Mamusie listopad 2019- cz. 3

[Sarahxoxo]

Napisane przez Mikaa92

Nie mam pojęcia co jest grane. Na tej ostatniej wizycie pytałam ją o białe plomby i mówiła że coś 70zl ja każda światłoutwardzalna i wtedy zapytałam czy to bezpieczne w ciąży a ona wtedy stwierdziła że jeżeli jestem w ciąży to każda biała mam za darmo. Ostatnio zrobiła mi jedynkę to wiadomo że biała ale dzisiaj 6 i też biała z tym swiatelkiem mi założyła ogólnie to chyba polubie dentyste bo nie wiem jakim cudem ale w ogóle nic nie czułam dzisiaj aż ona była w szoku że mnie nie bolało jak borowała. Chyba byłam taka zestersowana tym borowaniem że nie czułam że strachu albo przez to że syn był ze mną w gabinecie i patrzył to musiałam klasę zachować

chcesz powiedziec, ze warto zabierac dzieci do dentysty na wlasne wizyty?

[Mikaa92]

Napisane przez owocowykoktajl

Kurcze, świetnie, ale dziwnie, bo w ustawie jest, że białe plomby tylko do 4 czy 5 ;/ Chyba bedę musiała podpytać w piątek swoją

Weź zapytaj swoją dentystke ciekawe co Ci powie. Bo nie sądzę żeby ona z własnej woli mi dawała i na tym samym była stratna. Albo są inne wytyczne albo nie wiem ale powinno być wszędzie tak samo jak to nfz. Strasznie mnie to ciekawi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dzidka98]

Dzień dobry wszystkim

Na ostatniej wizycie zaproponowano mi szczepionkę przeciw krztuscowi czy któraś z Was brała taka szczepionkę?

[Mikaa92]

Napisane przez Dzidka98

Dzień dobry wszystkim

Na ostatniej wizycie zaproponowano mi szczepionkę przeciw krztuscowi czy któraś z Was brała taka szczepionkę?

Nikt mi nie proponował ale sama z siebie też nie zagłębiałam tematu szczepień w ciąży. Chyba bym się nie zdecydowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Mikaa92

Weź zapytaj swoją dentystke ciekawe co Ci powie. Bo nie sądzę żeby ona z własnej woli mi dawała i na tym samym była stratna. Albo są inne wytyczne albo nie wiem ale powinno być wszędzie tak samo jak to nfz. Strasznie mnie to ciekawi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jasne, że podpytam. O ile nie zapomnę. Bo rano mam połówkowe a wieczorem z TŻ mamy dentystę

[Dzidka98]

Też się właśnie zastanawiam :/ nie mieszkam w PL i tutaj proponują kobietom to szczepienie ale sama nie wiem...

[Sarahxoxo]

Napisane przez Dzidka98

Też się właśnie zastanawiam :/ nie mieszkam w PL i tutaj proponują kobietom to szczepienie ale sama nie wiem...

a dlaczego proponuja w ciazy a nie przed/po?

[Mikaa92]

Napisane przez owocowykoktajl

No jasne, że podpytam. O ile nie zapomnę. Bo rano mam połówkowe a wieczorem z TŻ mamy dentystę

Mój mózg ostatnio też ciągle o czymś zapomina więc nie przejmuj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez Mikaa92

Melduje bęben w 24+1 i wg wagi u gina +2.1kg Załącznik 7682270

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękny brzuszek mam taką samą koszulkę

Napisane przez patisonowa

Dziewczyny, kiedy idziecie krzywą robić? W 24 tc czy wcześniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój gin kazał zrobić 24-28 tc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

A jestes pewna, ze nie mialas tego szczepienia? Bo ja mialam w wieku nastoletnim, a potem jeszcze powtorke razem z tezcem i blonica jakies... nie pamietam moze z 5-6 lat temu.

[agnieszka_2293]

Napisane przez Sarahxoxo

a dlaczego proponuja w ciazy a nie przed/po?

Żeby dziecko rodząc się miało przeciwciała, bo w wielu krajach szczepienie błonica, tężec, krztusiec to 3 mc życia dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez Dzidka98

Dzień dobry wszystkim

Na ostatniej wizycie zaproponowano mi szczepionkę przeciw krztuscowi czy któraś z Was brała taka szczepionkę?

Jako że też nie mieszkam w Polsce to mam w pakiecie tą szczepionkę i raczej się zaszczepię, bo krztusiec u nas występuje i jest bardzo niebezpieczny dla noworodków. Wszystkie znajome tutaj szczepiły się na krztusiec w ciąży, ostatnio robiłam rozeznanie. Ponoć daje to ochronę dziecku do 8 tygodnia, potem ono już dostaje szczepionkę.


Ja glukozę będę piła jakoś w 28 tygodniu dopiero, ale tutaj jest inaczej - nie trzeba być na czczo i ma się tylko jedno pobranie 1h po wypiciu. Jeżeli wtedy coś wyjdzie nie tak to wtedy robią taki sam test jak w Polsce - na czczo i dwa pobrania po 1h i 2h po wypiciu

[Ska]

Napisane przez Likka9

Ja muszę pomyśleć o materacu. Córka miała gryka kokos , ale to porażka. Spanie na sianie . Chyba wybiorę się do firmy gdzie robią materace i zdam się na nich. Zamawialiśmy tam materac dla nas, drugi dla córki i jesteśmy zadowoleni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez owocowykoktajl

Serrrio? A my właśnie chcieliśmy kupić grykę-kokos z fikimiki. No nawet nie mów ;/

Któraś jakieś konkretne typy materacy poleca? W sklepie mówili o lateksowych, bo możliwość mrożenia i wybicia roztoczy. Ale średnio to widzę ;/


W weekend kupiliśmy nowy stół. A dzisiaj właśnie sprzedałam stary

Został jeszcze wybór deski do prasowania. ach te problemy 3 świata...

Ja w pierwszej ciąży mocno zgłębiłam temat materacy i wybrałam polską firmę Badum model Premium Baby Aero 3d. Mają atest Instytutu Matki i Dziecka co było dla mnie bardzo ważne. Muszę przyznać że naprawdę dobra jakość i cena chyba też nie wygórowana - chyba dwie stówy daliśmy.

Napisane przez Mikaa92

Melduje bęben w 24+1 i wg wagi u gina +2.1kg Załącznik 7682270

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczny brzuszek i kg niewiele Wspaniale!

Napisane przez patisonowa

Dziewczyny, kiedy idziecie krzywą robić? W 24 tc czy wcześniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi ginka zaleciła 24-28tc na krzywą, zrobię na kolejną wizytę mniej więcej 25+1.

Napisane przez Dzidka98

Dzień dobry wszystkim

Na ostatniej wizycie zaproponowano mi szczepionkę przeciw krztuscowi czy któraś z Was brała taka szczepionkę?

Pierwszy raz słyszę.. Ja bym się bała jakichkolwiek szczepionek przyjmować w ciąży.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[misiaa91]

Napisane przez Dzidka98

Dzień dobry wszystkim

Na ostatniej wizycie zaproponowano mi szczepionkę przeciw krztuscowi czy któraś z Was brała taka szczepionkę?

W UK to standard, bo jak pisała Miss Bow tam występują częste zachorowania. Pytałam mojego gina w Polsce i on mówił, że to bezpieczne, tak samo proponują przeciw grypie, jeśli ciąża przypada na okres największych epidemii.

[owocowykoktajl]

Ska, właśnie przeglądam te materace Badum i chyba zgłupiałam

Na allegro piszą: Najwyższej jakości materace z włóknami roślinnymi nie zawierające jednego z najpopularniejszych alergenów – lateksu!

A wszyscy inni producenci trąbią, że lateks jest antyalergiczny

To jak to w końcu z nim jest?

[piano2019]

Tez byłam ostatnio u dentysty. Na szczęście nic do roboty

Ja będą robić krzywa koło 24. Na sama myśl o niej mi słabo. Nie jem słodyczy wiec wypicie takiej ilości glukozy mnie zmuli.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jaguś]

Napisane przez owocowykoktajl

Ska, właśnie przeglądam te materace Badum i chyba zgłupiałam

Na allegro piszą: Najwyższej jakości materace z włóknami roślinnymi nie zawierające jednego z najpopularniejszych alergenów – lateksu!

A wszyscy inni producenci trąbią, że lateks jest antyalergiczny

To jak to w końcu z nim jest?

Nie wiem jak często ale alergia na lateks się zdarza, niektórzy nie mogą używać takich rękawiczek albo prezerwatyw

[owocowykoktajl]

Napisane przez Jaguś

Nie wiem jak często ale alergia na lateks się zdarza, niektórzy nie mogą używać takich rękawiczek albo prezerwatyw

To ja chyba zostanę przy piance-kokos albo gryka-kokos. ;/

[Ani_qa]

Napisane przez Dzidka98

Dzień dobry wszystkim

Na ostatniej wizycie zaproponowano mi szczepionkę przeciw krztuscowi czy któraś z Was brała taka szczepionkę?

Nie zgodzilabym się na żadne szczepienie w ciąży.

Napisane przez owocowykoktajl

Ska, właśnie przeglądam te materace Badum i chyba zgłupiałam

Na allegro piszą: Najwyższej jakości materace z włóknami roślinnymi nie zawierające jednego z najpopularniejszych alergenów – lateksu!

A wszyscy inni producenci trąbią, że lateks jest antyalergiczny

To jak to w końcu z nim jest?

Lateks uczula więc może się zdarzyć, że trafi Ci się dziecko uczulone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Napisane przez piano2019

Tez byłam ostatnio u dentysty. Na szczęście nic do roboty

Ja będą robić krzywa koło 24. Na sama myśl o niej mi słabo. Nie jem słodyczy wiec wypicie takiej ilości glukozy mnie zmuli.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie,ja też nie jestem fanką słodyczy,a glukoza smakowała jak zimna słodka lemoniada,to tylko kubeczek do wypicia podejrzewam że zwykła jest gorsza bo smakuje jak woda z cukrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Ani_qa

Lateks uczyla więc może się zdarzyć, że trafi Ci się dziecko uczulone.

A z drugiej strony: wszystko może uczulić ;/

[Nurek1119]

Namówiłam tż i dziś wybierzemy materac i fotelik podpowiecie jakie macie foteliki ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jaguś]

Napisane przez Likka9

E tam, puścisz dalej w świat albo opchniesz w necie albo oddasz za darmo. Tego się nie uniknie. Nie ma co się spinać

Moja córka na święta dostała dwa pchacze. Przy zadnym nie chodziła. Ale wymontowalismy te grajki i ich sobie używała,jeden u nas, drugi u babci teraz też wozimy zabawki do moich rodzicow i do teściów na wieś bo tam nie ma. U teściów w domu rodzinnym są zabawki po wcześniejszych wnukach.

Będzie mi głupio sprzedawać, ze to jakimś cudem do nich dojdzie. Poza tym wiem, że ze strony rodziny męża oni wymagają odwdzięczania się, a potem często dzieci dają do zrozumienia, że prezenty im się nie podobają. Dlatego jestem na to uczulona i uważam, że każdy najlepiej zna swoje dziecko i nim powinien się zająć a nie uszczęśliwiać kogoś na siłę.

[Sarahxoxo]

Napisane przez Jaguś

Właśnie się zastanawiam jak by to taktownie rozwiązać. wiadomo, że dostanie jednorazowo jakieś rzeczy jak się urodzi od różnych znajomych, dalszych ciotek czy kuzynów ale to przeżyję. Gorzej z ta najbliższą rodziną, szwagierka już pisała, ze coś ogląda kiedy to ja nawet w sklepie dziecinnym nie byłam a nasze gusta są baaardzo różne. Do tego jedyny chłopiec w rodzinie męża, tzn jest drugi ale ma 19 lat, więc mój pewnie będzie rozpieszczany.

O nie a nie da sie szwagierki jakos powstrzymac? Ja wiem, ze niechcianych i nietrafionych prezentow mozna sie pozbyc (oddac, sprzedac itp), ale mnie osobiscie stresuje jak posiadam za duzo niepotrzebnych rzeczy. A sprzedawanie i oddawanie to kolejna rzecz "do zrobienia".
Z prezentami dla malej niestety 3/4 byla nietrafiona. Dostalismy multum butelek tych "360 stopni", co byloby fajne, gdyby byly 2-3, a mamy ich.. bez zartow chyba 8 (mala lubi tylko jedna, z reszty pic nie chce). No i generalnie tysiac sliniakow, skarpet z tymi wiszacymi zwierzatkami na palcach (co wyglada moze i slodko, ale jest totalnie niepraktyczne) i tak by wymieniac.
A jakbys zrobila jakas liste? (tylko nie wiem czy to wypada. Mnie by chyba bylo glupio mowic komus co ma kupic, jesli wcale o to nie pytal).
Tak mysle... szwagierke to powinien powstrzymac TZ Bo rozumiem, ze to jego siostra?

[kapewa]

Cześć.
Jestem po wizycie u gina - tego na nfz. No i właśnie problem, bo sama niewiem co po tej wizycie myśleć.
Synuś ok - rusza się, rośnie, ze średnicy główki i kości udowej wychodzi Mu termin na koniec października

Ale moje ostatnie wyniki pokazałam lekarzowi i to jego podejście jest takie lekcewazące- bakterie w moczu są, ano muszą tam być, mam niższy poziom czerwonych krwinek, ano w ciąży tak może być, nic mi nie przepisał, że tylko trochę pod kreską.
Krzywą cukrową robiłam teraz- 22 +6 tydz.....wyszła dobrze, ale czy to wiarygodny wynik?

W miarę tak to jestem spokojna o Dziecko, bo byłam prywatnie w 12 i 21 tyg. to ten prywatny mnie przebadał dokładnie: serduszko, nerki, inne organy, przepływy, a ten w przychodni to tylko tak robi usg (o dziwo na każdej wizycie) na szybko, żadnego przyglądania się, mierzenia. Dowcipnie wogóle nie bada, a przecież przy bakteriach to chociaż powinien zajrzeć czy zmian jakiś nie ma.

A i co ciekawe u prywatnego dwa tyg temu łożysko miałam na tylnej ścianie, a ten dzisiaj mówi że na przodniej ścianie mam

Jeszcze się namyślam, ale chyba zmienie lekarza prowadzącego-można w połowie ciąży? A co wtedy z kartą ciąży?

[Likka9]

Napisane przez kapewa

Cześć.
Jestem po wizycie u gina - tego na nfz. No i właśnie problem, bo sama niewiem co po tej wizycie myśleć.
Synuś ok - rusza się, rośnie, ze średnicy główki i kości udowej wychodzi Mu termin na koniec października

Ale moje ostatnie wyniki pokazałam lekarzowi i to jego podejście jest takie lekcewazące- bakterie w moczu są, ano muszą tam być, mam niższy poziom czerwonych krwinek, ano w ciąży tak może być, nic mi nie przepisał, że tylko trochę pod kreską.
Krzywą cukrową robiłam teraz- 22 +6 tydz.....wyszła dobrze, ale czy to wiarygodny wynik?

W miarę tak to jestem spokojna o Dziecko, bo byłam prywatnie w 12 i 21 tyg. to ten prywatny mnie przebadał dokładnie: serduszko, nerki, inne organy, przepływy, a ten w przychodni to tylko tak robi usg (o dziwo na każdej wizycie) na szybko, żadnego przyglądania się, mierzenia. Dowcipnie wogóle nie bada, a przecież przy bakteriach to chociaż powinien zajrzeć czy zmian jakiś nie ma.

A i co ciekawe u prywatnego dwa tyg temu łożysko miałam na tylnej ścianie, a ten dzisiaj mówi że na przodniej ścianie mam

Jeszcze się namyślam, ale chyba zmienie lekarza prowadzącego-można w połowie ciąży? A co wtedy z kartą ciąży?

Możesz zmienić lekarza,karta ciąży zostaje ta sama.

Napisane przez Jaguś

Będzie mi głupio sprzedawać, ze to jakimś cudem do nich dojdzie. Poza tym wiem, że ze strony rodziny męża oni wymagają odwdzięczania się, a potem często dzieci dają do zrozumienia, że prezenty im się nie podobają. Dlatego jestem na to uczulona i uważam, że każdy najlepiej zna swoje dziecko i nim powinien się zająć a nie uszczęśliwiać kogoś na siłę.

To może niech mąż porozmawia z siostrą?

Bo z resztą znajomych lub rodziny to raczej się nic nie ugra,tych odwiedzin tyle jest (a ludzie będą cały czas coś nieśli dla dziecka,nas jak ktoś odwiedza to nadal często coś przynoszą chociaż drobiazg itp). ,że nie ma co tego brać do głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Moja mama troszkę się zdziwiła jak usłyszała, że już robię jakieś zakupy. Teraz mam przerwę do połówkowych, więc 10 dni Na prezenty jakoś mocno nie liczę, bo z tym różnie może być. Zwykle to jakieś zabawki, które mogą się nawet nie przydać. Za to mam nadzieję, że teściowa zrobi jakieś kocyki, muszę zagadać do niej w tej sprawie, ale to pewnie na jesień

[Likka9]

Taco
Zagadaj wcześniej bo może jej zejść z kocykami moja mama mi robiła dla córki i teraz też będzie dziergała .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Likka9

Taco
Zagadaj wcześniej bo może jej zejść z kocykami moja mama mi robiła dla córki i teraz też będzie dziergała .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm, a z czego najlepiej zrobić kocyk dla Dzidziusia? Może coś zasugeruję...

[owocowykoktajl]

Napisane przez Nurek1119

Namówiłam tż i dziś wybierzemy materac i fotelik podpowiecie jakie macie foteliki ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cybex aton m isize

Napisane przez kapewa

Cześć.
Jestem po wizycie u gina - tego na nfz. No i właśnie problem, bo sama niewiem co po tej wizycie myśleć.
Synuś ok - rusza się, rośnie, ze średnicy główki i kości udowej wychodzi Mu termin na koniec października

Ale moje ostatnie wyniki pokazałam lekarzowi i to jego podejście jest takie lekcewazące- bakterie w moczu są, ano muszą tam być, mam niższy poziom czerwonych krwinek, ano w ciąży tak może być, nic mi nie przepisał, że tylko trochę pod kreską.
Krzywą cukrową robiłam teraz- 22 +6 tydz.....wyszła dobrze, ale czy to wiarygodny wynik?

W miarę tak to jestem spokojna o Dziecko, bo byłam prywatnie w 12 i 21 tyg. to ten prywatny mnie przebadał dokładnie: serduszko, nerki, inne organy, przepływy, a ten w przychodni to tylko tak robi usg (o dziwo na każdej wizycie) na szybko, żadnego przyglądania się, mierzenia. Dowcipnie wogóle nie bada, a przecież przy bakteriach to chociaż powinien zajrzeć czy zmian jakiś nie ma.

A i co ciekawe u prywatnego dwa tyg temu łożysko miałam na tylnej ścianie, a ten dzisiaj mówi że na przodniej ścianie mam

Jeszcze się namyślam, ale chyba zmienie lekarza prowadzącego-można w połowie ciąży? A co wtedy z kartą ciąży?

Jeśli nie masz zaufania do gina to uciekaj od niego w każdym momencie ciąży. Zaufanie to podstawa.
Karta ciąży zostanie Ci ta sama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz