Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII

[Platanoides]

Napisane przez dotuniek

zeźlił się że plotkowałyśmy wczoraj jak spał w kolejce?

zeźlił się, ze wiedziałyście o wszystkim pierwsze ale mówił to z usmiechem

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Super. Dziękuję za informacje

Nie ma za co
Swoja droga tak jak od Ciebie to piechota czy rowerem mozna tam szybko dotrzec, bo wystarczy przez Chrząstówkę przelecieć i tam potem z gorki i juz sie jest na Dobrej. Autem to się mega kolo robi.
Moja kolezanka pracowala tam kiedys przez wakacje a mieszka niedaleko Ciebie to rowerem wlasnie przez pola smigala ale to w lecie teraz srednia pora

Napisane przez Platanoides

a wiesz, że kusiło mnie zeby mu odpisać coś w tym stylu?

zdziwilby sie

[dotuniek]

Napisane przez Platanoides

zeźlił się, ze wiedziałyście o wszystkim pierwsze ale mówił to z usmiechem

niech nie marudzi wiedział pierwszy, mój jak mu pokazałam wynik bety to się mnie zapytał czy wie pierwszy czy Wam wcześniej powiedziałam

[Słodkaaa]

Napisane przez mala_biegaczka

Nie ma za co
Swoja droga tak jak od Ciebie to piechota czy rowerem mozna tam szybko dotrzec, bo wystarczy przez Chrząstówkę przelecieć i tam potem z gorki i juz sie jest na Dobrej. Autem to się mega kolo robi.
Moja kolezanka pracowala tam kiedys przez wakacje a mieszka niedaleko Ciebie to rowerem wlasnie przez pola smigala ale to w lecie teraz srednia średnia

I tak będę jechać autem bo prosto z pracy...

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

I tak będę jechać autem bo prosto z pracy...

No wiadomo

W ogole ocieplilo sie cos juz? Sniegu nie ma?

[Platanoides]

Napisane przez dotuniek

niech nie marudzi wiedział pierwszy, mój jak mu pokazałam wynik bety to się mnie zapytał czy wie pierwszy czy Wam wcześniej powiedziałam

a co oni sie dziwią, wiadomo, ze tu mamy pierwszeństwo

[Słodkaaa]

Napisane przez mala_biegaczka

No wiadomo

W ogole ocieplilo sie cos juz? Sniegu nie ma?

Śniegu nie ma już, od wtorku. Jest obecnie 8 st. i chmury. Dosyć nieprzyjemnie.

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Śniegu nie ma już, od wtorku. Jest obecnie 8 st. i chmury. Dosyć nieprzyjemnie.

To temperatura taka sama jak tu.
Mam nadzieje, ze nie zlapie jakiegos chorobska tam.

[Słodkaaa]

Skoro w UK nie zlapalas to o w domu nie złapiesz. Kiedy przyjeżdżasz??

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Skoro w UK nie zlapalas to o w domu nie złapiesz. Kiedy przyjeżdżasz??

No wlasnie pomimo podobnych temperatur to tu jakos ta wilgotnosc i ogolnie klimat jest delikatnie inny i zdarza mi sie cos lapnac jak lece.
Ale podbuduje sobie do piatku odpornosc Wit C i te sprawy.
W piatek wieczorem przylatujemy. W srode wylot. Tez wieczorem

[Słodkaaa]

A co lekarz na lot samolotem??

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

A co lekarz na lot samolotem??

Powiedzial, ze moge leciec - tylko nie szalec na weselu
I tak bym nawet nie mogla - wczoraj maz wlaczyl jakies weselne hity i zaczelismy tanczyc i sie wyglupiac i dostalam zadyszki tylko

[Słodkaaa]

Napisane przez mala_biegaczka

Powiedzial, ze moge leciec - tylko nie szalec na weselu
I tak bym nawet nie mogla - wczoraj maz wlaczyl jakies weselne hity i zaczelismy tanczyc i sie wyglupiac i dostalam zadyszki tylko

Aaa to spoko. Uważaj na siebie. Gdzie to wesele??

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Aaa to spoko. Uważaj na siebie. Gdzie to wesele??

Slub w Chrzanowie, wesele w Libiazu
A w niedziele chrzciny w Myslowicach Sie najezdzimy.
We wtorek do Katowic do tego gina. Nie usiedze na tylku poza poniedzialkiem.

[Słodkaaa]

Masakra. To dużo siły Ci życzę

[mala_biegaczka]

Dzieki Przyda sie

A Ty jak pracujesz dzis? Jak sie czujesz?

[Słodkaaa]

Na popołudnie. Jutro na rano. Piątek popołudnie. Weekend wolny. W niedziele jedziemy do bratanka Męża.
W poniedziałek Mąż ma urodziny... Chyba pójdziemy na kręgle :-P

Czuje się dooooobrze....

[Platanoides]

biegaczka niezły maraton tylko sie nie forsuj!

[dotuniek]

Biegaczka czeka Cię intensywny czas, uważaj na siebie, bo pogoda w Pl zdradliwa

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Na popołudnie. Jutro na rano. Piątek popołudnie. Weekend wolny. W niedziele jedziemy do bratanka Męża.
W poniedziałek Mąż ma urodziny... Chyba pójdziemy na kręgle :-P

Czuje się dooooobrze....

To dobrze, ze dobrze

Napisane przez Platanoides

biegaczka niezły maraton tylko sie nie forsuj!

Napisane przez dotuniek

Biegaczka czeka Cię intensywny czas, uważaj na siebie, bo pogoda w Pl zdradliwa

No powiem Wam, ze wlasnie nie chce mi sie nigdzie leciec, bo wiem, jak to zawsze wyglada... Zawsze wracam z urlopu w PL bardziej zmeczona nizbym tu siedziala i sobie uskuteczniala moja bezpieczna rutyne :P
Masakra. Dlatego predko sie pozniej nie wybiore. Tu juz jestem zaaklimtyzowana - ja tu w ogole nie choruje, ten klimat mi pasuje caly rok. W czerwcu mnie dopadaja jedynie jakies alergiczne katary - najwyrazniej sa tu jakies trawy, ktorych w PL nie ma i tyle. Nic poza tym.

[ukojenie]

Napisane przez jols

ale przyznaj że było warto

oj bylo

Napisane przez Platanoides

Kobity jestescie cudowne! dziekuje za wszystkie kciuki i dobre mysli, na prawde duzo to dla mnie znaczy, znowu sie wzruszylam przez Was
A z tego wszystkiego jak juz zobaczyłam dziecia na swoim miejscu i uslyszalam to serduszko to zapomnialam sie lekarza spytac o milion rzeczy najwazniejsze czy progesteron mam dobry i jaki jest tp ale to sobie wyliczylam z terminu usg ze prawdopodobnie wyjdzie 5.06

Wzruszaj sie wzuszaj
Super termin , od razu ciepelko

Napisane przez Jak dobrze

Dzieki Gryzia nie moge spac, boli i denerwuje sie, ze i tak chodze do pracy, nospe wzielam. Przemyslalam i bede szukala chyba lekarza, ktory pracuje w szpitalu i tam rownolegle bede prowadzic ciaze, zwlaszcza, ze jakos nie mam zaufania do tego lekarza z abonementu z pracy. Tam jednak i tak bede chodzic bo wszystkie potrzebne badania mam za free

Jakas przygnebiona dzisiaj jestem, o malucha sie martwie

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------


Oo, i koniecznie jaki wozek!

Jak masz taka opcje to korzystaj, zapisz sie do tego lekarza. Wieksza kontrola to i Ty spokojniejsza bedziesz .

Napisane przez jols

mój mąż mnie zaskoczył bo mu powiedziałam że w czwartek nie idzie na piłkę bo chciałabym żeby poszedł ze mną na mszę bo jest dzień dziecka utraconego a on w sumie nie buntował się tylko zapytał gdzie i o której co tam ma być i OK

Nooo stanal na wysokosci zadania

Napisane przez mariolaw_132

witam sie z cycem na wierzchu

Jak dobrze wez nospe i wypoczywaj. Moze jednak powinnas isc na l4 abys czula sie bezpieczniej.

Z Czarkiem bylam u lekarza, zrobilismy badania z krwi i niestety bedzie musial przyjmowac zelazo a ten jego ryk to wychodzi ze przez kolki. Ma jeszcze troche za wysoka bilirubine i w poniedzialek musimy powtorzyc badania.

Gryzia czekamy na foty.

Plat gratuluje z calego serducha. Rosnijcie zdrowo.

Mam nadzieje ze na tym forum zagosci juz tylko szczescie.

Idziemy spac a tak wogole to dni zaczynaja mi sie zlewac

Kolek wspolczuje , u nas pomogly butelki antykolkowe ale wlasnie my dosc szybko przeszlismy na butelki a u Was karmienie piersia
JEszcze podawalam kropelki na kolki niby pomagaly troche.

Napisane przez mariolaw_132

Ja powiedzialam M ze bede chciala jutro na cmentarz to on przytulil malego i spytal sie go czy chcialby poznac brata

Moj syn niedawno znow zapytal kiedy tego brata albo siostre bedzie miec ...

Napisane przez Platanoides

Dziękuje dziewczyny

Gryziu to nie było czarnowidztwo ale przeczucie, na szczęście mylne. każda z nas ma takie myśli jak tylko się cos zaczyna dziać...

mariolka pewnie serce Ci się kraje jak widzisz że Czarek sie tak męczy.

nie mogłam spać dzisiaj w nocy, zasnęłam koło 23.00 a obudziłam się o 3 i zasnęłam znowu pół godziny przed budzikiem, czuję się jak zombie[img]] chyba cały stres ze mnie schodził dopiero.

wczoraj jeszcze miałam Wam pisać, że jak lekarz nam puścił serduszko, to chłop mój najpierw nie skumał i sie tak patrzy w ten monitor, to lekarz puścił drugi raz i sie go pyta czy słyszy, a on nagle dostał oczy jak 5 złotówki, wyszczerzył klawiaturę i zdziwiony mówi, że to niesamowite i sie nie spodziewał, ze już dzisiaj usłyszy coś takiego a jak wyszliśmy to mnie przytulił, a w domu na chwilę się położyliśmy i pierwszy raz położył rękę na moim brzuchu, jak sie spytałam co robi, to z głupim usmiechem powiedział że nic więc chyba ta wizyta go nawróciła i oddała mi mojego chłopa.

No i za powrot "starego" meza

Napisane przez muffi24

Ja sobie w nocy poplakalam w ludzką chusteczkę w postaci męża, jeszcze ból brzucha u mnie wywołuje od razu te wspomnienia zabiegu... minęły już ponad 4 miesiące, a ja dalej czasem mam moment takiej paniki, myślę ze nie dam po prostu rady żyć z tym co się stało. Tak Was podziwiam dzoewczyny ze jesteście takie dzielne, mimo ze niektóre przeszlyście przez to kilka razy

Mariola to miło ze mąż tak pamięta

Plat nic dziwnego że nie możesz spać po takich super nowinach

Gryzia ja się nie znam mogę tylko powiedzieć że ładny wózek

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Ty masz ewidentnie jakis spadek formy, pewnie tez dlatego ,ze sie nastawilas na ta "wpadke".Ale tak jak pisze Dot , masz mnostwo czasu przed soba, sprobuj wyjsc do ludzi , kolezanek.
Moze jak sie rzucisz w wir zycia to wtedy psychika sie poprawi i bedzie tylko lepiej.

Napisane przez Platanoides

chłop mi przysłał smsa: "co tam Twoje psiapsiółki na forum?"

zartownis hehe

Napisane przez Słodkaaa

Na popołudnie. Jutro na rano. Piątek popołudnie. Weekend wolny. W niedziele jedziemy do bratanka Męża.
W poniedziałek Mąż ma urodziny... Chyba pójdziemy na kręgle :-P

Czuje się dooooobrze....

A weekend z mezem spedzisz czy w W-wie bedzie ?
Chyba fajnie ,ze masz ta prace co ? Wychodzisz do ludzi i masz mnostwo zajec.

Jak dobrze a moze jakies krotkie l4 , na regeneracje i odpoczynek ?

Gryzia fajny wozek , fotelik ten sam uzywalismy na poczatku , na dlugo nam nie starczyl
A co do spacerowki to dobra w sumie opcja, nasza z zestawu 3 w 1 byla bardzo niska a moj dziec bardzo wysoki i chwile w niej pojezdzil a potem kupilam mega spacerowke i bylam bardzo zadowolona


Biegaczka faktycznie maraton Cie czeka



Bry
ja dzis sprzatanie bede uskuteczniac takie konkretne bo jutro po mojej podlodze bedzie pelzac niespelna roczniak
Wszystkie male elementy , zabawki trzeba pochowac .
Dopiero jak przyjaciolka byla niedawno ze swoja coreczka u mnie to uswiadomilam sobie ile niebezpieczenstw w domu czycha i jakie moje dziecko bylo grzeczne Bo przy moim kompletnie nie musialam sie martwic tymi wszystkimi sprawami

Popoludniu znow logopeda , wrrr jak mi sie nie chce jezdzic

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

ale to sobie wyliczylam z terminu usg ze prawdopodobnie wyjdzie 5.06

A ja nadal mam 7.06 W niedziele z usg mi wyszlo 5,2mm -> 6t1d - ale to widelki sa jakies Poza tym na takim powiekszeniu to tez zalezy jak lekarz uchwyci ten wymiar
Byle sie nam wszystkim maluszki urodzily zdrowe

[Platanoides]

Napisane przez ukojenie

:ryczy:
Moj syn niedawno znow zapytal kiedy tego brata albo siostre bedzie miec ...

juz niedługo

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez mala_biegaczka

A ja nadal mam 7.06 W niedziele z usg mi wyszlo 5,2mm -> 6t1d - ale to widelki sa jakies Poza tym na takim powiekszeniu to tez zalezy jak lekarz uchwyci ten wymiar
Byle sie nam wszystkim maluszki urodzily zdrowe

teraz juz innej opcji nie biore pod uwagę

tak czy siak wychodzi nam calkiem zbliżony termin jeszcze nam sie tego samego dnia urodzą

a ja właśnie przeglądam sobie księge imion

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

A ja nadal mam 7.06 W niedziele z usg mi wyszlo 5,2mm -> 6t1d - ale to widelki sa jakies Poza tym na takim powiekszeniu to tez zalezy jak lekarz uchwyci ten wymiar
Byle sie nam wszystkim maluszki urodzily zdrowe

Napisane przez Platanoides

juz niedługo

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------


teraz juz innej opcji nie biore pod uwagę

tak czy siak wychodzi nam calkiem zbliżony termin jeszcze nam sie tego samego dnia urodzą

a ja właśnie przeglądam sobie księge imion

Super , ze w koncu tak pozytywnie udaje sie Wam do tego podchodzic
Trzeba sie cieszyc
I jest duza szansa ,ze bedziecie razem rodzic

[Platanoides]

Napisane przez ukojenie

Super , ze w koncu tak pozytywnie udaje sie Wam do tego podchodzic
Trzeba sie cieszyc
I jest duza szansa ,ze bedziecie razem rodzic

będzie relacja na zywo na wizazu:
-biegaczka przyj!
- plat oddychaj!

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

a ja właśnie przeglądam sobie księge imion

My dla dziewuszki mamy od lat juz wybrane. Chlopca w sumie tez maz wybral sobie juz. Takze no

Napisane przez ukojenie

Super , ze w koncu tak pozytywnie udaje sie Wam do tego podchodzic
Trzeba sie cieszyc
I jest duza szansa ,ze bedziecie razem rodzic

No ja sie staram lapac takie lepsze dni, bo czasem ciezko o optymizm. Dzis sie ciesze
Tfu - poprawka - codziennie sie ciesze, tylko czasem mnie strach przygniata Ale nie dzis!

A Wy czemu jezdzicie do logopedy? Czesto jezdzicie?

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

będzie relacja na zywo na wizazu:
-biegaczka przyj!
- plat oddychaj!

No obowiazkowo

[Platanoides]

my mielismy wybrane imiona dla pierwszego dziecia juz parę lat wcześniej (Zofia i Stanisław), no ale teraz na pewno ich nie wezmę, chociaż chłop coś wspominał ostatnio o tej Zosi...
muszę mu podsunąć kilka innych propozycji. Podoba mi się bardzo jedno imię żeńskie, ale on na nie nie pójdzie, bo po 1.moja mama ma tak na imię a po 2.on ma w pracy koleżankę z tym imieniem i jej bardzo nie lubi
A dla chłopca to mówił o Bolesławie, a mi się bardzo Karol podoba kiedyś już Wam o tym pisałam, ze jakby były bliźniaki to mielisbyśmy Bolka i Lolka

[dotuniek]

Ej mam głupie pytanie...... jak wygląda taka wizyta na którą idziecie z mężami?? oni od początku, cały czas są w gabinecie?? bo ja nie wiem, nigdy takiej opcji nie przerabiałam

[mala_biegaczka]

Ja chcialam imie dla chlopca takie, jak ma moj brat, ale sie maz nie zgadza
A szkoda, bo ladnie pasowaloby do nazwiska

Cos mnie dziwnie brzuch boli. Jak sobie lekko przycisne to mnie boli tak troche po prawej stronie.