2021-10-13, 16:21 | #1591 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Hej, u mnie słabo, dwa dni wyjęte z życia, samopoczucie fizyczne do dupy, psychiczne przez to też, objawy grupy, łamanie w kościach, ból mięśni, światłowstręt, temperatura 38.2, do tego się odwodniłam, a tu dziś objawił się winowajca tego wszystkiego, zapalenie piersi byłam na szybko w przychodni, dziś jeszcze powalczę z ibuprofenem i okładami a jak nie to wjeżdża antybiotyk
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
|
2021-10-13, 17:09 | #1592 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Mąż pojechał do szpitala podać tylko rzeczy dla małego, bo skończyły mu się pieluchy, i podpisać zgodę na badanie, a tymczasem wznowili odwiedziny. Jestem zła, że mi przepadły, no ale lekarka jeszcze parę godzin temu mi mówiła, że mamy dzisiaj nie przyjeżdżać |
|
2021-10-13, 17:33 | #1593 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka |
||
2021-10-13, 18:03 | #1594 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Dziękuję za informację odnośnie szczepienia. jesteście dla mnie skarbnicą wiedzy. prawdopodobnie będziemy szczepić jutro. coś jeszcze słyszałam o jakiś plastrach ale sama nie wiem.. będę brała to pięć w jednym ale słyszałam żeby nie brać rotawirusów i pneumokoków od razu bo to za dużo dla takich maluchów A podobno pediatrzy nalegają by zrobić to za jednym razem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-13, 18:25 | #1595 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Rotawirusy lepiej zacząć jak najszybciej, bo jest krótkie okno czasowe na zakończenie schematu tego szczepienia, czyli podanie trzech dawek (maksymalnie do 32 tygodnia, a optymalnie bodajże do 20 czy 22). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-13, 18:42 | #1596 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Ja ufam naszej lekarce w kwestii szczepień (i nie tylko), Kacper też wczoraj miał rotawirusy i tak jak wspomniałam narazie przeszedł to bardzo łagodnie, ale to wiadomo zależy od dziecka. Chociaż sama wizyta w przychodni, całe badanie, zastrzyk i rotawirusy były bardzo ciężkie dla niego, bo sporo płakał, ale później, już w domu było spokojnie
Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka |
2021-10-13, 18:51 | #1597 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Leon rotawirusy dostał przed zastrzykami i tak trochę na śpiocha je wypił Ze dwa dni robił brzydsze kupy, ale nie wydaje mi się, żeby akurat na to miał szczególnie źle zareagować. Zobaczymy jak pójdzie z drugą dawką - mamy na początku listopada bez łączenia z niczym, bo to po 4 tygodniach, a reszta po 8.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-13, 19:53 | #1598 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Ciekawe jak u pozostałych dziewczyn bo w sumie narazie udziela się w miarę stałe grono Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka |
|
2021-10-14, 05:43 | #1599 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88946753]Chyba u nich sytuacja jest dosyć dynamiczna z tymi odwiedzinami w związku z tym wirusem ale ogromną szkoda, że przepadła Ci możliwość wizyty, chociaż mąż widział małego?
Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Tak, nawet pielęgniarki dały mu go na ręce i tak sobie pół godzinki siedzieli <3 Moja psycholog to za to jakaś porażka, w niczym mi nie pomogła, a czuję wręcz niesmak po tej wizycie. Dawno tak nie żałowałam wydanych na coś pieniędzy. |
2021-10-14, 08:30 | #1600 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Tydzień temu młody był kłuty, dzisiaj ja (na grypę). Mam nadzieję, że nie odchoruję Dwa lata temu niby było okej, tylko ręka mnie bolała...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 08:40 | #1601 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Znaleźć dobrego psychologa to ciężka sprawa, pamiętam jak kilka lat temu szukałam dla siebie to też było ciężko, tym bardziej, że wtedy mieszkałam w rodzinnym mieście, a tam o dobrego psychologa to bardzo trudno Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć kogoś sensownego Cytat:
Czekam aż pralka wypierze, młody dojada drugie śniadanie i potem idziemy na spacer, póki nie pada deszcz Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka |
||
2021-10-14, 10:41 | #1602 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88947334]Ojej, to super, że mu się udało Znaleźć dobrego psychologa to ciężka sprawa, pamiętam jak kilka lat temu szukałam dla siebie to też było ciężko, tym bardziej, że wtedy mieszkałam w rodzinnym mieście, a tam o dobrego psychologa to bardzo trudno Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć kogoś sensownego To trzymam kciuki, żeby tylko ból ręki był maksymalnie Czekam aż pralka wypierze, młody dojada drugie śniadanie i potem idziemy na spacer, póki nie pada deszcz Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Mam namiar na jeszcze jedną babkę z polecenia, ale myślę, że na razie odpuszczę temat, oby już nie była mi potrzebna. Ale po tym, jak Wam napisałam, że ta wizyta to porażka, zrobiło się jeszcze gorzej... Na początku wizyty ta babka spytała mnie, czy jestem wierząca, bo chciała od tej strony spróbować mi pomóc. Przyznam, że byłam w szoku, bo nigdzie na jej profilu nie było napisane, że ona ma takie podejście i uważam, że w ogóle nie powinno paść takie pytanie i nie powinna być podnoszona taka kwestia. Ja mam ogromną alergię na takie tematy i gdybym o tym wiedziała, to na pewno bym się do niej nie wybrała. Powiedziałam stanowczo, że to nie jest moja bajka i nie godzę się na cokolwiek związanego z religijnością. Na co ona zaczęła gadać o swojej wierze, o relacji z Bogiem itp. i coś o tym, że wierzy w uzdrowienia. Już mi się wtedy zapaliła czerwona lampka. A dziś dostałam od niej SMS, że "ogłosiła uzdrowienie Stasia" i z cytatami z Biblii o uzdrowieniach. Nie wiem, co babka chciała tym osiągnąć, ale jeśli chciała, żebym nie myślała o dziecku, tylko skupiła swoją złość gdzieś indziej, to jej się udało Odpisałam jej, że ma przestać i że nie wybrałabym się do niej, gdybym wiedziała, co odwala. Jeszcze w trakcie wizyty zaczęła sugerować, że jej zdaniem mały nie powinien w ogóle leżeć w tym szpitalu i że powinniśmy go stamtąd zabrać. A potem jednak stwierdziła, że nie mogę myśleć o tym, że lekarze są tam źli czy niegodni zaufania i że na pewno dobrze się zajmują Stasiem i zależy im na szybkim i skutecznym leczeniu, i że powinnam na nich patrzeć bardziej przychylnym okiem, bo na pewno przy pandemii jest im ciężko. Btw ważne info Jutro i pojutrze w Biedrze jest promocja 1+1 na wszystkie pieluchy Dada |
|
2021-10-14, 11:34 | #1603 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- A ta psycholożka to jakiś kosmos, jak masz możliwość wystawić jej opinię na znanym lekarzu czy gdzieś - to pisz, może kolejne osoby się nie natną Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-14, 11:51 | #1604 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Mam właśnie zgryz, czy pisać jej opinię, ale czuję, że powinnam, bo no właśnie - ktoś się może ładnie naciąć. Staś ma umówione to zaległe badanie na jutro na 9:30. Oby tym razem nic już się nie wydarzyło |
|
2021-10-14, 12:16 | #1605 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-14, 12:39 | #1606 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Sale co za nawiedzona baba wystaw jej opinię, kurcze, skoro nie ma, że praktykuje w nawiązaniu do religii, to jest oszustwo. I ta akcja z SMS
Nigdy nie szczepilam się na grypę, pamiętam jak moja mama zaszczepiła się to okropnie to przechodziła. A mam pytanie czy macie coś z wełną z merynosów? Chciałam żeby moja mama zrobiła dla małego takie skarpetko-buty na zimę, umówiłam się, że kupi wełnę i ja jej później zapłacę czy kupię jakąś inną wełnę. Babka w sklepie powiedziała jej, że nie poleca tej wełny, bo ona robiła sobie koc i gryzł ją, a znowu gdzie nie czytam to jest napisane, że ten rodzaj wełny jest miły w dotyku i już nie wiem kto ma rację? Bo jednak sprzedawczyni gdyby chciała wcisnąć kit to by sprzedała mamie i nic by nie komentowała, a z drugiej sama nie wiem Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka |
2021-10-14, 12:55 | #1607 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88947688]Sale co za nawiedzona baba wystaw jej opinię, kurcze, skoro nie ma, że praktykuje w nawiązaniu do religii, to jest oszustwo. I ta akcja z SMS
Nigdy nie szczepilam się na grypę, pamiętam jak moja mama zaszczepiła się to okropnie to przechodziła. A mam pytanie czy macie coś z wełną z merynosów? Chciałam żeby moja mama zrobiła dla małego takie skarpetko-buty na zimę, umówiłam się, że kupi wełnę i ja jej później zapłacę czy kupię jakąś inną wełnę. Babka w sklepie powiedziała jej, że nie poleca tej wełny, bo ona robiła sobie koc i gryzł ją, a znowu gdzie nie czytam to jest napisane, że ten rodzaj wełny jest miły w dotyku i już nie wiem kto ma rację? Bo jednak sprzedawczyni gdyby chciała wcisnąć kit to by sprzedała mamie i nic by nie komentowała, a z drugiej sama nie wiem Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Mam dwa swetry, jeden 40% wełny merino, drugi 50%, oba mają dodatek 10% kaszmiru, reszta to chyba poliamid. I one mnie nie gryzą, ale też nie powiedziałabym, że są jakieś bardzo miłe w dotyku. Wydaje mi się, że czysta wełna, bez domieszek, może być niekomfortowa w noszeniu, ale z drugiej strony, nie wiem, czy w ogóle można kupić takie motki 100% merino. Ale chyba sam motek w dotyku da jakiś obraz tego, jaki będzie gotowy produkt, więc jeśli nie drapie, to bym brała A jeśli zależy Wam na tym, żeby było mięciutkie, to polecam kaszmir, tylko znowu - nie wiem, czy da się kupić motek kaszmiru jako "półprodukt" :/ Edit: znalazłam w necie, że są faktycznie motki 100% wełny merino i jest przy nich napisane, że nie gryzą, nadają się do wrażliwej skóry i są świetne na ubranka dla dzieci. Ja bym chyba brała, zwłaszcza, że takie buciki wyjdą malutkie, więc pewnie uda się z jednego albo maks dwóch motków je zrobić No i możesz je nakładać Kacprowi na normalne skarpetki i np. spodenki wsadzać do środka, wtedy będzie miał supercieplutko i wełna nie będzie bezpośrednio drażniła skóry Edytowane przez sale_girl Czas edycji: 2021-10-14 o 13:00 |
2021-10-14, 13:05 | #1608 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88947688]A mam pytanie czy macie coś z wełną z merynosów? Chciałam żeby moja mama zrobiła dla małego takie skarpetko-buty na zimę, umówiłam się, że kupi wełnę i ja jej później zapłacę czy kupię jakąś inną wełnę. Babka w sklepie powiedziała jej, że nie poleca tej wełny, bo ona robiła sobie koc i gryzł ją, a znowu gdzie nie czytam to jest napisane, że ten rodzaj wełny jest miły w dotyku i już nie wiem kto ma rację?[/QUOTE]
Merino jest milutkie w dotyku, dziewczyny szyjące gatki do pieluch wielorazowych dają je na wewnętrzną warstwę, mającą bezpośredni kontakt ze skórą bobasów Do tego przy niewielkiej grubości ma super właściwości termiczne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-14, 15:14 | #1609 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Właśnie zapytałam mamy czy dałaby radę zrobić do kompletu czapkę i szalik to wtedy kupię z 2 motki i Kacper będzie miał fajny komplet Wzięłam się za prasowanie, ile rzeczy się nazbierało, to nie wiem kiedy się z tego odkopie Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka |
||
2021-10-14, 16:36 | #1610 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Walczę narazie ibuprofenem z tym zapaleniem, okłady ciepłe przed karmieniem albo ciepły prysznic, po zimny okład i tak co 2 godziny oddaję w dzióbek mojego ssaka, w razie pogorszenia mam antybiotyk brać no i prorokować można że dziadostwo będzie nawracać nowość to dla mnie i to nie jest fajne, ale trzeba się z tym uporać, spacery odpuściłam żeby jeszcze tego nie przewiać bo by kicha była, zwłaszcza że pocę się dalej jak świnia 🤨
Ale wizyty u fryzjera nie odwołałam, TŻ mnie zawiózł i jestem bardzo zadowolona bo obcięłam się na krótko, przynajmniej będzie mniej do zbierania jak zaczną włosy wypadać, no i komfort niesamowity tego mi było trzeba, czegoś tylko dla siebie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
|
2021-10-14, 18:43 | #1611 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
My dzis po szczepieniu...Tola spi....co chwile sprawdzam jej temperature i czekam az cos sie wydarzy...a ona ma to gdzies i spi
Szczepilismy 5 w 1(naciagneli to nam na NFZ), WZB B, rotawirusy i pneumokoki Prevaner 13. Szczepionke 5 w 1 dostala Pentaxim...nie wiem czy to gorsze cos niz ten Infanrix... aha..dodam tylko ze mimo codziennych kolek...to nie wiedzialam ze moja Tola umie tak plakac.....pani ktora robila szczepienie..powiedziala gdzie mam ją trzymac a na koncu mowi: a potem damy jej zlapac oddech. To sie dowiedzialam co to znaczylo....taki dlugi dzwik placzu na jednym wydechu byl..ze pod koniec widzialam czerwoną twarzyczke, scisniete oczka, szeroko otwartą buzke i brak dzwieku...po prostu placz konczyl sie bez dzwięku...taki byl przerazliwy i juz chyba tchu brakowalo...a potem wziela gleboki oddech,,,,serce pękalo A z innej beczki...kupilam ciuchy do karmienia: https://allegro.pl/oferta/bluzka-cia...ODM4ODI3MjY%3D https://allegro.pl/oferta/bluzka-cia...OWMyNmE1NjE%3D https://allegro.pl/oferta/bluza-ciaz...NmUxZDM1YzY%3D Edytowane przez zwyklylogin Czas edycji: 2021-10-14 o 19:03 |
2021-10-15, 08:38 | #1612 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Pierwsza fala szczepień się posypała to aż i ja zapisałam już swoją, póki terminy dowolne są
Coś mi ta pierś nie odpuszcza a by się chciało szybko tego pozbyć, miałam już zamawiać staniki, ale teraz to z fiszbinami na pewno nie zamówię Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
|
2021-10-15, 10:55 | #1613 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
My pierwszy wolny termin szczepień dorwaliśmy dopiero w listopadzie, będzie miał 10 tygodni
Ale i tak planuje mu je trochę rozbić, tzn najpierw 6w1 + rota, a po 4 tygodniach druga dawka rota + Prevenar Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-15, 11:15 | #1614 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-15, 12:29 | #1615 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Ja jestem lekko przerażona tematem szczepień, bo mały wczoraj skończył 3 tygodnie, czyli za kolejne 3 powinniśmy się szczepić, a ja jestem z tym w lesie, nawet jeszcze nie oglądała go pediatra, do której jest zapisany, no bo cały czas zajmują się nim lekarze szpitalni. Liczę na to, że przy wypisie dadzą nam jakieś zalecenia. USG bioderek też nieogarnięte.
A propos wypisu - dzisiejsze badanie wyszło dobrze To znaczy, że zastawka pęcherza jest zdrowa. Czekamy jeszcze na konsultację z urologiem (będzie dziś lub w poniedziałek), ale z tego, co rozumiemy, to problem jest w nerce, więc spodziewamy się, że za kilka miesięcy będzie trzeba zrobić na niej jakiś zabieg. W poniedziałek będą Stasiowi robić kontrolne USG, krew i mocz, i jak wyjdą dobrze, to będą go wypisywać Oby nasza zła passa się skończyła! Parę dni temu pisałyśmy o balsamach na rozstępy i myślę, że mogę Wam polecić ten z Eeny Meeny, wydaje mi się, że przy stosowaniu 2x dziennie i szczotkowaniu ciała rozstępy są bledsze. Za to blizny po powrastanych włoskach na łydkach nadal mam czerwone jak pryszcze |
2021-10-15, 14:29 | #1616 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Co do szczepień, to się za bardzo tym nie martw - najwcześniej można szczepić po 6 tygodniach, ale to nie problem trochę później, u wielu dzieci są wręcz odraczane. Ja też w sumie jestem zadowolona, bo Jaś jeszcze w zeszłym tygodniu miał podwyższoną bilirubine, więc niech na spokojnie dojdzie do siebie. Jedynie te rotawirusy trochę zagęściły kalendarz szczepień, no ale cóż zrobić. Jedno co, to może weź sobie jakiś termin do pediatry bo czasem się trochę czeka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- Ja dziś oficjalnie kończę połóg i szczepię się na koronę, z tych okazji kupiłam sobie kaszmirowy sweter z drugiej ręki a Jaś ma skok rozwojowy, cały czas by tylko jadł i gorzej śpi 🤦☠♀️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-15, 14:35 | #1617 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Ostatnio wspominałam Wam, że mi w tej mojej aplikacji brakowało opcji zestawienia graficznie różnych dni. No to mam taką, która tak robi https://i.imgur.com/xRPB3Ke.png Niebieskie prostokąciki to sen (jaśniejsze/ciemniejsze - drzemki/sen nocny, można zmodyfikować godziny, które uznajemy za noc), pomarańczowe to karmienia. Można też pieluchy czy odciąganie laktatorem notować, ale to mnie mniej interesuje Powprowadzałam trochę danych wstecz, zapowiada się całkiem spoko. Ma też jakieś płatne bajery typu wyznaczanie optymalnych pór na drzemki (po 2 miesiącu), ale można z tego nie korzystać. "HUCKLEBERRY", gdyby którąś z Was interesowało Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-15, 14:39 | #1618 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
|
|
2021-10-15, 19:29 | #1619 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
dziewczyny a ogarnialyscie juz temat żłobka?
Mi znajoma powiedziala ze jak chciala zapisac dziecko w wieku 4 miesiecy to juz nie bylo miejsc na czas po jej macierzynskim...i ze trzeba od razu jak jest pesel ogarniac taki temat. O co chodzi z tą refundacją od panstwa za zlobek?Jaka to kwota i to dotyczy prywatnych zlobkow czy jak? O co pytac idac na rozmowe do zlobka? sale_girl..nie martw sie szczepieniami..ja poszlam w 9 tygodniu [COLOR="Silver"] Edytowane przez zwyklylogin Czas edycji: 2021-10-15 o 19:30 |
2021-10-16, 06:46 | #1620 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2
Cytat:
Z tym dofinansowaniem to słyszałam tylko o tym projekcie dofinansowania na drugie dziecko, innego chyba nie ma, ale nie orientowałam się 🤷☠♀️ Z wieści - mały ma strasznie odparzoną pupę i pielęgniarka nas wczoraj nastraszyla, że jak mu się nie poprawi, to nie wypuszczą go nawet mimo dobrych wyników 🤦☠♀️ Wczoraj znowu nie mogliśmy go dotknąć, bo spał, a panie "miały na sali dużo dzieci". Dowieźliśmy mu zasypkę, mam nadzieję, że to pomoże. Gadałam z koleżanką, która ma dwójkę dzieci i powiedziała, że odparzona pupa to nie jest taki wielki problem, żeby leżeć z tego powodu w szpitalu, i że ona by wypisała dziecko na życzenie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:41.