Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[logoasia]

Kasiulka powodzenia!

[IncognitoNick]

Napisane przez Mlebidakin

Inco 110 na czczo?
Idę dziś po południu do szpitala bo będę mieć badania przed cc i wywiad z anestezjologiem i dietę

Mała ja nie wiem co się z Tobą dzieje. Taki mały uparciuch Ci się trafił

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

No tak mam chyba na wypisie ze szpitala. Jeszcze później raz sprawdzenia.

Powodzenia w szpitalu!

[maladT]

Na moje to mogą mi zalozyc nawet 10 balonów byleby coś robili a nie ze wypuszcza i do domu kaza iść i czekać aż coś się rozwinie. Bo w domu to ja jednak niepewna jestem czy bole jakie mam to porodowe czy nie.

[201704210903]

Napisane przez IncognitoNick

No tak mam chyba na wypisie ze szpitala. Jeszcze później raz sprawdzenia.

Powodzenia w szpitalu!

To dobrze bo teraz to po 2 h mam poniżej 100 na tej diecie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Kasiulka22]

Babeczki moje kochane dziekuje Wam zbiorowo trzymajcie mocno kciuki. Boje sie jak nie wiem.

Ja w szpitalu mam być ok 11. Zaraz jeszcze ide sie myć i ogarniać.

[lui_89]

Kasia powodzenia! Wszystko będzie dobrze kciuki i daj znać po, czekamy na zdjęcie Kamila

Laski spójrzcie na dol: mamusie październikowe

[martu_la]

kasia będzie dobrze! Wszystkie tu myślimy o Tobie i Kamilu

Powodzenia

[201704210903]

Napisane przez Kasiulka22

Babeczki moje kochane dziekuje Wam zbiorowo trzymajcie mocno kciuki. Boje sie jak nie wiem.

Ja w szpitalu mam być ok 11. Zaraz jeszcze ide sie myć i ogarniać.

Kasiu kciuki są

[Tutti1234]

Kasiu trzymam kciuki żeby szybko i sprawnie poszło.

[wegielek]

Kasia- kciuki zaciśnięte nie bój się Kochana
U mnie dziś spokojnie

[Ollllciaaa]

Kasiulka, kciuki !!!

[201704210903]

ważę 66 kg czyli po porodzie będzie 59 tj 1 kg mniej niż przed zajściem ciesze się

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

ja za 2 godziny się pakuję i po obiedzie jadę do szpitala

[logoasia]

Lui ja z Marcinem robiłam test dokładnie 7 lutego a on jest z 12 października tez juz wygladalam pazdziernikowek jak ten czas leci...

[Asia1105]

Napisane przez 1141655

Nooo mogę.. Od dziś mam zakaz brania nospy o magnezu od gina. I chyba tak sobie wkrecilam niedziele, że boje się iść spać hihi
Żartuje z tego nic nie będzie... Będę chodzić w ciąży do końca lutego i zamknę wątek haha

O co to to nie! Ja się nie zgadzam, żaden koniec lutego!
Po pierwsze mi wczoraj pierwszy raz w życiu spuchły nogi!
Po drugie Mama z Siostrą stwierdziły, że się bardzo zmieniłam na buzi!
Więc wiesz to oznacza tylko jedno: jesteśmy coraz bliżej

Napisane przez Mlebidakin

ważę 66 kg czyli po porodzie będzie 59 tj 1 kg mniej niż przed zajściem ciesze się

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

ja za 2 godziny się pakuję i po obiedzie jadę do szpitala

Mlebi, za Ciebie też już zaciśnięte

Dzień dobry
Ale się wyspałam, znowu
Wg OM za 20 dni rodzimy z Agą, oby szybciej
Miłej niedzieli

[anus1980]

Dzień dobry !

Napisane przez Kasiulka22

Babeczki moje kochane dziekuje Wam zbiorowo trzymajcie mocno kciuki. Boje sie jak nie wiem.

Ja w szpitalu mam być ok 11. Zaraz jeszcze ide sie myć i ogarniać.

Już mocno zaciśnięte.

[1141655]

Napisane przez Asia1105

O co to to nie! Ja się nie zgadzam, żaden koniec lutego!
Po pierwsze mi wczoraj pierwszy raz w życiu spuchły nogi!
Po drugie Mama z Siostrą stwierdziły, że się bardzo zmieniłam na buzi!
Więc wiesz to oznacza tylko jedno: jesteśmy coraz bliżej


Mlebi, za Ciebie też już zaciśnięte

Dzień dobry
Ale się wyspałam, znowu
Wg OM za 20 dni rodzimy z Agą, oby szybciej
Miłej niedzieli

Oby bo już nie daje rady sama ze sobą... Chce szybciej niż za 20 dni :-(

Ja też nawet wyspana. Dopiero z wyra wychodzę tzn wychodzę haha dobry żart m. Turlam się..
Tak mnie boli krocze jakbym zgwałcona została przez stado dzikich mężczyzn.. A brzuch jak ciągnie.. Niedobrze..


Kasia KCIUKI i moje pozytywne myśli są z tobą hihi :-*

[Zia_]

Kciuki za Kasiulke będę trzymać dziś!

[1141655]

Właśnie odsłoniłam okno w sypialni, przewietrze i wstaje
Patrze na ludzi z dziećmi na sankach i zastanawiam się.. Jak oni to robią... Jest 10 a oni już ciągną sanki... Ja się nie nadaje

[maladT]

Proszę jak marudzić zaczęły ze 20dni maja. Ja mam juz po terminie z usg i 4dni do terminu z om. Najlepsze to ze prawie chodzic nie moge a wstanie z wysokiego łóżka to masakra. Nogę muszę ręką podnosić by dało się ruszyć cokolwiek

[anus1980]

Napisane przez 1141655

Właśnie odsłoniłam okno w sypialni, przewietrze i wstaje
Patrze na ludzi z dziećmi na sankach i zastanawiam się.. Jak oni to robią... Jest 10 a oni już ciągną sanki... Ja się nie nadaje

Też chciałam z moją poszaleć , ale niestety. Dobrze, że jest starsza siostra

[MaamaaZuzi]

Buu Tż spisuje się świetnie, ogarnia dom w sumie sam, ja tylko zmywam i gotuje. W nocy ze mną czuwa. Jest czuły i opiekuńczy. Dawno nie czułam się taka kochana przez niego. Zapatrzony w Madziulkę i Zuzka też zyskała. Sam ją woła do zabawy
Zmiana niesamowita, mam nadzieję że tak zostanie
Zuzka chce we wszystkim pomagać, namydla gazik przy kąpieli, podaje pieliszli, śpiewa kołysanki i najchętniej już wzięła by małą za rękę i zaprowadziła do zabawy Wczoraj prawie się popłakała jak wypadł smoczek a Tż pierwszy go podniósł bo to ona chciała
A ja mam ogromną pomoc w Tż ale myślę że spokojnie podołam obowiązkom domowym, na pewno Tż przejmie na długo całkowite zakupy I nie wiem jak będzie z odbieraniem Zuzki. Na pewno musi być zapisana dłużej w przedszkolu, bo Madzia jak dostanie cyca to potrafi ponad godzinę ssać. A z tymi porami spania to różnie. Nie chciała bym ją wybudzać. Jest pozytywnie

A jak Malutka Twoja się rozruszała?

Mała a może sex z Tż by rozkręcił akcje? Biedna się namęczysz no

Mlebi stresujesz się przed jutrzejszym dniem?

Witam się wyspana
Ale fajnie że idzie to u nas tak sprawnie wszystko

[Kasiulka22]

Napisane przez Mlebidakin

ważę 66 kg czyli po porodzie będzie 59 tj 1 kg mniej niż przed zajściem ciesze się

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

ja za 2 godziny się pakuję i po obiedzie jadę do szpitala

O Melbi to bedziesz sie ze mną szpitalnie solidaryzowac! ja bede trzymać kciuki za Ciebie.

Kochane jesteście wielkie, bardzo Wam dziekuje. Zaraz ruszamy!

[201704210903]

tak boje się, wolałabym żeby teraz mnie uspili i obudzili za 24 h
w ogóle to wolałabym jutro jechać, ale chcą mi badania zrobić i zdecydować jakie znieczulenie

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

ze stresu czekolade gorzką jem, ale wolałabym snikersa

[MaamaaZuzi]

Aga jak będziesz wstawała z synkiem o 6 to do godziny 10 będziesz miała wszystko w domku zrobione, malch będzie wołał na dwór na dwór i sama chętnie o tej porze będziesz wychodziła.

Ja z Zuzką do 10 to już byłam codziennie po spacerze, zakupach i jeszcze miałam odkurzone
Codziennie miała plac zabaw dla siebie bo kto normalny o 8 rano dziecko na plac zabaw zabiera
Ale fajnie to wspominam

[1141655]

Napisane przez maladT

Proszę jak marudzić zaczęły ze 20dni maja. Ja mam juz po terminie z usg i 4dni do terminu z om. Najlepsze to ze prawie chodzic nie moge a wstanie z wysokiego łóżka to masakra. Nogę muszę ręką podnosić by dało się ruszyć cokolwiek

Haha ja z om mam na 16-17 luty a usg 19-21 hehe masakra. A z tym przetrzymywaniem nogi to też muszę sobie czasem tak pomagać.. Czuje, ze ciało nie współpracuje :-(

Napisane przez MaamaaZuzi

Buu Tż spisuje się świetnie, ogarnia dom w sumie sam, ja tylko zmywam i gotuje. W nocy ze mną czuwa. Jest czuły i opiekuńczy. Dawno nie czułam się taka kochana przez niego. Zapatrzony w Madziulkę i Zuzka też zyskała. Sam ją woła do zabawy
Zmiana niesamowita, mam nadzieję że tak zostanie
Zuzka chce we wszystkim pomagać, namydla gazik przy kąpieli, podaje pieliszli, śpiewa kołysanki i najchętniej już wzięła by małą za rękę i zaprowadziła do zabawy Wczoraj prawie się popłakała jak wypadł smoczek a Tż pierwszy go podniósł bo to ona chciała
A ja mam ogromną pomoc w Tż ale myślę że spokojnie podołam obowiązkom domowym, na pewno Tż przejmie na długo całkowite zakupy I nie wiem jak będzie z odbieraniem Zuzki. Na pewno musi być zapisana dłużej w przedszkolu, bo Madzia jak dostanie cyca to potrafi ponad godzinę ssać. A z tymi porami spania to różnie. Nie chciała bym ją wybudzać. Jest pozytywnie
Witam się wyspana
Ale fajnie że idzie to u nas tak sprawnie wszystko

Jak to cudownie brzmi!!! Normalnie wzory do naśladowania!!! Oby tak było zawsze <3

Napisane przez MaamaaZuzi

Aga jak będziesz wstawała z synkiem o 6 to do godziny 10 będziesz miała wszystko w domku zrobione, malch będzie wołał na dwór na dwór i sama chętnie o tej porze będziesz wychodziła.

Ja z Zuzką do 10 to już byłam codziennie po spacerze, zakupach i jeszcze miałam odkurzone
Codziennie miała plac zabaw dla siebie bo kto normalny o 8 rano dziecko na plac zabaw zabiera
Ale fajnie to wspominam

Haha zdaje sobie sprawę ze tak będzie, a na razie totalna abstrakcja haha kosmos..

[anus1980]

Napisane przez Mlebidakin

tak boje się, wolałabym żeby teraz mnie uspili i obudzili za 24 h
w ogóle to wolałabym jutro jechać, ale chcą mi badania zrobić i zdecydować jakie znieczulenie

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

ze stresu czekolade gorzką jem, ale wolałabym snikersa

Nie stresuj się tak.Pomyśl, że przytulisz maleństwo, które w sobie nosisz.
A na snicersa też zaraz przyjdzie pora i inne słodkości. Głowa do góry

[201704210903]

Napisane przez anus1980

Nie stresuj się tak.Pomyśl, że przytulisz maleństwo, które w sobie nosisz.
A na snicersa też zaraz przyjdzie pora i inne słodkości. Głowa do góry

[biala17a]

Napisane przez zielona butelka

Biała - ciekawe co się stało. My też gramy w planszówki. Co u was na topie? Też miałam zrobic liste do szpitala, ale ostatecznie na szybko wrzuciłam 3 płyty: MIchaela Buble, Franka SInatrę imoich przeukochanych Kings of convenience i się jakoś opyli
Buziaki dla Was wszystkich!!

Napisane przez Ollllciaaa

Biala to dużo dzisiaj zrobiłaś i brawo za dopakowanie torby kurczę nieciekawie, ze znajomi się nie odzywają...moze coś im nagłego wypadło..eh, nie wiem.

U nas numerem jeden są Osadnicy z Catanu na zmianę z Carcassonne i Kolejka. W tamtym tygodniu zamówiliśmy Cytadelę, ale utkneła gdzieś na poczcie, zresztą do niej potrzebne jest trochę więcej osób więc na razie nie robimy dymu
A jeśli chodzi o znajomych, to wytłumaczenie było conajmniej... niejasne. Komórki zawiodły i spotkanie nie wypaliło
No ale nie ma tego złego, mieszkanie wysprzątane, lodówka zapełniona, torby stoją w przedpokoju

Napisane przez kano1003

Dzisiaj najpierw sprzątanko przed kolędą, kolęda, a wieczorem miałam mega przyjemną niespodziankę. My mieszkamy z moimi rodzicami i oni m dzisiaj kolacje wyprawili z okazji obrony magisterki Było pyszne jedzonko, piccolo ;] i dostałam kosz ze słodyczami i owocami i kwiaty Super, bardzo mi było miło i zaskoczyli mnie

Super niespodzianka

Napisane przez martu_la

Aga jestem ciekawa tego TENSa, ciekawe czy u mnie w szpitalu jest dostepny.

ja wlasnie napisalam co mamy jeszcze dopakowac na ostatnia chwile do torby i co ma moj maz zabrac/zrobic jak my bedziemy w szpitalu
Mnie moja mama denerwuje, co nie zadzwonie to sie pyta czy rodze... kurde, na pewno jak sie zacznie, to bede miala ochote z nia na pogawedki...
Przeciez dam jej znac jak bede w szpitalu i cos bedzie na rzeczy.
Cos czuje, ze teraz codziennie ktos bedzie mnie atakowal jak sie sprawy maja :P

U mnie w rodzinie też powoli rozkręca się szaleństwo, napiszę coś o skurczach jednej siostrze to zaraz wie druga i mama Na dodatek są przekonane, że urodzę lada dzień i godzina, bo ani jedna ani druga nie miała przed porodem żadnych przepowiadaczy, więc dla nich skurcze równa się poród. A ja pewnie zaczęłam przepowiadaczami w styczniu a urodzę pewnie w marcu, więc trochę się naczekają

Napisane przez *Gosiak*

Mnie o 2 złapały skurcze i do teraz co jakiś czas łapią, jest mi niedobrze, co chwilę biegam do kibelka, chyba organizm się oczyszcza. Ale Małą czuje pomiędzy skurczami więc staram się nie panikować. Na razie to jest tak nieregularne, że nie wiem czy to już się coś zaczyna czy to dopiero zapowiedź, ale nie mogę spać. I w sumie to też bym wolała, gdyby Mała poczekała do poniedziałku

Gosia, coś się zaczyna W środę wypada pełnia, ciekawa jestem czy nasza lista się bardzo skróci

Kasiulka - trzymam kciuki i czekam na dobre wieści
Duszona - co u ciebie?

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez Mlebidakin

tak boje się, wolałabym żeby teraz mnie uspili i obudzili za 24 h
w ogóle to wolałabym jutro jechać, ale chcą mi badania zrobić i zdecydować jakie znieczulenie

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

ze stresu czekolade gorzką jem, ale wolałabym snikersa

Powodzenia kochana bedzie dobrze!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Kasiulka22

Babeczki moje kochane dziekuje Wam zbiorowo trzymajcie mocno kciuki. Boje sie jak nie wiem.

Ja w szpitalu mam być ok 11. Zaraz jeszcze ide sie myć i ogarniać.

Trzymamy kciuki
Jeszcze chwila

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MaamaaZuzi]

Mlebi, Kasiula myślcie o mnie jak u mnie to wszystko pięknie przebiegło i powrót do sił ekspresowy. U Was też na pewno tak będzie