Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami- peemki 2016 cz.51!

[Iskra14]

Normalnie mam dziś niemoc ślubną, a jest tyle rzeczy do zrobienia :/ miałam czytania wybierać, a kompletnie nie mam na to ochoty

[Devileek]

Napisane przez lolusl

Mi sie kamizelki bardzo podobają, ale tż nie namówię Zresztą chyba wolę na takich bardzo szczupłych, wręcz eterycznych trochę chłopakach, niż na dobrze zbudowanych, bo wtedy może to groteskowo wyglądać

To mój Tż by się zaliczył

Napisane przez DontSaySorry

Devilek, przesuń dziewczyny z 18 czerwca na JUŻ PO

Oki Oki tylko wejdę na komputer

[sensualna]

Napisane przez lolusl

Uwierz mi, potrafisz tańczyć - Wódka
Sprawdź czy gorzka
U Kowalskich (nasze nazwisko) się nie napijesz?
Ta butelka - za zdrowie młodej pary!
Ta butelka- za zdrowie naszych gości!
Na zdrowie!
Żadna wielka historia nie zaczyna się przy sałatce

Sprawdź czy gorzka też fajne
Już Tz drukuje
I mamy takie:
1. Za zdrowie Młodej Pary!
2. Za zdrowie Drogich Gości!
3. Żadna wielka historia nie zaczyna się przy sałatce!
4. Polej Pani po Twej lewej!
5. Na drugą nóżkę!
6. Potrafisz tańczyć - Wódka
7. Chluśniem, bo uśniem!
8. Wódka jak wódka - każda smakuje jednakowo, czyli wspaniale!
9. Mianowicie czas na picie!
10. Z nami się nie napijesz?
11. Samo się nie wypije! Samo się nie zatańczy!

[ann2016]

Napisane przez lolusl

Super,kocham fajerwerki,ale nie bedziemy mieć,bo u nas jest zakaz,bo to ogród botaniczny

Wróciłam z siłowni, 40 min bieganka i 350 kcal poszło

my w planach nie mieliśmy no ale jak to zobaczyliśmy to przepadliśmy tylko, że kolejny nieplanowany wydatek
ja rano poćwiczyłam mel b i pobiegałam szalone 25 minut bo miałam przed praca trochę rzeczy do ogarnięcia każda wymówka dobra


aaa co do kamizelki to jestem na nie

[DontSaySorry]

Moje kokardy są prześwietne

Wiecie jaką jestem agentką? Miesiąc temu zapisałam się do kosmetyczki i głowę bym sobie dała uciąć, że na piątek!
A dzisiaj zauważyłam, że jednak na sobotę, wtedy kiedy mam panieński... no ręce mi opadły. Ciekawe czy mnie w tym tygodniu gdzieś wciśnie

[lolusl]

O jeszcze mam "My tu gadu gadu a wódka stygnie"

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez DontSaySorry

Moje kokardy są prześwietne

Wiecie jaką jestem agentką? Miesiąc temu zapisałam się do kosmetyczki i głowę bym sobie dała uciąć, że na piątek!
A dzisiaj zauważyłam, że jednak na sobotę, wtedy kiedy mam panieński... no ręce mi opadły. Ciekawe czy mnie w tym tygodniu gdzieś wciśnie

Geniusz zbrodni

Ja za to 3 tyg do wesela, nie mam wódki, nie mam menu do końca ustalonego, nie mam winietek, nie mam ustrojenia kościoła , nie wiem,czy stoły okrągłe mi się zmieszczą i nie mamy pierwszego tańca 2 lata szykowania i wał z tym

[tetrikk]

Ja już się rano nabiegałam

My napisów na wódkę nie robimy. Przez chwilę chciałam zawieszki, ale potem stwierdziłam, ze w pojemniku z lodem i tak się zamoczy, więc zrezygnowałam. ( tak naprawdę musiałam wczoraj wysłać zamówienie na papeterię, a nie mogłam się zdecydować na teksty ) Będzie goła flacha, trudno ;P

[Iskra14]

Napisane przez lolusl

O jeszcze mam "My tu gadu gadu a wódka stygnie"

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------


Geniusz zbrodni

Ja za to 3 tyg do wesela, nie mam wódki, nie mam menu do końca ustalonego, nie mam winietek, nie mam ustrojenia kościoła , nie wiem,czy stoły okrągłe mi się zmieszczą i nie mamy pierwszego tańca 2 lata szykowania i wał z tym

Ja nie mam menu,winietek, tż nie ma spinek, msza nieogarnieta, nie wiem co z biżuterią, goście nie posadzeni, lista gości z noclegami nie zrobiona, florystką nie obgadana, jakikolwiek przebieg wesela nie ustalony, pierwszy taniec to w ogóle sfera marzeń, nie zdążymy z sesją narzeczeńską, cyferki na stół nie pomalowane. Dekoracje na stół dla dzieci nie dokończę i mogę tak w kółko

[DontSaySorry]

Napisane przez lolusl

O jeszcze mam "My tu gadu gadu a wódka stygnie"

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------


Geniusz zbrodni

Ja za to 3 tyg do wesela, nie mam wódki, nie mam menu do końca ustalonego, nie mam winietek, nie mam ustrojenia kościoła , nie wiem,czy stoły okrągłe mi się zmieszczą i nie mamy pierwszego tańca 2 lata szykowania i wał z tym

U nas niecałe 2 tygodnie do wesela a nie mamy wcale menu, nie mam pojęcia ile osób mieści się przy jakich stołach, pierwszy taniec zatańczyliśmy dopiero pierwszy raz wczoraj (tzn.pobujaliśmy się z obrotami). Wczoraj kupiłam mu spinki i skarpetki dopiero... Ogólnie lekka rozsypka z takimi drobiazgami, myślałam, że będziemy mieć już dawno temu wszystko dopięte na ostatni guzik :P A do tej pory nawet z wodzirejem nie gadaliśmy

[Iskra14]

Idę spać

[kotzdzisiu]

Ja bym chciała Tżta w kamizelce, ale on się raczej nie da namówić. Ale mże chociaż przymierzy.

[lolusl]

Właśnie nabyłam na olx ramę do tablicy usadzenia gości Za szaloną dyszkę Zrobię coś takiego

[iixi]

Napisane przez smerfetk_a

na Śląsku tort po obiedzie to standard, chyba nie spotkałam się z inną opcją no ale my też godziny mamy kompletnie inne

Serio? Ja nigdy Zawsze jakoś 21-23 był

Napisane przez Devileek

Czy któryś z waszych tż planuje kamizelkę pod marynarka ? Jak na zamieszczonym . PM całkiem ładnie wygląda

Mój nie będzie miał No i też nie bardzo mi się to podoba

[sensualna]

Napisane przez lolusl

O jeszcze mam "My tu gadu gadu a wódka stygnie"

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------


Geniusz zbrodni

Ja za to 3 tyg do wesela, nie mam wódki, nie mam menu do końca ustalonego, nie mam winietek, nie mam ustrojenia kościoła , nie wiem,czy stoły okrągłe mi się zmieszczą i nie mamy pierwszego tańca 2 lata szykowania i wał z tym

Też dobry tekst

To sporo w sumie nie macie jak na 3 tygodnie.
Ja już winietki mam porobione, tylko motylki muszę dokleić. Teraz właśnie sklejam pudełeczka dla gości do których włożymy czekoladki lindt i mam dopiero 16

Napisane przez tetrikk

Ja już się rano nabiegałam

My napisów na wódkę nie robimy. Przez chwilę chciałam zawieszki, ale potem stwierdziłam, ze w pojemniku z lodem i tak się zamoczy, więc zrezygnowałam. ( tak naprawdę musiałam wczoraj wysłać zamówienie na papeterię, a nie mogłam się zdecydować na teksty ) Będzie goła flacha, trudno ;P

My nie mamy zawieszek, tylko naklejki. Tz kupił taką folię przezroczystą samoprzylepna i drukuje na swojej drukarce. W jakimś tam programie chyba robi, w sumie to nawet nie wiem w czym. Jakoś tam zaprojektował i drukuje.

[Devileek]

Napisane przez kotzdzisiu

Ja bym chciała Tżta w kamizelce, ale on się raczej nie da namówić. Ale mże chociaż przymierzy.

mój może się zgodzić, ale mi się musi podobać

[lolusl]

Napisane przez sensualna

To sporo w sumie nie macie jak na 3 tygodnie.

Nie pocieszasz !


A jeszcze mam obronę za 10 dni

[tetrikk]

Mi się kamizelki nie podobają

My na miesiąc przed nie mamy:
- wódki i wina
- ciasta
- prezentów dla rodziców
- listy piosenek dla DJa
- konkursów wybranych
- winietek i całej innej papeterii (jest zamówiona)
- nie zadzwoniłam do organistki
- nie pojechaliśmy do księdza ze wszystkimi papierami
- rozmieszczenia gości w pokojach
- ozdoby do włosów
- fryzury
- literek na stół
- rożków do sypania kwiatami
- tablic rejestracyjnych
- butów na przebranie
- bielizny
- biżuterii
- nie umówiłam się na manicure i pedicure
- prezentów dla świadków
- sukienka się nie uszyła
- dopracowanego tańca
- pudełka na koperty
- muchy i spinek

Dobrze, że chociaż wiem czego mi brakuje

[Devileek]

Napisane przez lolusl

Właśnie nabyłam na olx ramę do tablicy usadzenia gości Za szaloną dyszkę Zrobię coś takiego http://www.elli.com/blog/wp-content/...gchartpic1.jpg

Bardzo fajny pomysł

[ann2016]

dont fajne te koszyczki
tetrikk my też jeszcze sporo nie mamy ale szczerze to do końca nawet jeszcze nie wiem co na razie martwi mnie transport i organista

[grejpfrutowa01]

Napisane przez magda1706

Chyba wyluzowalam przed ślubem w końcu pozbyłam się uczucia żołądka w gardle na samą myśl ile zostało już mam ochotę bawić się i tańczyć suknia jest piękna odebrana już wisi i czeka

Denerwuje mnie to że jedna zamówiona paczka w czwartek nadal wg statusu leży w punkcie nadania ale mam nadzieję że ruszy dziś!

i tak trzymać
dziewczyny zaraz lipiec to już szał żon będzie

właśnie wróciłam z sushi, tak mi wczoraj smaka zrobiłyście
i na deser jeszcze dopchnełyśmy sie z przyjaciółkami najlepszymi lodami w mieście :gdzie jest emot opos? :

i właśnie umawiamy się ze znajomymi na spływ kajakowy w lipcu

[lolusl]

Napisane przez tetrikk

Mi się kamizelki nie podobają

My na miesiąc przed nie mamy:
- wódki i wina
- ciasta
- prezentów dla rodziców
- listy piosenek dla DJa
- konkursów wybranych
- winietek i całej innej papeterii (jest zamówiona)
- nie zadzwoniłam do organistki
- nie pojechaliśmy do księdza ze wszystkimi papierami
- rozmieszczenia gości w pokojach
- ozdoby do włosów
- fryzury
- literek na stół
- rożków do sypania kwiatami
- tablic rejestracyjnych
- butów na przebranie
- bielizny
- biżuterii
- nie umówiłam się na manicure i pedicure
- prezentów dla świadków
- sukienka się nie uszyła
- dopracowanego tańca
- pudełka na koperty
- muchy i spinek

Dobrze, że chociaż wiem czego mi brakuje

Pogrubionego też nie mam
Z cukierni Karpicko odpisują jak po grudzie, czekam ok. tygodnia na kontakt

Podziękowania chcieliśmy kręcić,ale leje, wiec nie kręcimy, to samo z tańcem, w domu nie poćwiczę.

Z organistką to nie mam zielonego pojęcia ock. Tak samo przeraża mnie kwestia pieśni czy czytań,bo w ogóle nie wiem z czym to sie je, skutki niebycia w kościele regularnie od 15 lat.
Bieliznę odpuściłam, za co świadkowa mnie hejtuje,bo dla niej to "sodomia i gomoria" ,żeby na noc poślubną nie mieć nawet takich "dyndających cosiów na sutki":mur :
Winietki itp. same się nie zrobią, muszę zrobić.
Tablic rejestracyjnych nie chcę,bo nie podobają mi się. Manicure i pedicure to nawet nie myślę, pewnie zrobię, ale szkoda mi kasy znowu,bo hybryda mi się 3-4 dni trzyma,wiec nie widzę sensu.

Mucha idzie do nas, ale nie wiem,czy dojdzie,bo kupiłam na ali Jak będzie ciuloza, to trzeba kupić kolejną, czarną do smokingu,bo na ślub ma taką paisley. Ale przydałoby się koszulę kupić jeszcze na zmianę.

[Lilly Greace]

Lolusl, jak ci się hybryda trzyma 3-4 dni to nie jest dobrze zrobiona. Nawet nie ma takiej opcji. Zrób u kogoś pewniejszego.

[lolusl]

Napisane przez grejpfrutowa01

i tak trzymać
dziewczyny zaraz lipiec to już szał żon będzie

właśnie wróciłam z sushi, tak mi wczoraj smaka zrobiłyście
i na deser jeszcze dopchnełyśmy sie z przyjaciółkami najlepszymi lodami w mieście :gdzie jest emot opos? :

i właśnie umawiamy się ze znajomymi na spływ kajakowy w lipcu

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez Lilly Greace

Lolusl, jak ci się hybryda trzyma 3-4 dni to nie jest dobrze zrobiona. Nawet nie ma takiej opcji. Zrób u kogoś pewniejszego.

Robiłam 4 razy,za każdym razem w innym salonie, ostatnio u koleżanki. Każda z nich mówiła mi,ze mam jakies mega dziwne paznokcie, bo mi lakier spływa,jakby były naoliwione, a nie są I faktycznie robiły się takie jakby zacieki, cholera wie ock :O Także chyba nie jestem stworzona do tego.

edit. Za każdym razem po 3 dniach zaczyna mi odstawać i odrywam ją jak nalepkę bez najmniejszych problemów. Może to kwestia długotrwałego olejowania paznokci, może są po prostu jakoś wewnętrznie tłuste

[tetrikk]

Napisane przez lolusl

Z organistką to nie mam zielonego pojęcia ock. Tak samo przeraża mnie kwestia pieśni czy czytań,bo w ogóle nie wiem z czym to sie je, skutki niebycia w kościele regularnie od 15 lat.

Dobrze Cię rozumiem. Ja boję się nawet , że nie będę wiedziała kiedy klęknąć a kiedy wstać
W ogóle to wczoraj wieczorem poszłam pobiegać i zauważyłam, że z kościoła wychodzi dużo ludzi. Pierwsza myśl - ślub. Ale myślę sobie: ślub w niedzielę? No niee. Myślałam o jakiś Świętach, ale nic nie wymyśliłam. Dopiero po czasie się skapnęłam, że po prostu jest niedziela i normalnie się chodzi do kościoła

[pannamima]

Lolusl miałam tak samo u dwóch dziewczyn, a u trzeciej już jest ok. Przed lakierem kladzie mi jakiś smierdzacy kwas, który odtluszcza płytkę. Robię rok i trzymają się super. Raz tylko musiałam zrobić przerwę na miesiąc bo od zerwania, zamiast zdejmowania miałam końcówki zniszczone i tez hybryda się kurczyla. Także polecam udać się do innej osoby i szukać do skutku

[lolusl]

Napisane przez tetrikk

Dobrze Cię rozumiem. Ja boję się nawet , że nie będę wiedziała kiedy klęknąć a kiedy wstać
W ogóle to wczoraj wieczorem poszłam pobiegać i zauważyłam, że z kościoła wychodzi dużo ludzi. Pierwsza myśl - ślub. Ale myślę sobie: ślub w niedzielę? No niee. Myślałam o jakiś Świętach, ale nic nie wymyśliłam. Dopiero po czasie się skapnęłam, że po prostu jest niedziela i normalnie się chodzi do kościoła

Hahaha, rozwaliłaś system

Też się boję tego,szczególnie,że nie będę mogła patrzyć na ludzi Muszę teraz w sobotę obczaić xD

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez pannamima

Lolusl miałam tak samo u dwóch dziewczyn, a u trzeciej już jest ok. Przed lakierem kladzie mi jakiś smierdzacy kwas, który odtluszcza płytkę. Robię rok i trzymają się super. Raz tylko musiałam zrobić przerwę na miesiąc bo od zerwania, zamiast zdejmowania miałam końcówki zniszczone i tez hybryda się kurczyla. Także polecam udać się do innej osoby i szukać do skutku

Nie wiem,czy aż tak mi zalezy,bo mi kasy szkoda JEdyne co to nie chcę ,żeby mi się do ślubu połamały i tylko dlatego się zdecydowałam, bo generalnie jestem z tej grupy freaków, którzy twierdzą,że od UV dostaną raka xD

[Lilly Greace]

Lolusl, rozumiem, ciężka sprawa. Ale ja bym zaryzykowała i jeszcze umówiła się do kogos bardzo polecanego na wstępie mówiąc jaki mam problem Fajnie na ślub sobie podhodować, ja z tą myślą właśnie robię ciągle hybrydy od miesięcy, bo zawsze miałam słabiutkie paznokcie...

Duża część par młodych w ogóle nie wie, jak sie zachowywać w kościele, często to widziałam jak śpiewałam na ślubach

[taedio]

Lolusl świetna ta rama! mam podobne inspiracje na tel ale nie wiem czy będzie mi sie chciało w to bawić przy 130-140 osobach :p



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[LadyI]

Napisane przez magda1706

No właśnie tylko musiałby być wysoko wysoko. Wysmukla mi buzię i sprawia że wydaje się wyższa. No i suknia jest odsłonięta i nie grzeje nigdzie.. A na bok to jak dziś miałam podczas przymiarki to już miałam dość
Tylko gładki do góry czy taki bardziej roztrzepany?

Gladki na ksiezniczke

Napisane przez ann2016

My chyba tort będziemy mieć po pierwszej kolacji

Weszłam na stronę naszej sali i zobaczyłam, że jest możliwość dodatkowej atrakcji - pokaz fajerwerków wystrzeliwanych ze środka jeziora 300 wystrzałów około 3 minuty bierzemy jak powiedziałam tżtowi to nawet się nie zastanawiał

Z ciekawości, bo ja też chcę fajerwerki ile placicie?

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

Lolusl, rozumiem, ciężka sprawa. Ale ja bym zaryzykowała i jeszcze umówiła się do kogos bardzo polecanego na wstępie mówiąc jaki mam problem Fajnie na ślub sobie podhodować, ja z tą myślą właśnie robię ciągle hybrydy od miesięcy, bo zawsze miałam słabiutkie paznokcie...

Duża część par młodych w ogóle nie wie, jak sie zachowywać w kościele, często to widziałam jak śpiewałam na ślubach

Na razie trzyma mi się ta czerwona co wrzucałam, na dwóch paznokciach oderwałam,a reszta jako tako, także te dwa pomalowałam brokatowym i całkiem w miarę to wygląda. A potem pewnie nie będę miała wyboru.