać o jego ubiór, żeby miał kilka rzeczy na zmianę. Matka jego nigdy o to nie dbala. Jak się nasluchalam historii jak go traktowali kiedy był mały, włos mi się jezyl na głowie. Wpoili mu od dziecka ze jego obowiązkiem jest im pomagac.
Pamiętam jak na początku związku M. powiedział mi ze nie może się wyprowadzic z domu bo musi rodzicom spłacić długi i wyremontować mieszkanie... dla mnie to chore. Dlaczego dziecko ma odpowiadać za głupotę swoich rodziców i spłacać dlugi?

No niestety tak jest czasami. Przykre, że jego rodzice wywołują w nim takie poczucie winy. Ja też czasem pomagam.
Ale teraz stanęłam trochę okoniem i powiedziałam, że póki w domu nie będzie jak trzeba (nie chcę wnikać, ale mama musi podjąć pewną inicjatywę) to nie "pożyczę" już pieniędzy. Co prawda dalej nic nie zrobiła, czasem mi samej ciężko z tym, że jej nie pomagam.... No ale ma się zmobilizować bo inaczej będzie tak zawsze...

Napisane przez MartusiaWu

dlatego ja zaczęłam brać tabletki na rok przed tzn jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę ślub brać
a tak serio to ja nie przytyłam, żadna z moich koleżanek też nie, nie wiem czy te "nowe" tabsy są nadal takie niesprzyjające.
A jak coś nie pasi, to się zmienia ale wiele osób mówi, że po prostu trzeba się pilnować z dietą i wodą, bo czasem to tylko zwalanie winy na tabsy nie wiem ile w tym prawdy

swoją drogą mi @ wypada idealnie w dniu ślubu także w tym miesiącu zaczynam przesuwanie

Ahhhh, no cała JAAAA jak zaczęłam brac tabletki.
"Tyyyyję od tabletek"

Tadadam, rok później schudłam 13 kg.
Oczywiście nie generalizuję, bo owszem, mogą być czasem problemy - ale są tabletki na odciągnięcie wody. Jednak jeśli nie ma się żadnych innych dolegliwości po tabsach to ciężko uwierzyć, że się ot tak tyje.
Trochę tak jak z kobietami w ciąży. Są takie co przytyją, bo taka natura i zrzucą.
Ale są takie które co wieczór zjedzą chipsy i czekoladę z trzema owocami i jabłuszkiem, bo dziecku trzeba. A potem się dziwią
Znam mnóstwo kobit po ciąży które się zapuściły, a znam takie, które mają lepszą figurę niż ja, bo zapracowały na nią.

Napisane przez misiaa91

Uwaga, uwaga, moje piękne pudrowe szpilki ślubne . Oczywiście, zdjęcia trochę przekłamują kolor.

[Nusia1988]

Napisane przez xjustyniaaax

Pochwalisz się jakie wybraliście?

Dziewczyny a jaki grawer wybrałyście , datę, imiona to i to albo coś innego?

My mamy datę i nasze imiona Śmiejemy się że teraz już nie ma wymówki że się zapomni o rocznicy

[sQuaara]

eh policzylam @ gdyby cykl byl 1 dzien krotszy.. mhm 18.09 dzien @ :P
juhuuuu

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;49604257]
Ale teraz stanęłam trochę okoniem i powiedziałam, że póki w domu nie będzie jak trzeba (nie chcę wnikać, ale mama musi podjąć pewną inicjatywę) to nie "pożyczę" już pieniędzy. Co prawda dalej nic nie zrobiła, czasem mi samej ciężko z tym, że jej nie pomagam.... No ale ma się zmobilizować bo inaczej będzie tak zawsze...
[/QUOTE]

bardzo dojrzale

[misiaa91]

Napisane przez aga99792

Oo Misia faktycznie śliczne gdzie kupiłaś były kobaltowe??? Jaki obcas?

Kupiłam w UK, ale nie widziałam kobaltowych, wydaje ni się, że mają ciemny granat.

Napisane przez sQuaara

łądniunie wysokie chyba co?

kluski sląskie dzien 3

Obcas 8 cm, ale platforma jest. No i są strasznie wygodne, bo skóra w środku, podeszwa też skórzana.

Napisane przez xjustyniaaax

Piękne klasyczne buty wykorzystasz pózniej pewnie nie jeden raz

Dokladnie. Pasują nawet do jeansów.
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;49604257]Witamy u nas
Ogarniecie wszystko na pewno
Ja już cywilny mam za sobą



No niestety tak jest czasami. Przykre, że jego rodzice wywołują w nim takie poczucie winy. Ja też czasem pomagam.
Ale teraz stanęłam trochę okoniem i powiedziałam, że póki w domu nie będzie jak trzeba (nie chcę wnikać, ale mama musi podjąć pewną inicjatywę) to nie "pożyczę" już pieniędzy. Co prawda dalej nic nie zrobiła, czasem mi samej ciężko z tym, że jej nie pomagam.... No ale ma się zmobilizować bo inaczej będzie tak zawsze...



Ahhhh, no cała JAAAA jak zaczęłam brac tabletki.
"Tyyyyję od tabletek"

Tadadam, rok później schudłam 13 kg.
Oczywiście nie generalizuję, bo owszem, mogą być czasem problemy - ale są tabletki na odciągnięcie wody. Jednak jeśli nie ma się żadnych innych dolegliwości po tabsach to ciężko uwierzyć, że się ot tak tyje.
Trochę tak jak z kobietami w ciąży. Są takie co przytyją, bo taka natura i zrzucą.
Ale są takie które co wieczór zjedzą chipsy i czekoladę z trzema owocami i jabłuszkiem, bo dziecku trzeba. A potem się dziwią
Znam mnóstwo kobit po ciąży które się zapuściły, a znam takie, które mają lepszą figurę niż ja, bo zapracowały na nią.


[/QUOTE]
Nioch, nioch

[xjustyniaaax]

Dziewczyny jak jest u was, sami z Tż organizujecie i płacicie za wesela? czy to rodzice wam płacą? Ja coprawda nie robię dużego wesela a przyjęcie i płacimy sami bo rodzice nie są w stanie nam tego pokryć a wydaje mi się że nie ma sensu się zapozyczać na wesele.W przyszłym roku chcemy kredyt na mieszkanie więc póki co to jest dla mnie najważniejsze. A z drugiej strony ślub jest raz w życiu no może zdarzają się inne przypadki ale wiadomo o co mi chodzi.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez Nusia1988

My mamy datę i nasze imiona Śmiejemy się że teraz już nie ma wymówki że się zapomni o rocznicy

Mój Marcin wczoraj się śmiał i mówił mojemu tacie że też musi mieć datę to nie będzie wymówki

[sQuaara]

my razem z rodzicami... wyjdzie tak ze moi rodzice prawie polowe, reszte My i rdzoice K
wychodzi tak bo za gosci rodzice placa od osoby, a reszte po polowe
moi rodzice gosci 85, Karola 20

nie wzielabym kredytu na slub...

[xjustyniaaax]

My chcemy właśnie imię i datę

[sQuaara]

w ogole zaczelam ogladac Mindy Project.. smieszna jest xD

[misiaa91]

Napisane przez xjustyniaaax

Dziewczyny jak jest u was, sami z Tż organizujecie i płacicie za wesela? czy to rodzice wam płacą? Ja coprawda nie robię dużego wesela a przyjęcie i płacimy sami bo rodzice nie są w stanie nam tego pokryć a wydaje mi się że nie ma sensu się zapozyczać na wesele.W przyszłym roku chcemy kredyt na mieszkanie więc póki co to jest dla mnie najważniejsze. A z drugiej strony ślub jest raz w życiu no może zdarzają się inne przypadki ale wiadomo o co mi chodzi.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------



Mój Marcin wczoraj się śmiał i mówił mojemu tacie że też musi mieć datę to nie będzie wymówki

My za wesele płacimy sami, tak zdecydowaliśmy.

Co do graweru to na mojej jest W imię miłości... +data, u TŻta ...i wielkiej odwagi. + data.