Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[stokrotka24]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38521535]Stokrotko, ale mnie bolą od kilku dni, więc to za wcześnie na jakikolwiek znak
Bikuś, ja już jestem przyzwyczajona do czekania, te 24 cykle nauczyły mnie cierpliwości

Moim zdaniem Twój lekarz trochę rozpędził się ze stymulacją. Powinien najpierw sprawdzić, czy naturalnie masz owulację.
A co do zaufania. Ja ufam mojej lekarce, ale nie ukrywam, że sprawdzam te jej zalecenia, doczytuję w Internecie czy szukam innych źródeł - po to, żeby wiedzieć, czy prowadzi leczenie tak jak powinna. I na razie nie miałam powodów do narzekań.

Guciu, wiem, wiem [/QUOTE]
nie chcę Cię nakręcać oczywiście, ale mnie piersi zaczęły boleć w 6 d fl. Jestem całym sercem z Tobą

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38521841]Na Wizażu nieraz czytałam posty dziewczyn, którym lekarze kazali robić badania hormonów w nieodpowiednich dniach. Wcale nie jest łatwo trafić na lekarza, który wie, co robi. [/QUOTE]

No i właśnie ja myślałam,że na takiego trafiłam.

Ehhh..załamałam się na nowo, idę do domu...

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez stokrotka24

nie chcę Cię nakręcać oczywiście, ale mnie piersi zaczęły boleć w 6 d fl. Jestem całym sercem z Tobą

Ja nawet nie wiem, w którym dniu fl jestem, bo w tym cyklu nie miałam monitoringu, nie robiłam testów owulacyjnych, nie mierzyłam temperatury - no nic nie wiem

Napisane przez ButterBear

No i właśnie ja myślałam,że na takiego trafiłam.
Ehhh..załamałam się na nowo, idę do domu...

Nie załamuj się

[Amani]

Hej Dziewczyny,
Nadrobilam tak was pobieznie, wybaczcie ... strasznie mi sie chce spac, chyba pojde za 2h razem z Malym sie zdrzemnac..

[Ana***]

Mrowinko, oj tak ja też z tych dociekliwych
ojjj to że się nie przykładałaś w tym cyklu tym bardziej jakoś mi odpowiada

Butter nie smuć się! Pogadaj z Twoim lekarzem, to na pewno. J

Ja bym skonsultowała jeszcze z innym - ale to nie oznacza że od tego odejść... przecież to może być jednorazowa konsultacja, w celu porównania.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Jeny, dziewczyny źle się czuje...
Boli mnie podbrzusze ale to od kilku dni już, do tego mi niedobrze na żołądku a teraz do tego miałam biegunkę ;/

[onyks]

Hej Jestem, żyję, mała dalej siedzi...

Napisane przez dodaja

[FONT=Tahoma]Onyks i jak bóle dalej się pojawiają?

Boli jak przy @, ale nic się nie nasila więc nic się nie dzieje

Napisane przez Ana***

Hej!
Jak Onyks?

Czekam

Napisane przez gochaa_p

helloł, ja już po wizycie, wszystk ok, tzn oznak porodu brak :P
mam L4 do 17ego i jeśli do tego czasu nie urodze to mam sie zgłosić na usg i po nim zdecydujemy co i jak, tzn czy czekamy na akcje i przedłużamy L4 czy mam sie zgłaszać do szpitala

To czekamy razem

Napisane przez kaska87

gdzie Onyx? ;>

Jestem

Napisane przez stokrotka24

Onyks jak dzisiaj się czujesz? Trzymam cały czas kciuki za Was

i dzisiaj byliśmy u notariusza i jesteśmy już właścicielami działki i teraz jesteśmy goli weseli i z długami... ale co tam, spłaci się

Nic się nie rusza....

za kupno działki

Mam pytanie!
Dziewczyny które czytały "Język Niemowląt" przydała się ta wiedza?

[Malensstfo]

Napisane przez onyks

Mam pytanie!
Dziewczyny które czytały "Język Niemowląt" przydała się ta wiedza?

Mój mąż to właśnie czyta .. Ale nie powiem ci, czy przydatne..

[Bika83]

Napisane przez onyks

Mam pytanie!
Dziewczyny które czytały "Język Niemowląt" przydała się ta wiedza?

Trochę..... ale to zależy też od tego jaki stan/poziom wiedzy miało się zanim zaczęło się ją czytać

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Ana***

Mrowinko, oj tak ja też z tych dociekliwych
ojjj to że się nie przykładałaś w tym cyklu tym bardziej jakoś mi odpowiada

Jeny, dziewczyny źle się czuje...

Masz na myśli, że nie przykładałam się do starań?
Współczuję. Może Cię jakaś jelitówka dopadła?

[metkaa]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38520504]Moja lekarka też mówiła, że nie ma sensu stymulować owulacji, jeśli nie ma pewności, czy jajowody są drożne. Dlatego najpierw miałam laparoskopię, a potem zaczęłam brać Clo. Ale to dopiero po wielu miesiącach starań.
Nie wiem, co się dzieje, ale dotknąć się do nich nie mogę
[/QUOTE]

ja tez nie mialam laparoskopi a tz badania nasienia ale u mnie to chyba postawila na te policystyczne jajniki,
co do wad plodu to na opakowaniu jest chyba napisane ze nie sa one wieksze jak normalnie bywaja,
a piersi moze bola bo moze cos w koncu zaskoczylo?
trzymam kciuki,

Ana a mi gin mowil ze duphaston moze wslanie hamowac owulacje,

Butter a moze gin przepisal Ci clo ze wzgledu na ta torbiel co byla?
nie zalamuj sie, chociaz wiem ze to nie takie proste, sama powoli zapadam w coraz wiekszy dol, jutro ide na usg a juz mi serducho wali, mam cykora

[kotekk81]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38519793]
Też mam już śnieg [/QUOTE]
zima przyszla na calego u mnie znowu pruszy


ale mam dzis ciezki dzien...glowa mnie boli i nawet zrobilam sobie drzemke jak mlody spal

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

jeszcze nie wiesz gdzie jest drugi pokój i łazienka

no takpo drugiej stronie

Napisane przez ButterBear

Ehhh..załamałam się na nowo, idę do domu...

Napisane przez onyks

Mam pytanie!
Dziewczyny które czytały "Język Niemowląt" przydała się ta wiedza?

ja tam bardzo chwale sobie ta ksiazke i tresci w niej zawarte

Napisane przez kotekk81

ale mam dzis ciezki dzien...glowa mnie boli i nawet zrobilam sobie drzemke jak mlody spal

a Maja?

Bylismy w innym miescie w Pl sklepie, bo Tz sie zachcialo polskiego piwa Przy okazji weszlismy do sklepu z zabawkami i kupilam Sebie nowy plecak, bo miał taki szmaciany i juz brzydki sie zrobiłTeraz wyglada jak prawdziwy uczen
I dzis przyszła zalegla kartka urodzinowa dla Seby od mojej mamy i w srodku 10fTo kupilam ten plecakDorzucila jeszcze 3 pary pieknych majtek dla niego

[Ana***]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38523258]Masz na myśli, że nie przykładałam się do starań?
Współczuję. Może Cię jakaś jelitówka dopadła?[/QUOTE]

Tak

oby niee bo ja i tak zwolnieniu bo grypsko...

Napisane przez metkaa

Ana a mi gin mowil ze duphaston moze wslanie hamowac owulacje,

Progesteron tak, ale nie syntetyczny jakim jest dupek - ale już luteina hamuje. Podobno sprawdzone, choć głosy są podzielone, w tym temacie.

[dodaja]

Napisane przez Bika83

Ale ja chce JUŻ

Typowa kobieta

Napisane przez malamaluczka87

Co do Clo...to wiadomo, że jeśli dojdzie jeszcze jakiś czynnik obniżający płodność, aniżeli tylko hormonalny problem z pękaniem pęcherzyków to szanse na zapłodnienie maleją. Jest też ryzyko, że sztuczna stymulacja powodująca to pękanie spowoduje, że to jajeczko nie będzie w 100 % dobrej jakości więc jakby nie przechodzimy przez proces naturalnej selekcji i może powstać jakaś wada. Natomiast ja bym tutaj nie panikowała. Trzeba pamiętać, że Clo nie daje się ot tak po prostu na problemy z zajściem w ciążę bez diagnozy dlaczego tak się dzieje. W moim przypadku były to typowe policystyczne jajniki z olbrzymią ilością niepękniętych pęcherzyków. Organizm nie radził sobie sam z ich pękaniem. W przypadku robienia się cyst i torbieli również skuteczność Clo jest dość wysoka, gdyż zaburzenia hormonalne je wywołujące bardzo często hamują owulację. Jeśli natomiast nie mamy zdefiniowanego problemu i mamy owulację, ale nie zachodzimy w ciążę- to Clo automatycznie może nie być skuteczne. Podkreślam słowo MOŻE , a nie MUSI. A tabletki antykoncepcyjne mogą wywoływać zatory i nie wolno przy nich palić. A czy faktycznie musi się tak stać w każdym przypadku? Nie, tylko w pewnym odsetku. Uff, koniec wykładu.

Nie wiem czemu cię tak piersi bolą mrowinko...może, może...?;D

Czytając Wasze wykłady o progesteronach, jajeczkowaniu, owulacjach, fazach lutealnych, temperaturach i innych dochodzę do wniosku, że albo miałam kiepską biologię albo coś ze mną nie tak, bo bardzo mało rozumiem

Napisane przez Bika83

No właśnie, lekarze niestety tacy są..... to tak jak zapisywanie talbetek anty, a o zrobieniu wsześniejszych badań hormonów już nikt nie pomyśli

Dokładnie

Napisane przez Bika83

Mnie tam nigdy cyce nie bolały, ALE jak już zabolały to był to pierwszy znak jakim Emilka dała o sobie znać

Napisane przez (t)asia

A ja lecę do domku już. trzymajcie się dziewczynki. Miłego wieczoru =)

Nawzajem Kochana

Napisane przez Ana***

dajcie mi kopa miałam się uczyć...

Ooo to tak jak ja
Jutro mam pierwsze egzaminy

Napisane przez onyks

Boli jak przy @, ale nic się nie nasila więc nic się nie dzieje

O ile do zrobienia testu będę w stanie wytrzymać o tyle czekanie na poród będzie dla mnie chyba baaaardzo irytujące

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38523258]
Współczuję. Może Cię jakaś jelitówka dopadła?[/QUOTE]

Podobno teraz panuje

Napisane przez kotekk81

zima przyszla na calego u mnie znowu pruszy

Widać, że blisko siebie mieszkamy

Napisane przez blonde_hair

Bylismy w innym miescie w Pl sklepie, bo Tz sie zachcialo polskiego piwa Przy okazji weszlismy do sklepu z zabawkami i kupilam Sebie nowy plecak, bo miał taki szmaciany i juz brzydki sie zrobiłTeraz wyglada jak prawdziwy uczen
I dzis przyszła zalegla kartka urodzinowa dla Seby od mojej mamy i w srodku 10fTo kupilam ten plecakDorzucila jeszcze 3 pary pieknych majtek dla niego

Kochana ta Twoja mamcia

I cały dzień zleciał. Mialam się tylleeee nauczyć. Oczywiście plan nie spełniony w pełni. Ugotowałam obiad, na jutro też, bo jestem cały dzień na uczelni i mama przyjdzie dać babci. Zrobiłam budyń, do babci chodziłam chyba z 5 razy pogadać, poskładałam pranie, które zwykle wisi tydzień, pomyłam wszystkie naczynia, pozmiatałam mieszkanie Tak to właśnie wygląda jak mam się uczyć

Dziewczyny powiedzcie mi jak macie dwa dni plamień, a na 3 dzień dostajecie właściwy okres, to od którego dnia liczycie początek cyklu ?

[Malensstfo]

Napisane przez dodaja

Dziewczyny powiedzcie mi jak macie dwa dni plamień, a na 3 dzień dostajecie właściwy okres, to od którego dnia liczycie początek cyklu ?

Ja zawsze liczyłam od krwawienia...nigdy od plamień

[malamaluczka87]

dodaja- ja też tak mam, nie wiem, gdzie mi dzisiaj dzień zleciał...miałam sprzątać, prać....ostatnio nie mogę się zagonić do domowych obowiązków...jak wy to robicie;-(

I nie mów tak kochana o swojej wiedzy biologicznej;D wiele z nas chciałoby nic nie wiedzieć na ten temat = nie mieć potrzeby wiedzieć. Ja niestety musiałam;-)

Ana- wiem o co ci chodziło;-) i wiem, co to jest Dupek;-) Na każdego oczywiście podziała to inaczej i nie wiedziałam, że syntetyczna forma inaczej wpływa od naturalnej. Ale spotkałam się z tym, że Dupek brany za wcześnie ( u osób mających późno owulację ) powodował jej hamowanie. Dlatego w przypadku Dupka jest jeszcze bardziej konieczny monitoring. Oczywiście u ciebie może być zupełnie inaczej. A na temperaturkach to ja się nie znam wogóle więc nie pomogę;-) Życzę fasolki i lepszego samopoczucia;-* współczuję jelitówki...

[Bika83]

Napisane przez blonde_hair

no takpo drugiej stronie

No właśnie, nie...... są tak jakby obok - taki durny układ

[kaska87]

Mrowinko

dobra Onyx jest

Butterku może faktycznie konsultacja u innego gina?

[blonde_hair]

Napisane przez dodaja

[


Czytając Wasze wykłady o progesteronach, jajeczkowaniu, owulacjach, fazach lutealnych, temperaturach i innych dochodzę do wniosku, że albo miałam kiepską biologię albo coś ze mną nie tak, bo bardzo mało rozumiem





Kochana ta Twoja mamcia

I cały dzień zleciał. Mialam się tylleeee nauczyć. Oczywiście plan nie spełniony w pełni. Ugotowałam obiad, na jutro też, bo jestem cały dzień na uczelni i mama przyjdzie dać babci. Zrobiłam budyń, do babci chodziłam chyba z 5 razy pogadać, poskładałam pranie, które zwykle wisi tydzień, pomyłam wszystkie naczynia, pozmiatałam mieszkanie Tak to właśnie wygląda jak mam się uczyć

Dziewczyny powiedzcie mi jak macie dwa dni plamień, a na 3 dzień dostajecie właściwy okres, to od którego dnia liczycie początek cyklu ?

nie martw sie ja tez nie rozumiem


Oj kochana kochanaZawsze potrafi niespodzianke zrobic, ale ten list strasznie dlugo szedł

Ale zobacz ile procz nauki zrobiłasa nauka jutro

Napisane przez Bika83

No właśnie, nie...... są tak jakby obok - taki durny układ

to wszystkie pomieszczenia macie po jednej stronie?Gdzie jest lazienka?Obok kuchni?A sypialnia?

Seba juz spi

[malamaluczka87]

Onyks w dwupaku;D piszcie dziewczynki coś krzepiącego, po czym nie będzie chciało się spać wrr;P co z tomalinką ?

[kotekk81]

Napisane przez blonde_hair

a Maja?

dziekuje Maja jakby lepiej....wczoraj bylismy u lekarza bo byla masakra.....ciagle spiaca, ryczaca z katarem wodnym takim ze masakra...ale goraczki nie miala....dostala inne syropy i dzis kataru nie ma, juz nie jest taka spiaca i placzaca ale za to ma kaszel

Napisane przez dodaja

Widać, że blisko siebie mieszkamy

ale najlepsze ze kiedys jechalismy do cioci na drugi koniec miasta i u nas sloneczko pieknie swiecilo a u cioci oberwanie chmury haha i jak to genialnie bylo widac!!! centralnie jakby taka kreska oddzielic slonce od deszczu


widac ze Mai lepiej bo wczoraj spala juz o 19:50 a juz dzis ma "daleko" do lozka

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez metkaa

ja tez nie mialam laparoskopi a tz badania nasienia ale u mnie to chyba postawila na te policystyczne jajniki,

a piersi moze bola bo moze cos w koncu zaskoczylo?
trzymam kciuki

Nie trzeba mieć laparoskopii, żeby zbadać drożność
Wiesz, mogą boleć z różnych powodów, więc nie ma się co nakręcać.

Napisane przez kotekk81

zima przyszla na calego u mnie znowu prószy

Lepsze to niż deszcz

Napisane przez Ana***

Tak

oby niee bo ja i tak zwolnieniu bo grypsko...

Współczuję choróbska, ja się jakoś jeszcze trzymam.

[malamaluczka87]

Kotku - współczuję, najbardziej mi było żal jak widziałam małe dzieci tak strasznie chore i płaczące ....i mamy z nimi czekające w poczekalni dwie godziny...

Mrowinko - ;-* nic więcej nie powiem;D:

A ja tam czekam, aż mi te c.ycki zaczną rosnąć, bolą jak nie wiem co, a drgnąć nie chcą;D a wszystkie tak się tego boicie - ja czekam i nic;D

[Ana***]

Napisane przez malamaluczka87

Ana- wiem o co ci chodziło;-) i wiem, co to jest Dupek;-) Na każdego oczywiście podziała to inaczej i nie wiedziałam, że syntetyczna forma inaczej wpływa od naturalnej. Ale spotkałam się z tym, że Dupek brany za wcześnie ( u osób mających późno owulację ) powodował jej hamowanie. Dlatego w przypadku Dupka jest jeszcze bardziej konieczny monitoring. Oczywiście u ciebie może być zupełnie inaczej. A na temperaturkach to ja się nie znam wogóle więc nie pomogę;-) Życzę fasolki i lepszego samopoczucia;-* współczuję jelitówki...

Spotkałaś się, to znaczy znasz takie osoby którym duphaston zahamował owulację? czy Tylko obiło Ci się coś takiego o uszy?
Osoby te miały monitoring, że wiedzą, że to na pewno od duphastonu zatrzymała się owulacja? i czy to na pewno był dupek a nie luteina? lub zestaw dupek+luteina
Przepraszam za natłok pytań, ale dla mnie to ważne
Mam nadzieję, że to nie jelitówka jednak

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38529271]

Współczuję choróbska, ja się jakoś jeszcze trzymam.[/QUOTE]

Dzięki

[zaaaabcia]

Napisane przez aaby

Bry!

Ciężkie popołudnie wczoraj miałam
Wróciliśmy do domu, a tam w 3 miejscach zaschnięte ślady po zwymiotowaniu, jedno świeże i przy nas kolejne dwa razy... Olo
Zatem odgrzaliśmy tylko na szybko pierogi i popędziliśmy do veta. Temperatura 39.8 (czyli podwyższona, bo koty mają normę wyższą niż ludzie), ogólne osłabienie, szmer w krtani i płucach... Także znowu to, co kilka m-cy temu
Vet zalecił pobranie krwi, morfologię i parę innych badań, do tego 4 zastrzyki, ogólne badanie, antybiotyk do domu i sama wizyta - w sumie zostawiliśmy ponad 150zł i wyszliśmy z podgoloną łapką...
W domu Olo trochę odżył, biedak chodził za mną krok w krok prosząc o jedzenie (cały dzień nic nie zjadł). Zalecona jednak głodówka, więc nie zmiękłam. Ale ciężko jest głodzić jednego kota, kiedy ma się w domu dwie sztuki - także Herze musiałam ukradkiem dawać miskę i w tym czasie nosić Ola, co by do kuchni nie wchodził
Na noc całe jedzenie schowane, nawet chrupki, także Hera budziła nas 5 razy okazując dość dobitnie swój głód. Gorzej niż z dzieckiem
Odpukać od powrotu do domu wymiotów nie było i wierzę, że w ciągu dnia będzie dobrze, bo bym sobie nie wybaczyła, że poszłam do pracy - vet powiedział, że gdyby dalej wymiotował, to koniecznie pod kroplówkę, bo się odwodni - także Olo, trzymaj się tam!

Jako, że dziś moja wizyta u gin, to nawet gdybyśmy bardzo chcieli, to praktycznie nie damy rady 2x obrócić w te i we wte, także dała nam antybiotyk do domu i mamy podać wieczorem (no chyba, że coś by się działo, to na sygnale do niego), ale jutro i tak wizyta...

Czy też tak macie, że kiedy szykuje Wam się większy wydatek (w naszym wypadku wyjazd), to nagle wszystko się sypie i wydatki osiągają efekt kuli śnieżnej? Dodatkowo w drodze do domu dwukrotnie puścił nam zamek bagażnika (wtf ), a dziś rano znów jakby sprzęgło się ślizgnęło... Cud miód normalnie. Coś jeszcze wyjdzie?


Także wróciliśmy wczoraj grubo po 20, wykąpałam się, wyprostowałam włosiska (jeszcze grzebień mi się złamał ), wydrukowałam wykres do gina i poszłam spać. Nie, nie jestem wyspana. I znów lekki ból głowy od rana...



To pomarudziłam.

Przykro mi mam nadzieje ze kotek bedzie sie czul lepiej.

A z ta kasa to niestety tak jest ... jak sie zacznie sypac to idzie za koleja

Napisane przez (t)asia

Witajcie dziewczyny. Od paru dni cały czas was czytam ale nie mogę się jakoś wbić do rozmowy.
Powiem Wam szczerze że nie czuje się najlepiej. Chodzę senna, bardzo szybko się męczę. Wracam z pracy, na korepetycjach usypiam niemalże a jak nie położę się spać o 10 to następnego dnia potrzebuje 15 kaw żeby się obudzić. Nie mam apetytu, wszystko mnie odrzuca. Zganiam to na pogodę i ciśnienie. Ciąża to na pewno nie jest.

duzo zdrowka

Napisane przez dodaja

Jeszcze jedno info

Dziś oglądałam DDTVN i był ginekolog. Mówił o testach ciążowych, urojonych ciążach czy też takich, które wypieramy z naszej świadomości. Mówił, że test najlepiej jest robić w 6 dniu PO spodziewanej miesiączce. Kiedy zrobimy wcześniej, a szczególnie przed okresem, to może faktycznie wyjść druga kreska, która niekoniecznie będzie oznaczała ciążę, która się utrzyma- ciąża biochemiczna. Mówił też, żeby test traktować nie do końca serio, a dopiero usg powinno potwierdzić ciążę. Niby logiczne, ale fajnie to opowiedział

ja bym nie wtrzymala dlatego robilam 4 dni przed @

Napisane przez Bika83

Chyhba dziś za zimno na spacer, jest -8...... a ja gdzieś wyczytałam (na wizażu chyba ) że jak jest mroźniej niż mius 5 to żeby z takimi maleństwami nie wychodzić.

tez o tym czytalam.

Napisane przez gochaa_p

helloł, ja już po wizycie, wszystk ok, tzn oznak porodu brak :P
mam L4 do 17ego i jeśli do tego czasu nie urodze to mam sie zgłosić na usg i po nim zdecydujemy co i jak, tzn czy czekamy na akcje i przedłużamy L4 czy mam sie zgłaszać do szpitala

super ze wszystko ok

Napisane przez malamaluczka87

Co do dziewczynki...to zaczynam w nią wierzyć, bo strasznie mi urodę odbiera;-) Cała jestem spuchnięta i mam mega trądzik, którego za chiny nie da się dobrze zatuszować;D Ale co tam, raz się żyje;D

Myslisz ze bedziecie miec dziewczynke?

Co do tego ze dziewczynka odbiera urode to nie zawsze sie zgadza. Moja znajoma miala dwie dziewczynki i cudnie wygladala a z chlopczykiem tak na dwa razy

Witajcie

[Madzialenka12344321]

Cześć

aaby u nas tak samo, jak akurat kasy nie mamy, ale duże wydatki się szykują to zaraz a to samochód się zepsuje a to coś. Przykro mi z powodu kotka.

Mysia kochana to u Mai było tak samo. Po tygodniu wracało a ja przecież nic z nabiału nie jadłam w tym czasie. Więc rzuciłam te sterydy i kupiłam inną mąśc. Zobaczymy czy po niej nie będzie nawrotu. Tulę.

Gucia

Dodaja trzymam kciuki.

Bika, Kasia ja też nie wychodzę jak jest dopiero -10.

Blonde

Stokrotko oj tak, będzie gdzie potańczyć Szkoda, że ciasta nie zjem. Gratulacje działki

Mała ze mną mąż był przy porodzie i wiele to dało. Polecam. Przy kolejnym oboje jesteśmy zdecydowani, że też będzie.

Mrowinko trzymam kciuki.

Zabcia ja też się nie zgadzam, że dziewczynka odbiera urodę, tak samo że brzuch mówi, jaka to płeć

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia ja też się nie zgadzam, że dziewczynka odbiera urodę, tak samo że brzuch mówi, jaka to płeć

rajca

mala - u mnie maz tez byl przy porodzie , nie wyobrazam sobie zeby go nie bylo ze mna!

[kotekk81]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38529271]
Lepsze to niż deszcz [/QUOTE]
oooo tak!! zdecydowanie!!!

a u mnie ciagle pruszy az chcialoby sie zaspiewac "...pada snieg pada snieg..."

Napisane przez malamaluczka87

Kotku - współczuję, najbardziej mi było żal jak widziałam małe dzieci tak strasznie chore i płaczące ....i mamy z nimi czekające w poczekalni dwie godziny...

dzieki my na szczescie mamy taka przychodnie ze zapisuja na godzine i ewentualnie jest pozlizg 10 minut. No i wczoraj zadzwonilam do lekarza o 15:30 a wizyte mialysmy o 17 i jeszcze nas pielegniarka przepraszala ze wczesniej nie da rady


Maja zasnela w 1 minute!!! Kocham ja normalnie

[zaaaabcia]

Napisane przez kotekk81

Maja zasnela w 1 minute!!! Kocham ja normalnie

[metkaa]

mrowinko mialam na mysli sprawdzenie droznosci oczywiscie

Napisane przez malamaluczka87

A ja tam czekam, aż mi te c.ycki zaczną rosnąć, bolą jak nie wiem co, a drgnąć nie chcą;D a wszystkie tak się tego boicie - ja czekam i nic;D

tylko zeby Ci tak zostalo jak juz urosna, bo moje szybko wrocily do dawnego rozmiaru

Dodaja ja tak raczej nie mam ale liczyla bym od krwawienia wlasciwego,