Mamy wrześniowe 2021

[runawaytrain]

Na pęcherz też witamina c, ponoć w kwasowym środowisku te bakterie mają się gorzej, ale efekt nie jest natychmiastowy, wiadomo...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Echhh, co do takiego "wciskania" ludziom ślubów, dzieci, dziewczynek, chłopców - u nas na szczęście nie było tych gadek jakoś przesadnie dużo. Wiadomo, że dziadkowie męża coś tam przebąkiwali, że chcieliby prawnuka, ale jeszcze komentarze starszych osób jestem w stanie JAKOŚ zrozumieć. Gorzej, że jakiś czas temu koleżanka nam rzuciła takim obcesowym komentarzem. Ja wtedy byłam w trakcie diagnozowania i nie bardzo wiedzieliśmy, jak to w ogóle będzie wyglądać, więc zrobiło mi się turboprzykro i od tego czasu nie mam najmniejszej ochoty z nią rozmawiać xD

Masakra, tyle się uczula na te tematy, a do ludzi to nie dociera. Myślałam, że chociaż młodsze pokolenie będzie miało większą świadomość, jaką przykrość może komuś sprawić durnym komentarzem. W ogóle obserwuję wokół siebie dużo osób, które mają potrzebę manifestowania swoich poglądów na każdym kroku albo bardzo stronniczego komentowania czyichś decyzji. W pracy mam kilka "wojujących" antydzieciówek, z jedną zdarzyło mi się ostro spiąć, bo miałam po prostu dość wysłuchiwania komentarzy, że ta a ta "zmarnowała sobie życie", zachodząc w ciążę. Kurczę, ja co sobie pomyślę, to moje, ale nie komentuję czyichś życiowych decyzji, nawet jeśli są totalnie sprzeczne z moimi. To czyjaś sprawa, czy chce mieć dzieci/zbudować dom/wyjechać na rok na Karaiby i pracować zdalnie z hamaka, co mi do tego?

Z innej beczki, chcieliśmy jutro powiedzieć szwagrowi, ale mąż zaczął wydziwiać, żeby jednak nie mówić, bo wtedy rodzice dowiedzą się ostatni (powiemy im w Wielkanoc, wcześniej i tak nie będziemy się widzieć raczej) i jak to tak, będzie im przykro.

[marijka0085]

Dziewczyny ja po USG, wyniki pappa 30.03. ale USG wszystko dobrze więc mi stres odszedł a się trochę bałam bo jednak -4 kg no i codziennie to wymioty i źle się czuję. Ale Bobo zdrowe, 8,5 cm, chłopiec. Mąż chyba nadal myśli że żartuje i to dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez marijka0085

Dziewczyny ja po USG, wyniki pappa 30.03. ale USG wszystko dobrze więc mi stres odszedł a się trochę bałam bo jednak -4 kg no i codziennie to wymioty i źle się czuję. Ale Bobo zdrowe, 8,5 cm, chłopiec. Mąż chyba nadal myśli że żartuje i to dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez ja_kasi

Tżt mówi, że mu obojętnie, a ja raz bym chciała dziewczynkę, a za chwilę stwierdzam, że jednak chłopca. Mam już doświadczenie z chłopcem i wiem co i jak i tak coś czuję, że pewnie drugi chłopiec będzie. Wkurza mnie tylko to gadanie wszystkich wokoło, że teraz musi być dziewczynka Super wiadomość, możesz teraz trochę odetchnąć Kciuki za wizytę
Na co teraz szczepicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam też jest płeć obojętna. Z jednej strony fajnie byłoby mieć teraz chlopca, bo to będzie coś nowego a z drugiej dla cory chyba lepsza byłaby siostra. Dziewczyny zazwyczaj mają więcej wspólnych tematów.

Szczepienie na milion tych podstawowych chorób w dwóch strzykawkach.

Napisane przez marijka0085

U mnie też takie gadanie bez sensu, macie dziewczynkę to by się wam chłopak przydał.... A mi to zupełnie obojętne, byle zdrowe .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dokładnie. [1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88570790]To tak samo jak nam gadali po ślubie kiedy dziecko, kiedy przestanę brać tabletki (chociaż nie brałam) kiedy się weźmiemy do roboty, a my staraliśmy się, ale z jakiegoś powodu nie wychodziło, także ludziom się nie dogodzi, ale to gadanie jest najbardziej denerwujące

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja na początku grudnia poroniłam, dosyć szybko, ale też już kilka osób o ciąży wiedziało. Cykl później znów byłam w ciąży, ale teraz nauczeni przykrym doświadczeniem wstrzymaliśmy się i wie tylko najbliższa rodzina.
Za to mam koleżankę, która mimo świadomości o moim poronieniu wypytuje, czy staramy się o dziecko. Tak mi to teraz nie doskwiera, bo jestem znów w ciąży i rozwija się ona prawidłowo, ale gdybym w ciąży nie była i przeżywała nadal mocno stratę? Albo gdybyśmy się znów starali i by nie wychodziło? Takie pytania na prawdę mogą boleć. Na razie zbywalam te jej pytania. Nie rozumiem, że ludzie nie potrafią postawic się na miejscu innych.

Napisane przez truskawaka

Dziewczyny poratujcie. Mam chyba zapalenie pęcherza, czym się ratować?

Żurawina i duuuuużo wody!

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez marijka0085

Dziewczyny ja po USG, wyniki pappa 30.03. ale USG wszystko dobrze więc mi stres odszedł a się trochę bałam bo jednak -4 kg no i codziennie to wymioty i źle się czuję. Ale Bobo zdrowe, 8,5 cm, chłopiec. Mąż chyba nadal myśli że żartuje i to dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[sale_girl]

Napisane przez marijka0085

Dziewczyny ja po USG, wyniki pappa 30.03. ale USG wszystko dobrze więc mi stres odszedł a się trochę bałam bo jednak -4 kg no i codziennie to wymioty i źle się czuję. Ale Bobo zdrowe, 8,5 cm, chłopiec. Mąż chyba nadal myśli że żartuje i to dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! <3 Duży chłopak, który to tydzień?

[runawaytrain]

Napisane przez marijka0085

Dziewczyny ja po USG, wyniki pappa 30.03. ale USG wszystko dobrze więc mi stres odszedł a się trochę bałam bo jednak -4 kg no i codziennie to wymioty i źle się czuję. Ale Bobo zdrowe, 8,5 cm, chłopiec. Mąż chyba nadal myśli że żartuje i to dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Tak mnie dzisiaj piersi (a w zasadzie głównie sutki) bolą, że chyba zwariuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez theali

Tak mnie dzisiaj piersi (a w zasadzie głównie sutki) bolą, że chyba zwariuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

Napisane przez marijka0085

Dziewczyny ja po USG, wyniki pappa 30.03. ale USG wszystko dobrze więc mi stres odszedł a się trochę bałam bo jednak -4 kg no i codziennie to wymioty i źle się czuję. Ale Bobo zdrowe, 8,5 cm, chłopiec. Mąż chyba nadal myśli że żartuje i to dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko ok te wymioty i przy tym strata wagi to dość częste i normalne, ja też mam kilka kg mniej i teraz już się czuję ok, ale w poprzedniej ciąży nudności przeszły mi jak już byłam na półmetku, a nie po 1 trymestrze. Więc to męczące i nieprzyjemne, ale nie przejmuj się, grunt to się nie odwodnić i dostać coś na powstrzymanie wymiotów, jeśli się okaże że jest to jednak zbyt nasilone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Fajnie, że już widać że to chłopiec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

U mnie gadanie tylko o ślubie, jeśli już. Nie mając ślubu nikt nas nigdy nie wypytywał kiedy dziecko, jakby ślub naprawdę był do tego potrzebny🤷 ale ja mam gębę jak wrota to i na komentarze pozwalają sobie już tylko te osoby, które się co chyba nie boją, że je w odpowiedzi objadę z góry na dół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Mnie co najwyżej denerwuje nie tyle wypytywanie o dziecko, kiedy pierwsze, kiedy rodzeństwo, to teraz chłopiec albo dziewczynka do kolekcji.... Ale takie ingerowanie bez potrzeby w wychowanie nie swoich dzieci. Czy powinno dostać smoczka. Czy i do kiedy ma być karmione piersią.... Kiedy rozszerzać dietę... kiedy dać mu schabowego i frytki i soczek zamiast wody... Kiedy czapeczka i skarpetki... Kiedy puścić mu bajkę i czy jak ma 1.5 roczku mogę czy czekać, aż będzie w przedszkolu.... Czy ma spać z rodzicami, czy mieć swój pokój, swoje łóżko.... Czy nosić, czy nie nosić.... Itp itd no kurde, nie wiem, a mi się wydawało że ostatecznie nikomu nic do tego i nikt nie ma prawa krytykować i narzucać sowich metod i wierzeń co jest dobre, o ile dziecku się krzywda nie dzieje i to się tyczy tak teściowej, jak i obcej osoby to mnie zawsze strasznie denerwowało a nie że komuś się wydaje, że ja powinnam mieć już dziecko, a po chłopcu dziewczynkę, bo jak jest kolejny chłopak to ludzie się zachowują jakby im tych rodziców szkoda było, że jednak nie udało się z parką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

U nas znowu ostatnio gadanie "drugie dziecko w drodze a wy nadal bez ślubu" no jakoś ogarnąć się nie możemy i w sumie to nie chce nam się na razie go organizować.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

U mnie gadanie tylko o ślubie, jeśli już. Nie mając ślubu nikt nas nigdy nie wypytywał kiedy dziecko, jakby ślub naprawdę był do tego potrzebny�� ale ja mam gębę jak wrota to i na komentarze pozwalają sobie już tylko te osoby, które się co chyba nie boją, że je w odpowiedzi objadę z góry na dół.

Nas o ślub nie zdążyli za bardzo zmęczyć, bo dość szybko załatwiliśmy ten temat xD Zaręczyliśmy się po 1,5 roku, z czego przez sporą część tego czasu i tak nie przedstawialiśmy się nawzajem rodzinie.

Napisane przez Michiru

Mnie co najwyżej denerwuje nie tyle wypytywanie o dziecko, kiedy pierwsze, kiedy rodzeństwo, to teraz chłopiec albo dziewczynka do kolekcji.... Ale takie ingerowanie bez potrzeby w wychowanie nie swoich dzieci. Czy powinno dostać smoczka. Czy i do kiedy ma być karmione piersią.... Kiedy rozszerzać dietę... kiedy dać mu schabowego i frytki i soczek zamiast wody... Kiedy czapeczka i skarpetki... Kiedy puścić mu bajkę i czy jak ma 1.5 roczku mogę czy czekać, aż będzie w przedszkolu.... Czy ma spać z rodzicami, czy mieć swój pokój, swoje łóżko.... Czy nosić, czy nie nosić.... Itp itd no kurde, nie wiem, a mi się wydawało że ostatecznie nikomu nic do tego i nikt nie ma prawa krytykować i narzucać sowich metod i wierzeń co jest dobre, o ile dziecku się krzywda nie dzieje i to się tyczy tak teściowej, jak i obcej osoby to mnie zawsze strasznie denerwowało a nie że komuś się wydaje, że ja powinnam mieć już dziecko, a po chłopcu dziewczynkę, bo jak jest kolejny chłopak to ludzie się zachowują jakby im tych rodziców szkoda było, że jednak nie udało się z parką

Ja się strasznie boję tego typu złotych rad, bo nie łudzę się, że nas ominą, a równocześnie wiem, że nikomu poza swoimi rodzicami nie będę w stanie szczerze odpyskować. A widzę, że będzie sporo pracy ze starszym pokoleniem, bo jednak mnóstwo się zmieniło w podejściu do opieki nad dzieckiem i wychowania. Moja mama ostatnio coś pomstowała na jakąś znajomą, że przyzwyczaja dziecko do noszenia i takie tam klasyki.

Napisane przez mychamycha

U nas znowu ostatnio gadanie "drugie dziecko w drodze a wy nadal bez ślubu" no jakoś ogarnąć się nie możemy i w sumie to nie chce nam się na razie go organizować.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

A chcecie w ogóle brać? Poza tym branie się teraz za organizację ślubu to niezła loteria, ja bym sobie chyba wolała oszczędzić nerwów, póki sytuacja nie wróci do normy i można będzie się przywiązywać do jakichkolwiek ustaleń.

[alleyezonme]

Napisane przez mychamycha

U nas znowu ostatnio gadanie "drugie dziecko w drodze a wy nadal bez ślubu" no jakoś ogarnąć się nie możemy i w sumie to nie chce nam się na razie go organizować.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Wszystkim nie dogodzisz 🤷

Napisane przez sale_girl

Nas o ślub nie zdążyli za bardzo zmęczyć, bo dość szybko załatwiliśmy ten temat xD Zaręczyliśmy się po 1,5 roku, z czego przez sporą część tego czasu i tak nie przedstawialiśmy się nawzajem rodzinie.



Ja się strasznie boję tego typu złotych rad, bo nie łudzę się, że nas ominą, a równocześnie wiem, że nikomu poza swoimi rodzicami nie będę w stanie szczerze odpyskować. A widzę, że będzie sporo pracy ze starszym pokoleniem, bo jednak mnóstwo się zmieniło w podejściu do opieki nad dzieckiem i wychowania. Moja mama ostatnio coś pomstowała na jakąś znajomą, że przyzwyczaja dziecko do noszenia i takie tam klasyki.

Najgorzej że niektórzy ludzie nie dadzą sobie nic powiedzieć, wytłumaczyć,pokazać że teraz jest inaczej. Np. moja teściowa - ona wie swoje i wie najlepiej mimo że jej syn ma już 33 lata to ona wie najlepiej jak zajmować się małym dzieckiem. Nie przegadam jej, już przestałam nawet. Ile razy mówię ile razy proszę to jak grochem o ścianę. Nasz syn ma już 3 lata od co najmniej dwóch lat je praktycznie wszystko i nie trzeba mu oddzielnie gotować , a ile razy jesteśmy u nich na obiedzie tyle razy jest oddzielna zupa zmiksowana jak dla niemowlaka i oddzielny obiad którego nasz syn nigdy nie je bo jest mdły i bez smaku 🤷 no ale ona wie swoje i koniec. I tak oczywiście wiele aspektów ona wie swoje i koniec kropka. Ma być u niej tak jak było 30lat temu bo tak jest najlepiej. Taki typ człowieka 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez sale_girl

Gratulacje! <3 Duży chłopak, który to tydzień?

Miało być 13+4 ale wg USG 14+2. Przesunął mi termin na 8 września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

A chcecie w ogóle brać? Poza tym branie się teraz za organizację ślubu to niezła loteria, ja bym sobie chyba wolała oszczędzić nerwów, póki sytuacja nie wróci do normy i można będzie się przywiązywać do jakichkolwiek ustaleń.

Jeśli chce się sam ślub ogarnąć, to teraz jest na to świetny moment. Znajoma z pracy męża latami nie mogła się za to wziąć, bo z jednej strony kilkoro rodzeństwa, z drugiej strony kilkoro rodzeństwa, nawet obiad dla absolutnie najbliższej rodziny to byłoby ponad trzydzieści osób. Parę tygodni temu ślub brali, z samymi świadkami, a żeby było zabawniej - świadkowała im para w podobnej sytuacji, więc po przysięgach była zmiana miejsc i drugi ślub A że knajpy i wszystko pozamykane, to było uzasadnienie braku jakiejkolwiek imprezy.

Ale rzeczywiście, z weselem czy nawet małym przyjęciem bałabym się teraz kombinować. Nam się w zeszłym roku udało dwa tygodnie przed pierwszym lockdownem wstrzelić Później większość dziewczyn z wątku ślubnego 2020 miało przewalone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez marijka0085

Miało być 13+4 ale wg USG 14+2. Przesunął mi termin na 8 września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zmienić Ci na liście datę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez sale_girl

A chcecie w ogóle brać? Poza tym branie się teraz za organizację ślubu to niezła loteria, ja bym sobie chyba wolała oszczędzić nerwów, póki sytuacja nie wróci do normy i można będzie się przywiązywać do jakichkolwiek ustaleń.

Brać chcemy, ale mi nie jest już teraz potrzebny. I w ogóle to marzy mi się wesele a z weselem teraz to loteria jak piszesz. No i z dwójką maluchów też nie da się za bardzo pobawić, póki nie zaczna przesypiać nocy lub nie będą w stanie pół nocy wytrzymać na zabawie. Nie mam nic przeciwko temu, żeby mi moje dzieci kwiatki sypały na ślubie.

Napisane przez alleyezonme

Wszystkim nie dogodzisz Najgorzej że niektórzy ludzie nie dadzą sobie nic powiedzieć, wytłumaczyć,pokazać że teraz jest inaczej. Np. moja teściowa - ona wie swoje i wie najlepiej mimo że jej syn ma już 33 lata to ona wie najlepiej jak zajmować się małym dzieckiem. Nie przegadam jej, już przestałam nawet. Ile razy mówię ile razy proszę to jak grochem o ścianę. Nasz syn ma już 3 lata od co najmniej dwóch lat je praktycznie wszystko i nie trzeba mu oddzielnie gotować , a ile razy jesteśmy u nich na obiedzie tyle razy jest oddzielna zupa zmiksowana jak dla niemowlaka i oddzielny obiad którego nasz syn nigdy nie je bo jest mdły i bez smaku no ale ona wie swoje i koniec. I tak oczywiście wiele aspektów ona wie swoje i koniec kropka. Ma być u niej tak jak było 30lat temu bo tak jest najlepiej. Taki typ człowieka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zupa zmiksowana?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[alleyezonme]

Napisane przez mychamycha

Brać chcemy, ale mi nie jest już teraz potrzebny. I w ogóle to marzy mi się wesele a z weselem teraz to loteria jak piszesz. No i z dwójką maluchów też nie da się za bardzo pobawić, póki nie zaczna przesypiać nocy lub nie będą w stanie pół nocy wytrzymać na zabawie. Nie mam nic przeciwko temu, żeby mi moje dzieci kwiatki sypały na ślubie.




Zupa zmiksowana?

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Tak bo przecież dziecko 3letnie nie ma zębów i jeszcze się zadławi 🤷
Dodam, że nasz syn nigdy tego nie je bo mu nie smakuje zawsze zjee coś normalnego ze stołu a ona dalej swoje i oddzielne obiadki ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez mychamycha

Brać chcemy, ale mi nie jest już teraz potrzebny. I w ogóle to marzy mi się wesele a z weselem teraz to loteria jak piszesz. No i z dwójką maluchów też nie da się za bardzo pobawić, póki nie zaczna przesypiać nocy lub nie będą w stanie pół nocy wytrzymać na zabawie. Nie mam nic przeciwko temu, żeby mi moje dzieci kwiatki sypały na ślubie.

Racja, no i nie bardzo ma się komu te dzieci dać pod opiekę, bo wszyscy są na weselu Musielibyście brać opiekunkę, a i tak nie wiadomo, czy nagle się nie obudzą i nie będzie dramy, że chcą do mamy. Na naszym weselu była rodzina z 3-latkiem i dziewczynką nieco ponad rok. Mieli to szczęście, że w pewnym momencie babcia tej dziewczyny zabrała dzieciaki do pokoju i w kimę, a rodzice mogli sobie jeszcze troszkę posiedzieć. Ale i tak rano pobudka, bo dzieciaki wyspane, no i przez całe wesele oczy dookoła głowy.

Mam koleżankę, która była na weselu swoich rodziców, miała już chyba z 10 lat ;D I fajnie to wspomina.

Jakie macie plany na weekend?

[alleyezonme]

Na weekend mam plan ogarnąć chatę i doleczyć się do końca jest już całkiem nieźle ale jeszcze katar i gardło dają znać. Może jakiś spacer wpadnie lub wypad gdzieś z małym jak pogoda pozwoli.
Od poniedziałku wracamy wszyscy do normalności, młody do żłobka a my do pracy. Chyba potrzebne było mi kilka dni wolnego bo mam ochotę popracować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Czekam w poczekalni na usg, ale w formularzu już była informacja, że płci do końca 14 tygodnia ciąży nie zdradzają.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[emes1454]

Napisane przez marijka0085

Miało być 13+4 ale wg USG 14+2. Przesunął mi termin na 8 września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo, ja mam dziś 14+2 i termin na 9 września (chociaż ostatnio na badaniu też coś wspomniał że może jednak 8) także piąteczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Racja, no i nie bardzo ma się komu te dzieci dać pod opiekę, bo wszyscy są na weselu Musielibyście brać opiekunkę, a i tak nie wiadomo, czy nagle się nie obudzą i nie będzie dramy, że chcą do mamy. Na naszym weselu była rodzina z 3-latkiem i dziewczynką nieco ponad rok. Mieli to szczęście, że w pewnym momencie babcia tej dziewczyny zabrała dzieciaki do pokoju i w kimę, a rodzice mogli sobie jeszcze troszkę posiedzieć. Ale i tak rano pobudka, bo dzieciaki wyspane, no i przez całe wesele oczy dookoła głowy.

Mam koleżankę, która była na weselu swoich rodziców, miała już chyba z 10 lat ;D I fajnie to wspomina.

Jakie macie plany na weekend?

Oj tak, zabawa kiedy ma się dzieci, szczególnie małe dzieci, to już nie to samo niż bez nich
Dla nas byłby to idealny moment na wzięcie ślubu, bo nie chcemy wesela, całą dodatkową kasę wkładamy w mieszkanie (w przyszłości może zmianę mieszkania), więc teraz jak nie można urządzić wesela to nikt by się nie obraził no ale nie planujemy.

U nas nudy w weekend. Może jakiś spacer z dzieciakami. TŻ musi siedzieć w domu, bo jest na L4, więc nigdzie się nie wybieramy. Może ogarniemy początki sklepu, jesteśmy na etapie dogadywania się z hurtownią. Jeśli się uda to idziemy w zabawki drewniane i ogrodowe, ale nie wszyscy chcą współpracę podjąć bez zakładania firmy. Zobaczymy. Z 3 dzieci wolelibyśmy iść ostatecznie w coś własnego niż oboje być na etacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez mychamycha

Czekam w poczekalni na usg, ale w formularzu już była informacja, że płci do końca 14 tygodnia ciąży nie zdradzają.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

I co, jak badania? U nas nic takiego w formularzu nie było, ale już zauważyłam że nie są aż tacy chętni do powiedzenia, co będzie, o ile się nie zapyta. Na połówkowych w poprzedniej ciąży było już widać, a nic mi nie powiedzieli.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monissskaa]

Napisane przez truskawaka

Dziewczyny poratujcie. Mam chyba zapalenie pęcherza, czym się ratować?

Nasiadowki z kory dębowej ,ja miałam w niedzielę dużo mi pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tlenekcynku]

Napisane przez monissskaa

Nasiadowki z kory dębowej ,ja miałam w niedzielę dużo mi pomogło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej dziewczyny, ja po wizycie, wszystko ok dzis 14+5, pytałam lekarza o płeć, ale mowi ze nic nie widać i to trochę jak wróżenie z fusów. Bede musiała jeszcze zaczekać z zamawianiem paczek ciuchów ale w tym miesiącu planuje zakup jakieś pierwsze body w kolorze neutralnym, np. Beżowym widziałam piękna kolekcje w Pepco z motywami króla lwa i chyba bajek Disneya (nie znam sie). Cudo! Nie mogę ich przegapić.

Ja nadal mam senność w tym 4 miesiącu, też tak macie? Kiedy to się skonczy?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Prenatalne w porządku
Po skończonym 14 tygodniu ciąży mogę zadzwonić i przez telefon podadzą mi płeć, bo lekarz zapisał także jeszcze półtora tygodnia muszę poczekać. Pytał, co mam w domu, ale miał maseczkę, więc nie wiem, jaką miał minę. No a nawet bez maski nie wiem, jak miałabym jego minę interpretować.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez mychamycha

Prenatalne w porządku
Po skończonym 14 tygodniu ciąży mogę zadzwonić i przez telefon podadzą mi płeć, bo lekarz zapisał także jeszcze półtora tygodnia muszę poczekać. Pytał, co mam w domu, ale miał maseczkę, więc nie wiem, jaką miał minę. No a nawet bez maski nie wiem, jak miałabym jego minę interpretować.

Nie rozumiem sensu tego, że podają dopiero po 14 tygodniu stwierdzoną teraz Jak wcześniej napisałaś o tym "nie podajemy przed 14 tygodniem", to myślałam, że po prostu nie chcą ze wczesnych badań podawać, bo duże ryzyko pomyłki...

[truskawaka]

Dzięki za wszystkie porady, mam nadzieję, że uda mi się opanować sytuację

Napisane przez mychamycha

Prenatalne w porządku
Po skończonym 14 tygodniu ciąży mogę zadzwonić i przez telefon podadzą mi płeć, bo lekarz zapisał także jeszcze półtora tygodnia muszę poczekać. Pytał, co mam w domu, ale miał maseczkę, więc nie wiem, jaką miał minę. No a nawet bez maski nie wiem, jak miałabym jego minę interpretować.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

O jakie dziwne zasady; skoro widać, to czemu od razu nie powiedział

[mychamycha]

Napisane przez theali

Nie rozumiem sensu tego, że podają dopiero po 14 tygodniu stwierdzoną teraz Jak wcześniej napisałaś o tym "nie podajemy przed 14 tygodniem", to myślałam, że po prostu nie chcą ze wczesnych badań podawać, bo duże ryzyko pomyłki...

Napisane przez truskawaka

Dzięki za wszystkie porady, mam nadzieję, że uda mi się opanować sytuację




O jakie dziwne zasady; skoro widać, to czemu od razu nie powiedział

Mieszkam w Niemczech i tutaj aborcja jest legalna z byle powodu do końca 14tc. Aby uniknąć usuwania z powodu niechcianej płci wprowadzili jakiś czas temu taki prawny zakaz o informowaniu o płci przed końcem 14tc.


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Z córką, dwa lata temu miałam szczęście, bo lekarka i tak mi wtedy płeć zdradzila.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

Napisane przez mychamycha

Mieszkam w Niemczech i tutaj aborcja jest legalna z byle powodu do końca 14tc. Aby uniknąć usuwania z powodu niechcianej płci wprowadzili jakiś czas temu taki prawny zakaz o informowaniu o płci przed końcem 14tc.


Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Z córką, dwa lata temu miałam szczęście, bo lekarka i tak mi wtedy płeć zdradzila.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Aaa no i wszystko jasne, a też chciałam pytać, o co chodzi w sumie ok, akurat aborcja bo płeć nie taka to taki marny powód.
Super, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Napisane przez theali

Jeśli chce się sam ślub ogarnąć, to teraz jest na to świetny moment. Znajoma z pracy męża latami nie mogła się za to wziąć, bo z jednej strony kilkoro rodzeństwa, z drugiej strony kilkoro rodzeństwa, nawet obiad dla absolutnie najbliższej rodziny to byłoby ponad trzydzieści osób. Parę tygodni temu ślub brali, z samymi świadkami, a żeby było zabawniej - świadkowała im para w podobnej sytuacji, więc po przysięgach była zmiana miejsc i drugi ślub A że knajpy i wszystko pozamykane, to było uzasadnienie braku jakiejkolwiek imprezy.

Ale rzeczywiście, z weselem czy nawet małym przyjęciem bałabym się teraz kombinować. Nam się w zeszłym roku udało dwa tygodnie przed pierwszym lockdownem wstrzelić Później większość dziewczyn z wątku ślubnego 2020 miało przewalone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Zmienić Ci na liście datę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. Dzięki.

Co do jedzenia to powiem wam że ja nie rozszerzał blw ale dziecko bardzo szybko zaczęło wcinać kawałki i w sumie blender szybko poszedł w odstawkę, więc dla trzy latka to już w ogóle.... Moja by pewnie nie chciała zjeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz