Polecamy:

Kokosaneczka · 2014-06-25, 14:12

Dostał propozycję pracy w swoim rodzinnym mieście. Dzieliłoby nas 300 km. A żadne z nas nie chciało żyć w związku na odległość, a przeprowadzka z mojej strony nie wchodziła w grę. Teoretycznie on się cały czas zastanawiał i w sumie nadal zastanawia co zrobić. Ale ja nie chciałam mu stać na drodze, a czekać całe wakacje w niepewności na co się zdecyduje i jeszcze bardziej się przywiązać do niego? Nie miało to sensu dla mnie. Tam robiłby to co lubi+ma rodzinę, przyjaciół. Więc podjęłam decyzję, a podejrzewam, że w głębi serca on już wybrał wyjazd.

raita · 2014-06-25, 14:19

ruu_daa, witamy w gronie

Kokosaneczka, czasami lepiej, że coś się kończy szybko, bo zawsze twierdziłam,że potem z upływem czasu coraz gorzej się znosi rozstanie, bo nie dość, że miłość to jeszcze jakieś przywiązanie. A mam takie pytanie, wybacz jeśli Cię urażę, ale widzę, że podchodzisz do tego tak bardzo rozważnie. To kwestia tego, że nie zdążyłaś pokochać czy silna z Ciebie babka?

Ja się zaraziłam chyba od TŻ'ta, bo katar i głowa mnie boli

Jak mi nie przejdzie do wieczora to się nie zobaczymy, eh.

Kokosaneczka · 2014-06-25, 14:38

Raita myślę, że w naszym przypadku było to duże zauroczenie z każdej strony. Ale on wprost mi mówił, że dla trzeba dużo czasu, żeby był pewny, że to miłość. A ja pierwszy raz też się nie spieszyłam z takimi wyznaniami, bo chciałam żebyśmy się dobrze poznali. I miłości to tu jeszcze nie było, może jakiś zalążek

Nie powiem, że nie jest mi ciężko, bo jest. Jakoś tak świetnie się czuliśmy się ze sobą i podobało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku bez pośpiechu.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Zdrowia

ruu_daa · 2014-06-25, 14:49

Kokosaneczka, zazdroszczę Ci w pewnym aspekcie, bo bardzo racjonalnie do tego podeszłaś, natomiast ja w krótkim czasie przywiązuję się do ludzi i na pewno nie byłoby mnie stać na taką decyzję. Życzę Ci dużo szczęścia w życiu

taki słoneczny, ciepły dzień, a ja siedzę przed kompem owinięta kocem i trzęsę się z zimna

lusia032 · 2014-06-25, 18:06

Cytat:

Napisane przez dzolin

Mieszkanie ze swoim facetem to baaaardzo ważna decyzja. W końcu to już smak prawdziwego, dorosłego życia

Co do wyjazdów za granicę - nie uważacie że jest tak, że wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma?
Ja bym nie potrafiła, bo jednak jestem zbyt przywiązana do mojej rodziny, siostry, domu. Nie widzę rodziców 2 tygodnie i jadę na 11 godzin posiedzieć w rodzinnym domu, a co dopiero żyć w innym kraju...
Dla mnie niewyobrażalne

Ja byłam trzy miesiące i żałuję, że nie zostałam dłużej a może i na stałe. Ale ja zawsze byłam taka, że patrzyłam żeby inni byli zadowolenia a ja byłam dopiero gdzieś na szarym końcu. Mnie ciągnęło zawsze za granicę. Nie wiem z czego to wynika.

Cytat:

Napisane przez Kokosaneczka

Hej

Ja niestety już nie pasuje do wątku. Zdecydowałam o rozstaniu z TŻ. Po prostu tak się ułożyło. Ale obyło się bez kłótni, płaczu. Normalnie pogadaliśmy i uznaliśmy, że tak będzie lepiej.

Dużo miłości wam życzę

Powodzenia

Strasznie mi przykro. Jeśli nie chcecie związku na odległość, ani żadne z was nie chce w przyszłości się przeprowadzać, to faktycznie lepiej. Głowa do góry

Cytat:

Napisane przez ruu_daa

ojej, przedzierałam się ostatnio przez wątki o Tżtówkach z różnych lat i tak sobie myślałam, że na 2014 to chyba jeszcze za wcześnie, a tu jednak miłe zaskoczenie!

mam nadzieję, że mogę dołączyć do szczęśliwego grona?

ze swoim Tżem jesteśmy króciutko w sumie, bo od 14 kwietnia, a poznaliśmy się przez wspólnego znajomego, z którym zresztą mój Tż studiuje. Niedawno dopiero dowiedziałam się, że moglibyśmy się poznać dużo wcześniej, ale znajomy jakoś nie był nadgorliwy w tej kwestii

ja mam 21 lat, Tż 22. Obecnie szukam pracy (z marnym skutkiem..) i leczę anginę, natomiast Tż zmaga się jeszcze z sesją

Witaj

Ja na szczęście nie zaraziłam się od TŻta. No chyba że się to po czasie ujawni

Zdrówka dziewczyny

mia00 · 2014-06-25, 19:08

Kokosaneczka to teraz 3maj się, faktycznie czasem lepiej wcześniej coś skończyć.

Ja nie wiem co jest w powietrzu, ale gardło mnie boli znowu, dziś to pół dnia z podwójnymi skarpetkami i pod kocem... chciałam coś ruszyć do obrony, ale się nie dało, głowa bolała... Ale mam orofar max i mi lepiej choć z gardłem.
A teraz muszę sobie powtórzyć na końcowy test z angola...

dzolin · 2014-06-25, 19:48

Cytat:

Napisane przez lusia032

Ja byłam trzy miesiące i żałuję, że nie zostałam dłużej a może i na stałe. Ale ja zawsze byłam taka, że patrzyłam żeby inni byli zadowolenia a ja byłam dopiero gdzieś na szarym końcu. Mnie ciągnęło zawsze za granicę. Nie wiem z czego to wynika.

Pewnie wiele czynników, przywiązanie do rodziny, przyjaciół, miejsca, kraju. Ja np. mimo tego cyrku w polityce i tych oszołomów na Wiejskiej,którzy liczą tylko na swoje dobro to strasznie kocham tą naszą Polskę

Cytat:

Napisane przez Kokosaneczka

Raita myślę, że w naszym przypadku było to duże zauroczenie z każdej strony. Ale on wprost mi mówił, że dla trzeba dużo czasu, żeby był pewny, że to miłość. A ja pierwszy raz też się nie spieszyłam z takimi wyznaniami, bo chciałam żebyśmy się dobrze poznali. I miłości to tu jeszcze nie było, może jakiś zalążek

Nie powiem, że nie jest mi ciężko, bo jest. Jakoś tak świetnie się czuliśmy się ze sobą i podobało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku bez pośpiechu.[COLOR="Silver"]

Szkoda, że się tak skończyło, ale faktycznie może to lepiej. Związki na odległość istnieją, ale nie po tak krótkim czasie. Uda Ci się jeszcze pokochać

Dziewczyny, a mój TŻ właśnie odjechał.

Chyba mnie wzięło na poważnie. Albo bierze. W końcu dopuszczam do siebie to uczucie. Od niedawna czuję taką tęsknotę za nim i mi go brakuje i bez przerwy o nim myślę. Myśli o Eksie już całkowicie wyparłam z głowy.

I już chcę kolejny

lusia032 · 2014-06-25, 20:53

Cytat:

Napisane przez dzolin

Pewnie wiele czynników, przywiązanie do rodziny, przyjaciół, miejsca, kraju. Ja np. mimo tego cyrku w polityce i tych oszołomów na Wiejskiej,którzy liczą tylko na swoje dobro to strasznie kocham tą naszą Polskę

Właśnie nie tęskniłam bardzo. Było mi tam dobrze i czułam, że to takie moje miejsce na ziemi. Tylko rodzice chcieli żebym wracała i uległam, bo jak pisałam przedłożyłam ich wolę nad swoją. A nie powinnam bo to moje życie i powinnam je przeżyć po swojemu. Cóż czasu nie cofnę. Cieszę się że mam TŻta bo daje mi szczęście i już mnie tak nie żałuję swojej decyzji.

Cytat:

Napisane przez dzolin

Dziewczyny, a mój TŻ właśnie odjechał.

Chyba mnie wzięło na poważnie. Albo bierze. W końcu dopuszczam do siebie to uczucie. Od niedawna czuję taką tęsknotę za nim i mi go brakuje i bez przerwy o nim myślę. Myśli o Eksie już całkowicie wyparłam z głowy.

I już chcę kolejny

A tej to jedno w głowie

A właśnie po takich odczuciach jakie teraz cię nachodzą widać, jak bardzo ważna jest dla nas ta druga osoba

mia00 · 2014-06-25, 20:55

Lusia a gdzie za granicą byłaś?

lusia032 · 2014-06-25, 21:06

Cytat:

Napisane przez mia00

Lusia a gdzie za granicą byłaś?

Na południu Hiszpanii, wiadomo sezonowo na truskawki. Ale wtedy się ich najadłam na wszelkie sposoby

Miałam możliwość zostać i w siedzibie firmy pracować no ale cóż było minęło.

dzolin · 2014-06-25, 22:12

Cytat:

Napisane przez lusia032

Właśnie nie tęskniłam bardzo. Było mi tam dobrze i czułam, że to takie moje miejsce na ziemi. Tylko rodzice chcieli żebym wracała i uległam, bo jak pisałam przedłożyłam ich wolę nad swoją. A nie powinnam bo to moje życie i powinnam je przeżyć po swojemu. Cóż czasu nie cofnę. Cieszę się że mam TŻta bo daje mi szczęście i już mnie tak nie żałuję swojej decyzji.

A tej to jedno w głowie

A właśnie po takich odczuciach jakie teraz cię nachodzą widać, jak bardzo ważna jest dla nas ta druga osoba

LUSIA! Gdybym ja była w Hiszpanii to też bym zapewne nie tęskniła! Hiszpania to moje marzenie. Uwielbiam język, kulturę, kino. I wszystko co latynoskie, zazdroszczę bardzo

Zakochuję się, tak tak tak, zakochuję

karola991 · 2014-06-25, 23:01

Cytat:

Napisane przez Arya90

Wróciłam od Tż. Na 15 do pracy idę.
Ech, jak mi zawsze ciężko jak od niego wracam i tęsknię strasznie za nim, ledwo odjedzie. Pocieszam się, że jeszcze trochę i będę go miała zawsze przy sobie.

mam to samo

i tez sie pocieszam ze to ostatnie chwile rozlaki

w przyszkym tygodniu odbieramy kanape stol i komode bo dostalismy od moich rodziców i musimy tylko przewiezc i tak powoli bedziemy wić gniazdko, pewnie ostatecznie zanim sie ogarniemy to tak na calego zamieszkamy we wrzesniu ale to przeciez juz tak niedlugo

tyle wytrzymalismy to nas juz nie zbawi a od lipca teoretycznie juz mieszkanie na nas czeka, ale nie chcemy tak na wariackich papierach jeszcze musimy kupic pralke i lodówke i na wakacje jedziemy wiec trzeba to rozlozyc finansowo jakos strategicznie

Cytat:

Napisane przez Kokosaneczka

Dostał propozycję pracy w swoim rodzinnym mieście. Dzieliłoby nas 300 km. A żadne z nas nie chciało żyć w związku na odległość, a przeprowadzka z mojej strony nie wchodziła w grę. Teoretycznie on się cały czas zastanawiał i w sumie nadal zastanawia co zrobić. Ale ja nie chciałam mu stać na drodze, a czekać całe wakacje w niepewności na co się zdecyduje i jeszcze bardziej się przywiązać do niego? Nie miało to sensu dla mnie. Tam robiłby to co lubi+ma rodzinę, przyjaciół. Więc podjęłam decyzję, a podejrzewam, że w głębi serca on już wybrał wyjazd.

jeszcze 2014 sie nie skonczył wiec wiesz maleńka

wroze ci ze bedziesz tztowka 2014

raita · 2014-06-26, 10:04

Kokosaneczka, aaa, no chyba, że tak. Prawda jest taka, że wasze rozstanie też było nie z powodu braku uczucia, ale z powodu odległości. Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś ma być ze sobą to i tak będzie,a skoro tutaj nie wyszło to widocznie to jednak nie to

A ja wczoraj taka zakatarzona, ale poszliśmy z TŻ'tem do kina i kurdę dziewczyny, tak siedziałam obok niego i taka zakochana, hah

Czasami mam wrażenie, że moje uczucie rośnie wraz z upływem czasu.

mia00 · 2014-06-26, 12:12

Hej hej

jak uczucie rośnie z upływem czasu to jest bardzo dobrze, tak być powinno

a ja dzis test napisałam z angola i koniec do października

teraz naskrobie ładne cv, a siostra mi sprawdzi, bo sie śmiała ostatnio z ludzi jak piszą cv bo rekrutowała

raita · 2014-06-26, 12:17

No też tak myślę

Na początku mi zależało mocno, ale tak z biegiem czasu się wkręcam i wkręcam

Oooo, to widzisz. teraz szukanie pracy i możesz odpocząć od studenckich obowiązków.

lusia032 · 2014-06-26, 12:35

Cytat:

Napisane przez dzolin

LUSIA! Gdybym ja była w Hiszpanii to też bym zapewne nie tęskniła! Hiszpania to moje marzenie. Uwielbiam język, kulturę, kino. I wszystko co latynoskie, zazdroszczę bardzo

Zakochuję się, tak tak tak, zakochuję

Popieram mia00, tak powinno być. Miłość rodzi się stopniowo, z czasem. I gratuluję tego stanu.

Co do Hiszpanii to wtedy też bardzo mi się spodobała, chociaż nie miałam możliwości jej zwiedzać. Marzy mi się pojechać do Barcelony. Mówiłam o tym TŻ, a że jest kibicem Barcy to może spełnimy to marzenie

mia00 gratuluję

Cytat:

Napisane przez raita

Kokosaneczka, aaa, no chyba, że tak. Prawda jest taka, że wasze rozstanie też było nie z powodu braku uczucia, ale z powodu odległości. Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś ma być ze sobą to i tak będzie,a skoro tutaj nie wyszło to widocznie to jednak nie to

A ja wczoraj taka zakatarzona, ale poszliśmy z TŻ'tem do kina i kurdę dziewczyny, tak siedziałam obok niego i taka zakochana, hah

Czasami mam wrażenie, że moje uczucie rośnie wraz z upływem czasu.

Fajnie z tym mieszkaniem macie. A co to są dwa miesiące w porównaniu do wieczności

Szlag mnie trafi z klawiaturą, ciągle mi się przyciski zacinają

raita · 2014-06-26, 13:13

Ja byłam w Hiszpanii. Barcelone też zwiedzałam i kurczę, niepowtarzalny klimat

Te kawiarenki, stoliczki, wystawy i w ogóle styl budowy. No i oczywiście... Ci mężczyźni, mmm.

mia00 · 2014-06-26, 13:21

Ojj tzn koniec z angielskim, bo ja jestem maniaczką angielskiego i dokształcam się prywatnie w szkole językowej, ale powiem Wam ze cisną nieźle i testy robia trudne.
Teraz mam tydzień na naukę do obrony. Ale dziś np mam siostrzenicę do 18, bo była na bilansie a lekarka jej dała antybiotyk bo brzydko charcholi...

Właśnie o to chodzi w związku by ciągle się na nowo zaskakiwać i od nowa zakochiwać... to takie piękne

Ja też chce na wakacje, takie w hiszpanii by były romantyczne

raita · 2014-06-26, 13:35

Zawsze trzeba się rozwijać, zwłaszcza jak jest to coś co się lubi

Ja to bym chciała pojechać z TŻ na wakacje, tak żeby było pięknie, ciepło i ładnie

Wysmażyć dupska.

mia00 · 2014-06-26, 13:39

Mi o wakacjach ciągle tż gada, ale ja nie dam mu by zapłacił za wakacje zagraniczne, a on się nad tym upiera. A teraz mam inne wydatki niż to...

Kokosaneczka · 2014-06-26, 13:41

Cytat:

Napisane przez karola991

jeszcze 2014 sie nie skonczył wiec wiesz maleńka

wroze ci ze bedziesz tztowka 2014

Nie, nie. Teraz w końcu zamierzam zadbać o siebie. Żadnych związków

Więc mi tu nie wróż

Dziękuję za miłe słowa.
Będę was podczytywać

raita · 2014-06-26, 14:05

Cytat:

Napisane przez mia00

Mi o wakacjach ciągle tż gada, ale ja nie dam mu by zapłacił za wakacje zagraniczne, a on się nad tym upiera. A teraz mam inne wydatki niż to...

No mnie też finanse trzymają

Wiem, że TŻ mógłby zapłacić i nie patrzyłby na to dziwnie czy coś, ale ja bym się czuła bardzo niekomfortowo ;P
Wolę się dołożyć.

mia00 · 2014-06-26, 14:09

No właśnie mój to bierze za naturalne, no ale dla mnie nie byłoby to takie naturalne

raita · 2014-06-26, 14:19

U nich to tak pewnie idzie wychowaniem, że jednak mężczyzna to coś tam. Zwłaszcza, że mój TŻ jest gotów nieść mi pomoc zawsze jak tego potrzebuję, tylko czasami mnie stawia przez to w głupiej sytuacji, bo ja lubię być niezależna i na ogół lubie radzić sobie sama. ;p a on by wszystko zrobił za mnie

dzolin · 2014-06-26, 14:37

Ja marzę o Hiszpanii

Ale z tz wiem ze nas na to teraz nie stać, chcemy skoczyć w góry bo ja kocham góry

Z miejsc do odwiedzenia polecam Izrael!

lusia032 · 2014-06-26, 19:03

Cytat:

Napisane przez mia00

Mi o wakacjach ciągle tż gada, ale ja nie dam mu by zapłacił za wakacje zagraniczne, a on się nad tym upiera. A teraz mam inne wydatki niż to...

Ja też bym nie pozwoliła, a TŻ chyba by mi nawet nie zaproponował bo wie, że bym się wkurzyła. TŻ jak na week przyjeżdża to zawsze przywozi zakupy do domu i też mi głupio. A on uważa, że to normalne bo po pierwsze jest u mnie przez week, po drugie wie, że mam masę wydatków. No i jeszcze uważa, że to on powinien jeździć do mnie, chociaż mi jest głupio bo jednak na paliwo trochę musi wydać. A on uważa, że tak powinno być i niepotrzebnie się przejmuję, bo inaczej się odbiera to że chłopak jeździ do dziewczyny a inaczej gdy jest na odwrót. Wiecie taka staromodna jakaś zasada, nawet nie wiem jak wam to wytłumaczyć

A że jest uparty to nie przegada.

Cytat:

Napisane przez Kokosaneczka

Nie, nie. Teraz w końcu zamierzam zadbać o siebie. Żadnych związków

Więc mi tu nie wróż

Dziękuję za miłe słowa.
Będę was podczytywać

Mam nadzieję, że nie tylko podczytywać ale też pisać z nami

Kokosaneczka · 2014-06-26, 19:13

Cytat:

Napisane przez raita

U nich to tak pewnie idzie wychowaniem, że jednak mężczyzna to coś tam. Zwłaszcza, że mój TŻ jest gotów nieść mi pomoc zawsze jak tego potrzebuję, tylko czasami mnie stawia przez to w głupiej sytuacji, bo ja lubię być niezależna i na ogół lubie radzić sobie sama. ;p a on by wszystko zrobił za mnie

Dla mnie też w każdym związku było to problemem

Zawsze czułam się głupio, rozmowy na ten temat nigdy nie pomagały, bo każdy uważał, że to naturalne

Cytat:

Napisane przez dzolin

Ja marzę o Hiszpanii

Ale z tz wiem ze nas na to teraz nie stać, chcemy skoczyć w góry bo ja kocham góry

Z miejsc do odwiedzenia polecam Izrael!

Góry

Cytat:

Napisane przez lusia032

Ja też bym nie pozwoliła, a TŻ chyba by mi nawet nie zaproponował bo wie, że bym się wkurzyła. TŻ jak na week przyjeżdża to zawsze przywozi zakupy do domu i też mi głupio. A on uważa, że to normalne bo po pierwsze jest u mnie przez week, po drugie wie, że mam masę wydatków. No i jeszcze uważa, że to on powinien jeździć do mnie, chociaż mi jest głupio bo jednak na paliwo trochę musi wydać. A on uważa, że tak powinno być i niepotrzebnie się przejmuję, bo inaczej się odbiera to że chłopak jeździ do dziewczyny a inaczej gdy jest na odwrót. Wiecie taka staromodna jakaś zasada, nawet nie wiem jak wam to wytłumaczyć

A że jest uparty to nie przegada.

Mam nadzieję, że nie tylko podczytywać ale też pisać z nami

Nie taka staromodna zasada, bo ja też jakoś tak się do tego stosowałam

Głupie, ale uważam, że tak jakoś bardziej wypada

Jak mnie nie wygonicie

to z chęcią będę się odzywać

lusia032 · 2014-06-26, 19:24

Cytat:

Napisane przez Kokosaneczka

Nie taka staromodna zasada, bo ja też jakoś tak się do tego stosowałam

Głupie, ale uważam, że tak jakoś bardziej wypada

Widocznie nie taka znowu głupia ta zasada, ale TŻtowi tego nie powiem

Cytat:

Napisane przez Kokosaneczka

Jak mnie nie wygonicie

to z chęcią będę się odzywać

co za głupia myśl

raita · 2014-06-26, 19:35

No u mnie to w sumie też TŻ przeważnie się transportuję do mnie

Widocznie mamy przestarzałe modele

A teraz muszę ja być wsparciem dla TŻ'ta, bo się okazało, że oblał ważny egzamin no i tak gada o tym tylko ze mną, bo tak to udaję, że ma ostro gdzieś. Jesuu, on jest taki uparty

karola991 · 2014-06-26, 20:29

Ci tz 2014 to serio jacyś tacy "model klasyczny"

mój też do mnie przyjeżdża a nawet jak do niego jakie to po mnie przyjeżdża i mnie odwozi a mamy kawałek do siebie wiec tez ciągle mu pytam czy mu dać na paliwo a on nie i nie jak przyjeżdża do mnie to ka staram się już wszystko kupić a on ma pretensje czemu ja kupiłam wino itd skoro on do mnie przyjeżdża to on powinien. Teraz na wakacje tez mamy jechać to on usilnie chce mi dołożyć kase mimo że ja na nie odkładam. Fajne to z jednej strony a z drugiej nauczyłam się być całkowicie niezależna i czuje się dziwnie jak on za wszystko płaci, niezręcznie. To się pewnie zmieni teraz jak zamieszkamy i zaczną się wspólne wydatki. Ale tym swoim gestem traktowania mnie jak księżniczkę kupił serce mojej babci ciągle powtarza ze on jest taki jak dziadek ze w wojsku się pewnie tego nauczył i same oh i Ah. Dobrze bo myślałam że po tamtym incydencie nie zaakceptują żadnego mojego faceta bo się będą bali powtórki z rozrywki i mojego dola i płaczu

2014-06-25, 14:12	#1591
Kokosaneczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 7 747	Dot.: Tżtówki 2014 Dostał propozycję pracy w swoim rodzinnym mieście. Dzieliłoby nas 300 km. A żadne z nas nie chciało żyć w związku na odległość, a przeprowadzka z mojej strony nie wchodziła w grę. Teoretycznie on się cały czas zastanawiał i w sumie nadal zastanawia co zrobić. Ale ja nie chciałam mu stać na drodze, a czekać całe wakacje w niepewności na co się zdecyduje i jeszcze bardziej się przywiązać do niego? Nie miało to sensu dla mnie. Tam robiłby to co lubi+ma rodzinę, przyjaciół. Więc podjęłam decyzję, a podejrzewam, że w głębi serca on już wybrał wyjazd. __________________ 04.01.2015 r. 16.07.2017 r. 29.06.2019 r.

2014-06-25, 14:19	#1592
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 ruu_daa, witamy w gronie Kokosaneczka, czasami lepiej, że coś się kończy szybko, bo zawsze twierdziłam,że potem z upływem czasu coraz gorzej się znosi rozstanie, bo nie dość, że miłość to jeszcze jakieś przywiązanie. A mam takie pytanie, wybacz jeśli Cię urażę, ale widzę, że podchodzisz do tego tak bardzo rozważnie. To kwestia tego, że nie zdążyłaś pokochać czy silna z Ciebie babka? Ja się zaraziłam chyba od TŻ'ta, bo katar i głowa mnie boli Jak mi nie przejdzie do wieczora to się nie zobaczymy, eh. __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-25, 14:38	#1593
Kokosaneczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 7 747	Dot.: Tżtówki 2014 Raita myślę, że w naszym przypadku było to duże zauroczenie z każdej strony. Ale on wprost mi mówił, że dla trzeba dużo czasu, żeby był pewny, że to miłość. A ja pierwszy raz też się nie spieszyłam z takimi wyznaniami, bo chciałam żebyśmy się dobrze poznali. I miłości to tu jeszcze nie było, może jakiś zalążek Nie powiem, że nie jest mi ciężko, bo jest. Jakoś tak świetnie się czuliśmy się ze sobą i podobało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku bez pośpiechu. ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ---------- Zdrowia __________________ 04.01.2015 r. 16.07.2017 r. 29.06.2019 r.

2014-06-25, 14:49	#1594
ruu_daa Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-06 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 84	Dot.: Tżtówki 2014 Kokosaneczka, zazdroszczę Ci w pewnym aspekcie, bo bardzo racjonalnie do tego podeszłaś, natomiast ja w krótkim czasie przywiązuję się do ludzi i na pewno nie byłoby mnie stać na taką decyzję. Życzę Ci dużo szczęścia w życiu taki słoneczny, ciepły dzień, a ja siedzę przed kompem owinięta kocem i trzęsę się z zimna

2014-06-25, 19:08	#1596
mia00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: L.! Wiadomości: 7 512	Dot.: Tżtówki 2014 Kokosaneczka to teraz 3maj się, faktycznie czasem lepiej wcześniej coś skończyć. Ja nie wiem co jest w powietrzu, ale gardło mnie boli znowu, dziś to pół dnia z podwójnymi skarpetkami i pod kocem... chciałam coś ruszyć do obrony, ale się nie dało, głowa bolała... Ale mam orofar max i mi lepiej choć z gardłem. A teraz muszę sobie powtórzyć na końcowy test z angola... __________________ Some people care too much... I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4

2014-06-25, 20:55	#1599
mia00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: L.! Wiadomości: 7 512	Dot.: Tżtówki 2014 Lusia a gdzie za granicą byłaś? __________________ Some people care too much... I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4

2014-06-26, 10:04	#1603
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 Kokosaneczka, aaa, no chyba, że tak. Prawda jest taka, że wasze rozstanie też było nie z powodu braku uczucia, ale z powodu odległości. Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś ma być ze sobą to i tak będzie,a skoro tutaj nie wyszło to widocznie to jednak nie to A ja wczoraj taka zakatarzona, ale poszliśmy z TŻ'tem do kina i kurdę dziewczyny, tak siedziałam obok niego i taka zakochana, hah Czasami mam wrażenie, że moje uczucie rośnie wraz z upływem czasu. __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-26, 12:12	#1604
mia00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: L.! Wiadomości: 7 512	Dot.: Tżtówki 2014 Hej hej jak uczucie rośnie z upływem czasu to jest bardzo dobrze, tak być powinno a ja dzis test napisałam z angola i koniec do października teraz naskrobie ładne cv, a siostra mi sprawdzi, bo sie śmiała ostatnio z ludzi jak piszą cv bo rekrutowała __________________ Some people care too much... I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4

2014-06-26, 12:17	#1605
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 No też tak myślę Na początku mi zależało mocno, ale tak z biegiem czasu się wkręcam i wkręcam Oooo, to widzisz. teraz szukanie pracy i możesz odpocząć od studenckich obowiązków. __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-26, 13:13	#1607
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 Ja byłam w Hiszpanii. Barcelone też zwiedzałam i kurczę, niepowtarzalny klimat Te kawiarenki, stoliczki, wystawy i w ogóle styl budowy. No i oczywiście... Ci mężczyźni, mmm. __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-26, 13:21	#1608
mia00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: L.! Wiadomości: 7 512	Dot.: Tżtówki 2014 Ojj tzn koniec z angielskim, bo ja jestem maniaczką angielskiego i dokształcam się prywatnie w szkole językowej, ale powiem Wam ze cisną nieźle i testy robia trudne. Teraz mam tydzień na naukę do obrony. Ale dziś np mam siostrzenicę do 18, bo była na bilansie a lekarka jej dała antybiotyk bo brzydko charcholi... Właśnie o to chodzi w związku by ciągle się na nowo zaskakiwać i od nowa zakochiwać... to takie piękne Ja też chce na wakacje, takie w hiszpanii by były romantyczne __________________ Some people care too much... I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4

2014-06-26, 13:35	#1609
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 Zawsze trzeba się rozwijać, zwłaszcza jak jest to coś co się lubi Ja to bym chciała pojechać z TŻ na wakacje, tak żeby było pięknie, ciepło i ładnie Wysmażyć dupska. __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-26, 13:39	#1610
mia00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: L.! Wiadomości: 7 512	Dot.: Tżtówki 2014 Mi o wakacjach ciągle tż gada, ale ja nie dam mu by zapłacił za wakacje zagraniczne, a on się nad tym upiera. A teraz mam inne wydatki niż to... __________________ Some people care too much... I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4

2014-06-26, 14:09	#1613
mia00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: L.! Wiadomości: 7 512	Dot.: Tżtówki 2014 No właśnie mój to bierze za naturalne, no ale dla mnie nie byłoby to takie naturalne __________________ Some people care too much... I think it's called love... 2019 - 12 2020 - 9 2021 - 4

2014-06-26, 14:19	#1614
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 U nich to tak pewnie idzie wychowaniem, że jednak mężczyzna to coś tam. Zwłaszcza, że mój TŻ jest gotów nieść mi pomoc zawsze jak tego potrzebuję, tylko czasami mnie stawia przez to w głupiej sytuacji, bo ja lubię być niezależna i na ogół lubie radzić sobie sama. ;p a on by wszystko zrobił za mnie __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-26, 14:37	#1615
dzolin Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 641	Dot.: Tżtówki 2014 Ja marzę o Hiszpanii Ale z tz wiem ze nas na to teraz nie stać, chcemy skoczyć w góry bo ja kocham góry Z miejsc do odwiedzenia polecam Izrael! __________________ "Każdego dnia upominam samą siebie, że nie można rozpamiętywać..." 23 grudnia - ostatnie chemiczne farbowanie! więcej nie będzie

2014-06-26, 19:35	#1619
raita Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Małopolska Wiadomości: 4 354	Dot.: Tżtówki 2014 No u mnie to w sumie też TŻ przeważnie się transportuję do mnie Widocznie mamy przestarzałe modele A teraz muszę ja być wsparciem dla TŻ'ta, bo się okazało, że oblał ważny egzamin no i tak gada o tym tylko ze mną, bo tak to udaję, że ma ostro gdzieś. Jesuu, on jest taki uparty __________________ A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć. TŻ'tówki 2016

2014-06-26, 20:29	#1620
karola991 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Lokalizacja: Westland NL Wiadomości: 6 844	Dot.: Tżtówki 2014 Ci tz 2014 to serio jacyś tacy "model klasyczny" mój też do mnie przyjeżdża a nawet jak do niego jakie to po mnie przyjeżdża i mnie odwozi a mamy kawałek do siebie wiec tez ciągle mu pytam czy mu dać na paliwo a on nie i nie jak przyjeżdża do mnie to ka staram się już wszystko kupić a on ma pretensje czemu ja kupiłam wino itd skoro on do mnie przyjeżdża to on powinien. Teraz na wakacje tez mamy jechać to on usilnie chce mi dołożyć kase mimo że ja na nie odkładam. Fajne to z jednej strony a z drugiej nauczyłam się być całkowicie niezależna i czuje się dziwnie jak on za wszystko płaci, niezręcznie. To się pewnie zmieni teraz jak zamieszkamy i zaczną się wspólne wydatki. Ale tym swoim gestem traktowania mnie jak księżniczkę kupił serce mojej babci ciągle powtarza ze on jest taki jak dziadek ze w wojsku się pewnie tego nauczył i same oh i Ah. Dobrze bo myślałam że po tamtym incydencie nie zaakceptują żadnego mojego faceta bo się będą bali powtórki z rozrywki i mojego dola i płaczu __________________ Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)