Chodzenie po górach 3. odsłona - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Podróże, wakacje, wycieczki

Notka

Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-08-09, 10:47   #1621
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Można dojechać od nas busem do Starego Smokowca, a później elektrićką do Štrbskiégo Plesa My w ten sposób wracaliśmy z Rysów - auto mieliśmy w Palenicy, wychodziliśmy od polskiej strony i schodziliśmy na słowacką
Dzięki za info Ja tylko raz byłam ale nie prowadziłam, w tym roku jedziemy we dwoje i muszę to jakoś sobie rozplanować. Od Polskiej strony niestety nie wchodziłam jeszcze więc ciężko mi porównać.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Nie powiedziałabym, że lajtowe, za dużo ludzi nas czyta i później znów dojdzie do jakichś dziwnych wypadków z serii "poszli w trampkach, spodenkach i koszulce na ramiączkach, bo w internecie pisali, że łatwo" Na pewno jest łatwiej niż od Polskiej strony, jest też o wiele mniej ludzi, a widoki po drodze piękne - szczególnie Váha i Żabie Stawy z widokiem na Mięguszowieckie i grań Baszt z Szatanem
Dokładnie, ja w zeszłym roku w drodze na Zawrat spotkałam parę która szła sobie (już macham ręką, że laska miała SUKIENKĘ) i pytali gdzie jest schronisko, trochę się im drogi pomieszały
__________________
sh

Edytowane przez Petrycja
Czas edycji: 2015-08-09 o 10:47
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-09, 12:40   #1622
Chibiusa
Raczkowanie
 
Avatar Chibiusa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 323
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Hej,
w środę jadę w Tatry i może mi ktoś pomoże rozwiać moje wątpliwości co do planowanych tras
Uwielbiam góry, nie jeżdżę niestety często, 2 razy weszłam na Kasprowy Wierch, na Czarny Staw pod Rysami (4-5 lat temu) i nie sprawiło mi to większych trudności, kondycję mam raczej dobrą. Mój chłopak był ostatni raz w górach jako 10 letni chłopiec.
Planuję wybrać się w miejsca, w których jeszcze nie byłam, a nie są z tego co czytam jakieś bardzo trudne - Dolina Pięciu Stawów, Czerwone Wierchy. Ale właśnie z tego względu, że tam nie byłam nie wiem jak będzie wyglądać szlak i czy nie będzie niebezpiecznie bądź bardzo ciężko (priorytetem jest to pierwsze), muszę myśleć też o chłopaku.
Z uwagi też na to, że nie jadę na długo, a do zwiedzania będę miała tylko 3 pełne dni, chciałabym je dobrze wykorzystać, ale i dobrze ocenić możliwości.
Co sądzicie o tych trasach dla początkujących, ale z w miarę dobrą kondycją:
-Czerwone Wierchy na początku, potem z Czerwonych na Kasprowy Wierch?
1) Kuźnice-Hala Kondratowa- Przełęcz pod Kopą Kondracką- Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica - Ciemniak - potem na Kasprowy Wierch (jest szlak z Kopy Kondrackiej na Kasprowy?) będzie ok czasowo i pod względem trudności?

- Dolina Pięciu Stawów - może być na pierwszy dzień?
2) Palenica Białczańska - Wodogrzmoty Mickiewicza - Dolina Roztoki - Dolina Pięciu Stawów Polskich - Świstówka Roztocka - Morskie Oko - Palenica Białczańska . Chciałabym jeszcze pójść przy okazji nad Czarny Staw jak już będę nad Morskim.
Podoba mi się możliwość dojścia nad MOko inną drogą niż tą nudną asfaltówką :P

Jeszcze alternatywa: Dolina Pięciu Stawów + Kozi Wierch - trochę kusi, ale czy to nie będzie zbyt wymagające?
3) Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza- Dolina Pięciu Stawów - Zawrat do rozdroża w dolinie - Kozi Wierch

Wiem, że dużo pytań, ale może ktoś na jakieś odpowie
__________________
Vouloir c'est pouvoir.
Chibiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-09, 14:36   #1623
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

No moim zdaniem rysy od strony słowackiej sa łatwiejsze, ale nie mówię że jest to dobry pomysł dla początkujących.

Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Hej,
w środę jadę w Tatry i może mi ktoś pomoże rozwiać moje wątpliwości co do planowanych tras
Uwielbiam góry, nie jeżdżę niestety często, 2 razy weszłam na Kasprowy Wierch, na Czarny Staw pod Rysami (4-5 lat temu) i nie sprawiło mi to większych trudności, kondycję mam raczej dobrą. Mój chłopak był ostatni raz w górach jako 10 letni chłopiec.
Planuję wybrać się w miejsca, w których jeszcze nie byłam, a nie są z tego co czytam jakieś bardzo trudne - Dolina Pięciu Stawów, Czerwone Wierchy. Ale właśnie z tego względu, że tam nie byłam nie wiem jak będzie wyglądać szlak i czy nie będzie niebezpiecznie bądź bardzo ciężko (priorytetem jest to pierwsze), muszę myśleć też o chłopaku.
Z uwagi też na to, że nie jadę na długo, a do zwiedzania będę miała tylko 3 pełne dni, chciałabym je dobrze wykorzystać, ale i dobrze ocenić możliwości.
Co sądzicie o tych trasach dla początkujących, ale z w miarę dobrą kondycją:
-Czerwone Wierchy na początku, potem z Czerwonych na Kasprowy Wierch?
1) Kuźnice-Hala Kondratowa- Przełęcz pod Kopą Kondracką- Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica - Ciemniak - potem na Kasprowy Wierch (jest szlak z Kopy Kondrackiej na Kasprowy?) będzie ok czasowo i pod względem trudności?

- Dolina Pięciu Stawów - może być na pierwszy dzień?
2) Palenica Białczańska - Wodogrzmoty Mickiewicza - Dolina Roztoki - Dolina Pięciu Stawów Polskich - Świstówka Roztocka - Morskie Oko - Palenica Białczańska . Chciałabym jeszcze pójść przy okazji nad Czarny Staw jak już będę nad Morskim.
Podoba mi się możliwość dojścia nad MOko inną drogą niż tą nudną asfaltówką :P

Jeszcze alternatywa: Dolina Pięciu Stawów + Kozi Wierch - trochę kusi, ale czy to nie będzie zbyt wymagające?
3) Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza- Dolina Pięciu Stawów - Zawrat do rozdroża w dolinie - Kozi Wierch

Wiem, że dużo pytań, ale może ktoś na jakieś odpowie
Na początek sugerowała bym wycieczki łatwiejsze. Niby kondyca jest spoko, ale w górach jest trochę inaczej.

Wycieczka na czerwone i kasprowy za jedym razem wydaje mi się za długa. Jak już wejdziecie na wierchy to bez sensu się wracać na kasprowy, lepiej zejść do doliny koscieliskiej.
Wycieczka do 5spoko, a jak chcesz wejść na kozi to nie przez zawrat bo odcinek zawrat-kozi to część orlej perci zdecydowanie nie dla początkujących. Tylko z doliny 5stawów na kozi i z powrotem.

Warto mieć mapę ze szlakami i orientacyjnymi czasami przejścia i zastanowić się, czy ma się warunki na to by lazic w gorach 10 czy 12h. Bo to nie to samo co chodzić w płaskim parku.
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-09, 15:52   #1624
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Zgadzam się. Same czerwone wierch to bardzo wymagająca wycieczka. Kozi i swistowka ok. Pertycja jeszcze co do nieogarnietych ludzi to schodziłam w listopadzie z krzyznego do 5tki i napotykana para pytała czy daleko do morskiego oka

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Nie wiem czy mi wysyła. Kozi jest ok z 5tki od zawratu nie
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-09, 19:02   #1625
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Nie wiem czy mi wysyła. Kozi jest ok z 5tki od zawratu nie
O tym pisałam, wejść i zejść z koziego bezpośrednio z doliny bo dla początkujących zarówno odcinek zawrat-kozi i kozi-granaty zdecydowanie nie jest.

Warto dodać, że czerwone wierchy wydają się łatwe ale takie nie są, ponadto jak wszędzie, ale tam szczególnie trzeba trzymać się szlaku.

W kwietniu ok. godz. 16 w pobliżu psiej trawki spotkaliśmy parę w przemoczonych tenisowkach i cienkich bluzach (śnieg po kolana) bez niczego do picia, jedzenia itp pytajacych o to czy dojdą do moka przed zmrokiem i czy wrócą.

We wrześniu zeszłego roku na swistowce ok. 20, juz zmierzchalo, szła nieprzygotowana parka do moka. Wjechali na kasprowy i chlopak pociągnął laskę przez swinice, 5, do moka. Daliśmy czekoladę (laska ledwo szła) i sprowadzilismy ich do asfaltu, bo światło mieli tylko z komórki. Podejrzewam, że to był ich ostatni wyjazd w góry, oby :echem:

Edytowane przez Fufka
Czas edycji: 2015-08-09 o 19:13
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-09, 21:17   #1626
Chibiusa
Raczkowanie
 
Avatar Chibiusa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 323
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Dzięki za odpowiedzi. Na pewno na ten Kozi przez Zawrat bym nie poszła, ale tak zapytałam co sądzicie. Za to dowiedziałam się od Was, że droga od Doliny 5 stawów na Kozi jest ok - więc jeśli będą siły, chęci i pogoda to może się wybierzemy.

Domyślam się, że wyprawa na Czerwone będzie ciężka ( o wiele cięższa niż na Kasprowy? :P bo na niego to w miarę lajtowo mi się szło), więc jednak ten Kasprowy odpuszczę, zwłaszcza, że już na nim byłam (chodziło mi bardziej o mojego chłopaka, który tam nie był), no i oczywiście brałam pod uwagę raczej już zjazd kolejką z niego w takim przypadku.

I oczywiście posiadanie mapy na szlaku to dla mnie nieodłączny element
__________________
Vouloir c'est pouvoir.
Chibiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-09, 23:01   #1627
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedzi. Na pewno na ten Kozi przez Zawrat bym nie poszła, ale tak zapytałam co sądzicie. Za to dowiedziałam się od Was, że droga od Doliny 5 stawów na Kozi jest ok - więc jeśli będą siły, chęci i pogoda to może się wybierzemy.

Domyślam się, że wyprawa na Czerwone będzie ciężka ( o wiele cięższa niż na Kasprowy? :P bo na niego to w miarę lajtowo mi się szło), więc jednak ten Kasprowy odpuszczę, zwłaszcza, że już na nim byłam (chodziło mi bardziej o mojego chłopaka, który tam nie był), no i oczywiście brałam pod uwagę raczej już zjazd kolejką z niego w takim przypadku.

I oczywiście posiadanie mapy na szlaku to dla mnie nieodłączny element
Myślę że na początek kozi nie jest lajtowy, jest dosyć stromy, troche trzeba się wspinać na skałkach. To jest chyba 2h drogi w górę i ok. 1,5h w dół.

Wejście na ciemniak od strony doliny koscieliskiej(od tabliczki, nie wejścia do doliny) to 3h, potem już nie jest tak stromo i żmudnie, idzie się grania, ale nie wiem jak długo bo tylko na ciemniak weszlam. Wejscie od kondratowej do schroniska jest moim zdaniem łatwe i przyjemne, potem trzeba się wspinać, ale nie pamiętam ile to zajmuje.
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-10, 09:44   #1628
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Z uwagi też na to, że nie jadę na długo, a do zwiedzania będę miała tylko 3 pełne dni, chciałabym je dobrze wykorzystać, ale i dobrze ocenić możliwości.
Co sądzicie o tych trasach dla początkujących, ale z w miarę dobrą kondycją:
-Czerwone Wierchy na początku, potem z Czerwonych na Kasprowy Wierch?
1) Kuźnice-Hala Kondratowa- Przełęcz pod Kopą Kondracką- Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica - Ciemniak - potem na Kasprowy Wierch (jest szlak z Kopy Kondrackiej na Kasprowy?) będzie ok czasowo i pod względem trudności?
Zaraz, zaraz, żeby wejść z Ciemniaka na Kasprowy, musisz się wrócić przez Czerwone, to nie ma sensu. Typowa trasa przez Czerwone to Ciemniak -> Kopa. Zmęczycie się, ale nie umrzecie Trasę można skrócić wchodząc od Małołączniaka. Jako alternatywę polecam przejście od Kondrackiej na Kasprowy z opcją zejścia do miasta, zjazdu lub zejścia przez Dolinę Gąsienicową.
Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
- Dolina Pięciu Stawów - może być na pierwszy dzień?
2) Palenica Białczańska - Wodogrzmoty Mickiewicza - Dolina Roztoki - Dolina Pięciu Stawów Polskich - Świstówka Roztocka - Morskie Oko - Palenica Białczańska . Chciałabym jeszcze pójść przy okazji nad Czarny Staw jak już będę nad Morskim.
Podoba mi się możliwość dojścia nad MOko inną drogą niż tą nudną asfaltówką :P
Trasa jest ok, tylko ten Czarny Staw odpada.

Masz tylko 3 dni, więc na pewno się wymordujesz, nie ma co się oszczędzać, ale na wszelki wypadek ustalcie też jakieś lajtowe trasy, jakbyście po pierwszym dniu umierali

Moje alternatywy:
- przejście między Chochołowską a Kościeliską przez Iwaniacką Przełęcz - lajtowe
- Hala Gąsienicowa z jej pięknym stawem, przejście przez przełęcz Karb - też łatwe
- wjazd na Kasprowy, wejście na Świnicę, zejście z powrotem do Gąsienicowej (nie do Pięciu Stawów!) - tylko przy dobrej pogodzie, wspaniała nauka kontaktu ze skałą i łańcuchami (polecam jakieś rękawiczki na łańcuchy, np. rowerowe), dzięki kolejce szczyt jest łatwo dostępny, a turysta niezmęczony to turysta uważniejszy
- przejście z Doliny 5 Stawów przez Krzyżne do Gąsienicowej - trasa mozolna, ale ileż można krążyć w okolicach Morskiego Oka
- Grześ (wejście na szczyt od Chochołowskiej, którą można przejechać rowerem), w razie dobrego samopoczucia można przejść dalej na Rakoń i zejść do Chochołowskiej lub zdobyć Wołowiec (ta ostatnia opcja męcząca, ale bardzo widokowa, często spotyka się tam świstaki i kozice)
- sama Kopa Kondracka - lajtowe
- sama Dolina 5 Stawów, do Zawratu, ale bez wychodzenia wyżej - lajtowe, ale czas chodzenia robi swoje, nogi i tak będą bolały
- piknik na Rusinowej Polanie plus Gęsia Szyja - to bardzo prosta trasa, piękna widokowo, uwielbiam na niej odpoczywać po bardziej męczących wędrówkach i często układając trasy znajomym okazywało się, że w któryś dzień nie byli już w stanie chodzić, więc brali kocyk, kapelusze i szli na Rusinkę
- w razie upałów możecie powędrować w cieniu reglami na Sarnią Skałę

Słowacja też wchodzi w grę? Macie auto?
Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Jeszcze alternatywa: Dolina Pięciu Stawów + Kozi Wierch - trochę kusi, ale czy to nie będzie zbyt wymagające?
3) Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza- Dolina Pięciu Stawów - Zawrat do rozdroża w dolinie[B] - Kozi Wierch
Kozi z Piątki ok, tylko uważajcie, by nie wejść żółtym, tylko czarnym (kolor szlaku nie świadczy o trudności). Zmęczycie się, ale nie na tyle, by się błąkać po lasach w nocy

Przejście Piątki do Zawratu i powrót do Piątki jest ok, to takie typowe przejście tej doliny wzdłuż i wszerz, zresztą polecałam je wyżej.

Kondycja nie jest taka ważna, jak duża ilość wody i wygodne buty
Cytat:
Napisane przez palinnka0 Pokaż wiadomość
Nie wiem w sumie, nie bylismy jeszcze nad Morskim Okiem.
Ale skoro trasa nie jest najgorsza to moze i upal jakos przezyje.
Jak było?
Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
zrobiłam te rysy o 5 już byłam na szlaku, o 12 w aucie z powrotem do zakopca. Od słowacji, żeby nie było. Fajnie, ale tłoczno. Od Polski to chyba o 3 ruszać na szlak, żeby nie stać w kolejce na łańcuchach.
Poza tym jest upalnie, ale do zniesienia, jak się rusza 5/6. W czwartek zrobiłam też 1 raz zawrat od hali i bardzo mi się podobało.
Gratulacje!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 00:03   #1629
Chibiusa
Raczkowanie
 
Avatar Chibiusa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 323
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Zaraz, zaraz, żeby wejść z Ciemniaka na Kasprowy, musisz się wrócić przez Czerwone, to nie ma sensu. Typowa trasa przez Czerwone to Ciemniak -> Kopa. Zmęczycie się, ale nie umrzecie Trasę można skrócić wchodząc od Małołączniaka. Jako alternatywę polecam przejście od Kondrackiej na Kasprowy z opcją zejścia do miasta, zjazdu lub zejścia przez Dolinę Gąsienicową.
Jednak z tego Kasprowego zrezygnuje, skoro to kiepski pomysł. Bardziej zależy mi na Czerwonych Wierchach. Czyli ten typowy szlak Ciemniak -> Kopa to ten od Doliny Kościeliskiej o którym wyżej Fufka napisała? I on jest "lepszy" niż ten od Hali Kondratowej?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Trasa jest ok, tylko ten Czarny Staw odpada.
Czyli lepszą opcją zamiast Czarnego Stawu byłoby pójście tą samą trasą do Doliny 5 i potem szlakiem czarnym na Kozi? (Już bez Morskiego) Wtedy to by było nawet lepiej niż ze stawem, nad którym już byłam

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Masz tylko 3 dni, więc na pewno się wymordujesz, nie ma co się oszczędzać, ale na wszelki wypadek ustalcie też jakieś lajtowe trasy, jakbyście po pierwszym dniu umierali
Dziękuję bardzo za podanie tylu tras Zapiszę je sobie, ogarnę na mapie i będę miała w zanadrzu. A łańcuchy mnie chyba jeszcze na tą chwilę przerażają choć może dlatego, że nie miałam okazji takiego szlaku widzieć i wyobrażam sobie nie wiadomo co.
A tą trasę: Dolina Jaworzynka - Hala Gąsienicowa - Czarny Staw - Przełęcz Karb właśnie zaplanowałam sobie na 3 dzień, żeby się zbytnio już nie mordować, no i zapewne tereny warte zobaczenia.
Niestety nie mamy auta.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Kondycja nie jest taka ważna, jak duża ilość wody i wygodne buty
O to na pewno, pamiętam, że tej wody zawsze brakuje. Tak orientacyjnie - 3 butelki x 0,7 l powinno być w miarę ok?
__________________
Vouloir c'est pouvoir.
Chibiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 09:03   #1630
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Ja na czerwone wierchy wolę wchodzić od kopy kondrackiej. Jest wg mnie łatwiej. I zejście z ciemniaka. 2l wody w takim upale mogą być na styk. Lepiej jeszcze jakiś napój dorzucic. Wycieczkę nad czarny staw gasienicowy bardzo polecam! I przez karb potem do następnych stawów. Tylko nie idźcie na Kościelec. Wczoraj liznelam trochę Orlej, pierwszy raz. Byłam na granatach., podejście żółtym na skrajny zejście z zadniego. Podobało mi się, chociaż w jednym miejscu mi serce mocniej zabiło. Dziś odpoczynek jutro planuję zielony staw kiezmarski bo jeszcze tam nie bylam
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 09:26   #1631
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Ja na czerwone wierchy wolę wchodzić od kopy kondrackiej. Jest wg mnie łatwiej. I zejście z ciemniaka. 2l wody w takim upale mogą być na styk. Lepiej jeszcze jakiś napój dorzucic. Wycieczkę nad czarny staw gasienicowy bardzo polecam! I przez karb potem do następnych stawów. Tylko nie idźcie na Kościelec. Wczoraj liznelam trochę Orlej, pierwszy raz. Byłam na granatach., podejście żółtym na skrajny zejście z zadniego. Podobało mi się, chociaż w jednym miejscu mi serce mocniej zabiło. Dziś odpoczynek jutro planuję zielony staw kiezmarski bo jeszcze tam nie bylam
Ja to potrzebuję przynajmniej dwóch butelek jak idę Czarny staw gąsienicowy też polecam, ja zresztą bardzo lubię tamte okolice jak i Tatry Zachodnie gdzie uważam, że trzeba koniecznie się wybrać. Kościelec trudny ale dla mnie jakoś furory nie zrobił, drugi raz się szybko nie wybiorę.
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-11, 11:26   #1632
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Jednak z tego Kasprowego zrezygnuje, skoro to kiepski pomysł. Bardziej zależy mi na Czerwonych Wierchach. Czyli ten typowy szlak Ciemniak -> Kopa to ten od Doliny Kościeliskiej o którym wyżej Fufka napisała? I on jest "lepszy" niż ten od Hali Kondratowej?

O to na pewno, pamiętam, że tej wody zawsze brakuje. Tak orientacyjnie - 3 butelki x 0,7 l powinno być w miarę ok?
Ja pisałam o tym, że samo wejście na ciemniak od doliny zajmuje 3h, więc trzeba pilnować czasu. Wejście od kondratowej jest strome, a od ciemniaka łagodniejsze ale dłuższe.

Bierę zawsze małą butelkę 0,75 i uzupełniam w strumieniach plus dodaję izotonik w proszku. Ale prawie zawsze startuję ze schroniska i z pełnym plecakiem.
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 15:08   #1633
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Jednak z tego Kasprowego zrezygnuje, skoro to kiepski pomysł. Bardziej zależy mi na Czerwonych Wierchach. Czyli ten typowy szlak Ciemniak -> Kopa to ten od Doliny Kościeliskiej o którym wyżej Fufka napisała? I on jest "lepszy" niż ten od Hali Kondratowej?
Preferuję kierunek Ciemniak -> Kopa z powodu widoku na Tatry Wysokie przed sobą, a nie za plecami. Poza tym wolę wchodzić niż schodzić, dlatego długie podejście od Kościeliskiej mi odpowiada.
Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
Czyli lepszą opcją zamiast Czarnego Stawu byłoby pójście tą samą trasą do Doliny 5 i potem szlakiem czarnym na Kozi? (Już bez Morskiego) Wtedy to by było nawet lepiej niż ze stawem, nad którym już byłam
Kozi polecam bezpośrednio z Doliny 5 Stawów, nie ma potrzeby wpychania do rozkładu dnia MOka i Świstówki, nie będziecie mieć czasu cieszyć się otoczeniem.
Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
A łańcuchy mnie chyba jeszcze na tą chwilę przerażają choć może dlatego, że nie miałam okazji takiego szlaku widzieć i wyobrażam sobie nie wiadomo co.
Najlepszym ćwiczeniem łańcuchowym jest Giewont Polecam wyjście z kwatery o 4 nad ranem, na szczycie będziecie sami.
Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
O to na pewno, pamiętam, że tej wody zawsze brakuje. Tak orientacyjnie - 3 butelki x 0,7 l powinno być w miarę ok?
Ja biorę właśnie tyle, ale Twój TŻ powinien wziąć więcej. Nie zapomnijcie o smarowaniu karku i uszu filtrem
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-11, 17:03   #1634
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Łańcuchy to ulatwienie. Poza Giewontem można poćwiczyć na szlaku na szpiglasowy wierch z 5 stawów albo na podejściu na malolaczniak przez kobylarzowy zleb. Nie ma się czego bac. Często przy dobrej pogodzie i suchej skale nie są potrzebne
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-15, 09:05   #1635
mabi27
Wtajemniczenie
 
Avatar mabi27
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Łańcuchy to ulatwienie. Poza Giewontem można poćwiczyć na szlaku na szpiglasowy wierch z 5 stawów albo na podejściu na malolaczniak przez kobylarzowy zleb. Nie ma się czego bac. Często przy dobrej pogodzie i suchej skale nie są potrzebne
Moje pierwsze łańcuchy to właśnie te na Małołączniaku, nogi mi się telepały, a córka moja wdrapała się jak kozica

Wklejam zdjęcie, powiedzcie mi, co tu widać?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg góry.jpg (80,7 KB, 35 załadowań)
mabi27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-15, 12:52   #1636
resttart0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Tylko proszę tak się nie wybierać w górskie szlaki:
http://www.wiocha.pl/1137220,Buty-od...gorskie-szlaki
__________________
Cytat:
Konsultant to facet który zna 100 pozycji do uprawiania seksy ale nie zna żadnej kobiety
resttart0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-15, 13:22   #1637
JohnLena
Zadomowienie
 
Avatar JohnLena
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 474
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Byłam w Beskidach, bardzo dziękuję za polecenie tras, naprawdę piękne
Po drodze spotkaliśmy rodzinkę, para i troje dzieci - wszyscy w japonkach
__________________

Я свободен, словно птица в небесах,
Я свободен, я забыл, что значит страх.




Sowa, córka piekarza
JohnLena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-15, 18:29   #1638
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez mabi27 Pokaż wiadomość
Moje pierwsze łańcuchy to właśnie te na Małołączniaku, nogi mi się telepały, a córka moja wdrapała się jak kozica

Wklejam zdjęcie, powiedzcie mi, co tu widać?
tzn? nie mogę powiększyć, ale od prawej świnica, kościelec, granaty, żółta turnia, za nią mała koszysta chyba. Tak na skróty.
Ja już po urlopie, pewnie nieprędko zobaczę znowu Tatry. Ale sporo szlaków zaliczonych, prawie same nowości, więc jestem bardzo zadowolona. Nie udało się zrobić tylko trasy ze Zdziaru przez Tatry bielskie, ale to następnym razem No absolutnie zakochałam się w okolicy zielonego stawu kieżmarskiego! jak tam jest pięknie! na pewno wycieczka do powtórki, kolejnym razem z jagnięcym szczytem.
__________________


Edytowane przez velika
Czas edycji: 2015-08-15 o 18:31
velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-16, 11:34   #1639
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

A teraz prosimy wszystkich o zdjęcia
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-16, 12:07   #1640
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez palinnka0 Pokaż wiadomość
Hej, mam pytanie a raczej chcę poprosić o pomoc.
W niedzielę wybieramy się z narzeczonym i znajomymi nad Morskie Oko. Niestety zapowiadają upały nawet do 38 stopni.. Boję się, że jest to pogoda totalnie nieodpowiednia do spaceru nad Morskie Oko.
Niby maxymalna temperatura tam to około 25 stopni, jednak wiadomo, droga liczy 9km w jedną stronę, po asfalcie, bez jakiegokolwiek cienia.
Próbowałam nakłonić TŻta do zmiany planów ale się nie da. Dodam , że to nasza pierwsza taka wyprawa. Ja kilka lat temu byłam na 3 koronach i Babiej Górze, ale od tamtego czasu minęły jakieś 4 lata.
Obawiam się, że może zastać nas burza, a co gorsza mogę się przegrzać lub doznać udaru wędrując kilka godzin po słońcu .
Doradźcie, co robic?!
Ja 4 wycieczki teraz w Tatrach robiłam w ponad 30 stopniowym upale, chodząc nawet po 9h do przeżycia, ale uwielbiam chodzić po górach. Najlepiej wyjść wcześnie rano, aby zdążyć zejść przed ewentualną popołudniową burzą, lub zdążyć dojść do schroniska. Kapeluszy było pełno na Krupówkach do kupienia

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
zrobiłam te rysy o 5 już byłam na szlaku, o 12 w aucie z powrotem do zakopca. Od słowacji, żeby nie było. Fajnie, ale tłoczno. Od Polski to chyba o 3 ruszać na szlak, żeby nie stać w kolejce na łańcuchach.
Poza tym jest upalnie, ale do zniesienia, jak się rusza 5/6. W czwartek zrobiłam też 1 raz zawrat od hali i bardzo mi się podobało.
Czytałam właśnie, że na Rysy od Słowackiej strony lepiej. Ja po łańcuchach jeszcze nie chodziłam i na razie się boję. Ale chciałabym w tym jeszcze roku lub w przyszłym wejść na Giewont, Rysy, czy Świnica bez swojego auta to też gorzej jeśli chodzi o wyruszanie o świcie

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Ja też po urlopie

1. w dzień przyjazdu tylko Gubałówka, bo zmęczeni podróżą bardzo :P
2. Kasprowy jak co roku, ale tym razem przez Świnicką Przełęcz i później Dolina Jaworzynki
3. To miałam takie zakwasy, że poszliśmy sobie nad taki mały wodospadzik.
4. Dolina Kościeliska, mieliśmy na jakąś halę stoły czy coś takiego iść, ale mapa a szlaki co innego pokazywały. z resztą burza w schronisku nas złapała więc dalej nie szliśmy i powrót do domu
5. Dolina 5 stawów jak rok temu, ale zahaczyliśmy o wodospad Siklawa

na następny wypad wcześniej musze dużo ćwiczyć aby zakwasów nie mieć przez pół wyjazdu

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

I w tym roku nie spotkałam się z jakimiś strojami dziwnymi na szlakach, ale schodząc po kamieniach z 5 stawów, to szły laski w trampkach a'la conversy i jedna do drugiej patrząc na mnie - chyba mamy nieodpowiednie buty
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-16, 12:25   #1641
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez goplankowa Pokaż wiadomość
na następny wypad wcześniej musze dużo ćwiczyć aby zakwasów nie mieć przez pół wyjazdu
Z mojego doświadczenia wystarczy dużo i szybko chodzić

Ale jak pierwszy raz przeszłam do Piątki i potem Morskie Oko to pamiętam, że tak mnie kolana bolały, że stanąć nie mogłam drugiego dnia Teraz już na szczęście lepiej ze mną

Widziałyście zdjęcie lali co szła z parasolką a na stopach miała szpilki? Podziwiam, ja na płaskim terenie sobie w takich butach niezbyt radzę a jakbym jeszcze miała iść w nich w góry
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-16, 12:49   #1642
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Z mojego doświadczenia wystarczy dużo i szybko chodzić

Ale jak pierwszy raz przeszłam do Piątki i potem Morskie Oko to pamiętam, że tak mnie kolana bolały, że stanąć nie mogłam drugiego dnia Teraz już na szczęście lepiej ze mną

Widziałyście zdjęcie lali co szła z parasolką a na stopach miała szpilki? Podziwiam, ja na płaskim terenie sobie w takich butach niezbyt radzę a jakbym jeszcze miała iść w nich w góry
Ja w pracy ponad 8h stoję/chodzę i prawie nie siedzę także trzeba więcej wysiłku przed takim wypadem

A teraz jeszcze miałam chorą stopę i bolała mnie przy chodzeniu więc przy schodzeniu z Kasprowego na dole już prawie płakałam tak mnie nogi bolały schodzenie jest gorsze niż wchodzenie

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

ja w trekkingach się poślizgnęłam ze 3 razy a co dopiero w takich butach

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Ale doświadczyłam, że duży wysiłek jest dobry na bóle miesiączkowe. W 1 dzień przed wyjazdem do Kuźnic okropnie zaczął mnie boleć brzuch. Myślałam, że nie dojdę na busik. Usiadłam, wzięłam tabletkę i ruszyliśmy szybko na bus, i jak ręką odjął w kilkanaście minut
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-16, 14:49   #1643
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

goplankowa podczytaj, jakie miejsca z łańcuchami proponujemy na początek. Imo Świnica czy Rysy to za wysokie progi na początek Fajnie, że wypad udany.
Szlak na stoły jest zamknięty od halnego z grudnia 2013, dlatego nie mogliście tam wejść. Sama się czaję na niego, bo jeszcze nie byłam, w ostatnich "Tatrach" pisali, że w lipcu będą otwierać, a tu klops.
Foty powrzucam oczywiście
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-16, 15:28   #1644
goplankowa
Zakorzenienie
 
Avatar goplankowa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
goplankowa podczytaj, jakie miejsca z łańcuchami proponujemy na początek. Imo Świnica czy Rysy to za wysokie progi na początek Fajnie, że wypad udany.
Szlak na stoły jest zamknięty od halnego z grudnia 2013, dlatego nie mogliście tam wejść. Sama się czaję na niego, bo jeszcze nie byłam, w ostatnich "Tatrach" pisali, że w lipcu będą otwierać, a tu klops.
Foty powrzucam oczywiście
TŻ mówił, że tam podobno ładnie romantycznie, mało ludzi i chciał iść, a ja ani zejścia na szlak ten nie widziałam dobrze wiedzieć, że zamknięty mogliby co roku aktualizować mapy, które są na Krupówkach do kupienia

Ja wjechałam na kasprowy i na piechotę zeszłam i miałam dość więc jakbym jeszcze miała na świnicę wchodzić do ciężko by było
__________________
narzeczona
fotograf dziecięcy i ślubny
rozwój osobisty!

goplankowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-17, 09:46   #1645
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Wejście na Stoły jest strasznie mozolne, ale ładnie tam, szałasy, widok na Organy (jeśli kogoś geologia interesuje) i ta świadomość, że to Mieczysław Karłowicz oznakował szlak...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-17, 10:44   #1646
Chibiusa
Raczkowanie
 
Avatar Chibiusa
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 323
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Hej już wróciłam z Tatr, było wspaniale! Szkoda tylko, że tak krótko, ale staraliśmy wykorzystać te 3 dni całkowicie, 2 niestety pochłonęła sama podróż. Jak na nasz pierwszy wspólny wypad w góry, to dużo zwiedziliśmy, udało nam się utrzymać ustalonego planu z małymi modyfikacjami

1 dzień - Dolina Pięciu Stawów obok wodospadu Siklawa, niestety nie poszliśmy już na Kozi Wierch bo byliśmy tam ok 15 więc już było za późno i trochę żałuję, ale i tak było pięknie i sporo jak na 1 dzień, a najgorzej się schodziło.
Jak tam byliśmy to poszliśmy trochę w stronę szlaku na Kozi zobaczyć jak się tam idzie i zobaczyliśmy 2 świstaki Najpierw je usłyszeliśmy, a potem zobaczyliśmy niestety nie z bliska, ale było trochę widać

2 dzień - Hala Gąsienicowa przez Jaworzynkę, Czarny Staw Gąsienicowy i następnie poszliśmy na Karb - pierwszy raz wspinałam się po tak stromych skałach i serce mi mocniej biło ale widoki piękne + trochę adrenaliny. Niestety jak już dotarliśmy na miejsce zaczęło lać - grad+ deszcz i burza, to zeszliśmy w dół obok zielonych stawów gąsienicowych, potem poszliśmy na Kasprowy Wierch (uwielbiam tam chodzić ) widoki jak zawsze rewelacyjne.(potem już o 20 zjechaliśmy)

3 dzień - planowaliśmy Czerwone Wierchy, ale zapowiadali złą pogodę + wyszliśmy z kwatery późno bo tak ok. 11. Myślałam, że nic z tego nie będzie, bo lekko grzmiało i kropiło, ale poszliśmy w stronę Hali Kondratowej. W międzyczasie się już rozpogodziło. Poszliśmy więc na Kopę Kondracką - piękne widoki! I przy okazji zdobyty pierwszy dwutysięcznik. Stamtąd poszliśmy jednak na Giewont - pomyśleliśmy, że 1 h drogi, a zdobędziemy popularny szczyt Więc tam były nasze pierwsze zmagania z łańcuchami Nie było tak źle, choć trochę strachu było. Ludzi było mało, bo było około 17. Także byłam bardzo zadowolona
3 dni ale intensywne Na następny raz chciałabym Kozi, Kościelec może, Wołowiec - podobno tam dużo kozic i świstaków
__________________
Vouloir c'est pouvoir.
Chibiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-17, 10:51   #1647
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Z mojego doświadczenia wystarczy dużo i szybko chodzić

Ale jak pierwszy raz przeszłam do Piątki i potem Morskie Oko to pamiętam, że tak mnie kolana bolały, że stanąć nie mogłam drugiego dnia Teraz już na szczęście lepiej ze mną
Ja mimo że jestem wysportowama i w dobrej kondycji to niestety ból i zakwasy są, ale podejrzewam, że to dużej mierze wina kilometrów. Kolana też zawsze dostają w kość. Sposób na zakwasy to po przyjściu zaraz trzeba się rozciągnąć, a przed wyruszeniem na szlak można zrobić małą rozgrzewkę.
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-17, 11:05   #1648
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Ja mimo że jestem wysportowama i w dobrej kondycji to niestety ból i zakwasy są, ale podejrzewam, że to dużej mierze wina kilometrów. Kolana też zawsze dostają w kość. Sposób na zakwasy to po przyjściu zaraz trzeba się rozciągnąć, a przed wyruszeniem na szlak można zrobić małą rozgrzewkę.
Dokładnie, rozciąganie i rozgrzanie mięśni + czasem maść i nie ma tragedii
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-17, 11:07   #1649
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Nie bolą mnie kolana odkąd chodzę z kijkami.

Chibiusa - udane wycieczki
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-17, 11:08   #1650
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Chodzenie po górach 3. odsłona

Cytat:
Napisane przez Chibiusa Pokaż wiadomość
3 dni ale intensywne Na następny raz chciałabym Kozi, Kościelec może, Wołowiec - podobno tam dużo kozic i świstaków
Wołowiec koniecznie jak jeszcze nie byliście w tamtych rejonach, ja je bardzo lubię we wrześniu tam jestem najczęściej i jak rano się wyjdzie to pustki na szlakach. Kozi też zamierzam w tym roku jeszcze odwiedzić.
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-11 16:21:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:16.