Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

[megi-megi]

To czekamy na fotki. Bardzo ciekawe, jak można jeszcze poznać.
No i teraz zazdroszczę parki Cała robota za jednym zamachem

[izaizula]

One sa tam podpisane jak coś

[P0P70]

IzaiZula – oglądanie zdjęcia pojedynczego dziecka jest już niesamowite, ale bliźnięta to już jest coś fantastycznego – NAPRAWDĘ. MOJE GRATULACJE. Jesteś prawdziwą szczęściarą, nie dość że od razu dwójka to do tego Parka. Po prostu SUPER.

[Baobabek]

no i wylądowałam na zwolnieniu byłam u lekarza rodzinnego z samego rana, przepisał mi leki na to moje przeziębienie i tydzień zwolnienia do poniedziałku włącznie ooo jak fajnie, że nie muszę iść do pracy, nie będę słyszeć tych wrzasków w szkole mmm Leków nie wykupiłam bo i tak nie będę ich brała...w sumie katar jakoś przejdzie a na gardło wystarczy płukanie i "domowe specjały", nie chcę truć dzidziulka poleżakuję, powygrzewam się i ...odpocznę. Tylko ten katar i krwawienie z nosa mnie do szewskiej pasji doprowadza

Izaizula - świetne zdjęcia - maluszki prześliczne, gratuluję

[ita83]

hej dziewczyny....izaizula ta twoja parka jest niesamowita....i w ogole nie moge uwierzyc ze niedlugo moja fasolka tez juz bedzie tak wygladac......az sie nie moge doczekac kolejnego usg
A jutro ide do pielegniarki srodowiskowej - moj bagatelka 7 lekarz hehehehehe

[izaizula]

Napisane przez Baobabek

no i wylądowałam na zwolnieniu byłam u lekarza rodzinnego z samego rana, przepisał mi leki na to moje przeziębienie i tydzień zwolnienia do poniedziałku włącznie ooo jak fajnie, że nie muszę iść do pracy, nie będę słyszeć tych wrzasków w szkole mmm Leków nie wykupiłam bo i tak nie będę ich brała...w sumie katar jakoś przejdzie a na gardło wystarczy płukanie i "domowe specjały", nie chcę truć dzidziulka poleżakuję, powygrzewam się i ...odpocznę. Tylko ten katar i krwawienie z nosa mnie do szewskiej pasji doprowadza

Izaizula - świetne zdjęcia - maluszki prześliczne, gratuluję

Wiesz co u mnie też zaczeło sie tylko od lekkiego kataru, a teraz drugi dzień walczę ze strasznym bulem zatok i też do piątku jestem na zwolnieniu. Tylko nie wiem dlaczego mnie to nie cieszy. Ja uwielbiam pracę w przedszkolu i jestem chora jak nie mogę isć

[tylkooliwka]

Napisane przez izaizula

Wiesz co u mnie też zaczeło sie tylko od lekkiego kataru, a teraz drugi dzień walczę ze strasznym bulem zatok i też do piątku jestem na zwolnieniu. Tylko nie wiem dlaczego mnie to nie cieszy. Ja uwielbiam pracę w przedszkolu i jestem chora jak nie mogę isć

Izaizula gratuluję rewelacja,chyba kazda mama co nosi bliźniaki marzy o parce,rzeczywiscie widac roznice na zdjeciach,tata sie postarał
Z tą chorobą to chyba ogolnie jakis wirus panuje u nas jest mnostwo osob chorych i u wszystkich przebiega tak samo,a rutinoskorbin ja mam brac az 3xdziennie,wiec nie moze szkodzic,mam nadzieje

[gooffi]

Megi-megi gratulacje. He he, fajnie tak już wiedzieć, prawda? Co prawda, mnie jest obojętne czy to syn czy córka będzie, ale wiedza to co innego Mój tato powiedział, żeby mu nie mówić nawet jak będziemy wiedzieć, chce mieć niespodziankę
Izaizula - cudnie
A ciekawe, jest wśród nas mamusia, która do końca nie chce wiedzieć jaka płeć?
U mnie dopiero usg będzie chyba na początku listopada (to i tak będzie już piąte) i będzie to pewnie tzw. połówkowe. Tak się przyzwyczaiłam do częstego oglądania maluszka, że się pewno do tego czasu stęsknię . Wtedy już z większą pewnością będzie można cos powiedzieć o płci.
Powiem Wam że u mnie jakoś od kilku dni dopiero dziecko się zaczyna "materializować" w głowie Dochodzi do mnie, że nie zawsze będzie siedziało we mnie tylko kiedyś wyjdzie, no i sam fakt, że ono tam NAPRAWDĘ jest Ciąża to jednak czas pełen zagadek - hmmmm, i myśli nieokiełznanych. Powoli chciałabym zacząć mówić do brzucha, ale jakoś mi nie idzie
Życzę Wam miłego dnia!

[Isis23]

izaizula- świetne fotki i gratuluje parki

ja dzisiaj ide do mojej gin na 16:20 i znowu zobacze mojego astronautebedziemy dzisiaj mierzyc przeziernosc....i moze się uda nagrać film z usg zobaczymy...

póki co na razie siedze w domu i leniuchujęjeszcze w piżamach biegam

miłego dnia dziewczyny

[tylkooliwka]

Napisane przez Isis23

izaizula- świetne fotki i gratuluje parki

ja dzisiaj ide do mojej gin na 16:20 i znowu zobacze mojego astronautebedziemy dzisiaj mierzyc przeziernosc....i moze się uda nagrać film z usg zobaczymy...

póki co na razie siedze w domu i leniuchujęjeszcze w piżamach biegam

miłego dnia dziewczyny

Isis ile tych piżam nosisz?? żartuje oczywiscie
fajnie masz,ja jestem umowiona dopiero na 27 października będę miała kolejne genetyczne usg,wiec myślę,że plec da siie potwierdzic w 100% po cichu tez liczę na dziewczynkę ale jakoś czuję,że jednak bedzie chłopak,juz nawet sie troche przyzwyczaiłam do tej myśli

[Baobabek]

Napisane przez izaizula

Wiesz co u mnie też zaczeło sie tylko od lekkiego kataru, a teraz drugi dzień walczę ze strasznym bulem zatok i też do piątku jestem na zwolnieniu. Tylko nie wiem dlaczego mnie to nie cieszy. Ja uwielbiam pracę w przedszkolu i jestem chora jak nie mogę isć

Wiesz to nie jest tak, że ja nie lubię mojej pracy, bo dzieci mam ogólnie fajne, ale mnie męczy strasznie bieganie po schodach i dyżury na korytarzach i ciągłe wysłuchiwanie, że i tak wszystko co robisz i jak robisz to jest źle wg. naszego dyrektora, każdy to słyszy i wszyscy mają dość, ale wiadomo - dyrektor-wszystko mu wolno...dlatego cieszę się, że tydzień sobie odpocznę i dojdę do siebie. Nie chciałabym iść na zwolnienie już takie do końca ciąży, ale jeśli moja praca ma powodować mnie takie nerwy i w rezultacie bóle w podbrzuszu to mogę nie mieć wyjścia...
czyli kurujemy się obie

[izaizula]

Napisane przez Baobabek

Wiesz to nie jest tak, że ja nie lubię mojej pracy, bo dzieci mam ogólnie fajne, ale mnie męczy strasznie bieganie po schodach i dyżury na korytarzach i ciągłe wysłuchiwanie, że i tak wszystko co robisz i jak robisz to jest źle wg. naszego dyrektora, każdy to słyszy i wszyscy mają dość, ale wiadomo - dyrektor-wszystko mu wolno...dlatego cieszę się, że tydzień sobie odpocznę i dojdę do siebie. Nie chciałabym iść na zwolnienie już takie do końca ciąży, ale jeśli moja praca ma powodować mnie takie nerwy i w rezultacie bóle w podbrzuszu to mogę nie mieć wyjścia...
czyli kurujemy się obie

Oj zgadzam sie ,że wiele zależy od dyrektora. Ja mam soją dyrekcje rewelacyjną babeczke. Może dlatego nie chce mi się siedzieć w domu, zero stresu, czepiania.

[asienka240]

izaizula gratuluje !! ale cudownie, nie dość że podwójne szczęście to jeszcze od razu parka niesamowite tatuś musiał nieźle pracować że tak mu się udało no dobrze...musieliście pracować...

już się pogubiłam ale któraś pisała że ma mieć syna... gratki !!
też chciałabym już wiedzieć, nie mogę się doczekać, jestem taka ciekawa a nie mam żadnego przeczucia... :/ a wy? macie jakies przeczucia jeśli chodzi o płeć? ja się nasłuchałam, że kobieta podświadomie czuje co ma być... a ja jakoś nie bardzo :P sama nawet nie wiem co bym chciała bardziej :P mój tż oczywiście syna, ale powiedział, że jak będzie córa to też będzie skakał z radości, byle zdrowe

[ita83]

nio wlasnie dziewczyny ja do tej pory sadzilam ze chce miec niespodzianke.....a teraz im blizej kolejnego usg to sie lamie czy nie zapytac czy juz wiadomo.......taka babska ciekawosc -
Co do plci mi wszyscy mowia ze bedzie syn nio to sadze ze bedzie corka skoro wszyscy na syna obstawiaja.......ale to sie juz niedlugo okaze

[fasolka73]

izaizula jaka ładna parka! Super, tak się cieszę, moje gratulacje!!!
Faktycznie różnią się, dziewczynka ma taką subtelniejszą budowę, kostki jakby bardziej zaokrąglone.

A ja wczoraj miałam obciach.... Otóż, miałam wizytę u ginki.Na 16.30. Więc ładnie się wyszykowałam,kąpiel, zrobiłam pedicure (tyłek pokazuję, to chociaż stopy niech będą ładne,myślę sobie)oskrobałam, nakremikowałam, paznokcie pomalowałam, ech...I tak ciepło było wczoraj bardzo, to sobie myślę, ubiorę moje nowe, ładne , czarne klapeczki.Wizyta się odbyła, wszystko w porządku, widziałam dzidzię, jej bijące serduszko, ładną kość nosową i uradowana wróciłam do domu. A w domu, patrzę a ja mam całe stopy od spodu czarne w jakieś plamy!!!!!
Moje funkiel-nówki klapeczki zafarbowały
Ale się musiała ginka zdziwić, że jej jakaś baba z nieumytymi nogami przyszła
Taki obciach.....I tyle pracy na marne...

A dzisiaj idę na usg genetyczne, prywatnie, będzie mierzenie przezierności i czego tam tylko można jeszcze.I płytkę dostanę z filmikiem
(i na pewno nie pójdę już w klapeczkach)

A propos przeczuć, to my z mężem żartujemy: "że nam obojętnie co się urodzi, aby syn był zdrowy".
Ja mam przeczucie na syna, cały czas mówię do brzucha Kubuś to, Kubuś tamto... Nie wiem czy się sprawdzi i jak to jest. Ale poważnie, to córeczka też będzie super!

[Baobabek]

hehehe dobre, ale pocieszę Cię, moja psiapiuła, poszła w 7 m-cu na usg i postanowiła się wydepilować (wiadomo gdzie), tylko nie wzięła sobie lusterka małego,żeby lepiej widzieć, a nie chciało jej sie wracać do pokoju na górę, a brzuch jej zasłaniał i ciężko się ogolić bez. No i poszła na wizytę, rozłożona na fotelu, a ginka jej mówi, żeby się już lepiej nie goliła, jak ma problem, bo strasznie się "wygryzła" i pozacinała....a że w szpitalu i tak ją ciachną maszynką... - najadła się wstydu jak diabli

a co do płci, ja nie dopuszczam innej myśli jak dziewczynka....mam już mnóswto ciuszków bo mojej chrzesnicy i sama też nakupowałam na dziewczynkę....także jak będzie chłopak, to hmmmm nie wiem w co ja go ubiorę....chyba w sukieneczkę Hello Kitty

[Isis23]

tylkooliwka- no jedna nosze.. tylko takjakos mi sie napisało hehe

Napisane przez asienka240

izaizula gratuluje !! ale cudownie, nie dość że podwójne szczęście to jeszcze od razu parka niesamowite tatuś musiał nieźle pracować że tak mu się udało no dobrze...musieliście pracować...

już się pogubiłam ale któraś pisała że ma mieć syna... gratki !!
też chciałabym już wiedzieć, nie mogę się doczekać, jestem taka ciekawa a nie mam żadnego przeczucia... :/ a wy? macie jakies przeczucia jeśli chodzi o płeć? ja się nasłuchałam, że kobieta podświadomie czuje co ma być... a ja jakoś nie bardzo :P sama nawet nie wiem co bym chciała bardziej :P mój tż oczywiście syna, ale powiedział, że jak będzie córa to też będzie skakał z radości, byle zdrowe

mi od początku sie wydaje ze bedzie syn, takie jakies przeczucie...nawet jak imie próbowalismy wybrac to wybralismy tylko dla syna na początku, a potem przyszła refleksja: a co jak jednak bedzie dziewczynka?? i żeńskie imie tez wybralismy hehe ..no ale okaże się za kilka tygodni jakiej płci jest mój astronauta

[megi-megi]

Baobabek - haha - to się uśmiałam.

Ciężko jakoś mi dzisiaj ogarnąć, że dziecko niedługo będzie oddzielnie. Będę miała dziecko. Niesamowite.

[olasia]

izazula blizniaki przeslodkie gratulacje parki lepiej byc nie moglo.

a ja mam dzisiaj spadek formy psychicznej... no wlasnie te znikajace objawy sa gorsze niz same mdlosci. teraz zastanawiam sie czy aby napewno jestem w ciazy? upewniaja mnie o tym tylko spuchniete piersi. najchetniej podlaczylabym sie do usg na stale...

no i czekam na pierwsze ruchy...jeszcze to potrwa troche.

ktoras z was juz tego doswiadczyla?

[ita83]

Olasia - wydaje mi sie ze ktoras na forum juz pisala ze czuje ruchy dzidzi.....je tez juz sie tego doczekac nie moge........
Co do wizyt u gina to ja nieraz poszlam taka nieprzygotowana - ale pocieszam sie ze gin widzial na pewno gorsze

[la_wenda]

Krucho u mnie z czasem ostatnio ale staram się tu zaglądać.
Pozdrawiam wszystkie mamy!
Mam zmartwienie i nie wiem tylko czy mam sie martwic bardzo czy tylko troche. Wynik cytologii wzszedl mi ASCUS. Czy ktos moze mi cos na ten temat powiedziec...

[Izumi]

DZIEWCZYYYNY!!!
Byłam dziś rano na wizycie u lekarza!!!
JESTEM TAAAAAKA SZCZĘŚLIWA
Ostatnio jak byłam zaniżył mi wiek maleństwa na jakiś 5-6tydz. Więc dziś spodziewałam się zobaczyć jakiegoś max. 9tyg. maluszka ..... A ZOBACZYŁAM 11 TYGODNIOWEGO ROWERZYSTĘ! Maluszek ma 2,8cm i machał nóżkami jakby naprawdę zamierzał zaraz odjechać na swoim wyimaginowanym rowerku!!! TO BYYYŁO TAKIE SUUUPER!
Poza tym wszystkie badania wyszły mi wręcz idealne i szczęsliwie toksoplazmozy też nie mam! JESTEM TAAAAAAAAAAKA SZCZĘSLIWA!
A co więcej ... 11tc...to znaczy że już niedługo i minie 1 trymestr i ster że coś się stanie będzie mniejszy .
Mąż niestety nie był ze mną Nie dał rady. Ale lekarz poszedł mi na rękę i zaproponował, że w ramach wizyty zaprasza mnie z mężem w czwartek 8.10 o dowolnej godzinie (może być nawet po 19-20ej) do szpitalna, na badanie najnowszym w naszym regionie aparatem do usg! ....
TAAAAAAAK MIIIII DOOOOOOOBRZEEEEEEEEEE!!!! !
Jak ochłonę to nadrobię wasze posty


A póki co: IzaIzula ..... GRATULACJE!!!!

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez la_wenda

Krucho u mnie z czasem ostatnio ale staram się tu zaglądać.
Pozdrawiam wszystkie mamy!
Mam zmartwienie i nie wiem tylko czy mam sie martwic bardzo czy tylko troche. Wynik cytologii wzszedl mi ASCUS. Czy ktos moze mi cos na ten temat powiedziec...

Znalazłam tylko coś takiego ... ale dalej niewiele mi osobiście to mówi:
ASCUS. atypical squamous cells of undetermined significance - atypowe komórki nabłonka płaskiego szyjki macicy o nieokreślonym znaczeniu - wynik badania cytologicznego według systemu Bethesda, świadczący o tym, że w rozmazie znaleziono nietypowe komórki nabłonka płaskiego, których cechy są na tyle słabo wyrażone, że nie można ich zakwalifikować do grupy dysplazji (patrz dysplazja - CIN), wymagają jednak ponownej oceny kolejnego rozmazu cytologicznego, pobranego najczęściej po 3-6 miesiącach

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Claire9

Izumi Droga, pamiętaj proszę zapytać jutro o ten nasz "wypadkek śluzowy". Jakoś mnie wciąż nurtuje ten temat.

Kochana, pytałam i mówi, że raczej nie ma się czym przejmować. Że tego śluzu w razie czego powinno być naprawdę dużo i że na pewno nie da się tego przeoczyć. A w mniejszej ilości może być to zwykły śluz, który po prostu się zbierał jakiś czas i dopiero wypłynął. W każdym razie mówił, żeby się nie martwić (pytałam go przed badaniem).


Pytałam się też o szczepienie przeciw grypie typu AH1N1, bo w TV jakiś czas temu minister zdrowia mówiła, że sprowadzili te szczepionki i że w pierwszej kolejności będą szczepieni pracownicy służby zdrowia oraz kobiety ciężarne. Niestety. Lekarz mówi, że (przynajmniej w Rzeszowie) z jaką przychodnią nie rozmawia, to nikt żadnej info na temat tych szczepionek nie posiada. Szpitale tak samo nic nie dostały, więc to pewnie była informacja z wyprzedzeniem żeby uspokoić społeczeństwo :/

[megi-megi]

Aaaa... i mam nadzieję, że mnie nie wygonicie stąd, bo lekarz mi mówił, że po wielkości dzidzi to teraz termin gdzieś na 21 luty.
Nie wyganiajcie, nie wyganiajcie - my tu jak w domu!

[ita83]

megi-megi a z jakiej racji mialybysmy Cie wygonic??niooo z jakiej.....kazda z nas moze wczesniej urodzic lub pozniej ale nikogo nie bedziemy z tad wyganiac

[mrowak]

Megi, nie bój żaby-przygarniemy LUTOWNICZKĘ

[megi-megi]

Dziecko rośnie, bo mamuśka się nieźle odżywia :P Jak tak dalej pójdzie, to zaraz będzie połowa lutego, później początek. A śniło mi się, że będzie 2 lub 4 marzec.
18 tydzień - 4 kg do przodu.

Mrowak - wiesz - ślub brałam w Koninie - taka dygresja, jak spojrzałam, żeś z Konina. Ja Koszalin, mąż Warszawa - połowa drogi - Konin No i świadkowa, która dużo załatwiała mieszka w Koninie - miło wspominam.

[ita83]

megi - ja juz przytylam 5kg a tu dopiero 13tc

[tylkooliwka]

Napisane przez asienka240

izaizula gratuluje !! ale cudownie, nie dość że podwójne szczęście to jeszcze od razu parka niesamowite tatuś musiał nieźle pracować że tak mu się udało no dobrze...musieliście pracować...

już się pogubiłam ale któraś pisała że ma mieć syna... gratki !!
też chciałabym już wiedzieć, nie mogę się doczekać, jestem taka ciekawa a nie mam żadnego przeczucia... :/ a wy? macie jakies przeczucia jeśli chodzi o płeć? ja się nasłuchałam, że kobieta podświadomie czuje co ma być... a ja jakoś nie bardzo :P sama nawet nie wiem co bym chciała bardziej :P mój tż oczywiście syna, ale powiedział, że jak będzie córa to też będzie skakał z radości, byle zdrowe

a mój własnie chciałby córeczkę dziwne bo chyba przewaznie mężczyxni chca synow,moze dlatego,ze kazdy z naszych bliskich znajomych ma córeczkę,moze dlatego,nie wiem

Napisane przez megi-megi

Baobabek - haha - to się uśmiałam.

Ciężko jakoś mi dzisiaj ogarnąć, że dziecko niedługo będzie oddzielnie. Będę miała dziecko. Niesamowite.

Ja tak bardzo chciałabym miec je juz przy sobie i wiedziec,ze jest wszystko dobrze

Napisane przez la_wenda

Krucho u mnie z czasem ostatnio ale staram się tu zaglądać.
Pozdrawiam wszystkie mamy!
Mam zmartwienie i nie wiem tylko czy mam sie martwic bardzo czy tylko troche. Wynik cytologii wzszedl mi ASCUS. Czy ktos moze mi cos na ten temat powiedziec...

niestety nic o tym nie słyszalam mam nadzieje,ze nic złego

[izaizula]

Co do tycia to ja narazie jestem spokojna bo przytyłam ok 0,5 kg takze jest git. Niczego sobie nie odmawiam ale nie mam ochoty na słodycze i to może dlatego i może dzieci też podwójnie wybieraja - tak se tłumacze.

A co do tej różnicy miedzy dziewczynka a chłopcem to lekarz pokazywał mi kość jest zaznaczona strzałkami i jest ona prostopadła do brzuszka a u chłopca układa sie ona jakos pod katem, tak cos z tego zrozumiałam. Na filmie jest to lepiej widoczne

[catro]

U nas od początku rzucaliśmy propozycjami imion dla dziewczynki, dla chłopca nie mieliśmy żadnych pomysłów, no i się wydało, że to jednak tak miało być