Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie - luźne wnioski, część 3.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez _Bumblebee_

Chwała walczącym i na pohybel tym, którzy zdecydowali o rozpoczęciu powstania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwszy raz w życiu chyba się z tobą zgodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Łatwo nam tak mówić z perspektywy historii i fotela. Rosjanie praktycznie byli już na prawym brzegu Wisły.

https://www.youtube.com/watch?v=aPp6CocXNcI
https://www.youtube.com/watch?v=cPv1yKHTqQo

[_Bumblebee_]

Napisane przez Mijanou

Łatwo nam tak mówić z perspektywy historii i fotela. Rosjanie praktycznie byli już na prawym brzegu Wisły.

https://www.youtube.com/watch?v=aPp6CocXNcI
https://www.youtube.com/watch?v=cPv1yKHTqQo

Ale od tego chyba jest historia, żeby ją oceniać i wyciągać wnioski.
Decyzja o rozpoczęciu powstania bez absolutnie żadnych gwarancji, że Sowieci wejdą z pomocą była głupotą i nieodpowiedzialnością. Wiem, że ta młodzież bardzo chciała się bić z Niemcami za te 5 lat terroru ale w tym momencie ci starsi i mądrzejsi dowódcy powinni powiedzieć "dajcie spokój, nie mamy szans, a wy będziecie potrzebni po wojnie".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Klęska powstania i potworna hekatomba jaka odbyła się na ludności cywilnej i powstańcach, powinna w końcu skłonić Polaków do refleksji i nauczyć REALNEGO patrzenia na politykę i pozycję Polski w światowej polityce. Niestety i wtedy nikt na serio i po partnersku nie traktował skłóconej i podzielonej politycznie Polski (w rządzie na uchodźstwie nawet nie potrafili się dogadać, nawet kiedy ich ojczyzna literalnie płonęła, oni dalej te podziały na piłsudczyków i innych uskuteczniali i podkładali sobie świnie ).

To, jak Polska została potraktowana w Teheranie, że za jej plecami zapadły decyzje w sprawie jej podziału po wojnie i że o tym fakcie polscy politycy dowiedzili się rok później (już po upadku powstania albo krótko przed upadkiem - nie pamiętam dokładnie), dobitnie świadczy o skuteczności jej polityki i dyplomacji.
Zresztą do dzisiaj się nic nie zmniło. Teraz dla odmiany w 'modzie' te kretyńskie zawołania pt. śmierć wrogom ojczyzny, tatuowanie na dupach kotwicy - symbolu PW, tkanie skarpet i szycie gaci z ww. symbolami Takie nonsensowne bohaterstwo na miarę frazy z powstańczej piosenki 'a na tygrysy mamy visy' (pistolety na pancerne czołgi). A wyżej - tupanie nóżką i foch jako metoda uprawiania polityki i dyplomacji i zdziwko, że wszyscy mają to w poważaniu.

Polak przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Kolejne stracone pokolenia.

[Mijanou]

Napisane przez _Bumblebee_

Ale od tego chyba jest historia, żeby ją oceniać i wyciągać wnioski.
Decyzja o rozpoczęciu powstania bez absolutnie żadnych gwarancji, że Sowieci wejdą z pomocą była głupotą i nieodpowiedzialnością. Wiem, że ta młodzież bardzo chciała się bić z Niemcami za te 5 lat terroru ale w tym momencie ci starsi i mądrzejsi dowódcy powinni powiedzieć "dajcie spokój, nie mamy szans, a wy będziecie potrzebni po wojnie".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakby wszyscy tak myśleli to dalej byłbyś obywatelem II kategorii Generalnej Guberni.

[_Bumblebee_]

Napisane przez Mijanou

Jakby wszyscy tak myśleli to dalej byłbyś obywatelem II kategorii Generalnej Guberni.

Dlaczego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

Jakby wszyscy tak myśleli to dalej byłbyś obywatelem II kategorii Generalnej Guberni.

Za to setki tysięcy ludzi by przeżyło.
Zresztą czym była Polska po wojnie ? Drugiej kategorii państwem pod wpływem ZSRR.

[Mijanou]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88837588]
Zresztą do dzisiaj się nic nie zmniło. Teraz dla odmiany w 'modzie' te kretyńskie zawołania pt. śmierć wrogom ojczyny, tatuowanie na dupach kotwicy - symbolu PW, tkanie skarpet i szycie gaci z ww. symbolami Takie nonsensowne bohaterstwo na miarę frazy z powstańczej piosenki 'a na tygrysy mamy visy' (pistolety na pancerne czołgi). A wyżej - tupanie nóżką i foch jako metoda uprawiania polityki i dyplomacji i zdziwko, że wszyscy mają to w pobłażaniu.

Polak przed szkodą, i po szkodzie głupi.
Kolejne stracone pokolenia.[/QUOTE]

To, o czym piszesz to zwyczajna poza, bo za tatuowanie kotwicy teraz nic nie grozi. Nie da się porównać życia pod okupacją realnego wroga z życiem z wrogiem wydumanym przez PiS i jego oszołomów. Też mnie szlag trafia, jak PiS wyciera sobie gębę Powstańcami, Bogiem, Honorem i Ojczyzną dla własnych celów.

[Limonka2738]

Napisane przez Mijanou

Jakby wszyscy tak myśleli to dalej byłbyś obywatelem II kategorii Generalnej Guberni.

Wiesz co... po tylu latach to by się pewnie już dawno rozeszło po kościach. Niemcy to pragmatyczny naród jest.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

To, o czym piszesz to zwyczajna poza, bo za tatuowanie kotwicy teraz nic nie grozi. Nie da się porównać życia pod okupacją realnego wroga z życiem z wrogiem wydumanym przez PiS i jego oszołomów. Też mnie szlag trafia, jak PiS wyciera sobie gębę Powstańcami, Bogiem, Honorem i Ojczyzną dla własnych celów.

To też.
Ale dla mnie ta modna poza teraz, to kontynuacja głupoty i płytkości myślenia Polaków ciągnących się przez pokolenia.
Wtedy też uderzanie z małą, delikatną bronią na smoloty i czołgi uskuteczniane przez...dzieci niczym innym dla mnie nie jest. Głupotą i płytkością myślenia. To co, że stały za tym szczytne ideały. Teraz w głowach tych ludzi być może też stoją, w każdym razie uznają oni je za atrakcyjne i chcieliby je mieć za swoje.

Jest to oczywiście skutkiem głupiej i płytkiej polityki uprawianej na górze, ci na dole tylko tym przesiąkają. Pora przestać przesiąkać tylko zacząć w końcu myśleć o sobie jak o indywidualnych ludziach, którzy mają prawo do życia, a nie dawać sobie wciskać bzdety od dobru narodu i śmierci za sprawy 'wyższe'.
Brytoli w czasie wojny zginęło 450 tysięcy, a ilu Polaków ? Prawie 6 milionów. Trzeba umieć wygrywać wojny cudzymi łapami, jak potrafią tamci. Trzeba być sprytnym, umieć w politykę, a nie wiecznie wrzeszczeć o miłości do ojczyzny i wiecznie opłakiwać 'poległych'.

[Mijanou]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88837630]To też.
Ale dla mnie ta modna poza teraz, to kontynuacja głupoty i płytkości myślenia Polaków ciągnących się przez pokolenia.
.[/QUOTE]

No widzisz, a dla mnie to żerowanie na najwyższych uczuciach i cwaniackie odcinanie kuponów od cudzego bohaterstwa zeby samemu poczuć się jak bohater.

Limona, tak. Ówcześni Niemcy to bardzo pragmatyczny naród był. Żydzi do komina a Słowianie byliby niewolnikami. Zresztą, de facto ekonomicznie to Niemcy tę wojnę wygrali.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

a Słowianie byliby niewolnikami.

No to nie byli niewolnikami Niemców, byli za to niewolnikami ruskich. Też mi różnica.

Napisane przez Mijanou

Zresztą, de facto ekonomicznie to Niemcy tę wojnę wygrali.

No właśnie.
A Polaków nawet nie zaproszono do Londynu na paradę zwycięstwa w 46 r. Brytole nie chcieli drażnić Stalina, ale za to Churchill tak ładnie nam powiedział, cyt.(pogrubienie i emotka moje, nie Churchilla, rzecz jasna , chociaż pewnie też miał niezłą bekę mówiąc te słowa):

"Wyrażam głęboki żal, że żaden z oddziałów polskich, które walczyły u naszego boku w tylu bitwach i które przelały swoją krew dla wspólnej sprawy, nie zostały dopuszczone do udziału w Paradzie Zwycięstwa. Będziemy w tym dniu myśleli o tym wojsku () Nigdy nie zapomnimy o ich dzielności, ani o ich bojowych wyczynach, które związane są z naszą własną sławą pod Tobrukiem, Cassino i Arnhem".

[Mijanou]

Ano.
Do sojuszników to raczej nigdy szczęścia nie mieliśmy. Tu samą prawdę piszesz.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

Do sojuszników to raczej nigdy szczęścia nie mieliśmy.

Mieliśmy, albo i nie.
Może trzeba było bardziej się na ważnych sprawach skupiać zamiast wiecznie kłócić między sobą i wmawiać zdesperowanym ludziom, że śmierć dla ojczyzny uszlachetnia. "Tą wartością jest honor" - jak zakrzyknął Józef Beck w swoim wystąpieniu w Sejmie II RP tuż przed wybuchem wojny (chyba nawet na jeden dzień). Po czym spieprzył za granicę.

Ogólnie Polacy mają szkodliwą dla siebie samych mentalność, te wieczne kłótnie, podziały, partykularne biznesiki i interesiki, te zawołania o bozi i ojczyźnie itd. - to wszystko gubi ten kraj przecież od setek lat. II WŚ tylko wyciągnęła to wszystko na wierzch jak soczewka i pokazała do czego to prowadzi. A tu znowu kotwice PW na ramionach i innych częściach ciała. Tym razem w formie wytatuowanej I znowu wstawanie z kolan i walka o wolność i niepodległość i kłótnie, kłótnie, wieczne kłótnie ! Idioci.

[Mijanou]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88837695]A tu znowu kotwice PW na ramionach i innych częściach ciała. Tym razem w formie wytatuowanej I znowu wstawanie z kolan i walka o wolność i niepodległość. Idioci.[/QUOTE]

Już pisałam, co o tym sądzę. Gdybym naprawdę napisała dosadnie, co sądzę o tatuowaniu sobie kotwic i nawoływaniu do walki z wyimaginowanym wrogiem to sama sobie musiałabym wlepić bana.

Mój historyk w liceum ujął to tak (mniej więcej): "To, co najszlachetniejsze zginęło w tym powstaniu. Ci, którzy przeżyli mieli spaprane życie. Dobrze obecnie mają się potomkowie paskarzy i szmalcowników, którzy pierwsi budowali swoje życie na cudzej martyrologii. Polska polityka pełna jest ich potomków". No ale on zawsze rąbał prawdę w oczy i się nie cackał.

https://www.youtube.com/watch?v=FIyE4p_r7_8

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88837605]Za to setki tysięcy ludzi by przeżyło.
Zresztą czym była Polska po wojnie ? Drugiej kategorii państwem pod wpływem ZSRR.[/QUOTE]

Dokladnie, a ci, ktorzy o Polske walczyli, byli jeszcze scigani i mordowani nawet po wojnie, patrz chociazby Stary Grodkow. Nie tylko oni, ale i ich rodziny byly scigane.

W Czasie honoru jest taka ladna scena - wojna sie konczy, z glosnikow zaczyna leciec hymn Polski, by po chwili przerwano go na rzecz Miedzynarodowki. Tyle na temat wolnej Polski po wojnie.

[Mijanou]

Ja to inaczej postrzegam, bo akurat sporo moich przodków z obu stron zawsze o wolność walczyło i kilku, o których wiem, zapłaciło za to życiem. Z polskiej strony także zdrowiem, odebranym im w kazamatach UB. Nie miałam szansy już poznac ich osobiście. Powiedzmy zatem, że jestem z Romantyków, a ci, jak wiadomo, są na wymarciu. Cóż...nie potrafiłabym żyć na kolanach.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Ogólnie coraz bardziej odrzuca mnie od narracji pazriotycznej.
Zaczynam się zastanawiać, dlaczego mam kochać bardziej jeden kawałek ziemi niż inny, bo urodziłam się akurat po tej konretnej stronie rzeki. I jeszcze tych z drugiego brzegu za bardzo nie lubić, bo to nie nasi.

Ludzie od zawsze sztucznie tworzą podziały. Ja rozumiem, że poczucie przynależności, ale mnie to nie urządza. Ciągle wojny, nienawiść rasowa i etniczna, wyśmiewanie, agresja.

Nigdy NIGDY nie naraziłabym/nie pozwoliłabym nikomu bliskiemu narazić życia w imię wymyślonego przez ludzi podziału terytorialnego.

A jeszcze 10-15 lat temu jako nastolatka byłam gotowa umierać już teraz zaraz za kraj, jakby trzeba było. Od zawsze mi wciskali, że wszyscy źli, tylko Polacy dobrzy. Niemcy fuj, Wanda taka super, wolała się zabić niż jednego poślubić. Takie coś w szkole miałam, w głowie mi się nie mieści taka nienawiść i egzaltacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Overcooked]

Prawica pierwsza do tatuowania PW i deklarowania jak to są gotowi ryzykować życie za naród i poświęcić się dla osób które nie są tak silni/niezwykli jak oni - ale do ryzykowania szczepionkami (obowiązkowymi w czasie szkolnym i na covid) dla dobra ogółu to już są ostatni, w dupie mają że drugi Polak faktycznie nie może się zaszczepić i ucierpi przez brak odporności zbiorowej i mutacje. Ostatni do podnoszenia podatków bo przecież każdy sobie rzepkę skrobie, źli obywatele czyhają na ich pieniądze, sprywatyzować co się da. Ostatni do popierania strajku nauczycieli czy pracowników ochrony zdrowia bo przecież jak im się nie podoba to mogą zmienić zawód i słynne "niech jadą" zagranicę

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez Overcooked

Prawica pierwsza do tatuowania PW i deklarowania jak to są gotowi ryzykować życie za naród i poświęcić się dla osób które nie są tak silni/niezwykli jak oni - ale do ryzykowania szczepionkami (obowiązkowymi w czasie szkolnym i na covid) dla dobra ogółu to już są ostatni, w dupie mają że drugi Polak faktycznie nie może się zaszczepić i ucierpi przez brak odporności zbiorowej i mutacje. Ostatni do podnoszenia podatków bo przecież każdy sobie rzepkę skrobie, źli obywatele czyhają na ich pieniądze, sprywatyzować co się da. Ostatni do popierania strajku nauczycieli czy pracowników ochrony zdrowia bo przecież jak im się nie podoba to mogą zmienić zawód i słynne "niech jadą" zagranicę

Bo dla nich liczy się mitologiczny twór "Polska" a nie ludzie ten kraj tworzący.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Moim zdaniem wazniejsze jest to, zeby byc po prostu dobrym czlowiekiem i szanowac siebie nawzajem. Brzmi moze glupio, ale o ile latwiejsze jest zycie, gdy ludzie sa do siebie przyjaznie nastawieni, gdy potrafia sobie na biezaco zaoferowac drobna pomoc nie oczekujac niczego w zamian i nie lypia na siebie spod byka. Tak niewiele, a tak duzo. Jak ludzie maja kregoslup moralny i minimum empatii to nie podzieli ich ani polityka ani ustroj, a tak to wychodzi co wychodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88837954]Moim zdaniem wazniejsze jest to, zeby byc po prostu dobrym czlowiekiem i szanowac siebie nawzajem. Brzmi moze glupio, ale o ile latwiejsze jest zycie, gdy ludzie sa do siebie przyjaznie nastawieni, gdy potrafia sobie na biezaco zaoferowac drobna pomoc nie oczekujac niczego w zamian i nie lypia na siebie spod byka. Tak niewiele, a tak duzo. Jak ludzie maja kregoslup moralny i minimum empatii to nie podzieli ich ani polityka ani ustroj, a tak to wychodzi co wychodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Masz rację. Ale mnie osobiście przeraża poziom agresji i nienawiści w ludziach. Szczególnie w tych, którzy uważają się za szczególnie dobrych. Pogarda i nienawiść do innych pod plaszczykiem religii i patriotyzmu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88837960]Masz rację. Ale mnie osobiście przeraża poziom agresji i nienawiści w ludziach. Szczególnie w tych, którzy uważają się za szczególnie dobrych. Pogarda i nienawiść do innych pod plaszczykiem religii i patriotyzmu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No wlasnie do tego chcialam nawiazac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

nie potrafiłabym żyć na kolanach.

Daj spokój, na jakich kolanach. Zresztą i tak Polska po wojnie tak właśnie skończyła; upokorzona przez aliantów, pod butem Stalina. Tyle wygrać.

A może rozsądniej było - wiedząc, że się dysponuje marnie uzbrojonym wojskiem i realnie zerowym wsparciem na zachodzie - po prostu oddać szwabom ten Gdańsk, potem całą resztę jak byłaby taka konieczność i przeżyć. A nie wzywać otumanionych prawacką propagandą obywateli żeby łapali za amatorsko skonstruowaną broń, a samemu zwiać do Francji przez Zaleszczyki.

Z sojusznikami łączyły nas w 39 roku ledwo jakieś umowy i porozumienia, o jakiej politycznej wartości okazało się potem. Nie wiem skąd w ówczesnych polskich władzach przekonanie, że Angol czy Francuz będzie umierał za jakąś tam Polskę. Co niby miałby z tego mieć. Dobre samopoczucie chyba tylko. Realnie to wszystko było guzik warte.

Mój dziadek od strony matki walczył pod Monte Cassino, był ranny, ledowo uszedł z życiem. Po wojnie, do 48 albo 49 roku mieszkał w Londynie, był taksówkarzem. Całkiem dobrze sobie tam radził. Ale nie - odezwała sie w nim ta polska jęcząca dusza tęskniąca za brzozami, świętością rodziny i cholera wie czym jeszcze i postanowił wrócić. Od razu trafił w ubeckie kazamaty, zmasakrowali mu tam psychikę do szczętu.

W swoim honorowym polskim zrywie zrzekł się odszkodowania od Niemców, klepał bidę aż do śmierci i całe życie próbował zapić PTSD.

[Mijanou]

Tak szczerze to nie chciałabym, żeby moje rodzinne i kochane miasto nosiło nazwę Danzig.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez Mijanou

Tak szczerze to nie chciałabym, żeby moje rodzinne i kochane miasto nosiło nazwę Danzig.

Przecież tak się nazywa, sprawdź na niemieckich mapsach 🤷☠♀️ Gdybyś się urodziła w innych czasach w tym to byś szprechała, że nie chcesz żadnego Gdańska, tylko Danizig? Zwykły przypadek, gdzie się urodziłaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Mijanou

Tak szczerze to nie chciałabym, żeby moje rodzinne i kochane miasto nosiło nazwę Danzig.

Yyyyy no ale przez lata sie tak nazywalo w ogole akurat Gdansk jest ostatnim chyba miastem w Polsce, ktore mozna podawac jako przyklad polskiego miasta. Na przestrzeni dziejow przechodzilo z rak do rak. Liceum, w ktorym sie uczylam, to byl tak naprawde budynek dawnej Realschule, zreszta wiekszosc starszych budynkow szkol w Gdansku to dawne Gymnasium czy Realschule. Taki przyklad tylko, bo oczywiscie sladow niemieckiego jezyka jest w Gdansku multum.

[Mijanou]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To prawda. Jednak przed wojną gdańska polonia była tak liczna, jak obywatele niemieccy. Moja rodzina (pradziadkowie) byli mieszanym małżeństwem.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

A co to za glupi docinek?