Schudnąć 20 - 30 kg

[ArcymoneQ]

Witajcie, ja tez mało piszę... strasznie duzo mam pracy z końcem studiów... no i jeszcze będe miała bo mi dziś wywalił promotor pracę DOŁKA ZAŁAPAŁAM!

Czytam was i oglądam zdjęcia, wspaniałe zrobiłyście postępy wszystkim wam gratuluję

Melonade - trzymaj się i nie poddawaj!!! ustabilizuj swój dzień i jedź w tej samej godzinie!

Ps. Dziś ze względu na to, że do 17.oo byłam w trasie zjadłam oprócz śniadania dwie kanapki z chudym serem i ogórkiem zielonym, 4 parówki i garść truskawek, a teraz czekam na obiado-kolację!

[Melonade]

Napisane przez ArcymoneQ

Melonade[/B][/I] - trzymaj się i nie poddawaj!!! ustabilizuj swój dzień i jedź w tej samej godzinie!

No niestety nie jestem w stanie. Zresztą akurat jedzenie o stałych porach nie ma fizycznie żadnego wpływu na organizm...

Co do poddawania się ... nie, nie poddaję się, nadal będę ćwiczyć i jeść zdrowo. Tylko ręce mi opadają, że tak się staram, a efektów brak.

[ArcymoneQ]

Melonade - Wiem co czujesz, ja też tak mam przed ważeniem... własnie zaczynam się stresować tym, że jutro waga pójdzie, ale w górę zaniedbałam przez te dwa dni ćwiczenia i jadłam o zmienionych porach dnia.
No a za tydzień to już w ogóle będę miała mega stresa... tylko, że ja postanowiłam sobie, że jak przez kilka tygodni nic się nie zmieni w mojej wadze to przechodzę na liczenie kalorii. Może w takim razie spróbuj znaleźć na siebie inną metodę?

Cardio z Mel B zrobione, potu 100 razy więcej niż przy Chodakowskiej

[pannaatopowa]

Ja zaczęłam shred z Jullian. Zachwytów nie ma, ale da się spocić. i tym razem u niej przeczytałam, że miała powiedzieć w wielkich przegranych: dopóki nie zemdlejesz albo zwymiotujesz masz ćwiczyć. czy coś w ten deseń. Czy nie ma normalnej trenerki osobistej?

[bebemwls]

Napisane przez pannaatopowa

Ja zaczęłam shred z Jullian. Zachwytów nie ma, ale da się spocić. i tym razem u niej przeczytałam, że miała powiedzieć w wielkich przegranych: dopóki nie zemdlejesz albo zwymiotujesz masz ćwiczyć. czy coś w ten deseń. Czy nie ma normalnej trenerki osobistej?

na pewno jakieś są tylko,że nie wypromowane przez media
Najlepsze jest to,że ćwicząc w domu nie stęka nad głową taki sadysta i przyjemnie się ćwiczy we własnym tempie.

[201709081028]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Hej laseczki

Ja Was czytam i śledzę i podziwiam

Mam takie trochę nieskromne pytanie, bo wiem, że nie wypowiadam się tuatj tak aktywnie jak Wy... Przyjmiecie mnie do Waszego klubu?

Też bym może fotki dorzuciła i przy okazji się jeszcze bardziej zmotywowała Waszymi spadkami, których gartuluję z całego serducha!

witaj ,Madziulek, chetnie Cię przyjmiemy do naszego grona, zasady dołączenia do nas sa opisane w 1 poście ,nikomu nie robimy wyjątków więc prosze byś się zapoznała z zasadami i chętnie usczestniczyla w dyskusjach, dlaczego? niedawno 2 uzytkowniczki się oburzyły Jak napisalam o zasadach.... bo nasza tabelka szybko sie powiekszała i tez swieciła pustymi miejscami.... przez niezdecydowanie do danego wątku.... Melonade je wpisała do tabelki (Ja bym tego nie zrobiła):brzydal bo wykazywały checi ittede itepe i co? dziś nawet się nie wypowiadają, Zasady dołaczenia do klubu zamkniętego min. dłuuuuuższy staż i aktywnosc , nie moge cię zaprosic bo nawet nie wiemy z :Kim mamy przyjemnosc
mam nadzieje że szanujesz nasze zasady i chcesz się przyłączyc ... cierpliwie doczekasz się dołaczenia do klubu ale jak narazie nie ma cię nawet w tabelce jakiś czas temu tez sie wypowiedziałaś kilka razy i zniknełas.....


ps: na pogrubione
zdjecia możesz załaczac w postach jak robiłysmy to wczesniej MY.
widzę też że aktywnie uczestniczysz w innym wątku który założyła "2postowa wizażanka"
w każdej chwili może go zamknąc i watek przestanie istniec

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez Melonade

Hej dziewczyny, wybaczcie, że ostatnio mało piszę, ale nie dość, że mam zapieprz straszny i mało czasu, to złapał mnie straszny smutek, że mi kompletnie nie idzie.
Mam strasznie dużo stresu i rozregulowany tryb życia, brak snu, nie wiem czy to tego wina . W każdym razie trzymam się limitu kalorii (nie makro), ćwiczę i efektów brak. Chyba już kompletnie zwątpiłam w swoje możliwości.

Wyluzuj Melonade, nie zawsze jest tak jak bysmy chciały
Ja sie boje jutro wejsc na wagę ,bo obawiam się że mi przybrało ,nie cwiczyłam w tym tyg tylko 2 razy bo boli mnie podbrzusze i nie wiem jaki jest powód, dopiero powizycie u lekarza w nast. tyg zacznę aktywniej życ
w dodatku wpierdzieliłam w tym tyg 2 lody i troche nietrzymałam sie kalorii ale nie załamuję się ,może mam taki tydzień słabszy ,co nie oznacza że zamierzam zaprzepascic tak fajny początek
NEVER EVER , będę walczyc do końca ,chcę abyście były Tu w takim składzie razem ze mną , cieszyły się ze spadków i smuciły gdy coś nie idzie,po to tu jesteśmy by się wspierac w trudniejszych chilach
głowa do góry , masz NAS ,bedzie dobrze zobaczysz , to też może być wina cisnienia
buziaki

[aamidale]

Witam Was dziewuszki ponownie zlazłam się, wydałam kupę kasy i dowiedziałam się też, ze to serum z Ziai co chciałam kupić zostało wycofane - czy Wy też tak macie, że jak coś upatrzycie, albo używacie i pasuje super to od razu to wycofują? ja mam przynajmniej ze 30 takich kosmetykow :[

Zaraz się podzielę zdjęciami tylko odpocznę chwilkę bo moje ćwiczenia plus cztery godziny łażenia zrobiły swoje i wysiadam

[aamidale]

A oto moje dzisiejsze zdobycze, miał być szał zakupów a wyszło jak widać bo sie tylko wkurzyłam, że wszystko albo wycofane albo niedostępne u mnie

Ale blender jest

[pretty_girl19892]

Napisane przez Melonade

to zawsze takie fajne, jak ktoś spyta "schudłaś?"

Nie wiem jak Ty ćwiczysz w tym upale . Ja czekam aż będzie ciemno i chłodno .

Ja też ćwiczę tylko wieczorami, przed pracą nie jestem w stanie wstać wcześniej, a w dniu wolnym jak wstane to i tak już jest tak cieplo ze nie idzie cwiczyc zobaczymy jak to bedzie w zimie, ale teraz podziwiam aamidale za te cwiczenia i rower codziennie rano

Napisane przez aamidale

Tej pierwszej oliwki używam, chciałam używać dwóch Też myślałam o Alterze, ale strasznie drogo wychodzi Kupię sobie zwyczajną albo w żelu, też da radę. Ale dzięki tak czy inaczej

I jak ta oliwka z Ziaji? Dobrze sięwchłania i nie zostawia tej tłustej powłoczki na skórze? No i przede wszystkim czy nie ma pomarańczowego zapachu bo nie zdzierżę?

Napisane przez bebemwls

zauważyłam,że w ogóle nie widać podpisów na zdjęciach-są tylko czerwone kreski. Nie umiem tego z mienić może TŻ coś zaradzi jak wróci.
Podrzucam Was jeszcze sesyjkę z sesji plenerowej na yt

http://www.youtube.com/watch?v=R5tp_36LWX4

Fajny filmik, zastanawia mnie tylko dlaczego palicie suknie ślubną na końcu?

Napisane przez Melonade

Hej dziewczyny, wybaczcie, że ostatnio mało piszę, ale nie dość, że mam zapieprz straszny i mało czasu, to złapał mnie straszny smutek, że mi kompletnie nie idzie.
Mam strasznie dużo stresu i rozregulowany tryb życia, brak snu, nie wiem czy to tego wina . W każdym razie trzymam się limitu kalorii (nie makro), ćwiczę i efektów brak. Chyba już kompletnie zwątpiłam w swoje możliwości.

Melonade walczymy dalej! Nie ma poddawania się i wątpliwości, założyłaś ten wątek bo liczyłaś na wspólne wsparcie więc dalej walczymy, motywujemy się, ćwiczymy i chudniemy, napewno waga niedługo ruszy

Napisane przez ArcymoneQ

Witajcie, ja tez mało piszę... strasznie duzo mam pracy z końcem studiów... no i jeszcze będe miała bo mi dziś wywalił promotor pracę DOŁKA ZAŁAPAŁAM!

Jak to wywalił? nie zaakceptowal? Ja w tamtym roku miałam przekichane z magisterką, na szczęście już za mnąto jest, ale trzymam kciuki za przyjęcie przez promotora pracy i obronę

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez aamidale

A oto moje dzisiejsze zdobycze, miał być szał zakupów a wyszło jak widać bo sie tylko wkurzyłam, że wszystko albo wycofane albo niedostępne u mnie

Ale blender jest

Super zakupy
Syrene miałam, uwielbiałam się nią szorować, także mam nadzieje że efekty dla Ciebie też przyniesie
W rossmanie kupiłaś te masło Ziaji? W jakiej jest tam cenie?

[aamidale]

pretty_girl19892 w rossmanie koło 14 zł
Oliwka się wchłania świetnie, jest leciutka, zapachu pomarańczy samej nie ma, ma tylko lekką nutę cytrusowej skórki.

Syreny używam od lat, dlatego przy wadze statku wycieczkowego mam bardzo znikomą ilość cellulitu

[donkje]

Dziewczyny, przyszła ta moja kiecka na wesele i wyglądam w niej traaaaaagicznie, jak w 8miesiącu ciąży

[bebemwls]

pretty_girl19892

Wszystko dla zdjęć a tak szczerze suknia kosztowała mnie grosze same jej pranie kosztowało prawie tyle co uszycie zajmowała pół szafy i była podarta, więc spontanicznie podjęłam decyzję w trakcie powrotu z pleneru ( zdjęcia palenia są na polu TŻ rodziców,obok jego domu )
aamidale kurcze nigdy nie zastanawiałam się nad tym czy mam cellulit wygląda jak zwykła gąbka,ja się nie znam,bo nawet nie balsamuje się po kąpieli bo jestem za leniwa

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez donkje

Dziewczyny, przyszła ta moja kiecka na wesele i wyglądam w niej traaaaaagicznie, jak w 8miesiącu ciąży

Wrzuć fotkę ocenimy

[aamidale]

Napisane przez bebemwls

pretty_girl19892

Wszystko dla zdjęć a tak szczerze suknia kosztowała mnie grosze same jej pranie kosztowało prawie tyle co uszycie zajmowała pół szafy i była podarta, więc spontanicznie podjęłam decyzję w trakcie powrotu z pleneru ( zdjęcia palenia są na polu TŻ rodziców,obok jego domu )
aamidale kurcze nigdy nie zastanawiałam się nad tym czy mam cellulit wygląda jak zwykła gąbka,ja się nie znam,bo nawet nie balsamuje się po kąpieli bo jestem za leniwa

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------


Wrzuć fotkę ocenimy

Eeej, niedobrze że się nie balsamujesz! kup sobie coś co będzie Ci ładnie pachnieć to może wejdzie w nawyk. Ja jak mam lenia to nakładam błyskawicznie oliwkę po kąpieli, nawet się nie wycieram a też super efekty potrafi dać

Co do mojego roweru rano to naprawdę warto bo można sobie pooglądać np bociany a i sarny się znajdą czasem, w weekend drogi są puste to fajnie wygląda, poza tym takie dotlenienie rano to mnóstwo energii na cały dzień!

[pretty_girl19892]

Napisane przez donkje

Dziewczyny, przyszła ta moja kiecka na wesele i wyglądam w niej traaaaaagicznie, jak w 8miesiącu ciąży

Pokaż fotki w klubie to ocenimy, ale napeeeewno nie jest źle, bo jesteś laska

Napisane przez aamidale

Co do mojego roweru rano to naprawdę warto bo można sobie pooglądać np bociany a i sarny się znajdą czasem, w weekend drogi są puste to fajnie wygląda, poza tym takie dotlenienie rano to mnóstwo energii na cały dzień!

A jeździsz po jakiś polnych drogach czy w samym centrum Grudziądza? Kurcze musze w końcu kupić sobie rower!

bebemwls to wszystko wyjaśnia, że była za grosze pewnie jakby kosztowała kilka stówek/tysiaka to by było szkoda palić, ale na filmiku fajnie to wygląda

[aamidale]

Tak po połowie, trochę przy średnicówce trochę po wsi. Najbezpieczniejsza trasa, najmniej przejść i samochodów, ale bez pustki i z ludźmi - maksimum komfortu. No i nie biegają dzikie rottweilery

A co, Ty też z Grudziądza? Może sie znamy

[pretty_girl19892]

Napisane przez aamidale

Tak po połowie, trochę przy średnicówce trochę po wsi. Najbezpieczniejsza trasa, najmniej przejść i samochodów, ale bez pustki i z ludźmi - maksimum komfortu. No i nie biegają dzikie rottweilery

A co, Ty też z Grudziądza? Może sie znamy

Nieee, ja z Gdańska, a pytałam bo zaciekawiło mnie że w centrum grudziądza można spotkać sarenki i bociany ale jak po wsi jezdzisz to super widoki masz napewno

[201709081028]

Napisane przez donkje

Dziewczyny, przyszła ta moja kiecka na wesele i wyglądam w niej traaaaaagicznie, jak w 8miesiącu ciąży

pokaż sie

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez LadyDagaMilon

witaj ,Madziulek, chetnie Cię przyjmiemy do naszego grona, zasady dołączenia do nas sa opisane w 1 poście ,nikomu nie robimy wyjątków więc prosze byś się zapoznała z zasadami i chętnie usczestniczyla w dyskusjach, dlaczego? niedawno 2 uzytkowniczki się oburzyły Jak napisalam o zasadach.... bo nasza tabelka szybko sie powiekszała i tez swieciła pustymi miejscami.... przez niezdecydowanie do danego wątku.... Melonade je wpisała do tabelki (Ja bym tego nie zrobiła):brzydal bo wykazywały checi ittede itepe i co? dziś nawet się nie wypowiadają, Zasady dołaczenia do klubu zamkniętego min. dłuuuuuższy staż i aktywnosc , nie moge cię zaprosic bo nawet nie wiemy z :Kim mamy przyjemnosc
mam nadzieje że szanujesz nasze zasady i chcesz się przyłączyc ... cierpliwie doczekasz się dołaczenia do klubu ale jak narazie nie ma cię nawet w tabelce jakiś czas temu tez sie wypowiedziałaś kilka razy i zniknełas.....


ps: na pogrubione
zdjecia możesz załaczac w postach jak robiłysmy to wczesniej MY.
widzę też że aktywnie uczestniczysz w innym wątku który założyła "2postowa wizażanka"
w każdej chwili może go zamknąc i watek przestanie istniec

Jasne, że szanuję Wasze zasady

I rozumiem co napisałaś w innym wątku uczestniczę aktywnie, ale mam nadzieję, że nie zginie nie z takimi dziewczynami i chłopakiem
W sumie w kilku wątkach się wypowiadałam, bo zawsze wkręcę swoje 5 groszy gdzieś

Wszystko zrozumiałam

[aamidale]

Napisane przez pretty_girl19892

Nieee, ja z Gdańska, a pytałam bo zaciekawiło mnie że w centrum grudziądza można spotkać sarenki i bociany ale jak po wsi jezdzisz to super widoki masz napewno

Zazdroszczę Ci mieszkania w Gdańsku. Kocham to miasto. Moja rodzina stamtąd pochodzi i jako dziecko i nastolatek bardzo dużo czasu spędzałam, szczególnie nad morzem które uwielbiam. Strasznie bym chciała odwiedzić Gdańsk w te wakacje, szczególnie wyspę sobieszewską, ale póki co się nie zanosi

[ArcymoneQ]

Napisane przez pretty_girl19892

Jak to wywalił? nie zaakceptowal? Ja w tamtym roku miałam przekichane z magisterką, na szczęście już za mnąto jest, ale trzymam kciuki za przyjęcie przez promotora pracy i obronę

Dokładnie, nie zaakceptował bo postawiłam kropkę nie tak gdzie trzeba, nie wyśrodkowałam jednego tytułu i zamiast wpisać rozdział II to wpisałam II rozdział. No i coś tam zmienił w analizie tabelki, ma być tak jak on to mówi, nie tak jak ja! We wtorek kolejne podejście

Ps. Piję zieloną herbatkę przegryzając słonecznikiem... ahhh chyba nie mam po co wchodzić na wagę

[aamidale]

Napisane przez donkje

Dziewczyny, przyszła ta moja kiecka na wesele i wyglądam w niej traaaaaagicznie, jak w 8miesiącu ciąży

Eee tam, nie wierzę pokaż się, daj spokój, nie smuć się

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez ArcymoneQ

Dokładnie, nie zaakceptował bo postawiłam kropkę nie tak gdzie trzeba, nie wyśrodkowałam jednego tytułu i zamiast wpisać rozdział II to wpisałam II rzdział. No i coś tam zmienił w analizie tabelki, ma być tak jak on to mówi, nie tak jak ja! We wtorek kolejne podejście

Ps. Piję zieloną herbatkę przegryzając słonecznikiem... ahhh chyba nie mam po co wchodzić na wagę

Boże jak to dobrze, że odeszłam ze studiów i robię technika, zeżarłabym tego promotora razem z psem i samochodem za takie pie*dolasy. To ty do diabła to piszesz czy on...?

Słonecznika tego w łupinkach przeciez duzo na raz sie zjeść nie da, nie przejmuj się

[Fragolka]

Arcymoneq, tez mam problem z promotorem tyle,ze mój przegina w drugą stronę - ma mnie w....poważaniu. Dał mi temat i tyle go widzialam. Wysłałam już mu w międzyczasie 3 wersje pracy (osobno wstęp itp) to nawet nie odpisał,a znaleźć go na uczelni to wielka sztuka. Nie wiem czy zdążę złożyć pracę do końca czerwca


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aamidale]

Napisane przez Fragolka

Arcymoneq, tez mam problem z promotorem tyle,ze mój przegina w drugą stronę - ma mnie w....poważaniu. Dał mi temat i tyle go widzialam. Wysłałam już mu w międzyczasie 3 wersje pracy (osobno wstęp itp) to nawet nie odpisał,a znaleźć go na uczelni to wielka sztuka. Nie wiem czy zdążę złożyć pracę do końca czerwca

Szkoda mi Was ogromnie Na szczęście uczelnia to nie było miejsce dla mnie i uciekłam, kiedy tylko mogłam. Skończyć mi się nie udało nic, zrobiłam tak naprawdę dwa podejścia i nie żałuję tylko dlatego, że poznałam TŻ-ta. Nauczyło mnie to tylko jak wspaniale się pomiata inteligentnymi młodymi ludźmi w Polsce, a jak się gloryfikuje bogatych bubków. Nie chodzi tu o mnie, tylko o kilku znajomych. Ja miałam dwie sytuacje. Na pierwszym roku i potem na kolejnym kierunku. Za każdym razem wykładowca, z nieznanych mi przyczyn, zaczynał stawiać mi przeszkody w zdaniu i sugerować, żebym odeszła ze studiów bo jestem za głupiutka . No to odeszłam, żałuję że nigdy tego nie nagrałam i nie podałam do mediów. A obie zasuszone samice psów zapamiętałam sobie na caaaalutkie życie. . .

[donkje]

Już Was nadrabiam tymczasem dodałam zdjęcia do klubu w tej sukience, wydaje mi się że wyglądam tragicznie, chociaż chłopak i wspólokatorzy twierdzą że ok

[aamidale]

Napisane przez donkje

Już Was nadrabiam tymczasem dodałam zdjęcia do klubu w tej sukience, wydaje mi się że wyglądam tragicznie, chociaż chłopak i wspólokatorzy twierdzą że ok

patrzę do klubu i nie widzę

[Fragolka]

Aamidale, dzieki za słowa otuchy ciagle powtarzam sobie,ze jeszcze troche musze wytrzymać i bedzie dobrze swoja droga, z dzisiejszej perspektywy tez inaczej pokierowalabym swoja edukacja i kariera zawodowa...ale cóż, człowiek uczy sie na błędach


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[donkje]

Teraz juz chyba udalo mi sie dodac fotki

[pretty_girl19892]

Napisane przez aamidale

Zazdroszczę Ci mieszkania w Gdańsku. Kocham to miasto. Moja rodzina stamtąd pochodzi i jako dziecko i nastolatek bardzo dużo czasu spędzałam, szczególnie nad morzem które uwielbiam. Strasznie bym chciała odwiedzić Gdańsk w te wakacje, szczególnie wyspę sobieszewską, ale póki co się nie zanosi

Gdańsk ma swój urok, to prawda ale jakoś na plaże cięzko mi się wybrać, w każdym razie jak będziesz w Gdańsku kiedyś to koniecznie trzeba się spotkać

Napisane przez ArcymoneQ

Dokładnie, nie zaakceptował bo postawiłam kropkę nie tak gdzie trzeba, nie wyśrodkowałam jednego tytułu i zamiast wpisać rozdział II to wpisałam II rozdział. No i coś tam zmienił w analizie tabelki, ma być tak jak on to mówi, nie tak jak ja! We wtorek kolejne podejście

Ps. Piję zieloną herbatkę przegryzając słonecznikiem... ahhh chyba nie mam po co wchodzić na wagę

Ehhh, czepianie się o pierdoły tak naprawde, wielu promotorów to ma niestety no ale już przynajmniej prace masz napisaną, to teraz powinno pójść z górki

Napisane przez aamidale

Boże jak to dobrze, że odeszłam ze studiów i robię technika, zeżarłabym tego promotora razem z psem i samochodem za takie pie*dolasy. To ty do diabła to piszesz czy on...?

A jakiego technika robisz? Ja też pewnie poszłabym teraz na zupełnie inny kierunek niż skończyłam, ale od października zaczynam kurs związany z tym co chce robić, więc nic straconego


Jestem po 20minutowej przebieżce wokół osiedla, zabieram się za Shreda dzień 4/10 (taaa, miałam dwudniową przerwę )

[Malinka_Malinka]

Napisane przez ArcymoneQ

Dokładnie, nie zaakceptował bo postawiłam kropkę nie tak gdzie trzeba, nie wyśrodkowałam jednego tytułu i zamiast wpisać rozdział II to wpisałam II rozdział. No i coś tam zmienił w analizie tabelki, ma być tak jak on to mówi, nie tak jak ja! We wtorek kolejne podejście

Ps. Piję zieloną herbatkę przegryzając słonecznikiem... ahhh chyba nie mam po co wchodzić na wagę

Popraw jak chce, z promotorem nie warto walczyć.
Z czystej złośliwości może zadać takie pytanie na obronie, że nie zdzierżysz. A ludzie są złośliwi.
Tym bardziej, że poza analizą tabelki to są same bzdury.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez aamidale

Szkoda mi Was ogromnie Na szczęście uczelnia to nie było miejsce dla mnie i uciekłam, kiedy tylko mogłam. Skończyć mi się nie udało nic, zrobiłam tak naprawdę dwa podejścia i nie żałuję tylko dlatego, że poznałam TŻ-ta. Nauczyło mnie to tylko jak wspaniale się pomiata inteligentnymi młodymi ludźmi w Polsce, a jak się gloryfikuje bogatych bubków. Nie chodzi tu o mnie, tylko o kilku znajomych. Ja miałam dwie sytuacje. Na pierwszym roku i potem na kolejnym kierunku. Za każdym razem wykładowca, z nieznanych mi przyczyn, zaczynał stawiać mi przeszkody w zdaniu i sugerować, żebym odeszła ze studiów bo jestem za głupiutka . No to odeszłam, żałuję że nigdy tego nie nagrałam i nie podałam do mediów. A obie zasuszone samice psów zapamiętałam sobie na caaaalutkie życie. . .

Ja osobiście do swojego byłego promotora nic nie miałam.
Ani mi nie przeszkadzał, ani nie pomagał. Przyjął wszystko co mu dałam i nawet się nie wypowiedział.
Ale to było 9 lat temu.

[pretty_girl19892]

Napisane przez donkje

Teraz juz chyba udalo mi sie dodac fotki

Wedlug mnie wyglądasz naprawdę ladnie, zgrabne nogi, fajne wcięcie w talii, dopasowany krój i ładnie komponuje się z karnacją i włosami
A jaki rozmiar tej sukienki masz jeśli mogę spytac? Fajnie udało Ci się dopasować rozmiar przez neta, ja zawsze kupuje za małe lub za duże ubrania, musze wszystko mierzyć